Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

[konwalia57]

Oj też bym się kawy napiła ale u mnie to 2kawy góra i dziś limit wyczerpałam. Ale kąpiel też mnie zaraz czeka i może zrobię sobie piling kawowy więc będziemy miały podobne aromaty hehe dzisiaj zakupiłam sobie strój kąpielowy ale niestety nie jest taki jak myślałam i będzie leżał nie używany chyba jeszcze trochę poczekam z pływaniem

[aga533]

strój kąpielowy u mnie to jeszcze długo będzie nieużywany moje nogi są tragiczne wstyd pokazać

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Ja już po kąpieli, peelingu pazurki umalowane i relaks

[LocA83]

Konwalia a czemu jest nie taki jak myslalas?? Co z nim nie tak ??
aga553 na pewno nie jest tak źle, opalisz trochę nogi i będzie ok.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

moje niezniszczalne dziecko właśnie zasnelo ja też juz sobie leze i cholera mnie trafia jak mam coś napisać przez ten tel słodkich snow dziewczynki

[aga533]

dziewczyny ja mam 65cm w udzie i 44 w łydce na prawdę są grube ja chyba nigdy nie wyszłam z domu z spódnicy

Strasznie zazdroszczę tym co tyją w brzuchy a nóżki mają szczuplutki, mi najpierw idzie w tyłek i nogi

[konwalia57]

Napisane przez aga533

dziewczyny ja mam 65cm w udzie i 44 w łydce na prawdę są grube ja chyba nigdy nie wyszłam z domu z spódnicy

Strasznie zazdroszczę tym co tyją w brzuchy a nóżki mają szczuplutki, mi najpierw idzie w tyłek i nogi

hehe mam dokładnie takie same wymiary idento i też bym do ludzi nie wyszła w bikini, nie dość że grube to i białe... ale na dziką plaże gdzie nikt nie patrzy .... mam zamiar się skusić

Loca83 myslałam że majtki są bardziej zabudowane a nie są i lipa...

[aga533]

serio identyczne? hahaha no to jesteśmy już dwie

[konwalia57]

Napisane przez aga533

serio identyczne? hahaha no to jesteśmy już dwie

w sumie to jestem 1cm wyższa od Ciebie i waga też podobna hehe więc chyba jesteśmy takie same

[aga533]

Dziewczyny jutro się ważycie?

[konwalia57]

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam na starych płytach moje cienkie czasy motywuje jak cholera... Moze i Wy sie pochwalicie?

[konwalia57]

tak jutro dzień ważenia... A Ty bedziesz się ważyć z nami czy masz już jaiś inny dzień i chcesz sie go trzymac?

[aga533]

Spadam spać papa

Do jutra

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez konwalia57

tak jutro dzień ważenia... A Ty bedziesz się ważyć z nami czy masz już jaiś inny dzień i chcesz sie go trzymac?

Wiesz co ja to jestem wagoholiczką ważę się codziennie

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez konwalia57

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam na starych płytach moje cienkie czasy motywuje jak cholera... Moze i Wy sie pochwalicie?

No pięknie a to w spódniczce fiufiu jakie nogi ile wtedy ważyłaś dużo brakuje?

[konwalia57]

Napisane przez aga533

Spadam spać papa

Do jutra

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------



Wiesz co ja to jestem wagoholiczką ważę się codziennie

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------



No pięknie a to w spódniczce fiufiu jakie nogi ile wtedy ważyłaś dużo brakuje?

jakieś 67-68 kg było ale taka liczba tym razem jest nierealna no i takiego brzuszka to już nigdy napewno nie będę miała

ja też się waże praktycznie co dziennie choć ostatnio staram się zestopować no ale najbardziej biorę pod uwagę sobotnie ważenie

[LocA83]

Napisane przez aga533

dziewczyny ja mam 65cm w udzie i 44 w łydce na prawdę są grube ja chyba nigdy nie wyszłam z domu z spódnicy

