I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz. VII - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-27, 11:31   #481
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej Kuurka, Aleks rano poszedł do przedszkola a po półgodzinie babcia musiała jechać po niego z powrotem bo okazało się że zaczął wymiotować Już nie wiem czy dwa czy trzy razy z rzędu, ale pani od razu zadzwoniła do mnie i młody już w domu. Ponoć lata jak nakręcony i nie widać żeby coś mu dolegało. Oby...Na wszelki wypadek kupiłam już orsalit i po południu będę mu wciskać. W weekend byliśmy u teściów, widziałam się ze szwagierką, tą co poroniła. Właśnie dostała pierwszej @ po zabiegu, za dwa tygodnie idzie do gina i ma dostać jakieś leki. Za dwa miesiące mogą starać się znowu. Dostała wyniki histopatologiczne, wszystko ok, więc teraz powinno być już dobrze. Znowu teściowa mnie wkurzyła, obejrzała Anikę i stwierdziła że ją utuczyłam Bo jej zdaniem ma za grube nóżki A niech se babsko popatrzy na swoje Powiedziałam jej że widać nie wrodziła się do mamusi tylko do dziadków Ta baba jest beznadziejna, porównuje Anikę do Aleksa jakby nie wiedziała jak wygląda 2-letnie dziecko. Anika ma nóżki jak przeciętny 2-latek, czasem widuję jakąś drobniejszą dziewczynkę ale większość w tym wieku ma podobne gabaryty. Pewnie według niej powinna ważyć 10kg bo te 11,5 to już nadwaga Musiała mi jeszcze opowiedzieć o wszystkich dzieciach sąsiadów, oczywiście każde jest strasznie grube


Kathi, oby Wam się ułożyło Ty silna kobieta jesteś, jakby nie było dasz radę. A w razie rozstania zostałabyś tu gdzie mieszkacie? Dobrze że z Maxem już ok, mój Aleks ma częste napady kaszlu, podejrzewam że na tle alergicznym, czekam na termin u alergologa

Blondi, u nas z Aleksem u dentysty nie ma żadnego problemu, a młoda z czasem też pewnie będzie bardziej chętna. Ona się boi obcych więc to jest główny ból. Oli wysoki chłopak, mam nadzieję że Aleks te 109 osiągnie na 5 urodziny. Bruno też wysoki, a chudziutki My mamy panele, wzięliśmy te z najwyższą klasą twardości a i tak po 1,5 roku mamy w kilku miejscach dziurki Wystarczy że dziecko czymś twardym uderzy i wiele nie trzeba...

Cinka, super fotki, z Ninki duża dziewczynka

Seona, popieram, nigdy więcej ciemnych płytek Ja mam w łazience pas ciemnych na ścianie, plus ciemną wannę i pasek na podłodze. Te na ścianie spoko ale na wannie mam wieczne zacieki i od razu widać, o podłodze nie wspomnę. Ten jeden pasek jest czarny i widać na nim każdą kroplę wody, dosłownie wszystko. Fakt że jasne też się brudzą i w sumie nie wiem jaki trzeba by mieć odcień żeby praktycznie było ale na pewno nie czarne. A jakiej wielkości łazienkę macie? Ja się zakochałam w łazience na tej stronce http://bitwaodom.tvn.pl/mieszkania,2...ich,85310.html tylko podłogi bym zmieniła.
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 00:25   #482
Angel_1232
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Gosikk

Jak Aleks się czuje?Może coś mu zaszkodziło. Pytałaś o wzrost mój 174 i 178, wagowo jak byłam mała byłam patyczakiem, Jaś to raczej cały Tato i do tej pory był bardzo do niego podobny, chociaz ponoć do mnie też troszke jak np oczy, może się zmienia teraz bardziej w moim kierunku
A co do nauki w przedszkolu to chyba każda grupa wiekowa na swoim poziomie zdobywa wiedzę, zerówkowicze to przeciez już starsze dzieci, nie martw sie na pewno czegoś się tam uczą.

