Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[Debrah]

A co się dokładniej dzieje? w ogóle nie chce piersi chwycić? opisz.

[pstryczek84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41465494]

Mała, Meneq - teoretycznie przy 3dniówce temp. wysoka, ale u nas była ledwo ledwo i tak też się zdarza jeszcze jedno dziecko takie znam. A po 3 dniach podwyższonej temp. wieczorem tylko - piękna, klasyczna wysypka.

Pamiętajcie, by przynajmniej o 4 tygodnie przesunąć szczepienie, jeśli planowane w tym czasie !
[/QUOTE]
oo matko! dzieki za przypomnienie, za tydz mamy termin! dzieki dzieki dzieki!

Napisane przez bijkora

Mam dzisiaj pierwszą jazdę o 15 Trzymajcie za mnie kciuki żebym sobie siary nie narobiła

Napisane przez YellowSheep

Jeszcze Wam opowiem o mojej schizie weekendowej tylko się nie śmiejcie. a więc:
w sobotę wieczorem poczułam w brzuchu kopniaki. Serio! Dokładnie takie jak rok temu w 17 tygodniu ciąży no i tak po pół godzinie lecę do tż spanikowana i mówię, że chyba w ciąży jestem! Jak położyliśmy się spać, to już tak "kopało", że aż było czuć pod ręką. No i już myśli, a może dziewczynka będzie, że to nawet nie tak źle, że fajnie dwójkę takich małych dzieci mieć rano wstaję i dalej czuję te kopniaczki. Byłoby to absurdalne żebym w ciąży była, okres skończył mi się dwa dni temu, bungabunga to tyle co kot napłakał no i w gumciach, no ale że wszystko może się zdarzyć to sru do scc po test ciążowy. Wyszedł negatywnie, a powiem Wam że już zaczynałam się cieszyć i zaczęłam się zastanawiać jak ja ogarnę dwa wątki na wizażu

ja sie nie smieje bo tez takie "ruchy" czuje od jakiegos czasu i u nas tez tylko gumeczki

[fewcia]

Napisane przez Debrah

Kurdę..sama nie wiem? A może to olej? Skoro jej się taka podoba..właściwie ciężko wpłynąć na czyiś gust.

Dzieć bawi się o taak:

[pstryczek84]

Napisane przez Debrah

My 2 dni temu skończyłyśmy 5 miesięcy !

Napisane przez marsi11

acha moje dziecko odkryło,że ma.... ptaka, uwieblia się za niego ciągnąć

Napisane przez hope01

Dawid podczas kąpieli i leżenia w negliżu bawi się ptaszurem od dwóch miesięcy.. Pisałam tu nawet wtedy czy któryś synek tak robi bo on jak się ściśnie to mu jajca między palcami wyłażą, ale żadna się nie odezwałą..

u nas od jakiegos czasu to samo. jak scisnie to az mnie mnie zaboli a ten maly grzdyl ma mega radosc z tego

[hope01]

Napisane przez pstryczek84

u nas od jakiegos czasu to samo. jak scisnie to az mnie mnie zaboli a ten maly grzdyl ma mega radosc z tego

no.. TZ się na mnie drze że go to boli ale Młody się śmiecha z tego to ja nie wiem..

[sylwietta1988]

Napisane przez fewcia

Blanka nauczyła się leżeć na boczku,jak zmieniam jej pieluche i rozpinam szelki to jest szał na leżenie na boku. I nie byłoby nic w tym złego,że po pierwsze leży na tym bardziej chorym bioderku a po drugie za nic w świecie nie da zapiąc z powrotem szelek

Jeszcze chciałam powiedzieć że Blanka odrzuciła piers na wszelkie sposoby już próbowałam ale nie chce i koniec. Więc ściągam mleko i jej podaje ile się da . A jest już coraz mniej. Wcześniej z palcem w nosie ściągałam 150ml x jednej piersi a teraz jak z dwóch ściągnę 80 to jest sukces...

