Tu szalone są mężatki i panienki psychopatki ! :D PM2013, cz.55 ! :)

[mijode]

Napisane przez kaczuszka69

ale to nie są spory. bo jakbym chciala coś wykłócić, a oni i tak postawiliby na swoim, to to można by było uznać za jakiś spór. ale pojechali i poustalali wszystko bez naszej wiedzy. co więcej - teście też o niczym nie wiedzieli, a finansują pół wesela !

ehh nieciekawie ... chociaż moja mama też sama ustalała menu, facet z cateringu przyjechał do niej do domu z suwałk. ogólnie miałam zarys co będzie do jedzenia, bo mój brat miał ten sam catering. no ale mama się bardziej zna na jedzeniu i bardziej ogarnia co można zamówić więc ja np nie mam jej za złe, że sama to ustaliła, bo wiem, że dobrze wybrała. a jeśli chodzi o teścia, to tylko pyta mojego Tżta ile jeszcze kasy potrzebuje i na co więc ogólnie nie ingeruje za bardzo co i jak będzie na weselu. w sumie mu się nie dziwię, ma inne problemy na głowie (został sam na gospodarce i jeszcze z dwoma malymi córeczkami...)

[kaczuszka69]

Napisane przez ila87

O żesz! Rzeczywiście nie fair mimo, żd na pewno chcieli dobrze

zielona87



Niestety niektórzy patrzą tylko na siebie

niestety nie, oni mają wizję wesela i za wszelką cenę chcą ją wprowadzić w życie. mało brakowało, a śmiertelnie by się obrazili, że wzięliśmy tą orkiestrę, a nie taka, jaką oni znaleźli i już nawet o termin, cenę i dojazd zdązyli zadzwonic i zapytać.

[VwVampirka]

Napisane przez AnonimowaMoni

Mogę ponawijać
Otóż wczoraj o mało co nie zeszłam na zawał serca. Przechodziłam z małym przez ulicę. Mieliśmy daleko po lewej samochód. Kiedy byliśmy na pasach z jakiegoś parkingu wyjechała jakaś motorynka, komarek czy coś takiego. No nic, przyspieszyliśmy tylko kroku. Przecież nie będziemy się cofać, poza tym my już byliśmy na pasach to co miałam robić? Na tym motoroczymś jechał jakiś gów.niarz. Wiecie co ten koleś zrobił? uparł się żeby nas wyminąć. Przyspieszyłam kroku i mocno małego trzymałam za rękę. Ten koleś chyba mózg zostawił w domu bo wyminął nas.. przodem. Tak, nie tyłem,za nami tylko przodem!! Mieliśmy DOSŁOWNIE 2 kroki do chodnika a ten koleś wpier.dzielił się przed nas!! Prawie się wywalił bo był żywopłot no i wjechał na chodnik a tyło ciut wyżej to nim zachwiało. 2 kroki!! Bóg mnie strzegł,że młodego mocno trzymałam i po prostu szarpnęłam do tyłu, bo on zawsze jak mamy ten krok -2 kroki do krawężnika to wychodzi przede mnie żeby być pierwszym ( ale nadal go zawsze za tą łapkę trzymam). I potem się tylko oglądał na nas a ja stanęłam i nie wiedziałam co się dzieje. Gdybym była sama to nie szczędziła bym i rzucała takim mięsem.. ale byłam z dzieckiem.... no po prostu
Bo jak sama przechodzę to sama. Ale z małym potrafię stać i stać na przejściu a nie będzie ok, bo nigdy nie wiem co mu strzeli do głowy i chodzi o jego bezpieczeństwo. Mały może mi stanąć na środku drogi, szarpnąć się do tyłu czy cokolwiek. Więc uważam 10 razy bardziej, zawsze. Nawet mi samej nigdy się coś takiego nie zdarzyło bo też staram się przechodzić bezpiecznie a nie włazić pod samochody, nawet jak się spieszę.

A dzisiaj do mamy małego już dzwonią nowe nianie Trochę mi głupio słyszeć,że ktoś inny przyjdzie na moje miejsce No ale nie wywalają mnie tylko sama odchodzę, no ale jednak

OMG
dobrze, że nic Wam się nie stało...
takich gówniarzy to nawet nie żałuję jak w końcu na jakimś drzewie wylądują byle by tylko innym osobą nic się nie stało...

Napisane przez Antilia

Melduje wykonanie skalpela!!!