Kathi
Mam nadzieję, że z synkiem już dużo lepiej. Wycinane miał całe migdały włącznie z 3 jak miał czy częściowo podcinane? Nas chyba to czeka, chcociaż zwlekam z decyzją, bo w sumie nie ma znaczących wskazań, nie choruje dużo, nie ma bezdechów. Z jednej strony moze by mu ulżyło czy tez uwolniło cżęść gardła, może apetyt miałby lepszy, a z drugiej boje się wycinać mu cokolwiek, po coś to w końcu jest, to zawsze ostateczność i wiem też że czasami nie ma wyjścia

Blondi
nie znam się na podłogach, ale deski wydają mi się trwalsze i dodają charakteru w szczególności jak masz dom
niedługo masz wakacje, chciałam Ci powiedzieć, zę maoja siostrzenica jest na Cyprze, w sumie nie tak daleko od Rodos i maja 30 stopni dzień w dzień, tak, że szykuj się na upały

Cinka
ja tez ostatnio zaliczyłam fryzjera..a Ninka tez taka aktywna jest w domu?czy raczej w domu odpoczywa po przedszkolnych atrakcjach

Seona
Tak jak dziewczyny pisały o ciemnych kafelkach, trudne w utrzymaniu, chociaż połączenie ciemnych z jasnymi zawsze wygląda dobrze, ale nie w miejscach blisko wody, bo faktycznie wydać każdą krople wody , nawet jak bedziesz wycierać za każdym razem, kamień i tak wyjdzie po czasie


U nas w końcu była fajna pogoda, słońce i ciepło, całe 3 dni, cały przedłużony weekend, planowany grill u znajomych udał się, a już myśleliśmy, że trzeba będzie wszystko odwołać. A od dzisiaj pada i ma padać cały tydzień.

Byłam dzisiaj świadkiem przykrej sytuacji, musiałam wstąpić do przychodni, czekam przy recepcji, a od lekarza wychodzi kobieta z ok 5 miesięcznym dzieckiem, widać po niej że płakała, załamana . Odeszła na bok ubrać dziecko, nagle podbiega do recepcjonistek, woła o pomoc, że coś sie dzieje, kobieta w szoku, akurat staneła koło mnie, a to dziecko dostało silnych drgawek i nagle opadło, zemdlało z otwartymi oczami, głowka całe ciało zwisało bezwładnie, wezwali lekarza pobiegli do gabinetu. Po czym recepcjonistki zaczeły rozmawiać między sobą, że nie rozumieją co się stało, czemu ta kobieta tak krzyczała, jakas niepoważna..a ja do tej pory mam obraz tego dziecka przed oczami, sama byłam w szoku, nie mogłabym być lekarzem. Przyjechało pogotowie dość szybko, ale Ci pielęgniarze spacerkiem szli do gabinetu...służba zdrowia mnie zaskakuje coraz bardziej. Horrory pisze przed północą u mnie ale poruszyło mnie to bardzo dzisiaj. Nie mogę patrzeć na cierpienie dzieci.

Edytowane przez Angel_1232
Czas edycji: 2013-05-29 o 00:28
Angel_1232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 07:49   #483
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Kathi o biedny maluch tez mi wycinali migdały jak bylam dzieckiem i pamietam że straszyli krwotokiem. mam nadzieje że teraz będzie juz dobrze.
trzymam kciuki za waszą rodzinę, choć pamiętaj nic na siłę

Cinka twoja córa jest identyczna jak Ty, nie przeraża Cie to ?

Gosia a ta baba sama nie chuda olej ją, nie warto sluchac takich głupot. Jak Aleks sie czuje?

Angel nie mogłam tego czytac więc przeczytałam co 3cie slowo. straszne ... to okropne dla matki, pamiętam jak mi się natan zakrztusił i przestał oddychać, okropne przeżycie
u nas tez na weekend ma być zła pogoda
Ty pracujesz? nie pamiętam
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 10:36   #484
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej Aleks od poniedziałku mieszkanie roznosi Nie wymiotuje, ale za to kaszel ma okropny Wczoraj jeszcze był suchy, a dziś już zaflegmiony. Mam nadzieję że nie będzie gorzej bo jutro święto

Angel, okropna historia ja się potwornie boję takich sytuacji Za miesiąc jadę do centrali na szkolenie z pierwszej pomocy, stwierdziłam że mi nie zaszkodzi i zgłosiłam się na ochotnika Nie dość że w razie czego nie potrafię nic zrobić, to jeszcze wpadam w potworną panikę. Jakby się coś stało, to nie wiem czy zdołałabym zareagować Wy dużo wyżsi od nas jesteście, pewnie Jaś z czasem też śmignie i zostawi Aleksa dużo niżej