Dzisiaj jedziemy złożyć wniosek o dowód dla Małej. Mam nadzieję że zrobia przez dwa tyg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fewciu, zawalcz tak jak pisze Marsi, moze sie uda

Napisane przez nafiyqa

Spokojnie, cierpliwosci

Jeszcze nie, na 14 idziemy :/
Dygam juz od wczoraj
Prosze o kciuki, ale i tak jestem zlej mysli


O, buraka juz mozna?


Ale Sylwia pytala chyba o to czy moze Bartusiowi podac kiwi, tak?

trzymam mocno buraczka mozna a doczytałam, ze kiwi po 10 mies,

byłam na zakupach w biedrze spozywczych, obok stała pani z truskawami- kupiłam 6 łubianek jakie słodziutkie, niebo w gębie

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

oo matko! dzieki za przypomnienie, za tydz mamy termin! dzieki dzieki dzieki!






ja sie nie smieje bo tez takie "ruchy" czuje od jakiegos czasu i u nas tez tylko gumeczki

A ja tabsy i też czasem zdarzy mi się czuć takie ruchy-już nie raz zastanawiałam się o co chodzi bo to wygląda jakby naprawdę dziecko kopało

[pstryczek84]

Napisane przez sarah67

ja pitole dziewczyny chrzestna bedzie 18-latka, i oczywiscie ona ma taka mame ze na kazde imprezy kupuja sobie nowe kiecki ale zawsze ladne maja a ona teraz kupila Jej taka bordowa dluga z satyny jak na wesele jakies chociaz juz na wesele sie takich nie zaklada, i co ja mam jej napisac bo przeslala zdjecie, tu wies,
przeciez psy o budę się pozabijają
jak zobaczylam na telefonie myslalam, ze z krzesla spadne
co ja mam zrobic?? kasa wydana, kurcze przykro jej bedzie, ona wiecie nadwage ma i to znaczna wiec ciezko jej sie ubrac w cokolwiek[COLOR="Silver"]

jesli to tylko Tobie przeszkadza to ja bym nic z tym nie robila bo tak jak piszesz moze jej byc poprostu przykro...
ewentualnie mozesz jej delikatnie pwoiedziec ze taka suknia nie pasuje zbytnio na chrzciny, ze jest zbyt strojna a jak sie bedzie bardzo upierac to moze niech wezmie sobie cos na przebierke juz na impreze

Napisane przez badziabadzia

Nawijko, my z mala sie na Hel wybieramy, to bedzie z pincet kilometrow ale wierze w nia [COLOR="Silver"]

a propo Helu...
bo mialam sie zapytac i zapomnialam - jak wyscie sie z Mezem poznali? klasyczne wakacyjne laf story nad morzem?

Napisane przez Debrah

Kurdę..sama nie wiem? A może to olej? Skoro jej się taka podoba..właściwie ciężko wpłynąć na czyiś gust.

Dzieć bawi się o taak:

sliczna!

[YellowSheep]

Napisane przez pstryczek84

oo matko! dzieki za przypomnienie, za tydz mamy termin! dzieki dzieki dzieki!

ja sie nie smieje bo tez takie "ruchy" czuje od jakiegos czasu i u nas tez tylko gumeczki

Napisane przez mala_19kw

A ja tabsy i też czasem zdarzy mi się czuć takie ruchy-już nie raz zastanawiałam się o co chodzi bo to wygląda jakby naprawdę dziecko kopało

Ej to tylko ja taka panikara jestem? Ja wcześniej nic takiego nie czułam, hehe, głupol ze mnie

Debrah

Oho, pogoda się poprawiła, prasowania nie będzie, spadam

[Aga8484]

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, a te podania o urlop rodzicielski to jest tylko dla pracodawcy co nie? tzn jesli mi pracodawca wyplacal macierzynski to tylko dla niego ten kwitek? bo moj pracodawca wie doskonale ze bede rok i mu nie wysylalam zadnego papierkaaaaaaa. mhmmmmm

A nie boisz się że nagle Ci powie ale pani nie złożyła podania a, proszę wracać do pracy

Moim zdaniem papier to papier.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Delicjanka]

Napisane przez Aga8484

A nie boisz się że nagle Ci powie ale pani nie złożyła podania a, proszę wracać do pracy

Moim zdaniem papier to papier.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

i tak zrobilam;p pojechalam i zlozylam hehe. Rodzicielski mi sie zaczyna 10 lipca

jejuuuuuuuuuuuuu spac mi sie chce.................
Moj tzt idzie na studia)) !

