Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[Lenova]

Witam

Podczytałam Was teraz na szybko bo nie wiem ile Blanka pospi, dzisiaj jest dzień maruda

Chciałam się do Was poodnosić ale mam tak roztargane myśli że nie potrafię.Zrobiłam dzisiaj coś bardzo złego i teraz mam wyrzuty sumienia
Napiszę w k.

Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki po szczepianiach, po lekarzach ,z dolegliwościami

[sarah67]

Napisane przez nafiyqa

A macie jakiegos innego kandydata na chrzestnego?

Poki co maly dobrze znosil szczepienia, ale nie wiem jak bedzie tym razem, bo u niektorych watkowych dzieciaczkow tez tak bylo, a teraz cyrki
Z tym, ze my bedziemy jechac 650km, cala noc....

druga kobita bedzie siostra meza
ale chcialam zeby bylo tak tradycyjnie ze matka o ijciec chrzestny
i to teraz, ktore pojdzie swiece zapalic
moja kuzynka ktora bedzie chrzestna napisala mi ze najwyzej ona zalozy spodnie i bedzie robic za faceta

Napisane przez gojka24

ja tylko na chwilkę...
Już po okuliście, oznajmiam wszem i wobec, że Paulina ma zdrowe oczka:j upi:

to co neurolog uznała za szczelinę to tylko barwnik, który no cóż pozostanie już do końca żucia. Ale najważniejsze, że to nic poważnego i że oczka zdrowe... Mamy sie jeszcze pokazać jak będzie miała roczek no chyba, że coś mnie zaniepokoi.... W takim razie modlę się, aby kolor oczek zmienił się z jasnoniebieskich na jakiś ciemny zielony a najlepiej piwny, bo wtedy nie będzie się to tak w oczy rzucało... Dla przypomnienia nasze prawe oczko wygląda tak jak na zdjęciu niżej...

idziemy na spacer... będę wieczorem

no to super

Napisane przez pstryczek84

no to sie juz wkur*wilam...

naprawde, denne to jest ze jakis ksieciuniuniu decyduje o tym kto ma byc chrzestnym na podstawie swojego widzimisie, bo inaczej tego nazwac nie mozna!
a moze ten chlopaczyna bylby pierdyliard razy lepszym chrzestnym niz taki co to niby co niedziela zapitala do kosciola na pokaz. wrrrrrrrrrrrrrrr

i zebys wiedziala, ze bylby lepszy niz niektorzy pseudokatolicy
jak trafilam do szpitala jak bylam w ciazy to sie prawie poplakal

caly czas gdzies na necie jakies kaszko sloiczki sliniaczki dla dzidzi szukal i zamawial, jak urodzilam to do szpitala pojechal, poprosilam go o chwilowe popilnowanie 10 minut to pokazywal malej zabawki

i chcialam jutro zadzwonic ze leje caly czas jak bedzie taka pogofda i nie bede zapidalac taki kawal zeby nazwisko chrzestnej podac, ale znajoma mowi zeby lepiej pojsc bo jeszcze trzeba sie na te nauki umowic, a my mozemy tylko dzien przed chrzcinami bo chrzestne dojezdne i maz tez bedzie pozno

i z tego moze problemy robic

Napisane przez gojka24

nie dodało mi zdjęc... mam nadzieję, że tym razem się uda...
na jednym ze zdjęć załapał się nasz pies Ksadi ciekawe czy go zauważycie??:brz ydal:

pieknosci

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Gojka moj dziadek mial jedno oko zielone ciemno a drugie brazowe
nikt tego nie zauwazal
a jak bedzie przeszkadzalo to sa soczewki i mozna sobie zmieniac kolor oczu

[nafiyqa]

gojka, super, ze wszystko ok!!
A piesek jest, a jakze

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

sarah, a nie chcecie w innym kosciele chrzcic?
Czy jest jakis koscielny wymysl, ze akurat w tym trzeba?
(ja sie nie znam, bo niezbyt wiele mam z kosciolem wspolnego)

[sylwietta1988]

Jezu, dziewczyny jak mi żal mojego malucha, upłakał sie biedny wzoraj i dzis tyle, ze chyba przez te pół roku tak nie płakał..... teraz usnął, pewnie zmeczony tym płaczem.... przekimie do 7 potem kąpanie i spanko. Mam dosyc dzisiejszego dnia, razem z nim już teraz płakałam bo nic nie pomaga, noszenie, hustanie, spiewanie, struganie z siebie wariata.......
nie wiem, czy to zebowe apogeum czy co..........bieleje coś ale nic sie nie przebija, nic nie czuje pod palcem.....
nie wiem, czy jeszcze dzisiaj bede, nawet tych dwóch ostatnich stron chyba nie nadrobie.

[meduzza]

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Dzien dobry
U nas dalej leje,a dzis juz musze isc po zakupy. Wczoraj poratowalam sie klopsami w sosie koperkowym,z braku ziemniakow zrobilam kluski kladzione. Dzis w ostatecznosci moge zrobic pizze,bo mam ser,oliwki,fete,pomidorka ,kielbase i nawet drozdze i tzaziki ale i tak chcialabym juz wyyyjsc

O kurde jakie pyszności

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane, nie nadrobie, jestem w czarnej d. z obroną, ale dam jakos rade. Juz mi sie nawet komisja po nocach sni.

