Buzi z rana i z wieczora, na TŻta zawsze jest dobra pora! TŻtówki 2011, cz. XI.

[czarnulax]

W busie podobno jest wifi to bede wam spamowac po drodze pewnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aneta_91]

Napisane przez white_bear

Grał w nogę i dostał z łokcia niechcący od kolegi i nos ma złamany. Właśnie teraz mu go nastawiają i ma leżeć na obserwacji.

No to ładnie...

[Mojwa]

White - to będzie dobrze, będzie żył

Czarnula - haha Szerokiej drogi!

Ja instaluję Batmana

[princeseczka]

Mojwa- bo od 18 maja do 5 czerwca leżał w szpitalu półprzytomny i to stamtąd już nimi wrócił. W domu też nie chodzi więc trudno by się ich pozbył

Czarnulka- super! spmauj ile wlezie i na bierząco nam zdaj relacje jak tam się sprawy na miejscu mają

[czarnulax]

Princes bede sie starala w weekend w miare mozliwosci wpadac Ale szykuje sie kolejny ciezki weekend
Kiedy wyjazd do domu przestanie mi sie kojarzyc z lista spraw do zalatwienia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aneta_91]

Princes, po prostu może częściej trzeba go przekręcać/podnosić/zmieniać pozycję na łóżku? no i są jakieś preparaty, którymi smarować trzeba te powstałe, jeśli nie są rozległymi ranami to znikną Bo moja babcia chodząca póki co jest, ale też jej się pojawiły lekkie odleżyny, no bo jednak jak ją boli czy coś to się kładzie i leży, no i mama jej smarowała maścią jakąś i się zagoiły.

[white_bear]

Napisane przez aneta_91

No to ładnie...

Nic mu nie będzie Pocierpi trochę, to prawda, ale ogólnie to na dłuższą metę nie będzie tego odczuwał Lepszy chyba nos złamany od ręki czy nogi..

Napisane przez Mojwa

White - to będzie dobrze, będzie żył

Czarnula - haha Szerokiej drogi!

Ja instaluję Batmana

Jego dziewczyna się pewnie nim zajmie ;P

[Dotka90]

Co do odleżyn, to różnie bywa.
Moja babcia jest leżąca od listopada 2012, a więc już 7 miesięcy, zaraz będzie 8.
Na początku coś tam chodziła, ale bardzoooo mało. W tym momencie od długiego czasu już nie chodzi.
A odleżyn nie ma



Sprawa z autem zgłoszona do rzecznika praw ubezpieczonych. W axie nic się nie dowiedziałam, jutro będzie likwidator szkody do mnie dzwonił, bo to jego muszę zje.ać że odmawia wypłaty za zderzak i lampę drugą

[Mojwa]

No bo chorego trzeba obracac dosc czesto zeby odlezyn nie mial.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[princeseczka]

Anecia sęk w tym, że dziadek juz ze szpitala wrócił z czarną odleżyną, tj. martwica, zgorzel. We wtorek tydzień temu byli na oczyszczaniu tego, tj. wycinanie tej czarnej części, więc teraz możesz sobie wyobrazić jak ta rana wygląda. Na odleżny stosowalismy Sudocrem, Balsam Szostakowskiego, jakieś dwa psikadla ba nawet antybiotyk. Ale to wszystko jest na nic dopóki dziadek na nogi nie stanie... Bo widzisz mówisz, że Twoja babcia jest chodząca a jej się porobiły, no to jak mają się nie porobić człowiekowi, który leży już przeszło miesiąc

[Mojwa]

Princes W szpitalu dopuścili do odleżyn?
Jezu w jakim my kraju żyjemy...

Moja mama pracuje na oddziale gdzie są sami ludzie w śpiączkach, wieloletnich. i NIKT nie ma odleżyn, bo są pewne procedury obracania, wysadzania etc. Masakra...

Dotka- a czemu dwie lampy ma wymieniać?

[aneta_91]

Napisane przez white_bear

Nic mu nie będzie Pocierpi trochę, to prawda, ale ogólnie to na dłuższą metę nie będzie tego odczuwał Lepszy chyba nos złamany od ręki czy nogi..

Nie no jasne, rękę by wpakowali na jakieś 6 tygodni w gips, a potem też różnie bywa...

Napisane przez Dotka90

Co do odleżyn, to różnie bywa.
Moja babcia jest leżąca od listopada 2012, a więc już 7 miesięcy, zaraz będzie 8.
Na początku coś tam chodziła, ale bardzoooo mało. W tym momencie od długiego czasu już nie chodzi.
A odleżyn nie ma

Sprawa z autem zgłoszona do rzecznika praw ubezpieczonych. W axie nic się nie dowiedziałam, jutro będzie likwidator szkody do mnie dzwonił, bo to jego muszę zje.ać że odmawia wypłaty za zderzak i lampę drugą

Bo z tymi odleżynami to zależy też od organizmu/od ciała. Bo mój dziadek był leżący 2 lata i też odleżyn nie miał

Trzymam kciuki za jutro

[Kinqaa]

Mojwa to nietylko taka Polska jak pracowałam jako opiekunka os. starszych to jedna z podopiecznych była w szpitalu 2 tygodnie to nie raczyli jej zmieniać pampersów i wróciła z mega odparzeniem. Odleżyny też pewnie by się zrobiły, gdyby dłużej tam pobyła.