[Aga8484]

Napisane przez ninagg

Koktail z jogurtu naturalnego (dla dzieci )i truskawek po 6 miesiącu to rozumiem, ale bez cukru oczywiście. No ale Zuza jeszcze nie ma 6 miesięcy

To wiem, ale on zrobił z maślanka , a nie jogurtem.
Dzięki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nancykenator]

Napisane przez bijkora

Mam dzisiaj pierwszą jazdę o 15 Trzymajcie za mnie kciuki żebym sobie siary nie narobiła

kciuki za jazdę

Napisane przez s i l v e r

Ale mam dziś lenia w
Nic mi się nie chce. Daria wreszcie zasnęła więc wypadałoby sobie obiad zrobić...tylko co?? Co dziś jecie dobrego na obiad??? ja mam jakieś pierogi zamrożone w lodówie, chyba je zjem na szybko.

zupę polędwiczkową i pizzę

Napisane przez YellowSheep

Hej ho



O matko! Brak słów po prostu... Mogą wyrządzić mu krzywdę do końca życia




zaciśnięte



zaciśniete



Ja bym też chciała tak zrobić. Nie widzę sensu spraszać rodziny której nie widziałam od stu lat, poza tym nie bardzo stoimy teraz z kasą żeby robić imprezę w knajpie. Planujemy w lipcu i raczej skromnie.



Powodzenia


O, moje dziecko wstało. Teraz nabrało to nowego znaczenia bo jak się budzi to zaraz do góry się podnosi żeby usiąść śmiesznie to wygląda tak jakby chciał wstać z bujaka i pójść a na razie tylko raz udało mu się usiąść i posiedzieć, bo go przeważa, za ciężki jest

bu, muszę poprasować, 3 prania a jedno jeszcze się suszy, pomocy

Jeszcze Wam opowiem o mojej schizie weekendowej tylko się nie śmiejcie. a więc:
w sobotę wieczorem poczułam w brzuchu kopniaki. Serio! Dokładnie takie jak rok temu w 17 tygodniu ciąży no i tak po pół godzinie lecę do tż spanikowana i mówię, że chyba w ciąży jestem! Jak położyliśmy się spać, to już tak "kopało", że aż było czuć pod ręką. No i już myśli, a może dziewczynka będzie, że to nawet nie tak źle, że fajnie dwójkę takich małych dzieci mieć rano wstaję i dalej czuję te kopniaczki. Byłoby to absurdalne żebym w ciąży była, okres skończył mi się dwa dni temu, bungabunga to tyle co kot napłakał no i w gumciach, no ale że wszystko może się zdarzyć to sru do scc po test ciążowy. Wyszedł negatywnie, a powiem Wam że już zaczynałam się cieszyć i zaczęłam się zastanawiać jak ja ogarnę dwa wątki na wizażu

co do pogrubionego to naprawdę musi to fajnie wyglądać
a co do ciąży to

Napisane przez Debrah

Kurdę..sama nie wiem? A może to olej? Skoro jej się taka podoba..właściwie ciężko wpłynąć na czyiś gust.

Dzieć bawi się o taak:

pięknie się bawi ale zdradzę Wam, że w rzeczywistości Amelka jest jeszcze śliczniejsza

Napisane przez Aga8484

A nie boisz się że nagle Ci powie ale pani nie złożyła podania a, proszę wracać do pracy

Moim zdaniem papier to papier.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

papier to papier to raz i na wszystko musi być potwierdzenie. Moja firma to nawet specjalne wnioski sobie ułożyła, dziś wypełnione przeskanowane wysłałam do firmy, żeby sprawdzili czy dobrze wypełnione (ja to ciemna jestem w te klocki), Pan powiedział, że dobrze więc jutro wyślę oryginały pocztą. Ja to mam schiza żeby na wszystko była podkładka...

fewciu może faktycznie kryzys?

