Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

[ciamber]

Napisane przez Messsuah

dziewczyny u mnie tak gorąco a ja mam mega katar

wiecie czy można jakies krople używać do nosa w ciąży ?

wiem że można używać kropli "Afrin ND" bynajmniej tak mają w chpl ale na wszelki wypadek zapytaj się lekarza

[carolyna86]

Napisane przez malaMigotkAaa

Ja się dziś czuję jakby mnie coś przejechało, katasrofa. Boli mnie głowa i tu pytanie mogę wziąć Apap?
Myślałam, że wstanę i będzie ok, ale jest tragedia, chyba coraz gorzej....
Ogólnie mam jakiś depresyjny dzień, brakuje mi normalności, bo TŻ całymi dniami jest poza domem czasem potrzebuje pomocy i nawet nie mam go jak poprosić, eh..
Najchętniej poszłabym spać

pij dużo wody i jeśli możesz to utnij sobie drzemkę

[krolowa_nilu]

Napisane przez em ma

Przeglądałam inny wątek mamusiowy, gdzie na początku jest sporo info o ciąży i jej przebiegu i olśniło mnie, że jestem jedną z pierwszych, która wkracza w 2 trymestr normalnie aż wierzyć mi się nie chce, że pierwsze kroki ciążowe już za mną

Mam tak samo To ostatni tydzień I trymestru. Ciężko mi uwierzyć, że 1/3 ciąży za mną! TŻ się śmieje, że nie ma się co dziwić, skoro cały I trymestr przespałam

[karolinka85]

MEZAGA mam do Ciebie pytanie odnośnie tej resekcji wierzchołka korzenia- jeśli oczywiście się orientujesz.. wiem, że w I trymestrze jest to niemożliwe-a nawet nie wskazane, ale czy w II jest to bezpieczne?czy dostanę po ty jakiś antybiotyk-bo normalnie to się dostaje, a w sytuacji bycia w ciąży?
bo wczoraj wieczorem zrobiła mi się taka gulka nad tym zębem i od czasu do czasu pobolewa..
Dziś wizyta u gina a w sobotę u dentysty..więc mam nadzieję, że się dowiem..a już myślałam, że nie będzie tej resekcji..bo prawie rok minął i było ok więc myślałam, że obędzie się bez niej..

[patrycjja]

Dzień dobry dzisiaj !

Wczoraj wieczorem zajrzałam, ale nie miałam już sił się odzywać. Cały dzień spędziłam u rodziców, jakieś zakupy z mamą, oczywiście popołudniowa drzemka obowiązkowo a tak mnie to wymęczyło, że wieczorem nie wiedziałam co się dzieje. nogi bolały, brzuch bolał z głodu a jeść nie mogłam bo ciągle słyszałam wzywanie kibelka i na dodatek głowa. wczoraj moja ciśnienie przeszło same siebie- nie wiem, czy to wina ciąży czy jak, ale ja niskociśnieniowiec zawsze górną wartość miałam max 90 a wczoraj do 120 doszło.

Piszecie o porodach- ja mam dwa przykłady, najbliższe przyjaciółki. Budowa podobna z tym że jedna przytyła normalnie, a druga może ze 3-5kg. Ta pierwsza urodziła ładną dziewuszkę, blisko 4 kg, byłam w szpitalu trochę po porodzie, wyglądała dobrze, nie narzekała. Jedyne na co mnie uczuliła żeby się przygotować to łożysko, ale to już w fazie takiego zmęczenia, że jakoś ujdzie. Za to druga urodziła chłopaczka 2,3kg maleństwo takie. Ale ile ona się okrzyczała i ocierpiała. Jej opowieści nie lubię słuchać :P
wydaje mi się, że dużo zależy od nastawienia. jak pojedziecie na porodówkę z myślą o bólu, będziecie o tym myślały i będzie bolało. ja mam nadzieję, że moje podejście będzie jak u przyjaciółki nr 1 - o 6 rano kiedy zaczęły się skurcze pisała ze mną smsy żeby się czymś zająć i dać jeszcze mężowi pospać trochę