W kazdym razie tzt wczoraj dzwonil do tej kobeitki co nam miala wynajmowac chate i kurna odrzucala połączenia....... i teraz nie wiem? mam wizje mieszkania z t. :O od rana szukam mieszkan w razie W. od 9 bede dzwonic bo teraz to jeszcze za wczesnie haha.
Amelka takie qpy wali ze hoho dobrze ze juz nie ma sluzu, ale i tak sa jeszcze zielone. Ech..... wybaczcie ale lece uspic Amelke i pouczyć się.

No niefajnie się babka zachowała.

Napisane przez iffonka7

Mój Bartuś kończy dziś 4 miesiące
Popołudniu może wrzuce jakieś aktualne zdjęcie

Napisane przez hope01

ja mu powiedziałąm, że dzisiaj obiadu nie uświadczy niech sobie chipsiory w sklepie obok kupi

Passata b4 w dieslel'u. W kombiaku. Posprzątać w nim tylko trzeba ale ładnie to to chodzi i w sumie ładnie wygląda dbał sobie gościu o niego. Tylko syn mu grabkami rysnął po drzwiach i od to malował, tylko mówi że nie wiedział że polerkę trzeba po tym robić i to jest jeszcze do roboty



Blogerko, a może po prostu jest jeszcze za wcześnie na odzwyczajanie od nocnego jedzenia? Ja np. próbowałąm Dawida oszukać ale on syrene wtedy włącza, co dla mnie jest oznaką tego, że chce jeść i tyle

A Mietek ten: http://naturalnamama.pl/p437,mei-tai-tula-forest.html

używka za pół ceny

Oooo gratuluję mietuli

Napisane przez ILLUSION

Mąż wstał dziś z Igorkiem o 5:20 a ja pospałam do 7:30. Jak wstałam i weszłam do pokoju to Igi był w leżaczku i bawił się swoimi stópkami. I jak mnie zobaczył to od razu zaciesz i wiecie co zrobił? Wyciągnął do góry rączki w moim kierunku tak jakby chciał żebym go na ręce wzięła...aż mi łezka w oku się zakręciła

A w załączniku mój łobuz. Zrobił sobie dziurę między ochraniaczami i rozwiązuje...a jaki zaciesz przy tym jak mnie widzi przez tą szczelinę

O rany jak uroczo!! Ja zaczynam mieć myśli, że J. mnie nie lubi bo jak przyjdzie teściowa czy TŻ to się do nich śmieje a na mnie już patrzeć nie może.

Napisane przez Debrah

Noo nie uwierzycie!
Obejrzałam filmik co Szaja wrzuciła, który pomaga nauczyć się dziecku obracać.
Amelka umie z brzucha na plecy, ale w drugą stronę nie.

Pobawiłyśmy się tak raz. I ja sobie teraz wizażuje z czekoladowym Bonitkiem w jednej ręce {:brzydal}, dzieć na macie..patrzę, a ona na brzuszku leży!
Czyli mamy obrót z pleców na brzuch!! :d

No widzisz jaka ona domyślna
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41506951]
Dziewczyny, moja Dorka na brzuszku :/

http://www.youtube.com/watch?v=-BeDB...ature=youtu.be[/QUOTE]
Witaj po urlopie
Kurczę, Szaja moja też tak. Najlepiej nos w matę i tyle A im więcej się staram kłaść ją na brzuchu tym gorzej jej to leżenie i unoszenie głowy wychodzi I się nie obróci tylko ryk jest.

Napisane przez szklanka19

Okazało się, że Ewcia ma obniżone napięcie, stąd tak mocno główkę do tyłu wyginała i za mocno się wygina na prawo. Ja tej asymetrii nie dostrzegam kompletnie, ale jak te panie zaczęły Małą badać to faktycznie było widać różnicę jak się zachowywała na prawej, a jak na lewej. No i przez to napięcie za słabo trzyma główkę do siadu jak na swój wiek i ma źle środek ciężkości.
Laurko nam właśnie o to wyginanie do tyłu chodziło.

Dobrze, że się dopatrzyli.

Napisane przez calawdeszczu

Wróciłam. i się podłamałam.
Więc, osłuchowo czysto, gardło też czysto ale...
Mała nie przybrała na wadze tyle ile powinna, Wazy 7455, a 28 maja ważyła 7130, mówiła, że powinna przybrać 500g, a wychodzi, że przybrała jakoś 180g za mało Oczywiście dała skierowanie na badanie moczu, więc na dniach będzie łapanko.
Mowiłam, że nie chce jeść tych obiadków, to powiedziała, że nie wie jaka moze byc przyczyna. Oczywiście przyczepila się,że jeszcze nie gaworzy typu: dede, meme, itp. i ze od początku się ciągnie tak czasowo wszystko do tyłu odkąd nie chciała na brzuszku leżeć i robić tego wszystkiego przepisowo jak książka pisze.
I oczywiście pytała, czy juz umie się podeprzeć rączkami na brzuszku to jej mowie ze jakies 3-4 dni to robi dopiero i że się nie przekręca z brzuszka na plecki to mi powiedziała, że co ja wymagam skoro dopiero się dźwignąć nauczyla... ehhhh....

