Dookoła tyle się dzieje, u nas też nigdy nudą nie wieje - wątek offtopowy część 5.

[Ervisha]

Napisane przez Kaisandra

to serowy sos

Z żółtego ???

Nie ja chyba pójdę w awangarde i zrobię z truskawek

[groszek75]

no gdzie

ksiegowa jestem i firmy od a do z obrabiam i mam nieraz luźniej, a ze od 15 lat siedze najczesciej sama w biurze, to tak wyszlo, ze moge sobie w necie posiedziec

ale robota zrobiona zawsze

od bąków jest Esti tu

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Ervisha

Z żółtego ???

Nie ja chyba pójdę w awangarde i zrobię z truskawek

nie no serowe sosy robi sie np. z topionego

a zolty to ja daje ja zapiekam, a Ty surowa lasagne zapiekasz czy chwile na wrzatek?

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

no gdzie

ksiegowa jestem i firmy od a do z obrabiam i mam nieraz luźniej, a ze od 15 lat siedze najczesciej sama w biurze, to tak wyszlo, ze moge sobie w necie posiedziec

ale robota zrobiona zawsze

od bąków jest Esti tu

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------


nie no serowe sosy robi sie np. z topionego

a zolty to ja daje ja zapiekam, a Ty surowa lasagne zapiekasz czy chwile na wrzatek?

Wrzucam do wrzątku by makaron zmiękł a potem przekładam

Moja siostra chce byc księgową bo podobno duzo zarabia

[groszek75]

a to nie wiem czemu Ci sos wyparowuje

no zalezy gdzie, jak sie idzie na pierwsza prace to normalnie, potem mozna wiecej, a mi doszlo, bo wiecej firm robie, a nie jedna

ja nie narzekam w kazdym bądź razie

[Ervisha]

No zobaczymy jak sie jej ułoży Do matmy to ma łeb

[Kaisandra]

Napisane przez Ervisha

Z żółtego ???

Nie ja chyba pójdę w awangarde i zrobię z truskawek

z topionych lub pleśniowych. Czasami też robię beszamel i do niego dodaję jakieś sery które akurat mam w lodówce, czy to pleśniowe czy np cheddar.

Z truskawkami to mi nie pasuje

[groszek75]

mi tez tortellini tylko w wersji na slono

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

no matma to matma tez, ale to trzeba tez lubic, a nie tylko na zarobki patrzec

[kasztanka3]

Mniej więcej Was nadrobiłam.

[Ervisha]

Napisane przez kasztanka3

Mniej więcej Was nadrobiłam.

Z tymi truskawkami to był żart

[kasztanka3]

Napisane przez Ervisha

Z tymi truskawkami to był żart

Czyli jednak coś przegapiłam, bo nie mam pojęcia, o co Ci chodzi

[groszek75]

oj teraz pisala o sosie truskawkowym do tortellini

ale buziakow ile dala love

[Ervisha]

Pytałam z czym podac tortellini ze szpinakiem i rocottą bo kupiłąm. Dziewczyny doradzały, ze z sosem serowym a ja zażartowałam ze zrobie z truskawkowym ;D

[groszek75]

Ervisha, a Ty masz juz pomysl na siebie, co chcesz w zyciu robic, znaczy jaki zawod, praca?

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

oj teraz pisala o sosie truskawkowym do tortellini

ale buziakow ile dala love

Ja moge kasztankę na śmierć zacałować

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Pytałam z czym podac tortellini ze szpinakiem i rocottą bo kupiłąm. Dziewczyny doradzały, ze z sosem serowym a ja zażartowałam ze zrobie z truskawkowym ;D

ja bym zrobila serowy i w to zabek czosnku czy dwa wydusila jak tak chcesz czosnkowy

a jak robisz ten czosnkowy, tak z jogurtu pewnie czy cos tak, czy smietana normalnie albo mleko , zageszczasz czyms ?

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez Ervisha

Ja moge kasztankę na śmierć zacałować

no mile to bardzo i popieram takie wyznania milosne

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

Ervisha, a Ty masz juz pomysl na siebie, co chcesz w zyciu robic, znaczy jaki zawod, praca?

Sama nie wiem... Myślałam o jakiś kursach, szkoleniach.... Na razie we wrześniu zarejestruje w urzedzie pracy i zobaczymy co będzie.. Na wakacje nie chce bo moze brat mnie w góry zabierze ( o ile sam pojedzie) a nie chcialabym by w tym czasie mnie do roboty wzięli

[groszek75]

ale kursach jakich ?

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

ja bym zrobila serowy i w to zabek czosnku czy dwa wydusila jak tak chcesz czosnkowy

a jak robisz ten czosnkowy, tak z jogurtu pewnie czy cos tak, czy smietana normalnie albo mleko , zageszczasz czyms ?