dziewczyny, któraś z Was pisała o pijanym ginekologu. wczoraj wieczorem dzwoniła do mnie teściowa ( jej siostra a chrzestna mojego TŻ jest położną i w szpitalu gdzie zamierzam rodzić i pracuje w przychodni do której chodzę ) i pytała jak lekarz, czy wszystko było ok, bo podobno ma problemy z alkoholem. ja na szczęście na żadnej wizycie nic nie wyczułam od niego. wczoraj nawet był uśmiechnięty, ogolony i zadowolony. ale kurczę, co to się dzieje. niedługo nie będzie można ufać żadnemu lekarzowi. ja trzymam tylko kciuki, żeby facet się ogarnął, bo jestem z niego bardzo zadowolona.

[ami131]

Hej. Mogę do Was dołaczyć? W niedzielę zobaczyłam dwie kreseczki na teście. U lekarza na razie nie byłam, czekam do 6 tygodnia bo chce usłyszeć serduszko. Termin porodu to mniej więcej koniec lutego. To będzie już moje drugie dziecko.
Patrycjja może zapytać w którym szpitalu zamierzasz rodzić? Ja poprzednio rodziłam na Kraśnickich i teraz tez tam zamierzam.

[frick15]

Witam! Macie moze jakis dobry sposob na przeziebienie? Strasznie meczy mnie kaszel, zrobilam sobie syrop z cebuli ale zastanawiam sie czy cos jeszcze moze mi pomuc?

[patrycjja]

Napisane przez ami131

Hej. Mogę do Was dołaczyć? W niedzielę zobaczyłam dwie kreseczki na teście. U lekarza na razie nie byłam, czekam do 6 tygodnia bo chce usłyszeć serduszko. Termin porodu to mniej więcej koniec lutego. To będzie już moje drugie dziecko.
Patrycjja może zapytać w którym szpitalu zamierzasz rodzić? Ja poprzednio rodziłam na Kraśnickich i teraz tez tam zamierzam.

Dzień dobry i gratuluję!
Ja tez planuję na Kraśnickich jeszcze za wiele się nie dowiadywałam, a wczoraj koleżanka zasypała mnie gradem pytań - czy porody rodzinne są darmowe? czy jest darmowe znieczulenie? ile można leżeć po porodzie z dzieckiem na brzuchu? wiesz coś może na ten temat ?
ja przyznam, że dla mnie to przyszłość. wiem tylko, że chcę tam, ale jakoś nie miałam okazji i potrzeby na razie się dowiadywać.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez frick15

Witam! Macie moze jakis dobry sposob na przeziebienie? Strasznie meczy mnie kaszel, zrobilam sobie syrop z cebuli ale zastanawiam sie czy cos jeszcze moze mi pomuc?

z babcinych rad - nogi do miski z ciepłą wodą z solą, a potem wysmarować musztardą podobno dobrze rozgrzewa.

[ami131]

Napisane przez patrycjja

Dzień dobry i gratuluję!
Ja tez planuję na Kraśnickich jeszcze za wiele się nie dowiadywałam, a wczoraj koleżanka zasypała mnie gradem pytań - czy porody rodzinne są darmowe? czy jest darmowe znieczulenie? ile można leżeć po porodzie z dzieckiem na brzuchu? wiesz coś może na ten temat ?
ja przyznam, że dla mnie to przyszłość. wiem tylko, że chcę tam, ale jakoś nie miałam okazji i potrzeby na razie się dowiadywać.

Patrycjja ja niestety miałam cesarke (2lata temu) . Wiem ze porody rodzinne były wtedy na pewno darmowe. A maluszka przystawili mi do piersi dosłownie minute po tym jak mnie wybudzili. Od momentu pobytu na sali poporodowej dziecko było calutki czas ze mną. Chodzisz do przychodni? Ja niestety będę skazana na prywatne wizyty...

