Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[Madzialenka12344321]

Bika do ciebie, do ciebie.

To są takie plastry? Nawet nie wiedziałam.

Idę sobie coś zjeść... humor mam jakiś lipny

[blonde_hair]

Napisane przez gochaa_p

na jednym (złożonym) narożniku śpi tatuś i dwoje dziecie, kto chrapie najgłośniej??? Ewa :P

Napisane przez Bika83

He, he, to do mnie, a nie do Blonde

no do mnie napewno nie, bo ja zmieniac kraju nie zamierzam

Madzia co sie dzieje?

Wstawiłam zupe na jutro, bo chce spróbowac dostac sie do lekarza jak Seba bedzie 2 godz w przedszkolu
No i musze sie wkoncu zabrac za zadania domowe od P. logopedy, bow czwartek Nas odwiedzi.

[metkaa]

Ana ja nie znam takiej maści,

Madzia a dlaczego taki humor?

[Madzialenka12344321]

Blonde, Matka tęsknie za mężem Tyle czasu byłam dzielna a dziś mnie jakoś złapało

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde, Matka tęsknie za mężem Tyle czasu byłam dzielna a dziś mnie jakoś złapało

a kiedy wraca?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez blonde_hair

a kiedy wraca?

W niedzielę. Wiem, szybko zleci, ale jakoś dziś mi źle. Nie ma go już od 1,5 tygodnia.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

W niedzielę. Wiem, szybko zleci, ale jakoś dziś mi źle. Nie ma go już od 1,5 tygodnia.

Madzia to juz blizej niz dalej

[Madzialenka12344321]

Napisane przez blonde_hair

Madzia to juz blizej niz dalej

Wiem

Jeszcze mam wszystko wywalone z szafek z malym pokoju, bo robię porządek z moimi rzeczami do szkoły (a nie robiłam porządku tam 2 lata- wszystko tylko tak do segregatorów wrzucałam.

Do czasu aż się z tym nie uporam to nie mogę Mai przenieść, bo nie mogę zrobić przemeblowania. A tu dziś weny na sprzątanie brak.

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Ja polecam plaster ze szwem

A to takie są??

Jejuuu czego to się człowiek nie dowie

Dominika sama się przekręciła na brzuszek! Rozebrana była do bodziaka, bo kąpiel była, a tu hops, nawet nie wiem kiedy!
Tylko coś czuję, że się jazda zacznie, bo non stop chce się przekręcać, że nawet pieluchy dziś nie mogłam jej zmienić

MadziA 1,5 tyg.? Ale zleciało ! Zleci i do niedzieli...

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

A to takie są??

Jejuuu czego to się człowiek nie dowie

Dominika sama się przekręciła na brzuszek! Rozebrana była do bodziaka, bo kąpiel była, a tu hops, nawet nie wiem kiedy!
Tylko coś czuję, że się jazda zacznie, bo non stop chce się przekręcać, że nawet pieluchy dziś nie mogłam jej zmienić

MadziA 1,5 tyg.? Ale zleciało ! Zleci i do niedzieli...

Od dłuższego czasu mam wrażenie, że moje "wypociny" są nie czytane..... ale spoko Maleństwo, nie tylko przez Ciebie
Więc tak, są takie plasterki, ostatnio ich używałam jak się na krajalnicy przecięłam, a poznałam je z 5 lat temu jak sobie na wannie rozcięłam brzuch

Brawo dla niej oj zacznie się zacznie przebrać Emilce pierluchę to trzeba mieć najlepiej 5 rąk, anielską cierpliwość i pełen repertuar piosenek dla dzieci.....

[Ana***]

Bika dzięki, akurat taki kupiłam już sobie "zszyłam" palec dowiedziałam się, że maść jest, ale oczywiście u nas w żadnej aptece nie było, a byłam w trzech

Mam nadzieję, że się nie rozejdzie, bo tak co mocniej ruszyłam to się rozłaziło i krewka się lała

A kochana tylko powiedz mi czy to się zmienia? chyba nie będę musiała tego zrywać? sama odpadnie?

