Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[elunka88]

Napisane przez misia332

wyślesz mi ?

Aha
tylko go nie zmarnuj, mają być II

[santom]

linka no ja tez latwa jestem

matko, o maly wlos nie wychawtowalam mojej szefowej posadzki w pracy

tylko jedna rzecz mnie wkurzyla dzis. babka bardzo fajna jest, zawsze mi przy poronieach pomagala, nie sprawiala mi zadnych problemow, ale dzis do mnie mowi, ze jak zajde w ciaze to nie bede mogla pracowac i co ona wtedy zrobi. to jej powiedzialam, ze z jednej strony nie chce jej sprawiac problemow, a z drugiej nie chce tez czekac. temat sie szybko zakonczyl, ale bedzie buba, jesli sie okaze za tydzien, ze musze jej powiedziec o ciazy. ona bardzo lubi dzieci, zawsze wszystkie wysciska, ale boje sie jej reakcji...

[Dzastin08]

Nadrobię Was później a teraz szybka relacja z wizyty

Zacznę od tego,że dzieciaczek buszował wczoraj w nocy i na wizycie dzisiejszej był mało aktywny Wszystkie parametry wyszły ok, od razu na wstępie zapytałam Panią doktor czy zajrzymy dziś maleństwu między nóżki, odpowiedziała "spróbujemy", no więc maleństwo było tak uparte że za Chiny nie chciało podnieść nawet nogi...,Pani doktor go szturchała i na chwilę się rozkraczył...z tego co było widać to na 80% będzie synek, chciała później jeszcze Nam pokazać siusiaka ale nici z tego,mały uparciuch Ale powidziała,że możemy już się zastanawiać nad imieniem męskim i w tym arkuszu A4 gdzie są wszystkie parametry jako płeć wpisała:męska z znakiem zapytania (?), na następnej wizycie jeszcze potwierdzimy na 100%.
Powiem Wam,że już się nastawiliśmy na synka więc nawet bym chyba nie chciała żeby się coś zmieniło,no ale gdyby jednak to oczywiście też będziemy się bardzo cieszyć, po wizycie wyciągłam Tż do galerii i kupiliśmy Małemu kilka chłopięcych ciuszków
Nie wiem ile dokładnie mierzy ale waży 308g

[Luna0]

Dzień dobry
Piekę bułki, bez masła i jajek ciakawam czy zjadalne to wyjdzie jak tak to będę piekła, dla dziecia wszystko
TŻ wczoraj wrócił o 1 bidulek rano mi powiedział oczywiście w rozmowie że dlatego nie kochaliśmy się przez tydzień bo on ciągle myślał że go nie lubie (tak nazywamy jak się złościmy że się nie lubimy) i że go nie chce.. w sumie to miał racje. Więc rano nadrobiliśmy
Już się nie moge doczekać jak dziś wróci a wraca wcześniej bo o 19 heh
jest jeszcze coś co mnie troche gryzie ale napisze następnym razem

Napisane przez elunka88

u nas nie ma nawet buzi na dzień dobry, a na dobranoc po prostu się przytulam i idziemy spać. A ponieważ ogólnie śpię na brzuchu dla dobra mojego kręgosłupa, to często odwracam się jak idę spać
Wiadomo, że fajnie dostać kwiata bez okazji, zjeść razem obiad na mieście, pośmiać się itp. Ale życie jest troszkę bardziej szare moim zdaniem. TŻ bardzo o Was dba, nie jednemu by się nie chciało tyle pracować, a najważniejsze że się kochacie, dbacie o siebie, szanujecie



Co kupiłaś w s-shopie?

Kwiatków i kolacji nie ma i nie będzie bo brakuje kasy. Ale jutro idziemy do kina planujemy już miesiąc i w końcu mamy na nie kase mieliśmy iść na kolacje ale TŻ nie chce bo nie mógłby patrzeć jak ja jem same ziemniaki albo coś w tym stylu
Ale rano i wieczorem u nas dużo przytulań, buziaków i miłych słów. Chyba nie jest tak źle, albo wcale źle

Napisane przez margot_2012

Dobry wieczór,
Witam się po długiej przerwie... po tym co mnie spotkało musiałam się odciąć od forum, bo nie byłam w stanie go czytać bez ryczenia. Wydaje mi się, ze doszłam już do siebie, chce znowu zacząć się starać, i mam pytanie: lekarka przepisała mi cyklodynon - czy powinnam zacząć go brać w pierwszym dniu cyklu, czy wszystko jedno i mogę zacząć dziś? To chyba to samo co castagnus.

Pozdrawiam Was wszystkie i idę poczytać, żebym chociaż trochę wiedziała, co u Was słychać

Super że wróciłaś

Napisane przez misia332

Hej Ostatnio myślałam o Tobie i jak sobie radzisz.

jaki avatar

Napisane przez MarudexuS

Dzień dobry!
Krótkie pytanko do Was mam od razu, bo mnie nurtuje od rana ..
Taki kłująco-ciągnący (w sumie ciężko go określić) ból brzucha to dobrze czy źle?

dobrzeeee

Napisane przez colorblue

Witam!