Stresuje mnie to, bo może ona faktycznie mało je, wydawało mi się, że ona taka większa, a sie okazuje, że ta waga wcale nie taka duża... ehhh Powinna zjadać 180 ml, a ona ledwo 140 wypija i wiecej nie chce


mam nadzieje, że w tym moczu nic nie wyjdzie

Cała, dla mnie też w porzo przybranie na wadze, nie wiem co ona Cię tak stresuje od razu Gdyby w ogóle nie przybierała albo kilkadziesiąt gramów ale to to chyba mieści się w normie jak dla mnie. Cmok dla Julaska

Mała No to niezłą stylówę Twoja mama wymyśliła. Nie daj się.
Onaella Cieszę się, że to napisałaś i że dziewczyny potwierdziły, że też mają złe chwile bo myślałam, że jestem jakaś chora psychicznie. Czasem jak tak jojczy mi Mała to mam ochotę się wydrzeć na nią I też nie spodziewałam się, że można mieć negatywne emocje do dwojego dziecka.

Kurde u mnie jedyny słoik, który wchodzi i smakuje to banan a teraz skręca Małą po nim Już ze 3 miesiące tak nie było
Już dawno miałam Was o coś zapytać. Czy Wasze pociechy krzyżują paluszki? U nas w oby dwu rączkach krzyżuje. O co cho?

[elllmi]

Napisane przez gojka24

ja tylko na chwilkę...
Już po okuliście, oznajmiam wszem i wobec, że Paulina ma zdrowe oczka:j upi:

to super a to, że plamka, to nie ma się co przejmować, niepowtarzalna będzie

Napisane przez sylwietta1988

Jezu, dziewczyny jak mi żal mojego malucha, upłakał sie biedny wzoraj i dzis tyle, ze chyba przez te pół roku tak nie płakał..... teraz usnął, pewnie zmeczony tym płaczem.... przekimie do 7 potem kąpanie i spanko. Mam dosyc dzisiejszego dnia, razem z nim już teraz płakałam bo nic nie pomaga, noszenie, hustanie, spiewanie, struganie z siebie wariata.......
nie wiem, czy to zebowe apogeum czy co..........bieleje coś ale nic sie nie przebija, nic nie czuje pod palcem.....
nie wiem, czy jeszcze dzisiaj bede, nawet tych dwóch ostatnich stron chyba nie nadrobie.

u mnie ejst dzisiaj to samo teraz usnął umęczony taki, ma jeść w sumie zaraz, ale nie wiem, czy się obudzi, bo taki był padnięty od tego płaczu, że szok

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez meduzza

Oooo gratuluję mietuli

Już dawno miałam Was o coś zapytać. Czy Wasze pociechy krzyżują paluszki? U nas w oby dwu rączkach krzyżuje. O co cho?

jakie słowotwórstwo
a co do krzyżowania, to nie zwróciłam uwagi nawet więc pewnie nie

[bokeh]

Kurde, jaki dziwny dzień dzieć mi ciągle śpi (współczuje płaczkom pewnie ta głupia pogoda je męczy ) no i około 17 30 zasnęła chyba na noc bo jakieś 30 minut temu obudziła się tylko na jedzenie i dalej kima oby w nocy spała bo mój biedny tż się nie wyśpi

Napisane przez elllmi

wiecie co wyczytałam w "Twoje dziecko"? że w 5 miesiącu dziecku udaje się przewrócić w końcu z pleców na brzuch, a dopiero potem z brzucha na plecy i jeśli robi to w odwrotnej kolejności, to może to świadczyć o problemach z napięciem mięśniowym a przecież u nas większość dzieciaczków najpierw z brzucha, a potem z pleców się przewraca o co chodzi



dokładnie

no a ja z koleji wyczytałam że dieci najpierw się z brzucha na plecy obracają, a Hania z pleców na brzuch a na odwrót to raczej kwestia przypadku, bo jak płacze to głowa w podłoge i się nie obróci sama na plecy.... i bądź tu mądry

Napisane przez Debrah

Pewnie!



Winiar nie lubię, tylko kielecki

Ellmi: dziękuję, to podam tą zupkę. Pachnie fajnie.
Bo nie chcę jej dawać ciągle owoców. A akurat wczoraj t. kupiła mi ziemniaka ze szpinakiem i tą zupkę, wreszcie coś warzywnego, bo w biedrze i okolicznych sklepach same owoce słoiczkowe, a warzyw dla dzieci po 4mcu zero.

blee, ja tylko helmans <3

pytałaś ile trwało zanim zaczaiła z jedzeniem, więc pierwszy raz jadła dzień po 4 miesiącu czyli miesiąc temu prawie, w połowie w ogóle jakoś jej się odwidziało i już miałam porzucić na jakiś czas karmienie zrobiłam przerwe parodniową i po tej przerwie jakoś tak już umiała. No i wczoraj jadła moje ugotowane zblendowane (ziemniak + marchewka) i było to troche gęściejsze niż normalny słoiczek i też zauważyłam że lepiej jej sie jadło bo tak nie wypływało cierpliwości

Napisane przez s i l v e r

Dziewczyny dziękujemy za kciuki
Z nereczką jest ok. Widać poprawę Następne usg nerki dopiero 26 listopada

idę nadrobić bo mam chwilkę

juuuupi

Napisane przez calawdeszczu

Wróciłam. i się podłamałam.
Więc, osłuchowo czysto, gardło też czysto ale...
Mała nie przybrała na wadze tyle ile powinna, Wazy 7455, a 28 maja ważyła 7130, mówiła, że powinna przybrać 500g, a wychodzi, że przybrała jakoś 180g za mało Oczywiście dała skierowanie na badanie moczu, więc na dniach będzie łapanko.
Mowiłam, że nie chce jeść tych obiadków, to powiedziała, że nie wie jaka moze byc przyczyna. Oczywiście przyczepila się,że jeszcze nie gaworzy typu: dede, meme, itp. i ze od początku się ciągnie tak czasowo wszystko do tyłu odkąd nie chciała na brzuszku leżeć i robić tego wszystkiego przepisowo jak książka pisze.
I oczywiście pytała, czy juz umie się podeprzeć rączkami na brzuszku to jej mowie ze jakies 3-4 dni to robi dopiero i że się nie przekręca z brzuszka na plecki to mi powiedziała, że co ja wymagam skoro dopiero się dźwignąć nauczyla... ehhhh....