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Od dłuższego czasu mam wrażenie, że moje "wypociny" są nie czytane..... ale spoko Maleństwo, nie tylko przez Ciebie
Więc tak, są takie plasterki, ostatnio ich używałam jak się na krajalnicy przecięłam, a poznałam je z 5 lat temu jak sobie na wannie rozcięłam brzuch

No ja takie samo wrażenie miałam ostatnio o sobie...ale nieważne...

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

No ja takie samo wrażenie miałam ostatnio o sobie...ale nieważne...

ja Cię zawsze czytam, nawet jak nie skomentuję, to wiedz, że i tak przeczytałam

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

ja Cię zawsze czytam, nawet jak nie skomentuję, to wiedz, że i tak przeczytałam

Ooooo, od razu lepiej!!!
Ja podobnie!

[stokrotka24]

Malenstfo jak miałaś problemy z wątrobą na koniec ciąży to co miałaś podwyższone?

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

post napisano o 08:49 ----------


Żabciu ja się dołączam do życzeń, i tych dla Ciebie i tych dla Domino bardzo spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego dla Was kochani

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------
Emilka też robi "pa pa" kosi kosi zaczęłam ją uczyć, zobaczymy co z tego będzie No i też już się na całego do raczkowania zabiera, zobaczymy ja to dalej będzie, bo u cioci nie miała możliwości podciagania się, bo wszędzie duże przestrzenie, co zmuszało ją do wysiłku i prób raczkowania, a tu, gdzie się nie obróci, to jest coś, czego się może złapać.... no zobaczymy jak to będzie......

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Dziekuje slonce

i brawa dla Emilki

Napisane przez ButterBear

Cześć

Żabcia, spóźnione ale szczere życzenia dla Ciebie 100 lat, zdrówka, szczęścia i spełnienia!

dziekuje slicznie

Napisane przez kotekk81

wczoraj sobie uswiadomilam ze za dwa tygodnie wyjezdzamy!!! chyba powinnam zaczac rozmyslac co zabrac, co pozwiedzac itd

my za rowne 3 tyg będziemy w Polandi

Napisane przez aaby

Bry!

Sobota minęła bardzo miło. Pojechaliśmy do Pizza Hut - może mało uroczyste, ale raz, że chciało mi się strasznie pysznej pizzy, dwa - szukałam miejsca, gdzie usiądziemy na świeżym powietrzu. Także posiedzieliśmy na słonku, nie spiesząc się nigdzie. Potem szybkie zakupki dla męża, lakier miętowy dla mnie (w końcu znalazłam ) i wróciliśmy do domu.
Wieczorem film i eurobiznes - znowu sromotna klęska Już jest chyba 5:2 dla męża

Wczoraj za to ciężki dzień miałam. Już od rana nie czułam się jakoś super. Po obiedzie pojechaliśmy z Futrami do rodziców. Ciężko mi się siedziało, jakoś ciężko mi się oddychało... W domu się położyłam na trochę, brzuch mnie strasznie rozbolał i miałam mega wzdęcie (to chyba nie było twardnienie, choć nie wiem ). Po kąpieli jeszcze film, ale ogólnie niedziela była dla mnie męcząca.
Dziś odpukać lepiej. Choć teraz dla odmiany martwię się Futrem, bo wczoraj nażarła się suchej trawy i dziś ku.pa z krwią Mam nadzieję, że tylko jednorazowo, że ją ta trawa podrażniła, bo nie uśmiecha mi się znów szusować do veta

Wyprałam ostatnio wstępnie parę lumpkowo-allegrowych zdobyczy Juniorowych (co by w szafie mi lumpkiem czy innymi "zapachami" nie śmierdziało ) - jaką mam radość ze zbierania takiego prania

A poza tym brzucho nabiera mocy - wczoraj mama mówi "Jest różnica między dziś a tydzień temu - zaczynam wierzyć, że jesteś w ciąży" Także zdjęcie coraz bliżej Tylko ostrzegam - od razu będzie kolos

O widzisz , ja mam wlasnie wymalowane pazurki na miętowo

Kkurde to cos Ci JR. nie pomaga w eurobiznes

No to czekam na tego "kolosa"

Napisane przez gochaa_p

chyba jednak mm

Dlaje odrzuca piers?

