Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.18!

[Anulka_p]

Dzień dobry Wstałam na siusiu. Chciałam jeszcze pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstałam

Napisane przez ita83

witam sie z wami po malej przerwie u nas bez wiekszych zmuan oprocz faktu ze od dzis mam 3 z przodu bo mialam urodziny ide spr co sie dzialo jak mnie nie bylo

I nic się nie chwalisz w porę.

Wszystkiego najlepszego. Zdrówka i błyskawicznego porodu.

Napisane przez enlevee

hej dziewczyny!
Witamy się w 38 tygodniu ciąży

Napisane przez malaczarnakejt

Hej! o 7 wstalam siku i chciałam dalej pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstaję...

Noooo!

[malaczarnakejt]

En, to faktycznie zaczyna się robić poważnie. Będzie Tomeczek
pokaż foto przed i po obniżeniu

[Rockyyy]

Napisane przez enlevee

Rockyyy- że też masz tyle sił na spacery z Kaukaziątkiem! Ja to już ledwie lezę jak idę z Tztem i psem na spacer





no dziewczyny ja nic nie chcę mówić, ale chyba u mnie poród się zbliża wielkimi krokami, bo skurcze wieczorami dalej wyraźne, a do tego brzuch jak skała co jakis czas..no i brzuch się obniżył z dnia na dzien

Ja nie poszłam na spacer. Ja sie na nim toczyłam

Fajnieee U mnie cisza :/

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Wstałam na siusiu. Chciałam jeszcze pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstałam

następna podziabana

Samantha omg masakra z ta tesciową i szorowaniem cyców szczotą

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Mykam na sniadanko. Brzuch mnie pobolewa i twardnieje ale nie bd sobie nadziei robic
ale mnie nogi boląąąą

[madi82]

Napisane przez enlevee

a więc nadrabiając:


no dziewczyny ja nic nie chcę mówić, ale chyba u mnie poród się zbliża wielkimi krokami, bo skurcze wieczorami dalej wyraźne, a do tego brzuch jak skała co jakis czas..no i brzuch się obniżył z dnia na dzien

może z tydzień zacśnij nóżki a potem to już niech się dzieje wola

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Napisane przez Rockyyy

Ja nie poszłam na spacer. Ja sie na nim toczyłam


[/COLOR]Mykam na sniadanko. Brzuch mnie pobolewa i twardnieje ale nie bd sobie nadziei robic
ale mnie nogi boląąąą

Czekamy na LAureczkę
buźka Rocky

[skylie]

Napisane przez dzoan

Tż tak się postarał ze śniadankiem?

Pewnie A wieczorem zabrał jeszcze Wojtusia do parku żebym mogła odsapnąć trochę No kochany ten mój mąż

Napisane przez Neni1984

Tak rozmyślam o body i kaftanikach na początek. Osobiście kaftaniki mi się nie podobają i zaopatrzyłam Młodego w sporą ilość bodziaków. Ale dostaliśmy sporo kaftaników i tak myślę, czy nie ubierać ich dopóki pępek nie odpadnie Trzeba tak?

Wolę body, bo kaftaniki zwijają się na plecach

Napisane przez ita83

witam sie z wami po malej przerwie u nas bez wiekszych zmuan oprocz faktu ze od dzis mam 3 z przodu bo mialam urodziny ide spr co sie dzialo jak mnie nie bylo

Wszytskiego najlepszego!!!!

Napisane przez enlevee

hej dziewczyny!
Witamy się w 38 tygodniu ciąży

toż to już poważny wiek

Napisane przez malaczarnakejt

Hej! o 7 wstalam siku i chciałam dalej pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstaję...
En, gratuluję tyg.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No no no, niektórym to się powodzi z rana

Napisane przez enlevee

no dziewczyny ja nic nie chcę mówić, ale chyba u mnie poród się zbliża wielkimi krokami, bo skurcze wieczorami dalej wyraźne, a do tego brzuch jak skała co jakis czas..no i brzuch się obniżył z dnia na dzien

Trzymamy tylko za co za wypakowanie czy zaciskanie nóg?

