Tu szalone są mężatki i panienki psychopatki ! :D PM2013, cz.55 ! :)

[naiat]

Napisane przez Kruche Ciastko

Aaaa, zapomniałam się pochwalić, ze w USC, dzięki Waszym radom w klubie:

ZDECYDOWAŁAM SIĘ NA NAZWISKO TŻ

gratuluje podjęcia decyzji

Napisane przez tusia0708

Już myślałam że coś z Tobą nie tak gdzie tam do września

Masz rację. Pomyśłe o tym wszystkim później

[meg22]

Cieszę się, że nie jestem sama ze swoim lenistwem

[Karoloo]

Napisane przez meg22

Cieszę się, że nie jestem sama ze swoim lenistwem

moje lenistwo trwa już od poniedziałku

[Kin_Ga07]

Napisane przez Kruche Ciastko

tak jest

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------


Nie wiem ile w tym prawdy, ale slyszalam, ze w stanach ktos sie kawa takowa oparzyl i pozwal firme, ze na kubku nie byla zaznaczone, ze jest goraca i stad te ostrzezenia - wynikaja one z mozliwych konsekwencji prawnych.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------



To tez niezle! bede trzymac kciuki, aby bylo OK Lacze sie w stresie.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------



Nosi sie tylko w chlodne dni, wiec dzisiaj sciagaj je, bo to faux pas

Jeniaś... Ja nic nie wiem o życiu

Napisane przez Viollet87

Prawda? Na szczęście mam w swoim mieście sprawdzonego złotnika, który robi / naprawia złoto mojej rodzinie od xx lat. Bezpośrednio przy swojej pracowni ma sklep, w którym obsługuje jego mama - jak zaniosłam im swój pierścionek zaręczynowy do zmniejszania to tak się śmiała, że jest w szoku, bo ja zaręczona a ona mnie "tak niedawno" w pieluchach widywała (mieszkają przy tej ulicy przy której mieszkaliśmy z rodzicami kiedy byłam dzieckiem). Fajni, sympatyczni i rzetelni ludzie, liczę że nas nie zawiodą.



Jaaaa! Jest prawie 11 a ja jeszcze NIC nie zrobiłam

I ja... a sorrry - zjadłam brunch

Napisane przez Kruche Ciastko

Aaaa, zapomniałam się pochwalić, ze w USC, dzięki Waszym radom w klubie:

ZDECYDOWAŁAM SIĘ NA NAZWISKO TŻ

Jesteście nieocenione

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



Mam nadzieje, ze 24 sierpnia ie bedze taki upalow. Mowilam wczoraj tz, ze nam sie opdarzą, a mi na pewno

[edzka1104]

Dzień dobry, nadrobiłam pobieżnie.

julkaa fajna relacja, zazdroszczę Chorwacji, byłam tam 4 lata temu i z chęcią bym wróciła.

[zielona87]

Florystka od kościoła kolejny raz przełozyła spotkanie... chyba ma mnie gdzieś.

A moja bukietowa florystka powiedziala ze bukiet+kwiatki do wlosow do 200 zl. To duzo czy malo? Totalnie jej nic nie sugerowalam, wierze w nią Znam jej szefa i po moim zamowieniu zadzwonil do niej i powiedzial "G, ale to ma być naprawde ładny bukiet, nie skompromituj nas"
Znacie tą kwiaciarnie floristica.pl ?

[Olgietka]

To ja Was przebiję... od poniedziałku przychodzę do pracy, żeby po siedzieć na wizażu.
Pracy mam od groma ale... w związku z tym, że zabiłam swojego laptopa do poniedziałku siedział w serwisie i wymieniali mu matrycę. Do wczoraj pracowałam na zastępczym notebooku, na którym nie miałam nic poza przeglądarką... Z poniedziałku na wtorek TŻ walczył z zainstalowaniem programu do fakturowania.. bezskutecznie.. Dopiero wczoraj vaio zaczął współpracować.. Dziś pierwszy raz zabrałam go ze sobą... i okazało się, że wszystko fajnie pięknie... ale office nie hula...

Także od poniedziałku zrobiłam jedno wielkie NIC coś czuję, że będę miała gorący ostatni tydzień czerwca...

[Kyiia]

Napisane przez zielona87

Florystka od kościoła kolejny raz przełozyła spotkanie... chyba ma mnie gdzieś.

A moja bukietowa florystka powiedziala ze bukiet+kwiatki do wlosow do 200 zl. To duzo czy malo? Totalnie jej nic nie sugerowalam, wierze w nią Znam jej szefa i po moim zamowieniu zadzwonil do niej i powiedzial "G, ale to ma być naprawde ładny bukiet, nie skompromituj nas"
Znacie tą kwiaciarnie floristica.pl ?

