Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[Linka1984]

Napisane przez santom

a mnie jakos te opisy nie przerazaja... jetę hardcorę

uwierz ze ja odczuwam stres jak myslę o tym ze nawet za rok miałabym rodzić. Dla mnie iść do szpitala jest straszniejsze niż rozwód,matura i inne straszne rzeczy razem wzięte. Fizyczny bol jest czyms nie do przejscia..wolałabym rok psychicznie cierpieć!

[colorblue]

Napisane przez magbes

bry wieczor
dzastin pieknie sie synus rozwija juz kawal chlopca z niego a przypomnij w ktorym tyg jestes?
kocurku, no to pisz nam o stresach
apropos kapieli colorku dzis na szkole rodzenia uczylismy sie kapac zatem pierwsza kapiel bobasa za nami
siedze i dlubie kocyk na szydelku.....

Jak już wydłubiesz to się pochwal

Napisane przez Linka1984

tez mi sie nie podoba ze tu tak cicho co odświeżam to nic , echo...



ja się boje z Tobą..po ostatnich opisach porodów to jakoś mi zelżała chęć ... strasznie sie boje. Do tego stopnia ze przestałam Wam autentycznie zazdrościc..



Ja nie testuje. Bunt testowy. Ja sie boje porodu! Ja nie chce dziecka , w każdym razie nie wyciągniętego pipką ani tyłkiem...



ta co ostatnio mowiła o kaszance je truskawki karmiąc? to jest silny alergen

lincia po pierwsze to nie o kaszance tylko o wątróbce:-P nie moja wina że tą wit. A tak straszą;-)
Po drugie ja od początku jadłam wszystko poza kapuśniakiem i grochówką. Po trochę i obserwowałam. Jak nic młodemu nie było to jem to nadal i tak ze wszystkim. Truskawki były już tydzień temu najpierw w małych ilościach. Zero reakcji ze strony małego,potem już normalnie i też jest ok. Tak więc jem. Warzywa na patelnię zjadłam i też nic więc jem dalej. Jedynie jajko odpuszczam bo raz zjadłam i był mały problem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Linka1984]

Napisane przez colorblue

Jak już wydłubiesz to się pochwal







lincia po pierwsze to nie o kaszance tylko o wątróbce:-P nie moja wina że tą wit. A tak straszą;-)
Po drugie ja od początku jadłam wszystko poza kapuśniakiem i grochówką. Po trochę i obserwowałam. Jak nic młodemu nie było to jem to nadal i tak ze wszystkim. Truskawki były już tydzień temu najpierw w małych ilościach. Zero reakcji ze strony małego,potem już normalnie i też jest ok. Tak więc jem. Warzywa na patelnię zjadłam i też nic więc jem dalej. Jedynie jajko odpuszczam bo raz zjadłam i był mały problem.

.

to uważaj tam , ostrożnie bo alergia może wyjśc z czasem , to to takie zawoalowane

[francesca22]

Melduje ze przyszła @ i nici z IIkreseczkami
Trzeba probowac kolejny miesiąc

[pszczoua]

Dzastin gratuluje synka Widze ze robi nam sie typowo chlopaczkowy watek. To pewnie przez nasze polowanie na owulke

Moj synus ladnie nadgonil i wazy 1058g co miesci sie w sredniej dla tego tygodnia Przez ostatnie 3 tygodnie przybral az pol kilo ale za to mamusia 1,5 kg to gdzie poszedl ten kilogram ja sie pytam? Ale co tam... Najwazniejsze ze ciaza przebiega prawidlowo. A za 2 tyg kontrola przeplywow ale podejrzewam ze sie unormowalo skoro mlody taki koksu sie zrobil ;-)

[cebulova]

Napisane przez pszczoua

Dzastin gratuluje synka Widze ze robi nam sie typowo chlopaczkowy watek. To pewnie przez nasze polowanie na owulke

Moj synus ladnie nadgonil i wazy 1058g co miesci sie w sredniej dla tego tygodnia Przez ostatnie 3 tygodnie przybral az pol kilo ale za to mamusia 1,5 kg to gdzie poszedl ten kilogram ja sie pytam? Ale co tam... Najwazniejsze ze ciaza przebiega prawidlowo. A za 2 tyg kontrola przeplywow ale podejrzewam ze sie unormowalo skoro mlody taki koksu sie zrobil ;-)

A ja sobie wczoraj wieczorem rozmyślałam i przypomniało mi się, że pszczoua nie pisała nic o imieniu dla synka. Proszę mi tu szybko się zrehabilitować. Jakieś pomysły już macie?

