SPD off-topowo po raz trzeci ;)

[effie22]

Moje nowe pazury w wersji letniej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lili1987]

Napisane przez effie22

Lili to naprawde masakra taka robota. Tam gdzie ja pracowalam to praca zalezala od dzialu. Na jednym dziale byl luz na drugim ryczec mi sie chcialo jak mialam tam isc.

To juz chyba wole byc tele. Praca nuzaca ale nie meczaca. Siedziss,kawke popijasz, gazetke obejrzysz.
Tylko tych ludzi przez tel to bym najchetjiej kopla w d....

nie sądziłam, że kiedyś to powiem, ale też bym wolała tele niż produkcję
Praca po prostu tragedia, przerwy na 8 godzin 15 minut, zanim poszłam do toalety, zalałam kawę to musiałam całą wylać, bo się nie napiłam , a oczywiście nie można było jej sobie wnieść na halę, zakaz wyciągania telefonów, zakaz rozmawiania , stanie 8 h na nogach i nawet nie było gdzie na minutę usiąść. Dla mnie to jakiś obóz pracy, ja się na takie coś nie piszę
Ja jednak nie jestem stworzona do pracy fizycznej, jakkolwiek to brzmi
No ale 70 zł wyegzekwowałam za ten dzień próbny , chociaż jak dla mnie to z 400 powinni za ten zapi...rz za dzień płacić

effie fajne pazurki

[nurek119]

Dzien dobry
Lili to na prawde jakis kosmos z ta praca. Co do mojego licencjatu to szkoda gadac, uwazam ze moj promotor jest cholernie nie powazna osoba ale jesli juz sie zdecydowal na to zeby byc promotorem to chyba logiczne ze troche czasu powinien na to poswiecic i udzielac konkretnych wskazowek.

Dziewczyny co sadzicie o takich zajeciach jak pole dance czy sexy dance? Czy kojarza wam sie z wciaz z klubami go go czy moze jednak inaczej?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[effie22]

Nurek ja kiedys tanczylam ale jazz,funky,hip hop itp.

Wg mnie kazdy rodzaj ruchu jest dobry,poprawia humor, ksztaltuje sylwetke takze warto sprobowac.

Ja tesknie za czasami jak tanczylam,chcialam nawet zostac choreografem,ale mam zwyrodnienie kolan i ciagle kontujzje mi na to nie pozwolily

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Dziewczyny musze kupic tusz,a nie chce bubla . Zastanawiam sie nad Maybelline one by one ,rimmel glam eyes lub rimmel sexy curves. Tak zeby mi z 2 mce sluzyl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Puntodivista]

Z czystym sumieniem - Eveline, Big Volume Lash Professional Mascara 100% Black Lashes. Miałam wrażenie, że dosyć szybko zaczął się kruszyć ale to kwestia nieumiejętnego nakładania była Kosztuje grosze.

[Oliweczka1985]

Napisane przez nurek119

Dziewczyny co sadzicie o takich zajeciach jak pole dance czy sexy dance? Czy kojarza wam sie z wciaz z klubami go go czy moze jednak inaczej?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chodziłam przez 4 miesiące na zumbę w klubie fitness i były tam również zajęcia sexy dance(ale nie uczęszczałam), chodzenie na zajęcia sexy dance, a taniec w klubie go go to dla mnie dwie różne rzeczy.

[effie22]

Punto mialam wiele tuszy z eveline i sa ok,ale wlasnie na miesiac,a potem do kosza.

U mnie one kosztuja ok 17 zl, a za 25 zl juz mam cos z Maybelline
Od jakiegos czasu na tusz wole wydac wiecej i miec na 2-3 msce niz co miesiac nowy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kobietasukcesu]

effie: może kupiłaś jakiś otwierany już wcześniej tuż.
Bo wiadomo jak to w tych drogeriach

Ja stwierdziłam, że już niezaklejonych nie kupię Bo raz tusz super, a drugi raz jest beznadziejny, bo otworzony nie wiadomo ile temu.
Już wolę kupić chyba bell w biedro, chociaż są dobrze zapakowane.

Z tych 3 miałam glam eyes, był ok ale do naj naj lepszych bym też nie zaliczyła.
Nie wiem ile kosztuje illegal lenght z maybelline, ale polecam.

lili: no zdecydowanie lepiej mieć jest 2 szampony.Np jeden z miodem a drugi ziołowy.

