Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14

[justynkie]

Napisane przez missmalezji

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:A...YTOJ8-bM2cD3kQ
ja myślę o czymś takim.. tylko boję się żeby przód nie był za bardzo ulizany,więc może taka fala przy twarzy..:
http://explore.idojour.com/wp-conten...03/Luna-22.jpg

Ja celuję w taką fryzurę jak na zdj.1
Mam okrągłą buzię i fryzury z grzywką na bok są dla mnie najlepsze, wtedy twarz staje się bardziej pociągła. Może nieco inne wykończenie tego koka, nie chcę kulki tylko coś większego i bardziej przypominającego sakiewkę
Opcja ze zdj.2 odpada, bałabym się że ta fala oklapnie. Jak włosy są dobrze natapirowane i polakierowane to kok nie wygląda na ulizany.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez Opiumalfa

sluchajcie, musze wam pokazac.
Moja kolezanka wychodzila za maz niedawno i chce wam pokazac jak wygladala. Uwazam, ze wygladala przepieknie!!!
(potem musze usunac)

PM wyglądali fajnie, widać że wszystko współgrało ze sobą. Suknia też nie w moim stylu, aczkolwiek ładna.
Ogólnie, PMki w rozmiarze 36 mają ułatwione zadanie bo w każdej sukni wyglądają zjawiskowo.

[madziara889]

Napisane przez missmalezji

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:A...YTOJ8-bM2cD3kQ
ja myślę o czymś takim.. tylko boję się żeby przód nie był za bardzo ulizany,więc może taka fala przy twarzy..:
http://explore.idojour.com/wp-conten...03/Luna-22.jpg

Też o czyms takim myslałam ale muszę mieć chociaż jakieś kosmyki z przodu wypuszczone.

Napisane przez Opiumalfa

sluchajcie, musze wam pokazac.
Moja kolezanka wychodzila za maz niedawno i chce wam pokazac jak wygladala. Uwazam, ze wygladala przepieknie!!!
(potem musze usunac)

Mnie też nie powala- owszem ładnie wyglądali ale tylko tyle.
Za to bukiet

[KaEs]

Napisane przez Opiumalfa

sluchajcie, musze wam pokazac.
Moja kolezanka wychodzila za maz niedawno i chce wam pokazac jak wygladala. Uwazam, ze wygladala przepieknie!!!
(potem musze usunac)

Suknia nie przypadła mi do gustu, ale za to Pan Młody jak dla mnie rewelacja świetnie wyglądał plus za to, że wszystko fajnie współgra chciałabym, aby Nasze stroje tak fajnie dobrać jak to im się udało

wyłączam wizaż, bo inaczej się nie oderwę od kompa

[justynkie]

Napisane przez KaEs

Ja jestem z miasta i to średniej wielkości i u Nas to normalne dla mnei to nie wieś i u mnie będzie na pewno 'a co se bede odmaiwac' mój ślub nie będzie 'dla wyższych sfer', żebym się spinała by było na najwyższym poziomie Sami swoi, którzy zdziwili by się gdyby tego nie było

Może sprawa grajków inaczej wygląda jeśli mieszka się w domku lub właśnie w małym mieście... Moi rodzice mieszkają w typowym blokowisku PRL, 11-piętrowe bloki. Nikt teraz nie załatwia grajków bo zwyczajnie śmiesznie to wygląda, 80% okien wypełnionych ludźmi. W takich blokach jest też duża rotacja sąsiadów, sporo ludzi się nie zna, nie ma zwyczaju informowania wszystkich o weselu i skłądania życzeń przez sąsiadów.
Może właśnie dloatego nie podoba mi się to.
Ogólnie to też jestem przeciwna weselom w stylu "och i ach", wszelkim udziwnieniom itp. Ale też od paru lat mieszkam w większym mieście, obracam się w gronie takich a nie innych ludzi i niestety... kto z kim przestaje... Nabrałam kilka nawyków, zmienił mi się nieco gust. Parę lat temu miałam inną wizję wesela, teraz mam inną. Pewnie za 5 lat będę oglądać zdjęcia i zastanawiać się dlaczego zdecydowałam się na pewnie rzeczy...

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Opiumalfa z tego co pamiętam to Twoja sala była w klimacie pasującym do stylizacji Twojej koleżanki, może też tam mieli wesele?

