Tu szalone są mężatki i panienki psychopatki ! :D PM2013, cz.55 ! :)

[naiat]

Napisane przez Anaelle

Hello

stresujesz się?

[melleczka]

Nie wiem jaki kolor MAPa zamówić Chyba wezmę próbki z grupy 4 i 5 (gdzie najciemniejsza jest grupa 6).

[Olgietka]

Napisane przez anius_7

(...) My opuściliśmy salę jako ostatni i przed 5 poszliśmy do naszego apartamentu. Zrobiliśmy sobie wspólną kąpiel i była noc poślubna…

no i gdzie relacja?


A tak serio, to świetna relacja.. Właśnie przez takie emocje nie mogę się już doczekać sierpnia...

[zielona87]

anius_7 wzruszyłam się!! nie wiem czy gdzieś się pokazywałaś, pewnie przegapiłam,ale... poooka foty

Słuchajcie, potrzebuję rady!!
Musze zadzwonić do pary która nie skontaktowala sie z babka od dekoracji kościola. Przydaloby sie zeby sie dolozyli do kosztów i moze cos sie wypowiedzieli. Ale ja jestem nieogarnięta i nienawidze rozmawiac przez tel... Mozecie mi powiedzieć... co mówić? Jak z nimi rozmawiać?
A druga para... tez mam z nimi problem i tez musze do nich zadzwonic,ale podobno nie sa zainteresowani wystrojem bo oni tylko dla Boga przychodza do kościoła...

Help....

[Anaelle]

wpadam tylko na sekunkę by przywitać się i dać znac, że zyję... jeszcze
upały daja się nam we znaki - ciężko biegac po miescie i wszystko szykowac a z człowieka się leje...

Za nami cała masa spotkań, ustaleń, jeżdżenia i dokupowania róźnych pierdółek są sukcesy: udalo się nam zdobyc tanio sliczne litery ze styroduru, skompletowalam słodki stół, sukienka została poprawiona przez mamę a mój TŻ zmniejszył mi koło od halki i nareszcie czuję się w niej dobrze (choc chyba się w niej ugotuje jak bedzie te zapowiadane 30 st)
ale sa i wtopy, przez które wszystko sie nam pi*p*rzy i przedluża: kolczyki sa nie takie jak trzeba, nie moglismy dostać naszego wina, buty mnie potwooooooornie cisna (od gorąca puchną mi nogi i buty, ktore do niedawna były super wygodne sa teraz okroooopne ) właśnie je rozciągam...

Pewnie nie będe miała za dużo czasu na wpadanie tu do Was i opowiadanie o przygotowaniach więc wybaczcie -nadrobię po slubie

[Olgietka]

A czy w ogóle zauważyłyście, że mam dziś na sobie sukienkę w groszki ? przyzwyczajam się

[anius_7]

Napisane przez melleczka

anius piękna relacja Gratuluję

Napisane przez Karoloo

anius przepiękna relacja

Napisane przez Viollet87

Anius, przeczytałam relację kilka razy szeroko się uśmiechnęłam, musiało być naprawdę świetnie Czekamy na fotki!

Napisane przez tusia0708

Anius gratuluję! Relacja super!!!!

Napisane przez naiat

No to w teorii jestem za tą zmiękczoną serduszko-łódeczką, ale nie wiem jak w praktyce.

Anius super relacja. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!

Napisane przez edzka1104

Anius_7 - super relacja

Napisane przez Misia89p

Anius piekna relacja wzruszalam sie na przemian ze smiechem. Gratuluje cudownego dnia. Nadal czuc emocje

Napisane przez Laura28

Anius super relacja. Wszystkiego najlepszego.

Napisane przez Olgietka

no i gdzie relacja?


A tak serio, to świetna relacja.. Właśnie przez takie emocje nie mogę się już doczekać sierpnia...

relację z nocy poślubnej znam tylko ja i mój mąż ale było hot

Napisane przez zielona87

anius_7 wzruszyłam się!! nie wiem czy gdzieś się pokazywałaś, pewnie przegapiłam,ale... poooka foty

foty jak będę miała porządne to wrzucę na razie mam takie bardzo kiepściutkie

[cowie]

Napisane przez Anaelle

wpadam tylko na sekunkę by przywitać się i dać znac, że zyję... jeszcze
upały daja się nam we znaki - ciężko biegac po miescie i wszystko szykowac a z człowieka się leje...