Nie dziwię się, że nie wytrzymałaś tam, najlepszy ten zakaz rozmów ze współpracownikami

nurku: dla mnie te zajęcia są jak najbardziej ok.
Chociaż ja nie lubię ćwiczyć wspólnie z ludźmi, więc nie wiem czy bym się wybrała.

[effie22]

Kobieta kilka tuszy takich natrafilam,ale faktycznie w drogerii, a tam zamiast miec jeden tester to ciagle otwieraja zeby pokazac szczoteczke

Teraz mam maybelline rocket i jest super,ale mam go 2,5 miesiaca i juz grudki robi.
Collosal mialam tez fajny.

Ja aktualnie uzywam szanpon figowy z Ziaji i odzywke z biedry i jestem zadowolona. Tak jakby wlosy byly dluzej swieze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[irenkaaa]

Nie doradze z tuszem bo mam teraz od jakis 6 mies 2 lancome ( doll eyes I jakis jeszcze ale mniejszy probka niby ale tez sporo w tym drugim) mi grudek nie robi ale slyszalal rozne opinie. Ja na codzien nie maluje ale kilka razy w tyg tak ale mu tusz zawsze dlugo sie trzyma.


Lili to niezly wycisk z ta praca. My niby nie mozemy gadac w swoim jezyku ale I tak to olewamy czesto. U mnie nie dosc ze nie usiadziesz na minute to chodzic trzeba duzo + stoisz. Ale przerwy mamy dluzsze co na wyplacie sie odbija niestety bo w takim tyg odpadnie po prawie 7 godzin.

[lili1987]

Irenka wg mnie chodzenie+stanie jest lepsze niż samo stanie, bo przy samym staniu to nie dość, że czas się potwornie dłuży to wydaje mi się, że nogi bolą bardziej.

Ale u mnie dziś gorąco, mówię Wam

Właśnie z Tesco wróciłam, mam wrażenie, że plajtuje, bo ciemno tam jak diabli Wszystkie światła pogaszone, a to chyba coś znaczy

Ja też uważam, że każdy rodzaj ruchu jest ważny, niezależnie jaki taniec by to był czy sport chociaż ja sama mam wielki problem z ruchem

Ja tuszu nie doradzę, bo żaden na mnie jeszcze nie zrobił wrażenia.

[Puntodivista]

Napisane przez effie22

U mnie one kosztuja ok 17 zl, a za 25 zl juz mam cos z Maybelline

To ja zdecydowanie Eveline wolę niż Maybelline

Napisane przez lili1987

Ja tuszu nie doradzę, bo żaden na mnie jeszcze nie zrobił wrażenia.

A miałaś te? Ja jestem zachwycona wszystkimi w kolejności jak na focie
P6121176.jpg

[irenkaaa]

Napisane przez lili1987

Irenka wg mnie chodzenie+stanie jest lepsze niż samo stanie, bo przy samym staniu to nie dość, że czas się potwornie dłuży to wydaje mi się, że nogi bolą bardziej.

zalezy na jakim stanowisku i co konkretnie musialas tam robic bo mi samo slowo produkcja moze wiele mowic wiec wybacz Lili ale nie porownam bo niewiem co Ty tam robilas

u mnie te chodzenie z kazda ☠☠☠☠☠☠☠ka i stanie doprowadzilo do tego co teraz mam bo jak mialam na innym stanowsku ze tylko stalam po 8-9 godz to mnie to tak nie meczylo jak to co na tym (chodzenie i stanie) a innych to znowu potwornie meczylo.

powodzenia w znalezieniu pracy lekkiej , latwej i przyjemnej ( i pewnie biurowa bys chciala to zycze Ci zebys taka znalazla)

[effie22]

Wg mnie to wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.
Pracowalam na produkcji na 3 zmiany,ladnie zarabialam , ale zmeczona bylam jak kon po westernie, pracowalam w zawodzie czyli jako kosmetyczka,fajna praca ale malo platna. Teraz mam prace w miare platna,nie przemeczam sie fizycznie,ale czasem nerwy mi siadaja i tak naprawde nigdzie nie jest idealnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lili1987]

Napisane przez Puntodivista

A miałaś te? Ja jestem zachwycona wszystkimi w kolejności jak na focie
Załącznik 5286733

tych pierwszych dwóch jeszcze nie miałam, ale póki co zużywam ten co mam i nie planuję zakupów tuszowych, bo inne wydatki muszę brać pod uwagę i niestety są na bliższych miejscach niż tusz Gdzieś już miałam zapisany tusz co polecałaś, ale zagubiłam go