[123spinka]

color - przykro mi z powodu mamy ale mam nadzieję i wierze w to ze to silna kobieta i będzie wszystko dobrze trzymaj się i postaraj się być dla niej oparciem :

iza super ze wszystko ok, wiedziałam

dzistin gratki 100 proc synka

francesca22 głowa do góry, następnym razem się uda za co trzymam kciuki

anoxee oby lekarze coś zdziałali i synek był niedługo z nami

nuna super ze wszystko ok mała śliczna

MarudexuS uważam ze linka ma rację powinnaś się udać do klinki tam się dokładnie tym specjalizują mi tez ginka pow ze jak do końca roku nic się nie uda to kliniki nas wyśle od razu....


a poza tym gorąco dopinguje wszystkie z was i wasze badania, wyniki za wszystko trzymam kciuki

czekam az ta @ nie przyjdzie w niedziele lub pon testuje

[Luna0]

Dzien dobry
teściowa przyniosła pączki także wcinam
tak jak pisałam młody się zepsół popsół, nie chce smoczka, nie chce spać chce być na rękach a ja chce mieć kręgosłup
Męczy się już ponad pół godziny żeby w łóżeczku zasnąć, a wczoraj zasnął na macie gdzie mu wszystko grzechotało jak się ruszył
gdzie jest moje dziecko??

Napisane przez iza243

Dziewczyny czy słyszałyście teorie że po tętnie można rozpoznać płeć?Podobno jak jest do 140 to chłopak a jak powyżej to dziewczynka:

Głupoty obale to bardzo prosto, dziecko rusza się i kopie-tętno większe, dziecko śpi-tętno mniejsze. Proste i logiczne

Napisane przez anoxee

W zeszłą sobotę. pitala.

Wydarzyło sie?!

Napisane przez kooocur

Według macanek lekarza jest głową w dół, ale nie wiem czy nie po skosie.

USG dopiero 08.07 bo teraz jedzie na wakacje.

Mam w każdym razie pozwolenie na rodzenie już, ale jakby Marcello poczekał do 08.07 to będzie bardziej zadowolony bo będzie na miejscu

Zaciskam nogi (ale mogę seksik)wiec zobaczymy jak to będzie


Ide chyba dziś na szkołę rodzenia- czy położna też może pomacać i stwierdzić jak leży dziecko?

hahaha uprawiasz seks z zaciśniętymi nogami?
Zazdroszczę u mnie kiepsko w tych sprawach...

Napisane przez nuna2

Witam witam i o zdrowie pytam.

Santom śliczna z Ciebie dziewczyna

Dziś mała skończyła tydzień Była położna i powiedziała, że jest tak śliczna i zadbana, że w ogóle nie wygląda na noworodka A przecież noworodki są śliczne
No i trochę przekarmiona... Wyszła ze szpitala z wagą 3120 a ma 3580. Wiedziałam, że za dużo je bo ulewa. Ale położna potwierdziła moją teorie-Ona ma taką potrzebę ssania. Tylko że smoczek z aventu jest na nią za duży pomimo 0-3 i mąż szuka mniejszych.
Zdjęli mi dziś szwy ale gin za mocno zacerował i mi się trochę wrosły: Też bym mu zaszyła dupę i niech sprawdzi jakie to uczucie.

Ogółem jakoś nie umiem się wyrobić z czasem. Płynie jak opętany.