Za nami cała masa spotkań, ustaleń, jeżdżenia i dokupowania róźnych pierdółek są sukcesy: udalo się nam zdobyc tanio sliczne litery ze styroduru, skompletowalam słodki stół, sukienka została poprawiona przez mamę a mój TŻ zmniejszył mi koło od halki i nareszcie czuję się w niej dobrze (choc chyba się w niej ugotuje jak bedzie te zapowiadane 30 st)
ale sa i wtopy, przez które wszystko sie nam pi*p*rzy i przedluża: kolczyki sa nie takie jak trzeba, nie moglismy dostać naszego wina, buty mnie potwooooooornie cisna (od gorąca puchną mi nogi i buty, ktore do niedawna były super wygodne sa teraz okroooopne ) właśnie je rozciągam...

Pewnie nie będe miała za dużo czasu na wpadanie tu do Was i opowiadanie o przygotowaniach więc wybaczcie -nadrobię po slubie

Trzymam za wszystko.
Podobno zapowiadają burze, a dobry deszcz trochę rozluźni powietrze.
Będzie dobrze!

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez zielona87

anius_7 wzruszyłam się!! nie wiem czy gdzieś się pokazywałaś, pewnie przegapiłam,ale... poooka foty

Słuchajcie, potrzebuję rady!!
Musze zadzwonić do pary która nie skontaktowala sie z babka od dekoracji kościola. Przydaloby sie zeby sie dolozyli do kosztów i moze cos sie wypowiedzieli. Ale ja jestem nieogarnięta i nienawidze rozmawiac przez tel... Mozecie mi powiedzieć... co mówić? Jak z nimi rozmawiać?
A druga para... tez mam z nimi problem i tez musze do nich zadzwonic,ale podobno nie sa zainteresowani wystrojem bo oni tylko dla Boga przychodza do kościoła...

Help....

Naślij na nich TŻta

[bride88]

anius cudowna relacja widać, że emocje Cię jeszcze nie opuściły bardzo się wzruszyłam w wiadomym fragmencie tekstu...

[Kin_Ga07]

Napisane przez anius_7

relację z nocy poślubnej znam tylko ja i mój mąż ale było hot


foty jak będę miała porządne to wrzucę na razie mam takie bardzo kiepściutkie

Anius ja relacji jeszcze nie doczytałam ale w pierwszej wolnej chwili do niej z przyjemnością przysiądę

A foteczki wrzuć, nawet takie kiepściutkie, daj nam przedsmak tych lepszych

[Olgietka]

Napisane przez zielona87

anius_7 wzruszyłam się!! nie wiem czy gdzieś się pokazywałaś, pewnie przegapiłam,ale... poooka foty

Słuchajcie, potrzebuję rady!!
Musze zadzwonić do pary która nie skontaktowala sie z babka od dekoracji kościola. Przydaloby sie zeby sie dolozyli do kosztów i moze cos sie wypowiedzieli. Ale ja jestem nieogarnięta i nienawidze rozmawiac przez tel... Mozecie mi powiedzieć... co mówić? Jak z nimi rozmawiać?
A druga para... tez mam z nimi problem i tez musze do nich zadzwonic,ale podobno nie sa zainteresowani wystrojem bo oni tylko dla Boga przychodza do kościoła...

Help....

Słuchaj, ja też kontaktowałam się z dziewczynami, które ślubują tego samego dnia co ja Teraz już regularnie wymieniamy maile. Jak się wstydzisz to napisz smsa albo zadzwoń i poproś o adres mailowy, żebyś mogła wysłać załączniki ze zdjęciami czy coś...
Nam się dyskusja przeniosła na maila.. i już generalnie mamy wszystko ustalone

Napisane przez Anaelle

wpadam tylko na sekunkę by przywitać się i dać znac, że zyję... jeszcze
upały daja się nam we znaki - ciężko biegac po miescie i wszystko szykowac a z człowieka się leje...

Za nami cała masa spotkań, ustaleń, jeżdżenia i dokupowania róźnych pierdółek są sukcesy: udalo się nam zdobyc tanio sliczne litery ze styroduru, skompletowalam słodki stół, sukienka została poprawiona przez mamę a mój TŻ zmniejszył mi koło od halki i nareszcie czuję się w niej dobrze (choc chyba się w niej ugotuje jak bedzie te zapowiadane 30 st)
ale sa i wtopy, przez które wszystko sie nam pi*p*rzy i przedluża: kolczyki sa nie takie jak trzeba, nie moglismy dostać naszego wina, buty mnie potwooooooornie cisna (od gorąca puchną mi nogi i buty, ktore do niedawna były super wygodne sa teraz okroooopne ) właśnie je rozciągam...

