Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

[201704240919]

Napisane przez misianka

dobła, założyłam właśnie swoje cudne butki, mam teraz ponad 1,80 m i mam zamiar jeszcze potestować/pouczyć się chodzić, trzymajcie kciuki
wielkich odległości nie będzie, częściowo pewnie będę siedzieć, więc kto wie?

bardzo bym chciała je jednak nosić ...

Dasz radę, ja nauczyłam się chodzić w moich butach (na platformie 16cm) dwa tygodnie przed moją 18stką Wracałam ze szkoły i chodziłam w nich po domu no i nauczyłam się, co prawda było kilka upadków i myślałam, że obcas tego nie wytrzyma.. ale nic takiego nie miało miejsca

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez misianka

koturny dla mnie są akurat ok, tylko te kupuwałam via internet i jak przedtem zapindalałam całe lato na podobnych, to mi sie zdawało, że te będą też ok
i noga mi się nie wykręca, stopa leży jak trzeba, ale niestety nogi i tak bolą (i stopy i ciut łydki), bo te są po prostu dużo wyższe, nie mój stopień zaawansowania

Oo to ja bardzo lubię koturny, nie trawię sandałów bo zaraz mam poobcierane pięty + odciski, bleh A w wysokich butach jakoś stopa mi się fajnie układa i jest mi bardzo wygodnie - czasem na wysokości odpadam na szpilce, ale na koturnach jeszcze mi się nie zdarzyło

[aniyam]

A mnie jeszcze we fryzjerkach drażni to układanie na grubą szczotkę i tapirowanie czasami, takie modelowanie starej baby. Fryzjerka robi mi taką fryzurkę roztrzepaną, układaną wiatrem a na koniec modeluje grubachną szczotą i powstaje kask ala lord vader i 10 lat więcej

[201703241651]

Napisane przez aniyam

A mnie jeszcze we fryzjerkach drażni to układanie na grubą szczotkę i tapirowanie czasami, takie modelowanie starej baby. Fryzjerka robi mi taką fryzurkę roztrzepaną, układaną wiatrem a na koniec modeluje grubachną szczotą i powstaje kask ala lord vader i 10 lat więcej

Pieczarę robi Znam to. „Z modelowaniem, czy bez?”

[mimbi]

Dlatego ja kocham mojego fryzjera, który mi nigdy krzywdy na głowie nie zrobił i zawsze rozumie, co do niego mówię. A już w ogóle pomnik bym mu postawiła po tym, jak sobie sama zafarbowalam włosy 2 miesiące po porodzie i zamiast mlecznego blondu wyszedł mi koci mocz... Zadzwoniłam do niego z płaczem w niedziele wieczorem, przyjął mnie od razu w poniedziałek, ponakladal farby, maski i inne cuda niewidy, dzięki którym nie wylysialam i miałam na głowie w miarę ludzki kolor.
Teraz obcina tez grzywke mojej małej, dzięki czemu wyglada, jakby wyszła z wybiegu dla małoletnich modelek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Korah]

Hej dziewczyny, ja już po pracy. Donoszę, że spraye Dove genialnie mi się sprawdziły. Nie zawiodły w największych upałach, warunki miałam naprawdę ekstremalne, bo praca w słońcu 20 godzin na dobę, kleiłam się wręcz z potu i kurzu, a pod pachami suchutko i pachnąco, ponawiałam aplikacje tylko raz w ciągu dnia po kąpieli w jeziorze Jestem za, wielkie brawa, na pewno dokupię sobie kilka sztuk

Przy okazji zapraszam wszystkich fanów ciężkiego brzmienia na Metalfest, to była druga edycja, trzecia za rok Ludzie bawili się świetnie, jest jezioro, pole namiotowe i wspaniałe koncerty.

[aniyam]

Napisane przez Hadilan

Pieczarę robi Znam to. „Z modelowaniem, czy bez?”