Napisane przez asia_28w

3 MIESIĄCE DO ŚLUBU

Załatwione:

kościół (data, godzina)
sala
fotograf
kamerzysta
zespół
makijażystka
florystka (wstępnie)
nauki przedmałżeńskie
poradnia
oprawa muzyczna ślubu


Kupione:

suknia
zaproszenia (w trakcie zapraszania)
alkohol

Do zrobienia


w czerwcu:

zapraszać gości

w lipcu:

zamówić obrączki
skończyć rozdawać zaproszenia
zapisać się na kurs tańca
zamówić ciasta do paczek
kupić buty i bieliznę
kupić biżuterię
spisać protokół
załatwić sprawy w USC

w sierpniu:

wybielić zęby
umówić manicure i pedicure
kupić tuby z płatkami, tablice na auto, ozdoby na wódkę itp.
załatwić auto do ślubu
ubrać Pana Młodego
omówić dekoracje i bukiety z florystką
umówić próbny makijaż
zrobić próbną fryzurę
rozchodzić buty
kupić sukienkę i dodatki na poprawiny
wybrać sukienkę dla mamy
zamówić winietki
zrobić film na podziękowania dla rodziców
zadbać o akcesoria na plener (balony)
kupić baleriny w razie w
zorganizować transport dla gości (kogoś do rozwożenia, ew bus)
pójść na przymiarkę
zdecydować co z bolerkiem
podjąć decyzję co do welonu

we wrześniu:

kupić duży, czarny parasol
odebrać suknię i welon
usadzić gości przy stołach
ustalić menu
kupić wino
wybrać ciasta, smak tortu
omówić z zespołem repertuar i zabawy weselne
ćwiczyć pierwszy taniec
umówić i zrobić depilację woskiem (tydzień przed)
kupić plastry i sztyft na otarcia
uzupełnić podręczną apteczkę
kupić rajstopy / pończochy 8 DEN
kupić ozdobną torebkę/koszyczek na koperty
oddać pierścionek zaręczynowy do wyczyszczenia
posprzątać dom
kupić materiały do dekoracji domu / bramy
przygotować miejsce na błogosławieństwo
odbyć spowiedź przedślubną (dzień przed)
przygotować niezbędnik PM (lekarstwa, agrafki itp.)
spakować się na "po ślubie"
zawieźć rzeczy do hotelu - ubrania, kosmetyki, płaskie buty, podręczny kuferek, prezenty dla rodziców, samochód (dzień przed)

Viola wybacz mały plagiat ale przerobiłam Twoją listę TO DO I jestem przerażona ile z niej usunęłam, a jak mało dopisałam...

za załatwione sprawy

Napisane przez kaczuszka69

ja ☠☠☠☠☠☠☠e, odechciewa mi się tego wesela babti nawet nie wiesz, jak Cię rozumiem... z tym, że teściom podobają się wszystkie moje pomysły, a moi rodzice są tacy zaściankowi, skoro oni płacą, to ma być wszystko po ich... pojechali do lokalu i ustalili menu !!! ☠☠☠☠a, fajnie, że wiedziałam o tym cokolwiek jutro dzwonię i umawiam się na spotkanie i bedzie po naszemu

to nie fajnie. Masz rację, walcz o swoje. Kto by nie płacił, to i tak jest Wasz dzień!

Napisane przez zielona87

A wiecie jak jest z bezpieczeństwem na Prokocimiu/Kurdwanowie/Bieżanowie ?

Niech mnie ktos przytuli

[ila87]

Napisane przez kaczuszka69

u teściów mieszkam generalnie.

Czyli chcą wszystko pod siebie. Może podsuń im plan odstąpienia od planowania WASZEGO wesela a zasugeruj żeby hucznie i PO SWOJEMU urządzili jakąś SWOJĄ okrągłą rocznicę. Przeczież to Ty masz się cieszyć z tego dnia

[kasia_kuku]

Wspolczuje problemow rodzinnych
Ja dzis chyba nie usne ale nie chce tupisac dlaczego

[missbennet]

Napisane przez extassy

pracuje przy agd i rtv więc szkolenia będą bez końca.

oj tak... ja ci już współczuję

Napisane przez kaczuszka69

- Oliwka?
- Ta?
- Kocham Cię.
- Teśśś

Napisane przez AnonimowaMoni

Pierwsza część naszej sesji narzeczeńskiej

Sami strzeliliśmy, zdolni jesteśmy nie?? Ja układałam literki na naszych dłoniach a Tż cykał haha

też chcę!