[aniuska18032]

Napisane przez Opiumalfa

hej wam,

chcialam wam pokazac jak wyglada PMka z rozpuszczona fryzura kolo polnocy

Chcialabym rozpuszczone ( marzenia) ale wiem, ze moje wygladalyby tak po 2 godzinach juz

Ja też chciałam rozpuszczone ale chyba zrobię coś takiego, że z tyłu będą rozpuszczone a te z przodu wezmę do tyłu i coś wykombinuję n
niby dobrze wyglądam w całkowicie spiętych włosach ale nie wiem czy będę się dobrze czuła tak...muszę iść zrobić chyba ze dwie próbne i wtedy będę wiedziała bo podobają mi się koczki z warkoczami itd ale nie mam pojęcia czy u mnie to będzie fajnie wyglądało
Ja mam beznadziejne włosy i boję się, że nic nie da się z nimi zrobić tak jak ja bym chciała....

Napisane przez moniczka_90

mój tez by mi już oddał auto ale nie mamy jeszcze felg i kół wczoraj zamówilismy z TŻ za prawie 500 zł felgi

Współczuje ci tych wydatków kochana u mnie tata płacił bo sam chciał żebym ten przód zrobiła bo go za każdym razem denerwował ja już byłam przyzwyczajona

Napisane przez Opiumalfa

sluchajcie, musze wam pokazac.
Moja kolezanka wychodzila za maz niedawno i chce wam pokazac jak wygladala. Uwazam, ze wygladala przepieknie!!!
(potem musze usunac)

Góra sukni ok, bukiet piękny, kolczyki wydają się ciekawe dół sukni całkowicie nie w moim stylu ale patrząc ogólnie na PM wszystko pasuje do siebie

Napisane przez justynkie

Ja celuję w taką fryzurę jak na zdj.1
Mam okrągłą buzię i fryzury z grzywką na bok są dla mnie najlepsze, wtedy twarz staje się bardziej pociągła. Może nieco inne wykończenie tego koka, nie chcę kulki tylko coś większego i bardziej przypominającego sakiewkę
Opcja ze zdj.2 odpada, bałabym się że ta fala oklapnie. Jak włosy są dobrze natapirowane i polakierowane to kok nie wygląda na ulizany.

Ładna fryzurka ja się boję, że na początku fryzura fajna będzie a po kilku godzinach mi wszystko oklapnie, przyliże się albo włosy złapią wilgoć (jeśli np popada trochę) i zaczną się puszyć ja mam takie masakryczne włosy....jak jest wilgoć to po prostu porażka!
Nakładam na włosy oleje, wcieram wcierki na porost i przeciw wypadaniu a i tak dupa wypadają mniej ale i tak nie mam bujnej czuprynki. Do tego farby mi się wypłukują szybko i mam rudą poświatę nawet jak nakładam chłodne brązy....nie cierpię moich włosów

[justynkie]

A ja z kolei jestem rasowym rudzielcem i uwielbiam mój kolor Nie lubię struktury włosów bo są ni to kręcone ni to proste ale koloru nie zamienię NIGDY

[Elrosa]

Napisane przez justynkie

A ja z kolei jestem rasowym rudzielcem i uwielbiam mój kolor Nie lubię struktury włosów bo są ni to kręcone ni to proste ale koloru nie zamienię NIGDY

Masz rację, kolor jest boski!!

PS. Mam prawie identyczną fryzurę, tylko ciut krótszą

[aniuska18032]

Jedziemy z TŻ 31 sierpnia na wesele i muszę znaleźć jakąś sukienkę, kurczeeee

[aneczka25057]

Blondi Gratuluję równego ROKU do ślubu i zapowiadającego się etatu w przyszłości

Myślę, że Justynkie ma rację z tym graniem pod domem, że wynika to z warunków mieszkalnych. W miejskich blokowiskach pewnie rzadko jest to zjawisko spotykane niemniej jednak na wsiach i mniejszych miastach jak najbardziej to normalne. U mnie pewnie też nam zespół zagra, ale akurat u nas jest to jak najbardziej normalne. Poza tym mam własne podwórze, a sąsiadów znam od dziecka.

