Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17 - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 1 wątku na odchowalni ?
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.1 - Witamy na odchowalni 10 23,26%
Wszystkie już dzieciaczki mamy, więc dzielimy się radami. Mamy V-VI 2013 cz.1 2 4,65%
Wszystkie maluszki są już z nami, zmagania z trudami wychowania rozpoczynamy. 2 4,65%
Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1 24 55,81%
Czasem pawik, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1 5 11,63%
Głosujący: 43. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-24, 11:33   #4441
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz


Mała właśnie zasnęła. Coś ją chyba brzuszek boli bo się pręży od wczoraj. Chyba coś zjadłam co jej nie spasowało.
A musze przyznać że jem bardzo mało rzeczy. Mięso na parze albo gotowane, sałata na zmianę z burakami a na śniadania i kolacje wędlina albo dżem. Z owoców tylko arbuza jadłam i będę jeść bo nic jej nie bylo. Już mi to jedzenie bokiem wychodzi ale może dobrze mi zrobi bo schudnę. Nie ważyłam się jeszcze od porodu bo nie mam wagi. Co do krechy na brzuchu to ja nadal mam. A po kilku dniach karmienia pojawiły mi sie takie rozstępy na piersiach że wyglądałam jakby mi ktoś malinkę tam zrobił ale po posmarowaniu cepanem zniknęły po kilku dniach

nuna Fajnie, że już jesteście w domu i że mała Ci tak fajnie śpi. Mi położna w pierwszym tygodniu kazała moją budzić co 4h na karmienie ale ja nie musiałam bo ona jak w zegarku co 2h się budzi. Jej rekord to wczoraj bo przespała od 1 do 5,30.


Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
No więc stwierdziliśmy razem że naszemu synkowi nic życia nie zwróci, a my musimy iść dalej, zachowywać się tak zeby był dumny z nas. Planujemy ślub na wrzesień, ja wyjeżdżam do norwegi do pracy na 3 tygodnie 15 lipca. W sobotę się broniłam zakończyłam studia z wynikiem bardzo dobrym. Z takich rzeczy które najbardziej nas absorbuja to byłam u lekarza. Tu od razu chcialam serdecznie podziękować can Kochana miałas rację Pani doktor jest świetna. Po prostu jestem tak cudownie zadowolona, że nawet sobie nie wyobrażasz. Obejrzała wszystkie moje badania w ciąży, usg itp. Stwierdziła że dla niej węzeł będzie przyczyną jak zrobi wszystkie inne badania wykluczające inne możliwości czemu tak się stało. Wyniki sekcji wyszły idealne, żadnych wad. Dostałam skierowanie do poradni hematologii w Warszawie pod kierunkiem konfliktu płytkowego, także bedziemy razem z Panią doktor szukać. Ogolem to dowiedziałam się że wyglądam tam jakbym wogóle nie rodziła i mam zielone światło od niej na kolejna ciążę. Narazie co oczywiste wstrzymujemy się z taka decyzja, z powodu mojego wyjazdu i tego że nie czuje się na to gotowa. Co tu duzo mówić świat toczy się dalej i my idziemy dalej jak najlepiej potrafimy.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Dodam jeszcze że w 4 tygodniu po porodzie dostałam normalnie miesiączki i jak mi się skończyła to zaczęłam regularnie biegać i ćwiczyć.
Fajnie, że do nas zajrzałaś. Cieszę się bardzo że u Was się układa. Nie ukrywam bardzo trzymam kciuki za Ciebie. No i gratuluję decyzji o ślubie.



Wczoraj myślalam że wyjdę i zabiję swojego sąsiada. U nas były dni miasta i grało kombi. Tak się niesie dźwięk że leżąc w łóżku (okno miałam uchylone i zasłoniętą roletę bo byśmy się ugotowały ) słyszłam dokładnie tekst piosenki. Ale myślę sobie zaraz się skończy wiec spoko. Skońćzyło się a sąsiad na swoim tarasie ( z przodu domu ) impreza na całego. Nie wiem ile osób tam było ale tak się darli że małą mi obudzili. Gość cały czas tak strasznie klnoł. Jak go spotkam to mu powiem że ma się ciszej zachowywać bo po 22 to cisza nocna jakby nie było a jak nie posłucha to będę następnym razem na policje dzwonić bo to nie pierwsza taka akcja. Jak dziecka nie miałam to mi aż tak nie przeszkadzało.


Mam do was pytanie...ciotki Tż chcą się złożyć i kupić nam "duży" prezent ( dla każej kuzynki my też się składaliśmy i kupowaliśmy coś za ok 300zł ). I pytali się co byśmy chcieli. Ja nie wiem co mogłoby nam się przydać. Mamy już łóżeczko turystyczne i leżaczek z takich dodatkowych rzeczy. Nie wiem co im powiedzieć. Macie może jakieś pomysły??
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 11:39   #4442
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Bedzie dobrze, nic sie nie boj. Pamietaj ze nawet jak poboli to zapomnisz a dzieki temu Twoj slarb bedzie z Toba. Trzymam kciuki
Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
To trochę dla mnie pocieszające, bo też nie dostałam polecenia chodzenia na ktg. Na ostatniej wizycie powiedział tylko, że jakby coś mnie zaniepokoiło, to jechać do szpitala; no i, że te 10 ruchów to musi być. Do przedwczoraj młody ruszał się bardzo intensywnie, od wczoraj jakby mniej, ale kręci się. Dzisiaj od rana go szturcham co jakiś czas i na razie grzecznie odpowiada.
Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
nie boj sie bedzie dobrze
Dziewczyny, dzięki za słowa otuchy

Anoxee, ja od lekarza usłyszałam dokładnie to samo: jakby coś było nie tak, to nie zastanawiać się, tylko jechać do szpitala.

