Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[s i l v e r]

Napisane przez aska27adopcje

Szaja mowila ze takie uroki macierzynstwa i jesczze nie jedna taka przygoda przed nami ....

Napisane przez Ewik86

Silver jak wychodzisz z Darią na takie długie spacery to bierzesz ze sobą mleko? Jak je przyrządzasz?

Biorę do butelki gorącą wodę i wsadzam ją do termoopakowania. Osobno biorę mleko i na dworze sobie to mieszam i podaję Darii.

[Ewik86]

Napisane przez nancykenator

Bidulko

raczej tak, bo ja to zwykle przesadzam

[nancykenator]

Napisane przez Ewik86

cóż, takiego mam tż, który woli posłuchać się swojej mamusi niż mnie.
I jeszcze ta akcja z t. wczorajsza.... ehhh.... nic mi się już nie chce

[Ewik86]

Napisane przez s i l v e r

Biorę do butelki gorącą wodę i wsadzam ją do termoopakowania. Osobno biorę mleko i na dworze sobie to mieszam i podaję Darii.

I zawsze zrobisz mleko akurat do picia? Czy bierzesz też zimną wodę i mieszasz? Sorki za pytania, ale ciemna masa jestem

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez nancykenator

cóż, takiego mam tż, który woli posłuchać się swojej mamusi niż mnie.
I jeszcze ta akcja z t. wczorajsza.... ehhh.... nic mi się już nie chce

Kurde, niektórzy faceci to naprawdę mają nierówno pod kopułą. I do tego t., które wszystko wiedzą najlepiej i idzie się wykończyć nerwowo

A co wczoraj się działo z t.? Przeoczyłam coś czy nie pisałaś?

[hope01]

cześć
Wczoraj Młody zasnął sam
Gratuluję półrocza Leośka i współczuję przykrej przygody
Yellow grzałka do bojlera. taka http://allegro.pl/grzalka-do-bojlera...306063136.html

Dawid jęczydło

[misia1505]

Pamiętacie o nas?
Nie było nas bo urlopowałyśmy się w szpitalu, we wtorek po 2 dawce antybiotyku zaczęła ciężko noddychać, miała taki świszczący oddech więc pojechaliśmy na pogotowie, osłuchowo nic, duszności nie ma ale dała skierowanie do szpitala. w szpitalu druga pani doktor dopatrzyła się powiekszonych węzłów chłonnych z jednej strony, a więc oddech- krtań, węzły- angina, na szczęście mocz ok.
straszyli nas że poleżymy do środy ale nasza fajna pani doktor wróciła z weekendu i mówi że jak badanko z krwi będzie ok to wychodzimu dziś po 14 lub jutro do domku, choć zołza ordynator się burzyła. i tak wczoraj wróciłyśmy do domku.
ogólnie nie było źle samodzielny pokój z łazienką, telewizorem tylko lenka była niespokojna w nocy, nawet wzięcie jej do siebie nic nie dało, przespałyśmy ostatnie dwie noce.

Fajnie że ktoś pamięta że dziś kończymy 5 msc :róża:
Napewno was nie nadrobię ale postaram się odwiedzić klub.
Całusy dla dzieciaczków za miesięcznice.
Ja jak zwykle na głowie, muszę szybko do księgowej bo chyba ryczałtr się zbliża i do orange bo w marcu przepisałam nr na firmę męża i do tej pory nie dokonano zmian a umowę miałam do 8 czerwce i miałam przejść do play.
I oczywiście idę ogarniać burdel.
Pozdrawiam, pa pa postaram się zajżeć później.

[Ewik86]

Napisane przez misia1505

Pamiętacie o nas?
Nie było nas bo urlopowałyśmy się w szpitalu, we wtorek po 2 dawce antybiotyku zaczęła ciężko noddychać, miała taki świszczący oddech więc pojechaliśmy na pogotowie, osłuchowo nic, duszności nie ma ale dała skierowanie do szpitala. w szpitalu druga pani doktor dopatrzyła się powiekszonych węzłów chłonnych z jednej strony, a więc oddech- krtań, węzły- angina, na szczęście mocz ok.
straszyli nas że poleżymy do środy ale nasza fajna pani doktor wróciła z weekendu i mówi że jak badanko z krwi będzie ok to wychodzimu dziś po 14 lub jutro do domku, choć zołza ordynator się burzyła. i tak wczoraj wróciłyśmy do domku.
ogólnie nie było źle samodzielny pokój z łazienką, telewizorem tylko lenka była niespokojna w nocy, nawet wzięcie jej do siebie nic nie dało, przespałyśmy ostatnie dwie noce.