Stresuje mnie to, bo może ona faktycznie mało je, wydawało mi się, że ona taka większa, a sie okazuje, że ta waga wcale nie taka duża... ehhh Powinna zjadać 180 ml, a ona ledwo 140 wypija i wiecej nie chce


mam nadzieje, że w tym moczu nic nie wyjdzie

dziwna ta pediatra..... przecież każde dziecko ma swój czas, teraz już właśnie będzie się to różniło bardzo bo im starsze dzieci tym różnie osiągają pewne etapy i jest to normalne, jedno będzie chodizło w wieku 10 miesięcy inne 15 itd.... nie martw się! i z tym przybieraniem to samo... moja tez przybrała jakieś 400 g tylko ale jak lekarka zobaczyła jej udziki to stwierdziła żeby się nie przejmować

Moja Hania z trudem zjada 120(przewaznie nie zjada tylko 90 zazwyczaj) więc spokojnie i buziaki dla Juliusza

Napisane przez gojka24

nie dodało mi zdjęc... mam nadzieję, że tym razem się uda...
na jednym ze zdjęć załapał się nasz pies Ksadi ciekawe czy go zauważycie??:brz ydal:

fajny psiak a oczkiem się nie przejmuj jest wyjątkowa przez to ważne że zdrowe ja musze z Hanią iść do dermatologa w związku z tym pieprzykiem na łydce, boje się że to urośnie jej jakieś wielkie i będzie miała taka myche na pół łydki

Napisane przez Lenova

Witam

Podczytałam Was teraz na szybko bo nie wiem ile Blanka pospi, dzisiaj jest dzień maruda

Chciałam się do Was poodnosić ale mam tak roztargane myśli że nie potrafię.Zrobiłam dzisiaj coś bardzo złego i teraz mam wyrzuty sumienia
Napiszę w k.

Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki po szczepianiach, po lekarzach ,z dolegliwościami

[sarah67]

Napisane przez nafiyqa

gojka, super, ze wszystko ok!!
A piesek jest, a jakze

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

sarah, a nie chcecie w innym kosciele chrzcic?
Czy jest jakis koscielny wymysl, ze akurat w tym trzeba?
(ja sie nie znam, bo niezbyt wiele mam z kosciolem wspolnego)

mozemy w iinym miescie to 12km ale i tak chrzestny potrzebuje zaswiadczenie ze swojej parafii

Napisane przez sylwietta1988

Jezu, dziewczyny jak mi żal mojego malucha, upłakał sie biedny wzoraj i dzis tyle, ze chyba przez te pół roku tak nie płakał..... teraz usnął, pewnie zmeczony tym płaczem.... przekimie do 7 potem kąpanie i spanko. Mam dosyc dzisiejszego dnia, razem z nim już teraz płakałam bo nic nie pomaga, noszenie, hustanie, spiewanie, struganie z siebie wariata.......
nie wiem, czy to zebowe apogeum czy co..........bieleje coś ale nic sie nie przebija, nic nie czuje pod palcem.....
nie wiem, czy jeszcze dzisiaj bede, nawet tych dwóch ostatnich stron chyba nie nadrobie.

oby jutro minelo

[elllmi]

przedstawiam Mrytkę
udało mi się ją dorwać na półśpiocha

[Lenova]

Pisałyście o mięsku i rybach.
Ja ostatnio dałam Blance słoik z BabyDream -dynia z kurczakiem. Naklejka BIo i w ogóle napisane że organic to też ten kurczak na sterydach mógł być??

I jeszcze jedno mam też w domu słoik Hipp po 5 mscu-marchewka z delikatnym łososiem-to co też nie dawać???

[bokeh]

Napisane przez elllmi

przedstawiam Mrytkę
udało mi się ją dorwać na półśpiocha

mam okres i nic tylko bym wpierdzielała na dodatek taka pogoda że ani wyjśc ani nic więc siedze i jem juz pół blachy ciasta zjadłam które upiekłam......


a menqu może napisałabyś w klubie pare przepisów na jakies proste azjatyckie dania....? wiesz takie co by dało się zrobić z tutejszych składników, coś z makaronem może? kurcze chodzi za mną taki chiński makaron .....

