Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[ita83]

dzien dobry brzuchy i maluchy mnie znow od rana goni do lazienki wiec po raz kolejny biegunka .... ile razy mnie dopadsa to sie zastanawiam czy to ze wzgledu na stres czy to juz objaw zblizajacego sie porodu....choc kiedys mi sie snilo ze urodze w 32 tyg to pewnie ten termin odpada

[iwona335]

moj Tzt wysprzatał dzisiaj cały domu, kurze+podlogi+odkurzanie+ łazienka nawet lustro w szafie w sypialni wypucował, chyba mu adrenalina przedporodowa sie uruchomiła
nawet przywlukł trampki do wyczyszczenia, bo on ma jedne buty, a na porodówke musi miec na zmiane

[jakierka]

Napisane przez magolina

Szczerze podziwiam ja się męczę sprzątając łazienkę a co dopiero jak miałabym pracować fizycznie i jeszcze autobusem dojeżdżać.
choć pewnie jak się tak człowiek od poczatku ciązy wdroży to nie jest aż tak męczące, ale jednak z brzucholkiem na tym etapie ciąży pracować fizycznie to dla mnie wyczyn

Mam ten plus, ze ciezarna bardzo dobrze sie tu traktuje, moj dzien w pracy za kazdym razem wyglada inaczej - wszystko zalezy od tego jak mamy zarezerwowane sale konferencyjne. Sa dni jak wczoraj, ze musialam pomagac w restauracji, a to sie wiaze ze staniem, noszeniem, nachylaniem sie itp czy tez takie, gdy wszystkie sale sa zarezerwowane i trzeba klientow non stop obslugiwac. A sa dni, gdy nie mamy zadnej sali zarezerwowanych i praktycznie caly dzien spedzam siedzac przy komputerze. Wiec nie jest to praca fizyczna typu linia w fabryce Najwiekszym plusem jest to, ze mam codzienny kontakt z wiekszoscia ludzi w firmie i wszyscy mnie tu super traktuja, wiec nie jest najgorzej

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez elaine-blath

teso: też uważam, że nie powinno się odpuszczać w takich sytuacjach, i to już nie o kasę chodzi (chociaż tutaj niemała kwota widzę), ale o zasady! 3mam kciuki, żeby jednak coś to dało!

Napisane przez idzia111

jaki sklep? napisz, żebyśmy same kiedys tam zakupów nie zrobiły przypad, kiem. Współczuję przeprawy w sądzie

Napisane przez lachryma

teso- mimo tej kwoty, uważam, że dobrze robicie. chodzi o zasady!

niestety kwota znaczna... z odsetkami to ponad 3000 zł
to był sklep Time2buy z Głogowa który już nie istnieje bo zabronili im prowadzić działalność gospodarczą... ehhh długo by pisać... mam nadzieję że prokuratura powiąże wiele wątków i wiele nazw sklepów związanych z tymi ludźmi, bo oszukali masę ludzi nie tylko poprzez ten sklep ale też przez Allegro itd.

w moim przypadku będzie to pozew uproszczony, wiec może nawet nie będę wzywana do sądu.. teraz mają 3 miesiące na zajęcie się sprawą, a ja mam teraz czas i nie odpuszczę! no zobaczymy...

dzięki za kciuki !

[misiaczka555]

Byłam na ryneczku i wróciłam z truskawkami, czeresniami i szparagami które sobie robię teraz na lunch.

Idę nadrabiac

[idzia111]

Wstawie Wam całe moje zdjecie jak sie wyszykuje, bo padly baterie w aparacie. Fryzura zrobiona, nie do konca taka jaka chcialam, no ale tak to jest robi sie, a potem wychodzi jakos samo

[jakierka]

Napisane przez iwona335

a czuje sie kiepsko dzisiaj, kapa boli okrutnie niby w nocy przeszło ale od 9 rano znowu chodze jak połamana, dopakowalam talerz i kubek i sztucce do szpitala wiec tylko czekam na skurcze (mam nadzieje ze nie bede czekac do 11 lipca )

O jej, to lez i nic nie rob i jakby co szybko do szpitala!