Napisane przez kaczuszka69

ja ☠☠☠☠☠☠☠e, odechciewa mi się tego wesela babti nawet nie wiesz, jak Cię rozumiem... z tym, że teściom podobają się wszystkie moje pomysły, a moi rodzice są tacy zaściankowi, skoro oni płacą, to ma być wszystko po ich... pojechali do lokalu i ustalili menu !!! ☠☠☠☠a, fajnie, że wiedziałam o tym cokolwiek jutro dzwonię i umawiam się na spotkanie i bedzie po naszemu

walcz, walcz!




przytulcie, pocieszcie, bo właśnie pożarliśmy się z tżtem....

[zielona87]

Napisane przez missbennet

przytulcie, pocieszcie, bo właśnie pożarliśmy się z tżtem....

Co się stało? O cóż się pożarliście?

:przytu l::przy tul:

[Misia89p]

Nadrobiłam stary i nowy wątek
Antilia za tytuł
też ostatnio mam zwis kaloryferem czy jak to tam się mówi, na to całe przygotowania. nie mam na nic czasu, ostatnio tylko praca i praca
nawet nie wiem kiedy będziemy rozwozić zaproszenia :/ tż pracuje na dwie zmiany, często się mijamy. Cieszę się, że udało nam się załątwić tylko jedno spotkanie w poradni.... sorka za te wszystkie żale...

Gratuluję wszystkim dni do ślubu i przymiarki i trzymam za wszystko kciuki

[missbennet]

Napisane przez zielona87

Co się stało? O cóż się pożarliście?

:przytu l::przy tul:

o to, że on nieco inaczej widzi podział ról i obowiązków.... niby się ze mną zgadza, ale jednocześnie próbuje przeforsować swoją wersję...

[kaczuszka69]

Napisane przez Misia89p

Nadrobiłam stary i nowy wątek
Antilia za tytuł
też ostatnio mam zwis kaloryferem czy jak to tam się mówi, na to całe przygotowania. nie mam na nic czasu, ostatnio tylko praca i praca
nawet nie wiem kiedy będziemy rozwozić zaproszenia :/ tż pracuje na dwie zmiany, często się mijamy. Cieszę się, że udało nam się załątwić tylko jedno spotkanie w poradni.... sorka za te wszystkie żale...

Gratuluję wszystkim dni do ślubu i przymiarki i trzymam za wszystko kciuki

zwis kaloryferem... poprawiłaś mi humor na wieczór dziękuję

[ila87]

Napisane przez missbennet

przytulcie, pocieszcie, bo właśnie pożarliśmy się z tżtem....

[missbennet]

idę spać... bo taka zaryczana nie będę dobrze w pracy wyglądać...

[ila87]

Napisane przez Misia89p

Nadrobiłam stary i nowy wątek
Antilia za tytuł
też ostatnio mam zwis kaloryferem czy jak to tam się mówi, na to całe przygotowania. nie mam na nic czasu, ostatnio tylko praca i praca
nawet nie wiem kiedy będziemy rozwozić zaproszenia :/ tż pracuje na dwie zmiany, często się mijamy. Cieszę się, że udało nam się załątwić tylko jedno spotkanie w poradni.... sorka za te wszystkie żale...

Gratuluję wszystkim dni do ślubu i przymiarki i trzymam za wszystko kciuki

kalafiorem!

[Misia89p]

Napisane przez kaczuszka69

zwis kaloryferem... poprawiłaś mi humor na wieczór dziękuję

oj tam po 12 h pracy nawet nie widzę co piszę

[VwVampirka]

Missbennet

[Kyiia]

Napisane przez Misia89p

Nadrobiłam stary i nowy wątek
Antilia za tytuł
też ostatnio mam zwis kaloryferem czy jak to tam się mówi, na to całe przygotowania. nie mam na nic czasu, ostatnio tylko praca i praca
nawet nie wiem kiedy będziemy rozwozić zaproszenia :/ tż pracuje na dwie zmiany, często się mijamy. Cieszę się, że udało nam się załątwić tylko jedno spotkanie w poradni.... sorka za te wszystkie żale...

