Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[Ana***]

Napisane przez gucia6

Dodaja, nie skomentuje

Strippi, ty tak liczysz te kalorie
mi by sie nie chcialo... zreszta w 100% w to nie wierze

Ana, gratulacje

Dzięki chyba dzisiaj nie wezmę antybiotyku tylko się upiję
gorzej jutro, bo wycieczkę mamy...

Pierwszy stopień awansu zdobyty

[kaska87]

Ana gratuluję chociaż nie wiem co to znaczy

[blonde_hair]

Napisane przez dodaja

To fajnie
No wiesz, woleć to też bym wolała grilować w swoim ogródku i czuć zapach drzewa Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma

A planuję grillować wszystko, począwszy od warzyw, robić jakieś raclette, skończywszy na mięsku

no jasne

Napisane przez Ana***

Witam się z Wami jako nauczyciel kontraktowy!

gratulacje
I nie było pewnie tak starsznie jak sie stresowałas?

[gucia6]

jeszcze 10 minut i do miasta

btw, jesli ktoras jest zainteresowana, to w k. wstawilam przepis na chlebek

[gochaa_p]

helloł

my po szczepieniu, Ewcia ciut marudna :/ ale nie jest źle.
no i od dzis wprowadzamy gluten

[Ana***]

Napisane przez kaska87

Ana gratuluję chociaż nie wiem co to znaczy

Awans zawodowy

Napisane przez blonde_hair

no jasne


gratulacje
I nie było pewnie tak starsznie jak sie stresowałas?

A właśnie że było strasznie już mi robota tam bokiem wychodzi... ;/


chyba się zdrzemnę, bo ostatnio spałam po kilka godzin...

[blonde_hair]

Napisane przez gochaa_p

helloł

my po szczepieniu, Ewcia ciut marudna :/ ale nie jest źle.
no i od dzis wprowadzamy gluten

za szczepienie

Napisane przez Ana***

Awans zawodowy



A właśnie że było strasznie już mi robota tam bokiem wychodzi... ;/


chyba się zdrzemnę, bo ostatnio spałam po kilka godzin...

ale do przejscia, jeszcze chyba tylko obrona tak? i masz koniec i powody do swietowania

Milego odpoczynku

[Ana***]

Napisane przez blonde_hair

ale do przejscia, jeszcze chyba tylko obrona tak? i masz koniec i powody do swietowania

Milego odpoczynku

Ogólnie komisja super! Oprócz jednej osoby... jak już wspominałam książkę można by napisać na szczęście to nie tak, że to ja ta co podpadła, nie nie...
Nie chce się wierzyć, ale niektórzy tacy po prostu są... Laski ze stażem 5 lat pracy wysiadają psychicznie.

[Madzialenka12344321]

Cześć

stokrotko współczuję problemów z pęcherzem.
Bika laktacja już dawno minęła. Nie karmię 2 miesiące a co do raczkowania to wiesz... dla mnie to już bieganie po mieszkaniu na 4
Tomalinko jakby ci się wody sączyły to nie zaa bardzo abyś czekala. Moze masz mega dużo wodnistego śluzu - ja tak miałam i myślałam, zę to wody Bo jak mi leciało to bielizna + spodnie i kanapa była mokra
Strippi 100 lat
aaby wszystkiego dobrego
Gucia6 zakazałam jej i ona już to 2 razy złamała.
dodaja ja rok temu miałąm chłopca 6 letniego w grupie, który jadł gerberki a jak mu mama dała kanapkę do szkoły to ją lizał, bo nie wiedział, ze się gryzie.
Ana gratualcje

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

dodaja ja rok temu miałąm chłopca 6 letniego w grupie, który jadł gerberki a jak mu mama dała kanapkę do szkoły to ją lizał, bo nie wiedział, ze się gryzie.

masakra

Madzia to jednak T calkowitej metamorfozy nie przeszła

Seba juz spi...dzis miał ciezki dzien bo 2 przedszkola
Wieczorem bylismy jeszcze troche na dworze, bo cieplo,ale sam chcial szybko do domu...

