Zazdrośnice, część 67.

[raingirl]

Napisane przez Claris

rain zdecydowanie każdej nocy śpią razem przytuleni w legowisku Fruńka, nie wiem jak oni się tam zmieszczą jak Tocha urośnie, a rośnie jak na drożdzach

Słodko

[Jovisse]

Napisane przez Claris

A ja zrobią dużo grup
Zapomniałam, gratuluję zdania tego bardzo trudnego egzaminu

To i tak już trochę umiem, bez przesady, nie muszę wiedzieć wszystkiego W razie czego zrobią max 2 gr, więc będziemy rozsadzeni co jedno krzesło... co też wiele nie zmienia

Napisane przez raingirl

Będzie praktyczna - praktyczna, czy tak jak na ogół praktyczna - pisemna?? Jak uczyłam florystyki to moja grupa mało z krzeseł nie pospadała jak się dowiedziały, że egzamin praktyczny będą zdawać pisemnie

U nas to jest na porządku dziennym

Napisane przez Claris

A pisałam Wam, że mój Frugo wyzdrowiał? ))) Odkąd rodzice mają Tosię to on jest nią tak zaabsorbowany, że z dnia na dzień było coraz lepiej, a teraz już całkiem zamyka pysk i wszystko pogryzie, oko też ma całkiem normalne, nie ma tylko tych mięsni nad oczami. Nie wiem co mu było, lekarze rozkładali ręce, ale jestem przeszczęśliwa z tego powodu, mam nadzieję, że mu to nie wróci i jest to dla mnie prawdziwy cud

Ale super!!!!!!!!!! : jupi: Bardzo się cieszę!

Napisane przez Claris

rain zdecydowanie każdej nocy śpią razem przytuleni w legowisku Fruńka, nie wiem jak oni się tam zmieszczą jak Tocha urośnie, a rośnie jak na drożdzach

A Tosia to.... Kotek?

[aleksandrettaa]

Claris super, ze piecho wyzdrowiał.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Claris]

Jovi tak kicia

[Jovisse]

Napisane przez Claris

Jovi tak kicia

Pokaż focie Ech, ale jestem kociara

[P-o-n-y]

Napisane przez raingirl

Będzie praktyczna - praktyczna, czy tak jak na ogół praktyczna - pisemna?? Jak uczyłam florystyki to moja grupa mało z krzeseł nie pospadała jak się dowiedziały, że egzamin praktyczny będą zdawać pisemnie

No oczywiście, że pisemnie

[SimplyDivine]

mielismy niespodziewanego goscia w ogrodku

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...01924485_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...91996544_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...46162597_n.jpg

[_Maya_]

Claris Świetna wiadomość! normalnie kicia jak terapia zadziałała na niego

Napisane przez SimplyDivine

mielismy niespodziewanego goscia w ogrodku

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...01924485_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...91996544_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...46162597_n.jpg

OMG! i Ty jeszcze drzwi otwarte miałaś?? a jak był wściekły? ja się panicznie boję dzikich zwierząt - dzików przede wszystkim, ale tych mniejszych też


...że też na stare lata zamiast z kieliszkiem wina siedzieć na balkonie i rozkoszować się ciszą przyszło mi siedzieć na dupsku i uczyć się powiem jedno - dziewczyny dbajcie o swoje szare komórki - moje dwie jeszcze chwila i się wybiją albo padną z przegrzania, strasznie się rozleniwiły.

[SimplyDivine]

Napisane przez _Maya_

Claris Świetna wiadomość! normalnie kicia jak terapia zadziałała na niego


OMG! i Ty jeszcze drzwi otwarte miałaś?? a jak był wściekły? ja się panicznie boję dzikich zwierząt - dzików przede wszystkim, ale tych mniejszych też

Dla mnie to on byl slodziutki ale reke jedna caly czas na drzwiach mialam na wszelki wypadek. Jak juz myslalam, ze sobie poszedl to nagle go zobaczylam az pod samym plotem i poszlam pokazac TZtowi, ktory bral prysznic, otworzylam okno na gorze w lazience a ten skubaniec siedzial i sie na nas patrzyl

[aleksandrettaa]

Napisane przez _Maya_

Claris Świetna wiadomość! normalnie kicia jak terapia zadziałała na niego


OMG! i Ty jeszcze drzwi otwarte miałaś?? a jak był wściekły? ja się panicznie boję dzikich zwierząt - dzików przede wszystkim, ale tych mniejszych też


...że też na stare lata zamiast z kieliszkiem wina siedzieć na balkonie i rozkoszować się ciszą przyszło mi siedzieć na dupsku i uczyć się powiem jedno - dziewczyny dbajcie o swoje szare komórki - moje dwie jeszcze chwila i się wybiją albo padną z przegrzania, strasznie się rozleniwiły.