To zależy. Jeśli małe miasto/wieś to dużo. Jeśli natomiast wielkie miasto typu Warszawa to praktycznie za darmo

[Viollet87]

Napisane przez Kruche Ciastko

Aaaa, zapomniałam się pochwalić, ze w USC, dzięki Waszym radom w klubie:

ZDECYDOWAŁAM SIĘ NA NAZWISKO TŻ

Jesteście nieocenione

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



Mam nadzieje, ze 24 sierpnia ie bedze taki upalow. Mowilam wczoraj tz, ze nam sie opdarzą, a mi na pewno

Gratuluję podjęcia decyzji

ja też mam nadzieję, że AŻ tak ciepło nie będzie... Będziemy cali zgrzani... Zresztą z tego powodu TŻ nawet nie chciał słyszeć o czerwcu kiedy ustalaliśmy datę. Przełom sierpnia i września powinien być w sam raz, chociaż kto tam wie, teraz różne dziwne rzeczy się dzieją Ale jakbym miała mieć taki upał jaki był przedwczoraj (patelnia, powietrze mega ciężkie i duszne, oddychanie groziło poparzeniem dróg oddechowych ) to już wolę zimno i deszcz, bez kitu.

Napisane przez naiat

Masz rację. Pomyśłe o tym wszystkim później

pomyśl teraz, zamiast potem gonić za duperelami w ostatniej chwili

Napisane przez Kin_Ga07

I ja... a sorrry - zjadłam brunch

A to ja też zjadłam śniadanie a potem pudełko truskawek. W ogóle dzisiaj chyba przyszłam do pracy po to, żeby powizażować i pojeść a robota leży... na szczęście nic pilnego

[Kin_Ga07]

Napisane przez Olgietka

To ja Was przebiję... od poniedziałku przychodzę do pracy, żeby po siedzieć na wizażu.
Pracy mam od groma ale... w związku z tym, że zabiłam swojego laptopa do poniedziałku siedział w serwisie i wymieniali mu matrycę. Do wczoraj pracowałam na zastępczym notebooku, na którym nie miałam nic poza przeglądarką... Z poniedziałku na wtorek TŻ walczył z zainstalowaniem programu do fakturowania.. bezskutecznie.. Dopiero wczoraj vaio zaczął współpracować.. Dziś pierwszy raz zabrałam go ze sobą... i okazało się, że wszystko fajnie pięknie... ale office nie hula...

Także od poniedziałku zrobiłam jedno wielkie NIC coś czuję, że będę miała gorący ostatni tydzień czerwca...

Zakręciłam się. Przeczytała "To ja was zabiję" doczytałam całą historię i myślę, gdzie tu nasza wina?

Napisane przez Viollet87

Gratuluję podjęcia decyzji

ja też mam nadzieję, że AŻ tak ciepło nie będzie... Będziemy cali zgrzani... Zresztą z tego powodu TŻ nawet nie chciał słyszeć o czerwcu kiedy ustalaliśmy datę. Przełom sierpnia i września powinien być w sam raz, chociaż kto tam wie, teraz różne dziwne rzeczy się dzieją Ale jakbym miała mieć taki upał jaki był przedwczoraj (patelnia, powietrze mega ciężkie i duszne, oddychanie groziło poparzeniem dróg oddechowych ) to już wolę zimno i deszcz, bez kitu.



pomyśl teraz, zamiast potem gonić za duperelami w ostatniej chwili



A to ja też zjadłam śniadanie a potem pudełko truskawek. W ogóle dzisiaj chyba przyszłam do pracy po to, żeby powizażować i pojeść a robota leży... na szczęście nic pilnego

Ja zjadłam sałatkę z kurczakiem na cieście z pizzy
A do truskawek nie mam szczęścia w tym roku, za każdym razem trafiam na takie cierpkie Teraz mam mega ochotę na czereśnie

[naiat]

Napisane przez Viollet87

ja też mam nadzieję, że AŻ tak ciepło nie będzie... Będziemy cali zgrzani... Zresztą z tego powodu TŻ nawet nie chciał słyszeć o czerwcu kiedy ustalaliśmy datę. Przełom sierpnia i września powinien być w sam raz, chociaż kto tam wie, teraz różne dziwne rzeczy się dzieją Ale jakbym miała mieć taki upał jaki był przedwczoraj (patelnia, powietrze mega ciężkie i duszne, oddychanie groziło poparzeniem dróg oddechowych ) to już wolę zimno i deszcz, bez kitu.

