Razem raźniej :) wspólne schudniemy 10 kg. Odchudzanko od 24 maja :)

[alarunka]

Ja ogólnie byłabym zadowolona, gdyby nie wzdęty brzuch od tabletek I te flaki

[HarajukuChilli]

Napisane przez alarunka

Ja ogólnie byłabym zadowolona, gdyby nie wzdęty brzuch od tabletek I te flaki

Jakie tabletki? Jakie flaki?

[alarunka]

Anty A flaki to mój ukochany cellulit..

[HarajukuChilli]

Napisane przez alarunka

Anty A flaki to mój ukochany cellulit..

Oj cellulit też mam (Wiem, ze to wielkie pocieszenie, że obie jesteśmy be, no ale... )
A na tabletkach się nie znam Ale myślę że tu też coś zaradzimy w naszym wątku

[Elph]

Dobry pomysł z wymiarami Jutro wstawię. Tylko np zmierzyłam sobie ramię i udo (właśnie 23 albo 24 maja) i obawiam się, że nie będę potrafiła trafić w to samo miejsce- macie jakiś sposób na rzetelne pomiary?

I co dziś zjadłam:
I Ś: trochę owsianki z jabłkiem, bananem, truskawkami i orzechami włoskimi (nawet połowy nie zmieściłam )
II Ś: naleśnik z jabłkiem i śmietaną- nie wiem jaką, zamawiałam w barku studenckim
O: placki z cukinii, soczewicy i sera koziego- tym razem bar wegetariański :P
D: szklanka koktajlu z truskawek i jogurtu
K: sałatka z pomidora, cebuli, jogurtu i oliwy z oliwek
+ dokończyłam tą owsiankę z rana, bo nikt inny by jej nie zjadł
Ogólnie to takie sprzątanie lodówki było, bo koktajl i sałatka z wczoraj, nie chciałam żeby się w końcu zepsuło, no i ta owsianka na koniec, coby jej nie wyrzucać. I do barów też często nie chodzę, dziś wyjątkowo do 19 na uczelni musiałam zostać, ale ogólnie to tak max raz w tygodniu mi się zdarza, staram się teraz chodzić do wegetariańskiego, bo mają coś innego niż pomidorowa+ziemniaki, surówka i kotlet smażony, który czasem koło mięcha nawet nie leżał :P

Cellulit to chyba zmora większości kobiet, kiedyś masowałam się chińskimi bańkami i naprawdę były efekty! W tym roku też planowałam 'kurację', ale jakoś mi się nie chce. Po ćwiczeniach z Ewą Chodakowską widzę, że troszkę jest go mniej i mam nadzieję, że zniknie całkiem I też tabletki biorę. Ale w sumie nie mam efektów ubocznych (zażywam już jakieś hmm... 4 lata?), Alarunka, może źle dobrane masz?

[alarunka]

Hm, no właśnie będę musiała kupić parzoną kawę, bo słyszałam, że wcierki z niej są dobre na cellilit Z Ewą też próbowałam ćwiczyć, ale po 15 minutach odpadłam totalnie, nie wiedziałam jak się nazywam więc odpuściłam i tylko rower/siłownia mnie ratują. Co do tabletek to myślę, że te są w miarę okej, bo już jedne zmieniałam. Idę na kompleksowe badania i mam nadzieję, że wszystko wyjdzie okej.

[Elph]

Napisane przez alarunka

Hm, no właśnie będę musiała kupić parzoną kawę, bo słyszałam, że wcierki z niej są dobre na cellilit Z Ewą też próbowałam ćwiczyć, ale po 15 minutach odpadłam totalnie, nie wiedziałam jak się nazywam więc odpuściłam i tylko rower/siłownia mnie ratują. Co do tabletek to myślę, że te są w miarę okej, bo już jedne zmieniałam. Idę na kompleksowe badania i mam nadzieję, że wszystko wyjdzie okej.