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Wstałam na siusiu. Chciałam jeszcze pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstałam

Ech, tylko pozazdrościć

[mela1234]

Wczoraj w Lidlu kupilam twarozek z ananasem z Pilosa. No rewelacja.
Pogoda u mnie do bani a chcialam do kosciola isc. I jak tu sie ubrac?
Tak piszecie o czopach skurczach a u mnie cisza. Mam zmniejszona dawke u luteiny i magnezu ale i tak bez zmian, bawet sie brzuch nie stawia. Moja babcia przewiduje porod na za 2 tyg. Ciekawe, dla mnie byloby akurat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madi82]

TYm które przegapiły info od GHIA...przeklejam Wam ze starego wątku!

OD GHII !!!!
Cześć Mamuśki widzę że na porodówce cisza na razie?
My jeszcze w szpitalu, pani doktor od noworodków chciała obejrzeć jeszcze jedną dobę Antoniusza gdyż łaskawy był odziedziczyć po matce głupią cechę tj zimne dłonie i stopy Ale jak trochę go podpatuliłam to od razu się podgrzał kurczaczek więc mam nadzieję że już dziś wymówek nie będzie
Antoniusz baaaardzo dużo śpi, jest baaaardzo grzeczny i daje matce pospać.
A i przestrzegam przyszłe niedoświadczone mamusie przed DOKARMIANIEM szpitalnym maluszków. Ja wpadłam w tą pułapkę i całą wczorajszą dobę walczyłam żeby doprowadzić mleczarnie do stanu używalności bo z nadmiaru pokarmu to kamienie się zrobiły i bez laktatora się nie obyło. A Antonio jak mu dawali łatwo wpadające mleczko do pyszczka to po co miał się męczyć ze ssaniem. No ale już od doby je tylko z cyca a ja nie wyję przy najmniejszym ruchu
Jak się już dorwę do normalnej klawiatury to mam Wam tylke do opowiedzenia niby szpital nudne miejsce i mam tyle pytan do doświadczonych mamusiek

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez mela1234

Wczoraj w Lidlu kupilam twarozek z ananasem z Pilosa. No rewelacja.
Pogoda u mnie do bani a chcialam do kosciola isc. I jak tu sie ubrac?
Tak piszecie o czopach skurczach a u mnie cisza. Mam zmniejszona dawke u luteiny i magnezu ale i tak bez zmian, bawet sie brzuch nie stawia. Moja babcia przewiduje porod na za 2 tyg. Ciekawe, dla mnie byloby akurat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mela a co Ty tak chcesz szybko rodzić>

PS. Babcia już dobrze się miewa?

[Margosia__]

Napisane przez d0tkaaa

Przyszlam nadrobic co by jutro nie miec mnostwo stron lol..) dzieki dziewczyny za odp co do laktatora.na poczatek kupie jakas tanioszke poznoej mozna dokupic jak bd potrzebny.Co do mieszkania sie zobaczy bo nawet nie mjalam czasu pogadac z tz...no Margos ja wlasnie pamietam ta stara hute...:-/a dojezdzac np do szpitala na zeromskiego a mieszkac w hucie to calkoem dwie inne sprawy he)zobaczymy jak cos to mysle ze i tak dopoero za 3,4miesiace bysmy mysleli sie przeniesc..teraz nie zdecydowalabym sie chocoaz nie mowie nie.zobaczymy...