Nuna bo ta Twoja księżniczka naprawdę jest piękna nie mogłam się napatrzeć...
a położna gada głupoty dziecka na piersi nie da sie przekarmić! Przecie mój by już dawno na leczeniu otyłości wylądował
Nam smoczek z aventu nie podszedł, chociaż tylko taki uznawałam.. musiałam kupić z większym dzyndzlem
co do lekarza

Napisane przez Dzastin08

Melduję się i ja po wizycie z Naszym 100(%) procentowym synkiem. Maly był dziś skory do rozkładania nóżek i już na wstępie Pani doktor Nam powiedziała,że to chłopczyk i pokazała siusiaka
Sobie dziś ładnie dokazywał na USG, troszkę się rączką zasłaniał ale i tak widzieliśmy jego piękną twarzyczkę w 4d (mamy filmik).
Nasz klopsik waży już 543g, przez 2 tygodnie przybrał 235g::, i jak tu się nie dziwić że mi kg lecą w górę:Wszystkie parametry w normie, także Nasz Kamilek jest cały i zdrowy
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty, przez dobrą godzinę po wizycie banan nie schodził mi z buzi
Po wizycie byliśmy na zakupach więc od razu pognałam do działu dziecięcego i kupiłam 3 pary body i skarpetki

Zdjęcie wrzucę później

P.S: Widzę,ze pojawiły się już mamusie marzec-kwiecień 2014 Ale ten czas leci...

Ale cudownie!! I napewno będzie Kamiluś
ale będziemy tu Kamilkować na wątku
czekam na zdjęcie!!

Napisane przez Linka1984

uwierz ze ja odczuwam stres jak myslę o tym ze nawet za rok miałabym rodzić. Dla mnie iść do szpitala jest straszniejsze niż rozwód,matura i inne straszne rzeczy razem wzięte. Fizyczny bol jest czyms nie do przejscia..wolałabym rok psychicznie cierpieć!r:

Linka żeby do tego dojrzeć masz 9 miesięcy... ja sie wogóle bólu nie bałam.. a powinnam
jednak jeśli ta bariera utrzyma się do końca ciąży to idziesz do psychologa i da Ci zaświadczenie o CC. U mnie dziewczyna tak miała na sali i ja też jeśli będę miała mieć kiedyś SN to będę musiała iść do psychologa. Ze strachu nie mogłabym się skupić na porodzie.. chyba bym płakała od pierwszego dnia ciąży.
Ale dziewczyna na mamusiowym własnie miała ciężki pierwszy poród, bardzo się bała następnego, a ten w nagrode odbył się raz dwa i wspomina go super

Napisane przez colorblue

lincia po pierwsze to nie o kaszance tylko o wątróbce:-P nie moja wina że tą wit. A tak straszą;-)
Po drugie ja od początku jadłam wszystko poza kapuśniakiem i grochówką. Po trochę i obserwowałam. Jak nic młodemu nie było to jem to nadal i tak ze wszystkim. Truskawki były już tydzień temu najpierw w małych ilościach. Zero reakcji ze strony małego,potem już normalnie i też jest ok. Tak więc jem. Warzywa na patelnię zjadłam i też nic więc jem dalej. Jedynie jajko odpuszczam bo raz zjadłam i był mały problem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zazdroszczę! ja tez czasem ciupnę truskawkę.. jedną

Napisane przez pszczoua

Dzastin gratuluje synka : Widze ze robi nam sie typowo chlopaczkowy watek. To pewnie przez nasze polowanie na owulke

Moj synus ladnie nadgonil i wazy 1058g co miesci sie w sredniej dla tego tygodnia Przez ostatnie 3 tygodnie przybral az pol kilo ale za to mamusia 1,5 kg to gdzie poszedl ten kilogram ja sie pytam? Ale co tam... Najwazniejsze ze ciaza przebiega prawidlowo. A za 2 tyg kontrola przeplywow ale podejrzewam ze sie unormowalo skoro mlody taki koksu sie zrobil

Rośnie maluszek

[kooocur]

Lunka - młody dorasta i będzie coraz ciężej...ma swoje fochy heheh

Linka- a co Ty wykładasz???

Dzastin - brawo za synka

Pszczoua - brawo za wagę!

