Ból, dyskomfort, pieczenie, swędzenie, suchość pochwy i inne KOBIECE PROBLEMY

[Katarzyna2585]

Dzięki za pomoc. W piątek jednak wybiorę się do ginekologa.

[pcx99q]

Na jakiej podstawie „wyliczyłaś” te dni nie płodne? Ich się NIE wylicza. Jeżeli stosowałaś npr, to którą metodę? Nie chcę straszyć ale znany mi jest przypadek ciąży mimo prawidłowo użytej prezerwatywy. Kiedy ten stosunek był? Domyślam się że okres już się spóźnia?

[Katarzyna2585]

okres się nie spóźnia, jestem przed okresem, tylko czuję ból jajników

[shoshanna94]

A ja oprócz wizyty u lekarza polecam ze swojej strony żurawinę(bez cukru) albo Urinal, który zawiera tylko wyciąg z żurawiny. Nic nie zaszkodzi, a zawsze może pomóc
Daj znać autorko jak tam wyszło USG

[Katarzyna2585]

hejka! W piątek nie było lekarza, miał nagły wyjazd. Biorę furagin od wczoraj, jak na razie nic nie przechodzi, wciąż czuję ból we wt idę na wizytę, z ostrożności zrobiłam test ciążowy, nawet dwa, wyszedł negatywny.

[nowa era]

Mi to bardzo często się zdarzało... Było to bardzo męczące.. Kup sobie tableteczki Żuravit (zwykła żurawina) i któreś, o których dziewczyny wcześniej wspominały(te typowe na zapalenie pęcherza). Ja już nie pamiętam, co dokładnie brałam z apteki W każdym razie wygrzewaj termoforem i duużo duuużo pij. Żeby pozbyć się bakterii.

[_ee]

Mam może dla niektórych z Was nietypowy problem, bo nie każda dziewczyna musi używać na okrągło wkładek. Ja muszę wymieniać je wiele razy w ciągu dnia. Mam bardzo obfitą wydzielinę. Cały czas mam mokro, nie wyobrażam sobie nie założyć wkładki, nie wiem jak sobie poradzę w stroju kąpielowym na basenie... Byłam u wielu lekarzy, robiłam badania, dostałam clotrimazol, który nic nie pomógł, podobno taka moja natura . Wiem, że przed swoją drugą połówką nie ma co wstydzić się swojej fizycznnośći, ale jednak brudna wkładka przy spontanicznych akcjach nie jest zachęcająca... Jak sobie z tym radzicie? Czy tabletki antykoncepcyjne mogłyby sprawić, że będę bardziej 'sucha'?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Hej, ja mam podobnie, choć u mnie wystarcza 1-2 wkładki na dzień. Myślę, że na basenie to nie problem, jesteś w wodzie i niczego nie widać, bo, że tak powiem, wypłukuje się na bieżąco. Jeżeli jesteś na plaży i zupełnie nie masz zamiaru się moczyć, to myślę, że możesz użyć wkładki, jeżeli będziesz się tak czuła bardziej komfortowo, albo po prostu co jakiś czas idź zamoczyć się do morza.

No właśnie, skoro nie ma się czego wstydzić, to się nie wstydź, przecież nie musisz mu tej wkładki pokazywać, a nie wyobrażam sobie ich nie używać, nawet na chwilę, bardziej obrzydza mnie przemoczona bielizna z wielkimi białymi plamami. Jeżeli często je zmieniasz, to przecież nie ma problemu, zdejmujesz majtki i wkładasz pod spodenki, spódniczkę, czy co tam nosisz, żeby nie leżały tak z wkładką na widoku i po kłopocie ; )

Tabletki mogą sprawić, że będziesz bardziej "sucha", ale to nie jest nic pewnego. Ja się trochę tego bałam (suchość jest gorsza niż wieczna wilgoć, tak sobie myślę), ale nic się nie zmieniło w tej kwestii. Na szczęście zresztą, bo mój TŻ bardzo to lubi ; )

Ale zastanawia mnie jedna rzecz - właściwie to dlaczego lekarz przepisał Ci Clotrimazol na obfity śluz? To jest lek przeciwświądowy, używany np. przy grzybicy.

[_ee]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;41374594]Hej, ja mam podobnie, choć u mnie wystarcza 1-2 wkładki na dzień. Myślę, że na basenie to nie problem, jesteś w wodzie i niczego nie widać, bo, że tak powiem, wypłukuje się na bieżąco. Jeżeli jesteś na plaży i zupełnie nie masz zamiaru się moczyć, to myślę, że możesz użyć wkładki, jeżeli będziesz się tak czuła bardziej komfortowo, albo po prostu co jakiś czas idź zamoczyć się do morza.