[litllesweetangel]

Mamy skazowcow - pediatra normalnie moze wypisac recepte na mleko z refundacja? Czy musi byc jakies zaswiadczenie od alergologa?





lenova ja bym dala, nie popadajmy w paranoje wiekszosc tego co jemy jest teraz sztuczne i napedzane jakimis gowienkami

Co do majonezow polecam Pomorski

[Lenova]

Napisane przez litllesweetangel

Mamy skazowcow - pediatra normalnie moze wypisac recepte na mleko z refundacja? Czy musi byc jakies zaswiadczenie od alergologa?





lenova ja bym dala, nie popadajmy w paranoje wiekszosc tego co jemy jest teraz sztuczne i napedzane jakimis gowienkami

Co do majonezow polecam Pomorski

Chyba zależy na jakiego pediatrę trafisz. Ja np mam do pediatry receptę refundowaną na pepti i nutramigen. Fewcia pisała, że nie dostała refundacji od pediatry.
Ostatnio się u swojej pytałam jak to jest . To mówiła że daje na małe ilości -my mamy na 6 opakowań. Specjalista może dać na więcej. No i teraz dopiero dała mi skierowanie do gastro z tego względu że Blanka musi non stop byc na nutra więc co by się nie czepnęli jakies zaswiadczenie by sie przydało. Jeżeli sporadycznie wypisywany to wtedy nie.

[LadyWhisper]

Znowu maly ma goraczke kazalam mamie kupic ibum ten w takiej strzykaweczce do buzki umeczylam sie 15 min zeby to g.owno wlecialo do strzykawki i w koncu odkrecilam i wsysnelam przez butelke normalnie, bo mnie szlag trafil. Chyba pomoglo, bo w koncu zasnal.....

Kurcze, biedny moj, wszystkie szczepienia zle znosil, ale to co sie dzieje po tym wczorajszym to jakas gehenne jest


Szajus, a jakbys kladla Dorke na kolanach swoich? Pietraszko uwielbia tak lezec, lapki mu jakby zwisaja wtedy i chcac nie chca unosi glowe bo nie ma gdzie jej polozyc. I raczki dawaj jej przed oczki tak zeby dlonie widziala, Piotrus podnosil glowke tylko grzbietem raczkami nie pracowal i pilnowalismy mu tych raczek az w koncu zalapal i teraz smiga glowka w gore az milo, prostuje raczki tez megasnie, wiec pomaga. A konsultowalas to z pediara? Mowil cos?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ILLUSION]

mała wyluuuuzuj. Nie kupuj żadnych butów bo nie pasują i żadnej nowej czapki bo po pierwsze to nie widać że coś z nią nie tak a po drugie to ile on ją będzie miał na sobie...tyle co kościele. A matka niech sobie gada, nie przejmuj się i rób po swojemu!

sarah współczuję z tym chrztem. Co za patafian z tego księdza!!!! A może chłopak chodzi do kościoła do innej parafii bo ma dość patrzenia na jego gębę w szkole....a ten go skreśla od razu...przykro mi.

Napisane przez onaella

Nie mam Was jak nadrobić, nie mam jak być na bieżąco, Wiktorek ciągle się drze. Tylko na rękach jest w miarę ok a ja nie mam siły całe dnie nosić.
Teraz właśnie jest szał bo go do wózka włożyłam.
W nocy też nie chce spać więc chyba nie muszę dodawać jak wyglądam i jak się czuje.
I powiem Wam że w życiu nie przypuszczałam że własne dziecko może u mnie takie negatywne emocje potegowac

jesteś tylko człowiekiem, zmęczenie robi swoje. Też się czasem wkurzam jak Igi tylko na rączkach by chciał a jak mam cośdo zrobienia akurat a i kręgosłup boli bo swoje to on waży Życzę Ci żeby to minęło i Wiktorek był bardziej znośny.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41506951]

Dziewczyny, moja Dorka na brzuszku :/

http://www.youtube.com/watch?v=-BeDB...ature=youtu.be[/QUOTE]
Hm...może taki leniuszek z niej po prostu Lekarz coś mówił na ten temat na szczepieniu?

Napisane przez LadyWhisper

Zapomnialam sie pochwalic,Pietraszko wazy 7720 grubasek! Pediatra nim zachwycona, ze towarzyski usmiechniety jeju jeju
Pogadalam z nia o glutenie, wprowadzaniu pokarmow i zdecydowalam sie wprowadzac juz teraz gluten, poki jak najwiecej karmie piersia. Wlasnie robie zamowienie swoja droga chcialam holle zamowic w apteka dziecka, ale tam jakos malo maja? Z allegro znalazlam cos takiego jak marketbio, duzo holle maja, wykoszykowalam i zaraz place mam nadzieje, ze nie przejade sie jak Pstryczek na sklep myszka

Ejjjj no odczep się od dzieciaka. To mój Igi otyły, hehehe. Tydzień temu 8200 było No ale pocieszam się że bardzo długi jest po tatusiu.

Napisane przez s i l v e r

Dziewczyny dziękujemy za kciuki
Z nereczką jest ok. Widać poprawę Następne usg nerki dopiero 26 listopada

Napisane przez elllmi

to ja się udzielę, bo mi zawsze zjada cały mały słoiczek po jakichś 2 godzinach od obiadku dostaje deserek i też zjada cały słoiczek i potem znów za 2 godziny dostaje mleko[COLOR="Silver"]

Ale żerty.. nie powiem

Napisane przez elllmi

wiecie co wyczytałam w "Twoje dziecko"? że w 5 miesiącu dziecku udaje się przewrócić w końcu z pleców na brzuch, a dopiero potem z brzucha na plecy i jeśli robi to w odwrotnej kolejności, to może to świadczyć o problemach z napięciem mięśniowym a przecież u nas większość dzieciaczków najpierw z brzucha, a potem z pleców się przewraca o co chodzi

Bzdura jakaś.
Nawet tutaj(dziewczyny dziś link wklejały) jest że w 4 miesiącu z brzucha na plecy a w 7 miesiącu w obie strony! Czyli na brzuszek duuużo później.
http://www.oeiizk.edu.pl/informa/ose...i/dzieciak.htm