Irenka no chciałabym biurową, ale nie liczę, że taką dostanę Póki co planuję roznosić i rozsyłać cv gdzie się da i zobaczymy czy jakaś w miarę normalna praca się nadarzy. Chodzi o to, żeby były w miarę ludzkie warunki pracy, a nawet o to jest ciężko z tego co widzę... Ja dużo nie wymagam, a z tego co widzę to i tak za dużo

Truskawki u mnie za 5,9 Dziś sobie koktajl truskawkowy na jogurcie naturalnym zrobiłam

[nurek119]

Napisane przez lili1987

Truskawki u mnie za 5,9 Dziś sobie koktajl truskawkowy na jogurcie naturalnym zrobiłam

ja już kupowałam po 5,50zł

[irenkaaa]

Effie- idealnie to jedynie bedzie jak praca bedzie Twoim hobby a przy okazji oplacalnym

[lili1987]

Napisane przez nurek119

ja już kupowałam po 5,50zł

u mnie kilka dni temu to po 10 zł były i nadal w większości sklepów/ straganów są za 8 zł

Ale upał
Trochę posprzątałam, a po 16 jeszcze na dwór wyjdziemy się znowu przewietrzyć

[irenkaaa]

zjadlabym i taka truskawe za 14pln za kilo
u nas w marketach tylko i do tego cena za kilo to 10-17euro
popakowane wiec i w kazdej paczce zdarzy sie zla truskawa

[lili1987]

Napisane przez irenkaaa

zjadlabym i taka truskawe za 14pln za kilo
u nas w marketach tylko i do tego cena za kilo to 10-17euro
popakowane wiec i w kazdej paczce zdarzy sie zla truskawa

cena zabójcza chociaż fakt, że zarobki też inne, więc inny przelicznik.
Polskie owoce i warzywa są najlepsze tak czy siak

[irenkaaa]

zarobki inne ale i wydatki inne ( zreszta nie kazdy ma dobre zarobki tak jak wszedzie w Polsce tez niby srednia wyzsza hehe ale spoko nie bede rozwijac tematu bo o smak itd mi nawet chodzi )
lili tylko smak przede wszystkim jest inny takich polskich truskawek
tu juz tyle chemii ze szkoda gadac
tak ladnie wygladaja ze miesiac moga niektore warzywa lezec i nic

[lili1987]

Napisane przez irenkaaa

zarobki inne ale i wydatki inne ( zreszta nie kazdy ma dobre zarobki tak jak wszedzie w Polsce tez niby srednia wyzsza hehe ale spoko nie bede rozwijac tematu bo o smak itd mi nawet chodzi )
lili tylko smak przede wszystkim jest inny takich polskich truskawek
tu juz tyle chemii ze szkoda gadac
tak ladnie wygladaja ze miesiac moga niektore warzywa lezec i nic

ja też nienawidzę zagranicznych warzyw i owoców, są bezsmakowe.

Ale ukrop u mnie Znowu na dworze byłam,a jak wróciłam to w domu tak przyjemnie, chłodno
Zaraz się za robienie pizzy biorę

[kobietasukcesu]

Napisane przez irenkaaa

Effie- idealnie to jedynie bedzie jak praca bedzie Twoim hobby a przy okazji oplacalnym

Nie do końca się zgodzę.
Lubić pracę jest dobrze, ale jednak jak z hobby robi się praca to już nie jest takie przyjemne.
Ja bym np nie chciała pracować w dziale o kosmetykach/ksiązkach/serialach :P

A truskawki po 17 euro- No ok tam się zarabia w Euro, ale nawet po latach za granicą pewnie bym myślała złotówkowo.


Mnie ogólnie bardziej smakują chyba hiszpańskie niż polskie truskawki. Może jak ma się dostęp do takich z czystych rejonów, hodowanych naturalnie to co innego. Takie truskawki to niebo w gębie

Moi dziadkowie też sadzili, ale były takie 'żabowate' często.

Mój brat się ostatnio bawi w ogrodnika, kosztele mi posadził - moim zdaniem najlepsze jabłko( a drzewo które jest to już jest jakieś mało wydajne), jakieś krzaczki borówek amerykańskich.
A jeszcze ze 3 lata temu się śmiał, że ludzie tak dbają i chuchają o ogrody. A teraz tu trawę kosi, tam coś sprząta, tam coś sadzi

Co do owoców jak się porówna smak bananów tutaj a w Hiszpanii(nie wiem jak kontynentalna, mówię o wyspach) np to ekhm... Tam o niebo inny smak. Mnie jedynie smakują choquity i banany z Lidla, reszta bywa tak bezsmakowa że szkoda słów.