Tymkowi z poniedziałku na wtorek czyli w 8 dobie odpadł kikut z pępka i już ładnie wygląda. Tylko całe ciałko łuszczy się na biało:-/ ale wczoraj położna była i mówiła że tak będzie

Isia,Lunka Wasze maluszki też w pierwszych dniach tak wyglądały???


Poza tym Tymek od 3 nocy budzi się w tych samych porach czyli 3 w nocy lub trochę po i po 6 rano

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fajnie że się już kikuta pozbył no i że tak ladnie śpi, mój tak spał chyba od 3tyg
a co do ciałko to mojemu tylko nóżki się łuszczyły i własnie położna mowila ze jest nawilzony ale po porodzie musi się złuszczyć
dawaj zdjęcia!

Napisane przez iza243

Ciesze się że jest lepiejLunka a ty planujesz iść do pracy?

Chciałabym ale u nas to bez sensu.. Teraz mam 500 zł za opieke nad babcią. Jeśli pojde do pracy to mi to zabiorą, a jedyna praca u nas to w centrum handlowym, gdzie praca nieregularna bo cały dzień od 9-21 a drugi dzień wolne więc kto mi się będzie dzieckiem zajmował? I zarobie ok 800zł może 1000zł z czego opiekunce przynajmniej 600-700 trzeba dać więc zostaje mi ok 200-300zł czyli teraz mam więcej siedzac w domu...

Napisane przez kwitka13

Witam się w słoneczny... 1 dc - jednak nie będę tyłkiem rodzić

miłego

Kurdeeeee

nadrabiam dalej

[Luna0]

Napisane przez nuna2

cześć dziewczyny... Nawet nie wiecie, jak potrafią wkurzać rady jak urodzić, co robić, albo pytania dlaczego jeszcze nie urodziłam...
i to np tutaj mogę się wyżalić, wasze pytania mnie nie drażnią, ale osó face to face to grrrr

Moja siostra jak leżałam na porodówce to pisała mi smsy o 12 a urodziłam o 21 że mam przeć jak kupe się robi, że mam sie nie drżeć itp. masakra...
O termin tez mnie ciągle pytali więc mówiłam "może dziś" no i że przecież taki duży brzuch...

Napisane przez santom

maru, mnie tez ciagnie i wieczorami krzyz mnie boli razem z brzuchem.

malo tego. wczoraj nie wytrzymalam i se siklam. test oczywiscie negatywny, niczego innego sie nie spodziewalam, ale to byl 10po owulacji. no wiec dla sprawdzenia zostawilam sobie ten test, zeby obserwowac. wieczorem nic nie bylo, za to dzis rano widze kreche. blada, bo blada, ale jest. wiadomo, testow po takim czasie sie nie odczytuje, ale... 2 poprzednie ciaze tez byly z takich testow, ktore se wyszly wieczorem. dla porownania mam test sprzed miesiaca(omg, balaganiara ze mnie) i tam nie ma mowy o zadnym cieniu

oooo

Napisane przez MarudexuS

Santi no to za prawdziwą ciążę!
Żarty żartami ale ja też myślę powoli o testowaniu jeśli to coś co miałam było implantacją to już 3 dni po jest, może by wyszło?

(p.s. kawa mi nadal smakuje ..)

nie moge sie doczekac!

Napisane przez IsiaG

Bardzo mądrze napisane. Mogę się też pod tym podpisać, bo uważam tak samo. Swoją drogą chłopy mają dużo z dzieci, lubią być chwalone i głaskane. Wtedy mają ponoć większą motywacje. Sprawdzone przeze mnie i działa. To nic nie kosztuje a wiele się zyskuje.
Jak chcesz to poszukaj sobie książki - " Bądź jak dama, myśl jak facet" - bardzo mądra książka. Można z niej czerpać wskazówki jak postępować z facetem i pokazuje męski punkt widzenia.

[/COLOR]Moja mała ma pod szyjką chyba potówki. Pomóżcie.... w krochmalu kąpać? Już 4 dni z tym walczę a teraz oprócz tego, że zrobiło się czerwone to jeszcze skóra jest taka bardzo szorstka.
Sama nie wiem czy to na pewno są potówki czy zrobiło jej się tak od śliny, bo się slini bardzo.