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


no mile to bardzo i popieram takie wyznania milosne

Jakby co to orientacje mam poprawną

Ja raz robiłam sos czosnkowy to wzięłam jogurt naturlany (nie light) do tego ząbek czy 2 czosnku, pieprz, sól, koperek (uwielbiam ) i tyle....

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Jakby co to orientacje mam poprawną

a co za rozncia, a poprawna dla akogo

mi nie chodzilo o to, tylko to takie mile nie

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

ale kursach jakich ?

Najpierw myślalam o kucharzu bo potem w zawodzie można pracowac. Moze zatrudnili by mnie w Magistracie gdzie Gesllerowa byla i który nie cieszy sie teraz sławą, ale pod presją nie lubię gotować. Chociaż i tak tam sie jakąś godzine czeka na jedzenie Przynajmniej ja bym starała zrobić sie to szybciej

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez groszek75

a co za rozncia, a poprawna dla akogo

mi nie chodzilo o to, tylko to takie mile nie

Poprawna dla ogółu No i wiem o co chodziło

[kasztanka3]

Zacałowanie na śmierć chyba byłoby przyjemne
O fuj, tortellini z sosem truskawkowym, wyobraziłam to sobie
Mam zamrożone tortelloni (te większe pierożki) z Kaufa, właśnie szpinakowe i albo serowe albo pomidorowe, nie pamiętam. Ja nie zawsze podaję je z sosem, czasami podaję z kapką oliwy i świeżą rukolą, bez sosu.

[groszek75]

e tam to ja nie ogól dla mnie moze byc bi, homo i hetero

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

a w sumie ja tez kiedys podalam z odrobina pesto , ale jak szpinakowe to juz nie pasuje znow , chyba, ze pomidorowe

a te tortellini w Kaufie to te suche Ervisha kupilas czy jakie?

a tam sa wszytskie makarony na promocji czy jak, bo nie zagladalam w ulotke

[Ervisha]

Napisane przez kasztanka3

Zacałowanie na śmierć chyba byłoby przyjemne
O fuj, tortellini z sosem truskawkowym, wyobraziłam to sobie
Mam zamrożone tortelloni (te większe pierożki) z Kaufa, właśnie szpinakowe i albo serowe albo pomidorowe, nie pamiętam. Ja nie zawsze podaję je z sosem, czasami podaję z kapką oliwy i świeżą rukolą, bez sosu.

Ja kupiłam te co teraz są na promocji. One są chyba suszone bo w lodówce nie były. Zobacze jak w smaku Ale bez sosu też fajna rzecz. Może nawet lepiej bo nie zabija smaku farszu

A co do zacalowania na smierć to pewnie wiele osób by chcialo tak umrzeć

[groszek75]

no, bo juz chyba mialoby sie dosyc tego calowania i chcialo odejsc, bo jak inaczej

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

e tam to ja nie ogól dla mnie moze byc bi, homo i hetero

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

a w sumie ja tez kiedys podalam z odrobina pesto , ale jak szpinakowe to juz nie pasuje znow , chyba, ze pomidorowe

a te tortellini w Kaufie to te suche Ervisha kupilas czy jakie?

a tam sa wszytskie makarony na promocji czy jak, bo nie zagladalam w ulotke

Mi tez obojętne czy ktoś bi czy nie ale np. gejom bym nie dała na wychowanie dziecka....

Nie nie wszytskie... Tylko z wybramych firm, ale pełnoziarniste też są

[groszek75]

jak tortura jakas


a my tu w sumie wszytskie prawie bi, bo te pejczyki swoje jak lubimy

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

no, bo juz chyba mialoby sie dosyc tego calowania i chcialo odejsc, bo jak inaczej

Z nudów czy z wycieńczenia?

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Mi tez obojętne czy ktoś bi czy nie ale np. gejom bym nie dała na wychowanie dziecka....

a to mnie zaciekawilo, a czemu?

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Ervisha

Z nudów czy z wycieńczenia?

chyba z wycienczenia, ze ma sie dosc

ale duchota

ale mialam nie narzekac, pamietac co w zimie mowilam, czy juz to wiosna byla

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

a to mnie zaciekawilo, a czemu?

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------


chyba z wycienczenia, ze ma sie dosc

ale duchota

ale mialam nie narzekac, pamietac co w zimie mowilam, czy juz to wiosna byla

Wiesz po pierwsze takie dziecko mogłoby być szykanowane przez równików. No i jak by się zwracało do nich ? "tato" i "tato". Kiedyś też oglądałam program, że dwie lesbijki wychowywały chłopczyka (syn jednej kobiety z wcześniejszego związku) i ubierały go w sukienki, malowały, mówiły do niego jak do dziewczynki itp. Takie dziecko może mieć potem problemy psychiczne...

[kasztanka3]

Właśnie przeglądam ulotkę z Kaufa i widzę fajne makarony w promocji
Będę musiała chłopa po zakupy wysłać, bo sama się nie czuję na siłach