Ita, oby przeszlo, bo kto wie czy to nie oczyszczanie sie organizmu przed porodem, a Ty przeciez masz podobny termin porodu do mojego.

[surka]

Napisane przez d0tkaaa

dobra,powiem Wam.. wczoraj cały dzien cmił mnie brzuch jak na okres.. wieczorem zaczeły sie skurcze ale takie luzne nie jakos strasznie regularne nawet nie mierzylam czasu zastanawialam sie czy to to czy nie to,brzuch twardy plecy bolą,uczucie całkiem jak na @ chwile potrzymało.. za moment puszczało.. oczywiscie miedzy czasie tz mnie wkurzył bo prosilam go zeby nie pił u kolegów a on przyszedł i mowi ze wypił 4 piwa wiec jak coś to chyba sama bym sobie na porodowke pojechala no ale coz...jakos kolo 00 godziny zaczeło sie... skurcze co chwile ( niewiem bo wsumie nie liczylam ale max co 15 minut ) przychodziły i odchodziły.. no i tak do 3 w nocy miedzy czasie jeden byl taki mocny ze myslalam ze sie przekrece.. i oczywiscie po kazdym skurczu musialam isc sikac tak mi sie chciało.. o 4 usnelam.. obudzilam sie kolo 7 i stwardniał moze z 3 razy ale nic mi nie jest.. wody nie odeszły,czop tez nie i sobie siedze i sie wkurzam bo myslalam ze to juz! a to jeszcze nie.. chociaz moze sie coś ruszy dzis lub jutro...

i poł nocy myslenice w głowie czy to juz czas jechac czy nie..

Oj zaczyna się u ciebie dziać Niech tż już ciebie pilnuje

Napisane przez idzia111

Moje paznokcie, wiem, że nie sa idealne. Sama sobie nie robiłam już może z rok, w ciazy tylko na jeden kolor, a w ubieglym roku od wisony do konca lata bylam krolikiem doswiadczalnym u kolezanki. Robila mi zelowe, zeby sie podszkolic Jednak skoro juz je zrobilam, to wrzucam

A no i zdjecie brzuszka, a własciwie brzuchola wieeelkiego.


P.S> doschną dobrze paznokcie to biore się za fryzurę Jakos trzeba wygladac jak czlowiek na tym slubie, szczegolnie ze tz w garniturze to ja jak kopciuch przy nim z tym bebechem.

Super brzusio Pazurki faktycznie lekko bym opiłowa (tak jak pisała Dotka), a poza tym ok

Napisane przez elaine-blath

surka: woow tylko raz? to nieźle)

Też rano byłam w szoku

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41438003]a
przebarwienia w większości schodzą po porodzie, ale nie jest to regułą, mi jedna plamka została, przyjaciółka ma całą twarz w plamkach a minęło już rok od porodu [/QUOTE]

Liczę, ze mi zejdą, bo ja mam teraz prawie całą twraz w przebarwieniach

Napisane przez ona8686

Jakby wszyscy tak chodzili to i może ja bym sie odważyła bo bez to ja nie wyjdę. Za to pod domu to mogę latać, bo tak najwygodniej.

Ja nawet po domu nie lubię chodzić bez biustonosza

Napisane przez elaine-blath

[
jutro rodzice nas odwiedzą i przywiozą świeżego wędzonego węgorza!! Mniaaaaam... mają możliwość załatwienia takich rybek i od kwietnia się zapowiadaliśmy, że jak się pojawią sensowne węgorze (bo wychudzone po zimie były) to chcemy!!