Cebulova - kiedy masz wizytę??

Nuna to gdzie są zdjęcia, ze wszyscy się zachwycają??

francesca22 - przykro mi

Color - 3mam kciuki, żeby było lepiej u mamy

Magbes - jak cukry??


Niech ktoś mnie kopnie w dupe..nie mam spakowanej torby w poniedziałek będziemy oficjalnie donoszeni: drzwi-strach:

[misia332]

Ok.

Witam się po tygodniu z Polski.

Nie będę sie odnosić, bo nie nadrabiam.

My praktycznie już wszystko załatwiliśmy, kiecka się poszerza trochę. do odbioru jest 4.07.

A ja codziennie mam jakiegoś nerwa na tesciową, wczoraj sie popłakałam już, co ogarnęło mnie z resztek godności.

[123spinka]

luna - maluch rośnie tylko patrzeć jak za dziewczynami się będzie uganiał

kocorek - a masz KOOPa... spakować się prosze raz dwa

misia a co teściowa odwala??

[misia332]

Zaczęło się od jednego słowa, a skończyło na awanturze, powiedziała TŻtowi, że my jesteśmy problemem, bo zajmujemy duży pokój z najwygodniejszym łóżkiem, gdzie powinna go zająć któraś z sióstr.

I ogólnie, że TŻ zmienił się na gorsze, że nigdy taki nie był, a teraz kłótliwy i nic mu nie pasuje.

Wszystko moja wina. Wiec stwierdziłam, że nawet nie będę jej prosić o zamledowanie, tylko ja z małym będę zameldowana u siebie, a TŻ ze względu na krus u siebie.

TŻ pokrzykuje po wszystkich, tylko nie po mnie. I ona uważa, że ja go tak "ustawiłam", że on do mnie ma tylko szacunek, a ja go nastawiam przeciwko nim.

ale sytuacja wczoraj, TZ poszedł kupić jej nowa siekierę do rąbania drewna na rozpałkę, kupił najlżejszą z najdroższej firmy ( 450 zł) za nasze pieniądze. Powiedziałam ok, bo ja mamie tez kupiłam parę rzeczy.
A ona kręci nosem, że nie taka, że co to w ogóle jest. Tż się wkurzył masakrycznie, rzucił siekierę w głąb garażu i powiedział, ze ma w dópie to wszystko.

Najgorsze, że ona go prowokuje.

Aha, chrzciny robimy u mnie, bo TŻ powiedział, że nie bedzie dziecka stresował w grudniu.

O takie coś odwala.

[kooocur]

Misia- z rodzina tak się właśnie wychodzi



AAAAaaaa wiecie co ja ostatnio usłyszałam??

"że niby mamy taki duży dom, a nie mamy graciarni":hahaha :

Dobrze, że nikt tego do mnie nie powiedział tylko do Tż- bo bym zapytała w Wy/Ty masz???

[MarudexuS]

Dzień dobry!
W końcu piątek, w pracy trochę luźniej, nie mam 50 maili w skrzynce, uff ..

Napisane przez 123spinka

MarudexuS uważam ze linka ma rację powinnaś się udać do klinki tam się dokładnie tym specjalizują mi tez ginka pow ze jak do końca roku nic się nie uda to kliniki nas wyśle od razu....

Spokojnie w końcu się pewnie udam.
Albo i nie .,. bo wiecie co, parcia już nie mam ..
A na razie jeszcze wiem co robić/badać albo wiem, gdzie szukać podpowiedzi.
Jak mi się skończą pomysły to się zastanowię ... czy jest sens się szarpać. Ja mam co robić jakby co, dziecko nie musi mi zapełnić życia

[santom]

kocurek na fb mam julcie i nune

luna oj nameczysz sie ze swoim klocuszkiem ale usmiechnie sie i od razu zmeczenie pewnie przechodzi, co?

misia bedziesz sliczna PM!!! Juz sie nie moge doczekac zdjec!!!


a ja wybralam meble do salonu i teraz musze mego meza przekonac na 100% do kupna ich, a musze to zrobic szybko, bo tylko do jutra bedzie promocja na nie