Niunka, za podejście do życia i za wszystkie sukcesy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 11:52   #4443
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

jestem ciekawe ile dziś uda mi się nadrobić.

Chciałoby się powiedzieć że miałam piękną nockę, mała spała od 22:30 do 5:20, czyli prawie 7 godz. A nie jadła od 20:50 czyli 8,5 godz. A matka co? nie spałam od 2

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Przekazuje wiesci od hump

"hej, dzis o 8.20 przez cc urodzil sie Ignas 52 cm i 3060 g szczescia. Troche pokrzyczal, teraz odsypia, a ja czekam az przeniosa nas na oddzial"
gratulacje


no i płacz...
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce

Edytowane przez sharpnowaja
Czas edycji: 2013-06-24 o 11:54
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 11:54   #4444
Elusiek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 854
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

niunka045 ciesze się że u ciebie wszystko zaczyna się układać

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość


dziewczyny od ilu tygodni dzieci juz placza ze lzami ? bo u mojego wczoraj zauwazylam ale moze dlatego ze uderzyl sie w glówkę i bardzo plakał
u mojego po 1 szczepieniu w 6 tygodniu pojawiła się pierwsza łza potem może z 3 razy jeszcze przy większym płaczu leciały mu łzy, ale teraz rzadko się to zdarza
Elusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:26   #4445
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Przyszedł mi do głowy pomysł na tytuł wątku w odchowalni.

Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Pierwszy pomysł był bardziej dosadny: Czasem pawik, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:29   #4446
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

padam na pyszczek, wczoraj było pępkowe więc z racji tego wróciliśmy do domu o 23, mlody z nadmiaru bodźców nie mógł zasnąć do 2 w nocy, od 20 nie spał teraz też od 9 do 12 nie chciał zasnąć, nie wiem co mu jest, brzuch go nie boli, poprostu jest zbyt zmęczony by spać, teraz od pól godz śpi, ciekawe jak długo. Dziś idę do urologa i sprzedaje małego z zapasem mleka teściowej, ściągnęłam 80 ml starczy mu? ma 3 tyg i nie wiem ile objętościowo je na jeden posiłek.
Coraz częściej kłócimy się o wszystko z tż, już nie wyrabiam o każdą pierdołę, nawet nie mamy czasu żeby pogadać...
zjadłam świeżą bułkę z miodem i modlę się by go nie uczuliło, bo nie mogłam się powstrzymać
no i wyszla mu jakaś wysypka na buźce, nie wiem czy to potówki czy uczulenie, jak to rozróżnić?
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:31   #4447
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

hej

motylek- dobrze, że jesteście w domku i trafiliście na porządnego lekarza

nuna- ale masz aniołeczka
mój też na początku przesypiał w nocy po ok 4 godzinki, a jak się zaczęły kolki to 2-3 godziny są sukcesem

niunka- strasznie się cieszę, że u Was wszystko się ładne układa, oby tak dalej!

==
my dzisiaj mieliśmy lepszą nockę, Mały w miarę dobrze spał,
ale wczoraj po południu już nie wytrzymałam tego ryku i dalam mu luminal potem pojechaliśmy do kościoła i do moich rodziców , a Młody spał w foteliku jak nigdy
nie wiem czy to zasługa luminalu czy po prostu był już tak wykończony tym ciągłym płaczem

zaczęłam mu dawać przed niektórymi karmieniami łyzeczką nutriton i chyba mu nie za bardzo smakuje, ale jakoś to zjada (dzisiaj rano śmiał się do mnie ,niby połykał, ale tak naprawdę wszystko trzymał w buzi cwaniaczek) potem faktycznie nie ulewa, także to chyba ma sens
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:37   #4448
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
niunka045 super wiesci ze u ciebie dobrze za piątke z dyplomu i za wrześniowy ślub bardzo się ciesze ze tak wam sie to poukladalo i kciuki zaciskam za pomyślność

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

dziewczyny od ilu tygodni dzieci juz placza ze lzami ? bo u mojego wczoraj zauwazylam ale moze dlatego ze uderzyl sie w glówkę i bardzo plakał
Ja czytalam, że od 1 mż.

Do nas dziś zawitał pediatra z wizytą patronażową. Osłuchał Młodego jest ok, ale na te ropiejące oczka dostaliśmy kropelki.
Polecił też dawać prócz Biogai Esputicon jak zauważymy że Młody się pręży( a od wczoraj coś ma) tyle, że nie kazał tego podawać cały czas, a tylko gdy zauważymy, że w danym dniu ma kolkę.
No i jeszcze jedziemy do szpitala zmierzyć poziom bilirubiny. Bo wg. lekarza Młody jest żółty. Jak poziom będzie mniejszy niż ostatnio no. 8 to podawać 3 dni 3x dziennie glukozę, a jak będzie wyższy to do szpitala.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:37   #4449
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

MoTyleKsw boskie zdjęcie w wanience
Mam nadzieje że u was już lepiej

nuna fajnie że już jesteście w domku

diabli herbatka w granulkach. Krechę dalej mam
no to masz moją niunię w kieckach
http://obrazki.elektroda.pl/8944590100_1372069906.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3213313300_1372070013.jpg

Moja mała pewnie dziś tak długo spała bo była na brzuszku i jak nie spałam od tej 2 to jak się kręciła albo zaczynała marudzić to ją głaskałam po główce i znów zasypiała.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:38   #4450
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

hump gratulacje!! Heh moja mała miała ten sam wzrost i wagę
A propo mojej wagi-w szpitalu gin mi podał, że wychodziło 3400-3500 a tu było tylko 3060.