Ostatnio pisalam,ze Seba nic nie mial na Dzien Taty a dzis z przedszkola przyniósł jakis wytwor z zyczeniami

[Madzialenka12344321]

Blonde no wkurzyła mnie tym strasznie. Powiedziałam jej coś na ten temat, bo nie mam zamiaru patrzeć jak mi potem dziecko cierpi i się drapie.

W k. mam pytanko co do odmiany nazwisk więc zerknijcie

[Ana***]

Madzia dzięki




Stawiam właśnie się raczę piwem z sokiem malinowym


Wróciliśmy z zakupów, kupiłam sobie spodenki krótkie (ale trochę dłuższe niż te bardzo krótkie ) bo jutro wycieczka i bym się zagotowała w dżinsowych... do tego kupiłam środek na komary, bo chyba nas zachlają...

[Malensstfo]

Heloł...

Jestem wypluta... Na dziś mam dosyć...

Ana gratuluję!

Dzisiaj te krostki już mniej widoczne, więc nie wiem co to było...swoją drogą dziś miałam wrażenie, że Dominika ma plamy na rękach i może trochę na twarzy i się zastanawiałam, czy to może od słońca??

[Madzialenka12344321]

Możę być i od słońca, moja koleżanka ma arlegię na słonce, tyle że u niej to bardziej jak wysypka wygląda.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde no wkurzyła mnie tym strasznie. Powiedziałam jej coś na ten temat, bo nie mam zamiaru patrzeć jak mi potem dziecko cierpi i się drapie.

W k. mam pytanko co do odmiany nazwisk więc zerknijcie

tylko, zeby wziela to do siebie

Widzialam, ale ja zawsze mam z tym problem, wiec nie pomoge

Napisane przez Ana***

Stawiam właśnie się raczę piwem z sokiem malinowym

Ja dzis nie mam ochoty na piwo

Napisane przez Madzialenka12344321

Możę być i od słońca, moja koleżanka ma arlegię na słonce, tyle że u niej to bardziej jak wysypka wygląda.

Seba ostatnio miał walsnie taka wysypke od słonca

[kotekk81]

Napisane przez dodaja

Ja znam dziewczyny, które nawet 2 latkom dawały słoiczki, tudzież serduszka... A jeden ekstremalny przypadek to znam taki, kiedy dziecko w wieku 18 miesięcy, nie potrafiło gryźć, bo jadło TYLKO i wyłącznie słoiczki - papki i mleko

daleko szukac nie musze.....ten chlopczyk co sie nim opiekuje tak je.....ja juz nie mam sily ma 20 miesiecy i je sloiczki na obiad (ewentualnie jak babcia ugotuje mu zupe ktora mu miksuja - nawiasem mowiac ta zupa to jest tez taka niemowlakowa zawsze jest kawalek miesa, ziemniak, marchewka, pietruszka i to jest zmiksowane) jego dieta doprowadza mnie do rozpaczy no ale mowilam rodzicom a oni swoje. W sumie co mnie to obchodzi co on je skoro rodzice mu szykuja co mam mu dac do jedzenia i nie sluchaja co ja im radze (jego przykladowy dzisiejszy jadlospis: mleko, maly sloiczek owocow, spaghetti z hippa po 15tym miesiacu podziabane widelcem przez mamusie, danonek....no i potem je kaszki troche i koniec)

Napisane przez Ana***

Witam się z Wami jako nauczyciel kontraktowy!

brawooo

[Madzialenka12344321]

Dzwonił mąż (mistrz ortografii skubaniec nigdy błędów nie robi)to powiedział, ze dobrze poodmieniałam To na dyplomy na zakończenie roku, więc lipa by była

w ogóle to jak mąż wróci w niedzielę wieczorem to w piątek z samego rana będzie wyjeźdzał na weekend (ostatnia część zajęć terenowych).