[123spinka]

misia wiesz co dopiero do niej dociera ze "traci synka" ze nie ona jest już najważniejszą kobietą w jej życiu a do tego jej "mały i kochany synek" niedługo będzie tatą

sadzę że większość teściowych to przeżywa własnie tak
myśląc że jakimś cudem zatrzymają synka przy sobie oczywiście podświadomie
moja teściowa np gadała tż przed ślubem że ciężko będzie miał ze mną bo ja bałaganiara jestem nie ugotuje jak ona nie wyszykuje synka jak ona
a popatrz o dziwo sobie radzę


---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez kooocur

Misia- z rodzina tak się właśnie wychodzi



AAAAaaaa wiecie co ja ostatnio usłyszałam??

"że niby mamy taki duży dom, a nie mamy graciarni"

Dobrze, że nikt tego do mnie nie powiedział tylko do Tż- bo bym zapytała w Wy/Ty masz???

hahahahhahahaha
zazdrość

[santom]

Napisane przez misia332

Zaczęło się od jednego słowa, a skończyło na awanturze, powiedziała TŻtowi, że my jesteśmy problemem, bo zajmujemy duży pokój z najwygodniejszym łóżkiem, gdzie powinna go zająć któraś z sióstr.

I ogólnie, że TŻ zmienił się na gorsze, że nigdy taki nie był, a teraz kłótliwy i nic mu nie pasuje.

Wszystko moja wina. Wiec stwierdziłam, że nawet nie będę jej prosić o zamledowanie, tylko ja z małym będę zameldowana u siebie, a TŻ ze względu na krus u siebie.

TŻ pokrzykuje po wszystkich, tylko nie po mnie. I ona uważa, że ja go tak "ustawiłam", że on do mnie ma tylko szacunek, a ja go nastawiam przeciwko nim.

ale sytuacja wczoraj, TZ poszedł kupić jej nowa siekierę do rąbania drewna na rozpałkę, kupił najlżejszą z najdroższej firmy ( 450 zł) za nasze pieniądze. Powiedziałam ok, bo ja mamie tez kupiłam parę rzeczy.
A ona kręci nosem, że nie taka, że co to w ogóle jest. Tż się wkurzył masakrycznie, rzucił siekierę w głąb garażu i powiedział, ze ma w dópie to wszystko.

Najgorsze, że ona go prowokuje.

Aha, chrzciny robimy u mnie, bo TŻ powiedział, że nie bedzie dziecka stresował w grudniu.

O takie coś odwala.

o masakra Misia. ja to bym po takich slowach w ☠☠☠☠u sie wyprowadzila stamtad, chociazby do jakiegos hostelu. a zameldowanie? no szkoda, ze nie razem, ale ostatecznie jestescie razem zameldowani w hiszpanii a z chrzcinami macie racje, ja po takich akcjach nawet bym ich nie informowala kiedy beda. a siostrzyczka oddala kasiute?

Napisane przez kooocur

Misia- z rodzina tak się właśnie wychodzi



AAAAaaaa wiecie co ja ostatnio usłyszałam??

"że niby mamy taki duży dom, a nie mamy graciarni":hahaha :

Dobrze, że nikt tego do mnie nie powiedział tylko do Tż- bo bym zapytała w Wy/Ty masz???

mogl powiedziec, ze nie macie gratow wszytsko z najwyzszej polki i wszystko ma swoje miejsce w domu oszalalabym z taka rodzina matko czy ludzie naprawde nie maja swoich problemow?