Poszukam, fajny tytuł
Oczywiście że w krochmalu ja prawie ciągle tak kąpie bo mały ma te wysypki... tylko że on własnie na szyi ma tą wysypke i to są kropeczki które się czerwnienią jak np. płacze i skóra szorstka. U mnie to niby skaza

Napisane przez Lilith890502

Dzastin trzymam kciuki

Dziewczynki kiedy poczulyscie ruchy i wiedzialyscie ze to to? Bo ja dzis zaczelam 17tc a tak ogolnie poza jakimis bulgotkami i lekkimi puknieciami jak przyloze reke to nic nie czuje, ale te pukniecia i bulgotania to obawiam sie ze predzej moje jelita juz sama nie wiem

ja w 15t3d i to takie pukanie wlasnie pod ręką nie było czuć

Napisane przez bazile

wiesz co Isiu,moj tez mial podobnie ale na policzkach i myslelismy,ze to moze skaza bialkowa sie zaczyna.Bylismy na szczepieniu i lekarka dala mi masc,zeby dobrze nawizyc policzki i smaruje 2 razy dziennie od tygodnia i przechodzi,wiec moze Lidka tez ma przesuszona skore?Nawet dzien wczesniej kupilam sobie Penaten-intensywny krem,ale skoro nastepnego dnia mialam ta masc : Linola Fett to nawet Penatenu nie otworzylam.

Musialam szybko skonczyc,ale teraz dokoncze..
Mojemu robi sie tez tak na brodzie i lekko pod broda,a na szyji ma czesto zaczerwienione bo porostu sie poci,ale zeby to byly potowki to raczej nie.
Zalaczylam dla Ciebie zdj moze cos wypatrzysz podobnego.

a ta masz to na recepte? Bo mój ma praktycznie identycznie tylko coraz bardziej i kupiłam dziś linomag. U mnie to niby skaza ale pewności też nie mam jak moje wyrzeczenia są na nic to se chyba w łeb palne!

Napisane przez Dzastin08

Nadrobię Was później a teraz szybka relacja z wizyty

Zacznę od tego,że dzieciaczek buszował wczoraj w nocy i na wizycie dzisiejszej był mało aktywny Wszystkie parametry wyszły ok, od razu na wstępie zapytałam Panią doktor czy zajrzymy dziś maleństwu między nóżki, odpowiedziała "spróbujemy", no więc maleństwo było tak uparte że za Chiny nie chciało podnieść nawet nogi...,Pani doktor go szturchała i na chwilę się rozkraczył...z tego co było widać to na 80% będzie synek, chciała później jeszcze Nam pokazać siusiaka ale nici z tego,mały uparciuch Ale powidziała,że możemy już się zastanawiać nad imieniem męskim i w tym arkuszu A4 gdzie są wszystkie parametry jako płeć wpisała:męska z znakiem zapytania (?), na następnej wizycie jeszcze potwierdzimy na 100%.
Powiem Wam,że już się nastawiliśmy na synka więc nawet bym chyba nie chciała żeby się coś zmieniło,no ale gdyby jednak to oczywiście też będziemy się bardzo cieszyć, po wizycie wyciągłam Tż do galerii i kupiliśmy Małemu kilka chłopięcych ciuszków
Nie wiem ile dokładnie mierzy ale waży 308g

O jak super Najważniejsze że wszystko ok! i synuś! super macie jakieś imie?

[Dzastin08]

Napisane przez Luna0

O jak super Najważniejsze że wszystko ok! i synuś! super macie jakieś imie?

Prawdopodobnie będzie Kamilek
Także na wątku będzie już ich dwóch

[Luna0]

Napisane przez Dzastin08

Prawdopodobnie będzie Kamilek
Także na wątku będzie już ich dwóch

Dobry wybór

[nuna2]

Napisane przez santom

linka no ja tez latwa jestem

matko, o maly wlos nie wychawtowalam mojej szefowej posadzki w pracy

tylko jedna rzecz mnie wkurzyla dzis. babka bardzo fajna jest, zawsze mi przy poronieach pomagala, nie sprawiala mi zadnych problemow, ale dzis do mnie mowi, ze jak zajde w ciaze to nie bede mogla pracowac i co ona wtedy zrobi. to jej powiedzialam, ze z jednej strony nie chce jej sprawiac problemow, a z drugiej nie chce tez czekac. temat sie szybko zakonczyl, ale bedzie buba, jesli sie okaze za tydzien, ze musze jej powiedziec o ciazy. ona bardzo lubi dzieci, zawsze wszystkie wysciska, ale boje sie jej reakcji...

kochana szefową się nie martw. Może tak tylko mówi, a będzie się cieszyć. Najważniejsze to, czego Ty chcesz Czasem ciąża jest szokiem, ale wszystko idzie poukładać. A poza tym ty już o tej ciązy wiesz