Kuro, moja teściowa jest ideałem, osiągnęła wygląd doskonale kulisty Co ciekawe, zupełnie tego nie dostrzega, za to u innych zobaczy każdy dodatkowy kilogram i centymetr Ale żeby czepiała się 2-letniego dziecka to już lekka przesada. Kiedyś nie wytrzymam i coś jej w końcu powiem Współczuję takiej sytuacji, nas tfu tfu do tej pory to ominęło i oby tak dalej
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 12:05   #485
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej kobietki
Wpadłam tylko się przywitać. Nie mam kompletnie czasu na nic. Bartek do końca miesiąca siedzi w domu, Hania to mały tajfunek. Wieczorem, gdy zasną ogarniam dom i uczę się, pisze prace semestralne, bo sesja zbliża się wielkimi krokami.
Nie nadrobię tego, co pisałyście Postaram się już być na bieżąco, bo potem ciężko wbić się w wątek.
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 22:31   #486
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Słuchajcie, ja z taką nietypową prośbą

Ma ktoś z Was w rodzinie, wśród przyjaciół jakąś osobę - pracownika naukowego na uczelni, która chciałaby dołączyć ze swoim artykułem do wspólnej ksiażki mojego meza na temat powiązany z logistyką? Tylko żeby osoba pracowała na jakieś uczelni nierzeszowskiej, ktoś spoza Rzeszowa To plus i dla niego i dla tej osoby, która by miała swój artykuł wydany w książce nie ze swojej uczelni

Chętnych zapraszam na pw

Angel, Boże straszna historia ja to mam panikę jak siniaka widzę, Lili gdzies tak nogę ubiła, nie wiem kiedy i od razu czarne myśli o amputacjach itp. Jezu, kiedyś tak nie miałam

Gossik, to twoja teściowa nóżek mojej Lili nie widziała ta dopiero ma goloneczki, dupkę jak mała J. Lo takie ma krągłości latynoskie, że masakra i to w tym wieku A jak biega, wspina się, zjeżdża z największych zjeżdżalni. Pati się boi a ta zjeżdża!! Tarzan to przy niej cienki Bolek i to wszystko na tych swoich baleronikach
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 22:37   #487
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Seona niestety nie pomogę
A propos nauki, na dniach będę się Wam przypominała z tymi testami do mojej mgr Muszę tylko odebrać arkusze, 200 zł mnie to kosztowało, bo wszystkie muszą być oryginalne.
Chciałam się Wam pochwalić, że Hania w ciągu miesiąca nadrobiła wszystkie zaległości- siedzi, siada, staje i raczkuje Zostało jej "tylko" chodzenie. Na rehabilitacji była całe 2 razy, gdzie kobietka zupełnie nic z nią nie robiła. Może jednak będzie dobrze
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 22:53   #488
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Selka suuuper!!! Widocznie poprostu potrzebowała więcej czasu straszna cena za te ankiety!!!!
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 23:49   #489
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Od kilku dni nie mam nastrojów do pisania wywodów tutaj. Mam ochotę się rozwieść.


Seona
ja mam taką znajomą ale my teraz nie mamy ze sobą kontaktu. Większy kontakt mieliśmy, gdy ja studiowałam, bo ta osoba wykładała na mojej uczelni, kiedyś mnie zagadała, bo na zajęciach, które z nią miałam skojarzyła moje nazwisko. Często potem w szkolnych korytarzach razem rozmawiałyśmy, parę podróży do rodzinnego miasta odbyłyśmy. Obecnie nawet nie mam do niej numeru telefonu. Co prawda jej mama teraz jest moją sąsiadką ale jej nie widuję tutaj zupełnie, a po nazwisku po mężu pewnie by mnie wcale nie skojarzyła. W necie właśnie wyszukałam ją i nadal pracuje naukowo, jest rektorem na gorzowskiej uczelni. Bardzo sympatyczna i fajna osoba. Co do kompetencji naukowych nie powinnam się wypowiadać. Nie wiem jak to wygląda w takim przypadku przy pisaniu takich prac, czy jemu wypada się do niej zgłosić, zapytać, czy też nie... Ale mogę powiedzieć tyle, ze to z pewnością jest osoba z którą się dobrze współpracuje, jest bardzo kontaktowa Link Ci wyślę na pw
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 08:18   #490
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Seona niestety nie pomogę
Selka wow brawo dla Hanii