A tak swoją drogą to urodziła się dzień przed terminem z OM. USG szwank!!:P:P

JustynaG no właśnie ja ją wybudzam, ale mama mówi, że skoro się nie budzi to nie potrzebuje... Właśnie pojadła i znów śpi
kurde, ja kompletnie nie wiem, co powinnam mogę nie mogę jeść

Ja sobie ogarnęłam pokój, mąż pojechał małą zarejestrować.

Anoxxe kiedy się bierzzesz na porodówkę??TZn kiedy skierowanie jak nic nie ruszy??

joasia nie bój się, jeszcze troszkę i będziesz miała maleństwo ze sobą
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:41   #4451
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Mam do was pytanie...ciotki Tż chcą się złożyć i kupić nam "duży" prezent ( dla każej kuzynki my też się składaliśmy i kupowaliśmy coś za ok 300zł ). I pytali się co byśmy chcieli. Ja nie wiem co mogłoby nam się przydać. Mamy już łóżeczko turystyczne i leżaczek z takich dodatkowych rzeczy. Nie wiem co im powiedzieć. Macie może jakieś pomysły??
hmm zależy jak to ma byc "duzy" prezent. przychodzi mi do głowy mata edukacyjna- ja nie kupiłam a po pierwszym miesiacu by mi się przydała bo nie ma co latac nad głową jak na kocu kładę, albo może taką karuzelkę nad łóżko?? albo jedno i drugie...
a najbardziej to bym chciała dostać leżaczek ale widzę, że już masz
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:46   #4452
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
MoTyleKsw boskie zdjęcie w wanience
Mam nadzieje że u was już lepiej

nuna fajnie że już jesteście w domku

diabli herbatka w granulkach. Krechę dalej mam
no to masz moją niunię w kieckach
http://obrazki.elektroda.pl/8944590100_1372069906.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3213313300_1372070013.jpg

Moja mała pewnie dziś tak długo spała bo była na brzuszku i jak nie spałam od tej 2 to jak się kręciła albo zaczynała marudzić to ją głaskałam po główce i znów zasypiała.

ale słodka i jakie ma wałeczki- mój też ma podobne
<trochę zazdroszczę Wam tych sukieneczek>

męczymy się z pampkami 2 , bo już są ciut za małe, a Młody ma 5,5kg,
niech się szybko skończą i przechodzimy na 3

tak w ogóle to ma niecałe 60cm, ale ma grube łapki i niektóre ciuszki 62 są dobre na długość, ale w rączkach za ciasne

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
hmm zależy jak to ma byc "duzy" prezent. przychodzi mi do głowy mata edukacyjna- ja nie kupiłam a po pierwszym miesiacu by mi się przydała bo nie ma co latac nad głową jak na kocu kładę, albo może taką karuzelkę nad łóżko?? albo jedno i drugie...
a najbardziej to bym chciała dostać leżaczek ale widzę, że już masz
też bym chciała dostać leżaczek, ale nie mam już od kogo
a sami to raczej nie kupimy... nie mamy kasy....

może gdyby leżaczek na dłużej wystarczał to bym kupiła...
ehh jakoś przebolejemy bez
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:50   #4453
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Odp: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane, nie będę gratulowac każdej z osobna dlatego zrobie to łącznie wszystkim wam i waszym dzieciaczkom gratuluję przyjścia na świat :-* całuje całuje całuje. U mnie się tyle wydarzyło, że opowiadanie wam zajęło by wieki...
opowiadaj co u Ciebie kiedy tylko masz ochotę. Jak się czujesz?

becik moja Karolcia od urodzenia płacze ze łzami

justi mi też kazali zrobić listę na chrzciny i jak na razie to wymyśliłam krzesełko do karmienia, serie książek (poczytaj mi mamo- mamy pierwszą część codziennie czytam małej jedną bajkę, obrazki dla malucha- tylko tą dla starszych a nie dla maluchów no i serię o Zuzi- nie pamiętam dokładnej nazwy), puzzle piankowe- nie mamy dywanów a mała musi się na czymś bawić i uczyć raczkować i jak na razie to tyle mi przyszło do głowy. A jak nie masz to polecam bujaczek i matę edukacyjną.

W ogóle to porażka z chrzcinami. W mojej rodzinnej miejscowości chrzciny są co niedzielę, na mszy o 14:30. A tutaj raz w miesiącu- w drugą niedzielę, PO mszy i o 11
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:55   #4454
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
MoTyleKsw boskie zdjęcie w wanience
Mam nadzieje że u was już lepiej

nuna fajnie że już jesteście w domku

diabli herbatka w granulkach. Krechę dalej mam
no to masz moją niunię w kieckach
http://obrazki.elektroda.pl/8944590100_1372069906.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3213313300_1372070013.jpg

Moja mała pewnie dziś tak długo spała bo była na brzuszku i jak nie spałam od tej 2 to jak się kręciła albo zaczynała marudzić to ją głaskałam po główce i znów zasypiała.
bosz jak cudnie w sukienuni wygląda... az zal dupe sciska ze mam chlopaka...