Muszę bronić huty Nie wiem czemu he he he Huta nie taka straszna jak ją Krakusy malują Oczywiście są osiedla gdzie jest sama patologia, ale myślę, że w innych częściach miasta jest dokładnie to samo więc nie ma co demonizować

Napisane przez Samantha7

za rozstepy. Co to za ciężarówka bez rozstepow to jak żołnierz bez karabinu

Odpukać jeszcze nie mam tego karabinu

Napisane przez jakierka

Dotka, cena za mieszkanie rzeczywiscie kuszaca, bo co to jest 200zl w krakowie, ale znajac mnie pewnie nie zgodzilabym sie na niebezpieczna okolice z malym dzieckiem, nawet kosztem pieniedzy. Oczywiscie decyzja nalezy do Was

Nowa Huta to 1/3 Krakowa więc ciężko całą ją nazwać niebezpieczną okolicą

Napisane przez malaczarnakejt

Mam pytanie. Jakie dokładnie ciuszki i po ile sztuk pakujecie do torby? Ja nie potrafię się zdecydować na to, co wziąć Małemu. Nie to, że się pakuję, ale przypraniu i prasowaniu mnie tak wzięło...

Ja miałam 3x śpioszki, 3x body z dł rękawem i 3x kaftanik i jednego pajacyka... Ale my leżeliśmy akurat w największe upały i Tż musiał nam dowieźć body z kr rękawem i Maluchy tylko tak leżały i w skarpetkach.. do spania flanelka

Napisane przez Neni1984

Ja nie muszę brać ciuszków, bo dzieciaczki ubierane są w szpitalne. Ale wezmę z 2-3 kaftaniki i śpioszki w razie "W". Na pewno będą to najmniejsze ciuszki i takie, których nie będzie mi żal zostawić później w szpitalu.

Mam natomiast problem, w co ubrać Młodego na wyjście
Chyba zapakuję body, pajacyka, bluzę i spodenki - i ubiorę te warstwy zależnie od pogody. Dodatkowo wezmę skarpetki, cienką czapeczkę i kocyk oczywiście.

Tak rozmyślam o body i kaftanikach na początek. Osobiście kaftaniki mi się nie podobają i zaopatrzyłam Młodego w sporą ilość bodziaków. Ale dostaliśmy sporo kaftaników i tak myślę, czy nie ubierać ich dopóki pępek nie odpadnie Trzeba tak?

My wychodziliśmy to był upał i mieliśmy rampersa z krótkim rękawem i krótkimi nogawkami i położna powiedziała, że idealnie i żeby broń Boże Mu czapki nie zakładać, żeby się nie zapocił! Czapka tylko jak wieje

A zaraz po porodzie ubierali Go w szpitalne to ubrali body dł. rękaw, kaftanik i na to śpioszki )

Neni ja też wole body, ale my mamy w domu chłodno więc na bodziaka i śpioszki albo pajaca zakładam Mu jeszcze kaftanik, żeby miał ta dodatkową warstwę

[mela1234]

Babcia juz w domu, za 3 tyg beda koncowe wyniki, ale operacja byla powazna i troche potrwa zanim babcia wroci do formy.
Ja szybko? 38 tydz to by chyba byl. Czy kopnelam sie z liczeniem?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madi82]

Napisane przez mela1234

Babcia juz w domu, za 3 tyg beda koncowe wyniki, ale operacja byla powazna i troche potrwa zanim babcia wroci do formy.
Ja szybko? 38 tydz to by chyba byl. Czy kopnelam sie z liczeniem?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w sumie racja....jak ten czas leci..mi się wydaje, ze my jeszcze mamy tyyyle czasu do porodu....to jutro już lipiec

[magolina]

Dobry

Gówniarstwo wita się w 34 tc

Nie spałam zbyt dobrze, a sny miałam kosmiczne m.in. że tak jakby pod kocem na brzuchu miałam Adasia i wkładałam ręce pod ten koc i przekręcałam Adasia główką w dół a on na złość odkręcal się z powrotem doopką do dołu