Strasznie zazdroszczę tym co tyją w brzuchy a nóżki mają szczuplutki, mi najpierw idzie w tyłek i nogi

Ja mam w udzie 64, a w łydce 42,5. Nigdy z nogami nie miałam problemów. Nawet jak przytyje to w miare zgrabne są. Jak ubiore obcasa to nie ma tragedii. Tylko znowu za wysoka na obcasy jestem W brzuch tez mi specjalnie nie idzie, chociaz został mi po ciąży bardzo nieładny i też już nigdy nie będzie taki sam jak kiedyś, ale nie mam figury jabłka. U mnie najgorsze są boczki. Nie cierpie swojego tyłu

Napisane przez konwalia57

hehe mam dokładnie takie same wymiary idento i też bym do ludzi nie wyszła w bikini, nie dość że grube to i białe... ale na dziką plaże gdzie nikt nie patrzy .... mam zamiar się skusić

Loca83 myslałam że majtki są bardziej zabudowane a nie są i lipa...

szkoda, a to dwuczęściowy czy jedno?? bo jak dwu to może dokupisz same majtki.

Napisane przez konwalia57

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam na starych płytach moje cienkie czasy motywuje jak cholera... Moze i Wy sie pochwalicie?

O kurcze jaka laska fiu fiu a czy jest tutaj opcja na wizażu żebyśmy sobie stworzyły galerie tylko dla siebie??? Bo wiem jak dawniej od czasu do czasu podczytywałam dziewczyny z brzuszkowa to one chyba miały coś takiego. Jak wejde na laptopa bo tam mam starsze zdjęcia to też coś dodam. Laptop jest w drugim pokoju, teeraz tam nie ide, bo mała jest z tatą, a jak wejde to juz mnie nie wypuści

Wiecie co, u mnie na wadze 104, 1 czyli 400g więcej, w sumie to myślałam że będzie więcej no i dalej czekam na okres. Kurde przeważnie mam co 28 dni jak w zegarku, mam nadzieje ze dzisiaj dostane, bo już mam dość tych moich hormonów Jak będzie sucho to będę kosić trawę, uwielbiam to

[konwalia57]

LOCA83 pewnie za tydzień jak skończy się @ waga poleci ja to bardzo lubie jak waga stoi bo później jest taki wieki boom 2kg w doł !
U mnie dziś święto parafialne także do południa muszę ogarnąć trochę domek bo będą goście a po południu świętujemy najgorszy ten odpust bo już mała wie do czego służą zabawki ale później mamy taki koncert muzyki religijnej śpiewany przez dzieci do samej nocy i zawsze jest bardzo fajnie

można założyć klub na forum i tam można wstawiać zdjęcia pogrzebie później

ja się dzisiaj pięknie załatwiłam ! Czekam na to sobotnie ważenie a jak przychodzi sobota to nawalam. Zrobiłam sobie kawę i miałam iść się ważyć ale zadzwonił szwagier i chwilę z nim pogadałam. Rozłończyłam się patrzę a tu większe pół kawy wypite no i takim sposobem na wadze zobaczyłam 81.8 ale myślę że jest 81.6kg odejmując tę kawę czyli 1kg w dol.

[LocA83]

Napisane przez konwalia57

można założyć klub na forum i tam można wstawiać zdjęcia pogrzebie później

ja się dzisiaj pięknie załatwiłam ! Czekam na to sobotnie ważenie a jak przychodzi sobota to nawalam. Zrobiłam sobie kawę i miałam iść się ważyć ale zadzwonił szwagier i chwilę z nim pogadałam. Rozłończyłam się patrzę a tu większe pół kawy wypite no i takim sposobem na wadze zobaczyłam 81.8 ale myślę że jest 81.6kg odejmując tę kawę czyli 1kg w dol.