No właśnie, skoro nie ma się czego wstydzić, to się nie wstydź, przecież nie musisz mu tej wkładki pokazywać, a nie wyobrażam sobie ich nie używać, nawet na chwilę, bardziej obrzydza mnie przemoczona bielizna z wielkimi białymi plamami. Jeżeli często je zmieniasz, to przecież nie ma problemu, zdejmujesz majtki i wkładasz pod spodenki, spódniczkę, czy co tam nosisz, żeby nie leżały tak z wkładką na widoku i po kłopocie ; )

Tabletki mogą sprawić, że będziesz bardziej "sucha", ale to nie jest nic pewnego. Ja się trochę tego bałam (suchość jest gorsza niż wieczna wilgoć, tak sobie myślę), ale nic się nie zmieniło w tej kwestii. Na szczęście zresztą, bo mój TŻ bardzo to lubi ; )

Ale zastanawia mnie jedna rzecz - właściwie to dlaczego lekarz przepisał Ci Clotrimazol na obfity śluz? To jest lek przeciwświądowy, używany np. przy grzybicy.[/QUOTE]

A jak partner ma ochotę te majteczki ze mnie zdjąć ? Niby jestem świadoma, że nie ma się czego wstydzić, ale ja jednak wstydliwa dziewczyna jestem, zazdroszczę np. koleżanką, które nigdy nie noszą wkładek, bez krępacji mogą przebierając się, mieć bieliznę na widoku bez stresu o okropne plamy... Ze mnie się czasami tak leje, że mimo wkładki mam mokre plamy na spodenkach.
Lekarka przepisała mi ten lek, bo powiedziała, że to może być lekki stan zapalny i spróbujemy z tym, ta posiewu akurat nie robiła.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

No to niech zdejmuje, mojemu też się zdarza, kiedyś się wstydziłam, jak mnie dotykał i wiedziałam, że gdzieś pod palcami czuje tą wkładkę, ale już mi to nie przeszkadza, a on również tego nigdy nie komentował. Przecież to całkowicie naturalna sprawa ; ) Nie wstydź się, to nic strasznego, wręcz przeciwnie : )

[201607040946]

Ale wkładki nie są "brudne"

[_ee]

Napisane przez kaguya

Ale wkładki nie są "brudne"

Pokryte wydzieliną ? U mnie często na wkładce przybiera, że tak napiszę żółtawy lekko kolor...

[201607040946]

Napisane przez _ee

Pokryte wydzieliną ? U mnie często na wkładce przybiera, że tak napiszę żółtawy lekko kolor...

Ale to nic takiego

[_ema_]

Ja też bym się krępowała prezentować takie widoki facetowi, więc rozumiem Twój problem. Ale myślę, że wystarczy szybko skoczyć do kibelka i wkładkę usunąć kiedy zaczyna robić się gorąco - nie będziesz musiała się stresować.
Na basenie się nie przejmuj, strój jest na tyle gruby, że nie powinno być nic widać.

[_ee]

Napisane przez _ema_

Ja też bym się krępowała prezentować takie widoki facetowi, więc rozumiem Twój problem. Ale myślę, że wystarczy szybko skoczyć do kibelka i wkładkę usunąć kiedy zaczyna robić się gorąco - nie będziesz musiała się stresować.
Na basenie się nie przejmuj, strój jest na tyle gruby, że nie powinno być nic widać.

Tak można, ale zabrudzę wówczas raczej bieliznę + zero spontanu, bo co to za bieganie do kibelka za każdym razem.

[2016070953]

zawsze można wejść do łazienki, zabunkrować w łazience wkładkę i gra gitara
przecież nikt ci nie zakaże iść się wysikać jak facet cię odwiedza

[sweetnoisette]

Nigdy nie miałam problemu z nadmierną wilgocią. Po tabletkach dostałam suchości pochwy, a to jest naprawdę coś strasznego, więc lepiej nie kombinować.
Teraz od roku nie biorę tabletek i dopiero się przyzwyczajam na nowo do chodzenia we wkładkach, bo coś "ruszyło" i zaczyna pojawiać się wilgoć.

Jeżeli nie miałaś zdiagnozowanego nic z drobnoustrojów to pewnie faktycznie taka Twoja natura.
Wkładki to nic złego przecież, ja jak mam założoną, a TŻ się dobiera do mnie to tak ściągam majtki i rzucam w kąt, że nawet nie widzi jej.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez _ee

Tak można, ale zabrudzę wówczas raczej bieliznę + zero spontanu, bo co to za bieganie do kibelka za każdym razem.