Mam nadzieję, że po południu pojedziemy gdzieś bo już mnie ch.j strzela w domu

Napisane przez ita83

witam sie z wami po malej przerwie u nas bez wiekszych zmuan oprocz faktu ze od dzis mam 3 z przodu bo mialam urodziny ide spr co sie dzialo jak mnie nie bylo

Wszystkiego najlepszego

Napisane przez Samantha7

Matko jakiego mam lenia. Pojechalam do sklepow kupic sukienke. Ofc na sukience sie nie skonczylo. Jest kolo mnie taki sklep,w ktorym jest wszystko TjMaxx z HomeGoods . Omg! Zostalam zgubiona. Kiecke kupilam. Czarna bo bardzo lubie, a tesciowa nienawidzi no ale to jej problem juz. Stopy mi tak bola ze nic nie moge juz zrobic,a musze. Moj synus mnie tak kopie, ze czuje go wszedzie. W sklepie malo zem nie padla z bolu jak mi naparzal w pecherz,ale co tam poker face cyc do przodu, usmiech i tak se chodzilam po zakupach.
Chcialam cos kupic nad lozko w sypialni, ale nie wiedzialam co. Lubie lustra a Tz sie ich boi Ja zebym mogla to bym wszystko mogla miec bile i morskie, srebrne i szare.
Wrzucam fotki lozeczka i wymyslilam na sciane takie zdjecia dzieciaczkow bo mlody z nami bedzie w pokoju wiec nie chce se jakis zyraf czy malpek czepiac. Chyba dorzuce jeszcze canopy nad lozeczko od kurzu siercia i jakos widzi mi sie ten koncept

a teściowa daje czadu

Napisane przez enlevee

hej dziewczyny!
Witamy się w 38 tygodniu ciąży
Wczoraj niestety nie miałam okazji już do Was wpaść, ale dzisiaj obiecuję nadrobić cały spam. (opiekowalismy sie domem mojej mamy pod jej nieobecnosc z Tztem i 2 nieznajace sie psy+2 koty dały nam ostro do wiwatu )
Mam pytanie- jest któraś z Was moze ze Szczecina lub okolic? byłabym bardzo wdzięczna za pomoc, ale musi to byc osoba z tego regionu

za 38 tc

Napisane przez malaczarnakejt

Hej! o 7 wstalam siku i chciałam dalej pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstaję...
En, gratuluję tyg.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za dziabnięcie

Napisane przez enlevee

no dziewczyny ja nic nie chcę mówić, ale chyba u mnie poród się zbliża wielkimi krokami, bo skurcze wieczorami dalej wyraźne, a do tego brzuch jak skała co jakis czas..no i brzuch się obniżył z dnia na dzien

Będzie porodzik

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Wstałam na siusiu. Chciałam jeszcze pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstałam

Kolejna dziabnięta

Miłej niedzieli

[Margosia__]

Ita Najlepszego

Malinka Śliczna Królewna

Ghija żebyście już jutro wyszli


Mam problem egzystencjalny... Muszę po ciąży zmniejszyć obrączkę Normalnie nie mogę jej nosić bo mi spada
A jak choć troszkę namoczę ręce to jej od razu nie mam na palcu

I pomyśleć, że 9 miesięcy temu była ciasna

[moonlightdancer]

Dzien dobry

Napisane przez Samantha7

Mowie do tesciowej o tych laktatorach bo ona mi w tym szorowaniem szczota sutek znów wyjechała wiec jej powiedziałam, ze to średniowiecze , a ona, ze co wykluczone i ze duzy błąd popelniam i będę mieć problem i straszny ból.

Moja mama też mi z takimi radami o szorowaniu sutków wyjeżdża i tylko słysze że ze łzami w oczach później wspomne jej slowa no i ze chyba wie lepiej skoro 4 dzieci wykarmila.

Napisane przez misiaczka555

Zgadnijcie kto w 34 tc dorobił sie dwóch rozstepow na bioderku?