Wędzony węgorz

Napisane przez d0tkaaa

ktoras mowila o sexiku z tz..gdzie by moj chcial jak mala ma tak glowe nisko ze tylko po czole by ja bil hahhahha)[COLOR="Silver"]

Napisane przez dzoan

Mogę się przywitać wreszcie..dzień dobry

Pochwalę się od razu, że w nocy (właściwie chyba nad ranem) bratowa mojego męża urodziła córeczkę 49cm i 3,020kg, więc kruszynka,mimo że urodziła się w terminie

Ale super wiadomość

Napisane przez malinka0525

Dzisiaj polozne sprawdzily moje brodawki i stwierdzily ze sa zbyt wklesle wiec kazaly kupic kapturki na brodawki. Maz juz zakupil i dzis jak mala bedzie wolala jesc to beda mnie uczyc jak ja nakarmic za pomoca tych kapturkow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam , żeby z kapturkami się udało

[Marionette18]

Napisane przez malinka0525

Dzien dobry
Nie nadrobilam wszystkiego i raczej nie dam rady ale widzialam ze pytalyscie kiedy wychodze ze szpitala. Wychodze po 3 dobach od porodu jesli wszystko bedzie ok wiec wypada ze w poniedzialek powinnam wyjsc

Co do porodu to ja tez mialam tak jak Margos bole krzyzowe nie zycze nikomu ale wszystko da sie przezyc. A rodzilam bez znieczulenia jakiegokolwiek. Wiec nie bojcie sie. Skoro ja sobie poradzilam to i wy dacie rade.

Dzisiaj polozne sprawdzily moje brodawki i stwierdzily ze sa zbyt wklesle wiec kazaly kupic kapturki na brodawki. Maz juz zakupil i dzis jak mala bedzie wolala jesc to beda mnie uczyc jak ja nakarmic za pomoca tych kapturkow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za karmienie!!!

Jakierka podziwiam, ze dajesz rade pracowac fizycznie! Jak sie czulas na poczatku ciazy? Caly czas pracowalas? A mozna wiedziec co robisz? Ja od nowego roku nie pracuje juz, po prostu nie dawalam rady i sie zwolnilam sama.( Na szczescie szef zrobil mi niespodzianke i w ramach podziekowan dal wypowiedzenie dzieki czemu dostalam od razu zasilek.) Ja pracowalam w wielkim supermarkecie przy wykladaniu towaru i porzadkowaniu i po prostu nie wyrabialam. Wiecej czasu w pracy spedzalam na niz na pracowaniu. Coc mojemu szefowi to nie przeszkadzalo i nie zwracal uwagi na tempo mojej pracy (mialam taryfe ulgowa) to sama stwierdzilam, ze nie ma sensu sie meczyc. Wiec pisze jeszcze raz: Podziwiam!

Aha juz doczytalam gdzie pracujesz

[idzia111]

Napisane przez Marionette18

za karmienie!!!

Jakierka podziwiam, ze dajesz rade pracowac fizycznie! Jak sie czulas na poczatku ciazy? Caly czas pracowalas? A mozna wiedziec co robisz? Ja od nowego roku nie pracuje juz, po prostu nie dawalam rady i sie zwolnilam sama.( Na szczescie szef zrobil mi niespodzianke i w ramach podziekowan dal wypowiedzenie dzieki czemu dostalam od razu zasilek.) Ja pracowalam w wielkim supermarkecie przy wykladaniu towaru i porzadkowaniu i po prostu nie wyrabialam. Wiecej czasu w pracy spedzalam na niz na pracowaniu. Coc mojemu szefowi to nie przeszkadzalo i nie zwracal uwagi na tempo mojej pracy (mialam taryfe ulgowa) to sama stwierdzilam, ze nie ma sensu sie meczyc. Wiec pisze jeszcze raz: Podziwiam!

Aha juz doczytalam gdzie pracujesz

a dlaczego sie zwolnilas, a nie poszlas na L4?

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez malinka0525

Dzien dobry
Nie nadrobilam wszystkiego i raczej nie dam rady ale widzialam ze pytalyscie kiedy wychodze ze szpitala. Wychodze po 3 dobach od porodu jesli wszystko bedzie ok wiec wypada ze w poniedzialek powinnam wyjsc

Co do porodu to ja tez mialam tak jak Margos bole krzyzowe nie zycze nikomu ale wszystko da sie przezyc. A rodzilam bez znieczulenia jakiegokolwiek. Wiec nie bojcie sie. Skoro ja sobie poradzilam to i wy dacie rade.