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość

JustynaG no właśnie ja ją wybudzam, ale mama mówi, że skoro się nie budzi to nie potrzebuje... Właśnie pojadła i znów śpi
kurde, ja kompletnie nie wiem, co powinnam mogę nie mogę jeść
co do wybudzania, to ja wybudzałam na początku- szczególnie w szpitalu i zaraz po..bałam się ze będzie słabo na wadze przybierał.. ale jak przybrał 3 krotnie tyle ile jest norma to przestałam wybudzać... pewnie warto też wybudzać jak jest słabo z mleczkiem.. ale u Ciebie chyba jest nadmiar...

A co do jedzenia to ja na początku starałam się jeśc to co w szpitalu plus wprowadzałam jakiś jeden produkt...
np. sniadanie kasza manna - taka z biedry zalewana wodą,albo ryż na mleku z jakimś dżemem, potem obiad rosół, na drugie gotowana piers z kurczaka, albo udko kurczaka z rosołu z gotowaną marchewką (dodam ze nie lubie marchewki, a już szczególniej tej gotowanej breji, ale lepsze to niż brak warzyw), ewentualnie możesz buraczki gotowane, wszystko z ziemniakami..

kolacja kanapki z wędliną, jajkiem i sałatą..

plus coś dodawałam każdego dnia.. a to na kanapki dałąm pomidora i czekałam dzien czy nic się nie dzieje.. jak nic to już jadłam pomidory zamiast tej obrzydliwej marchewki...

potem zupa pomidorowa zamiast rosołu, jak nic no to juz ją wprowadziłam do "menu"... potem spróbowałam karkówki pieczonej z frytkami, u mnie nic nie było...

ewentualnie na śniadanie drożdżówkę - u mnie w szpitalu dawali.. też było ok- możesz sobie upiec jak umiesz, albo mama Ci może upiec będzie zdrowsze.. Na deser ciasteczka owsiane..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 12:57   #4455
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

anoxxe tytuł fajny
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:00   #4456
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
też bym chciała dostać leżaczek, ale nie mam już od kogo
a sami to raczej nie kupimy... nie mamy kasy....

może gdyby leżaczek na dłużej wystarczał to bym kupiła...
ehh jakoś przebolejemy bez
ja na razie wkłądam do fotelika samochodowego...ale właśnie nie wiem ile się będę tak męczyc... miała mi dac bratowa po swoim synku ale coś nie daje i jakoś głupio mi się pytać..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:01   #4457
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
<trochę zazdroszczę Wam tych sukieneczek>
dlatego chciałam córeczkę miałam trochę kiecek i jeszcze trochę kupiłam obie z lumpka
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:05   #4458
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Odcisnęłam już nie wiem po raz który rączki i nóżki.. tym razem każda rączka i nóżka oddzielnie - ciągle mi się koncepcja zmienia..

i teraz mam takie 4 prostokąty... Co z tym zrobić, żeby to ładnie wyglało?? chce zrobić takie coś dla siebie, dla moich rodziców i dla teściów.. wiec mnie czeka jeszcze razy 2 cała zabawa... Przydało by się może każdą płytkę wsadzic w ramkę a potem te 4 ramki jakoś złączyć tylko nie wiem jak? i jak przyczepić tą płytkę (tzn tą masę solną) do ramki?? no i chyba bez szkiełka, nie, tzn nieoszklone, bo chyba nie bardzo jest jak, za grube?
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:07   #4459
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
ja na razie wkłądam do fotelika samochodowego...ale właśnie nie wiem ile się będę tak męczyc... miała mi dac bratowa po swoim synku ale coś nie daje i jakoś głupio mi się pytać..
też czasem wkładam do fotelika...

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
dlatego chciałam córeczkę miałam trochę kiecek i jeszcze trochę kupiłam obie z lumpka
hihi też chciałam dziewuszkę

ale Wojtuś też jest przecudowny
dziewczynka będzie jako 2 lub 3


==
Młody tak się napina i pręży , że szok... co chwilę puszcza małe bączki, ale jeszcze tak mocno nie płacze....
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:07   #4460
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