[fifania]

Nie wiem czy ktokolwiek pamięta,że kilka razy coś skrobnęlam ale przy naszych przygodach chorobowych ostatni miesiąc minął nam jak w jakimś letargu. Atopowe Zapalenie Skóry okazało się tym właśnie ścierwem a nie jak modlilam się jakimś pasożytem albo coś......
Ale wychodzimy na prostą,tzn jeszcze nie jest dobrze ale już dużo lepiej....żeby nie zapeszyć....
I nie pomogli nam lekarze a .....medycyna niekonwencjonalna....-a kiedys mnie śmieszyli ludzie którzy szukalii pomocy u bioenergoterapeutów i innych znachorów...
Cóż.....

Pozdrawiam wszystkie niewyspane mamusie,bo u nas sen to towar deficytowy.

[mala_19kw]

Ale ze mnie pusta dynia... Parę godz temu dostałam sms że nie przedłużyli mi internetu bo brak wystarczających środków na koncie... Miałam tylko coś doczytać i wyjść a ja tu siedzę siedzę siedzę nawet klub odwiedziłam
Także tego dziewczyny... Jak to załatwie to wrócę pewnie za chwilę będę miała 0,00 na koncie bo chyba miałam 7 zł (które kiedyś się napewno skończą ).

[litllesweetangel]

W sumie lipa z tym rodzicielskim, ze mozemy niby isc ale to jednak marne 60% ;/ Powinno byc 80%, przeciez nie moglysmy wybrac czy idziemy od razu na rok czy tylko pol...




Aaaa i kupuje nosidlo Womar Eco, bede je miec pod koniec tygodnia wiec po weekendzie napisze recenzje, moze ktorejs sie przyda

[nancykenator]

Napisane przez litllesweetangel

W sumie lipa z tym rodzicielskim, ze mozemy niby isc ale to jednak marne 60% ;/ Powinno byc 80%, przeciez nie moglysmy wybrac czy idziemy od razu na rok czy tylko pol...

ja się cieszę z tych 60%, bo jakbym wróciła do pracy i tak połowa pensji poszłaby na żłobek

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

pięknie się bawi ale zdradzę Wam, że w rzeczywistości Amelka jest jeszcze śliczniejsza

jeeej jak miło - dziękujemy
Troszkę inaczej na zdjęciach wychodzi, to fakt, ale to chyba jak wszystkie dzieciaki.

[nancykenator]

Napisane przez Debrah

jeeej jak miło - dziękujemy
Troszkę inaczej na zdjęciach wychodzi, to fakt, ale to chyba jak wszystkie dzieciaki.

[bokeh]

Napisane przez fewcia

Blanka nauczyła się leżeć na boczku,jak zmieniam jej pieluche i rozpinam szelki to jest szał na leżenie na boku. I nie byłoby nic w tym złego,że po pierwsze leży na tym bardziej chorym bioderku a po drugie za nic w świecie nie da zapiąc z powrotem szelek

Jeszcze chciałam powiedzieć że Blanka odrzuciła piers na wszelkie sposoby już próbowałam ale nie chce i koniec. Więc ściągam mleko i jej podaje ile się da . A jest już coraz mniej. Wcześniej z palcem w nosie ściągałam 150ml x jednej piersi a teraz jak z dwóch ściągnę 80 to jest sukces...

Dzisiaj jedziemy złożyć wniosek o dowód dla Małej. Mam nadzieję że zrobia przez dwa tyg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez dzis pojechałam..... I co sie okazalo? To co Tobie, musze wrocic z tz

Napisane przez nafiyqa

Szkoda z ta piersia
Odciagaj poki mozesz...
A z jakiej butli podajesz mm?

Wyjezdzacie gdzies, ze dowod potrzebny?








Chyba sama jadla, cos mi swita


Kurde, tak sobie mysle...
Mama wpadla na pomysl, zebym pojechala z rodzicami i moja siostra na tydzien za granice, oczywiscie z Kuba...
Ja najpierw bylam kategorycznie na NIE.
Bo jak to z malym dzieckiem, jak dam rade, przeciez to wielka wyprawa, itp, ale ona mnie ciagle przekonuje, ze przeciez bedzie ze mna, pomoze mi, itp.