A wracając jeszcze do wierszyków o kasie, to jeśli już miałabym takowy mieć (jest to kwestia do przemyślenia jeszcze, bo szczerze mówiąc jak widać to dość kontrowersyjny temat) to zdecydowałabym się na taki wierszyk, jaki miała moja przyjaciółka na swoich zaproszeniach. Może kogoś zainspiruję
"Aby ulżyć Wam w udręce, co za paczkę dać w prezencie,
Młoda Para podpowiada i zarazem pięknie prosi,
zamiast kwiatów i prezentów, by w kopertę włożyć grosik.
Tyle ile każdy może, za co z góry Szczęść Wam Boże!"

Ten wydaje mi się taki najbardziej optymalny

[justynkie]

Napisane przez Elrosa

Masz rację, kolor jest boski!!

PS. Mam prawie identyczną fryzurę, tylko ciut krótszą

Dzięki
Zdjęcie sprzed roku, robione przed weselem koleżanki. Teraz mam tą samą długość ale na co dzień noszę związane w stylu Małej Mi nie wymaga to układania, prostowania a co za tym idzie, wcześniejszego wstawania

Napisane przez aniuska18032

Jedziemy z TŻ 31 sierpnia na wesele i muszę znaleźć jakąś sukienkę, kurczeeee

Ja rok temu kupowałam w Top Secret. Wybór byl ogromny i ceny dość fajne. Tylko że ja zmierzyłam sukienkę w sklepie ale kupiłam przez stronę internetową - wyszło 20% taniej

[aneczka25057]

No i widzę, że we wrześniu dużo wesel się szykuje - my też idziemy 14.09 do brata Tż. Jeśli chodzi o pogodę na wesele to idealna jest taka nie za słoneczna i nie deszczowa. Jakieś 20 - 22st. myślę, że w sam raz. Byliśmy na dwóch weselach gdzie było wręcz upalnie i nie da się tego wytrzymać. Pomijając fakt, że PM w swoich strojach się gotują to jeszcze goście nie chcą ani pić, ani jeść ani się bawić... Co prawda na tych weselach sale nie były klimatyzowane.

[Dotka90]

Napisane przez aneczka25057

"Aby ulżyć Wam w udręce, co za paczkę dać w prezencie,
Młoda Para podpowiada i zarazem pięknie prosi,
zamiast kwiatów i prezentów, by w kopertę włożyć grosik.
Tyle ile każdy może, za co z góry Szczęść Wam Boże!"
Ten wydaje mi się taki najbardziej odpowiedni

Bardzoooo fajny wierszyk

Mi tylko nie pasuje fragment "szczęść Wam boże", bo my niewierzący i trochę by się to kłóciło z naszymi przekonaniami dawać taki tekst na zaproszeniu, hmmm

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez aniuska18032

Ja też chciałam rozpuszczone ale chyba zrobię coś takiego, że z tyłu będą rozpuszczone a te z przodu wezmę do tyłu i coś wykombinuję n
niby dobrze wyglądam w całkowicie spiętych włosach ale nie wiem czy będę się dobrze czuła tak...muszę iść zrobić chyba ze dwie próbne i wtedy będę wiedziała bo podobają mi się koczki z warkoczami itd ale nie mam pojęcia czy u mnie to będzie fajnie wyglądało
Ja mam beznadziejne włosy i boję się, że nic nie da się z nimi zrobić tak jak ja bym chciała....

Ooo ta z 3 załącznika bardzo ładna
Ja nie chcę koka, źle się czuję w takich spiętych włosach, rozpuszczonych całkiem też nie chcę, bo tak mam na co dzień:P Ale właśnie coś w stylu 3 załącznika bajka.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez aneczka25057

A wracając jeszcze do wierszyków o kasie, to jeśli już miałabym takowy mieć (jest to kwestia do przemyślenia jeszcze, bo szczerze mówiąc jak widać to dość kontrowersyjny temat) to zdecydowałabym się na taki wierszyk, jaki miała moja przyjaciółka na swoich zaproszeniach. Może kogoś zainspiruję
"Aby ulżyć Wam w udręce, co za paczkę dać w prezencie,
Młoda Para podpowiada i zarazem pięknie prosi,
zamiast kwiatów i prezentów, by w kopertę włożyć grosik.
Tyle ile każdy może, za co z góry Szczęść Wam Boże!"

Ten wydaje mi się taki najbardziej optymalny

Ja będę wrzucać wierszyk o kasie, u mnie to jest jakoś "przyjęte" i praktycznie zawsze się z takim bilecikiem spotykam. A ten jest całkiem przyjemny, podkradnę

[swiat_katarzyny]

Witam sie po bardzo dlugiej nieobecności....
pamieta mnie tu ktos jeszcze?