Gratuluję wszystkim dni do ślubu i przymiarki i trzymam za wszystko kciuki

miało być oczywiście kaloryferem

Przeczytałam i myślę: "Kaloryferem? Nie, coś mi na oczy chyba dziś padło. Starczy tego komputera... tam było kalafiorem..." Czytam od początku i jednak "kaloryferem"

[Laura28]

Napisane przez missbennet

przytulcie, pocieszcie, bo właśnie pożarliśmy się z tżtem....

My jutro idziemy na imieniny do cioci Tżta, prz okazji wręczymy dwa zaproszenia i mam nadzieję, że uzyskamy podpisy z poradni rodzinnej. Ciocia Tżta prowadzi poradnię rodzinną w naszej parafii.

[missbennet]

Napisane przez ila87

Napisane przez VwVampirka

Missbennet

Napisane przez Laura28

dzięki

idę nyny, dobranoc...

[Misia89p]

Oj tam dziewczyny gdybyście słyszały jakie ja głupoty dzisiaj gadałam klientom pod koniec dnia

[Laura28]

Napisane przez missbennet

idę nyny, dobranoc...

Dobranoc.

[pechowiec_ona87]

Dziewczyny ja z głupim pytaniem - gdzie o tej porze mozna kupić girlande ? (perełki), wiem że allegro ale wolalabym kupić w sklepie a nie dopłacać za przesyłkę... Może w tych sklepach po 5 zł. ?????

[ila87]

Napisane przez Misia89p

Oj tam dziewczyny gdybyście słyszały jakie ja głupoty dzisiaj gadałam klientom pod koniec dnia

Uwielbiam takie zakręcone teksty. Dlatego baaardzo chętnie oglądam program dr Szczyta, w którym ludzie po narkozie gadają takie brednie

[AnonimowaMoni]

Misia!! you made my day... a właściwie to night kaloryferem przebiłaś wszystko

[Misia89p]

O a jutro jeszcze ślub Lewandowskiego, też podobno wielka impreza za grube pieniądze...

[ila87]

Napisane przez pechowiec_ona87

Dziewczyny ja z głupim pytaniem - gdzie o tej porze mozna kupić girlande ? (perełki), wiem że allegro ale wolalabym kupić w sklepie a nie dopłacać za przesyłkę... Może w tych sklepach po 5 zł. ?????

Jeszcze jej tam nie widziałam. Sama kupowałam na all.

[Misia89p]

Napisane przez ila87

Uwielbiam takie zakręcone teksty. Dlatego baaardzo chętnie oglądam program dr Szczyta, w którym ludzie po narkozie gadają takie brednie

Nigdy nie widziałam tego programu
idę spać bo się ze mnie śmiejecie

[Kyiia]

Napisane przez ila87

Uwielbiam takie zakręcone teksty. Dlatego baaardzo chętnie oglądam program dr Szczyta, w którym ludzie po narkozie gadają takie brednie

Ja tam do tego narkozy nie potrzebuje
Prowadziłam już rozmowy o kluczykach do czołgu, o braku prądu w kablach bo elektrownia zamarzła i o "korach tolejowych" - tu nikt nie wiedział o co mi chodzi

[AnonimowaMoni]

Napisane przez Kyiia

Ja tam do tego narkozy nie potrzebuje
Prowadziłam już rozmowy o kluczykach do czołgu, o braku prądu w kablach bo elektrownia zamarzła i o "korach tolejowych" - tu nikt nie wiedział o co mi chodzi

Ty tak na trzeźwo??

[ila87]

Napisane przez Misia89p

Nigdy nie widziałam tego programu
idę spać bo się ze mnie śmiejecie

Ale przecież my tak pozytywnie


Aaaaaaaaaaa, nie pochwaliłam się! Napisałam jakąś odpowiedź do pytania na temat diety cud w konkursie tvn i wygrałam 1 z 10 książek "Kasia Bosacka cudnie chudnie"

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Kyiia

Ja tam do tego narkozy nie potrzebuje
Prowadziłam już rozmowy o kluczykach do czołgu, o braku prądu w kablach bo elektrownia zamarzła i o "korach tolejowych" - tu nikt nie wiedział o co mi chodzi

Nieźle. U mnie bzdurki idą głównie przez sen

[Kyiia]

Napisane przez AnonimowaMoni

Ty tak na trzeźwo??

Tak

Ta o kablach z prądem i elektrowni co prawda była po mojej 18-stce, ale w sumie chciałam imprezę bez alkoholu. Więc na trzeźwo