A czego się tak intensywnie uczysz?

[carmelova]

Napisane przez aleksandrettaa

Med wymiatasz! No ale nic dziwnego, ze praca bez poprawek skoro taka porządną studentka z Ciebie.

Ja myślę, za takie obściskujące się pary to zwykle kwestia początkowego etapu związku i choć to drażni to jest urocze jednocześnie.

Nie ma to jak kieliszek zimnego białego wina i talerz makaronu (tu powinna być emotka love)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Makaron ze czem?

Napisane przez aleksandrettaa

Pony gratuluję. dużo części jeszcze do zaliczenia zostało?

Dostaliśmy dziś zaproszenie na wesele na 30 czerwca czyli za 2 tyg. Kolega tż zadzwonił z info, że zmieniła im się koncepcja i jednak robią wesele a nie tylko obiad dla rodziny. A myślałam, że my byliśmy niezdecydowani

No to mają niezłe tempo

Napisane przez Jovisse

Gratulacje!!



Zupełnie wcześnie się zorientowali


A my się uczyyymyyy, ale właśnie się dowiedziałam, że piszemy egzamin w sali na 160 osób... a nas na roku jest jakieś 170 a to oznacza, że będziemy siedzieć ramię w ramię, a to oznacza.... wiadomo Nie wiem, czy nadal mam się ochotę uczyć

Ucz się ucz. Jak się okaże, że będziecie pisać "na raty", albo zrobią 10 grup, to będziesz miała przekichane

Napisane przez Claris

A pisałam Wam, że mój Frugo wyzdrowiał? ))) Odkąd rodzice mają Tosię to on jest nią tak zaabsorbowany, że z dnia na dzień było coraz lepiej, a teraz już całkiem zamyka pysk i wszystko pogryzie, oko też ma całkiem normalne, nie ma tylko tych mięsni nad oczami. Nie wiem co mu było, lekarze rozkładali ręce, ale jestem przeszczęśliwa z tego powodu, mam nadzieję, że mu to nie wróci i jest to dla mnie prawdziwy cud

Ale super! Wspaniała wiadomość!

Napisane przez _Maya_

Claris Świetna wiadomość! normalnie kicia jak terapia zadziałała na niego


OMG! i Ty jeszcze drzwi otwarte miałaś?? a jak był wściekły? ja się panicznie boję dzikich zwierząt - dzików przede wszystkim, ale tych mniejszych też


...że też na stare lata zamiast z kieliszkiem wina siedzieć na balkonie i rozkoszować się ciszą przyszło mi siedzieć na dupsku i uczyć się powiem jedno - dziewczyny dbajcie o swoje szare komórki - moje dwie jeszcze chwila i się wybiją albo padną z przegrzania, strasznie się rozleniwiły.

Czego Ty się kobieto uczysz na stare lata?

Wróciłam właśnie z treningu i zajadam się mozzarellą z pomidorem malinowym

[aleksandrettaa]

Napisane przez carmelova

Makaron ze czem?

Makaron był z zielonymi szparagami, szynką parmeńską i serkiem kozim

[carmelova]

Napisane przez aleksandrettaa

Makaron był z zielonymi szparagami, szynką parmeńską i serkiem kozim

Jesteś okrutna! Robię jutro Podasz przepis, czy to było w restauracji?

[BYou]

Napisane przez aleksandrettaa

Makaron był z zielonymi szparagami, szynką parmeńską i serkiem kozim

zlituj się i daj przepis

[aleksandrettaa]

Napisane przez carmelova

Jesteś okrutna! Robię jutro Podasz przepis, czy to było w restauracji?

Robiłam bez konkretnego przepisu.
Szparagi ugotowałam na parze (4-5 min). Na patelni rozpuściłam łyżkę masła, podsmażyłam chwilę szynkę po czym zalałam białym winem. Zredukowałam. Dodałam śmietany słodkiej tak 1/3 małego opakowania. Wrzuciłam ser i chwilę podgrzewałam. Doprawiłam solą, pieprzem. Wrzuciłam makaron i szparagi. Na koniec posypałam parmezanem.

[carmelova]

Napisane przez aleksandrettaa

Robiłam bez konkretnego przepisu.
Szparagi ugotowałam na parze (4-5 min). Na patelni rozpuściłam łyżkę masła, podsmażyłam chwilę szynkę po czym zalałam białym winem. Zredukowałam. Dodałam śmietany słodkiej tak 1/3 małego opakowania. Wrzuciłam ser i chwilę podgrzewałam. Doprawiłam solą, pieprzem. Wrzuciłam makaron i szparagi. Na koniec posypałam parmezanem.