Fajnie że ktoś pamięta że dziś kończymy 5 msc :róża:
Napewno was nie nadrobię ale postaram się odwiedzić klub.
Całusy dla dzieciaczków za miesięcznice.
Ja jak zwykle na głowie, muszę szybko do księgowej bo chyba ryczałtr się zbliża i do orange bo w marcu przepisałam nr na firmę męża i do tej pory nie dokonano zmian a umowę miałam do 8 czerwce i miałam przejść do play.
I oczywiście idę ogarniać burdel.
Pozdrawiam, pa pa postaram się zajżeć później.

Biedna Lenka - mam nadzieję, że wreszcie wyzdrowieje

[nancykenator]

Napisane przez Ewik86

I zawsze zrobisz mleko akurat do picia? Czy bierzesz też zimną wodę i mieszasz? Sorki za pytania, ale ciemna masa jestem

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------



Kurde, niektórzy faceci to naprawdę mają nierówno pod kopułą. I do tego t., które wszystko wiedzą najlepiej i idzie się wykończyć nerwowo

A co wczoraj się działo z t.? Przeoczyłam coś czy nie pisałaś?

wczoraj pisałam, że t. wczoraj zadzwoniła, że ona w lato do nas przyjedzie i się zajmie Kubusiem, żebyśmy my z tż mieli czas dla siebie

[hope01]

A, co do spania to w pampersie samym śpi

[marsi11]

Napisane przez misia1505

Pamiętacie o nas?
Nie było nas bo urlopowałyśmy się w szpitalu, we wtorek po 2 dawce antybiotyku zaczęła ciężko noddychać, miała taki świszczący oddech więc pojechaliśmy na pogotowie, osłuchowo nic, duszności nie ma ale dała skierowanie do szpitala. w szpitalu druga pani doktor dopatrzyła się powiekszonych węzłów chłonnych z jednej strony, a więc oddech- krtań, węzły- angina, na szczęście mocz ok.

o rany, szpital dobrze,że już jest lepiej
dużo zdrowekeczka z okazji kolejnego miesiąca


Dziewczyny zawiązaliśmy się na podwójny x w chuście- ale super polecam
Leo był szczęśliwy i sprężynował z radości
acha moje dziecko chyba powoli zaczyna raczkować bo w leżeniu na brzuszku przechodzi na kolanka , potrafi też unieść pupę do gory i przesuwa się do tyłu

[Ewik86]

Napisane przez nancykenator

wczoraj pisałam, że t. wczoraj zadzwoniła, że ona w lato do nas przyjedzie i się zajmie Kubusiem, żebyśmy my z tż mieli czas dla siebie

aaaaa już kojarzę ten jej świetny pomysł tzn. sam pomysł może i nie jest zły, ale mogła się chociaż zapytać co Ty na to i nie zrozumiałe jest dla mnie, że Twój TŻ też nie wpadł na to, żeby taki pomysł z Tobą najpierw obgadać, a nie od razu się godzić

Moja ostatnio też wpadła na pomysł, że przyjdzie do nas na noc i będzie wstawać do Domci, a my z tż sobie pośpimy. Wszystko fajnie, tyle, że ja i tak bym słyszała małą, poza tym jakoś średnio mi się podobało, że spałaby w naszym łóżku i zajmowała się Domcią. Także grzecznie podziękowałam

[antoinette]

Hej Dziewczyny

Napisane przez marsi11

Dziewczyny zawiązaliśmy się na podwójny x w chuście- ale super polecam
Leo był szczęśliwy i sprężynował z radości
acha moje dziecko chyba powoli zaczyna raczkować bo w leżeniu na brzuszku przechodzi na kolanka , potrafi też unieść pupę do gory i przesuwa się do tyłu

moja chusta leży i się kurzy, każdego dnia obiecuje sobie, że coś z nią pokombinuje i tak schodzi ale wstyd ...;/

wow to gratki, niedługo nasze malce będziemy gonić hihi a dopiero co poznawałyśmy płeć ale ten czas leci

dziewczyny, niedawno pisałyście mi o kaszkach (kukurydzianych chyba) co myślałam, że chodziło o gluten jak je podajecie? ze swoim mlekiem?... ups, nie kaszkę, o kleik chodziło

moja Gabi w końcu ma oceny wystawione, całkiem niezłą średnią wyciągnęłam heheh (bo nie Gabi ehhh) mam więc czas na siedzenie na wątku no i przygotowania do Chrzcin,a le to jeszcze trochę czasu