[123spinka]

a ja nie mam fb
przedyskutujcie proszę przyjecie mnie do klubu
głupio mi tak się upominać
a klubie pokazałabym fotki swoje

[iza243]

Witam

Napisane przez Dzastin08

Melduję się i ja po wizycie z Naszym 100(%) procentowym synkiem. Maly był dziś skory do rozkładania nóżek i już na wstępie Pani doktor Nam powiedziała,że to chłopczyk i pokazała siusiaka
Sobie dziś ładnie dokazywał na USG, troszkę się rączką zasłaniał ale i tak widzieliśmy jego piękną twarzyczkę w 4d (mamy filmik).
Nasz klopsik waży już 543g, przez 2 tygodnie przybrał 235g, i jak tu się nie dziwić że mi kg lecą w górę.Wszystkie parametry w normie, także Nasz Kamilek jest cały i zdrowy
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty, przez dobrą godzinę po wizycie banan nie schodził mi z buzi
Po wizycie byliśmy na zakupach więc od razu pognałam do działu dziecięcego i kupiłam 3 pary body i skarpetki

Zdjęcie wrzucę później

P.S: Widzę,ze pojawiły się już mamusie marzec-kwiecień 2014 Ale ten czas leci...

Gratuluje syncia

Napisane przez francesca22

Melduje ze przyszła @ i nici z IIkreseczkami
Trzeba probowac kolejny miesiąc

Napisane przez pszczoua

A za 2 tyg kontrola przeplywow ale podejrzewam ze sie unormowalo skoro mlody taki koksu sie zrobil ;-)

Na pewno będzie ok

Napisane przez 123spinka

czekam az ta @ nie przyjdzie w niedziele lub pon testuje

Napisane przez misia332

Zaczęło się od jednego słowa, a skończyło na awanturze, powiedziała TŻtowi, że my jesteśmy problemem, bo zajmujemy duży pokój z najwygodniejszym łóżkiem, gdzie powinna go zająć któraś z sióstr.

I ogólnie, że TŻ zmienił się na gorsze, że nigdy taki nie był, a teraz kłótliwy i nic mu nie pasuje.

Wszystko moja wina. Wiec stwierdziłam, że nawet nie będę jej prosić o zamledowanie, tylko ja z małym będę zameldowana u siebie, a TŻ ze względu na krus u siebie.

TŻ pokrzykuje po wszystkich, tylko nie po mnie. I ona uważa, że ja go tak "ustawiłam", że on do mnie ma tylko szacunek, a ja go nastawiam przeciwko nim.

ale sytuacja wczoraj, TZ poszedł kupić jej nowa siekierę do rąbania drewna na rozpałkę, kupił najlżejszą z najdroższej firmy ( 450 zł) za nasze pieniądze. Powiedziałam ok, bo ja mamie tez kupiłam parę rzeczy.
A ona kręci nosem, że nie taka, że co to w ogóle jest. Tż się wkurzył masakrycznie, rzucił siekierę w głąb garażu i powiedział, ze ma w dópie to wszystko.

Najgorsze, że ona go prowokuje.

Aha, chrzciny robimy u mnie, bo TŻ powiedział, że nie bedzie dziecka stresował w grudniu.

O takie coś odwala.

Z rodziną to tak jest

[santom]

no to moja tesciowa ogolnie musze powiedziec, ze zlota kobieta nigdy nie czulam od niej jakis awersji, ktora mialaby odpychac Tz ode mnie. mialysmy ze 2 scinki takie powazniejsze, ktore teraz wychodza na moje i tak i tesciowa mi racje przyznaje w jednej sprawie. druga scinka raczej taka glupkowata byla, o ☠☠☠☠☠☠☠y, gdzie ja moze tez czasem moglabym pysk zamknac a ze ja pyskata, to moze powiedzialam o 2 slowa za duzo. ale tak to zawsze mnie popiera wrecz bardziej niz syna swojego i czasem musze jego bronic przed nia

[Dzastin08]

Napisane przez magbes

bry wieczor
dzastin pieknie sie synus rozwija juz kawal chlopca z niego a przypomnij w ktorym tyg jestes?
kocurku, no to pisz nam o stresach
apropos kapieli colorku dzis na szkole rodzenia uczylismy sie kapac zatem pierwsza kapiel bobasa za nami
siedze i dlubie kocyk na szydelku.....

22t3d dokładnie

Napisane przez francesca22

Melduje ze przyszła @ i nici z IIkreseczkami
Trzeba probowac kolejny miesiąc

W takim razie 3 mam kciuki za następny cykl!