Dzisiaj polozne sprawdzily moje brodawki i stwierdzily ze sa zbyt wklesle wiec kazaly kupic kapturki na brodawki. Maz juz zakupil i dzis jak mala bedzie wolala jesc to beda mnie uczyc jak ja nakarmic za pomoca tych kapturkow

Malina - no super pomysł z tymi nakładkami silikonowymi, ja karmiłam przez nie przez pierwsze dwa miesiące bo tak mnie brodawki bolały, potem już bez można się przyzwyczaić a mała na pewno załapie
super jak wyjdziesz już w poniedziałek nie ma jak w domu

Napisane przez iwona335

jejkus nie strasz mnie ja nie chce miec takiego wąsa pod nosem
Zuzia- wychodz, siooo!!!
a czuje sie kiepsko dzisiaj, kapa boli okrutnie niby w nocy przeszło ale od 9 rano znowu chodze jak połamana, dopakowalam talerz i kubek i sztucce do szpitala wiec tylko czekam na skurcze (mam nadzieje ze nie bede czekac do 11 lipca )

nie straszę i mam wielką nadzieję, że Ci zejdzie

połóż się i odpoczywaj, oby się coś ruszyło jak tak się męczysz

Czy Wam też torba szpitalna się nie zamyka???
ja wczoraj dopychałam nogą kosmetyczkę

[idzia111]

iwona porodzik się szykuje (za: Anulka) Jakby co to pisz do mnie, bede przekazywała Twoje info grzecznie.

[iwona335]

Napisane przez idzia111

iwona porodzik się szykuje (za: Anulka) Jakby co to pisz do mnie, bede przekazywała Twoje info grzecznie.

dzisiaj nie rodze!
jak juz to jutro i bede Ci pisac na pewno

[elaine-blath]

dzoan: gratulacje dla bratowej!! i dzieciaczka! hyhy fajny urlop się szykuje

lachryma: jak Noc Kupały?

jakierka: oj masz rację w UK jedzenie dla nie jedzących mięcho jest pycha;P byłam pierwszy raz w lutym na kilka dni i efektem tego było 3,5 kg w 4 tyg:P z czego podejrzewam większość to przez ten tydzień w UK to do urlopu już tak dużo nie zostało..

Malinka: to już lada moment wychodzicie) powodzenia z brodawkami, dacie radę!

iwona: udzielił się mu efekt "wicia gniazda" ? :P

ita: może coś zjadłaś? bo to trohcę wcześnie jak na objaw przedporodowy

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Teso: no w mjej zabrakło miejsca na wodę min i na zakąskę dla męża:P

mnie krzyż od kilku dni boli, ale już się przyzwyczaiłam:P

[jakierka]

Napisane przez Marionette18

Jakierka podziwiam, ze dajesz rade pracowac fizycznie! Jak sie czulas na poczatku ciazy? Caly czas pracowalas? A mozna wiedziec co robisz? Ja od nowego roku nie pracuje juz, po prostu nie dawalam rady i sie zwolnilam sama.( Na szczescie szef zrobil mi niespodzianke i w ramach podziekowan dal wypowiedzenie dzieki czemu dostalam od razu zasilek.) Ja pracowalam w wielkim supermarkecie przy wykladaniu towaru i porzadkowaniu i po prostu nie wyrabialam. Wiecej czasu w pracy spedzalam na niz na pracowaniu. Coc mojemu szefowi to nie przeszkadzalo i nie zwracal uwagi na tempo mojej pracy (mialam taryfe ulgowa) to sama stwierdzilam, ze nie ma sensu sie meczyc. Wiec pisze jeszcze raz: Podziwiam!

Aha juz doczytalam gdzie pracujesz

No, to juz wiesz

A to fakt, ja do 5m-ca tez poranki spedzalam w wc, w autobusie zawsze mialam przygotowana torebke, na szczescie nigdy mi sie nie zdazylo tam nabrudzic, ale na ulicy juz tak Minusem bylo to, ze zaczynam prace rano i juz o 5.00 wstaje i wtedy mialam najgorsze mdlosci; do tego zapachy z kuchni i w restauracji
Pierwsze dziecko stracilam chyba tez od przepracowania, bo mialam wtedy szefowa nad soba, ktora krzywo patrzyla na mnie jak tylko bylam w biurze przy komputerze Wtedy robilam duzo wiecej, niz obecnie. Zaczelam krwawic wlasnie w pracy i osoba odpowiedzialna za PHP zawiozla mnie do szpitala, gdzie niestety stalo sie co sie stalo. Od tamtego zdarzenia przy obecnej ciazy obchodza sie ze mna jak z jajkiem i ja ze soba tez, bo nie moglam pozwolic sobie na kolejna taka strate!