Generalnie nasze wakacje wygladalyby tak: najpierw chcemy jechac z TZ do mnie do domu na jakis tydzien. TZ by wrocil (praca), a ja bym zostala z Kuba u rodzicow jeszcze 2 tyg. I potem bylby ewentualnie ten wyjazd...

Plusem na pewno jest to, ze nie spedze wakacji sama z Kuba w kawalerce (TZ i tak wiecznie w pracy), a minus - wiadomo, upaly....
Poza tym TZ dlugo nie widzialby sie z malym.

Mama mnie namawia, bo byla na wakacjach z 4-miesieczna siostra. Pomagala jej tylko kolezanka i bardzo dobrze wspomina te wakacje.
A Kuba bedzie mial wtedy 5,5 miesiaca.

Co myslicie? Pojechalybyscie?
Jestem sceptycznie nastawiona, ale z drugiej strony np djerba z dziecmi i mezem jedzie...

zalezy gdzie na te wakacje i czy dluga podroz autem czy samolotem? Ja do jakiegos cywilizowanego europejskiego bym pojechala

Napisane przez marsi11

pewnie,że jedź
ja też będę wyjeżdzać za granicę, zresztą w kwietniu już byliśmy ( Austria) i mały zniosł pobyt bardzo dobrze

jeszcze nie podjęliśmy decyzji co do kierunku wakacji, rozważamy Hiszpanie, Chorwacje,Czarnogórę albo Grecje- TZ chce jechać samochodem bo ja panicznie boję sie lataniania ale ze względu na małego jestem w stanie się poświęcić

ja tez bardzo sie boje, ale tez bym sie poswiecila zeby nie meczyla sie w aucie

Chorwacja

Napisane przez fewcia

Wiecie, że żeby wyrobić dowód dziecku muszą być mama i tata przy składaniu wniosku? TŻ musi się z pracy zwalniać, żeby to załatwić

no wlasnie..... Dzis sie dowiedzialam, musze z samego rana jechac z tz idiotyzm. Tzn niby rozumiem no ale .... Tymbardziej ze urzedowanie wiadomo do 15....

Napisane przez YellowSheep

Hej ho



O matko! Brak słów po prostu... Mogą wyrządzić mu krzywdę do końca życia




zaciśnięte



zaciśniete



Ja bym też chciała tak zrobić. Nie widzę sensu spraszać rodziny której nie widziałam od stu lat, poza tym nie bardzo stoimy teraz z kasą żeby robić imprezę w knajpie. Planujemy w lipcu i raczej skromnie.



Powodzenia


O, moje dziecko wstało. Teraz nabrało to nowego znaczenia bo jak się budzi to zaraz do góry się podnosi żeby usiąść śmiesznie to wygląda tak jakby chciał wstać z bujaka i pójść a na razie tylko raz udało mu się usiąść i posiedzieć, bo go przeważa, za ciężki jest

bu, muszę poprasować, 3 prania a jedno jeszcze się suszy, pomocy

Jeszcze Wam opowiem o mojej schizie weekendowej tylko się nie śmiejcie. a więc:
w sobotę wieczorem poczułam w brzuchu kopniaki. Serio! Dokładnie takie jak rok temu w 17 tygodniu ciąży no i tak po pół godzinie lecę do tż spanikowana i mówię, że chyba w ciąży jestem! Jak położyliśmy się spać, to już tak "kopało", że aż było czuć pod ręką. No i już myśli, a może dziewczynka będzie, że to nawet nie tak źle, że fajnie dwójkę takich małych dzieci mieć rano wstaję i dalej czuję te kopniaczki. Byłoby to absurdalne żebym w ciąży była, okres skończył mi się dwa dni temu, bungabunga to tyle co kot napłakał no i w gumciach, no ale że wszystko może się zdarzyć to sru do scc po test ciążowy. Wyszedł negatywnie, a powiem Wam że już zaczynałam się cieszyć i zaczęłam się zastanawiać jak ja ogarnę dwa wątki na wizażu

hahahahah sory ale problem z dwoma watkami mnie rozbroil hahha

Napisane przez marsi11

acha moje dziecko odkryło,że ma.... ptaka, uwieblia się za niego ciągnąć

Ałłł :P


Hania ma za soba pierwysz raz ze stopa w buzi !