[karolinka85]

Napisane przez ami131

Patrycjja ja niestety miałam cesarke (2lata temu) . Wiem ze porody rodzinne były wtedy na pewno darmowe. A maluszka przystawili mi do piersi dosłownie minute po tym jak mnie wybudzili. Od momentu pobytu na sali poporodowej dziecko było calutki czas ze mną. Chodzisz do przychodni? Ja niestety będę skazana na prywatne wizyty...

Ja właśnie dzisiaj idę na 1 wizytę do lekarki podobno bardzo dobrej (prywatnie wizyta 80z a z usg 130zł) i ona przyjmuję na kraśnickich..ale ja chcę rodzić raczej na staszica..

[patrycjja]

Napisane przez ami131

Patrycjja ja niestety miałam cesarke (2lata temu) . Wiem ze porody rodzinne były wtedy na pewno darmowe. A maluszka przystawili mi do piersi dosłownie minute po tym jak mnie wybudzili. Od momentu pobytu na sali poporodowej dziecko było calutki czas ze mną. Chodzisz do przychodni? Ja niestety będę skazana na prywatne wizyty...

ja chodzę teraz do przychodni na nfz, ale nie mam tam źle jestem dopieszczona. szkoda tylko, że okazało się, że mogą być problemy z moim lekarzem. Ale jeśli tak będzie to myślę o jednym z dr z kraśnickich. Leżałam tam we wrześniu i tam miałam zabieg łyżeczkowania (niestety pierwsza ciąża nie skończyła się pomyślnie) i pomimo tego co się mówi, że to fabryka dzieci i takie tam to byłam bardzo zadowolona z podejścia do pacjentek.
a dlaczego prywatnie ? jeśli można wiedzieć


Dziewczyny nie piszcie za dużo bo nie doczytam jak wrócę- idę się trochę powygrzewać na dworze

[ami131]

Napisane przez karolinka85

Ja właśnie dzisiaj idę na 1 wizytę do lekarki podobno bardzo dobrej (prywatnie wizyta 80z a z usg 130zł) i ona przyjmuję na kraśnickich..ale ja chcę rodzić raczej na staszica..

Znam lekarkę do której sie wybierasz (podczytałam na innym forum wybacz) jest bardzo bardzo sympatyczna. Przyjmowała mnie kiedyś na oddział. Myśle ze bedziesz z niej zadowolona. Jupi jest nas kilka z Lublina

[karolinka85]

Napisane przez ami131

Znam lekarkę do której sie wybierasz (podczytałam na innym forum wybacz) jest bardzo bardzo sympatyczna. Przyjmowała mnie kiedyś na oddział. Myśle ze bedziesz z niej zadowolona. Jupi jest nas kilka z Lublina

to dobrze.. jak kolejna osoba mówi o niej tak dobrze..

[Messsuah]

Napisane przez ciamber

wiem że można używać kropli "Afrin ND" bynajmniej tak mają w chpl ale na wszelki wypadek zapytaj się lekarza

byłam u lekarza bo tak mi nos zatkało, że nie szło nawet nic wysiakać
dostałam krople Xynometazolin, które ponoć w ciąży można rozsądnie używać
uzyje z raz lub dwa i mam nadzieje, że mi przejdzie

jeszcze się dowiedziałam ze jest cos takiego jak katar ciązowy

[The light]

Napisane przez Messsuah

byłam u lekarza bo tak mi nos zatkało, że nie szło nawet nic wysiakać
dostałam krople Xynometazolin, które ponoć w ciąży można rozsądnie używać
uzyje z raz lub dwa i mam nadzieje, że mi przejdzie

jeszcze się dowiedziałam ze jest cos takiego jak katar ciązowy

A spróbuj może inhalacji na nos (mi zawsze pomaga tzw "parowka"-herbatę miętowa wrzucić do miski (ewentualnie krople też sa ok), eukaliptusowy olejek (lub mały glutek vick vapo rub bo on ma eukaliptus w składzie) i to wszystko woda gorąca z czajnika zalać i pod ręcznik i wdychać