Gratulacje juz niedługo będziesz mieć 7 z przodu Ja tez musze się wziąć za sprzątanie, a tak mi się nie chce Co do tego klubu to fajnie by było, miałybyśmy swoją prywatną galerie Miłego i odchudzającego dnia Wam życzę Dziewczynki

[konwalia57]

Tobie również miłego aktywnego dnia

[aga533]

Hej dziewczyny!

U mnie dziś na wadze 78kg

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Wiecie co, u mnie na wadze 104, 1 czyli 400g więcej, w sumie to myślałam że będzie więcej no i dalej czekam na okres. Kurde przeważnie mam co 28 dni jak w zegarku, mam nadzieje ze dzisiaj dostane, bo już mam dość tych moich hormonów Jak będzie sucho to będę kosić trawę, uwielbiam to [/QUOTE]

Po @ waga spadnie i to sporo, a koszenie to super ćwiczenie i można się opalić

[konwalia57]

Napisane przez aga533

Hej dziewczyny!

U mnie dziś na wadze 78kg

klask i: Świetnie Ci idzie
a ile było tydzień temu dokładnie? Tyle co miałas w podpisie? To wpisze w tabelke

[aga533]

U mnie dziś święto parafialne także do południa muszę ogarnąć trochę domek bo będą goście a po południu świętujemy najgorszy ten odpust bo już mała wie do czego służą zabawki ale później mamy taki koncert muzyki religijnej śpiewany przez dzieci do samej nocy i zawsze jest bardzo fajnie

u mnie odpust jest w sierpniu moja córcia jeszcze jest nie kumata więc nie naciągnie mnie na zabawki, ale siostrzenica nadrobi

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez konwalia57

klask i: Świetnie Ci idzie
a ile było tydzień temu dokładnie? Tyle co miałas w podpisie? To wpisze w tabelke

79 chyba średnio 1kg na tydzień czasem mniej różnie to bywa

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Konwali57 piękny spadek

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Lecę wywiesić pranie a potem do fotografa wybrać zdjęcia z chrztu do albumu odezwę się później

[KaRo141289]

Witam.. Ważenie za mną- wynik 63,8kg. Spadek malutki ale obecnie cieszę się za każdym razem gdy waga nie pokazuje że przytyłam. Wasze efekty w diecie są dla mnie mega motywacją;-)

[konwalia57]

Napisane przez KaRo141289

Witam.. Ważenie za mną- wynik 63,8kg. Spadek malutki ale obecnie cieszę się za każdym razem gdy waga nie pokazuje że przytyłam. Wasze efekty w diecie są dla mnie mega motywacją;-)

gratuluje! Pamiętaj każdy nawet najmniejszy spadek jest już sukcesem i trzeba się z niego cieszyć
Dla nas Ty i Twoja waga jest motywacja zaglądaj do nas częściej a czas diety będzie szybciej mijał

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Ale się spociłam . Chciałabym żebym zawsze miała tyle energii teraz mam chwilę to popatrze jak założyć ten klub.

[edytka0109]

Dziewczyny u mnie waga dziś pokazała 65.5kg ale się cieszę zasluzylam na kawałek placka
Dobra idę sprzątać dalej

Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk 2

[konwalia57]

Zrobione Zaproszenia powysyłane do tych które są z nami najdłużej i chętnie się udzielają....Nowym kobietkom wyślę póżniej, jak bede miała pewność że nas szybko nie zostawią...

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez edytka0109

Dziewczyny u mnie waga dziś pokazała 65.5kg ale się cieszę zasluzylam na kawałek placka
Dobra idę sprzątać dalej

Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk 2

takim tepem to niedługo nic z Ciebie nie zostanie smacznego

[edytka0109]

Padła mi lodówka ;/ masakra. Przez co placek się nie trzyma za bardzo i herbatniki za mocno nasiaknely ;/ próbuje ratować placek zamrażarka bo tylko ona działa ;/ jakby mało wydatków było;/


Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk 2

[konwalia57]

Trzeba zjeść i nie będzie problemu ja jestem po lodzie już niestety i zaraz grill mnie czekać także dziś z diety nici .