Świetny pomysł, na pewno wypróbuję

W piątek o 18:30 spotkam się z Frezi i jej mężem

[osz rety]

Napisane przez P-o-n-y

Ufff, dobra, zdałam pierwszą część egzaminu!

no widzisz a tak się przestraszyłaś

Napisane przez Claris

A pisałam Wam, że mój Frugo wyzdrowiał? ))) Odkąd rodzice mają Tosię to on jest nią tak zaabsorbowany, że z dnia na dzień było coraz lepiej, a teraz już całkiem zamyka pysk i wszystko pogryzie, oko też ma całkiem normalne, nie ma tylko tych mięsni nad oczami. Nie wiem co mu było, lekarze rozkładali ręce, ale jestem przeszczęśliwa z tego powodu, mam nadzieję, że mu to nie wróci i jest to dla mnie prawdziwy cud

fantastycznie i słodko, że się tak dogadali ze sobą

jeny Aleks Ty powinnaś ten przepis na biało napisać
będę musiała iść do kuchni coś zjeść

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

W piątek o 18:30 spotkam się z Frezi i jej mężem

jutro wylot... jak zwykle się stresuję lotem


ten makaron brzmi genialnie aleks jak możesz tak na wieczór

[_Maya_]

Napisane przez aleksandrettaa

Robiłam bez konkretnego przepisu.
Szparagi ugotowałam na parze (4-5 min). Na patelni rozpuściłam łyżkę masła, podsmażyłam chwilę szynkę po czym zalałam białym winem. Zredukowałam. Dodałam śmietany słodkiej tak 1/3 małego opakowania. Wrzuciłam ser i chwilę podgrzewałam. Doprawiłam solą, pieprzem. Wrzuciłam makaron i szparagi. Na koniec posypałam parmezanem.

zaśliniłam się!


a na stare lata muszę trochę poczytać konkretniejszych rzeczy, ale mózg strasznie mi się zastał i czytanie ze zrozumieniem ciężko idzie...

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

jutro wylot... jak zwykle się stresuję lotem


ten makaron brzmi genialnie aleks jak możesz tak na wieczór

Nie stresuj się Mnie stresują prognozy pogody. W środę ma być słońce i 29 stopni, a potem deszczowo i 18 :/

[Zwies]

Napisane przez frezyjka85

jutro wylot... jak zwykle się stresuję lotem


ten makaron brzmi genialnie aleks jak możesz tak na wieczór

Jakimi liniami lecisz?

[aleksandrettaa]

Idę zrobić sobie koktajl truskawkowy Wiem, wiem jestem wredna i już mnie nie lubicie.

[carmelova]

Napisane przez aleksandrettaa

Idę zrobić sobie koktajl truskawkowy Wiem, wiem jestem wredna i już mnie nie lubicie.

Sio z wątku!

[BYou]

Aleks

[raingirl]

Napisane przez aleksandrettaa

Idę zrobić sobie koktajl truskawkowy Wiem, wiem jestem wredna i już mnie nie lubicie.

To ja doleję oliwy do ognia i się pochwalę, że właśnie leżę do góry
kołami, obok mam talerz z kopiastą porcją truskawek, które wyglądają jak ze zdjęcia reklamowego i systematycznie je unicestwiam

[Jovisse]

Chciałam powiedzieć, że jesteście absolutnie okrutne dziś wieczorem, zwłaszcza, że zjadłam dziś trochę ciastek () i to był mój największy grzech, a Wy mi tu o takich pysznościach zwłaszcza... że w lodówce mam truskawki

A ogólnie to jakaś taka zmęczona jestem, uczyłam się z TŻtem, ciągle się czepiał szczegółów (pomijając, że ostatnimi czasy o wszystko się mnie czepia) i się poirytowałam. Stwierdziłam, że już się z nim nie uczę.
Chyba musimy od siebie odpocząć, bo aktualnie się czuję tylko jako współlokatorka, która ciągle robi coś źle, bałagan, coś zostawia itp. Jeszcze dziś go dla żartów chwyciłam w TO miejsce, w zabawie, a on do mnie z wielkim wyrzutem, jak w ogóle śmiałam (i to na serio w dodatku ).

Ta sytuacja ewidentnie prowadzi do następnego kryzysu, ale na szczęście za tydzień się rozjeżdżamy do domów na wakacje.

[peach_passion]

my sobie zrobiliśmy makaron z truskawkami
tż przynosi codziennie wielkie wiadro truskawek, więc trzeba jesc

edit: ale mnie naszła ochota na karkówkę z grila o jezu...

[raingirl]

Napisane przez peach_passion

tż przynosi codziennie wielkie wiadro truskawek, więc trzeba jesc

Pewnie, że trzeba - musi później na cały rok wystarczyć

[justyna_dt]

Ajm a singyl lejdi, lalala

[Jovisse]

Napisane przez justyna_dt

Ajm a singyl lejdi, lalala

???