Napisane przez calawdeszczu

Wróciłam. i się podłamałam.
Więc, osłuchowo czysto, gardło też czysto ale...
Mała nie przybrała na wadze tyle ile powinna, Wazy 7455, a 28 maja ważyła 7130, mówiła, że powinna przybrać 500g, a wychodzi, że przybrała jakoś 180g za mało Oczywiście dała skierowanie na badanie moczu, więc na dniach będzie łapanko.
Mowiłam, że nie chce jeść tych obiadków, to powiedziała, że nie wie jaka moze byc przyczyna. Oczywiście przyczepila się,że jeszcze nie gaworzy typu: dede, meme, itp. i ze od początku się ciągnie tak czasowo wszystko do tyłu odkąd nie chciała na brzuszku leżeć i robić tego wszystkiego przepisowo jak książka pisze.
I oczywiście pytała, czy juz umie się podeprzeć rączkami na brzuszku to jej mowie ze jakies 3-4 dni to robi dopiero i że się nie przekręca z brzuszka na plecki to mi powiedziała, że co ja wymagam skoro dopiero się dźwignąć nauczyla... ehhhh....

Stresuje mnie to, bo może ona faktycznie mało je, wydawało mi się, że ona taka większa, a sie okazuje, że ta waga wcale nie taka duża... ehhh Powinna zjadać 180 ml, a ona ledwo 140 wypija i wiecej nie chce


mam nadzieje, że w tym moczu nic nie wyjdzie

Cała spokojnie kobieto! ta pani doktór to niech się puknie. W siatkach centylowych młoda spoko się mieści a ta wymyśla farmazony. Może akurat taki okres mała Julcia. Jak Iguś przybrał w 6 tygodni 500 g to u nas powiedziała tylko że zobaczymy następnym razem, może akurat taki okres miał ze więcej spalał. No i następnym razem w 6 tygodni już 750 g było. A ona by chciała w miesiąc 500 g....nie przejmuj się!

Napisane przez nancykenator

dzisiaj mnie nie ma wcale bo pitraszę (kurczaka po tajsku) dzisiaj mamy rocznicę - 6 lat jak jesteśmy razem z tż

Ty to zawsze coś pysznego gotujesz że mam ślinę na brodzie...wrzucaj przepisy do klubu

Napisane przez gojka24

ja tylko na chwilkę...
Już po okuliście, oznajmiam wszem i wobec, że Paulina ma zdrowe oczka:j upi:

to co neurolog uznała za szczelinę to tylko barwnik, który no cóż pozostanie już do końca żucia. Ale najważniejsze, że to nic poważnego i że oczka zdrowe... Mamy sie jeszcze pokazać jak będzie miała roczek no chyba, że coś mnie zaniepokoi.... W takim razie modlę się, aby kolor oczek zmienił się z jasnoniebieskich na jakiś ciemny zielony a najlepiej piwny, bo wtedy nie będzie się to tak w oczy rzucało... Dla przypomnienia nasze prawe oczko wygląda tak jak na zdjęciu niżej...

Super że Paulinka ma zdrowe oczka Jeśli tak to absolutnie nie przejmuj się tą plamką.

[sarah67]

Napisane przez elllmi

przedstawiam Mrytkę
udało mi się ją dorwać na półśpiocha

witaj Mrytka piekna jestes

[charlizz]

Cała, pstryczkowa dobrze mówi, moim zdaniem to pediatra trochę niepotrzebnie Cię straszy, Julas waży idealnie przecież. A to ile mleka powinna pić to olej, każde dziecko pije sobie wg siebie, Ola też pije tylko 150. A 180 g mniej żadna tragedia! Wiem, że sie stresujesz, dlatego może do świętego spokoju zaczerpnim opinii innego lekarza?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Sarah, ja bym olała tego księdza, skoro ma takie widzimisie to bym dała zarobić księdzu w innej parafii!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ILLUSION]

Napisane przez sylwietta1988

Jezu, dziewczyny jak mi żal mojego malucha, upłakał sie biedny wzoraj i dzis tyle, ze chyba przez te pół roku tak nie płakał..... teraz usnął, pewnie zmeczony tym płaczem.... przekimie do 7 potem kąpanie i spanko. Mam dosyc dzisiejszego dnia, razem z nim już teraz płakałam bo nic nie pomaga, noszenie, hustanie, spiewanie, struganie z siebie wariata.......
nie wiem, czy to zebowe apogeum czy co..........bieleje coś ale nic sie nie przebija, nic nie czuje pod palcem.....
nie wiem, czy jeszcze dzisiaj bede, nawet tych dwóch ostatnich stron chyba nie nadrobie.

Biedny Bartulo i Ty biedna

Napisane przez meduzza

O rany jak uroczo!! Ja zaczynam mieć myśli, że J. mnie nie lubi bo jak przyjdzie teściowa czy TŻ to się do nich śmieje a na mnie już patrzeć nie może.

Za dużo masz zębów niewiasto? Mój Igi do męża to się śmieje na głos kilka minut bez przerwy a do mnie mało. Po prostu męża rzadziej widzi a po drugie mąż lepiej z siebie pajaca robi. Nie wkręcaj sobie nic.