Dokładnie i jeszcze pryskamy lakierem? i buuuuch 3/4 butli na włosy aż się pszczoły zlatują

Ja już zawczasu mówię, bez modelowania tylko trochę pasty/gumy/lakieru niech mi Pan/Pani tylko potarga

[201703241651]

Napisane przez aniyam

Dokładnie i jeszcze pryskamy lakierem? i buuuuch 3/4 butli na włosy aż się pszczoły zlatują

Mogłabyś być bardziej empatyczna i udostępnić włosy na ul

[aniyam]

Napisane przez Hadilan

Mogłabyś być bardziej empatyczna i udostępnić włosy na ul

tym bardziej, że podobno pszczoły giną w expresowym tempie

[201703241651]

Napisane przez aniyam

tym bardziej, że podobno pszczoły giną w expresowym tempie

Przynajmniej zrobiłybyśmy coś dobrego Tutaj fryzjerki walczą o przetrwanie pszczół, a my się pieklimy

[misianka]

ja tam teraz jakoś trafiam na dobre fryzjerki (ostatnio musiałam obciąć 10 cm, ale pani mi wytłumaczyła dlaczego i trudno było się nie zgodzić akurat, więc się zgodziłam), ale jednak ... ile razy idę do fryzjera, to gdzieś unosi się duch pani Zuzi i czuję lekki lęk

[aniyam]

Napisane przez misianka

ja tam teraz jakoś trafiam na dobre fryzjerki (ostatnio musiałam obciąć 10 cm, ale pani mi wytłumaczyła dlaczego i trudno było się nie zgodzić akurat, więc się zgodziłam), ale jednak ... ile razy idę do fryzjera, to gdzieś unosi się duch pani Zuzi i czuję lekki lęk

ja lęku przed fryzjerką to może nie mam ale przed brzytwą fryzjerską, na szczęscie ich już coraz mniej, jak byłam młodsza to piętro nad nami mieszkała fryzjerka, która zawsze do nas przychodziła obcinać tatę i mamie robiła trwałą no i też obcinała i zawsze tatę na końcu podcinała brzytwą bo maszynek nie było no i zostawiła ją a ja jak to ciekawski dziecior taką otwartą złapałam w dłoń. Krwisko tryskała jak w Koszmarze z ulicy wiązów, a takie delikatne blizny na wewnętrzej stronie dłoni mam do dzisiaj. Przynajmniej wiem, która jest lewa, bo mam z tym problem

[fallenart91]

Napisane przez misianka

u mnie to standart, szczególnie od jakiegoś czasu (kilka przeprowadzek)


a przed chwilką, zmarnowałam część resztki peel od Ori, bo w pośpiechu pomyliłam tubkę z kremem do loków
dobrze, że sobie we włosy nie zdążyłam wgnieść

i standardowe ostatnio pomyłki płynu do soczewek i micela, jak dotąd reflektuję się wystarczająco szybko, ale ...

Znalazłam go! Został u chłopaka... Tylko nie rozumiem, czemu mnie wyśmiał, gdy zapytałam: Wiesiu, czy ja u Ciebie nie zostawiłam dezodorantu?

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez misianka

ja tam teraz jakoś trafiam na dobre fryzjerki (ostatnio musiałam obciąć 10 cm, ale pani mi wytłumaczyła dlaczego i trudno było się nie zgodzić akurat, więc się zgodziłam), ale jednak ... ile razy idę do fryzjera, to gdzieś unosi się duch pani Zuzi i czuję lekki lęk

Fryzjer? Brrr... Zawsze wychodziłam niezadowolona. Nigdy nie trafiłam na takiego, któryby normalnie doradził. Było tylko: Chcę tak i tak. Fryzjerka: Ok. Kij, że nie pasowało do mojego ryjka, ale miałam jak chciałam i wyglądałam jak klaun Nawet boje się podcinać końcówki...

[mimbi]

Napisane przez fallenart91

Fryzjer? Brrr... Zawsze wychodziłam niezadowolona. Nigdy nie trafiłam na takiego, któryby normalnie doradził. Było tylko: Chcę tak i tak. Fryzjerka: Ok. Kij, że nie pasowało do mojego ryjka, ale miałam jak chciałam i wyglądałam jak klaun Nawet boje się podcinać końcówki...