Nie ma co kombinować - jak pisałam, ściągaj majtki sama i chowaj pod resztą ciuszków, czy rzuć w kąt, a jeżeli on Ci je zsuwa, no to pozwól mu i się nie przejmuj, przecież nie będzie Ci tam zaglądał, raczej będzie zajęty czymś zgoła innym Albo pozwól mu zsunąć trochę, a potem trochę mu "pomóż", możliwości jest wiele, a tu się naprawdę nie ma czego wstydzić : )

[sweetnoisette]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;41382622]Nie ma co kombinować - jak pisałam, ściągaj majtki sama i chowaj pod resztą ciuszków, czy rzuć w kąt, a jeżeli on Ci je zsuwa, no to pozwól mu i się nie przejmuj, przecież nie będzie Ci tam zaglądał, raczej będzie zajęty czymś zgoła innym Albo pozwól mu zsunąć trochę, a potem trochę mu "pomóż", możliwości jest wiele, a tu się naprawdę nie ma czego wstydzić : )[/QUOTE]

Popieram, sama tak robię.
Facet jak ściąga majtki to patrzy gdzieś indziej

[shoshanna94]

Wątpię, żeby Twój TŻ myślał o tym, że masz wkładkę pokrytą jakąś tam wydzieliną. Raczej w takich chwilach chce szybko ściągnąć majtki i przystąpić do dalszych działań
Swoją drogą pamiętam jak mój TŻ zauważył że noszę wkładkę i było pytanie: "Czemu znowu nosisz tą podpaskę?". To mu wytłumaczyłam, że to wkładka, do czego służy i tyle Nie ma problemu.
A jeżeli rzeczywiście Ci to przeszkadza to wyrzuć przed seksem i tyle.

[Lusja]

Powiem, że kiedyś też się wstydziłam, jak miałam w majtkach wkładkę, a TŻ mnie dotykał. Czułam się dziwnie, leciałam szybko do łazienki, wyjmowałam i wracałam. A teraz? Teraz mi to nie robi, nie ma się czego wstydzić

[chwast]

faceci raczej o tym nie myślą, uwierz. :P

[Shira Yuki]

a jak u ciebie z tamponami,czy pomagają?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Shira Yuki

a jak u ciebie z tamponami,czy pomagają?

Tamponów nie wolno przecież używać w inne dni oprócz menstruacji. Poza tym podejrzewam, że zmasakrowałaby sobie tym wnętrze pochwy, przecież to obciera. Poza tym... mniejszy problem z wkładką, niż z ewentualnym tamponem. Choć nadal utrzymuję, że nie wolno używać ich w inne dni poza okresem.

[_ee]

No właśnie tamponów nie można używać poza okresem, poza tym jakie to rozwiązanie mojego problemu? Z wkładką mniej zachodu . Muszę znaleść jakiś sposób na większą suchość, bo nawet nie przejmując się tą widzianą wkładką utrudnia to codzienne życie mi bardzo...

[Disy]

Próbowałaś kiedyś czarnych wkładek? Choć wtedy mogłyby być białe plamy...

[D_94]

A ja myślałam, że to normalne, że się nosi wkładkę i jest na niej wydzielina i ż tak ma wiele ludzi ;D

[progressive]

Napisane przez _ee

"Cały czas mam mokro"

hehehe
A tak serio: mi tam majty ściągał już z zakrwawioną podpaską, zakrwawioną wkładką.. no wszystkim. Życie i natura. Chociaż nie mam obfitej wydzieliny - raczej minimalną (jak nie mam okresu to właściwie niczego na niej nie widać), ale po prostu czuję się bardziej komfortowo je nosząc. Normalna sprawa...

[_ee]

Czarnych próbowałam, ale nie pamiętam już czy plamy na nich były widoczne . Muszę kupić następnym razem.
Muszę polatać jeszcze po lekarzach trochę .

Progressive - rzeczywiście dziwnie zabrzmiało, ale tak naprawdę mam . Niestety.

[ekrystal]

Heh ja też na początku związku tak się stresowałam. Lecz niestety mam bardzo obfite miesiączki i często w przeszłości byłam tak słaba że miałam problem z dojściem do toalety. Kiedyś jak bardzo źle się czułam mój ukochany uparł się żebym się przebrała w pokoju- to były początki naszego wspólnego mieszkania. I zdażyło się że przeciekłam całkowicie, masa plam krwawych na bieliźnie. Uparłam się żeby iś to zaprać ale mój kochany tż nakrzyczał że nigdzie nie pójde, mam leżeć w łóżku i zanim zdążyłam się zorientować wyrwał mi te majtki i uciekł z nimi do łazienki. - Najpierw byłam wściekła, ale musze przyznać że skutecznie mnie to wyleczyło z wszelkich wstydliwości.

PS Większość mężczyzn naprawde nie zwraca uwagi na takie rzeczy, a nawet jeżeli to wiesz mi że naprawde nie robi to na nich żadnego wrażenia.