Zgadzam się w 100%

Napisane przez Viollet87

pomyśl teraz, zamiast potem gonić za duperelami w ostatniej chwili

W sumie to masz rację, powinnam zabrać się za te duperele systematycznie

[zielona87]

Napisane przez Kyiia

To zależy. Jeśli małe miasto/wieś to dużo. Jeśli natomiast wielkie miasto typu Warszawa to praktycznie za darmo

Czyli na Kraków to nieźle

[Laura28]

Napisane przez melleczka

Za 7 dni odbieram moją suknię

Napisane przez zielona87

Co za noc... nie mogłam zasnąć i kolo 3 wzięłam pół procha. TŻ gadał coś przez sen i był tak spocony że kołdra nie była wilgotna tylko regularnie mokra. Ja po oglądnięciu "bejbi blues" czułam jakiś dziwny smutek i niepokój.Dziwna noc. No i teraz musialam sie zwlec i jestem nieprzytomna. Moje mikromieszkanko a ostatim pietrze jest jak piekarnik;P

Mialam sie dzisiaj z florystka spotkac ale nie odpisuje na smsy i nie odbiera tel... co jest z tymi ludźmi?

To że wczoraj nie udalo sie z tym mieszkaniem strasznie mnie dobilo, tak sie cieszylam... Poza tym co to za dziwnym czlowiekiem trzeba byc zeby tak ludzi nabijać w butelkę!! Przeciez to są duze pieniądze, duże i ważne ustalenia a oni sie zachowuja jak dzieci. Wrrrrrr!! Za to powinny być kary!!

OMG.... 9 DDŚ a ja jakas taka nieogarnięta.

za DDŚ

Napisane przez Olgietka

Ja już powiedziałam, że nie darzę sympatią wegetarian, bo zjadają jedzenie mojemu jedzeniu

[Kyiia]

Napisane przez zielona87

Czyli na Kraków to nieźle

[Antilia]

Dziewczyny a z czego byłby dobry bukiet do rzucania? zeby był lekki i nie zabił nikogo?

[funykiki]

Dziewczyny ...

100 DNI DO ŚLUBU !!!

ZROBIONE :


* kościół godz. 14.00
* sala
* orkiestra
* fotograf
* moja suknia - 19 lipca jadę ją skrócić
* zaproszenia - w trakcie
* kurs przedmałżeński
* podziękowania dla gości
* świeczki i lampiony do dekoracji
* zawieszki na alkohol
* zamówiona wódka
* szampan
* klatka na koperty
* zdefiniowane kwiaty (wiem co i ile chce )
* tablicę do dekoracji na przywitanie
* moje buty na ślub i poprawiny
* proszka do bukietu
* mega balony do sesji
* umówiona kosmetyczka - nawet dwie
* umówiona fryzjerka
* wybrana piosenka na pierwszy taniec (mam nadzieje że się nie zmieni)
* kupione wazony
* kupiony materiał na sukienkę poprawinową
* wybrani świadkowie
* kupione krówki - cukierki persolanizowane
* pojemniki na ciasto dla gości
* pościel na noc poślubną
* ustalone że zaraz po ślubie jedziemy w podróż i wiemy mniej więcej gdzie chcemy jechać.

Co do zrobienie to nawet nie piszę bo za dużo tego :/

[perfuzja]

Napisane przez Kruche Ciastko

Aaaa, zapomniałam się pochwalić, ze w USC, dzięki Waszym radom w klubie:

ZDECYDOWAŁAM SIĘ NA NAZWISKO TŻ

Żony - jak tam Wam z nowymi nazwiskami? Ja przedstawiam się nowym bez wpadek, ale cały czas mi dziwnie jak mijam swoje nowe nazwisko na lodówce w pracy

[Viollet87]

Napisane przez Kin_Ga07

Ja zjadłam sałatkę z kurczakiem na cieście z pizzy
A do truskawek nie mam szczęścia w tym roku, za każdym razem trafiam na takie cierpkie Teraz mam mega ochotę na czereśnie

Uwielbiam sałatki z kurczakiem i czereśnie też a dzisiaj MUSZĘ kupić bób

Napisane przez naiat

W sumie to masz rację, powinnam zabrać się za te duperele systematycznie

i ja też

Napisane przez Antilia

Dziewczyny a z czego byłby dobry bukiet do rzucania? zeby był lekki i nie zabił nikogo?

Proponuję z kwiatów

Napisane przez funykiki

Dziewczyny ...

100 DNI DO ŚLUBU !!!

ZROBIONE :


* kościół godz. 14.00
* sala
* orkiestra
* fotograf
* moja suknia - 19 lipca jadę ją skrócić
* zaproszenia - w trakcie
* kurs przedmałżeński
* podziękowania dla gości
* świeczki i lampiony do dekoracji
* zawieszki na alkohol
* zamówiona wódka
* szampan
* klatka na koperty
* zdefiniowane kwiaty (wiem co i ile chce )
* tablicę do dekoracji na przywitanie
* moje buty na ślub i poprawiny
* proszka do bukietu
* mega balony do sesji
* umówiona kosmetyczka - nawet dwie
* umówiona fryzjerka
* wybrana piosenka na pierwszy taniec (mam nadzieje że się nie zmieni)
* kupione wazony
* kupiony materiał na sukienkę poprawinową
* wybrani świadkowie
* kupione krówki - cukierki persolanizowane
* pojemniki na ciasto dla gości
* pościel na noc poślubną

Co do zrobienie to nawet nie piszę bo za dużo tego :/

[Kruche Ciastko]

Napisane przez zielona87

Czyli na Kraków to nieźle

Dasz namiary?