Ale to juz bylo i juz juz pozostanie tylko wspomnieniem. Wkoncu to szczesliwy watek i tylko tego sie trzymam!

[lachryma]

Napisane przez elaine-blath

lachryma: jak Noc Kupały?

przepiękna i zjawiskowa, ale było zbyt jasno chyba. niestety, nie mogliśmy czekać zbyt długo z wypuszczeniem, bo zgoda od lotniska na start dla lampionów była tylko ważna przez ileś tam czasu. niemniej jednak warto iść na coś takiego- widok tysięcy lampionów był cudny no i czekam na spełnienie kolejnego życzenia

[iwona335]

Napisane przez elaine-blath

dzoan: gratulacje dla bratowej!! i dzieciaczka! hyhy fajny urlop się szykuje

lachryma: jak Noc Kupały?

jakierka: oj masz rację w UK jedzenie dla nie jedzących mięcho jest pycha;P byłam pierwszy raz w lutym na kilka dni i efektem tego było 3,5 kg w 4 tyg:P z czego podejrzewam większość to przez ten tydzień w UK to do urlopu już tak dużo nie zostało..

Malinka: to już lada moment wychodzicie) powodzenia z brodawkami, dacie radę!

iwona: udzielił się mu efekt "wicia gniazda" ? :P

ita: może coś zjadłaś? bo to trohcę wcześnie jak na objaw przedporodowy

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Teso: no w mjej zabrakło miejsca na wodę min i na zakąskę dla męża:P

mnie krzyż od kilku dni boli, ale już się przyzwyczaiłam:P

na to wyglada, ze tak, juz w krzyżu go bolało, wczoraj mu było niedobrze a dzisiaj sprzata- jak nigdy, jeszcze go przecyzsci i mozemy jechac na IP

[kallisto89]

Dzień dobry
Znowu czuję się jak połkniętą, przeżuta i wypluta:banghead:
Noc znowu do du.py, parę razy miałam ćmienie miesiączkowe, pewnie przez te nerwy wczorajsze ale nie, nie rodzę jeszcze chyba

A nerwa miałam, bo to całe łóżeczko okazało się być w masakrycznym stanie:banghead::banghead : oczywiście musiałam na kimś rozładować nerwy i pokłóciliśmy się z TŻ-em:banghead:
W ogóle jakiś kryzys mam ostatnio chyba, nie mam na nic siły, płacz i nerwy na zmianę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magolina]

Napisane przez malinka0525

Dzien dobry
Nie nadrobilam wszystkiego i raczej nie dam rady ale widzialam ze pytalyscie kiedy wychodze ze szpitala. Wychodze po 3 dobach od porodu jesli wszystko bedzie ok wiec wypada ze w poniedzialek powinnam wyjsc

Co do porodu to ja tez mialam tak jak Margos bole krzyzowe nie zycze nikomu ale wszystko da sie przezyc. A rodzilam bez znieczulenia jakiegokolwiek. Wiec nie bojcie sie. Skoro ja sobie poradzilam to i wy dacie rade.

Dzisiaj polozne sprawdzily moje brodawki i stwierdzily ze sa zbyt wklesle wiec kazaly kupic kapturki na brodawki. Maz juz zakupil i dzis jak mala bedzie wolala jesc to beda mnie uczyc jak ja nakarmic za pomoca tych kapturkow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Malinka dzielna byłaś, bole krzyżowe to podobno najgorsze co może być
Trzymam kciuki, żeby kapturki się sprawdziły i Milenka zaczęła ładnie ssać