Jak masz kaszel to dodać też lawendy (2 krople olejku wystarcza bo jak więcej to może zatykac od zapachów)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolyna86]

Napisane przez The light

A spróbuj może inhalacji na nos (mi zawsze pomaga tzw "parowka"-herbatę miętowa wrzucić do miski (ewentualnie krople też sa ok), eukaliptusowy olejek (lub mały glutek vick vapo rub bo on ma eukaliptus w składzie) i to wszystko woda gorąca z czajnika zalać i pod ręcznik i wdychać

Jak masz kaszel to dodać też lawendy (2 krople olejku wystarcza bo jak więcej to może zatykac od zapachów)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja jeszcze dodam coś od siebie na katar (jeśli ktoś nie ma olejków pod ręką): inhalacje z dodatkiem 1 łyżeczki majeranku - sprawdzone, pomaga i można w ciąży stosować

[patrycjja]

Napisane przez carolyna86

ja jeszcze dodam coś od siebie na katar (jeśli ktoś nie ma olejków pod ręką): inhalacje z dodatkiem 1 łyżeczki majeranku - sprawdzone, pomaga i można w ciąży stosować

Ja noszę w torebce cały czas masc majerankowa teraz już nie, ale z początku bardzo męczył mnie katar. W nocy aż spac nie moglam, bo najzwyczajniej nie miałam jak .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[The light]

Mi dziś przyszło powiadomienie z aplikacji ze maluch właśnie skończył 7 tygodni i jest wielkości borowki

Wczoraj byłam na usg i widziałam jak serduszko bije generalnie wszystko jest w porządku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Messsuah]

Napisane przez The light

A spróbuj może inhalacji na nos (mi zawsze pomaga tzw "parowka"-herbatę miętowa wrzucić do miski (ewentualnie krople też sa ok), eukaliptusowy olejek (lub mały glutek vick vapo rub bo on ma eukaliptus w składzie) i to wszystko woda gorąca z czajnika zalać i pod ręcznik i wdychać

Jak masz kaszel to dodać też lawendy (2 krople olejku wystarcza bo jak więcej to może zatykac od zapachów)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie próbowałam robić taką "parówke" kiedyś nawet zakupiłam do tego sprzęcik domowy, bardzo fajny do oczyszczania cery.
Po parówce przechodziło częściowo ale mam tak jakby nos zatkany bardziej w górnej części przy zatokach jak leże i wstaje to aż czuje jakby mi się tam ciśnienie zmieniało
gardło na szczęście mnie nie boli
zaaplikowałam krople po nich aż dwie chusteczki zużyłam.... aż mnie głowa przestała boleć
jeszcze takiego kataru nigdy nie miałam, żebym bez kropli nie mogła normalnie nosa wysiąkać, normalnie zatkany nawet nic nie cieknie
teraz już lepiej w końcu

[Malgos_12]

Dzień dobry...
No ładnie wybiegacie w przyszłość z tymi porodami... u mnie jeszcze brzuszek się nie pojawił więc nawet o tym nie myślę

I powiedzcie mi skąd wy macie tyle czasu na wiazaż?

Pozdrawiam i lecę do pracy - dziś "piękna" zmiana do 22.00

[carolyna86]

Napisane przez The light

Mi dziś przyszło powiadomienie z aplikacji ze maluch właśnie skończył 7 tygodni i jest wielkości borowki

Wczoraj byłam na usg i widziałam jak serduszko bije generalnie wszystko jest w porządku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za serduszko, a co do wielkości to ja na jakimś forum przeczytałam że dzidzia jest wielkości ziarenka kawy - uważam że takie porównania są bardzo przydatne i unaoczniają mi wiele

[Metamfetaminax]

em ma: Ja w swoim mieście wojewódzkim nie chcę rodzić i też jest 60 km ode mnie,bo ma najgorszą opinię porodówki. Kobiety uciekają do mniejszych miejscowości,żeby tam nie rodzić. Zero intymności itp.

ami131: Gratulacje mamuśka

The light: też już bym chciała pikawkę usłyszeć ale czekać jeszcze 2 tyg. muszę na wizytę

