Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[dzoan]

Napisane przez d0tkaaa

Alez mnie to wkurza!!!!wczoraj 4osoby do mnie.pisaly/dzwonily czy urodzilam!i o 23kolezanka pisala czy juz urodzilam !dzisiaj to samo !nawrt moj ojviev mowi ze lekarz mowil do 10dni ...jakby to bylo takie latwe..psuja mi tym humor ,mysla ze ja nie chcialabym miec malrj po tej stronie juz...!nawet mi sie sms bie chce odczytywac bo wiem co w kazdym jest...:-/przeciez logiczne ze.jak urodze to bede chciala sie z ta nowina podzielic z calym swoatem boze!

sory:-P

dotka to jak..urodziłaś już ?

Napisane przez Kathe

witam sie
dzis zaczynamy 39 tc )))))
Mały chyba jeszcze w tym tyg nie wyjdzie ;/ nie czuje zadnych oznak, brzuch wysoko ;/
dzis rano znow rozwolnienie. ja juz chce malego

poczekaj, chwila moment i się może rozkręcić

Napisane przez Agrafka86

Ale się ośmiałam. Dzwoniła do mnie siostra, która pracuje na pobraniach alergologicznych dla dzieci i przyszedł chłopczyk żeby mu pobrać krew. Więc one się tak szykują, a On do nich: "Nie zbliżać się. Jak mnie ukłujecie to was ziabije, mam w domu siekierę i was ziabije" No ale w końcu tata go trzymał mocno i pobrały i na szczęście siekierka potrzebna nie była

mały brutal

Napisane przez Neni1984

W każdym razie zaczynma dziś 37 tydzień i sobie poklaszczę

no brawo

Napisane przez Neni1984

A mi wczoraj strasznie spuchły stopy i dziś jest trochę lepiej-widzę kostki, ale i tak nie jest idealnie Martwić się, czy tak może być??

Ja też mam od tygodnia spuchnięte..i do tej pory nie wróciły o normalności.. po nocy trochę lepsze, ale i tak kostek ani żadnych żyłek czy ścięgien (tak jak zawsze widoczne) nie ma. Moje nogi to podusie... choć nie aż tak jka u Domi

Napisane przez iwona335

od meza dostalam kwiatki z okazji rocznicy (4 lata razem, 2 latat od zaręczyn ) i prezent urodzinowy kosmetyki (tusz hipoalergiczny do rzęs, kredka, lakiery do paznocki) i to takie full wypas (wybierał ze swoja siostra a ona ma smykałke do tego i jestem bardzo zadowolona). No i jeszcze mase czekoladek, ptasiego mleczka i zestaw do kapieli pachnacy arbuzem i granatem i jeszcze tam czyms. A od siostry rogala do karmienia i motylki na ściane

postarali się

Napisane przez karolajn1987

Dzieki dziewczyny teraz mala jest u mnie i od dzisiaj sie nie zajmuje. Boli mnie ta rana ale mam chodzić. Nie mam pokarmu
Moj grubas

jaki słodziutki pulpecik i włosków tyle..

Napisane przez Anulka_p

Już po wizycie. Z małym wszystko ok Przepływy- ok, wody- ok, serduszko bije miarowo i w ogóle z nim- ok, czynność oddechowa- ok. Mały waży 3 kg. Wg Pani doktor jest w normie, ładnie przybiera, ale wielkoludem raczej nie będzie, co mnie bardzo cieszy.
Mam za tydzień przyjechać na KTG i na kolejną wizytę nie liczyć. Pani doktor twierdzi, że dzidziuś będzie czerwcowy, nie lipcowy i że "daje mi czas" do końca czerwca właśnie, co też mnie bardzo cieszy.

sporo tych maluszków czerwcowych się jeszcze zapowiada

[malaczarnakejt]

Napisane przez karolajn1987

Dzieki dziewczyny teraz mala jest u mnie i od dzisiaj sie nie zajmuje. Boli mnie ta rana ale mam chodzić. Nie mam pokarmu
Moj grubas