Napisane przez Dzastin08

Nadrobię Was później a teraz szybka relacja z wizyty

Zacznę od tego,że dzieciaczek buszował wczoraj w nocy i na wizycie dzisiejszej był mało aktywny Wszystkie parametry wyszły ok, od razu na wstępie zapytałam Panią doktor czy zajrzymy dziś maleństwu między nóżki, odpowiedziała "spróbujemy", no więc maleństwo było tak uparte że za Chiny nie chciało podnieść nawet nogi...,Pani doktor go szturchała i na chwilę się rozkraczył...z tego co było widać to na 80% będzie synek, chciała później jeszcze Nam pokazać siusiaka ale nici z tego,mały uparciuch Ale powidziała,że możemy już się zastanawiać nad imieniem męskim i w tym arkuszu A4 gdzie są wszystkie parametry jako płeć wpisała:męska z znakiem zapytania (?), na następnej wizycie jeszcze potwierdzimy na 100%.
Powiem Wam,że już się nastawiliśmy na synka więc nawet bym chyba nie chciała żeby się coś zmieniło,no ale gdyby jednak to oczywiście też będziemy się bardzo cieszyć, po wizycie wyciągłam Tż do galerii i kupiliśmy Małemu kilka chłopięcych ciuszków
Nie wiem ile dokładnie mierzy ale waży 308g

gratuluję chłopczyka I że wszystko jest w porządku

Lunka przeczytałam piękne bułki i sobie myślę co pięknego w bułce Kochajcie się z mężem kochajcie
Dobrze, że człowiek wie, że każda zaciążona przechodzi przez ,,złote rady". Nauczyłam się jednego: Nie pytać kobiet w ciąży, kiedy rodzą, bo irytuje I powstrzymywać się od złotych rad.

[elunka88]

Napisane przez margot_2012

Dobry wieczór,
Witam się po długiej przerwie... po tym co mnie spotkało musiałam się odciąć od forum, bo nie byłam w stanie go czytać bez ryczenia. Wydaje mi się, ze doszłam już do siebie, chce znowu zacząć się starać, i mam pytanie: lekarka przepisała mi cyklodynon - czy powinnam zacząć go brać w pierwszym dniu cyklu, czy wszystko jedno i mogę zacząć dziś? To chyba to samo co castagnus.

Pozdrawiam Was wszystkie i idę poczytać, żebym chociaż trochę wiedziała, co u Was słychać

No witaj, witaj! I wracaj do nas

Napisane przez kwitka13

Witam się w słoneczny... 1 dc - jednak nie będę tyłkiem rodzić

miłego

Napisane przez santom

malo tego. wczoraj nie wytrzymalam i se siklam. test oczywiscie negatywny, niczego innego sie nie spodziewalam, ale to byl 10po owulacji. no wiec dla sprawdzenia zostawilam sobie ten test, zeby obserwowac. wieczorem nic nie bylo, za to dzis rano widze kreche. blada, bo blada, ale jest. wiadomo, testow po takim czasie sie nie odczytuje, ale... 2 poprzednie ciaze tez byly z takich testow, ktore se wyszly wieczorem. dla porownania mam test sprzed miesiaca(omg, balaganiara ze mnie) i tam nie ma mowy o zadnym cieniu

Napisane przez MarudexuS

Santi no to za prawdziwą ciążę!
Żarty żartami ale ja też myślę powoli o testowaniu jeśli to coś co miałam było implantacją to już 3 dni po jest, może by wyszło?

(p.s. kawa mi nadal smakuje ..)

Dziewczyny, robicie nadzieje

Napisane przez iza243

D


Dziewczyny któryś z sąsiadów robi w mieszkaniu coś z rozpuszczalnikiemBył am siku w łazience i nagle zaczełam czuć.Szybko uciekłam,wszystkie okna w mieszkaniu pootwierałam.Martwie się czy takie wdychanie tą chwile co byłam w łazience mogło zaszkodzic?Co prawda starałam się wstrzymać oddech i szybko uciekłam.

Iza, Iza bardziej zaszkodzi ciągłe zamartwianie się niż rozpuszczalnik

Napisane przez IsiaG

Kurde, też mam tyłozgięcie, a oni mi kazali pi...ką rodzić!!! Następnym razem powiem im, że tyłkiem chce rodzić!!!

Zrobili Cię w konia

Ściągnęlam książkę o której pisałaś. Może mi sie spodoba bardziej niż Grey i dobrnę do końca

Napisane przez santom

tylko jedna rzecz mnie wkurzyla dzis. babka bardzo fajna jest, zawsze mi przy poronieach pomagala, nie sprawiala mi zadnych problemow, ale dzis do mnie mowi, ze jak zajde w ciaze to nie bede mogla pracowac i co ona wtedy zrobi. to jej powiedzialam, ze z jednej strony nie chce jej sprawiac problemow, a z drugiej nie chce tez czekac. temat sie szybko zakonczyl, ale bedzie buba, jesli sie okaze za tydzien, ze musze jej powiedziec o ciazy. ona bardzo lubi dzieci, zawsze wszystkie wysciska, ale boje sie jej reakcji...