Ale wam dobrze,że zaraz 2 trymestr. A u mnie w piątek 7 tc Ale to zleciało. Ni cholery nie da się umówić do innego lekarza. Na jedną panią muszę czekać do 30 lipca a na drugą w innym szpitalu do 28 sierpnia
Umówiłam się do faceta w tym samym szpitalu,gdzie niby mają napięte terminy i nawet dostałam ofertę na wtorek,ale powiedziałam,że muszę wyniki na hiv,grupę,zapalenie wątroby i wenerkę zrobić i 2 lipca mam się stawić O 9 dni szybciej niż do mojego Ex ginekologa,już się doczekać nie mogę jak zobaczę na usg moją kropeczkę
Wczoraj zobaczyła mnie ciocia,która nie wie o mojej ciąży i mówi do mojej siostry"A R. nie jest przypadkiem w ciąży? Tak się poprawiła,taka pulchniutka się zrobiła i biust się poprawił" Ludzie co widzą mnie na co dzień nic nie zauważają a osoba,którą widuję raz na 2 tyg. zauważa

[mezaga]

Napisane przez karolinka85

MEZAGA mam do Ciebie pytanie odnośnie tej resekcji wierzchołka korzenia- jeśli oczywiście się orientujesz.. wiem, że w I trymestrze jest to niemożliwe-a nawet nie wskazane, ale czy w II jest to bezpieczne?czy dostanę po ty jakiś antybiotyk-bo normalnie to się dostaje, a w sytuacji bycia w ciąży?
bo wczoraj wieczorem zrobiła mi się taka gulka nad tym zębem i od czasu do czasu pobolewa..
Dziś wizyta u gina a w sobotę u dentysty..więc mam nadzieję, że się dowiem..a już myślałam, że nie będzie tej resekcji..bo prawie rok minął i było ok więc myślałam, że obędzie się bez niej..

Ja w ciąży resekcji mieć nie będę. Lekarka powiedziała, że raczej nie powinno się takich zabiegów chirurgicznych robić o ile może to poczekać. U mnie sprawa wygląda tak, że mam przyjść w II trymetrze i spróbują to wyleczyć kanałowo - bez resekcji. Jeśli się nie uda to wtedy jak już urodzę. A ta gulka to pewnie przetoka. Ja już chodzę z taką od pół roku. Najpierw kazali mi ją wysuszyć antybiotykiem - ale właśnie w tym cyklu co tam byłam brałam leki stymulujące i moja pani ginekolog powiedziała, żeby się z antybiotykiem wstrzymać. No i zaszłam w ciążę. Potem jak powiedziałam o tym dentystce to powiedziała, że dobrze zrobiłam, nie biorąc tego antybiotyku.
Moja koleżanka w I trymestrze miała wycinaną chirurgicznie 8 i brała antybiotyk- no bo niestety musiała. Na szczęście lekarz przepisał jej taki, który można brać w ciąży.

[nattalli]

Napisane przez karolinka85

Nie dość że rano mam takie mdłości że hej..czuje się jakbym była na mega kacu..to jeszcze wczoraj prawie się załamałam...
ostatnio zrobiła mi się taka krostka-plamka przy nadgarstku..i poszłam do dermatologa i okazało się że to łuszczyca..Ci co ją mają to podobno w ciąży ustępuję..ale również może się pojawić..
także jak wchodzę i patrze fotki w necie jak to wygląda to sie załamuję..wiem, że są różne jej odmiany..i ta krostkowa co mam ją ja niby jest najlżejsza..ale co z tego jak żadnych maści kremów nie można stosować będąc w ciąży..bo to wszystko na sterydach..
niby to choroba genetyczna ale nikt w rodzinie tego nie miał..chyba, że jakieś bardzo dalekie pokolenie..
zamiast cieszyć się z ciąży..ja się dołuję..bo jak mnie wysypie..masakra
podobno żeby dzidziuś to odziedziczył to jest bardzo mała szansa..