To trzymam kciuki za dobre wyniki badań Tak, peeling z fusów z kawy jest świetny, nawet na całe ciało, mega gładka skóra jest po tym

Ja już dzisiaj po treningu, wieczorem taniec towarzyski mnie czeka, a pomiędzy dwa trudne kolokwia i dzień 'postu', echh trzeba dać radę

[alarunka]

Napisane przez Elph

To trzymam kciuki za dobre wyniki badań Tak, peeling z fusów z kawy jest świetny, nawet na całe ciało, mega gładka skóra jest po tym

Ja już dzisiaj po treningu, wieczorem taniec towarzyski mnie czeka, a pomiędzy dwa trudne kolokwia i dzień 'postu', echh trzeba dać radę

Tylko muszę dokładny przepis na to znaleźć Tańczysz zawodowo? Kurczę wstyd się przyznać, ale ja głupiego 2:1 kaleczę.. Coś okropnego, też myślalałam nad zapisem, ale tak zbieram się i zbieram i nie wiem czy to coś mi pomoże Trzymam kciuki za kolokwia, daj znać jak poszło

Dzisiaj rozpoczynam dzień 4. Nigdy się nie odchudzałam tak sukcesywnie-naprawdę. Zawsze rezygnowałam po dniu, ew. 3. Najdłużej wytrzymałam chyba ok. 10 dni. Więc teraz jak pobiję ten rekord to pójdzie z górki A u Was jak? Trzymacie się? Jestem zadowolona, bo przez 4 dni ściśle trzymam się wytycznych i żadnych grzeszków nie popełniłam

[HarajukuChilli]

Elph, alarunka, jakim cudem trzymacie isię diet? Ja dziś znowu zgrzeszyłma i to zupką chińską Bosz, czemu taka nienajedzona chodzę Jedyna nadziej w tym, że chociaż mi sie z tego mięśnie zrobią i będę potem szybciej spalać wszystko Ale dziewczyny nie skreślajcie mnie jeszcze, jakoś się zmobilizuję !
Peeling kawowy BARDZO polecam, do fusów dawałam trochę cynamonu, wzmacniał działanie
W mojej wioseczne własnei montuje się park fitness, if u know what i mean
Jeszcze trochę spróbuję zmienić nawyki żywieniowe i Was dogonię, gratuluję udanej diety dziewczyny!!!

[alarunka]

Harajuku na początek to Wiesz, wiem, że najgorsze są te pierwsze trzy dni. Ja niby mniej jem, regularnie i zdrowo i dlatego jest łatwiej, bo nie czuję aż tak głodu, żeby rzucić się na jedzenie. Z tego co podliczyłam to jem mniej niż 1000 kcal dziennie. Coś jest z Twoją dietą nie tak, że nie masz silnej woli, by się oprzeć. Może regularność? Zawartość posiłków? Mocny kopniak na start i w razie kryzysu proszę pisać tu. Podaj mi dokładny przepis na ten peeling No ja właśnie zachwycam się moim trenerem z siłowni, jak tylko będzie jakiś przypływ gotówki na pewno tam zajrzę znów

[ErnestyLda]

a ja o dziwo trzymam sie ćwiczeń, dzisiaj juz 3 dznień secjalnego programu 40 dniowego, z każdym dniem zwikesza sie liczba ćwiczeń i seri a co 3 dni przerwa. Natomiast moja regularność posilków raczej nie istnieje, pracuje w systemie 3 zmianówym i nie mam za bardzo jak ustawic twej regularności posiłków. ale daje rade. dzisiaj toeszkezgrzeszyłam bo pokusiłam się na 4 cukierki

[alarunka]

Ernestylda, ciężko mieć unormowane posiłki jeśli pracuje się na 3 zmiany. Tymi czterema cukierkami się nie przejmuj, jutro na pewno będzie lepiej

Dzisiejszy mój bilans:

Śniadanie: 175 g filetu z makreli w sosie pomidorowym BMC
Obiad: 300 g pieczonego dorsza
Kolacja: płatki kukurydziane z 0,5 % mlekiem

[Murcielaga]

HEJA

ja nadal trzymam się diety, mam nadzieję, że w weekend pogoda dopisze i dam radę na rowerze pojeździć.
co do mojego menu dzisiaj to:

śniadanie: jogurt naturalny z musli
1 przekąska: arbuz jakieś 4 kawałki
obiad: szpinak z mozarellą i makaronem( w takich proporcjach)
2 przekąska: truskawki(duuuużo)
kolacja: kanapka z serem i do tego kilka liści zielonej sałaty z pomidorem, ziołami i łyżką oliwy z oliwek

Nie ma się co dołować jak się nam czasem zdarzy jakaś wpadka, byle by tylko tych wpadek nie było za dużo

a czy Wy stosujecie jakąś konkretną dietę czy po prostu same sobie komponujecie "lżejsze" posiłki? ja generalnie jestem na diecie 3dchilli ale trochę sobie modyfikuję np. przekąski bo szkoda by mi było nie zjeść truskawek w sezonie

[alarunka]

Sama komponuję. I wyrzucam masę produktów. Więc niewiele zostało po tym wyrzuceniu, ale mam nadzieję, że warto.