Napisane przez ita83

dzien dobry brzuchy i maluchy mnie znow od rana goni do lazienki wiec po raz kolejny biegunka .... ile razy mnie dopadsa to sie zastanawiam czy to ze wzgledu na stres czy to juz objaw zblizajacego sie porodu....choc kiedys mi sie snilo ze urodze w 32 tyg to pewnie ten termin odpada

Współczuje

Napisane przez jakierka

Mam ten plus, ze ciezarna bardzo dobrze sie tu traktuje, moj dzien w pracy za kazdym razem wyglada inaczej - wszystko zalezy od tego jak mamy zarezerwowane sale konferencyjne. Sa dni jak wczoraj, ze musialam pomagac w restauracji, a to sie wiaze ze staniem, noszeniem, nachylaniem sie itp czy tez takie, gdy wszystkie sale sa zarezerwowane i trzeba klientow non stop obslugiwac. A sa dni, gdy nie mamy zadnej sali zarezerwowanych i praktycznie caly dzien spedzam siedzac przy komputerze. Wiec nie jest to praca fizyczna typu linia w fabryce Najwiekszym plusem jest to, ze mam codzienny kontakt z wiekszoscia ludzi w firmie i wszyscy mnie tu super traktuja, wiec nie jest najgorzej

No to chociaż tyle, że nie zawsze się namęczysz i dobrze Cię traktują

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41438798]niestety kwota znaczna... z odsetkami to ponad 3000 zł
to był sklep Time2buy z Głogowa który już nie istnieje bo zabronili im prowadzić działalność gospodarczą... ehhh długo by pisać... mam nadzieję że prokuratura powiąże wiele wątków i wiele nazw sklepów związanych z tymi ludźmi, bo oszukali masę ludzi nie tylko poprzez ten sklep ale też przez Allegro itd.

w moim przypadku będzie to pozew uproszczony, wiec może nawet nie będę wzywana do sądu.. teraz mają 3 miesiące na zajęcie się sprawą, a ja mam teraz czas i nie odpuszczę! no zobaczymy...

dzięki za kciuki ! [/QUOTE]

teso trzymam kciuki, żeby dostali po doopie za te oszustwa.

[Charlize89]

Napisane przez idzia111

Wózeczek naszego Michasia A no i fotelik

Bardzo ładny wózeczek

Napisane przez enlevee

A mój Tż wczoraj powiedział, ze w nastepny piatek on idzie do byłej pracy do kolegów na popijawę.. powiedziałam żeby sobie to z głowy wybił, bo ja nie mam zamiaru jechać taxi, a po drugie moja mama bedzie w paryzu akurat, wiec tez jak cos nie bede mogła po nią zadzwonić.. Chłopy za grosz nie mają wyobraźni, będę pod koniec 37 tygodnia, a on na popijawy ma zamiar chodzić

Chociaż tyle dobrze, że twój cię informuje. Bo mój to wcale, wczoraj to zabrakło dla mnie miejsca w łóżku tak się rozwalił, że poszłam do innego pokoju a tam rano parówa...masakra. Jeszcze jakiś dziad zaczął kosić trawe o 6 rano!!!! Jak wyleciałam na balkon i go opierniczyłam to skończył kosić i zaczął dopiero o 8 rano. No ludzie tupet mają, kosić trawe pod czyimś oknem tak wcześnie rano. Ja rozumiem, że cisza nocna kończy się o 6, ale trochę kultury.

Po przeczytaniu Margosi porodu wziełam się za szorowanie łazienki. Mieszkanie już sprzątnełam jakimś cudem. A w nocy to brzuch mnie pobolewał jak na @. U mnie jak tak parno, że aż nie wiem co mam włożyć za ubranie, śpie nago a w dzień chodze w koszuli nocnej.

Aha i rozpoczełam dzisiaj 35 tc. Chcę już rodzić

[jakierka]

Napisane przez kallisto89

Dzień dobry
Znowu czuję się jak połkniętą, przeżuta i wypluta:banghead:
Noc znowu do du.py, parę razy miałam ćmienie miesiączkowe, pewnie przez te nerwy wczorajsze ale nie, nie rodzę jeszcze chyba

A nerwa miałam, bo to całe łóżeczko okazało się być w masakrycznym stanie:banghead::banghead : oczywiście musiałam na kimś rozładować nerwy i pokłóciliśmy się z TŻ-em:banghead:
W ogóle jakiś kryzys mam ostatnio chyba, nie mam na nic siły, płacz i nerwy na zmianę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To jest to lozeczko od siostry TZta??