Przede wszystkim nie stresuj się bo stres to tylko pogarsza, wychodź dużo na słońce i wystawiaj te chrostki na promieniowanie słoneczne i znajdź sobie na internecie jakich pokarmów powinnaś się wystrzegać. Wiem co mówię, moja siostra miała ten sam problem. Po tym jak urodzisz i przestaniesz karmić piersią (o ile planujesz) idź do dermatologa. Oni mają taki bardzo silny lek (nazwy nie pamiętam niestety)zażywa się go chyba przez pół roku i po tym czasie wszystko znika. Ale jest haczyk przez dwa lata po zazyciu tych tabletek nie możesz mieć dziecka - podobno lek powoduje duże wady genetyczne. Pomyśl nad tym. mOja siostra leczyla się u 3 lekarzy od dobrych 5 lat i dopiero to lekarstwo zaczęlo jej pomagać, a ma najlagodniejszą postać plus w rodzinie też nie bylo znanych przypadków łuszczycy.

[_Kluska_]

Napisane przez carolyna86

ja jeszcze dodam coś od siebie na katar (jeśli ktoś nie ma olejków pod ręką): inhalacje z dodatkiem 1 łyżeczki majeranku - sprawdzone, pomaga i można w ciąży stosować

a można pić majeranek?
to jest bardzo dobry sposób na odetkanie zatok.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez krolowa_nilu

Mam tak samo To ostatni tydzień I trymestru. Ciężko mi uwierzyć, że 1/3 ciąży za mną! TŻ się śmieje, że nie ma się co dziwić, skoro cały I trymestr przespałam

Emma, a w którym to wątku tyle ciekawych informacji było?

2 trymestr się liczy od skończonego 12 tygodnia, tak?
to my zaczniemy za tydzień w niedzielę

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez mezaga

Co do kupowania psiaka przy staraniach. Znam dwie pary, które dowiedziały się skądś, że jak kupią psiaka to odciągnie on mysli od starań i łatwiej będzie zajść w ciążę. Jedna zaszła i jak już zaszła to psiaka oddali - jak to usłyszałam to myślałam, że ją rozszarpię a druga nie zaszła i też oddali, bo stwierdzili, że nie pomaga. Normalnie nóż w kieszeni się otwiera. Dlatego twierdzę, że nie jest dobrym pomysłem zapełnianie luki zwierzęciem, bo można je tylko skrzywdzić.

no normalnie mi ciśnienie się podniosło co za ludzie
betony do odstrzału

[carolyna86]

Napisane przez _Kluska_

a można pić majeranek?
to jest bardzo dobry sposób na odetkanie zatok.

---

oj, tego to już nie wiem

[em ma]

Napisane przez krolowa_nilu

Mam tak samo To ostatni tydzień I trymestru. Ciężko mi uwierzyć, że 1/3 ciąży za mną! TŻ się śmieje, że nie ma się co dziwić, skoro cały I trymestr przespałam

Hehe, ja nawet nie miałam jakoś problemów z sennością. Raczej w tą drugą stronę...długo męczyła mnie bezsenność.

Napisane przez patrycjja

Dzień dobry dzisiaj !

Napisane przez ami131

Hej. Mogę do Was dołaczyć?

Napisane przez karolinka85

Ja właśnie dzisiaj idę na 1 wizytę do lekarki podobno bardzo dobrej

No to widzę, że trochę nas jest z naszego pięknego miasta! Super! Może się kiedyś spotkamy
Ja chodzę do lekarza, który nie jest związany z żadnym szpitalem, ale chodziłam też do niego przed ciążą i zawsze byłam zadowolona. Chodzę na nfz, tylko na usg idę prywatnie do luxmedu.
Ja chyba chciałabym rodzić na staszica (tam leżałam w 8 tygodniu).

Napisane przez Metamfetaminax

em ma: Ja w swoim mieście wojewódzkim nie chcę rodzić i też jest 60 km ode mnie,bo ma najgorszą opinię porodówki. Kobiety uciekają do mniejszych miejscowości,żeby tam nie rodzić. Zero intymności itp.