[ErnestyLda]

ja raczej sama sobie komponuje lekkie posiłki, diet żadnych nie stosuje.
Przedwewszystkim ograniczam słodycze i duzo sie ruszam. A na rowerku codziennie jeżdżę sobie do pracy. wiec codziennie min. robie 7km. może to i nie duzo ale zawsze coś

[alarunka]

Pewnie, że zawsze coś. Ja odkąd zaczęłam dietę 0 ruchu, bo pogoda. Naprawdę wkurzają mnie już te deszczowe dni

[HarajukuChilli]

Napisane przez alarunka

Harajuku na początek to Wiesz, wiem, że najgorsze są te pierwsze trzy dni. Ja niby mniej jem, regularnie i zdrowo i dlatego jest łatwiej, bo nie czuję aż tak głodu, żeby rzucić się na jedzenie. Z tego co podliczyłam to jem mniej niż 1000 kcal dziennie. Coś jest z Twoją dietą nie tak, że nie masz silnej woli, by się oprzeć. Może regularność? Zawartość posiłków? Mocny kopniak na start i w razie kryzysu proszę pisać tu. Podaj mi dokładny przepis na ten peeling No ja właśnie zachwycam się moim trenerem z siłowni, jak tylko będzie jakiś przypływ gotówki na pewno tam zajrzę znów

Gomenasai Już będę grzeczna
To wszystko przez sesję. Do tego mam prace i odbywam praktyki, więc jestem niesamowicie zestresowana, a normalnie w takich sytuacjach podjadam Ale pudełeczko z odłożonymi słodyczami powoli się zapełnia, przekąsek także unikam
Przepis na peeeling po mojemu :Bierzesz tyle fusów ile zużyjesz- 2/3 łyżki- do tego łyżeczka cynamonu, zalewasz ociupineczkę wodą, przykrywasz i czekasz aż się zaparzy. V'oila
Zachwycasz się trenerem jako prowadzącym zajęcia czy jako facetem? Fajny jest?
ErnestyLda "przebaczam" Ci cukierki
Dziś (godzinowo wczoraj) :50 przysiadów, 4 dzień a6w, 7 dzień na brzuch.
Dziewczyny polecicie jakiś program wyszczuplający na nogi/pupę? Tylko nie taki z filmikiem, ale narysowany na obrazku, kojarzycie jakiś?

[cz_kinga]

Witajcie jestem nowa na forum ale chciałabym się przyłączyć, czy mogę ?
170 cm, waga 60 kg
cel -> 57 kg
stosunkowo niedużo do zrzucenia jednak nigdy jeszcze nie udało mi sie schudnąć i bark mi silnej woli
moją miłością są słodycze i fast foody, mogłabym je jeść codziennie, uwielbiam tez majonez, kanapka z szynką i majonezem to jest to

Mam jednak nadziej ze razem uda nam się schudnąć gdy bedziemy sie nawzajem wspierac i motywować

Aby schudnąć planuję: odstawić majonez , jeść zdrowe potrawy dużo owoców i warzyw, ograniczyć fast foody i słodycze, pic 1l wody mineralnej dziennie i wiecej ruchu, co o tym myślicie, uda mi się w ten sposób schudnąć?

[HarajukuChilli]

Napisane przez cz_kinga

Witajcie jestem nowa na forum ale chciałabym się przyłączyć, czy mogę ?
170 cm, waga 60 kg
cel -> 57 kg
stosunkowo niedużo do zrzucenia jednak nigdy jeszcze nie udało mi sie schudnąć i bark mi silnej woli
moją miłością są słodycze i fast foody, mogłabym je jeść codziennie, uwielbiam tez majonez, kanapka z szynką i majonezem to jest to

Mam jednak nadziej ze razem uda nam się schudnąć gdy bedziemy sie nawzajem wspierac i motywować

Aby schudnąć planuję: odstawić majonez , jeść zdrowe potrawy dużo owoców i warzyw, ograniczyć fast foody i słodycze, pic 1l wody mineralnej dziennie i wiecej ruchu, co o tym myślicie, uda mi się w ten sposób schudnąć?