A Ty sie nie denerwoj tak bardzo , dziewczyny tu pisaly, ze na all po zamowieniu lozeczka dostarczane byly max po tygodniu

[czerwony_balonik]

Napisane przez misiaczka555

Baloniku tez ak miałam. Byłam na tej diecie wiecznie glodna i nie rozumialam dziewczyn gdy pisały ze sa objedzone a za chwile kolejny posiłek. Zmodyfikowalam to co mówiła mi diabetolog ze mam jeść co 2,5 godz. I jem np. Bardzo małe sniadanie, mierze cukier, drugie małe sniadanie po godzinie, trzecie małe sniadanie i mierze cukier. Jem obiad z 2 dań, miseczke zupy na lunch, po godzinie 2 danie i mierze cukier, podwieczorek i dwie kolacje. I jest git. Cukry sie ustabilizowaly, nie ma dużych wachan glukozy a ja najedzona

Czyli jesz 8 psiłków, nam kazali jeść 6 mówiąc że są 2 szkoły, jedna mówi że 6, druga że 8,ale oni uważają że dieta z 8 jest nieskuteczna w większości przypadków. No ale cóż,też zmienię na 8 skoro przy 6 ciągle chodzę głodna i zirytowana tym. Może u mnie też to przyniesie dobre rezultaty.

Margoś super opis porodu i fajowy poród też chcę taki!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mały dobrze sobie radzi i czekam aż mi go przywiozą, spróbujemy karmić!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jakierka]

O matko, ale byki robie, sorry za te przewrazliwione na punkcie gramatyki. Zauwazylam po fakcie

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41439193]Mały dobrze sobie radzi i czekam aż mi go przywiozą, spróbujemy karmić!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Nareszcie i duze dla Arturka!
Daj potem znac jak Wam poszlo

[kallisto89]

MARGOSIA zajrzałam w nocy na chwilę przeczytać twój wczorajszy opis i od razu poprawił mi humor Łazienkę szpitalną sprzątała w trakcie porodu, chyba nie przyszłoby mi to do głowy

MALINKA z nakładkami pewnie już pójdzie bez problemów. Obawiam się, że będę miała ten sam problem

DOTKA czekamy na porodzik

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Agrafka86]

Napisane przez d0tkaaa

dobra,powiem Wam.. wczoraj cały dzien cmił mnie brzuch jak na okres.. wieczorem zaczeły sie skurcze ale takie luzne nie jakos strasznie regularne nawet nie mierzylam czasu zastanawialam sie czy to to czy nie to,brzuch twardy plecy bolą,uczucie całkiem jak na @ chwile potrzymało.. za moment puszczało.. oczywiscie miedzy czasie tz mnie wkurzył bo prosilam go zeby nie pił u kolegów a on przyszedł i mowi ze wypił 4 piwa wiec jak coś to chyba sama bym sobie na porodowke pojechala no ale coz...jakos kolo 00 godziny zaczeło sie... skurcze co chwile ( niewiem bo wsumie nie liczylam ale max co 15 minut ) przychodziły i odchodziły.. no i tak do 3 w nocy miedzy czasie jeden byl taki mocny ze myslalam ze sie przekrece.. i oczywiscie po kazdym skurczu musialam isc sikac tak mi sie chciało.. o 4 usnelam.. obudzilam sie kolo 7 i stwardniał moze z 3 razy ale nic mi nie jest.. wody nie odeszły,czop tez nie i sobie siedze i sie wkurzam bo myslalam ze to juz! a to jeszcze nie.. chociaz moze sie coś ruszy dzis lub jutro...

i poł nocy myslenice w głowie czy to juz czas jechac czy nie..