[evilcia]

No ja czekam cierpliwie na własne truskawy, chociaż dzisiaj widziałam pod sklepem, że po 4,50zł/kg ale brzydkie były i się nie przełamałam. Moje ładniejsze dużo i na pewno smaczniejsze, żeby tylko jeszcze chciały dojrzeć, to by było ekstra, bo póki co to sama zielenina

[lili1987]

Napisane przez kobietasukcesu

Co do owoców jak się porówna smak bananów tutaj a w Hiszpanii(nie wiem jak kontynentalna, mówię o wyspach) np to ekhm... Tam o niebo inny smak. Mnie jedynie smakują choquity i banany z Lidla, reszta bywa tak bezsmakowa że szkoda słów.

bezsmakowe banany są okropne, a niestety bardzo często na takie trafiam. Albo bezsmakowe mandarynki. Tak często na takie trafiałam, że aż się zraziłam i już prawie ich nie kupuję...

Co do ogrodu to ja bym chyba poprzestała na trawie na całej powierzchni i malutkim ogródku warzywnym, bo zajmowanie się różnymi gatunkami kwiatów by mnie przerosło Co tu dużo mówić, za leniwa jestem

Co do przeliczania na złotówki jak się pracuje za granicą to myślę, że prawie każdy Polak tak robi To już taki nawyk jest

[effie22]

Irenkaaa moim hobby jest kosmetyka, z wyksztalcenia jestem kosmetyczka i wizazystka i bardzo fajnie mi sie pracowalo w salonie ,tylko zarobki tragiczne. A na swoj salon sie nie pokusze bo u mnie w malym miasteczku,a na kazdej ulicy salon.

Ja wczoraj jadlam kupne truskawki,duze i czerwoje,ale kwasne jak nie wiem

Moj tesciu jest zapalonym dzialkowiczem. Ma swoje warzywa,owoce,a nawet pszczoly. Mnie to jednak nie kreci. Wole jechac na gotowe i posiedziec przy piwku na takiej dzialce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[irenkaaa]

Napisane przez kobietasukcesu

Nie do końca się zgodzę.
Lubić pracę jest dobrze, ale jednak jak z hobby robi się praca to już nie jest takie przyjemne.
A truskawki po 17 euro- No ok tam się zarabia w Euro, ale nawet po latach za granicą pewnie bym myślała złotówkowo.


Mnie ogólnie bardziej smakują chyba hiszpańskie niż polskie truskawki. Może jak ma się dostęp do takich z czystych rejonów, hodowanych naturalnie to co innego. Takie truskawki to niebo w gębie

Moi dziadkowie też sadzili, ale były takie 'żabowate' często.

Mój brat się ostatnio bawi w ogrodnika, kosztele mi posadził - moim zdaniem najlepsze jabłko( a drzewo które jest to już jest jakieś mało wydajne), jakieś krzaczki borówek amerykańskich.
A jeszcze ze 3 lata temu się śmiał, że ludzie tak dbają i chuchają o ogrody. A teraz tu trawę kosi, tam coś sprząta, tam coś sadzi

Co do owoców jak się porówna smak bananów tutaj a w Hiszpanii(nie wiem jak kontynentalna, mówię o wyspach) np to ekhm... Tam o niebo inny smak. Mnie jedynie smakują choquity i banany z Lidla, reszta bywa tak bezsmakowa że szkoda słów.

zalezy jak platne i na ile meczace
mnie np by bardzo cieszyla praca w kuchni ale przy takich ciastach , ciasteczkach , slodyczach co robilam zarobkowo kiedys i radoche mi sprawialo ogromna bo uwielbiam robic np slodycze i je ozdabiac

tak samo bardziej by mnie cieszyla praca z dziecmi ( tylko bez nadmiernego ADHD ) niz ta praca ktora mam ale w swoim zyciu jak sie dziecmi zajmowalam okolo 10 lat to kilka takich milutkich trafilam . nawet teraz mnie pamietaja i ciocie wspominaja czasem .