Sesja prawie zakończona, ale było mega ciezko czasowo wszystko ogarnąć, dlatego trza było podjąc męską decyzje - szlaban na wizaż i juz ruszyłamz kopyta

Napisane przez cikulada

Nawet mi nie mówcie o zespole grającym pod domem U mnie coś takiego będzie bo moi rodzice nie wyobrażają sobie żeby czegoś takiego nie było. Już nieraz kłóciłam się z rodzicami o różne rzeczy dotyczące naszego ślubu i na coś takiego się w końcu zgodziłam, chociaż wcale mi to nie pasuje i narazie nie wyobrażam sobie wyprowadzania nas z domu przez zespół. Na szczęście do kościoła jedziemy autem i ponownie zobaczymy się z naszym zespołem dopiero na sali

U mnie to samo, ale teściowe bardzo na to naciskali, na szczescie wciąż nie umieja otwarcie wyarazić przy mnie swojeg zdania, wiec jak aj mowie że nie, to już nie walczą dalej - na szczescie
podobnie było z garniturem dla tż - jego mama: ale to lato, latem pasuje jasny garnitur. a ja w zaparte,że na pewno nie, ona jeszce pare razy próbowała, ale ostatecznie i tak stanie na moim
Niestety nasi rodzice mają wizje naszych slubów i ciezko im zrozumieć, że wszystko sie zmienia...
Np.: moja mamcia ostatnio próbowała mi wmówić rękawiczki za łokieć niech sie cieszy że welon do kościoła przeforsowała

dziewczyny czy myslicie że w aparcie sa jakieś wyprzedaze?

[exist_]

Napisane przez swiat_katarzyny

Witam sie po bardzo dlugiej nieobecności....
pamieta mnie tu ktos jeszcze?

Sesja prawie zakończona, ale było mega ciezko czasowo wszystko ogarnąć, dlatego trza było podjąc męską decyzje - szlaban na wizaż i juz ruszyłamz kopyta


U mnie to samo, ale teściowe bardzo na to naciskali, na szczescie wciąż nie umieja otwarcie wyarazić przy mnie swojeg zdania, wiec jak aj mowie że nie, to już nie walczą dalej - na szczescie
podobnie było z garniturem dla tż - jego mama: ale to lato, latem pasuje jasny garnitur. a ja w zaparte,że na pewno nie, ona jeszce pare razy próbowała, ale ostatecznie i tak stanie na moim
Niestety nasi rodzice mają wizje naszych slubów i ciezko im zrozumieć, że wszystko sie zmienia...
Np.: moja mamcia ostatnio próbowała mi wmówić rękawiczki za łokieć niech sie cieszy że welon do kościoła przeforsowała

dziewczyny czy myslicie że w aparcie sa jakieś wyprzedaze?

Są My jak byliśmy w lutym to część biżuterii w tym obrączki była na przecenie. A wczoraj Magdalenka86_w pokazywała swoje też kupione na promocji w Aparcie

[aneczka25057]

Napisane przez Dotka90

Bardzoooo fajny wierszyk

Mi tylko nie pasuje fragment "szczęść Wam boże", bo my niewierzący i trochę by się to kłóciło z naszymi przekonaniami dawać taki tekst na zaproszeniu, hmmm

Nam akurat nie przeszkadzałby ten fragment. Ślub Kościelny bierzemy, do Kościoła (może nie co niedzielę) ale dość często chodzimy itp. Ale jak najbardziej rozumiem, jest to sprawa indywidualna
Ilonuś podkradaj, podkradaj - po to go właśnie wrzuciłam

[misia880]

ja widzialam piekny naszyjmik w aparcie ale 540 zl..
a tak ladnid pasowalby do sukni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aneczka25057]

Dotka w takim razie może ten wierszyk, ale bez ostatniej linijki?

[exist_]

Albo spróbować jakoś przerobić ostatnią linijkę? W sumie jesteśmy specjalistkami od rymów

[anka1897]

Helloł wszystkim ostatnio mam strasznie dużo pracy i nauki, ciągle mi czasu brakuje
króliczka wypoczywaj, tylko nie wróćcie we trójke z wczasów

odnośnie wierszyków o pieniądze już się wypowiadałam i zdania nie zmieniłam.