A i zeżarłam dzisiaj 1 kg czareśni..teraz mnie brzuch boli... ja to jednak nie znam umiaru
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:17   #4461
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Opis porodu:
Jak wiecie w poniedziałek trafiłam do szpitala z podejrzeniem sączących się wód. Mój gin zdecydował, że ze względu na dodatni GBS tak będzie bezpieczniej. Na salę trafiłam z babką, która robiła wszystko, żeby wywołać wcześniej poród a termin miała tydzień po mnie. Masowała sobie szyjkę, bo stwierdziła, ze ona wie jak to robić, bo ma położną znajomą, która wszystko jej wytłumaczy... Chodziła za położnymi i maltretowała, żeby jej dały coś na wywołanie, ale położne były nie ugięte.
Ja w nocy z pon na wtorek zaczęłam krwawić. Tak jakbym okres dostała. Nie wiedziałam z poczatku co to jest, ale położna wytłumaczyła co i jak. Miałam dość silne to krwawienie 2 dni. Gdybym nie była w szpitalu chyba bym zwariowała. Mój gin zajmował się mną świetnie, Dzień w dzień badał po kilka razy pytał jak się czuję. Pacjentki miały pretensje, że mam,,inną" opiekę, ale mi to latało.
OD pon męczyły mnie wieczorem przepowiadające.
W ogóle nie mogłam w nocy spać. W pon nie spaalm nic, Z wtorku na środę 3 h. Obudzialm się o 4 a raczej obudził mnie ból brzucha. Pochodziłam po korytarzu, poszłam wziąć prysznic i czułam, jak skurcze pojawiają się coraz częsciej. Mój gin wziął mnie z rana na fotel i mówi, ze szyjka zgładzona powinnam wyrobić się do piątku. No to myślę ok-mam czas.
Jednak skurczy było coraz więcej. Tego dnia mała nie chciała się w ogóle ruszać na ktg a w szpialu mieliśmy codziennie. O godzinie 17 skurcze były już co 5-7 minut. Zwymiotowałam.
O 19 była wizyta, co chodzili co wieczór na sali (mojego gina już nie było). Akurat była moja położna i mówię na obchodzie, że boli mnie brzuch i mam coraz częsciej skurcze. Wziął mnie na fotel i mówi, że cm rozwarcia i dziś będziemy rodzić. Tak więc cała happy się spakowałam z sali, wzięłam prysznic i dreptałam sobie po korytrzu do 21:30. Wtedy położna wzięła mnie na blok porodowy. Tam podpieli mnie pod ktg. Skurcze były regularne sięgały 100% ale krótkie.Bolało coraz bardziej. Miałam okropne bóle z krzyża i myślałam, że zwariuje...
Przy 3cm zaczęłam prosić o cesarę, bo czułam, że coś jest ze mną nie w porządku. Bolało niesamowicie. Zaczęłam odlatywać, miałam mroczki z bólu, czułam się jakby ktoś przeniósł mnie do innego świata. Przyszedł gin, bo nie wiedziały co sie dzieje zrobił mi ekg i zdecydował, że trzeba podać glukozę. Dostałam z 3 kroplówki I doszłam do siebie. Położna mówiła, że się temu tak męczę bo nie spałam praktycznie, zwymiotowałam +lewatywa przez co gwałtownie spadł mi cukier. + skurcze, które miały od 2 cm po 100% ale był bardzo krótkie a bombardowały jeden za drugim...
Przy parciu mała w ogóle nie chciała schodzić w dół.. Nie miałam już siły przeć byłam mega zmęczona. Zaczęłam bać się o małą, bo mówiły , że muszę jej pomóc i co po chwile sprawdzaly jak z jej tętnem... wezwały lekarza. Zadecydowali, że muszą naciąć... i niestety musieli mi ją wypychać łokciami. Darłam się masakrycznie

Ale mała w końcu wyszła, i zobaczyłam najpiękniejsza dla mnie dziecko na świecie... OD razu zaczęła płakać. Dały mi ją na moje ciałko a ja zaczęłam ją całować... Była taka cieplutka... Ciągle mówiłam, jak bardzo niesamowicie ją kocham, a ona sobie tak kwiliła cichutko... Wzięli ją na pomiary a mnie zaczęłi szyć... Niestety oprócz nacięcia i tak pękłam. Mam 5 szwów do ściągnięcia+te rozpuszczalne. Potem leżałam znią na łóżku 2 h i przystawiałam do piersi, od razu zassaała mój ssaczek kochany

Przyjechał mąż z moją mamą... Nigdy nie zapomnę jego szczęśliwej miny... Jak ją mam przed oczyma napływają mi łzy... Tak bardzo kocham i jego i moją Julcie...

Przewieźli nas na salę. Byłam z Panią, która rodziła wtedy co ja. urodziła w godzinę.
Usnęłysmy przytulone do siebie z malutką. Rano jak wstałam z łożka zrobiło mi się słabo... SPróbowałam iść do wc a miałam salę najbardziej oddaloną od łazienki... doszłam tam cała mokra i myślałam że nie wrócę. Nie mogłam się wysikać bardz długo i musieli mnie zcewnikować.. Do tej pory boli.

Na szczęście jesteśmy już w domu. Mała caa i zdrowa. Bałam się przez obciążenia w rodzinie, że nie będzie słyszeć, ale słyszy Kocham ją nad życie...

Wiem, że chaotycznie, ale piszę szybko, póki mała śpi

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
bosz jak cudnie w sukienuni wygląda... az zal dupe sciska ze mam chlopaka...



co do wybudzania, to ja wybudzałam na początku- szczególnie w szpitalu i zaraz po..bałam się ze będzie słabo na wadze przybierał.. ale jak przybrał 3 krotnie tyle ile jest norma to przestałam wybudzać... pewnie warto też wybudzać jak jest słabo z mleczkiem.. ale u Ciebie chyba jest nadmiar...

A co do jedzenia to ja na początku starałam się jeśc to co w szpitalu plus wprowadzałam jakiś jeden produkt...
np. sniadanie kasza manna - taka z biedry zalewana wodą,albo ryż na mleku z jakimś dżemem, potem obiad rosół, na drugie gotowana piers z kurczaka, albo udko kurczaka z rosołu z gotowaną marchewką (dodam ze nie lubie marchewki, a już szczególniej tej gotowanej breji, ale lepsze to niż brak warzyw), ewentualnie możesz buraczki gotowane, wszystko z ziemniakami..

kolacja kanapki z wędliną, jajkiem i sałatą..

plus coś dodawałam każdego dnia.. a to na kanapki dałąm pomidora i czekałam dzien czy nic się nie dzieje.. jak nic to już jadłam pomidory zamiast tej obrzydliwej marchewki...