Zupelnie przypadkiem moge Ci polecic w Bydzi jednego dobrego fryzjera, do ktorego chodza moje kuzynki i podobno jest swietny - Mikolaj Drozdowski, ul. Chodkiewicza 17. Jak chcesz to zalatwie telefon. Mlody gosc, podobno w tatuazach caly i mega poplyniety, ale w pozytywnym kierunku.

[fallenart91]

Napisane przez mimbi

Zupelnie przypadkiem moge Ci polecic w Bydzi jednego dobrego fryzjera, do ktorego chodza moje kuzynki i podobno jest swietny - Mikolaj Drozdowski, ul. Chodkiewicza 17. Jak chcesz to zalatwie telefon. Mlody gosc, podobno w tatuazach caly i mega poplyniety, ale w pozytywnym kierunku.

Poproszę telefon Jak będę przy hajsie to zaryzykuję i pojdę do niego

A nie orientujesz się, ile bierze?

[mimbi]

52 340 18 70.
Wrobelki donosza - strzyzenie z farbowaniem 180
strzyzenie - 60

[fallenart91]

Napisane przez mimbi

52 340 18 70.
Wrobelki donosza - strzyzenie z farbowaniem 180
strzyzenie - 60

Kocham Cię :seks:

[mimbi]

Napisane przez fallenart91

Kocham Cię :seks:

Na kiedy sie umawiamy? Mam niedaleko, chetnie Ci

[201703241651]

Napisane przez mimbi

Zupelnie przypadkiem moge Ci polecic w Bydzi jednego dobrego fryzjera, do ktorego chodza moje kuzynki i podobno jest swietny - Mikolaj Drozdowski, ul. Chodkiewicza 17. Jak chcesz to zalatwie telefon. Mlody gosc, podobno w tatuazach caly i mega poplyniety, ale w pozytywnym kierunku.

Też tam chcę!

[pauleta89]

Napisane przez Ewuniaa16

Oczywiście, że tak W ten sposób przyzwyczajałam skórę
Jaka czujna
Najlepiej nie szaleć - na sam początek rumianek/lipa - ZSKowych bym się szczerze mówiąc bala, bo coś kręcą z pH i konserwantami i podrażniają. Później można spróbować np.oczar.

o to fajnie musze wypróbować

i hydrolat też chce

[fallenart91]

Napisane przez mimbi

Na kiedy sie umawiamy? Mam niedaleko, chetnie Ci

Wiesz... Mam wolne 2 miesiące, więc odnośnie terminu na pewno się ugadamy

[mimbi]

Napisane przez fallenart91

Wiesz... Mam wolne 2 miesiące, więc odnośnie terminu na pewno się ugadamy

Ale skonczylas juz 16 lat i mozesz robic TO legalnie?
Wizazu za kratkami raczej nie uswiadcze

[fallenart91]

Napisane przez mimbi

Ale skonczylas juz 16 lat i mozesz robic TO legalnie?
Wizazu za kratkami raczej nie uswiadcze

Hahaha

16 lat to ja miałam już jakiś czas temu...

[misianka]

Napisane przez Ewuniaa16

Dasz radę, ja nauczyłam się chodzić w moich butach (na platformie 16cm) dwa tygodnie przed moją 18stką Wracałam ze szkoły i chodziłam w nich po domu no i nauczyłam się, co prawda było kilka upadków i myślałam, że obcas tego nie wytrzyma.. ale nic takiego nie miało miejsca

...

ha! dałam radę i nogi nie bolą, może to też działanie tych wkładek silikonowych co w desperacji nabyłam do nich

ale fakt z drugiej strony, że Tobie łatwiej niż mnie - młodsza jesteś, więc nie masz tak ugruntowanych, długoletnich nawyków jak ja: szybko, dużymi krokami i 'z piety', co znacząco się kłóci z chodzeniem na obcasach
pierwsze pół godziny sama siebie w myśli muszę pouczać: slowly, slowly!