Napisane przez czarownica1

Kochana kobieta, że tak z jedzonkiem pomaga, bo stanie przy garach jeszcze z tak wystającym brzuchem średnio mi się usmiecha (no jak mus to mus ale trza se w zyciu ułatwiać).

Ja już w kuchni to jak słonica się poruszam, co chwile bandziorem o blat albo co gorsza o klamki przy drzwiach

Tak czytam o waszych laktatorach, i: czy wy wszystkie je teraz kupujecie? Z tego co widzę mamusie które juz urodziły używają i chwalą a ja sobie myślałam że skoro kp to ich nie potrzebuję a w razie W można szybko kupić w pierwszej lepszej aptece.

[fiazo]

Napisane przez madi82

[/COLOR]Fiazo co dobrego wczoraj u mamy pojadłaś , chwal sie

karkóweczka była, kiełbaski i szaszłyki, sałata, wiśnie prosto z drzewa, agrest, porzeczki

Napisane przez magolina

Dobry

Gówniarstwo wita się w 34 tc

[Margosia__]

Napisane przez moonlightdancer

Tak czytam o waszych laktatorach, i: czy wy wszystkie je teraz kupujecie? Z tego co widzę mamusie które juz urodziły używają i chwalą a ja sobie myślałam że skoro kp to ich nie potrzebuję a w razie W można szybko kupić w pierwszej lepszej aptece.

My nie mamy laktatora

Jak będzie potrzebny to kupimy, ale na razie nie ma takiej potrzeby

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Moi rodzice już jadą zobaczyć swoje pierwsze Wnusiątko

Pewnie zostaną koło tygodnia co by się Małym nacieszyć, więc nas będzie jeszcze mniej niż zwykle Może nas w końcu nie wyrzucicie z wątku, bo teraz to nie wiem czy mnie listopadówki przyjmą

[madi82]

Napisane przez moonlightdancer

Dzien dobry


Moja mama też mi z takimi radami o szorowaniu sutków wyjeżdża i tylko słysze że ze łzami w oczach później wspomne jej slowa no i ze chyba wie lepiej skoro 4 dzieci wykarmila.

coś w tym pewnie jest...mi położna mówiłą by przed porodem chociaż smarować piersi i je hartować nie koniecznei szorować ...ale smarować, nawilżać itp.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Margosia__

My nie mamy laktatora

Jak będzie potrzebny to kupimy, ale na razie nie ma takiej potrzeby

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Moi rodzice już jadą zobaczyć swoje pierwsze Wnusiątko

Pewnie zostaną koło tygodnia co by się Małym nacieszyć, więc nas będzie jeszcze mniej niż zwykle Może nas w końcu nie wyrzucicie z wątku, bo teraz to nie wiem czy mnie listopadówki przyjmą

moi wczoraj byli u siostry....zakochani!!!!

PS. MArgoś cobyśmy bardzo nie tęskniły czekamy na jakies fotusie Piotrunia w klubie żeby nam tu nie umknęły!!!

[fiazo]

idę ja się ogarniać, dziś robimy wycieczkę
jeszcze jakieś żarełko trzeba zrobić
miłej niedzieli

[madi82]

Napisane przez fiazo

idę ja się ogarniać, dziś robimy wycieczkę
jeszcze jakieś żarełko trzeba zrobić
miłej niedzieli

porób jakies swieże foty na łonie

[katarzynkajg]

Witam się z rana trochę przeterminowana
muszę was rozczarować bo jak na razie nic się nie dzieje, nawet o dziwo nieźle spałam od godziny 3 do 7.30 nie wstałam na siku
Jedyne co to od wczoraj mam dziwne ciśnienie w uszach jakby mi ktoś ciągle zatykał i odtykał

Napisane przez enlevee

hej dziewczyny!
Witamy się w 38 tygodniu ciąży

za wiek

A i zapomniałam wczoraj pogratulować paulince za czopa

[shestiger]