Ide gotowac jej ziemniaczka i marchewke, jako olej moge dodac olive z olivek?

[sylwietta1988]

Napisane przez bijkora

Osz Ty! Takiego smaka mi narobiłaś. A miałam iść na dietę od dzisiaj, póki co trzymam się, ale ten smalec chodzi za mną odkąd o tym przeczytałam

az sobie kupiłam taki z garnca jak teraz na zakupach byłam pożarłam 6 kanapek

Napisane przez hope01

Dawniej nie było tyle chemii i syfu... I było prawdziwe mleko od krowy prosto

dawniej to krowy jadły trawe, siano , ziemniaki, ateraz pasze koncentraty, odpadki z browaru po zrobionym piwie... wiem, bo na wsi mieszkam i sąsiedzi mąją krowy, jak przywiozą im to żarcie to masakra- okien nie otworzysz....

Napisane przez hope01

3mam

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Ku*wa dziewczyny!!! ZAWSZE jak w niedziele jesteśmy u t. to Dawid mi w poniedziałek żyć nie daje!!!! jęczydło!!!

odreagowuje wizytę chyba

Napisane przez s i l v e r

dla Bartunia

dziękujemy

Napisane przez s i l v e r

Ale mam dziś lenia w
Nic mi się nie chce. Daria wreszcie zasnęła więc wypadałoby sobie obiad zrobić...tylko co?? Co dziś jecie dobrego na obiad??? ja mam jakieś pierogi zamrożone w lodówie, chyba je zjem na szybko.

ja miałam wczorajszy rosól a jak mi sie jeszcze bedzie chciało to makaron z truskawami sobie zrobie, mmmmmniam

Napisane przez YellowSheep

Jeszcze Wam opowiem o mojej schizie weekendowej tylko się nie śmiejcie. a więc:
w sobotę wieczorem poczułam w brzuchu kopniaki. Serio! Dokładnie takie jak rok temu w 17 tygodniu ciąży no i tak po pół godzinie lecę do tż spanikowana i mówię, że chyba w ciąży jestem! Jak położyliśmy się spać, to już tak "kopało", że aż było czuć pod ręką. No i już myśli, a może dziewczynka będzie, że to nawet nie tak źle, że fajnie dwójkę takich małych dzieci mieć rano wstaję i dalej czuję te kopniaczki. Byłoby to absurdalne żebym w ciąży była, okres skończył mi się dwa dni temu, bungabunga to tyle co kot napłakał no i w gumciach, no ale że wszystko może się zdarzyć to sru do scc po test ciążowy. Wyszedł negatywnie, a powiem Wam że już zaczynałam się cieszyć i zaczęłam się zastanawiać jak ja ogarnę dwa wątki na wizażu

to jest największy problem w tym wszystkim....

Napisane przez marsi11

acha moje dziecko odkryło,że ma.... ptaka, uwieblia się za niego ciągnąć

o raju.... mój na razie sie głaszcze tylko jak przy przewijaniu na niego trafi

Napisane przez Debrah

Czuję coś na kształt euforii - dzieciątko bawi się na macie (tylko ręka przeszkadza w obrocie na brzuch), a ja właśnie zrobiłam sobie kawę mrożoną i wizażuję

Chata prawie posprzątana, skończę jak się zrilaksuję.

takiej to dobrze, a na mnie szypukłowanie truskawek czeka

Napisane przez Debrah

Fewciu : a może wy macie kryzys laktacyjny?

mi sie wydaje, że troche za pozno by było na kryzys.... bo ok 3 mies jest na pewno, ale niech sie Szajopedia wypowie

[fewcia]

Napisane przez Debrah

A co się dokładniej dzieje? w ogóle nie chce piersi chwycić? opisz.

przede wszystkim to jak widzi pierś to płacz, taki histeryczny. próbowałam zmieniać pozycję, zmieniać pierś, oszukiwać ją na śpiocha. Ale jak tylko poczuje lub zobaczy pierś, to koniec.
a i lekarz powiedział że mniej przybrała, nie jakoś tragicznie mało, ale za mało.