Napisane przez pszczoua

Dzastin gratuluje synka Widze ze robi nam sie typowo chlopaczkowy watek. To pewnie przez nasze polowanie na owulke

Moj synus ladnie nadgonil i wazy 1058g co miesci sie w sredniej dla tego tygodnia Przez ostatnie 3 tygodnie przybral az pol kilo ale za to mamusia 1,5 kg to gdzie poszedl ten kilogram ja sie pytam? Ale co tam... Najwazniejsze ze ciaza przebiega prawidlowo. A za 2 tyg kontrola przeplywow ale podejrzewam ze sie unormowalo skoro mlody taki koksu sie zrobil ;-)

To już kawał chłopa z Niego

Napisane przez Luna0

Ale cudownie!! I napewno będzie Kamiluś
ale będziemy tu Kamilkować na wątku
czekam na zdjęcie!!

Ojj tak,będziemy Kamilkować

Napisane przez kooocur

Niech ktoś mnie kopnie w dupe..nie mam spakowanej torby w poniedziałek będziemy oficjalnie donoszeni: drzwi-strach:

Chciałaś.. to masz

Misia, współczuję relacji z teściową... niedługo Wasz wielki dzień, więc szkoda nerwów żeby się Nią stresować.
Czekamy na foto z ślubu

Dzień Dobry

Zaraz sie biorę za mycie naczyń bo caly zlew już na mnie czeka dobrze,że dziś w miarę wyspana jestem

Foto z wczoraj, przedstawiam Wam Kamilka (wychowanka tego wątku)

[kooocur]

Nuna-ja siebie Ciebie inaczej wyobrażałam Laseczka z Ciebie

Julka śliczna..

[Luna0]

Napisane przez santom

kocurek na fb mam julcie i nune

luna oj nameczysz sie ze swoim klocuszkiem ale usmiechnie sie i od razu zmeczenie pewnie przechodzi, co?

Pewnie, już do niego lece bo się obudził i wiem że będzie uśmiech

Co do teściowych.. no nie wyobrażam sobie żeby moja wolała żebym spała na mniej wygodnym łóżku w ciązy.. to chore jest. Wredna baba!

[misia332]

Napisane przez santom

o masakra Misia. ja to bym po takich slowach w ☠☠☠☠u sie wyprowadzila stamtad, chociazby do jakiegos hostelu. a zameldowanie? no szkoda, ze nie razem, ale ostatecznie jestescie razem zameldowani w hiszpanii a z chrzcinami macie racje, ja po takich akcjach nawet bym ich nie informowala kiedy beda. a siostrzyczka oddala kasiute?

połowe, więc jeszcze 5 tyś ma do oddania. Ogólnie ten jeden znajomy nam oddał połowe, więc 7 tys nam wpadło przed slubem. A już praktycznie nie mamy wiekszości.

[santom]

oj znam ten bol przeplywajacej midzy palcami kasy. nam przed slubem tez leciala jak szalona. w tym roku tez nam sie zapowiada ciekawie. wlasnie przez przeprowadzke musimy kupic meble do salonu i sypialni, wiec kupa kasy nam ucieknie. w ogole zauwazylam, ze malzenstwo do kurka wodna dosc drogi interes

[123spinka]

nikt mi nie odpowiada
jestem niewidzialna

[santom]

spinka, w zwiazku z czym?

[123spinka]

Napisane przez santom

spinka, w zwiazku z czym?

ogólnie
np z przyjęciem do klubu

[iza243]

Napisane przez Dzastin08

Foto z wczoraj, przedstawiam Wam Kamilka (wychowanka tego wątku)

Piękny

Napisane przez 123spinka

nikt mi nie odpowiada
jestem niewidzialna

O co pytałaś

[santom]

Napisane przez 123spinka

ogólnie
np z przyjęciem do klubu

a no to wiesz na to czasu potrzeba tzn zeby wszytskie dziewuchy sie wypowiedzialy

Napisane przez iza243

Piękny


O co pytałaś

no Tobie iza moge wybaczyc ale, ze mi to umknelo?