Kiedyś mi powiedział Grześka wujek "do południa szybko minie, a po popołudniu jeszcze szybciej". Są rzeczy ważne i ważniejsze. Może będziesz mogła pracować? Może ona nie zareaguje jakoś źle?

ps. oczywiście wujek najpierw mnie wkur**ł że pyta jak wszyscy, czy mi brzuch nie rośnie

Napisane przez Dzastin08

na 80% będzie synek

To na 80% gratki

Napisane przez Luna0

Kwiatków i kolacji nie ma i nie będzie bo brakuje kasy. Ale jutro idziemy do kina planujemy już miesiąc i w końcu mamy na nie kase mieliśmy iść na kolacje ale TŻ nie chce bo nie mógłby patrzeć jak ja jem same ziemniaki albo coś w tym stylu
Ale rano i wieczorem u nas dużo przytulań, buziaków i miłych słów. Chyba nie jest tak źle, albo wcale źle

Moim zdaniem to u was jest bardzo dobrze! Wręcz rewelacyjnie!
Ja tak nigdy nie miałam, jestem za mało romantyczna

Napisane przez nuna2

Dobrze, że człowiek wie, że każda zaciążona przechodzi przez ,,złote rady". Nauczyłam się jednego: Nie pytać kobiet w ciąży, kiedy rodzą, bo irytuje I powstrzymywać się od złotych rad.

mnie jeszcze koleżanka nauczyła nie głaskać po brzuchu

[misia332]

Napisane przez elunka88

Aha
tylko go nie zmarnuj, mają być II

wiesz myslę, że przy moim zapaleniu pecherza napewno się nie zmarnuje, będę sikać co 5 minut na niego cały dzień !!

Napisane przez Dzastin08

Nadrobię Was później a teraz szybka relacja z wizyty

Zacznę od tego,że dzieciaczek buszował wczoraj w nocy i na wizycie dzisiejszej był mało aktywny Wszystkie parametry wyszły ok, od razu na wstępie zapytałam Panią doktor czy zajrzymy dziś maleństwu między nóżki, odpowiedziała "spróbujemy", no więc maleństwo było tak uparte że za Chiny nie chciało podnieść nawet nogi...,Pani doktor go szturchała i na chwilę się rozkraczył...z tego co było widać to na 80% będzie synek, chciała później jeszcze Nam pokazać siusiaka ale nici z tego,mały uparciuch Ale powidziała,że możemy już się zastanawiać nad imieniem męskim i w tym arkuszu A4 gdzie są wszystkie parametry jako płeć wpisała:męska z znakiem zapytania (?), na następnej wizycie jeszcze potwierdzimy na 100%.
Powiem Wam,że już się nastawiliśmy na synka więc nawet bym chyba nie chciała żeby się coś zmieniło,no ale gdyby jednak to oczywiście też będziemy się bardzo cieszyć, po wizycie wyciągłam Tż do galerii i kupiliśmy Małemu kilka chłopięcych ciuszków
Nie wiem ile dokładnie mierzy ale waży 308g

AAAAAAAAAAAAA super. Gratulacje

[ruda_not_grazyna]

Laski, a ja mogę się dołączyć do tej waszej zbiorowej ciąży?
co prawda jestem w okolicach owu i do tej pory jeszcze przytulanek nie było, ale jak wszystkie to wszystkie, a co!

[Niestabilna]

Jakie masz objawy ??? Mi dotych co mam mdlosci doszy przed chwila :d

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

elunka ja akurat lubię jak ktoś pogłaszcze brzuś Odbieram to jako wyraz sympatii, ale innych będę pytała czy mogę Chociaż już mnie to tak pewnie nie będzie jarało, jak kiedyś, bo już wiem jak to jest

[misia332]

Napisane przez nuna2

elunka ja akurat lubię jak ktoś pogłaszcze brzuś Odbieram to jako wyraz sympatii, ale innych będę pytała czy mogę Chociaż już mnie to tak pewnie nie będzie jarało, jak kiedyś, bo już wiem jak to jest

Ja mam akurat odwrotnie, mnie nawet mama i TZ nie głaszczą, bo wiedzą że nie lubię. Jak Kornel kopie to sama przykładam rękę TŻ czy mamy, a tak to nie.

jak mnie pęcherz boli.

[nuna2]

Napisane przez misia332

Ja mam akurat odwrotnie, mnie nawet mama i TZ nie głaszczą, bo wiedzą że nie lubię. Jak Kornel kopie to sama przykładam rękę TŻ czy mamy, a tak to nie.

jak mnie pęcherz boli.

zapalenie czy co??

To moja mama w ogóle mnie nie głaszcze... Może z dwa razy. Najczęsciej przyjaciółka i bratowa oczywiście mąż.

Witam W końcu i do mnie dotarło słońce a ja dalej nie rodzę

[MarudexuS]

Dzień dobry!

Dzastin 80% gratulacje
Ruda - pewnie, że możesz w kupie siła
Nuna kiedy rodzisz?