Jaka słodziutka kudłata

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może spróbuj laktatorem?
Oby szybko zółtaczka przeszła. Przynajmniej będziesz miała opalone dziecko od UV

[Neni1984]

Napisane przez kiss12550

co do smsów z pytaniem o poród , ja mam jedną kolezankę (jest bardzo bezposrednia) , wczoraj pisałysmy smsy i jak napisałam jej że mam termin na początku sierpnia to dostałam odpowiedź "jej myślałam ze rodzisz na dniach"
wydawało mi sie ze nie mam za duzego brzuszka , tym bardziej ze wszyscy mi tak mówią , zwłaszcza panie które same już maja dzieci, pocieszyła mnie przyjaciólka która stwierdziła ze życzy tamtej zeby w 8 miesiacu wyglądała tak jak ja

no wygadałąm sie i mi lepiej
zadanie na ten tydzień : wybrać wózek. W tym tygodniu koniecznie musze sie juz za to wziąć!

Eee. Ja już nauczyłam się, że wiarygodne opinie o naszym wyglądzie są tylko od tych osób, które mają dzieci lub zdają sobie sprawę, jak wygląda się w ciąży I od tych osób zazwyczaj słyszę komplementy
I tego się trzymam
A niektórzy to mam wrażenie, że nigdy nie widzieli kobiety w zaawansowanej ciąży ... Moja koleżanka z pracy (widząc mnie w 7dmym miesiącu) stwierdziła "Ojej! Ale masz ogromny brzuch! No BARDZIEJ to już ci chyba nie urośnie, co?"

[Kathe]

jaki sliczny pulpecik Karolajn powiedz mi tylko ile on wazyl?? prawie 4 tak? to moj chyba tez bedzie podobnie wygladał
mnie sie wydaje ze przeczyszczenie na poord chyba bedzie caly czas, a ja dzisiaj tylko rano i na razie nie gonie do wc, raczej chyba tak moj organizm reaguje juz.
mnie boli jak chce sie przepkrecic w lozku, pachwiny, krocze i w ogole

[Anulka_p]

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Nie dziwię się, że chcesz do domku. Na szczęście jesteście dzielne i wytrzymacie Trzymam mocne kciuki za pokarm

A co do wagi- to skoro Pani doktor twierdzi, że następnej wizyty już nie będzie, to ją podsumuję. Od początku ciąży przytyłam 14 kg. Marzyłam by nie przekroczyć 10 kg, ale cóż...będę się martwić po porodzie. Do zrzucenia mam niestety znacznie więcej, bo przytyłam przed zajściem w ciążę i to sporo w krótkim, czasie, ale Michaś na pewno nie powoli mi się lenić i kilogramy będą znikać.

[lachryma]

Napisane przez dzoan

dotka to jak..urodziłaś już ?

Anulka- brawa za wizytę czekamy
karolajn- śliczna córeczka
malinka- oby pokarm się pojawił a co robi takiego współlokatorka?

[magolina]

Ja sie wagą nie przejmuje, więcej się z tego zbijamy z Tż niż żebym miała sie przejmować. Tym bardziej, że wszyscy mowią, że nie widać tej wagi po mnie albo sa bardzo kulturalni albo coś w tym jest

Napisane przez Agrafka86

En daj mojemu imię Raduś, bo jednak tak zostanie, Tż się uparł.
Więc Radek!

za wybranie imienia.