ja tylko na minutkę.Ost mam masę na głowie a w niedzielę w nocy wyruszamy trzeba się pakować itd.Matko jak mi się nie chce tam jechąc
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 08:50   #491
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Blondi, a ja bym pojechała z wielką chęcia nawet z dziećmi często jest tak, ze jak komuś się nie chce, to później się okazuje, że wyjazd był super

Cinka, dzięki za namiar, ale ja bym chciala , żeby to było tak oficjalnie, normalnie typu, ze dzwonisz do niej i mówisz, "mąż mojej koleżanki z Rzeszowa piszę książkę o logistyce, może chciałabyś tam swój opublikować" A tak, to ona sobie pomysli, że mój mąż to jakiś psychol , który chce się z nią niby w sprawie książki skontaktować czy coś
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 09:07   #492
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Blondi z wielką chęcią spełnię ten przykry obowiązek i mogę pojechać za Ciebie Żartuję. Cudnego wypoczynku życzę
Seona mam znajomą od ścieków, może i tam coś się znajdzie z logistyki
Cinka A co się dzieje?
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017

Edytowane przez SELKA*
Czas edycji: 2013-05-30 o 09:10
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 09:44   #493
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Ostatnio to jakaś plaga z tymi rozwodami nie wiem co się dzieje? jedna znajoma zostawiła męża, zabrała dziecko (1,5roku) i uciekła do rodziców moja koleżanka rozwiodła się , nie ma dzieci, ale 31 lat ma i juz rozwódka - ma już nowego faceta ale ślubu nie chce, chociaż on bardzo nalega

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Selka kiedy ty masz czas czytac te książki?
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 12:13   #494
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Selka Super wszystko szybko nadrobiła, ah te dzieci tyle stresu

Żyjemy w takich czasach że kobiety (i faceci) częściej korzystają z rozwodów, czasami zasadnie czasami z lenistwa i niechęci walki o związek.
Najwięcej rozwodów u nas w kraju biora ludzie po koło 2-3 latach od łśubu (i często małe dziecko do tego)
niewalczenie o małżeństwo jest dla mnie nieodpowiedzialne, ale świadoma ucieczka od związku który zaczyna ciągnąć Cię na dno jest najlepsza decyzją pod słońcem.
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 10:26   #495
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej Ech, Aleksowi przechodzi kaszel to dla odmiany Anika wstała dziś mocno zasmarkana i od rana kaszle A jutro chciałam z nimi iść do klubokawiarni, w leclercu też ma być impreza dla dzieci, i pewnie nic z tego nie wyjdzie Wczoraj po południu chcieliśmy pojechać z dziećmi do muzeum zabawek w którym jest bawialnia, nie pomyśleliśmy że może być nieczynne. I było Rozpętała się mega burza, lał deszcz, i efekt był taki że spędziliśmy godzinę jedząc w barku frytki, a potem myślałam że nie dotrzemy do domu. Po ulicach płynęły rzeki, deszcz lał jak z cebra, a nam tak zaparowały szyby że dosłownie nic nie było widać. I TŻ nie mógł sobie z nimi poradzić. W efekcie kolejną godzinę spędziliśmy stojąc na poboczu, pół km od domu, bo dalej było tyle wody że kilka aut się potopiło Ludzie się wypychali, jeździli chodnikami, normalnie armageddon. W końcu TŻ jakoś wycofał auto, zawróciliśmy, i bardzo okrężną drogą dojechaliśmy do domu. Super wycieczka, nie ma co


SELKA, no to super Pięknie nadrobiła, teraz tylko czekać na pierwsze kroczki


Seona, nie znam nikogo takiego Hehe, a ile Lili waży? Anika ma dość grubiutkie nóżki z jedną fałdką na udkach ale nie odbiega od średniej w tym wieku Ostatnio gdzieś na necie widziałam Victorię Beckham z jej 2-latką, i nasza jest duużo od niej szczuplejsza Pewnie że przy Aleksie wygląda jak pączek ale on to anorektyk Nawet mi nie mów, Aleks od kilku dni kaszle, dwie poprzednie noce były okropne tak się dusił, a ja od razu mam wizję że zymiotuje i się zakrztusi

Cinka, będzie lepiej.