Napisane przez (t)asia

Kurcze muszę chyba swojego fb uaktywnić bo to tak nie może być że jestem nie na czasie! =)) Także na dniach biorę się do roboty =)

koniecznie

malenstfo - brawa dla dziewczynek za pierwsze słoiczki

[gucia6]

melduje sie i zabieram za nadrabianie

[aaby]

Napisane przez dodaja

Aaby już się nie mogę doczekać Twoich zdjęć! I brzuszkowych i odzieżowych

Weekend jak zwykle minął błyskawicznie. Trochę zakupów, sprzątania, kino, w sobotę pub i kupa śmiechu, a wczoraj spacerowanie. Tak okropnie się ostatnio czuje... Pocę się, duszno mi i puchnę niczym gąbka- koszmar. Plamienia się zaczęły także czekam na @

Uważaj, bo rozczarujesz się widokiem

I jak film? Ja myślałam o Kac, ale słyszałam kiepskie opinie i uznaliśmy, że odpuszczamy...
Życzę szybkiego nadejścia @, coby wszelkie dolegliwości ustąpiły

Napisane przez metkaa

czuje sie caly czas tak samo
a brzuszek widac

A mdłości? Przeszły?
Kiedy masz następną wizytę?

Napisane przez Malensstfo

Jestem dumna!!
Dziewczyny zjadły cały słoiczek! Czyli po pół na każdą...a Dominika tak łądnia buzię otwierała i jadła , że jestem w szoku! Asia trochę gorzej, ale też już prawie cacy...ahhh

A Dominika ostatnio zaczynała na boki się przekręcać...ale stwierdziła, że jej to nie wystarczy i od dziś się prawie od razu na brzuch przekręca! Tylko końcówka jej nie wychodzi, bo nie może rąk do końca przekręcić, no a potem wyjąć rąk spod ciała... Ale robi to non stop i muszę ją co chwila przekręcać

Asie się narazie nie chce...dziś tylko na boczek się raz przekręciła

Napisane przez blonde_hair

I wybacz ale no nie moge...
no tak Emilka na małym mieszkaniu nie bedzie miała szans sie rozwijac

Też tak to trochę odebrałam wczoraj

Napisane przez zaaaabcia

Kkurde to cos Ci JR. nie pomaga w eurobiznes

No to czekam na tego "kolosa"

Wręcz bym powiedziała, że tacie pomaga

Nie wiem, czy warto czekać

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

Malenstfo jak miałaś problemy z wątrobą na koniec ciąży to co miałaś podwyższone?

Wskaźniki wątrobowe - AlAT i AsPAT? Jakoś tak... A co?

[gucia6]

Napisane przez (t)asia

I teraz kombinuje jak to zrobić żeby wzbogacić się o 1,5tyś i mieć włosy obcięte =)

Napisane przez Madzialenka12344321

W niedzielę. Wiem, szybko zleci, ale jakoś dziś mi źle. Nie ma go już od 1,5 tygodnia.

Ana, gratuluje za zdany egzamin

Strong jak poszlo wczoraj?