Hej dziewczyny strasznie dużo wypisałyście, przejrzałam na razie po trochu co się działo. Ja wczoraj źle się czułam na tyle że jak wróciliśmy ze sklepu tż nie dał mi ruszyć zakupów i sam wszystko poukładał a mi kazał leżeć...zmartwił się biedak. Dzisiaj udało mi się wyspać i nawet lepiej się czuje, Igorek uradowany z przyjazdu taty bo wróciła jego normalna aktywność - nawet tż rano po plecach kopał jak się przytulałam heheheh

[katarzynkajg]

Napisane przez fiazo

idę ja się ogarniać, dziś robimy wycieczkę
jeszcze jakieś żarełko trzeba zrobić
miłej niedzieli

Miłego dnia

[paulinka777]

Witam dziewczynki! Jak widać, nie urodziłam Ale cały czas żyję nadzieją

Napisane przez Neni1984

Jakie spać?! Ty idź rodzić

Napisane przez Samantha7

No wlasnie

Nie urodziłam

Napisane przez ita83

witam sie z wami po malej przerwie u nas bez wiekszych zmuan oprocz faktu ze od dzis mam 3 z przodu bo mialam urodziny ide spr co sie dzialo jak mnie nie bylo

Sto lat sto lat!!

Napisane przez magolina

Dobry

Gówniarstwo wita się w 34 tc

za tc


Życzę wszystkim udanej niedzieli spędzonej w miłym towarzystwie

[moonlightdancer]

Napisane przez fiazo

karkóweczka była, kiełbaski i szaszłyki, sałata, wiśnie prosto z drzewa, agrest, porzeczki

Porzeczki a ja zapomniałam o takich pysznosciach

Napisane przez Margosia__

My nie mamy laktatora

Jak będzie potrzebny to kupimy, ale na razie nie ma takiej potrzeby

ufff czyli da się bez

Napisane przez madi82

coś w tym pewnie jest...mi położna mówiłą by przed porodem chociaż smarować piersi i je hartować nie koniecznei szorować ...ale smarować, nawilżać itp.

Nawilżanie ok ale szorować nie planuje, podobno można uszkodzić jakoś kanaliki. Polecacie coś z kremów? Ja już mam do brodawek 2 kremy: Mustela i Medela Purelan. Obu nie trzeba zmywać. Oliath chyba wspomniała że Medela daje rade teraz.

Ejjj kobietki rodzimy!!! Gdzie te emocje kiedy "nasze" były na porodówce. Nic sie nie dzieje Paulinka moze już ? Więc za wszystkie które mogą już rodzić (dla neni od jutra), niedziela fajny dzien i tzci w domach.

[stokrotka24]

Dzień dobry

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Wstałam na siusiu. Chciałam jeszcze pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstałam

ale Ci fajnie

Napisane przez magolina

Dobry

Gówniarstwo wita się w 34 tc

za 34 tydzień

Napisane przez Margosia__

Mam problem egzystencjalny... Muszę po ciąży zmniejszyć obrączkę Normalnie nie mogę jej nosić bo mi spada
A jak choć troszkę namoczę ręce to jej od razu nie mam na palcu

I pomyśleć, że 9 miesięcy temu była ciasna

może na razie nie zmniejszaj, poczekaj aż skończysz karmić bo wszystko jeszcze może się zmienić, a na razie może nie noś

Napisane przez moonlightdancer

Tak czytam o waszych laktatorach, i: czy wy wszystkie je teraz kupujecie? Z tego co widzę mamusie które juz urodziły używają i chwalą a ja sobie myślałam że skoro kp to ich nie potrzebuję a w razie W można szybko kupić w pierwszej lepszej aptece.