[aniyam]

Napisane przez misianka

ha! dałam radę i nogi nie bolą, może to też działanie tych wkładek silikonowych co w desperacji nabyłam do nich

ale fakt z drugiej strony, że Tobie łatwiej niż mnie - młodsza jesteś, więc nie masz tak ugruntowanych, długoletnich nawyków jak ja: szybko, dużymi krokami i 'z piety', co znacząco się kłóci z chodzeniem na obcasach
pierwsze pół godziny sama siebie w myśli muszę pouczać: slowly, slowly!

też tak mam, jak idę ma spacer to zawsze znajomi pytają mnie czy ja na spacerze czy maraton jakiś robię a jak popitalam na obcasach to przy każdym kroku mówię w myślach do siebie: zwolnij, zwolnij, zwolnij, zwolnij

[misianka]

Napisane przez aniyam

też tak mam, jak idę ma spacer to zawsze znajomi pytają mnie czy ja na spacerze czy maraton jakiś robię a jak popitalam na obcasach to przy każdym kroku mówię w myślach do siebie: zwolnij, zwolnij, zwolnij, zwolnij

mnie tak kiedyś zapytał chlopak, co sie ze mną na spacer randkowy wybrał, niewinne czasy wczesnonastoletnie:rolley es:

a co do brzytwy, to mi się przypomniała rodzinna opowieść, jak to mając lat mniej więcej 2-2,5 objawiłam sie rodzinie zebranej w pokoju z brzytwą w łapce i obficie zakrwawiona od brody po dekolt

okazało się, że udało mi się wdrapać po brzytwę ojca, schowaną wysoko, acz nieumiejętnie w lazience i usiłowałam sobie ogolić brodę

nic mi nie było ostatecznie, lekkie zacięcie pod dolną wargą, teraz czasem widoczne jeśli rzeczywiście się opalę i ktoś wie czego szukać, ale ... wyobraźcie sobie jakie wrażenie zrobiłam wtedy - Babcia ponoć zemdlała

[magsch]

Ja odkad chodze do mojej kolezanki ktora jest fryzjerka zawsze ale to zawsze wychodze zachwycona...to tak od 2 lat...ale kiedys jako nastolataka chcialam byc blondynka i poszlam do osiedlowego fryzjera to wyszlam z wlosami ,ktore mialy odcien zoltej slomy i byly strasznie popalone.\Pamietak jak dzis ze ryczalam ze dwa tyg,a wlosy mi tak ulozyla ze wygladalam jakbym miala 10 lat wiecej.Teraz zawsze jestem zadowolona,tyle ze mi sie czesto fryzury,kolory nudza i dosc czesto zmieniam,prze co moje wlosy dostaly mocno po upie

Tak jak mialam dzis rano dobry humor,tak mi sie po poludniu spierniczyl i mam ochote zalozyc na glowe i wkulic sie w koc i przespac do jutra 'trzymajta' kciuki,co mi sie poprawi

[misianka]

Napisane przez magsch

...
Tak jak mialam dzis rano dobry humor,tak mi sie po poludniu spierniczyl i mam ochote zalozyc na glowe i wkulic sie w koc i przespac do jutra 'trzymajta' kciuki,co mi sie poprawi

[pauleta89]

Witam Kobitki U mnie dziś duchota i parnota! Oddychać nie ma czym Idą jakieś chmury pewno znów będzie burza. Dziś zakupiłam sobie specyfik repelent na komary, bo co idę odsikać psa to wracam pogryziona, że hoho! Ręce nogi i w ogóle

[isa666]

Napisane przez Hadilan

Mogłabyś być bardziej empatyczna i udostępnić włosy na ul

Napisane przez pauleta89

Witam Kobitki U mnie dziś duchota i parnota! Oddychać nie ma czym Idą jakieś chmury pewno znów będzie burza. Dziś zakupiłam sobie specyfik repelent na komary, bo co idę odsikać psa to wracam pogryziona, że hoho! Ręce nogi i w ogóle

U mnie parnota i oberwanie chmury co chwilę, a od jutra podbno ochłodzenie do 15 stopni!

Też jestem strasznie pogryziona, najbardziej na nogach

[misianka]

Napisane przez isa666

...es:

Też jestem strasznie pogryziona, najbardziej na nogach [/COLOR]

moim komarom osobliwie najbardziej odpowiada moja lewa stopa, oj! tam się dzieje