[eewelinaa92]

Cześć dziewczyny. Przepraszam za moją nieobecność.

Zacznę od tego że u mnie waga stoi. Jest tyle, co tydzień temu 68 kg. Zapewne to wina, tego, że mało piłam no i @ bliziutko. Sama nie wiem...Dzisiaj pogrzeszyłam. Jak do tej pory wypiłam te 0,3 l coca-coli i jadłam chipsy. Mało tego na śniadanie kiełbaskę smarzoną, a na obiad mielonego co prawda z szynki, ale smażony .Wczoraj wieczorem 3 ptasie mleczka... .

Nie pisałam wczoraj, bo mam problem. Tzn problem był wcześniej ale się pogłębił. Chyba Wam nie pisałam, ale mój ojciec jest chory. 10 lat temu usunęli mu nerkę bo miał guzy, teraz 3 lata temu wykryli przeżyty na płucach. Miał operacje ciągle bierze chemie w tabletkach. Teraz w czwartek miał tomograf, wczoraj wyniki no i niestety jest źle...ponieważ ma przeżuty do kości ( na 6 różnych) Pod koniec tygodnia ma wizyte u lekarza. Zobaczymy co powie, pewnie znowu zmieni chemie- brał w tabletkach, najgorzej jak by musiał jeździć do Lbn codziennie... . Mam nadzieję, że to się nie bedzie pogłębiało bo nie wyobrażam sobie jak taki ruchliwy człowiek będzie musiał zrezygnować całkiem z pracy i siedzieć w domu.

Dzisiaj rano sprzątałam później byłam w lumpeksie- kupiłam bluzę z adidasa, nówka Ogólnie to strasznie ceny skoczyły do góry. Kiedys można było coś kupić za 5-10 zł. Teraz znaleść coś poniżej 10 zł to cud.

Napisane przez aga533

dziewczyny ja mam 65cm w udzie i 44 w łydce na prawdę są grube ja chyba nigdy nie wyszłam z domu z spódnicy

U mnie w łydce jest 39, a w udzie 59. Przynajmniej tak teraz się mierzyłam.

Napisane przez konwalia57

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam na starych płytach moje cienkie czasy motywuje jak cholera... Moze i Wy sie pochwalicie?

Ale fajnie wyglądałaś...Już niedużo Ci brakuje i znowu będziesz laska, że hoho )

No ja się za bardzo nie mam czym chwalić, bo na dobrą sprawę to ja zawsze byłam kuleczka...teraz się za siebie wziełam i wyglądam najlepiej z całego mojego życia Wiec zdjęc motywacyjnych z lepszych czasów u mnie nie ma, Są za to zdjęcia z tych najgorszych i wiem, że nie chce tak wyglądać

[QUOTE=konwalia57;41554369
....ale zadzwonił szwagier i chwilę z nim pogadałam. [/QUOTE]

ach ten szwagier

GRATULUJĘ WAM SPADKÓW!'
idziecie jak burza

idę na rower.

[konwalia57]

EWELINKO to pedałuj do nas na kiełbaske hehe to teściowa od razu poznasz

bardzo mi przykro z powodu choroby taty najważniejsze żeby się nie poddawał psychicznie i walczył z chorobą !
no właśnie muszę się pochwalić szwagier dziś mi powiedział że super laska ze mnie Życzę dużo zdrowia dla taty ...

[eewelinaa92]

Na poznanie tesciowej jeszcze za szybko mimo wszystko dziekuje za zaproszenie ;-)

Z ojcem musi byc dobrze tylko on sie zalamuje mimo ze jest twardy. Ale zobaczy co powie lekarz. Mam madzieje ze juuz gorzej nie bedzie

Szwagier ma racje ;-) coraz lepsza laska...brawo

Przejechalam 15 km ;-) taka rozgrzewka przed jutrem.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[konwalia57]

Napisane przez eewelinaa92

Na poznanie tesciowej jeszcze za szybko mimo wszystko dziekuje za zaproszenie ;-)