[sylwietta1988]

Napisane przez bokeh

Ide gotowac jej ziemniaczka i marchewke, jako olej moge dodac olive z olivek?

mozesz

[nancykenator]

Napisane przez bokeh

ja tez dzis pojechałam..... I co sie okazalo? To co Tobie, musze wrocic z tz





zalezy gdzie na te wakacje i czy dluga podroz autem czy samolotem? Ja do jakiegos cywilizowanego europejskiego bym pojechala







ja tez bardzo sie boje, ale tez bym sie poswiecila zeby nie meczyla sie w aucie

Chorwacja









no wlasnie..... Dzis sie dowiedzialam, musze z samego rana jechac z tz idiotyzm. Tzn niby rozumiem no ale .... Tymbardziej ze urzedowanie wiadomo do 15....







hahahahah sory ale problem z dwoma watkami mnie rozbroil hahha




Ałłł :P


Hania ma za soba pierwysz raz ze stopa w buzi !



Ide gotowac jej ziemniaczka i marchewke, jako olej moge dodac olive z olivek?

oliwy z oliwek czytałam że można

Napisane przez sylwietta1988

az sobie kupiłam taki z garnca jak teraz na zakupach byłam pożarłam 6 kanapek

dawniej to krowy jadły trawe, siano , ziemniaki, ateraz pasze koncentraty, odpadki z browaru po zrobionym piwie... wiem, bo na wsi mieszkam i sąsiedzi mąją krowy, jak przywiozą im to żarcie to masakra- okien nie otworzysz....
odreagowuje wizytę chyba


dziękujemy
ja miałam wczorajszy rosól a jak mi sie jeszcze bedzie chciało to makaron z truskawami sobie zrobie, mmmmmniam

to jest największy problem w tym wszystkim....

o raju.... mój na razie sie głaszcze tylko jak przy przewijaniu na niego trafi

takiej to dobrze, a na mnie szypukłowanie truskawek czeka

mi sie wydaje, że troche za pozno by było na kryzys.... bo ok 3 mies jest na pewno, ale niech sie Szajopedia wypowie

Lady miała chyba później niż w trzecim...

Napisane przez fewcia

przede wszystkim to jak widzi pierś to płacz, taki histeryczny. próbowałam zmieniać pozycję, zmieniać pierś, oszukiwać ją na śpiocha. Ale jak tylko poczuje lub zobaczy pierś, to koniec.
a i lekarz powiedział że mniej przybrała, nie jakoś tragicznie mało, ale za mało.

jak dla mnie to nie kryzys. A jak naciśniesz to mleczko leci? Ja miałam kryzys ten ok 5 tyg. i było tak że mleko w ogóle nie leciało, Kuba się denerwował, cały czas był na cycku ale chciał na nim być tzn był ewidentnie głodny bo potrafiliśmy po kilka razy zmieniać pierś w trakcie karmienia

[fewcia]

Napisane przez sylwietta1988

Fewciu, zawalcz tak jak pisze Marsi, moze sie uda



byłam na zakupach w biedrze spozywczych, obok stała pani z truskawami- kupiłam 6 łubianek jakie słodziutkie, niebo w gębie

my w piątek też kupujemy większą ilość w piątek i w sobotę będę blendować i zamrażać


Bokeh właśnie zastanawiałam się czy zdążysz przeczytać żeby nie jechać na darmo. Ja dzwoniłam najpierw, pan poiedzial ze może nie być meza ale wtedy musi być poświadczone notarialnie oświadczenie

[Debrah]

Napisane przez fewcia

przede wszystkim to jak widzi pierś to płacz, taki histeryczny. próbowałam zmieniać pozycję, zmieniać pierś, oszukiwać ją na śpiocha. Ale jak tylko poczuje lub zobaczy pierś, to koniec.
a i lekarz powiedział że mniej przybrała, nie jakoś tragicznie mało, ale za mało.

o rany.. u nas w wieku takim jak jest Twoja Blanka to się zaczęły problemy ze skupieniem się na jedzeniu - jak była mega śpiąca to jeszcze takie pobudzenie przed zaśnięciem dochodziło, troszkę się szarpała. Kilka dni było też tak, że płakała i miała kłopoty z łapaniem.
Ale przytulanie chwilę, ponoszenie, żeby się uspokoiła , a potem od razu hop do piersi - pomagało.