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Kotek o kurde.... i sobie wychowają potem takie ciele - mele. Co to nawet gryźć nie będzie potrafiło.

[ButterBear]

Ana, gratuluję, chociaż podobnie jak Kaska, nie wiem o co w tym chodzi

Co do tego jedzenia - memłania, to jakaś masakra, co piszecie. Idiotyzm okropny, przecież to ma wpływ też na mowę...
Lizanie kromki

Madziu, odpisałam Ci w k., dobrze odmienione

Niech mnie ktoś zastrzeli, kompletnie nie mam weny do nauki ledwo się zabieram, już robię coś innego, a jest tego od cholery...już mam dość

[Madzialenka12344321]

Butter tak, ma wpływ na mowę, ten chłopiec prawie nie mówi tylko coś tam "głuży". Pić też nie umiał ze szklanki Mogę podesłać baciki

[metkaa]

Napisane przez Ana***

Witam się z Wami jako nauczyciel kontraktowy!

[kotekk81]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kotek o kurde.... i sobie wychowają potem takie ciele - mele. Co to nawet gryźć nie będzie potrafiło.

wkurzylam sie i zaczelam nosic do pracy cos innego niz jogurt jak zawsze i mu daje np jablko czy banana.....dziamie sobie powoli ale wiekszy kawalek powoduje u niego "cofke" niestety ale ja nie bede dokladac do ich dziecka (oni robia zakupy pod siebie nawet bym mu nie miala z czego zrobic kanapki bo kupuja codziennie bulki ale sa wyliczone a z wedliny boczku wedzonego tez bym mu raczej nie dala)

Napisane przez ButterBear

Co do tego jedzenia - memłania, to jakaś masakra, co piszecie. Idiotyzm okropny, przecież to ma wpływ też na mowę...
Lizanie kromki

dokladnie!!!!!!! ten chlopczyk mowi tylko tata, od niedawna mama (od jakis 2 tygodni) a tak to tylko jeje jejeje

juz pomine fakt ze zebow mu nie myja nawet szczoteczki do zebow dla niego nie maja (nie mieli nawet takiej silikonowej nakladki na palec) nie moge o tym pisac bo mi cisnienie skacze

[Malensstfo]

Synek koleżanki ma niedługo roczek...zapytałam co by kupić, to stwierdziła, że sorter...tylko może w drewnie, choć nie musi...tyle tego jest na Allegro, że nie wiem co kupić...pomocyyyyy

A w ogóle to powinnam już spać

[aaby]

Napisane przez stokrotka24

wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Daj znać, jak tam u dermatologa

Napisane przez kotekk81

wszystkiego najlepszego!!!

Napisane przez gucia6

Aaby, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

i po raz pierwszy w tym roku postanowilam zalozyc spodnice... dluga z powodu jelenia ... dzis mam pierwszy termin depilacji laserowej

Jeleń made my day!
Wczoraj tak jechałam samochodem i mijałam mnóstwo kobiet w długich spódnicach i stwierdziłam, że wiele bym teraz dała, żeby takową w szafie znaleźć A ja w tych długich spodniach ciągle się gotuję Nie wiecie, gdzie mogę znaleźć jakąś tanią, ale na gumie u góry?

Napisane przez metkaa

aaby wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy,

Napisane przez (t)asia

Aaby Wam też wszystkiego naj z okazji 8 rocznicy!

Napisane przez Ana***

Witam się z Wami jako nauczyciel kontraktowy!

Napisane przez Madzialenka12344321

aaby wszystkiego dobrego

[Malensstfo]

Dzień dobry...

Asia dziś znó o 3 się obudziła...ja nie wiem co jej się proobiło

Dziewczyny czy dzieci mogą długo leżeć na brzuchu? Czy też to jakoś ograniczać?? Bo Dominika teraz co chwila się turla na brzuch i najchętniej by tak leżała...tylko nie wiem czy to nie za dużo...