Aaby, martwie sie o te twoje nogi

Agnusek, odpoczywaj na L4

Tomalinka, czy cos sie czuje przed samym porodem, to kwestia indywidualna... w wiekszosci przypadkow jest czas zeby dojechac od szpitala, ale i sa takie, ze porod bierze z zaskoczenia

Malenstwo, dla dziewczynek

Zabcia, troche spoznione, ale wszystkiego najlepszego


A my bilismy w weekend w Amsterdamie , wczoraj wrocilismy.
Fajnie bylo, spotkalismy sie z moim bratem, polazilismy troche po parkach, bylismy w zoo. Wyjazd zaliczam do udanych.
A dzis juz w pracy i tak potwornie mi sie nic nie chce ... zreszta po 3 dniach calkowitego wylaczenia ciezko mi sie znow wbic

[aaby]

Napisane przez gucia6

Aaby, martwie sie o te twoje nogi

Ja też Pocieszam się jedynie tym, że:
1) po nocy opuchlizna schodzi,
2) zawsze w upały puchłam - może nie aż tak, ale jednak (geny )
3) od nd jest lepiej
Zobaczymy, co lekarz na to powie...


Super, że mieliście udany weekend A jak tam dziewczynki? Dawno nas nimi nie karmiłaś

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Bry!

Wczoraj znów miałam ciężko-leniwy wieczór, upały chyba mi nie sprzyjają, bo popołudniami jakoś tak ciężko mi się oddycha (zwłaszcza na leżąco). Zasiadłam więc w sypialni i nadrabiałam filmy, które już od lat czekały na obejrzenie...
Wieczorem Olo dwukrotnie przybiegł ucieszony z ogromnym żukiem w paszczy - sezon na te gó.wna rozpoczęty
Raz mąż mu go zabrał i spuścił w toalecie, drugi raz wziął Ola pod pachę, poszedł z nim do łazienki, mówi "Wypluj"... i usłyszał tylko głośne chrup-chrup. Bleeee... A jakie obrażone było kocisko, jak mu balkon zamknęliśmy! Jaki lament nam urządził!
Powiedziałam, że niech biegnie pochwalić się swoimi zdobyczami do męża, a nie do mnie


Od jutra dwa fronty - rodzice wyjeżdżają i trzeba zająć się ich futrem, więc znów co druga noc w domu. Nie chce mi się kompletnie, no ale czego się nie robi

Poza tym wczoraj mąż przykładał rękę do brzucha i widziałam, że tak bardzo chciałby poczuć kopniaka. Widzę w ostatnich dniach, że dochodzi do niego fakt rośnięcia Malucha we mnie Fajnie by było, gdyby na najbliższej wizycie mógł nam towarzyszyć

[asiuk]

Cześć!

Napisane przez stokrotka24

Malenstfo jak miałaś problemy z wątrobą na koniec ciąży to co miałaś podwyższone?

Napisane przez Malensstfo

Wskaźniki wątrobowe - AlAT i AsPAT? Jakoś tak... A co?

I jeszcze fosfatazę alkaliczną sprawdź koniecznie!

Czy coś Cię swędzi?
Ja sprawdzałam jeszcze bilirubinę, tak dla pewności, czy nie mam żółtaczki.

[mysia1986]

Hej.

Dalej mam tego głupiego wirusa. Kolega mi dzisiaj resetuje kompa

Bika, Malenstffo - ja wszystko czytam Tylko jakos ostatnio nie mam weny na komentarze. Ale czytam

[blonde_hair]

Napisane przez zaaaabcia

my za rowne 3 tyg będziemy w Polandi



i:

zazdroszcze
A ja odliczam do przylotu mamy

Napisane przez gucia6

A my bilismy w weekend w Amsterdamie , wczoraj wrocilismy.
Fajnie bylo, spotkalismy sie z moim bratem, polazilismy troche po parkach, bylismy w zoo. Wyjazd zaliczam do udanych.
A dzis juz w pracy i tak potwornie mi sie nic nie chce ... zreszta po 3 dniach calkowitego wylaczenia ciezko mi sie znow wbic

super i za udany weekend

Napisane przez aaby

[FONT="Arial Narrow"]Ja też Pocieszam się jedynie tym, że:
1) po nocy opuchlizna schodzi,
2) zawsze w upały puchłam - może nie aż tak, ale jednak (geny )
3) od nd jest lepiej
Zobaczymy, co lekarz na to powie...