co do cen truskawek i zarabiania w euro
jak powiedzialam tu sie tez w euro wydaje i oplaty sa naprawde duze ale mowie nie chce rozwijac tematu bo bardziej chce powiedziec ze zjadlabym taka truskawe polska ktora nie jest maxymalnie sztuczna i nafaszerowana chemia jak tutaj i jeszcze tu nie widzialam tak zeby mozna bylo wybrac truskawy i sobie kupic np kg na wage przebierajac a szkoda

niestety wymogi unijne , GMO i inny syf i juz jedzenie stad nie jest takie jak sie pojedzie do PL i skosztuje owocow i warzyw
we Francji na szczescie sa jeszcze dobre w smaku warzywa i owoce

ja jak mieszkalismy z tesciami to mialam maly ogrodek swoje ziolka, warzywka i kwiatki i naprawde to byla satysfakcja zrobic sobie sloiczki na zime z salatkami czy szczawiowa, czy zerwac swieze rzodkiewki albo cukinie . kwiatki do wazonu . oj wiadomo bylo jak uprawiane czy pryskane itd


widzisz effie- czyli gdyby zarobki byly lepsze w twoim zawodzie ( pewnie tez cos ma do tego ze mniejsze miasteczko czy tego typu czynniki prawda ) to by sie odrazu inaczej pewnie pracowalo .
cos w tym jest

[lili1987]

Napisane przez irenkaaa

ja jak mieszkalismy z tesciami to mialam maly ogrodek swoje ziolka, warzywka i kwiatki i naprawde to byla satysfakcja zrobic sobie sloiczki na zime z salatkami czy szczawiowa, czy zerwac swieze rzodkiewki albo cukinie . kwiatki do wazonu . oj wiadomo bylo jak uprawiane czy pryskane itd

satysfakcja faktycznie jest. Ja się zawsze bardzo cieszyłam jak zrywałam fasolkę i przynosiłam babci na obiad albo taką pietruszkę do rosołu Albo jabłka z drzewa na kompot
Natomiast na swoim ogrodzie bym chyba wszystkiego nie miała ochoty ogarnąć i pewnie bym coś zaniedbała

effie te moje truskawki też trochę kwaśnawe były, ale ja sobie zrobiłam koktajl z jogurtem naturalnym (niby dietetyczny koktajl ) i do tego dosypałam cukru Tak to moje zdrowe odżywianie wygląda

[kobietasukcesu]

Napisane przez effie22

Moj tesciu jest zapalonym dzialkowiczem. Ma swoje warzywa,owoce,a nawet pszczoly. Mnie to jednak nie kreci. Wole jechac na gotowe i posiedziec przy piwku na takiej dzialce

.

A działki to mnie już w ogóle nie kręcą.
Co innego swój ogród, do którego chociaż blisko

Ja ostatnio jestem zmęczona podróżami, wyjazdami i innymi cudami na kiju i się właśnie śmieję, że czas na pomidory i haftowanie

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez irenkaaa

zalezy jak platne i na ile meczace
mnie np by bardzo cieszyla praca w kuchni ale przy takich ciastach , ciasteczkach , slodyczach co robilam zarobkowo kiedys i radoche mi sprawialo ogromna bo uwielbiam robic np slodycze i je ozdabiac

tak samo bardziej by mnie cieszyla praca z dziecmi ( tylko bez nadmiernego ADHD ) niz ta praca ktora mam ale w swoim zyciu jak sie dziecmi zajmowalam okolo 10 lat to kilka takich milutkich trafilam . nawet teraz mnie pamietaja i ciocie wspominaja czasem .

Zależy od człowieka jak widać, ja jak coś lubię ale robię bo muszę( w sensie mam zły dzień, a termin goni), a nie bo chcę to przestaje to lubić.

A poza tym dla mnie ostatnio każda praca jest bezsensowna, to inna sprawa.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

lili: kup sobie stewię w tabletkach ja jak już dosładzam jakiś koktajl to właśnie tym.
Chciałabym jeszcze wiedzieć jak zrobić z tym ciasto, bo cukier to zawsze jakaś masa wagowa jednak, a szklanka cukru i nawet 10 mini tabletek to różnica.

golden: zapomniałam wcześniej napisać- nie wiem czemu, ale miałam wrażenie, że Ty z takiej bardziej środkowo-północnej częsci jesteś.

[irenkaaa]

kobieta a niemasz stewii w proszku w Polsce?
kolezanka do ciast i jakis wypiekow pamietam w proszku uzywala