[gochaa_p]

Napisane przez Malensstfo

Dziewczyny czy dzieci mogą długo leżeć na brzuchu? Czy też to jakoś ograniczać?? Bo Dominika teraz co chwila się turla na brzuch i najchętniej by tak leżała...tylko nie wiem czy to nie za dużo...

Ewcia robi tak samo

[Malensstfo]

Napisane przez gochaa_p

Ewcia robi tak samo

Ale myślisz, że nic jej nie będzie, jak tak non stop na tym brzuchu będzie? wiem, że to dobrze dla dzieci jak leżą...Przerwę ma tylko wtedy jak je i śpi

[strongwomen]

Stokrotko, mój moczowy w ciąży też był uparty ale dało radę więc się nie przejmuj leki drogie więc współczuję...

Żabcia,dobrze że festyn udany a plotkami się nie przejmuj.

Bika, nie wyobrażam sobie wpadania do wanny dobrze że sobie głowy nie rozbiłaś czy coś.

Żabciu, mój TŻ też chce obciąć Kamila ale ja nie jestem jeszcze na to gotowa

Madzia, współczuję tej sytuacji z kotami teściowej

Malenstwo, ja przy wprowadzaniu nie dawałam zawsze słoiczków, jak mogłam sama coś zrobić to robiłam sama a warzywka kupowałam na targowisku. Większośc słoiczków ale chodzi mi o to że nic się nie działo jak raz ugotowałam coś sama.

Bika, współczuję tego odcycowania. Widzę że Ci zależy.

Madzia, z tym przebieraniem się teściowej to chyba przesada, bo to i kąpać by się musiała Wydaje mi się że wystarczy jak ograniczy spotkanie w skupisku sierści czyli w teściowej mieszkaniu,

Asiuk,

Ja miałam takie samo podejście i akurat podawałam słoiki długo, prawie do skończenia przez Ewcię roku. I pediatra, i gastrolog mówili, że jak najbardziej można podawać gotowce, bo są dobre jakościowo.

do roku? szok... mój Kamil od 3 miesięcy nie przełknie nic zmiksowanego... poprostu lubi brać do rączki i gryźć.

Blonde,

wiadomo,z e lepiej, ale jak nie ma takich polaczen ktore Nam odpowiadaja, to mozna zrobic samemu np. dynia ze sloiczka i dodac ugotowanego ziemniaka itp.

zgadzam się.

Butter,

Ej, to jest pomysł. Może każda coś zrobi i zrobimy sobie piknik

ja Wam wezmę tortu z Kamilkowego roczku

Tomalinko, raz dwa i Hania się urodzi

Dodaja, zazdroszczę tej listy prezentów my nie robimy

Na warunki domowe jest ok, ale ja akurat kiełbaski wole z prawdziwego grilla, bo jednak ma swoj zapach

zgadzam się

Ana, gratuluję awansu

[kaska87]

helloł
dziś ma być najcieplejszy dzień i chyba to prawda bo już to czuję, a dopiero 8:30 wiatrak już nawet odpaliłam

Aaby czy Ty masz dzisiaj wizytę? na którą bo mnie ciekawi jak tam Twoja córeczka

[strongwomen]

Kamil już wyspany biega jeszcze w piżamce. Zaraz się zbieramy na podwórko nalać wody do baseniku

Jutro idziemy spisać protokół przedmałżeński stąd pytanie, wiecie coś na temat zapowiedzi?

[Malensstfo]

Napisane przez strongwomen

Jutro idziemy spisać protokół przedmałżeński stąd pytanie, wiecie coś na temat zapowiedzi?

Tzn. co?

widzę, że Asia już prawie nie ma tych krostek..myślicie, że po niedzieli mogę próbować jeszcze raz z tym ziemniakiem?? Bo może to nie on był winowajcą..a jak coś znów wyjdzie, to przynajmniej będe miała pewność, że to od niego...