potem zupa pomidorowa zamiast rosołu, jak nic no to juz ją wprowadziłam do "menu"... potem spróbowałam karkówki pieczonej z frytkami, u mnie nic nie było...

ewentualnie na śniadanie drożdżówkę - u mnie w szpitalu dawali.. też było ok- możesz sobie upiec jak umiesz, albo mama Ci może upiec będzie zdrowsze.. Na deser ciasteczka owsiane..
Dzięki kochana. Póki co jem tylko ser żółty, szynkę wafle ryżowe, bułki ale jestem dopiero od wczoraj w domu. Będziemy testować.
No mleczka mam póki co nawał, Piersi bolą dlatego dziś 2 razy budziłąm małą, żeby zciągła. Mam nadzieję, że będę karmić do pół roku. To powoli bierzemy się za jakieś wprowadzanie
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:18   #4462
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

nuna- biedna się namęczyłaś... najgorsze jest to, że byłaś kompletnie niewyspana i nie miałaś siły..
ale dziecko wynagradza wszystkie bóle. prawda?
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:22   #4463
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
nuna- biedna się namęczyłaś... najgorsze jest to, że byłaś kompletnie niewyspana i nie miałaś siły..
ale dziecko wynagradza wszystkie bóle. prawda?
oj wynagradza... ALe tak sie cholernie bałam, jak już zaczęli naciskać brzuch... Nie wiem , czy więcej się zdecyduje na naturalny...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:26   #4464
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
oj wynagradza... ALe tak sie cholernie bałam, jak już zaczęli naciskać brzuch... Nie wiem , czy więcej się zdecyduje na naturalny...
nie dziwię Ci się , że się bałaś...

na pewno następnym razem będzie lepiej <wiem, marne pocieszenie>
jeśli można rodzić siłami natury to chyba mimo wszystko lepiej próbować
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:29   #4465
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
MoTyleKsw boskie zdjęcie w wanience
Mam nadzieje że u was już lepiej

nuna fajnie że już jesteście w domku

diabli herbatka w granulkach. Krechę dalej mam
no to masz moją niunię w kieckach
http://obrazki.elektroda.pl/8944590100_1372069906.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3213313300_1372070013.jpg

Moja mała pewnie dziś tak długo spała bo była na brzuszku i jak nie spałam od tej 2 to jak się kręciła albo zaczynała marudzić to ją głaskałam po główce i znów zasypiała.
Ale pięknie się prezentuje w tych sukieneczkach. Trochę Wam zazdroszczę.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
hump gratulacje!! Heh moja mała miała ten sam wzrost i wagę
A propo mojej wagi-w szpitalu gin mi podał, że wychodziło 3400-3500 a tu było tylko 3060.


A tak swoją drogą to urodziła się dzień przed terminem z OM. USG szwank!!:P:P


Anoxxe kiedy się bierzzesz na porodówkę??TZn kiedy skierowanie
1) Już właśnie mówiłyśmy z sharp, że Julka miała być duża, a tutaj taka niespodzianka.

2) Mam zwolnienie do czwartku i jak nic nie ruszy, to w piątek mam się stawić w szpitalu. W razie, gdyby mnie coś niepokoiło, to mam jechać natychmiast.

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
też bym chciała dostać leżaczek, ale nie mam już od kogo
a sami to raczej nie kupimy... nie mamy kasy....

może gdyby leżaczek na dłużej wystarczał to bym kupiła...
ehh jakoś przebolejemy bez
U mnie na lokalnej stronie czasem są leżaczki do sprzedania nawet po 50 zł z fp. Zorientuj się.

nuna, faktycznie kiepsko brzmi Twoja opowieść. Najbardziej moment wypychania Julki. Najważniejsze jednak, że wszystko dobrze się skończyło i zarówno Ty, jak i mała czujecie się dobrze.

Koleżanka, która urodziła niedawno córcie, straciła przy porodzie bardzo dużo krwi, zemdlała podczas kangurowania. Hemoglobina wyszła jej 6,6, dali jej żelazo przez kroplówki, na drugi dzień się okazało, że to nic nie dało i jeszcze spadła - do 6! No i zapadła decyzja o przetoczeniu krwi. Na szczęście skończyło się dobrze, po kilku dniach wyszły do domu.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Laski, a jak ze szpinakiem w czasie kp?
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:31   #4466
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
hej

motylek- dobrze, że jesteście w domku i trafiliście na porządnego lekarza

nuna- ale masz aniołeczka
mój też na początku przesypiał w nocy po ok 4 godzinki, a jak się zaczęły kolki to 2-3 godziny są sukcesem

niunka- strasznie się cieszę, że u Was wszystko się ładne układa, oby tak dalej!

==
my dzisiaj mieliśmy lepszą nockę, Mały w miarę dobrze spał,
ale wczoraj po południu już nie wytrzymałam tego ryku i dalam mu luminal potem pojechaliśmy do kościoła i do moich rodziców , a Młody spał w foteliku jak nigdy
nie wiem czy to zasługa luminalu czy po prostu był już tak wykończony tym ciągłym płaczem

zaczęłam mu dawać przed niektórymi karmieniami łyzeczką nutriton i chyba mu nie za bardzo smakuje, ale jakoś to zjada (dzisiaj rano śmiał się do mnie ,niby połykał, ale tak naprawdę wszystko trzymał w buzi cwaniaczek) potem faktycznie nie ulewa, także to chyba ma sens
o dajesz luminal? lekarz Ci przepisal? bo on na recepte nie? spal bo on dziala nasenni i uspokajajaco , a mi lekarka zamiast tych czopkow dala recepte i zrobili taki proszek na luminalu w takich oplatkach i jak bedzie mial ciezkie dni to mam podac ale kazala pierw w dzien zeby zobaczyc jak zareaguje/..
a ile twoj spal po czopku?