[Kin_Ga07]

Napisane przez Antilia

Dziewczyny a z czego byłby dobry bukiet do rzucania? zeby był lekki i nie zabił nikogo?

Hmmm... Może spróbuj z kwiatów?

Napisane przez Viollet87

Uwielbiam sałatki z kurczakiem i czereśnie też a dzisiaj MUSZĘ kupić bób

Nie jadałm jeszcze bobu w tym sezonie, ale też MUSZĘ kupić, bo chciałabym spróbować tej Twojej sałatki

[ennostiel]

Napisane przez perfuzja

Żony - jak tam Wam z nowymi nazwiskami? Ja przedstawiam się nowym bez wpadek, ale cały czas mi dziwnie jak mijam swoje nowe nazwisko na lodówce w pracy

Mi też dziwnie, ale tak fajnie dziwnie Jak wiadomo ja nigdy nie lubiłam swojego panieńskiego, a TŻ-owe uwielbiam Mam już dokumenty, w bankach pozmieniałam dane - i dziś też w bibliotece Jest mi z tym genialnie! Tylko jak się przedstawiam to jeszcze czasem mam poczucie jakbym się podszywała Ale już nawet na poczcie przesyłkę dla Męża odebrałam, prosto po odebraniu nowego dowodu

[Antilia]

Napisane przez funykiki

Dziewczyny ...

100 DNI DO ŚLUBU !!!

Napisane przez Viollet87

Proponuję z kwiatów

Napisane przez Kin_Ga07

Hmmm... Może spróbuj z kwiatów?

Dowcipnisie, z jakich kwiatów?

[naiat]

Napisane przez Viollet87

Uwielbiam sałatki z kurczakiem i czereśnie też a dzisiaj MUSZĘ kupić bób

Ja też

Viollet, Ty będziesz szukac dużego czranego parasola? Ja szukam i szukam i teraz nawet w internecie i znaleźć nie mogę. A chcę taki porządny, stabilny

[Copykat]

Zamówiłam buty!

[naiat]

Napisane przez Antilia

Dowcipnisie, z jakich kwiatów?

lekkie wydają mi się goźdzki, eustomy, piwonie, ale moge się mylić

[Kin_Ga07]

Napisane przez Antilia

Dowcipnisie, z jakich kwiatów?

No doniczkowe na pewno odpadają

Napisane przez Copykat

Zamówiłam buty!

[Viollet87]

Napisane przez Antilia

Dowcipnisie, z jakich kwiatów?

Myślę, że to nie ma większego znaczenia - grunt, żeby bukiet był niewielki sam rozmiar ograniczy jego wagę.

Napisane przez naiat

Viollet, Ty będziesz szukac dużego czranego parasola? Ja szukam i szukam i teraz nawet w internecie i znaleźć nie mogę. A chcę taki porządny, stabilny

Tak, i nie sądziłam że może z tym być jakiś problem

[tusia0708]

Napisane przez naiat

Ja też

Viollet, Ty będziesz szukac dużego czranego parasola? Ja szukam i szukam i teraz nawet w internecie i znaleźć nie mogę. A chcę taki porządny, stabilny

Ja mam duży czarny! i nie jest gietki

Która odezwała się na temat bobu? teraz tak mi się chce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Viollet87]

Napisane przez Copykat

Zamówiłam buty!

Bardzo ładne Lubię Blinki, mam różowe

Napisane przez Kin_Ga07

No doniczkowe na pewno odpadają

Leżę

[Copykat]

Napisane przez ennostiel

Mi też dziwnie, ale tak fajnie dziwnie Jak wiadomo ja nigdy nie lubiłam swojego panieńskiego, a TŻ-owe uwielbiam Mam już dokumenty, w bankach pozmieniałam dane - i dziś też w bibliotece Jest mi z tym genialnie! Tylko jak się przedstawiam to jeszcze czasem mam poczucie jakbym się podszywała Ale już nawet na poczcie przesyłkę dla Męża odebrałam, prosto po odebraniu nowego dowodu

Ja też nie lubię swojego nazwiska i nie mogę się doczekać aż zmienię będę się zapisywać na kurs, który zaczyna się zaraz po ślubie i zastanawiam się czy nie podać już nowego nazwiska