Dzien dobry

[gucia6]

Napisane przez aaby

Ja też Pocieszam się jedynie tym, że:
1) po nocy opuchlizna schodzi,
2) zawsze w upały puchłam - może nie aż tak, ale jednak (geny )
3) od nd jest lepiej
Zobaczymy, co lekarz na to powie...


Super, że mieliście udany weekend A jak tam dziewczynki? Dawno nas nimi nie karmiłaś

dziekuje, ze pytasz

dziewczynki maja sie dobrze, Sandra ostatnio przeszla juz z fazy zawstydzenia do fazy zaczepiania wszystkich i jest z niej cwana zgaga
a z Rita poki co nie mam sie czym chwalic ... nawet jakos mi sie nie chce , kiedy wszystkie inne dzieciaczki juz biegaja (a ona nawet sama nie staje), albo gadaja (ona gega po swojemu)...
i wiem, wiem doskonale, ze w koncu sie rozgada i zacznie biegac, ale na chwile obecna, jej rozwoj nie jest tak spektakularny jak u rowiesnikow

[Malensstfo]

Napisane przez asiuk

I jeszcze fosfatazę alkaliczną sprawdź koniecznie!

Czy coś Cię swędzi?
Ja sprawdzałam jeszcze bilirubinę, tak dla pewności, czy nie mam żółtaczki.

Ooo właśnie! Bilirubinę też robiłam!
No właśnie, swędzi cię coś czy jak?

U nas pogoda się skiepściła...pada...

[gochaa_p]

Napisane przez Bika83

Matkę nawet kupa u dziecka potrafi cieszyć, więc wcale nie jesteś "głupia" [COLOR="Silver"]

oj tak, zwłaszcza jak ma zaparcia

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez zaaaabcia

Dlaje odrzuca piers?

czasami zassa, ale niestety ciężko to idzie :/ Płacze, odwraca się, wierci :/ W nocy zassała raz i teraz nad ranem po lekkich bojach udało mi się jej troszkę piersi podać ale i tak za godzinkę musiałąm dać butle :/

[ButterBear]

Cześć,

Nadrobiłam Was troszkę, ale mam ogólnie zapierdziel w pracy, muszę się ogarnąć...a jak nie pracuję, to przeglądam notatki, no bo sesja

Madziu, do niedzieli Ci czas śmignie, jak szalony uszy w górę

Guciu, rozumiem, że się martwisz, ale przecież każdy maluch rozwija się troszkę inaczej Jeśli wyeliminuje się różne nieprawidłowości, jak zaburzenia słuchu, czy złe napięcie mięśniowe itp, to pozostaje stymulować Małą i czekać na rozwój wydarzeń

Aaby, mój kudeł też poluje na ćmy, na komary, na pszczoły...też to zżera...przywykłam chociaż staram się ratować owady, wywalając je za okno

[gochaa_p]

wrzuciłam kilka fociaków z chrzcin do k. dzis bede miala fotki z innego aparatu to dorzuca jak cos fajnego bedzie

[dodaja]

Cześć dziewczyny

Ależ u mnie żar tropików! Rozpływam się - w przenośni i dosłownie
Z rana byłam zrobić te durne zdjęcia do dyplomu- na szczęście już z głowy !

A teraz ? Teraz powinnam wkuwać do obrony

Aaby mi się film bardzo podobał i mam nadzieję, że powstanie kolejna część. Nigdy nie sugeruję się opiniami czy fajny czy nie, bo każdy zwraca uwagę na coś innego i pod innym względem stwierdza, że coś było kiepskie lub wręcz przeciwnie Na filmie się pośmiałam i rozluźniłam- nic więcej mi nie potrzeba

Aaaa miałam przypomnieć o fotach mieszkania

Madzia, do niedzieli szybko śmignie !

Gucia super, że wypad się udał Fajnie tak oderwać się od wszystkiego.

Butter powodzenia w sesji


Ana aleś Ty tajemnicza z tym terminem obrony