Napisane przez karolajn1987

Dzieki dziewczyny teraz mala jest u mnie i od dzisiaj sie nie zajmuje. Boli mnie ta rana ale mam chodzić. Nie mam pokarmu
Moj grubas

jakie włoski.........śliczna:lo ve:

Napisane przez Anulka_p

Już po wizycie. Z małym wszystko ok Przepływy- ok, wody- ok, serduszko bije miarowo i w ogóle z nim- ok, czynność oddechowa- ok. Mały waży 3 kg. Wg Pani doktor jest w normie, ładnie przybiera, ale wielkoludem raczej nie będzie, co mnie bardzo cieszy.
Mam za tydzień przyjechać na KTG i na kolejną wizytę nie liczyć. Pani doktor twierdzi, że dzidziuś będzie czerwcowy, nie lipcowy i że "daje mi czas" do końca czerwca właśnie, co też mnie bardzo cieszy.

Super, że wszystko dobrze no to czekamy na porodzik

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.
.

Jeszcze trochę Malinka i wyjdziecie do domku
Oby żółtaczka szybko przeszła

Napisane przez kiss12550

witamy sie w 33 tygodniu , już tylko 7

za 33 tc

[dzoan]

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jeszcze troszkę i będziecie w domu Walcz walcz..na pewno się pojawi!

Napisane przez kiss12550

witamy sie w 33 tygodniu , już tylko 7

[madi82]

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze,ze piszesz Malinko,jeszcze troszke i bedziecie w domku.
Zycze by pokarm sie pojawil.trzymaj sie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Neni1984]

Brawa z okazji wszystkich rozpoczynających się tygodni dziewczyny

[fiazo]

Napisane przez Agrafka86

En daj mojemu imię Raduś, bo jednak tak zostanie, Tż się uparł.
Więc Radek!

mój mąż ma tak na imię
najczęściej mówią do niego RADZIK

Napisane przez karolajn1987

Dzieki dziewczyny teraz mala jest u mnie i od dzisiaj sie nie zajmuje. Boli mnie ta rana ale mam chodzić. Nie mam pokarmu
Moj grubas

śliczna, widać, że duża dziewczynka, pokarm się pojawi, najważniejsze, że jesteście razem

Napisane przez Anulka_p

Już po wizycie. Z małym wszystko ok Przepływy- ok, wody- ok, serduszko bije miarowo i w ogóle z nim- ok, czynność oddechowa- ok. Mały waży 3 kg. Wg Pani doktor jest w normie, ładnie przybiera, ale wielkoludem raczej nie będzie, co mnie bardzo cieszy.
Mam za tydzień przyjechać na KTG i na kolejną wizytę nie liczyć. Pani doktor twierdzi, że dzidziuś będzie czerwcowy, nie lipcowy i że "daje mi czas" do końca czerwca właśnie, co też mnie bardzo cieszy.

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bądź silna . żółtaczka pewnie niedługo przejdzie

Napisane przez kiss12550

witamy sie w 33 tygodniu , już tylko 7

[elaine-blath]

noi ja też wychodzę z założenia że wagą nie ma co się przejmować) potem dziecię nam nie pozwoli pomyśleć o tym) a nam będzie spadać...

Neni: generalnie sama staram sie pozytywnie myśleć i chociaż czasami mi ciężko podnieść sie z kanapy lub normalnie przytulić do męża, to wydaje mi się że całkiem ok wyglądam. A widząc zachwyt nad brzuszkiem w oczach męża to kompletnie przestaję o tym myśleć.

Malinka: ooj szkoda troszke, ale wytrzymacie jeszcze chwilkę..

no dobra idę myć okna;P

[malaczarnakejt]

Napisane przez elaine-blath

no dobra idę myć okna;P

powodzenia! Myj skutecznie

[dzoan]

Zapomniałam, że u nas 36 tc.. 9 miesiąc

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Zapomniałam, że u nas 36 tc.. 9 miesiąc

Super!!

[elaine-blath]

dzoan: gratki 9 miesiąca)

kiss: brawa za tygodnie!

Kejt:

[dzoan]

Napisane przez Neni1984

Brawa z okazji wszystkich rozpoczynających się tygodni dziewczyny

Ja się tak nie bawię.. chcę imienne brawa

[lachryma]

Napisane przez dzoan

Zapomniałam, że u nas 36 tc.. 9 miesiąc

pięknie

[jakierka]

Napisane przez mela1234

Ola was czyta wiec jest na bierzaco.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ola, trzymaj sie dzielnie!! Mam nadzieje, ze wkrotce bedziecie z Lilo w domu


Mela, fajnie, ze nie masz paciorca!