Myślę że tak Mam podobne wymiary, cel i sposób "walki" więc cieszę się bardzo że dołączasz ! Grupęamy moim zdaniem świetną, więc wsparcie na pewno tu znajesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alarunka]

Cześć Kinga, pewnie, że możesz Też mam prawie identyczny wymiar jak Ty!

Harajuku, to wstaw tu zdjęcie tego pudełeczka jak będzie pełne, zrób nam dobrze samym widokiem Co do programów niestety nic Ci nie polecę, bo nienawidzę takich rzeczy, szybko mnie nudzą i tracę zapał..

Ja już po śniadanku, czuję się trochę słabo, bo rano wybiegłam do miasta bez śniadania i po dwóch godzinach coś schrupałam.. A wiecie jak człowiek się czuje bez śniadania, nudności i te sprawy..

[HarajukuChilli]

Napisane przez alarunka

Cześć Kinga, pewnie, że możesz Też mam prawie identyczny wymiar jak Ty!

Harajuku, to wstaw tu zdjęcie tego pudełeczka jak będzie pełne, zrób nam dobrze samym widokiem Co do programów niestety nic Ci nie polecę, bo nienawidzę takich rzeczy, szybko mnie nudzą i tracę zapał..

Ja już po śniadanku, czuję się trochę słabo, bo rano wybiegłam do miasta bez śniadania i po dwóch godzinach coś schrupałam.. A wiecie jak człowiek się czuje bez śniadania, nudności i te sprawy..

Ojej współczuję.... Znam to przykre uczucie- zawsze pptem nie wiem czy się porządnie najeść czy to niezdrowi ._. Mam nadzieję że schrupałaś coś supersmacznego :thumbup:
Zdjęcie zrobię na pewno, chociaż teraz moja rodzina zorientowała się że odkładam słodycze więc nie zawsze mi dają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alarunka]

No i w efekcie nie zjem obiadu albo przełożę go nie wieczór. Nie jestem w stanie nic zjeść choć czuję lekki głód. Cieszę się, że jadę na zakupy, jak nie czekoladką to może czymś innym poprawię sobie humor

A Wy jak dziewczyny ze swoim dietetowaniem? Dajecie radę bez grzeszków?

[ErnestyLda]

Napisane przez alarunka

Pewnie, że zawsze coś. Ja odkąd zaczęłam dietę 0 ruchu, bo pogoda. Naprawdę wkurzają mnie już te deszczowe dni

U mnie na szczęście pogoda dopisuje a nawet jak czasami pada to i tak jade do pracy rowerkiem bo inaczej nie mam jak :P

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

u mnie dzisiaj troszkę leniwie, ale zaraz myslę że poćwiczę. Musze, a tak mi sie nie chce. Przydał by mi sie jakiś kopniak taki porządny. Ide ćwiczyć, ide ćwiczyć, idę cwiczyc.... Będę ćwiczyć.... eh...

[Murcielaga]

Napisane przez cz_kinga

Witajcie jestem nowa na forum ale chciałabym się przyłączyć, czy mogę ?
....co o tym myślicie, uda mi się w ten sposób schudnąć?

Witaj!!! im nas więcej tym raźniej i mam nadzieję łatwiej nam się będzie gubiło zbędne kg

Chociaż na Waszym tle już zaczynam się czuć jak wieloryb bo marzę o ty aby zejść poniżej 65kg

ja jak na razie(chyba jednak dzięki chromowi) o dziwo nie podjadam słodyczy!!! a to był zawsze mój najsłabszy punkt.

Menu na dzisiaj wyglądało tak:

śniadanie: jogurt naturalny i truskawki
1 przekąska: arbuz
obiad: ryż po chińsku z kurakiem
2 przekąska: kawa z kardamonem i mlekiem i dwie gałki lodów waniliowych
kolacja: kanapki z serem, ogórkiem i do tego sałata zielona z ziołami

dzisiaj miałam iść na rower bo w Wawie wreszcie się pogoda ustabilizowała, ale niestety migrena mnie dobija więc zaraz najpewniej pójdę się położyć

Trzymajcie się dziewczyny!!! pamiętajcie, że jutro kto chce to dzieli się wynikami z tego tygodnia

[alarunka]

no i pięknie!

dzisiaj nie miałam na nic siły, jakiś taki dzień i zabiegana cały czas zjadłam tylko filety z makreli i jedno jabłko, zaraz idę położyć się spać. mam nadzieję, że jutro będzie lepiej