Diabli piekna mala jest cudoo i te kiece śliczne
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:40   #4467
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Mam do was pytanie...ciotki Tż chcą się złożyć i kupić nam "duży" prezent ( dla każej kuzynki my też się składaliśmy i kupowaliśmy coś za ok 300zł ). I pytali się co byśmy chcieli. Ja nie wiem co mogłoby nam się przydać. Mamy już łóżeczko turystyczne i leżaczek z takich dodatkowych rzeczy. Nie wiem co im powiedzieć. Macie może jakieś pomysły??
Mogłabyś sobie zażyczyć jakieś fajne krzesełko do karmienia, ja też kupiłam za kasę od gości bo chcieli coś wspólnego, mamy takie rosnące z dzieckiem białe http://www.geuther.de/index.php/pl/p...rzeseka/family
Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Przyszedł mi do głowy pomysł na tytuł wątku w odchowalni.

Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Pierwszy pomysł był bardziej dosadny: Czasem pawik, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha.
Pierwszy
Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
MoTyleKsw boskie zdjęcie w wanience
Mam nadzieje że u was już lepiej

nuna fajnie że już jesteście w domku

diabli herbatka w granulkach. Krechę dalej mam
no to masz moją niunię w kieckach
http://obrazki.elektroda.pl/8944590100_1372069906.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3213313300_1372070013.jpg

Moja mała pewnie dziś tak długo spała bo była na brzuszku i jak nie spałam od tej 2 to jak się kręciła albo zaczynała marudzić to ją głaskałam po główce i znów zasypiała.
Słodziak pyzaty, zazdroszczę sukienek

Nuna, hump gratuluję
Jooasia, anoxxe trzymam za Was kciuki, dobrze, że mój mały postanowił opuścić brzuch 2 tygodnie przed terminem

Diabli jaka księżniczka z bucikami, wenę miałaś
Motylek boską ma tą pozycje , mój cały czas leży z rękami w górze, a w sobotę tatuś kupił mu basenik i się kąpał, sąsiedzi chyba myśleli, że jesteśmy nienormalni bo 2 miesięczniaka w basenie moczymy, ale on to serio lubi i w piątek kąpałam go 3 razy w wanience po 30 min żeby się ochłodził

Mieliśmy zabiegany weekend i nie miałam za bardzo czasu nic napisać, w piątek byłam u pediatry na szczepieniu, mały waży 6200 ciuszki na 62 robią się małe, a na początku 56 były luźne , pediatra była zachwycona Kubusiem śmiał się do niej i gadał, podnosił się na rączkach, chwaliła moje karmienie i mówiła, że mam nie dopajać, potwierdziła, że nie trzeba nosić czapek, jestem zadowolona z wizyty mały dostał zastrzyk w każdą nóżkę, ale płakał tylko przy wbijaniu, więc był dzielny

Dzisiaj już lepsza pogoda i wzięłam Kube w nosidle na zakupy, ale teraz się martwię, czy się nie przeziębi, bo w sklepie było strasznie ciepło i duszno, on w nosidle w body z długim rękawem pocił się zresztą ja też, próbowałam to załatwić najszybciej jak się da, a później musiałam go przełożyć do auta do fotelika , po jakiem czasie wychodzi przeziębienie, jeśli coś się stało ?
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:47   #4468
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
padam na pyszczek, wczoraj było pępkowe więc z racji tego wróciliśmy do domu o 23, mlody z nadmiaru bodźców nie mógł zasnąć do 2 w nocy, od 20 nie spał teraz też od 9 do 12 nie chciał zasnąć, nie wiem co mu jest, brzuch go nie boli, poprostu jest zbyt zmęczony by spać, teraz od pól godz śpi, ciekawe jak długo. Dziś idę do urologa i sprzedaje małego z zapasem mleka teściowej, ściągnęłam 80 ml starczy mu? ma 3 tyg i nie wiem ile objętościowo je na jeden posiłek.
Coraz częściej kłócimy się o wszystko z tż, już nie wyrabiam o każdą pierdołę, nawet nie mamy czasu żeby pogadać...
zjadłam świeżą bułkę z miodem i modlę się by go nie uczuliło, bo nie mogłam się powstrzymać
no i wyszla mu jakaś wysypka na buźce, nie wiem czy to potówki czy uczulenie, jak to rozróżnić?
mój jak miał tydzień to już ponad 100 wciągał, ale to mój żarłok

dzisiaj coś też nie chciał spać, nie marudził ale się kręcił, pomogło odpalenie białego szumu z youtube:P polecam
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:48   #4469
komiksowa
Raczkowanie
 