[aneta_91]

Napisane przez princeseczka

Anecia sęk w tym, że dziadek juz ze szpitala wrócił z czarną odleżyną, tj. martwica, zgorzel. We wtorek tydzień temu byli na oczyszczaniu tego, tj. wycinanie tej czarnej części, więc teraz możesz sobie wyobrazić jak ta rana wygląda. Na odleżny stosowalismy Sudocrem, Balsam Szostakowskiego, jakieś dwa psikadla ba nawet antybiotyk. Ale to wszystko jest na nic dopóki dziadek na nogi nie stanie... Bo widzisz mówisz, że Twoja babcia jest chodząca a jej się porobiły, no to jak mają się nie porobić człowiekowi, który leży już przeszło miesiąc

Jak w szpitalu można dopuścić do odleżyn i to z martwicą?!

[princeseczka]

Dotka- no to ciekawie z tą AXĄ

A co do odleżyn, to może to indywidualna sprawa, może tez dlatego ma, bo jest bardzo szczupły no nie wiem. A odwracać go odwracamy, ale w szpitalu się tego nabawil tak jak mówię stamtąd wrócił już z czarną odleżyną...
A babcia jak załatwia swoje potrzeby fizjologiczne? Moj dziadek nawet w tej kwestii nie wstaje

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez aneta_91

Jak w szpitalu można dopuścić do odleżyn i to z martwicą?!

i to na oddziale chirurgii

[Kinqaa]

Ja pierr....
Mama do mnie dzwoniła,że jej znajomy jednak teraz wylądował , a miał o 16-17.
No i zapewne do mnie przyjdzie za parę chwil.
Uciekam szybko się ubrać

[princeseczka]

Dziewczyny, no nie żartuję. Ze szpitala wrócił z czarną odleżyną dlatego teraz jest tak ciężko...

[Dotka90]

Mojwa, bo lewa rozbita (wiadomo), a od prawej połamały się dolne zaczepy, na skutek tego, że zderzak w chwili kolizji poszedł do góry i wyłamał zaczepy.

Princes, tak tak, to sprawa osobnicza
Babcia też jest baardzo szczupła.

Ale ma specjalny materac w domu + codziennie przychodzi do niej opiekunka.

Co do potrzeb fizj. to siku = cewnik ma założony, a 'dwójeczka' to pampers niestety. Wcześniej było tak, że wstawała chociaż do toalety, teraz nie bardzo, bo to wstawanie do toalety polega na tym, że dziadek ją prawie do tej toalety niesie. A wiecie, on też niemłody.. Babcia ma 83, dziadek 79, więc też nie młodzieniaszek.

[Mojwa]

Aaa no to rozumiem. Przecież to oczywiste, że skoro zaczepy poszły to lampa do wymiany
A co Ci powiedzieli u rzecznika?

[aneta_91]

Napisane przez princeseczka

A co do odleżyn, to może to indywidualna sprawa, może tez dlatego ma, bo jest bardzo szczupły no nie wiem. A odwracać go odwracamy, ale w szpitalu się tego nabawil tak jak mówię stamtąd wrócił już z czarną odleżyną...
A babcia jak załatwia swoje potrzeby fizjologiczne? Moj dziadek nawet w tej kwestii nie wstaje

Pewnie to sprawa indywidualna - może od wieku, od ciała, jego elastyczności zależy Bo tak jak mówię - dziadek leżał 2 lata i nie miał odleżyn, a w ogóle nie wstawał, no ale miał lat 60 parę. A babcia leżała może z tydzień,dwa i to wstawała do łazienki, nie to że cały czas leżąca i jej się zrobiły.

Babcia jest chodząca, chodzi po mieszkaniu, jak ją boli to się położy, poleży, prześpi, potem znowu wstanie.

[Kinqaa]

Dobra, ubrałam się

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez aneta_91

od 2. lipca. Bo 1.07 mam jeszcze egzamin.

No to co ze zlotem, bo z tego co pamiętam to Moorelci nie ma w 2połowie lipca.

[Kinqaa]

ZX zlotu nie będzie , bo wszystkie się powykręcały
A ja będę chyba przejazdem tylko w W-wie niestety Kraków i Katowice mi nie po drodze.

[princeseczka]

No to widzę dziewczyny, że u Was też "ciekawie" z tymi babciami..

Kinia szybko się ubrałaś !

spadam trochę poczytać bo później ma przyjść lekarz do dziadka.

do później

[czarnulax]

Kinia szkoda, ze nie przez Torun

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Napisane przez czarnulax

Kinia szkoda, ze nie przez Torun

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No szkoda moja bliźniaczko, (zodiakalna) Panno

[Mojwa]

Ej, ja jestem za zlotem

W ogóle będę w Wawie 2-4 lipca, Aneta, jakiś meeting?

Nie tego Batmana zainstalowałam I ściągam od nowa...

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Kinqaa

ZX zlotu nie będzie , bo wszystkie się powykręcały
A ja będę chyba przejazdem tylko w W-wie niestety Kraków i Katowice mi nie po drodze.

No to nawet mini spotkanie, Moorelcia mieszka w wawie, Aneta przez jakiś czas też będzie, ty chwile też bedziesz, a Princes i ja nie mamy tak daleko. Lepsze spotkanie 5 osób niż żadne .

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez Mojwa

Ej, ja jestem za zlotem

W ogóle będę w Wawie 2-4 lipca, Aneta, jakiś meeting?

Nie tego Batmana zainstalowałam I ściągam od nowa...

Już 6

[aneta_91]

Napisane przez Mojwa

Ej, ja jestem za zlotem

W ogóle będę w Wawie 2-4 lipca, Aneta, jakiś meeting?

Nie tego Batmana zainstalowałam I ściągam od nowa...

Może być, jestem za Jeszcze Morelkę możemy skołować, bo ona chyba będzie wtedy jeszcze

[Kinqaa]

2go lipca to ja będę w przygotowaniach a 3go wesele, 4tego poprawiny więc 5tego niezły kac, 6tego jazda do Warszawy na lotnisko z powrotem do Londynu