Blondi, to ja mogę jechać za Ciebie Udanych wakacji Ale Ci zazdroszczę, ja za granicę to może na emeryturze dam radę pojechać. Bardzo może
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 18:16   #496
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

hop, hop

Byliśmy dzisiaj w galerii, był tłum ludzi bo jakieś takie naukowe atrakcje dla starszaków. MAlowanie twarzy robiła tylko jedna osoba więc wyobraźcie sobie kolejkę chyba do teraz byśmy stali

Fantazja była za darmo więc poszliśmy. Lili z basenu z kulkami nie wychodziła. Pati łaziła i bawiła się wszystkim. Po 40 minutach były już takie czerwone więc postanowiliśmy się zbierać. Wcześniej były lody i oglądaliśmy akwaria. Lili zrobiła taką akcję Byliśmy tam 2 godziny, było gorąco, duszno, tabun ludzi, huk, harmider. Lili tak się rozdarła, jakby nie wiem co się jej działo. Już spała na tych kulkach, leżała tam i machała jedną nogą to ją mąż wyjął. Mówiłam wstawaj, idziemy, brum, brum, a ta nic, zero reakcji. Sił już nie miała od tego tarzania się. Ludzie się na nas patrzyli. No ale co miałam pozwolić żeby zasnęła w tym basenie?!? Pati też już chciała iść bo chciała siku, pić i jeść, a staram si ę nie jeść na mieście, z dziećmi
__________________

Ślub
Pati
Lili

Edytowane przez Seona
Czas edycji: 2013-06-01 o 18:17
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-03, 12:30   #497
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej Ech, udany mieliśmy weekend, Anika się rozłożyła i od soboty gorączkuje Poprzednia noc była w miarę bo zgodziła się wypić syropek i jakoś spała ale ta już niekoniecznie. Pół nocy się rzucała rozpalona, a syropu nie chciała A wieczorem miała ponad 39 stopni Dziś znowu od rana płacze...A Aleks po tygodniu w domu rano wyruszył do przedszkola i co? Pięć minut od domu zaczął chlustać wymiotami Po tygodniu przerwy...I teraz nie wiem co jest grane Tydzień temu na dzień dobry w przedszkolu zwymiotował a dziś nawet nie doszedł. Przez ten czas nic. Nie widać żeby cokolwiek mu się działo, chętnie chodzi do przedszkola, ale czy to może być przypadek? Zaczyna mnie to nurtować, jutro trzeba znowu spróbować. Trudno mi uwierzyć żeby to było na tle nerwowym ale może??? Na dzień dziecka Anice kupiłam wózek dla lalek - składaną parasoleczkę, a Aleksowi zestaw lego Poszliśmy się tylko przejść do leclerca i pooglądać atrakcje dla dzieci, bo z chorą małą nic więcej nie dało się robić.
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-04, 00:04   #498
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Które pisały, że mają problem z nieznośnym dzieckiem w aucie:

sposób na nieznośne dziecko w aucie



W najbliższa niedzielę robimy Niny urodziny. Standardowo najbliższa rodzina, moje i Tż rodzeństwo z dziećmi i babcie, dziadki, czyli jakieś 16 osób nie licząc naszej trójki i niemowlaka No cóż ja zrobię, ze mamy tak liczną rodzinę i nawet jakbym nie zaprosiła, to i tak by przyszli do Ninki, tyle że może w różnym czasie Tort z Myszką Minnie zamówiony A tak poza tym to kawka, herbatka, soczek plus jakieś ciastko i paluszek dla dzieci. Bez szału
__________________
56/2015
111/2014