A ja testu nie robię! Dobrze mi z Wami w zbiorowej ciąży a jak zrobię to się skończy! i będę musiała czekać do następnej!

A i jeszcze chciałam Margot ...

[Kejthx]

Hej!

Pamiętajcie o mnie u mnie kolejny dc, @ mija i czuję, że jestem tym razem już brzuchata, ba wczoraj na małych zakupach przed wyjazdem upatrzyłam nawet piękną tuniczkę na lato jak już mi brzuch podrośnie (podtuczy się ) i następnym razem jak będę na zesłaniu to ją mam w zamiarze zakupić - szykuję się

Poza tym witam słonecznie!

Nuna, to kiedy się w końcu wypakujesz Czekamy i czekamy, ciotki doczekać się nie mogą Julci

Dzastin gratki za synka

[Luna0]

Dzień dobry
dziś bułki wyszły gorsze, ale do zjedzenia
w końcu pogoda

Napisane przez elunka88

mnie jeszcze koleżanka nauczyła nie głaskać po brzuchu

i dobrze

Napisane przez MarudexuS

Dzień dobry!

Dzastin 80% gratulacje
Ruda - pewnie, że możesz w kupie siła
Nuna kiedy rodzisz?

A ja testu nie robię! Dobrze mi z Wami w zbiorowej ciąży a jak zrobię to się skończy! i będę musiała czekać do następnej!

A i jeszcze chciałam Margot ...

Kopnąć Cię? Jak zobaczyłam Maru to już emocje sie włączyły a tu? dupa!

Co do głaskania to mnie wkurzało najbardziej jak ktoś obcy. Tak samo mnie wkurza jak ktoś obcy łapie mi dziecko za ręce swoimi brudnymi łapami
ale jak koledzy mi dotykali brzuch i pytali czy kopie to mnie nie wkurzało cieszyłam się że się tak interesują i czekają na Kamilka
oczywiście bliscy koledzy, nie byle kto

[nuna2]

Dziewczyny no ten... urodze hm... jak Julcia stwierdzi, że wyłazi

Luna to mnie obcy nie dotykają Nie spotkałam się z czymś takim i nie wiem czy by mi się to spodobało

[MarudexuS]

Napisane przez Luna0

Kopnąć Cię? Jak zobaczyłam Maru to już emocje sie włączyły a tu? dupa!

Jeszcze się nacieszę "ciążą" do weekendu, ok?
Oprócz tego, że ciągle boli po lewej stronie (i czase zarwie jajcorem na maxa) nic a nic nie czuję, więc pewnie będzie dupa. A boli w miejscu, które mnie czasem pobolewa przed @ i już kiedyś mnie nabrało ...

[santom]

maru bo wtedy se zartowalo a teraz juz se nie zartuje

ja juz dzis po odruchach wymiotnych z bordowymi policzkami ale bedzie placz i zgrzytanie zebami ale w sumie nie... bo jesli @ przyjdzie to jakby nie patrzec znow bede w ciazy

witam!!

[iza243]

Witam

Napisane przez Dzastin08

Nadrobię Was później a teraz szybka relacja z wizyty

Zacznę od tego,że dzieciaczek buszował wczoraj w nocy i na wizycie dzisiejszej był mało aktywny Wszystkie parametry wyszły ok, od razu na wstępie zapytałam Panią doktor czy zajrzymy dziś maleństwu między nóżki, odpowiedziała "spróbujemy", no więc maleństwo było tak uparte że za Chiny nie chciało podnieść nawet nogi...,Pani doktor go szturchała i na chwilę się rozkraczył...z tego co było widać to na 80% będzie synek, chciała później jeszcze Nam pokazać siusiaka ale nici z tego,mały uparciuch Ale powidziała,że możemy już się zastanawiać nad imieniem męskim i w tym arkuszu A4 gdzie są wszystkie parametry jako płeć wpisała:męska z znakiem zapytania (?), na następnej wizycie jeszcze potwierdzimy na 100%.
Powiem Wam,że już się nastawiliśmy na synka więc nawet bym chyba nie chciała żeby się coś zmieniło,no ale gdyby jednak to oczywiście też będziemy się bardzo cieszyć, po wizycie wyciągłam Tż do galerii i kupiliśmy Małemu kilka chłopięcych ciuszków
Nie wiem ile dokładnie mierzy ale waży 308g

Gratuluje synka

[Niestabilna]

Ja wcczoraj i dzisiaj mam tak czerwne policzki ze w pracy wolali robaczek swietojanski... dzisiaj mierze temp a ona do gory a dzisiaj termin @, korci mnie na testa ale jak zrobie to @ przyjdzie wczoraj w pracy mnie tak pikalo po jednej stronie... i raz przy szybkim wstaniu tak mnie zabolalo ze prawie sie przezegnalam.... my tu sobie zarty robimy a ja sobie zaraz ta ciaze uronie. A tak wogole to Dzien dobry z wysmienita kawa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

santom, niestabilna, maru dawac tu teściory!!