Dzoan, fajnie, ze te mini probke jednak przyjeli!

Elaine, nie mieszkanie socjalne, nie wlasne Dlatego sprawa tak dlugo sie ciagnela, bo bylismy na liscie od dluzszego czasu i wiedzielismy, ze juz juz nam przyznaja, a po przyznaniu okazalo sie, ze poprzednia rodzina jeszcze okupuje je przez jakis czas. No ale juz sie wyniesli i dzis idziemy zobaczyc jaki ma stan. Bardzo chcielibysmy miec swoje, ale jeszcze nas nie stac niestety.

Ok, reszte nadrobie pozniej, bo musimy sie zbierac

W zalaczniku moje dzisiejsze sniadanko

[lachryma]

Napisane przez dzoan

Ja się tak nie bawię.. chcę imienne brawa

no przecież dostałaś

[dzoan]

Napisane przez Neni1984

Super!!

Napisane przez elaine-blath

dzoan: gratki 9 miesiąca)

dzięki

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Ja się tak nie bawię.. chcę imienne brawa

No popatrz-jakbym wiedziała

[tweedledee]

Napisane przez enlevee

E to do mojego Tżta brakuje mi jeszcze niecałych 30kg, więc nie jest źle ze mną no ale mój Tz wagę Twojego osiągał chyba w gimnazjum będąc

A Ty byłaś w koncu na tym usg dopplerowskim? wiem, że potem pisałaś, że przyszła Wam niedopłata, ale może warto jednak by było skądś wytrzasnąć tą kasę i pójść mała, co?
dobry pomysł Twee- może wtedy dotrze do niego, że ciąża to nie przelewki

Ahahahah Mi do mojego też trochę brakuje, ale tylko dlatego, że facet wziął sobie mocno do serca moją ciążę i tyje razem ze mna Jak mnie wkurza głupim gadaniem nt. jedzenia czy czegokolwiek (chociaż u niego to nie jest dokuczliwe, bo bardziej martwi się nie o samą wagę, a o moje nogi czy ogólne samopoczucie po przytyciu), to zawsze szczypię go za fładkę i wypominam, że ja to przynajmniej pimpika w brzuchu noszę i że będzie miał większy brzuch po mojej ciąży niż ja

En, na wizycie nie byłam, ale i póki co nie odmówiłam - póki co zobaczymy, jak będę się czuła do piątku (bo wtedy mam wizytę umówioną). Najgorsze jest to, że nie dość, że nie mamy kasy na to, to jeszcze to jest samo usg bez wizyty, wiec zadnej recepty w razie czego nie dostanę tylko z wynikami będę mogła co najwyzej zapisać się na inne konsultacje, a z tymi żyłami bywa różnie. No są tkliwe, wkurzają mnie, ale nie mam zaczerwienionych miejsc, nogi nie puchną, a i ja zbytnio nie starałam się temu przeciwdziałać ( o moja ogromna głupoto), jeszcze przecież w miesiąc przytyłam ponad 4kg tak sobie pofolgowałam, co dla nóg obojętne na pewno nie było. Także od wczoraj kilka razy dziennie po ok 10min leżę z nogami na ścianie, postaram się możliwie jak najwięcej ruszać i tyle. Bo w sumie tak na chłopski rozum to niewiele można w ciąży z tymi nogami zrobić - chyba, że działo by się coś na prawdę poważnego, co, wydaję mi się, jeszcze się nie dzieje...

Napisane przez malaczarnakejt

mi też spojenie doskwiera... A co z tymi żyłami? ;/ Może smaruj sobie heparyną w kremie?

Mi coś napisz, mi!