Edytowane przez cinusiowa
Czas edycji: 2013-06-04 o 00:07
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-04, 17:04   #499
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Cinka jesteś My będziemy pewnie 22.06 robić. Muszę podzielić gości na 3 tury, bo wszystkich naraz nie chce mi się. Więc teściów i szwagrów z żonami oddzielnie, moich rodziców, brata z żoną i dziećmi oddzielnie i albo moja siostra z mężem przyjdzie też albo oddzielnie, bo oni nigdy nie mogą, nie mają czasu i wpadają wtedy kiedy oni mogą

u nas deszczowo, burzowo, kiśniemy dziiaj w domu

Gossik, o jeny z czego to Aleks może mieć? A nie ma jakichś kłopotów w przedszkolu, nikt mu nie dokucza, nie straszy go, nie bije???
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 08:39   #500
Kathi75
Zakorzenienie
 
Avatar Kathi75
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

hej hej moje kochane

TAk po kolei
Maxi mial usowane cale migdaly bo ja to lekarka stwierdzila tak ogromnych migdalow nie widzieli od paru dobrych lat a robia po 8 operacji dziennie . Okres pooperacyjny wspominam strasznie ale dobrze ze to juz za nami

Gabi miala robione testy na pylki i nie jest alergiczka, teraz czekam na wyniki krwi i co lekarz dalej powie a wraca za tydzien dopiero z urlopu . Mysle nad odrobaczeniu calej rodziny bo wyczytalam ze moze to byc objaw pasozytow .


W razie rozstania zostaje to gdzie jestem i w tym mieszkaniu ( jest moje) Nie wyobrazam sobei tez powrotu do Polski . W Austrii czuje sie jak w domu , tu mam mame a system pomocy jest tak dobrze zbudowany ze nei zgine , ale to tylko wtedy jak bedzie gdyby.... Na razie oboje sie staramy ,duzo rozmawiamy , pilnujemy siebie na wzajem . j<ednym slowem jest lepiej
__________________

Maxi 17.08.2006
Gabi 02.05.2009
Kathi75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-06, 20:46   #501
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Kathi, walczcie, walczcie ja jestem za tym, aby próbować a nawet iść na terapię małżeńską. Przecież to co Was połączyło to było coś wielkiego, nie można ot tak sobie tego zakończyć może wystarczy pomóc i jak faktycznie nic już nie pomoże to wtedy się rozstać.

Ja mam znajomych, którzy chodzili do psychoterapeuty i uratowali małżeństwo - dosłownie ćwierkają, chodzą na randki itp. Sami ze sobą nie potrafili się dogadać, potrzebowali mediatora i prowadzącego rozmowę, który w razie potrzeby hamował ich emocje, żeby się nie pobili itp.
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 11:20   #502
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej

Seona, rozmawiałam z panią w przedszkolu, twierdzi że nic się nie dzieje, Aleks bawi się z dziećmi i wszystko jest ok. Zasugerowała że może czuć się pokrzywdzony widząc że Anika zostaje w domu a on musi iść do przedszkola. Dodatkowo po południu dzieci ze wszystkich grup gromadzi się na jednej sali bo jest ich już niewiele, i może słuchać ich rozmów. Dlatego mógł sobie wymyślić że chce już wakacje...Na pewno nikt mu tam nie dokucza ani nie bije, ale może jakieś starsze dziecko coś kiedyś powiedziało? Dla 4-latka pewnie wszystko może być problemem...

Kathi, walczcie i oby się udało Najważniejsze że nie musisz się martwić o przyszłość w razie czego
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 23:27   #503
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Gossik, właśnie to mnie przeraża, że w przedszkolu jakieś nic nie znaczące dla innych głupstwo, może tak zabolec moje dziecko mam takiego stresa przed tym przedszkolem Pati, że szok!!
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-11, 17:01   #504
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

hop, hop co tam u Was???

U nas dzisiaj 8 rocznica ślubu taka prawdziwa, bo od cywilnego I pokłóciliśmy się tak mnie to męczy zawsze.
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-11, 17:52   #505
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Seona wszystkiego najlepszego Wieczorem się pogodzicie
U mnie jakoś tak do W piątek mieliśmy 5.rocznicę ślubu i również bez rewelacji
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-11, 19:12   #506
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Seona wszystkiego najlepszego Wieczorem się pogodzicie
U mnie jakoś tak do W piątek mieliśmy 5.rocznicę ślubu i również bez rewelacji
Selka, tak mnie wkurzył poszłam na spacer tylko z Pati, bo Lili była taka maruda a że przyszła dzisiaj moja mama to powiedziala, ze z nią zostanie i położy ją spać, bo juz jej pora drzemki była. Poza tym wczoraj bylismy na spacerze w mieście i nie wyjął wózka z bagażnika więc musiałybyśmy albo tylko pod blokiem albo gdzieś niedaleko a fajny plac zabaw mamy taki trochę dalej. I afera, że nie wzięłam Lilli, bo pogoda była taka ładna a ona kisła w domu no jeżu kolczasty!!! raz jak nie poszła to nic się nie stalo poszłyśmy teraz wieczorem ale też bez wózka więc tylko pod blok i obok bo ona daleko nie chce chodzić tylko chce na ręce zaraz, a ciężka jest
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-12, 14:44   #507
Kathi75
Zakorzenienie
 