[bazile]

Napisane przez Luna0

a ta masz to na recepte? Bo mój ma praktycznie identycznie tylko coraz bardziej i kupiłam dziś linomag. U mnie to niby skaza ale pewności też nie mam jak moje wyrzeczenia są na nic to se chyba w łeb palne!

Luna ja dostalam to na recepte,ale podejrzewam ze i bez niej da sie kupic,bo wiesz ja to w niemcorach i tu tez jest tak fajnie,bo dajesz recepte dostajesz lek i wychodzisz co w tym fajnego? a wlasnie to,ze nie musze za nic placic,tu do 14 roku zycia dziecka wiekszosc jest za darmo,a nawet do 18-tego tylko pozniej z tym juz roznie.Czasem musze doplacic jakiegos grosza,ale ogolnie tylko sie cieszyc
Ale Luna jesli wyrzekasz sie wszytskiego co mogloby jednak wplywac na skaze,a mimo to Kamilek nadal ma wysypke,to moze jednak tak jak u nas,ma przesuszona skore.

Napisane przez elunka88

mnie jeszcze koleżanka nauczyła nie głaskać po brzuchu

no wlasnie to trzeba samemu wyczuc,czy bliska kolezanka,czy sie spodoba,a najlepiej poprostu zapytac czy moge i czy jej to nie krempuje.
Ja wroce znow do mojej szwagierki,ona "glaskala" mnie od momentu jak sie dowiedzielismy,ze jestem wciazy.I tak co tydzien,ja sie odsuwalam a ona przysuwala.Bo sory,brzucha jeszcze nie widac,a ona mnie maca
Maz zwrocil jej uwage a ona dalej,drugi raz zwrocil to sie obrazila.I ale jak mialam juz spory brzuch to zaczela na nowo.Ja sie ogolnie dziwnie czulam.Ale pod koniec to nie bylo az tak denerwujace,jak na poczatku.

Napisane przez nuna2

elunka ja akurat lubię jak ktoś pogłaszcze brzuś Odbieram to jako wyraz sympatii, ale innych będę pytała czy mogę Chociaż już mnie to tak pewnie nie będzie jarało, jak kiedyś, bo już wiem jak to jest

ja lubialam jak dotykal mnie(smiesznie brzmi) tylko moj Maz

Napisane przez Luna0

Dzień dobry


Co do głaskania to mnie wkurzało najbardziej jak ktoś obcy. Tak samo mnie wkurza jak ktoś obcy łapie mi dziecko za ręce swoimi brudnymi łapami
ale jak koledzy mi dotykali brzuch i pytali czy kopie to mnie nie wkurzało cieszyłam się że się tak interesują i czekają na Kamilka
oczywiście bliscy koledzy, nie byle kto

fajnie to brzmi,a Twoj TZ nie mial nic przeciwko?? moj by odrazu ich ustawil do pionu

Ale musze przyznac,ze bardzo irytuje mnie teraz to,ze jak ide na spacer to stare babki bezczelnie wkladaja wrecz swoja glowe do wozka i mrucza cos do mojego Skarba,a On strasznie sie boi obcych i najczesciej konczy sie to placzem.Jejku jak ja tego niecierpie,nie wiem czemu babki tak maja.Ostatnio tak mi sie rozryczal,a babka stanela jak wryta i wydukala przepraszam i szybko zwiala.

[nuna2]

bazile szkoda, że w Polsce trzeba za wszystko bulić.
Co do babeczek ,,kukających" na maleństwo. na pewno będzie to irytujące, ale ludzie chyba już tak mają. małe dzieci,,przyciągają" uwagę ludzi, bo są takie słodkie. Ludzie na pewno nie mają nic złego w zamiarze, ale nie zawsze wychodzi

[Luna0]

Napisane przez bazile

Luna ja dostalam to na recepte,ale podejrzewam ze i bez niej da sie kupic,bo wiesz ja to w niemcorach i tu tez jest tak fajnie,bo dajesz recepte dostajesz lek i wychodzisz co w tym fajnego? a wlasnie to,ze nie musze za nic placic,tu do 14 roku zycia dziecka wiekszosc jest za darmo,a nawet do 18-tego tylko pozniej z tym juz roznie.Czasem musze doplacic jakiegos grosza,ale ogolnie tylko sie cieszyc
Ale Luna jesli wyrzekasz sie wszytskiego co mogloby jednak wplywac na skaze,a mimo to Kamilek nadal ma wysypke,to moze jednak tak jak u nas,ma przesuszona skore.