Zbieranie na wózek - u nas popularna zabawa. Ja jej nie chcę ale Tż tak więc sądzę, że będzie. Pomysł z kuponami totolotka do mnie nie przemawia Nie spotkałam się nigdy aby kwoty były narzucane gościom. Mam taki plan aby po zakończeniu zabawy Tż podszedł do mnie i oddał mi uzbierane pieniądze mówiąc "tak będzie co miesiąc z wypłatą":brzydal :

KaEs Wasz ogród w porównaniu z ogrodem mojej babci to pikuś - tam jest dopiero kwiatek na kwiatku Pomysły na ogród drugi mi się podoba. Pierwszy też fajny, ale nad altaną musiałoby być zadaszenie. Nie wyobrażam sobie codziennego przenoszenia tych mebli z obawy przed deszczem

temat mieszkania - drażliwy dla mnie. Póki co jedna wielka nie wiadoma dla mnie i Tż. Nasze punkty widzenia diametralnie się różnią. Chociaż z jednej strony nie dziwię się że jest przeciwny zadłużaniu się na 30 lat

Napisane przez di94

Poczatek naszej znajomości może nie był za romantyczny - spotykaliśmy się kilka razy do roku w grupie znajomych.. potem coś zaiskrzyło.. aż w końcu stwierdziłam że jeżeli mam stworzyć z kimś stały związek to tylko z Nim
I wiecie co, nie tylko ja tak stwierdziałm
Nasz ślub planujemy 28 czerwca 2014 - w nasza 12 rocznicę "bycia razem"

Witam ślubujemy tego samego dnia u ns również 12 rocznica będzie w przyszłym roku

Blondi tylko rok do ślubu

[Opiumalfa]

Napisane przez justynkie

[/COLOR]Opiumalfa z tego co pamiętam to Twoja sala była w klimacie pasującym do stylizacji Twojej koleżanki, może też tam mieli wesele?

Nie bardzo rozumiem?

Napisane przez misia880

ja widzialam piekny naszyjmik w aparcie ale 540 zl..
a tak ladnid pasowalby do sukni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Poka!!!

[swiat_katarzyny]

Napisane przez exist_

Albo spróbować jakoś przerobić ostatnią linijkę? W sumie jesteśmy specjalistkami od rymów

ja to bym chciała taki wierszyk aby mówił i o pieniązkach i o winie zamiast kwiatów, bo uważam że 2 wierszyki to trochę przesada...
ale tak aby to było ze smakiem... trudne zadanie mnie czeka

[little_zosh]

Napisane przez Opiumalfa

sluchajcie, musze wam pokazac.
Moja kolezanka wychodzila za maz niedawno i chce wam pokazac jak wygladala. Uwazam, ze wygladala przepieknie!!!

Stylizacja absolutnie nie w moim stylu Szczególnie suknia i mucha.

[Opiumalfa]

Napisane przez little_zosh

Stylizacja absolutnie nie w moim stylu Szczególnie suknia i mucha.

TO jest troche smieszne, ale cos nie musi byc w czyims stylu, zeby bylo ladne.
Ich stylizacja tez nie jest w moim stylu, ale uwazam, ze wszystko pasuje, wygladaja swietnie!

[missmalezji]

Napisane przez Opiumalfa

TO jest troche smieszne, ale cos nie musi byc w czyims stylu, zeby bylo ladne.
Ich stylizacja tez nie jest w moim stylu, ale uwazam, ze wszystko pasuje, wygladaja swietnie!

Ale zazwyczaj jest tak ze jak cos jest nie w naszym stylu to sie nam nie podoba
Ja bizuterie na slub bede wybierac u mojej kuzynki ktora ma hurtownie srebra

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justynkie]

Napisane przez Opiumalfa

Nie bardzo rozumiem?



Poka!!!

I suknia i sala w stylu rustykalnym, jak dla mnie.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez missmalezji

Ale zazwyczaj jest tak ze jak cos jest nie w naszym stylu to sie nam nie podoba
Ja bizuterie na slub bede wybierac u mojej kuzynki ktora ma hurtownie srebra

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie koniecznie.
"nie w moim stylu" = fajne, ładne ale źle się w tym czuję, nie pasuje mi

[little_zosh]

Napisane przez Opiumalfa

TO jest troche smieszne, ale cos nie musi byc w czyims stylu, zeby bylo ladne.
Ich stylizacja tez nie jest w moim stylu, ale uwazam, ze wszystko pasuje, wygladaja swietnie!