Avatar Kathi75
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Seonka wszystkiego naj naj mimo burzy przejsciowej . Mam nadzieje ze juz lepiej . Ech faceci ...

U nas maj w kontaktach . Powiedzmy ze oficjalnie sie dogadalismy , i fajnie jest , czasem sie smieje ze staruszkom odwalilo .... ale niech tak zostanie

W zwiazku z tym ze zaczelismy nowy etap , ciotka Kaska machnela nowa fryzure . Tak odwaznej jeszcze nie mialam ale czuje sie w niej swietnie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN4044.jpg (24,7 KB, 26 załadowań)
__________________

Maxi 17.08.2006
Gabi 02.05.2009
Kathi75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-13, 11:32   #508
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Hej Byłam wczoraj z Aleksem w tym ośrodku do którego Anika chodzi na rehabilitację, i teraz będę chodzić jeszcze z nim Pan dr obejrzał go, stwierdził że ma prawidłową budowę nóżek ale wyrobił sobie nieprawidłowy nawyk chodzenia ze stopami skierowanymi lekko do środka, to jest szpotawienie Jak idzie to jest to praktycznie niezauważalne, ale jak biegnie wyraźnie stopy kieruje do środka i dlatego tak często się wywala, normalnie potyka się o własne nogi Nawet jak siedzi i trzyma luźno nóżki, to widać że stópki układają się do środka a nie prosto. Będziemy musieli zapisać się na ćwiczenia (ciekawe kto go do nich zmusi ) i zapisaliśmy się na masaż wirowy A ponieważ został zakwalifikowany do ośrodka, to tak jak z Aniką będziemy mieć wizyty u neurologa, logopedy, psychologa. A o to mi chodziło

Seona, pogodziliście się już? Nie dręcz się na razie przedszkolem bo może Pati je właśnie pokocha. U nas do tej pory nie było problemów, teraz Aleks znowu normalnie chodzi, mam nadzieję że już będzie dobrze.

Kathi, super fryzurka I bardzo dobrze że tak Wam się teraz układa, oby już na stałe.
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-13, 14:34   #509
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

o wow, Kathi, ale odważna fryzura ale twarzowo Ci i szczupła jesteś chyba, ile ważysz? Bo twarz taka szczupła

Super, że pogodziliście się!! Dobrze, że to tylko chwilowy kryzys był

Gossik, o jeny jakbym miała z Pati ćwiczyć nie chciałoby mi się dobrze, że u niej wszystko ok. Zawsze jak pzrychodzi do nas pediatra (zamawiamy do domu) to ogląda obie i mówiła, że wszystko ok

gdzie jest Cinka?????

W następny wtorek robie ur. Pati dla rodziny męża. Tak po południu chcę ich zaprosić, na torta, kawę i jakąś sałatkę i kanapki. Nic ciepłego nie będę robić, bo nawet nie mam pomysłu

Macie jakiś pomysł na sałatkę??? Tylko bez zielonej sałaty, raczej coś takiego cięższego z majonezem, bo oni takie lubią przeglądam i przeglądam i nic ciekawego jakoś do mnie nie przemawia
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-13, 18:35   #510
Kathi75
Zakorzenienie
 
Avatar Kathi75
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
Dot.: I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz.

Seonka ja tylko na twarzy i nadgarstkach jestem taka chuda reszta walczy o lepszy wyglad . Mam teraz przy 173 cm 75 kg wiec troche mnie jest ale walcze walcze i moze wbije sie w koncu w rozmiar 38
__________________

Maxi 17.08.2006
Gabi 02.05.2009
Kathi75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-04 20:55:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.