[misia1505]

coś na szybko wam napiszę.
leżała dziewczynka trzy tyg starsza od lenki (matka trochę nierozgarnięta) od 2 mc życia na kaszy mannej, zwykłym mleku. w szpitalu dostawała bebilona, potrafiła zjeść co 2 godz 3 buteleczki po 90ml, na początku pielęgniarki jej dawały na tyle ile chciała ale później jej ograniczyły do półtorej buteleczki co 3 godz +deserek i obiadek, przez 2 tyg na tym bebilonie schudła 2 kilo

[ania13.03]

Napisane przez Ewik86

I gratulacje też dla Lenki i Lilianki za 5 miesięcy

Napisane przez meneq

Ale duzo nas, mam z 18. Dla wszystkich najlepszego!

Dziekujemy i wzajemnie! Wszystkiego najlepszego dla Leo, Yae, Dominisi, Lenki i Wiktorka!

Moja Lili dostanie dzisiaj pierwsza marcheweczke

marsi strasznie Wam wspolczuje, nie dziwie sie, ze lzy polecialy. Dzieki Bogu, ze nic zlego sie nie stalo.

Black kciuki za szczepienie I brawa dla Oliwki za kosi lapci (u nas tak sie mowi )

meneq gratuluje wizy

onaella super, ze juz wszystko ok I nawet calkiem ladna pogoda Was przywita

Deli

misia zdrowka dla Lenki

A co do ptaka w zapalkach to Raz mialam podobna przygode jak mi do pokoju Gabi golab wlecial. Myslalam, ze zejde na zawal. Zamknelam pokoj i siedzialysmy w salonie az do powrotu Tzta z pracy, ale jak wrocil to golebia juz nie bylo

Nie pamietam co jeszcze mialam pisac Wstawie zdjecie mojej 5-miesiecznej Lileczki

[s i l v e r]

Napisane przez Ewik86

I zawsze zrobisz mleko akurat do picia? Czy bierzesz też zimną wodę i mieszasz? Sorki za pytania, ale ciemna masa jestem

Przeważnie jest takie akurat do picia, ale biorę też ze sobą trochę zimnej żeby w razie czego wymieszać

Napisane przez misia1505

Pamiętacie o nas?

No jasne że pamiętamy
za skończone 5 mcy

[Ewik86]

Napisane przez misia1505

coś na szybko wam napiszę.
leżała dziewczynka trzy tyg starsza od lenki (matka trochę nierozgarnięta) od 2 mc życia na kaszy mannej, zwykłym mleku. w szpitalu dostawała bebilona, potrafiła zjeść co 2 godz 3 buteleczki po 90ml, na początku pielęgniarki jej dawały na tyle ile chciała ale później jej ograniczyły do półtorej buteleczki co 3 godz +deserek i obiadek, przez 2 tyg na tym bebilonie schudła 2 kilo

ręce normalnie opadają

[antoinette]

Napisane przez misia1505

coś na szybko wam napiszę.
leżała dziewczynka trzy tyg starsza od lenki (matka trochę nierozgarnięta) od 2 mc życia na kaszy mannej, zwykłym mleku. w szpitalu dostawała bebilona, potrafiła zjeść co 2 godz 3 buteleczki po 90ml, na początku pielęgniarki jej dawały na tyle ile chciała ale później jej ograniczyły do półtorej buteleczki co 3 godz +deserek i obiadek, przez 2 tyg na tym bebilonie schudła 2 kilo

ołłł

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez ania13.03

Nie pamietam co jeszcze mialam pisac Wstawie zdjecie mojej 5-miesiecznej Lileczki

śliczna

[nafiyqa]