no wlasnie to trzeba samemu wyczuc,czy bliska kolezanka,czy sie spodoba,a najlepiej poprostu zapytac czy moge i czy jej to nie krempuje.
Ja wroce znow do mojej szwagierki,ona "glaskala" mnie od momentu jak sie dowiedzielismy,ze jestem wciazy.I tak co tydzien,ja sie odsuwalam a ona przysuwala.Bo sory,brzucha jeszcze nie widac,a ona mnie maca
Maz zwrocil jej uwage a ona dalej,drugi raz zwrocil to sie obrazila.I ale jak mialam juz spory brzuch to zaczela na nowo.Ja sie ogolnie dziwnie czulam.Ale pod koniec to nie bylo az tak denerwujace,jak na poczatku.



ja lubialam jak dotykal mnie(smiesznie brzmi) tylko moj Maz



fajnie to brzmi,a Twoj TZ nie mial nic przeciwko?? moj by odrazu ich ustawil do pionu

Ale musze przyznac,ze bardzo irytuje mnie teraz to,ze jak ide na spacer to stare babki bezczelnie wkladaja wrecz swoja glowe do wozka i mrucza cos do mojego Skarba,a On strasznie sie boi obcych i najczesciej konczy sie to placzem.Jejku jak ja tego niecierpie,nie wiem czemu babki tak maja.Ostatnio tak mi sie rozryczal,a babka stanela jak wryta i wydukala przepraszam i szybko zwiala.

nie płacic za recepte-MARZENIE!
Mi teściowa z niemiec przywozi Sab simplex
kurde nie wiem czy to skaza, posmarowałam wczoraj linomagiem i niby jest lepiej...
O ja też lubiłam jak dotykal mnie mąż
a koledzy to nie lubilam, co mi tak nie przeszkadzało. Może za pierwszym razem, ale oni jakby to oddzielali bo nie mowili o moim brzuchu tylko np "Kamil czekamy na Ciebie" więc sie czułam jakby mówili do mojego dziecka a nie brzucha a koledzy TŻ i tez mu to nie przeszkadzało
Właśnie najgorsze jest jak mi tykają malucha na spacerach...
a Twój już większy to się boi obcych, mój jeszcze nie jarzy

Napisane przez nuna2

bazile szkoda, że w Polsce trzeba za wszystko bulić.
Co do babeczek ,,kukających" na maleństwo. na pewno będzie to irytujące, ale ludzie chyba już tak mają. małe dzieci,,przyciągają" uwagę ludzi, bo są takie słodkie. Ludzie na pewno nie mają nic złego w zamiarze, ale nie zawsze wychodzi

Nuna, to nie tak. Ja cale życie mam fioła na punkcie dzieci i na każde dziecko kukałam, po # jeszcze bardziej i cieszy mnie jak ktoś kuka. Jak np ktos jest z dzieckiem to się nieraz specjalnie zatrzymam żeby sobie popatrzyło, uśmiechnę sie. Ale zaczepianie, łapanie za ręcę to już troche przesada, jeszcze tymi brudnymi łapami

[nuna2]

Napisane przez Luna0

nie płacic za recepte-MARZENIE!
Mi teściowa z niemiec przywozi Sab simplex
kurde nie wiem czy to skaza, posmarowałam wczoraj linomagiem i niby jest lepiej...
O ja też lubiłam jak dotykal mnie mąż
a koledzy to nie lubilam, co mi tak nie przeszkadzało. Może za pierwszym razem, ale oni jakby to oddzielali bo nie mowili o moim brzuchu tylko np "Kamil czekamy na Ciebie" więc sie czułam jakby mówili do mojego dziecka a nie brzucha a koledzy TŻ i tez mu to nie przeszkadzało
Właśnie najgorsze jest jak mi tykają malucha na spacerach...
a Twój już większy to się boi obcych, mój jeszcze nie jarzy


Nuna, to nie tak. Ja cale życie mam fioła na punkcie dzieci i na każde dziecko kukałam, po # jeszcze bardziej i cieszy mnie jak ktoś kuka. Jak np ktos jest z dzieckiem to się nieraz specjalnie zatrzymam żeby sobie popatrzyło, uśmiechnę sie. Ale zaczepianie, łapanie za ręcę to już troche przesada, jeszcze tymi brudnymi łapami

to na pewno. I chyba w takich sytuacjach będę zwracać uwagę, że taki dzieciaczek pcha rączki do buzi i zbiera zarazki Ja nawet jak do bratanka podchodze to idę myć ręce wcześniej...

[Niestabilna]

Napisane przez nuna2

santom, niestabilna, maru dawac tu teściory!!

Moj Tz tez niecierpliwy poszedl po test... a ja sie boje niechce zobaczyc l kreski. Chociaz z drugiej strony nadzieji sobie nie robilam bo teraz jest czas na unormowanie wszystkiego. A teraz mam uczucie jak by mnie pikl jajnik albo cos koloniego. Zrobie testa zobacze to co mam zobaczy i o.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Do dziela

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.