Napisane przez elllmi

przedstawiam Mrytkę
udało mi się ją dorwać na półśpiocha

Słodzizna...kanapę widzę już okupuje od małego

Napisane przez LadyWhisper

Znowu maly ma goraczke kazalam mamie kupic ibum ten w takiej strzykaweczce do buzki umeczylam sie 15 min zeby to g.owno wlecialo do strzykawki i w koncu odkrecilam i wsysnelam przez butelke normalnie, bo mnie szlag trafil. Chyba pomoglo, bo w koncu zasnal.....

Kurcze, biedny moj, wszystkie szczepienia zle znosil, ale to co sie dzieje po tym wczorajszym to jakas gehenne jest

Biedny Pietraszko

[bokeh]

biedny Pietraszlo



wiecie co robi hanna? (bo juz sie obudzia pelna sil) w bujaku obraca sie na brzuch!

[sarah67]

Napisane przez ILLUSION

mała wyluuuuzuj. Nie kupuj żadnych butów bo nie pasują i żadnej nowej czapki bo po pierwsze to nie widać że coś z nią nie tak a po drugie to ile on ją będzie miał na sobie...tyle co kościele. A matka niech sobie gada, nie przejmuj się i rób po swojemu!

sarah współczuję z tym chrztem. Co za patafian z tego księdza!!!! A może chłopak chodzi do kościoła do innej parafii bo ma dość patrzenia na jego gębę w szkole....a ten go skreśla od razu...przykro mi.

no widzisz, wprowadzają jakieś nowe zasady i ludzie całkiem się odwrócą od kościoła, On na urlop wyjezdza to ja musze leciec do niego w taka pogodę,

[elllmi]

Lady, biedny Piotruś ale się wymęczy

Napisane przez ILLUSION

Słodzizna...kanapę widzę już okupuje od małego

fotel u brata w pokoju, bo na swoją kanapę jej nie wpuszczę na razie, bo będzie w strzepach

[ILLUSION]

Napisane przez bokeh

wiecie co robi hanna? (bo juz sie obudzia pelna sil) w bujaku obraca sie na brzuch!

Igi też tak robi od jakiegoś czasu I jak go przewijam to też

Mój na szczęście śpi na nocke od 18:20.

[elllmi]

Napisane przez bokeh

wiecie co robi hanna? (bo juz sie obudzia pelna sil) w bujaku obraca sie na brzuch!

ale jej będzie wygodnie

[sarah67]

Napisane przez charlizz

Cała, pstryczkowa dobrze mówi, moim zdaniem to pediatra trochę niepotrzebnie Cię straszy, Julas waży idealnie przecież. A to ile mleka powinna pić to olej, każde dziecko pije sobie wg siebie, Ola też pije tylko 150. A 180 g mniej żadna tragedia! Wiem, że sie stresujesz, dlatego może do świętego spokoju zaczerpnim opinii innego lekarza?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Sarah, ja bym olała tego księdza, skoro ma takie widzimisie to bym dała zarobić księdzu w innej parafii!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie moge bo chrzestny z tej parafii i musialby i tak od tego ksiedza zasw

[ILLUSION]

Napisane przez sarah67

nie moge bo chrzestny z tej parafii i musialby i tak od tego ksiedza zasw

A może gdybyś pogadała z księdzem z tamtej parafii to by przeszło bez zaświadczenia? U mnie chrzestny nie miał zaświadczenia i ksiądz nie robił problemów (chrzestny nie jest katolikiem tylko wiary prawosławnej).

[charlizz]

Biedny Pietraszko i Biedny Bartulo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bijkora]

Napisane przez gojka24

nie dodało mi zdjęc... mam nadzieję, że tym razem się uda...
na jednym ze zdjęć załapał się nasz pies Ksadi ciekawe czy go zauważycie??:brz ydal:

Najważniejsze że jest zdrowa U nas w szkole też była taka dziewczyna, nawt na tym samym oku miała plamkę, nikt jej z tego powodu nigdy nie dokuczał, a później nikt wcale nie zwracał na to uwagi. Będzie wyjątkowa.

Napisane przez Lenova

Pisałyście o mięsku i rybach.
Ja ostatnio dałam Blance słoik z BabyDream -dynia z kurczakiem. Naklejka BIo i w ogóle napisane że organic to też ten kurczak na sterydach mógł być??

I jeszcze jedno mam też w domu słoik Hipp po 5 mscu-marchewka z delikatnym łososiem-to co też nie dawać???

Bez przesady

[charlizz]

Sara, to powiedz mu, że sie z innym dogadaliscie i niech sie decyduje
Albo może dajcie więcej co łaska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sarah67]

Napisane przez ILLUSION

A może gdybyś pogadała z księdzem z tamtej parafii to by przeszło bez zaświadczenia? U mnie chrzestny nie miał zaświadczenia i ksiądz nie robił problemów (chrzestny nie jest katolikiem tylko wiary prawosławnej).

i ksiadz sie zgodzil
bo na tym zaswiadczeniu jest ze jest praktykujacym katolikiem

i co ja powiem innemu ksiedzu, czy bez zaswiadczenia mozna bo ksiadz nie wyda?

[insolito]

Pogubiłam cytaty Za wszystkie brawa odnośnie spania Piotrka dziękujemy Dzś pewnie nie będzie tak ładnie skoro pochwaliłam


Szaja, ja nie wiem co poradzić Może spróbuj tak jak mówiła Onaella ?