Napisane przez Kija80

Logistycznie wygląda to tak. Karmimy się zwykle między 21 a 22, czasem trochę później, młoda usypia przy cycu i idzie do łóżeczka. Zaczyna mruczeć (ona w nocy nigdy nie płacze ani się nie wybudza tylko zaczyna mruczeć przez sen i się wiercić, stąd wiem że głodna) między 3 a 4. Ja już o tej godzinie nie funkcjonuję więc tylko ją wywlekam z łóżeczka i biorę do naszego, wtykam cyca i jak się zassa to usypiam a ona sobie je. Nie mam pojęcia ile je bo jak się budzę następny raz to już zwykle ona śpi a ja mam gołego cyca na wierzchu A budzę się w dwóch przypadkach, jak mam za mało miejsca i mi zaczyna być niewygodnie (wtedy ją przekładam do łóżeczka i idę spać dalej) albo jak młoda zaczyna mruczeć rano na następne karmienie, wtedy ją przetaczam na moją drugą stronę, chowam gołego cyca, wciskam jej drugiego i dalej jak wyżej czyli usypiam a moje dziecko się samo obsługuje Zwykle po pierwszym karmieniu już jej nie przenoszę i śpi z nami, chyba że mi bardzo niewygodnie. W nocy się nie przewijamy, kup wtedy nie robi i sika mało, nadrabia po obudzeniu. Tak że nawet nie zaglądam do pampersa żeby jej przez przypadek nie obudzić

Musze tego sprobowac, bo jak narazie spimy calutka noc w 3

Napisane przez LadyWhisper

Zawiazujemy sie w kangurka na biodrze (tak tak, chwale sie!!! kieszonka juz nam sie znudzila....) I smigamy na biedre ~ mam ogromna ochote na moja salatke znowu dzisiaj chica sie zapowiada, znowu chyba odpuscimy spacer......

Nadrobie was potem lecem, buziaki

No, no, wyzszy level

Napisane przez meneq

Jedziemy w droge powrotna.
Z Yae wszystko w porzadku, jedyne zastrzezenie do bioderek: mamy pilnowac i nosic w pionie z nozkami szeroko owinietymi wokol pasa.
Wazy 6040g i mierzy 64,2cm.
Nie chce chwalic dnia przed zachodem slonca, ale od rana nawet nie zakwilila. Lubi wyzwania, mala podrozniczka.
Polozna dopiero mi uswiadomila, ze Yae dzis konczy 4 miesiace.

Napisane przez nancykenator

a mój Kubuś usnął właśnie na macie

Sam?
Chyba coraz grzeczniejszy ten Twoj Kubula?

Napisane przez Ewik86

Oj tak, szybko rosną te nasze dzieciaczki.

Moja Domcia kończy dziś 5 miesięcy - wstrzeliła się między Was

A my wstalismy dopiero po kolejnej drzemce...
Planowalismy isc o 11 na zakupy z TZ, ale nie da rady - on jeszcze spi, a ja w pizamie

[nancykenator]

Napisane przez misia1505

Pamiętacie o nas?
Nie było nas bo urlopowałyśmy się w szpitalu, we wtorek po 2 dawce antybiotyku zaczęła ciężko noddychać, miała taki świszczący oddech więc pojechaliśmy na pogotowie, osłuchowo nic, duszności nie ma ale dała skierowanie do szpitala. w szpitalu druga pani doktor dopatrzyła się powiekszonych węzłów chłonnych z jednej strony, a więc oddech- krtań, węzły- angina, na szczęście mocz ok.
straszyli nas że poleżymy do środy ale nasza fajna pani doktor wróciła z weekendu i mówi że jak badanko z krwi będzie ok to wychodzimu dziś po 14 lub jutro do domku, choć zołza ordynator się burzyła. i tak wczoraj wróciłyśmy do domku.
ogólnie nie było źle samodzielny pokój z łazienką, telewizorem tylko lenka była niespokojna w nocy, nawet wzięcie jej do siebie nic nie dało, przespałyśmy ostatnie dwie noce.

Fajnie że ktoś pamięta że dziś kończymy 5 msc :róża:
Napewno was nie nadrobię ale postaram się odwiedzić klub.
Całusy dla dzieciaczków za miesięcznice.
Ja jak zwykle na głowie, muszę szybko do księgowej bo chyba ryczałtr się zbliża i do orange bo w marcu przepisałam nr na firmę męża i do tej pory nie dokonano zmian a umowę miałam do 8 czerwce i miałam przejść do play.
I oczywiście idę ogarniać burdel.
Pozdrawiam, pa pa postaram się zajżeć później.

dobrze, że już w domku
zdrówka dla Lenki i z okazji 5 miesięcy

Napisane przez Ewik86

aaaaa już kojarzę ten jej świetny pomysł tzn. sam pomysł może i nie jest zły, ale mogła się chociaż zapytać co Ty na to i nie zrozumiałe jest dla mnie, że Twój TŻ też nie wpadł na to, żeby taki pomysł z Tobą najpierw obgadać, a nie od razu się godzić