Co jest śmieszne? Przecież nie napisałam, że wyglądają brzydko Po prostu nie jest to mój styl i mi osobiście nie odpowiada. Komuś innemu może się przecież podobać, nie zabraniam
I też uważam, że wszystko do siebie pasuje. Ale nie specjalnie mi się podoba. Tyle. Wyraziłam tyko swoje zdanie, nie miałam zamiaru nikogo krytykować
A PMka kolczyki ma fajne

[anka1897]

Napisane przez Opiumalfa

TO jest troche smieszne, ale cos nie musi byc w czyims stylu, zeby bylo ladne.
Ich stylizacja tez nie jest w moim stylu, ale uwazam, ze wszystko pasuje, wygladaja swietnie!

Zgadzam się. Dla siebie bym takiej sukienki nie wybrała, jednak tej PM pasuje. Widać, że wszystko na swoim miejscu, idealnie dopasowane. Taki efekt końcowy chciałabym uzyskać

[Kishlaczkowa]

Napisane przez Opiumalfa

hej wam,

chcialam wam pokazac jak wyglada PMka z rozpuszczona fryzura kolo polnocy

Chcialabym rozpuszczone ( marzenia) ale wiem, ze moje wygladalyby tak po 2 godzinach juz

Niestety miałabym podobnie, tak jak napisałaś, po 2h. Dlatego rzadko chodzę w rozpuszczonych.

Napisane przez KaEs

Ja jestem z miasta i to średniej wielkości i u Nas to normalne dla mnei to nie wieś i u mnie będzie na pewno 'a co se bede odmaiwac' mój ślub nie będzie 'dla wyższych sfer', żebym się spinała by było na najwyższym poziomie Sami swoi, którzy zdziwili by się gdyby tego nie było



Jak we Wrocławiu znajdzie się kawalerkę za 900 zł plus opłaty, to i w innym mieście możliwe że też się taka okazja trafi nie trać nadziei. no tylko, że za taką kwotę cudów się nie wynajmie... Nie wiem jak Ci pomóc, trochę więcej optymizmu, pozytywne myślenie czasami może zdziałać cuda, bo jeżeli wierzymy w siebie i w swoje możliwości to i w innych oczach wyglądamy na takich, że stać nas na wiele, że w takiego pracownika warto pokładać nadzieje. I nie można myśleć i mówić, że niewiele potrafię... ja też i co z tego? Musisz się 'sprzedać' jak najlepiej Człwiek się nie rodzi wszystko wiedzący
Ja włączyłam dziś pozytywne myslenie i nastawiam się optymistycznie na czekające mnie egzaminy.

Popieram! Można znaleźć tanio mieszkanie do wynajęcia - na pewno nie w centrum, a na obrzeżach miasta i pewnie nie wielkie pokoje, a kawalerka. Ale można. Szukajcie może powoli, pytajcie znajomych. misia więcej optymizmu! W stolicy ceny są straszne, ale można znaleźć okazje, a kawalerki chodzą nawet od 1000 zł za wynajem, to na pewno i w innych miastach są takie stawki, zwłaszcza, że w Warszawie zdzierają za wynajem.

Co do pracy - niestety trzeba umieć się sprzedać... jednak im więcej rozmów się odbywa tym człowiekowi wychodzi to lepiej

[wenedka]

Hej dziołchy

Idziemy jutro do innej drukarni w sprawie zaproszeń. Wygląda na to, że mają o wiele wiekszy wybór jeśli chodzi o papier i efekty.
I zobaczymy ile nam pan zaśpiewa za usługę

Opiumalfa, Twoja koleżanka, jak i jej mąż, fajnie wyglądali Suknia nie do końca w moim stylu, ale jej pasuje. Bukiet piękny.

Może ja jestem dziwna, ale ja chcę orkiestrę pod blokiem- najlepiej cygańską
Taki jest u nas zwyczaj i nie wstydzę się tego.

Co do mieszkania, my będziemy wynajmować po ślubie i oszczędzać na depozyt na dom. Mamy już trochę odłożone, ale chcemy dozbierać, żeby dostać lepszy kredyt/ większy dom.
Rodzice Tż proponowali nam mieszkanie u nich przez jakiś czas po ślubie, żebyśmy nie tracili pieniędzy na wynajem, ale ja nie wyobrażam sobie dzielić kuchni z teściową po ślubie.