Próbuj Fewciu..może minie - mam nadzieję.
Pamiętaj, że to, że mleka jest mniej teraz - nie znaczy, że to nieodwracalne. Jeśli Blanka zacznie ssać to na nowo mleko się pojawi w zwiększonej ilości..
Ale to takie smutne, że ciągle coś u Was - jak nie urok to..;/

Dziecię mi znowu (!) zasnęło. Zaczęło trzeć oczka na macie, wzięłam do Tuli - 3 minuty i śpi... przedziwny ten dzień ale nawet mi się podoba - bo po drzemce zero marudera tylko uśmiechnięte dziecko.

[Delicjanka]

Napisane przez litllesweetangel

Aaaa i kupuje nosidlo Womar Eco, bede je miec pod koniec tygodnia wiec po weekendzie napisze recenzje, moze ktorejs sie przyda

drogie to nosidelko ;>

Napisane przez nancykenator

ja się cieszę z tych 60%, bo jakbym wróciła do pracy i tak połowa pensji poszłaby na żłobek

to tak jak ja.

[fewcia]

Napisane przez nancykenator

jak dla mnie to nie kryzys. A jak naciśniesz to mleczko leci? Ja miałam kryzys ten ok 5 tyg. i było tak że mleko w ogóle nie leciało, Kuba się denerwował, cały czas był na cycku ale chciał na nim być tzn był ewidentnie głodny bo potrafiliśmy po kilka razy zmieniać pierś w trakcie karmienia

wiesz co leci, może troszkę mniej ale leci. dlatego najpierw próbuję przystawiać, jak nie chce, to odciągam, tyle że mam coraz mniej...

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez Debrah

o rany.. u nas w wieku takim jak jest Twoja Blanka to się zaczęły problemy ze skupieniem się na jedzeniu - jak była mega śpiąca to jeszcze takie pobudzenie przed zaśnięciem dochodziło, troszkę się szarpała. Kilka dni było też tak, że płakała i miała kłopoty z łapaniem.
Ale przytulanie chwilę, ponoszenie, żeby się uspokoiła , a potem od razu hop do piersi - pomagało.

Próbuj Fewciu..może minie - mam nadzieję.
Pamiętaj, że to, że mleka jest mniej teraz - nie znaczy, że to nieodwracalne. Jeśli Blanka zacznie ssać to na nowo mleko się pojawi w zwiększonej ilości..
Ale to takie smutne, że ciągle coś u Was - jak nie urok to..;/

Dziecię mi znowu (!) zasnęło. Zaczęło trzeć oczka na macie, wzięłam do Tuli - 3 minuty i śpi... przedziwny ten dzień ale nawet mi się podoba - bo po drzemce zero marudera tylko uśmiechnięte dziecko.

cały czas próbuję....

ja od początku wiedzałam,że tak będzie, w trakcie całej ciąży dała mi nieźle popalić Moja kochana Blanka

[Debrah]

Jak często odciągasz Fewciu? jest sposób żeby próbować laktację rozkręcić i zachować, ale niestety trzeba mieć czas..;/ -77-55-33 - co 3 godziny..

Tylko, że u was jeszcze skaza, więc niechęć Blaneczki to nie jedyny problem..

[BlackSanctum]

Pstryczku, Mała, ja też tak mam. Zwłaszcza wieczorami i zdarzało mi się schizować z tego powodu, no ale to tylko ruchy jelit i żoładka przecie. Ja też tabsy biorę. Więc nie ma możliwości.

Marsi, Hope - Oliwia od kilku dni ciągnie się za pipę, jak ją rozbieram.