Tak jak wyżej pisałam En... ty się znasz kejt, to może coś doradzisz
A ta heparyna jest na receptę czy chodzi o taką najzwyklejszą typu http://www.domzdrowia.pl/39961,hepar...asco-35-g.html ??

A właśnie miałam ci coś napisać odnośnie eee, zabrakło mi słowa no tego przykrycia na łózko
Kolory na allegro rzeczywiście wyglądają na ciemnofioletowe, nie na amarant... ja mam akurat z pepco i jestem mega zadowolona, bo bardzo ładnie wygląda, z tym, że ten kolor tez podchodzi bardziej pod amarant niż czysty ciemny fiolet

Napisane przez enlevee

ej może to dziwne, ale wiecie co?
MARZĘ o tym żeby założyć swoje 12cm szpileczki i w nich hasać tak jak kiedyś. Ostatnio próbowałam niższe założyć i jak kaczka chodziłam, więc chyba od nowa będę musiała się przyzwyczajać

Nawet mi nie pisz tego Ja mam tyle boskich szpileczek, na które mogę co najwyżej popatrzeć swego czasu nie chodziłam w ogóle w płaskich butach, ba, nawet nie potrafiłam a teraz to i nawet po ciąży nie założe, bo trzeba będzie nogi zregenerować, a i wydaje mi się, że byłyby średnio wygodne na długie spacery z maluchem

Napisane przez karolajn1987

Dzieki dziewczyny teraz mala jest u mnie i od dzisiaj sie nie zajmuje. Boli mnie ta rana ale mam chodzić. Nie mam pokarmu
Moj grubas

Jaki przesłodki pulpecik karo!!!!
Kurcze, ale musisz być teraz dumna, widząc tą swoją księżniczkę i to ile próbowałaś z siebie wypchać szacunek po raz enty!

Napisane przez Neni1984

Tweed powiem Ci w tajemnicy, że z czasem jest tylko coraz gorzej
TŻ dziś obudzony moimi jękami pyta
-Co? Mały cię kopie?
-Nie ... On tam po prostu jest!

A przy chodzeniu bolą mnie pachwiny strasznie!

Wiesz co, tego to mi Neni pisać nie musisz
Pamiętam, jak sobie pojękiwałam w II trymestrze
Kurcze! Nie dość, że jak popatrzę teraz na zdjęcia, to jeszcze bardzo ładnie wyglądałam, to w dodatku, nic się w sumie ze mną nie działo... no wiadomo, ciąża to ciąża, ja od początku ją średnio znosiłam, ale generalnie było ok, za to teraz??? Z tygodnia na tydzień robię się coraz większa i już jest mi na prawdę ciężko, a gdzie koniec i poród?

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wcale się nie dziwię, że masz dość Ale z drugiej strony lepiej malinko, że żółtaczka wyszła teraz, niż gdybyś już wróciła do domu -wtedy to dopiero byłabyś zła, że trzeba wracać
Co do pokarmu bądź cierpliwa (wiem, że ode mnie to co najmniej dziwnie brzmi, jakbym 5 dzieci wykarmiła), ale z obserwacji widzę, że czasami tak bywa, a później mleczko tryska strumieniami

Napisane przez stokrotka24

Tweedlede wózek to Tako X Jumper, tz mówi, ze ciężkawy, ale prowadzi się super, bo jeździłam wczoraj po domu

Bardzo fajny, szkoda tylko, że ciężkawy

Ale jak się wkurzę, to kupię jakiegoś kolos, najwyżej spadnie mi cała masa nadprogramowa w miesiąc
Wczoraj się troszkę wkurzyłam, bo przegapiłam licytacje navingtona z samą gondolą, poszedł za 300zł a tak już miałabym spokój

[lachryma]

jakierka, śniadanie wypaśne

[Agrafka86]

Karolajn piękności
Anulka tak właśnie mam Ludzie są dziwni...
I brawa za wizytę
Malinka będzie dobrze, trzymam kciuki mocniutko
Kiss brawo za tydzień