Avatar komiksowa
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 418
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
No więc stwierdziliśmy razem że naszemu synkowi nic życia nie zwróci, a my musimy iść dalej, zachowywać się tak zeby był dumny z nas. Planujemy ślub na wrzesień, ja wyjeżdżam do norwegi do pracy na 3 tygodnie 15 lipca. W sobotę się broniłam zakończyłam studia z wynikiem bardzo dobrym. Z takich rzeczy które najbardziej nas absorbuja to byłam u lekarza. Tu od razu chcialam serdecznie podziękować can Kochana miałas rację Pani doktor jest świetna. Po prostu jestem tak cudownie zadowolona, że nawet sobie nie wyobrażasz. Obejrzała wszystkie moje badania w ciąży, usg itp. Stwierdziła że dla niej węzeł będzie przyczyną jak zrobi wszystkie inne badania wykluczające inne możliwości czemu tak się stało. Wyniki sekcji wyszły idealne, żadnych wad. Dostałam skierowanie do poradni hematologii w Warszawie pod kierunkiem konfliktu płytkowego, także bedziemy razem z Panią doktor szukać. Ogolem to dowiedziałam się że wyglądam tam jakbym wogóle nie rodziła i mam zielone światło od niej na kolejna ciążę. Narazie co oczywiste wstrzymujemy się z taka decyzja, z powodu mojego wyjazdu i tego że nie czuje się na to gotowa. Co tu duzo mówić świat toczy się dalej i my idziemy dalej jak najlepiej potrafimy.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Dodam jeszcze że w 4 tygodniu po porodzie dostałam normalnie miesiączki i jak mi się skończyła to zaczęłam regularnie biegać i ćwiczyć.
Powodzenia Niunka! Oby wszystkie Twoje plany się spełniły i było po prostu cudnie! Super, że masz takiego chłopa, a wkrótce męża

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Przyszedł mi do głowy pomysł na tytuł wątku w odchowalni.

Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Pierwszy pomysł był bardziej dosadny: Czasem pawik, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha.
Dobre!

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
MoTyleKsw boskie zdjęcie w wanience
Mam nadzieje że u was już lepiej

nuna fajnie że już jesteście w domku

diabli herbatka w granulkach. Krechę dalej mam
no to masz moją niunię w kieckach
http://obrazki.elektroda.pl/8944590100_1372069906.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/3213313300_1372070013.jpg

Moja mała pewnie dziś tak długo spała bo była na brzuszku i jak nie spałam od tej 2 to jak się kręciła albo zaczynała marudzić to ją głaskałam po główce i znów zasypiała.
Piękności!

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
oj wynagradza... ALe tak sie cholernie bałam, jak już zaczęli naciskać brzuch... Nie wiem , czy więcej się zdecyduje na naturalny...
Kurcze, biedna....obie się nacierpiałyśmy, ale ja 8 dni po...już prawie nie pamiętam Tak, tak jak pisałyście

To spadam, bo mały leży z kupą w pieluszce, a ja tu stukam w klawiaturę
__________________
Mieszko, Mieszko...nasz koleżko! 15.06.2013
komiksowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-24, 13:55   #4470
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość

w ogóle nie ma potrzeby smoczka od kąpieli do rana teraz dostał bo zaczął marudzić ale pierwszy raz marudzi od 9.30 a smoczek miał przedtem ostatnio w dziobie jakoś koło 16 wczoraj.
fajny jest
mój sam zaśnie tylko jak ma smoka a rzadko go chce

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Nasz maly tez sam usypia po jedzeniu i kapieli

Jak mi sie maly rozdarl to nie bylo czasu na szukanie lawki podkarmilam go troche a cale karmienie bylo w samochodzie no widzisz u Was ktos pomyslal i jest krzeselko
u nas na każdym piętrze przy toaletach jest pomieszczenie do przewijania i karmienia dzieci, jestem w szoku, że u Was nie ma!

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
2- Ty lepiej odpowiedz na moje pytanie a na odpowiedź Vil na nie jak zasypia Bartuś?
zasypia:
1. sam w łóżeczku jak jest zmęczony i ma smoka
2. u mnie przy piersi
3. u taty na rękach jak go trzyma w taki sposób, że leży sobie na brzuszku
4. u mnie na brzuchu przytulony

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
dziewczyny, stosujecie moskitiery na wózki? my raz założyliśmy na spacerze, ale zastanawiam się czy one zapewniają odpowiedni dopływ powietrza?
jeszcze nie miałam okazji bo młody ostatnio nie śpi na spacerach ale myślę, że nie ma problemu z dopływem powietrza
Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za kciuki. To chyba puki co przepowiadacze. Bolą ale nie jakoś niemiłosiernie i są krótkie (tak gdzieś 10 sekund co około 7 min) Sama nie wiem, puki co czekam i zobaczymy co się wykluje Podobno jak już będą te co mają być to się nie pomylę

Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane, nie będę gratulowac każdej z osobna dlatego zrobie to łącznie wszystkim wam i waszym dzieciaczkom gratuluję przyjścia na świat :-* całuje całuje całuje. U mnie się tyle wydarzyło, że opowiadanie wam zajęło by wieki...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
myślałam o Tobie
gratuluję obrony i trzymam za Was kciuki

Diabli ja miałam kiedyś 2 takie bransoletki ale nie wiedziałam po co to i wywaliłam

Nuna wymęczyłaś się, współczuję tego wypychania łokciami najważniejsze, że Julia zdrowa


===

hej!
w sobotę na festynie było całkiem fajnie, Golcowie suuuper grali a mężu załapał się na foto z nimi wczoraj byliśmy ze znajomymi na rynku i Bartuś był przegrzeczny leżał sobie w wózku i się rozglądał tylko a w nocy dał mi pospać prawie 5 godzin zjadł i zaraz znów zasnął a to mu się rzadko zdarza dziś M. poszedł już do pracy, więc do 14:00 jesteśmy sami ale nie narzekam 2 miesiące siedział w domu, wystarczy

nadrobiłam szybko i uciekam
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.