Aż strach opuszczać wizaż, bo coś tu chyba się szykuje. Za każdym razem jak wchodzę na forum to powietrze w płucach zatrzymuję i czekam na następne Bobsonki

Napisane przez dzoan

Mogę się przywitać wreszcie..dzień dobry

Pochwalę się od razu, że w nocy (właściwie chyba nad ranem) bratowa mojego męża urodziła córeczkę 49cm i 3,020kg, więc kruszynka,mimo że urodziła się w terminie

ogromne

Napisane przez iwona335

moj Tzt wysprzatał dzisiaj cały domu, kurze+podlogi+odkurzanie+ łazienka nawet lustro w szafie w sypialni wypucował, chyba mu adrenalina przedporodowa sie uruchomiła
nawet przywlukł trampki do wyczyszczenia, bo on ma jedne buty, a na porodówke musi miec na zmiane

dla męża. A widzisz buty wyczyści, bo dla Dzidzi chce ładnie wyglądać

Napisane przez misiaczka555

Byłam na ryneczku i wróciłam z truskawkami, czeresniami i szparagami które sobie robię teraz na lunch.

Idę nadrabiac

Ja zjadłam truskawki, czereśnie i fasolkę szparagową do obiadku jako dodatek, mniam

Napisane przez idzia111

Wstawie Wam całe moje zdjecie jak sie wyszykuje, bo padly baterie w aparacie. Fryzura zrobiona, nie do konca taka jaka chcialam, no ale tak to jest robi sie, a potem wychodzi jakos samo

Czekamy, czekamy I piękny brzusio

Napisane przez kallisto89

Dzień dobry
Znowu czuję się jak połkniętą, przeżuta i wypluta:banghead:
Noc znowu do du.py, parę razy miałam ćmienie miesiączkowe, pewnie przez te nerwy wczorajsze ale nie, nie rodzę jeszcze chyba

A nerwa miałam, bo to całe łóżeczko okazało się być w masakrycznym stanie:banghead::banghead : oczywiście musiałam na kimś rozładować nerwy i pokłóciliśmy się z TŻ-em:banghead:
W ogóle jakiś kryzys mam ostatnio chyba, nie mam na nic siły, płacz i nerwy na zmianę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to pewnie hormony szaleją. Mój Tż tez dostaje ochrzan za wszystko

A ja posprzatałam i po prostu padam. A moja wielce szanowna szwagierka widząc jak biegam z odkurzaczem i mopem nawet nie ruszyła tyłka. Tż w pracy, tak by pomógł... Ale co zawsze tak jest. Czuję się jak sprzataczka w tym domu

[elaine-blath]

lachryma: jak będę miała kiedyś okazję to skorzystam... lubię Poznań

kallisto: czyli jednak to łóżeczko w fatalnym stanie? nie martw się, zamówicie na all i będzie lepiej na pewno zdążycie

Perse: kciuki ode mnie!

charlize: jego trzeba było wywalićz łóżka!!

iwonka: hahahhah na to się zapowiada

[Agrafka86]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41439193]Mały dobrze sobie radzi i czekam aż mi go przywiozą, spróbujemy karmić!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

To najważniejsze, że sobie radzi I oczywiście trzymamy kciuki za to aby ładnie jadł

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

A ja mam dzisiaj równe 60 dni do porodu

[kallisto89]

Napisane przez jakierka

To jest to lozeczko od siostry TZta??

A Ty sie nie denerwoj tak bardzo , dziewczyny tu pisaly, ze na all po zamowieniu lozeczka dostarczane byly max po tygodniu

Lepiej... od mojej własnej siostry
Trudno najwyżej jakbym urodziła na dniach to mały będzie w wanience
spał dopóki łóżeczko nie dojdzie


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41439193]Mały dobrze sobie radzi i czekam aż mi go przywiozą, spróbujemy karmić!!!
super
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

TESO nie odpuszczaj oszustom, trzymam kciuki, żebyś uwaliła babę i odzyskała kasę
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ona8686]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41439193]Mały dobrze sobie radzi i czekam aż mi go przywiozą, spróbujemy karmić!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

swietnie i w koncu przytulisz Maluszka

Napisane przez Charlize89

Aha i rozpoczełam dzisiaj 35 tc. Chcę już rodzić

ale na rodzenie to jeszcze za wczesnie