Ech...niby XXI wiek a nie każdy szpital zapewnia to co dla pacjentki najważniejsze.

Napisane przez _Kluska_

Emma, a w którym to wątku tyle ciekawych informacji było?

2 trymestr się liczy od skończonego 12 tygodnia, tak?
to my zaczniemy za tydzień w niedzielę

Kluska przeglądałam po prostu wszystkie wątki wcześniejsze niż nasz- listopadowo-grudniowe, wrześniowo-październikowe itd. I właśnie na którymś z nich jest mnóstwo informacji o wyprawkach, linki do tygodni ciąży itp.
Co do trymestrów ja znalazłam takie info:
"Przyjmuje się, że:
I trymestr
1 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 1 do 4 tygodnia, (1t1d - 3t6d)
2 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 5 do 8 tygodnia, (4t1d - 7t6d)
3 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 9 do 13 tygodnia, (8t1d - 12t6d)
II trymestr
4 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 14 do 17 tygodnia, (13t1d - 16t6d)
5 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 18 do 22 tygodnia, (17t1d - 21t6d)
6 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 23 do 27 tygodnia, (22t1d - 26t6d)
III trymestr
7 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 28 do 31 tygodnia, (27t1d - 30t6d)
8 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 32 do 35 tygodnia, (31t1d - 34t6d)
9 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 36 do 40 tygodnia. (35t1d - 39t6d)"

[patrycjja]

Napisane przez em ma

No to widzę, że trochę nas jest z naszego pięknego miasta! Super! Może się kiedyś spotkamy
Ja chodzę do lekarza, który nie jest związany z żadnym szpitalem, ale chodziłam też do niego przed ciążą i zawsze byłam zadowolona. Chodzę na nfz, tylko na usg idę prywatnie do luxmedu.
Ja chyba chciałabym rodzić na staszica (tam leżałam w 8 tygodniu).

Staszica jest chyba najlepsze. Na lubartowskiej rodziła moja ciocia. Jak tam poszłam to tragedia. To było z 5 lat temu, nie wiem może teraz się zmieniło. Pielęgniarki nie mile, ciasno, miałam wrażenie brudu i zaniedbania(ale to akurat chyba kwestia starego budynku a nie czystości). Ciotka dwoje następnych już na staszica rodziła. Krasnickie maja opinię fabryki dzieci - rodzisz i do widzenia. Zresztą ostatnio nawet była afera kiedy zmarla dziewczyna po porodzie, bo nie zajrzeli do jej karty ciąży a była na coś tam chora. Najlepsze opinie ma chyba to staszica. Ale ja i tak wybiorę krasnickie, zawsze to dobrze mieć "swoją" położna i inaczej na człowieka patrzą - leżałam to wiem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hosenka*]

Napisane przez The light

Dziewczyny na ból głowy świetny jest olejek lawendowy (można kupić praktycznie w każdej aptece).

Wystarczy taki olejek otworzyć i wąchać poprostu pomaga naprawdę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w ciazy nie jst polecany.

[Marti944]

Dzień Dobry
Wiem ,wiem jestem zła... Zła Martyna ,oj zła!
Wybaczcie ,że się nieodzywałam ,ale cała ta przeprowadzka mnie tak zamroczyła jeszcze jak jade samochodem ze szkoły to się łapie ,że jade drogą do rodziców ,zamast do nas Poza tym teraz zakończenie roku ,trzeba wszystko zaliczać iwg .

W poniedziałek byłam na wizycie ,było USG Fasolki mają jedna 6.8 cm ,a druga 6.2 cm. Ginek powiedział ,że jak na bliźniaki to całkiem spore

Co do samopoczucia ,to mamy z Tż ciche dni tak właściwie to nawet nie wiem czemu

W lipcu jedziemy nad morze ,w końcu jakiś odpoczynek Wpadne wieczorkiem ,bo teraz jade z Kuzynką nad jezioro

Aaa i Witam Nowe Mamusie