Z ojcem musi byc dobrze tylko on sie zalamuje mimo ze jest twardy. Ale zobaczy co powie lekarz. Mam madzieje ze juuz gorzej nie bedzie

Szwagier ma racje ;-) coraz lepsza laska...brawo

Przejechalam 15 km ;-) taka rozgrzewka przed jutrem.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to do zobaczenia na jutrzejszym rajdzie życzę M -ki

[LocA83]

Dziewczyny gratuluje Wam spadków Próbowałam dodać zdjęcia i kopiowałm tam ten adres URL i nic będę musiała to pozniej jeszcze rozpracować

Napisane przez edytka0109

Padła mi lodówka ;/ masakra. Przez co placek się nie trzyma za bardzo i herbatniki za mocno nasiaknely ;/ próbuje ratować placek zamrażarka bo tylko ona działa ;/ jakby mało wydatków było;/

a to pech.ale placek na pewno szybko pójdzie i nie będzie problemu gorzej z tym wydatkiem

Napisane przez eewelinaa92

Cześć dziewczyny. Przepraszam za moją nieobecność.

Zacznę od tego że u mnie waga stoi. Jest tyle, co tydzień temu 68 kg. Zapewne to wina, tego, że mało piłam no i @ bliziutko. Sama nie wiem...Dzisiaj pogrzeszyłam. Jak do tej pory wypiłam te 0,3 l coca-coli i jadłam chipsy. Mało tego na śniadanie kiełbaskę smarzoną, a na obiad mielonego co prawda z szynki, ale smażony .Wczoraj wieczorem 3 ptasie mleczka... .

Nie pisałam wczoraj, bo mam problem. Tzn problem był wcześniej ale się pogłębił. Chyba Wam nie pisałam, ale mój ojciec jest chory. 10 lat temu usunęli mu nerkę bo miał guzy, teraz 3 lata temu wykryli przeżyty na płucach. Miał operacje ciągle bierze chemie w tabletkach. Teraz w czwartek miał tomograf, wczoraj wyniki no i niestety jest źle...ponieważ ma przeżuty do kości ( na 6 różnych) Pod koniec tygodnia ma wizyte u lekarza. Zobaczymy co powie, pewnie znowu zmieni chemie- brał w tabletkach, najgorzej jak by musiał jeździć do Lbn codziennie... . Mam nadzieję, że to się nie bedzie pogłębiało bo nie wyobrażam sobie jak taki ruchliwy człowiek będzie musiał zrezygnować całkiem z pracy i siedzieć w domu.

Dzisiaj rano sprzątałam później byłam w lumpeksie- kupiłam bluzę z adidasa, nówka Ogólnie to strasznie ceny skoczyły do góry. Kiedys można było coś kupić za 5-10 zł. Teraz znaleść coś poniżej 10 zł to cud.



U mnie w łydce jest 39, a w udzie 59. Przynajmniej tak teraz się mierzyłam.



Ale fajnie wyglądałaś...Już niedużo Ci brakuje i znowu będziesz laska, że hoho )

No ja się za bardzo nie mam czym chwalić, bo na dobrą sprawę to ja zawsze byłam kuleczka...teraz się za siebie wziełam i wyglądam najlepiej z całego mojego życia Wiec zdjęc motywacyjnych z lepszych czasów u mnie nie ma, Są za to zdjęcia z tych najgorszych i wiem, że nie chce tak wyglądać



ach ten szwagier

GRATULUJĘ WAM SPADKÓW!'
idziecie jak burza

idę na rower.

Współczuje Wam strasznie tej sytuacji, ale trzeba być dobrej myśli. Kilka lat temu przechodziłam przez to, bo mój mąż miał nowotwór. Najgorsze jest to, że człowiek jest taki bezradny wobec tej sytuacji, trzymam za Was mocno kciuki i róbcie wszystko, żeby tata się nie poddał, psychika jest ogromnie ważna