Lady, brawa dla Pietraszki za wagę

Napisane przez s i l v e r

Dziewczyny dziękujemy za kciuki
Z nereczką jest ok. Widać poprawę Następne usg nerki dopiero 26 listopada

idę nadrobić bo mam chwilkę

Jupi Super

Napisane przez calawdeszczu

Wróciłam. i się podłamałam.
Więc, osłuchowo czysto, gardło też czysto ale...
Mała nie przybrała na wadze tyle ile powinna, Wazy 7455, a 28 maja ważyła 7130, mówiła, że powinna przybrać 500g, a wychodzi, że przybrała jakoś 180g za mało Oczywiście dała skierowanie na badanie moczu, więc na dniach będzie łapanko.
Mowiłam, że nie chce jeść tych obiadków, to powiedziała, że nie wie jaka moze byc przyczyna. Oczywiście przyczepila się,że jeszcze nie gaworzy typu: dede, meme, itp. i ze od początku się ciągnie tak czasowo wszystko do tyłu odkąd nie chciała na brzuszku leżeć i robić tego wszystkiego przepisowo jak książka pisze.
I oczywiście pytała, czy juz umie się podeprzeć rączkami na brzuszku to jej mowie ze jakies 3-4 dni to robi dopiero i że się nie przekręca z brzuszka na plecki to mi powiedziała, że co ja wymagam skoro dopiero się dźwignąć nauczyla... ehhhh....

Stresuje mnie to, bo może ona faktycznie mało je, wydawało mi się, że ona taka większa, a sie okazuje, że ta waga wcale nie taka duża... ehhh Powinna zjadać 180 ml, a ona ledwo 140 wypija i wiecej nie chce


mam nadzieje, że w tym moczu nic nie wyjdzie

Hmm, jak na mój gust to jest ok, tak jak pisała Pstryszkowa, dzieci nie przybierają każdego tygodnia tyle samo, właśnie upał był to i dorosły się upici i jeść nie chcę. Głowa do góry, na pewno wszystko jest ok

Napisane przez nancykenator

dzisiaj mnie nie ma wcale bo pitraszę (kurczaka po tajsku) dzisiaj mamy rocznicę - 6 lat jak jesteśmy razem z tż

Gratuluje rocznicy

Napisane przez gojka24

ja tylko na chwilkę...
Już po okuliście, oznajmiam wszem i wobec, że Paulina ma zdrowe oczka

to co neurolog uznała za szczelinę to tylko barwnik, który no cóż pozostanie już do końca żucia. Ale najważniejsze, że to nic poważnego i że oczka zdrowe... Mamy sie jeszcze pokazać jak będzie miała roczek no chyba, że coś mnie zaniepokoi.... W takim razie modlę się, aby kolor oczek zmienił się z jasnoniebieskich na jakiś ciemny zielony a najlepiej piwny, bo wtedy nie będzie się to tak w oczy rzucało... Dla przypomnienia nasze prawe oczko wygląda tak jak na zdjęciu niżej...

idziemy na spacer... będę wieczorem

Super A mi się podobają takie niezwykłe oczka

Napisane przez pstryczek84

no to sie juz wkur*wilam...

naprawde, denne to jest ze jakis ksieciuniuniu decyduje o tym kto ma byc chrzestnym na podstawie swojego widzimisie, bo inaczej tego nazwac nie mozna!
a moze ten chlopaczyna bylby pierdyliard razy lepszym chrzestnym niz taki co to niby co niedziela zapitala do kosciola na pokaz. wrrrrrrrrrrrrrrr

Zgadzam się

Napisane przez Lenova

Witam

Podczytałam Was teraz na szybko bo nie wiem ile Blanka pospi, dzisiaj jest dzień maruda

Chciałam się do Was poodnosić ale mam tak roztargane myśli że nie potrafię.Zrobiłam dzisiaj coś bardzo złego i teraz mam wyrzuty sumienia
Napiszę w k.

Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki po szczepianiach, po lekarzach ,z dolegliwościami

Jeszcze nie przeczytałam w klubie, ale tulę

Napisane przez nafiyqa

sarah, a nie chcecie w innym kosciele chrzcic?
Czy jest jakis koscielny wymysl, ze akurat w tym trzeba?
(ja sie nie znam, bo niezbyt wiele mam z kosciolem wspolnego)

No właśnie, a w innym kościele? Tylko, że zazwyczaj wymagają zaświadczenia od księdza,że kandydat jest praktykujący, to pewnie też by nie dał

Napisane przez sylwietta1988

Jezu, dziewczyny jak mi żal mojego malucha, upłakał sie biedny wzoraj i dzis tyle, ze chyba przez te pół roku tak nie płakał..... teraz usnął, pewnie zmeczony tym płaczem.... przekimie do 7 potem kąpanie i spanko. Mam dosyc dzisiejszego dnia, razem z nim już teraz płakałam bo nic nie pomaga, noszenie, hustanie, spiewanie, struganie z siebie wariata.......
nie wiem, czy to zebowe apogeum czy co..........bieleje coś ale nic sie nie przebija, nic nie czuje pod palcem.....
nie wiem, czy jeszcze dzisiaj bede, nawet tych dwóch ostatnich stron chyba nie nadrobie.

Biedny Bartuś i Ty Oby noc była lepsza

Napisane przez elllmi

u mnie ejst dzisiaj to samo teraz usnął umęczony taki, ma jeść w sumie zaraz, ale nie wiem, czy się obudzi, bo taki był padnięty od tego płaczu, że szok

-

Ciebie też tulę i życzę udanej nocy

A jak tam z Tż, odzywał się?