Pewnie nie będe miała za dużo czasu na wpadanie tu do Was i opowiadanie o przygotowaniach więc wybaczcie -nadrobię po slubie

Kochana, wszystkie Cię rozumiemy... Trzymamy kciuki Wszystko będzie pięknie! A buty spróbuj protraktować metodą perfekcyjnej pani domu. Woreczki z wodą do środka i do zamrażarki na noc. Powinny się rozciągnąć Sama swoje muszę przymierzyć...
Wracaj do nas już jako ŻONA

[Antilia]

Ale zamuła złapałam...

[naiat]

Zamówiłam parasol.
Wystarczy tego ślubnego załatwiania.

[Laura28]

Napisane przez naiat

Zamówiłam parasol.
Wystarczy tego ślubnego załatwiania.

Nie ma się co przemęczać.

[naiat]

Napisane przez Anaelle

wpadam tylko na sekunkę by przywitać się i dać znac, że zyję... jeszcze
upały daja się nam we znaki - ciężko biegac po miescie i wszystko szykowac a z człowieka się leje...

Za nami cała masa spotkań, ustaleń, jeżdżenia i dokupowania róźnych pierdółek są sukcesy: udalo się nam zdobyc tanio sliczne litery ze styroduru, skompletowalam słodki stół, sukienka została poprawiona przez mamę a mój TŻ zmniejszył mi koło od halki i nareszcie czuję się w niej dobrze (choc chyba się w niej ugotuje jak bedzie te zapowiadane 30 st)
ale sa i wtopy, przez które wszystko sie nam pi*p*rzy i przedluża: kolczyki sa nie takie jak trzeba, nie moglismy dostać naszego wina, buty mnie potwooooooornie cisna (od gorąca puchną mi nogi i buty, ktore do niedawna były super wygodne sa teraz okroooopne ) właśnie je rozciągam...

Pewnie nie będe miała za dużo czasu na wpadanie tu do Was i opowiadanie o przygotowaniach więc wybaczcie -nadrobię po slubie

Wszystko będzie ok. Wszystko sie uda i będzie pięknie.
Trzymam

[zielona87]

Napisane przez cowie

Naślij na nich TŻta

O nie! Muszę to sama załatwić bo i tak często wysyłam TŻ zeby cos zalatwił a przeciez stara juz jestem i nikt mnie nie zje przez tel

Napisane przez Olgietka

Słuchaj, ja też kontaktowałam się z dziewczynami, które ślubują tego samego dnia co ja Teraz już regularnie wymieniamy maile. Jak się wstydzisz to napisz smsa albo zadzwoń i poproś o adres mailowy, żebyś mogła wysłać załączniki ze zdjęciami czy coś...
Nam się dyskusja przeniosła na maila.. i już generalnie mamy wszystko ustalone


Kochana, wszystkie Cię rozumiemy... Trzymamy kciuki Wszystko będzie pięknie! A buty spróbuj protraktować metodą perfekcyjnej pani domu. Woreczki z wodą do środka i do zamrażarki na noc. Powinny się rozciągnąć Sama swoje muszę przymierzyć...
Wracaj do nas już jako ŻONA

To moze jest niezły pomysł. Poprosic o maila... bo i tak ja sie widze z florystka jutro to wysle im jakieś sugestie po spotkaniu z nią.

Woreczki z woda do zamrażarki? nie zamokna te buty?

[Olgietka]

Napisane przez naiat

Zamówiłam parasol.
Wystarczy tego ślubnego załatwiania.

no.. teraz z czystym sumieniem możesz sobie wziąć wolne od ślubnych spraw do połowy lipca

[anius_7]

Napisane przez Kin_Ga07

Anius ja relacji jeszcze nie doczytałam ale w pierwszej wolnej chwili do niej z przyjemnością przysiądę

A foteczki wrzuć, nawet takie kiepściutkie, daj nam przedsmak tych lepszych

teraz jestem w pracy i nie mam tu zdjęć, ale wieczorem może Wam coś wrzucę

[Olgietka]

Napisane przez zielona87

O nie! Muszę to sama załatwić bo i tak często wysyłam TŻ zeby cos zalatwił a przeciez stara juz jestem i nikt mnie nie zje przez tel



To moze jest niezły pomysł. Poprosic o maila... bo i tak ja sie widze z florystka jutro to wysle im jakieś sugestie po spotkaniu z nią.

Woreczki z woda do zamrażarki? nie zamokna te buty?