[enlevee]

Malinko jeszcze moment i bedziecie razem w domku
No i trzymam za pokarm !!!


ej chyba sobie walnę piwko o 11:50 rano bo jakoś mam ochotę

[dzoan]

Napisane przez lachryma

pięknie

Napisane przez lachryma

no przecież dostałaś

widzę widzę.. dziękuje

Napisane przez jakierka

W zalaczniku moje dzisiejsze sniadanko

[tweedledee]

Napisane przez dzoan

Zapomniałam, że u nas 36 tc.. 9 miesiąc

kolejna już na wysokościach

Napisane przez elaine-blath

no dobra idę myć okna;P

Ja sobie to zostawiam jako wisienkę na torcie, na sierpień chociaż już nie mogę na swoje okna patrzeć a tż nie zlecę, bo pewnie będą w jeszcze gorszym stanie

Napisane przez jakierka

W zalaczniku moje dzisiejsze sniadanko

tak jada szlachta!

Ja tam nie zazdroszczę, bo wczoraj też miałam
A co najlepsze, nie lubię naleśników
Ale wczoraj mi coś na padło na głowę, zobaczyłam w myslach taki pachnące naleśniki z serem (u mnie te z serem dodatkowo podsmaża się na patelni na maśle) i był koniec, schabowe, które rozmrazałam zostały na dzisiaj

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez enlevee

ej chyba sobie walnę piwko o 11:50 rano bo jakoś mam ochotę

En, ty nasz wątkowy patolu

[surka]

Napisane przez domciatko

ja tez))!!
to moja waga przed ciaza:P

Aż nie mogę uwierzyć, jak oglądałąm twoje zdjęcia z początku ciąży, dałabym ci max 60 kg

Napisane przez karolajn1987

Dzieki dziewczyny teraz mala jest u mnie i od dzisiaj sie nie zajmuje. Boli mnie ta rana ale mam chodzić. Nie mam pokarmu
Moj grubas

Ale słudziutka kluseczka Ciekawa jaka moja będzie

Napisane przez Anulka_p

Już po wizycie. Z małym wszystko ok Przepływy- ok, wody- ok, serduszko bije miarowo i w ogóle z nim- ok, czynność oddechowa- ok. Mały waży 3 kg. Wg Pani doktor jest w normie, ładnie przybiera, ale wielkoludem raczej nie będzie, co mnie bardzo cieszy.
Mam za tydzień przyjechać na KTG i na kolejną wizytę nie liczyć. Pani doktor twierdzi, że dzidziuś będzie czerwcowy, nie lipcowy i że "daje mi czas" do końca czerwca właśnie, co też mnie bardzo cieszy.

Napisane przez malinka0525

Hej Kochane.
Pisze niestety jeszcze ze szpitala A juz myslalam ze dzis wyjdziemy. Tak mi teskno juz za domem. Musimy jeszcze troszke zostac bo mala dostala zoltaczki i jest naswietlana. Szczerze przyznam ze mam dosc juz szpitala. Wkurza mnie moja wspollokatorka z sali na domiar zlego. Ale dla dobra Milenki wytrzymam wszystko. Ona jest taka slodziutka Pokarm nadal mi sie nie pojawil mimo iz uzywam kapturkow na sutki i mala pieknie przez nie ssie. Ale jeszcze sie nie chce poddawac i walcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niech laktacja się rozbuja oraz żółtaczka pójdzie precz

Napisane przez kiss12550

witamy sie w 33 tygodniu , już tylko 7

Napisane przez dzoan

Zapomniałam, że u nas 36 tc.. 9 miesiąc

[enlevee]

DZOAN- BRAWA ZA 9 MSC
(tak imiennie jest wystarczająco? )

Twee- ehhh bez sensu to wszystko. Leż jak najwięcej z tymi nogami. Już niedługo i mam nadzieję wróci wszystko do porządku!!!