Moja ostatnio też wpadła na pomysł, że przyjdzie do nas na noc i będzie wstawać do Domci, a my z tż sobie pośpimy. Wszystko fajnie, tyle, że ja i tak bym słyszała małą, poza tym jakoś średnio mi się podobało, że spałaby w naszym łóżku i zajmowała się Domcią. Także grzecznie podziękowałam

no właśnie, przecież nawet gdybyśmy gdzieś poszli to ja i tak bym myślała, co się dzieje z Kubusiem...

[meneq]

Zapomnialysmy o Wiktorku onaelli. Tez konczy 5 miesiecy - zdrowka!

[ania13.03]

Napisane przez antoinette

śliczna

dziekuje

[Ewik86]

Napisane przez meneq

Zapomnialysmy o Wiktorku onaelli. Tez konczy 5 miesiecy - zdrowka!

ojjjj, oczywiście dla Wiktorka też wszystkiego najlepszego, przede wszystkim duuuużo zdrowia

Napisane przez nancykenator

no właśnie, przecież nawet gdybyśmy gdzieś poszli to ja i tak bym myślała, co się dzieje z Kubusiem...

dokładnie, ale np. z moją mamą i z tatą też mogę zostawiać Domcię i jakoś nie mam oporów

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Aniu Lili jest prześliczna

[Kija80]

Napisane przez nafiyqa

Musze tego sprobowac, bo jak narazie spimy calutka noc w 3


No, no, wyzszy level





Sam?
Chyba coraz grzeczniejszy ten Twoj Kubula?





A my wstalismy dopiero po kolejnej drzemce...
Planowalismy isc o 11 na zakupy z TZ, ale nie da rady - on jeszcze spi, a ja w pizamie

Moja jak już uśnie to bez problemu da się odłożyć, mogłabym ją odkładać po każdym nocnym karmieniu ale niestety za szybko usypiam Właśnie się zaczyna budzić...

[antoinette]

nie ma szans, żebym nie zapomniała o kimś, więc

wszystkim dzieciaczkom i mamusiom gratuluję skończonych miesięcy i nowych osiągnięć

a sama chwalę się Laurusia 3 dni temu skończyła 5 miesięcy

[meneq]

Zbieram sie do wysiadania i dopiero zauwazylam - w ekspresie sa specjalne miejsca dla kobiet - lady seat. I wlasnie tam miejscowke dostalam.

[pstryczek84]

Hej!!!
zanim zaczne odpisywanie to mam pytanie
mam zwolnienie do 18.06 (czyli do dzis) i chcac miec ciaglosc to nastepne zwolnienie mam miec od 18 czy od 19?
bo nie wiem czy mam sie szykowac do lekarza dzis czy nie...
sory za badziewiaste pyt ale juz zglupialam

[nancykenator]

Napisane przez Ewik86

ojjjj, oczywiście dla Wiktorka też wszystkiego najlepszego, przede wszystkim duuuużo zdrowia



dokładnie, ale np. z moją mamą i z tatą też mogę zostawiać Domcię i jakoś nie mam oporów

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Aniu Lili jest prześliczna

no właśnie

oooo dla Onaellowego Wiktorka również wszystkiego dobrego, duzo zdrówka

[Kija80]

Gratulacje dla dzieciaków urodzinowych. Aniu śliczne zdjęcie!

[nancykenator]

Napisane przez pstryczek84

Hej!!!
zanim zaczne odpisywanie to mam pytanie
mam zwolnienie do 18.06 (czyli do dzis) i chcac miec ciaglosc to nastepne zwolnienie mam miec od 18 czy od 19?
bo nie wiem czy mam sie szykowac do lekarza dzis czy nie...
sory za badziewiaste pyt ale juz zglupialam

wydaje mi się, że od 19...


i dla Laurusi

[antoinette]

Napisane przez pstryczek84

Hej!!!
zanim zaczne odpisywanie to mam pytanie
mam zwolnienie do 18.06 (czyli do dzis) i chcac miec ciaglosc to nastepne zwolnienie mam miec od 18 czy od 19?
bo nie wiem czy mam sie szykowac do lekarza dzis czy nie...
sory za badziewiaste pyt ale juz zglupialam

od 19go

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez nancykenator

i dla Laurusi