PPD pokazywała w swoich "złotych radach" Najpierw w każdy but woreczek z wodą a potem te buty z woreczkami do następnego woreczka. Teoretycznie jeśli woreczek z wodą jest szczelny to nie powinno im się nic stać. Chyba trochę zimna skórze nie zaszkodzi? nie próbowałam tego sposobu... ale dziś muszę przymierzyć moje zielone szpile... i się okaże czy nie będę zmuszona do rozciągania...

[Kin_Ga07]

Napisane przez anius_7

teraz jestem w pracy i nie mam tu zdjęć, ale wieczorem może Wam coś wrzucę

Oooo to ja już Cię wieczorkiem przypilnuję

[naiat]

Napisane przez Olgietka

no.. teraz z czystym sumieniem możesz sobie wziąć wolne od ślubnych spraw do połowy lipca

No co ja poradzę, że mi się nie chce.... ja mam wrażenie, że to jeszcze mnóstwo czasu... wiele dziweczyn mówiło, że po 100dniówce to się zmienia ale u mnie nic się nie zmieniło.

[anius_7]

Specjalnie dla Was jedno ujęcie, które otrzymaliśmy od pani fotograf akurat za wiele na nim nie widać, ale widać troszkę sukni no i mój bukiet

[edzka1104]

Napisane przez Anaelle

wpadam tylko na sekunkę by przywitać się i dać znac, że zyję... jeszcze
upały daja się nam we znaki - ciężko biegac po miescie i wszystko szykowac a z człowieka się leje...

Za nami cała masa spotkań, ustaleń, jeżdżenia i dokupowania róźnych pierdółek są sukcesy: udalo się nam zdobyc tanio sliczne litery ze styroduru, skompletowalam słodki stół, sukienka została poprawiona przez mamę a mój TŻ zmniejszył mi koło od halki i nareszcie czuję się w niej dobrze (choc chyba się w niej ugotuje jak bedzie te zapowiadane 30 st)
ale sa i wtopy, przez które wszystko sie nam pi*p*rzy i przedluża: kolczyki sa nie takie jak trzeba, nie moglismy dostać naszego wina, buty mnie potwooooooornie cisna (od gorąca puchną mi nogi i buty, ktore do niedawna były super wygodne sa teraz okroooopne ) właśnie je rozciągam...

Pewnie nie będe miała za dużo czasu na wpadanie tu do Was i opowiadanie o przygotowaniach więc wybaczcie -nadrobię po slubie

Wszystko będzie pięknie. Trzymam

[Kin_Ga07]

Napisane przez anius_7

Specjalnie dla Was jedno ujęcie, które otrzymaliśmy od pani fotograf akurat za wiele na nim nie widać, ale widać troszkę sukni no i mój bukiet

Łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Jest na co czekać!

Bukiet piękny! Mi marzą się amarantowe kwiaty, ale jak patrzę na Wasze pastelowe bukiety to zaczynam mieć wątpliwości

[cowie]

Napisane przez anius_7

Specjalnie dla Was jedno ujęcie, które otrzymaliśmy od pani fotograf akurat za wiele na nim nie widać, ale widać troszkę sukni no i mój bukiet

No to znalazłam więcej zdjęć

[edzka1104]

Napisane przez anius_7

Specjalnie dla Was jedno ujęcie, które otrzymaliśmy od pani fotograf akurat za wiele na nim nie widać, ale widać troszkę sukni no i mój bukiet

super bukiet

[Olgietka]

Napisane przez naiat

No co ja poradzę, że mi się nie chce.... ja mam wrażenie, że to jeszcze mnóstwo czasu... wiele dziweczyn mówiło, że po 100dniówce to się zmienia ale u mnie nic się nie zmieniło.

Ej... mi po 100dniówce to wszystko zaczęło zwisać kalafiorem... Od dwóch miesięcy robię rożki na płatki... o opakowaniach na ciasto nie wspomnę... a pierwszy taniec? Oststnio ćwiczyliśmy chyba w kwietniu...

[anius_7]

Napisane przez cowie

No to znalazłam więcej zdjęć

spryciula wiedziałam, że któraś na to wpadnie

[Misia89p]

Napisane przez anius_7

Specjalnie dla Was jedno ujęcie, które otrzymaliśmy od pani fotograf akurat za wiele na nim nie widać, ale widać troszkę sukni no i mój bukiet

bukiet i piekna sukienka

[Kin_Ga07]

Napisane przez cowie

No to znalazłam więcej zdjęć

a ja znalazłam Anię na fejsie