[Elph]

Napisane przez alarunka

Tylko muszę dokładny przepis na to znaleźć Tańczysz zawodowo? Kurczę wstyd się przyznać, ale ja głupiego 2:1 kaleczę.. Coś okropnego, też myślalałam nad zapisem, ale tak zbieram się i zbieram i nie wiem czy to coś mi pomoże Trzymam kciuki za kolokwia, daj znać jak poszło

Dzisiaj rozpoczynam dzień 4. Nigdy się nie odchudzałam tak sukcesywnie-naprawdę. Zawsze rezygnowałam po dniu, ew. 3. Najdłużej wytrzymałam chyba ok. 10 dni. Więc teraz jak pobiję ten rekord to pójdzie z górki A u Was jak? Trzymacie się? Jestem zadowolona, bo przez 4 dni ściśle trzymam się wytycznych i żadnych grzeszków nie popełniłam

To gratulacje Nie nie, dopiero 3 stopień skończyłam z TŻtem, taki przyjemny sposób na spędzenie czasu razem, tzn dla mnie, on czasem narzeka :P Ale zrobimy teraz 4 stopień i koniec, bo od września TŻ na delegacji będzie pracował

Napisane przez HarajukuChilli

Elph, alarunka, jakim cudem trzymacie isię diet? Ja dziś znowu zgrzeszyłma i to zupką chińską Bosz, czemu taka nienajedzona chodzę Jedyna nadziej w tym, że chociaż mi sie z tego mięśnie zrobią i będę potem szybciej spalać wszystko Ale dziewczyny nie skreślajcie mnie jeszcze, jakoś się zmobilizuję !
Peeling kawowy BARDZO polecam, do fusów dawałam trochę cynamonu, wzmacniał działanie
W mojej wioseczne własnei montuje się park fitness, if u know what i mean
Jeszcze trochę spróbuję zmienić nawyki żywieniowe i Was dogonię, gratuluję udanej diety dziewczyny!!!

Ja się trzymam diety tylko dlatego, że moja jest taka na luzie :P Bo tylko 2 dni muszę się mega ograniczać, a reszta tak w miarę zdrowo, ale pozwalam sobie czasem na zachcianki.

A kolokwium jednego nie zdałam :/ albo poprawiam, albo 3.0 na koniec, tylko że ja bym bardzo chciała poprawić, ale bez konsultacji tego nie ogarnę, a konsultacje są po 2 terminie... może spróbuję się jakoś dogadać.

Moje posiłki dziś:
Ś: jajecznica z różnymi rzeczami, nie wiem dokładniej bo tż robił, na pewno jakieś mięsko i pomidor
II Ś: mleko z mullera bananowe
hmm jakby to napisać, przekąska: serek wiejski light
O: kurczak z orzechami, ryżem i surówką od chińczyka, pewnie był tłusty ale wymyślę własny przepis na to danie bo było pyszne
K: ciastko belvita, a dokładniej 2, czyli całe opakowanie.

Btw, w sklepie dziś kupiłam jakiś nektar owocowy light, tymbarka albo hortexu, 8kcal/100 ml lubię takie napoje, ale rezygnowałam z nich z powodu cukru, teraz nie muszę

[HarajukuChilli]

Dziewczynki nikam do poniedziałku, bo sesja. Jeść będę zdrowo ale ćwiczenia raczej porzucam. 3majcie się kochane! :thumbup:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alarunka]

Ty niedobra Ty! No dobra, będziemy czekać Ja przywróciłam chleb ciemny, żytni do diety, bo za mało węglowodanów jem dziennie i mam nadzieję, że nie będę się słabo czuć..

[Elph]

Napisane przez alarunka

Ty niedobra Ty! No dobra, będziemy czekać Ja przywróciłam chleb ciemny, żytni do diety, bo za mało węglowodanów jem dziennie i mam nadzieję, że nie będę się słabo czuć..

O, myślisz że przez małą ilość węgli można się czuć słabo? To chyba też muszę ich więcej jeść.

Też mam coraz większy przymus usiąść w końcu do nauki, muszę w ten weekend nauczyć się projektować dom w autocadzie, a nie umiem prawie nic ale sama sobie jestem winna...

[alarunka]

Oczywiście, że tak. Trzeba czerpać węglowodany, a ja je praktycznie nie miałam skąd..