można kupić w każdej aptece pewnie

Napisane przez Samantha7

Mowie do tesciowej o tych laktatorach bo ona mi w tym szorowaniem szczota sutek znów wyjechała wiec jej powiedziałam, ze to średniowiecze , a ona, ze co wykluczone i ze duzy błąd popelniam i będę mieć problem i straszny ból. Mowie jej, ze nie moze tego w góry zakładać, ze jak cos to mam dwie papki i będę sie dojic i karmić butelka,a ona, ze uuu papki sa jeszcze gorsze bo najlepiej to ręka samej. Dzizas nie No najlepiej to w ogóle uzywac ciagle pieluch tetrowych i ceraty i obwiesic sie pieluchami, a Tz niech weźmie maczuge i idzie na mamuta
Kobieta,ktora ma prawie 60lat i nigdy w życiu nie używała laktatora wypowiada sie o jego skuteczności poprostu żal. Ja pamietam jak moja mama miała taki szklany i ze to jej mega pomagało bo ona miała dosłownie tyle mleka, ze nawet w szpitalu jeszcze karmila sąsiadki z pokoju dzieciaka bo tamta straciła pokarm,a mały jej był niedozywiony i pielęgniarki poprosili mamę czy moze pomoc. Potem mama miała balony jak arbuzy,a teraz ma placki

zapomniałam wczoraj napisać, ze fajny masz brzuszek a co do teściowej to masakra, rady faktycznie jak ze średniowiecza

Napisane przez ita83

witam sie z wami po malej przerwie u nas bez wiekszych zmuan oprocz faktu ze od dzis mam 3 z przodu bo mialam urodziny ide spr co sie dzialo jak mnie nie bylo

wszystkiego najlepszego kochana

Napisane przez enlevee

hej dziewczyny!
Witamy się w 38 tygodniu ciąży
Wczoraj niestety nie miałam okazji już do Was wpaść, ale dzisiaj obiecuję nadrobić cały spam. (opiekowalismy sie domem mojej mamy pod jej nieobecnosc z Tztem i 2 nieznajace sie psy+2 koty dały nam ostro do wiwatu )
Mam pytanie- jest któraś z Was moze ze Szczecina lub okolic? byłabym bardzo wdzięczna za pomoc, ale musi to byc osoba z tego regionu

za 38 tydzień

Napisane przez malaczarnakejt

Hej! o 7 wstalam siku i chciałam dalej pospać, ale mąż mnie dziabnął, więc wstaję...
En, gratuluję tyg.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kolejna dziabnięta, ale wam dobrze zazdroszczę

Napisane przez enlevee

no dziewczyny ja nic nie chcę mówić, ale chyba u mnie poród się zbliża wielkimi krokami, bo skurcze wieczorami dalej wyraźne, a do tego brzuch jak skała co jakis czas..no i brzuch się obniżył z dnia na dzien

o kurcze to faktycznie już niedługo Tomaszek będzie z wami

a ja dzisiaj sama, tz dopiero jutro wraca z pracy ale w dzień nie będę miała czasu się ponudzić bo idę do mamy a potem do przyjaciółki to szybko zleci. Najgorzej w nocy bo nie lubię sama spać ale trudno trzeba dać radę

[domciatko]

a wiecie, ze jak bylam na szkole rodzenia, to tam byla taka babka hinduska i ona tez mowilam ze w jej kraju sie wlasnie szczotka szoruje sutki zeby pozniej mniej bolaly.

ale ja tego nie bede robic)) hahah

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

a poza tym dzis w nocy mialam 3 razy bole jak na okres
ale jak tylko wstalam to czuje sie dobrze

[arrabbiata]

Dzień dobry

Żadna nie urodziła? Łee

Ej wiecie co, głupio to zabrzmi ale ja dalej nie ogarniam tego, że będę miała dziecko. No kosmos jakiś. Smutno mi, dzisiaj będzie płaczliwy dzień. I mąż mnie dalej wkurza. Liczyłam dzisiaj sobie po cichu na śniadanie, ale jak zwykle się przeliczyłam i sama sobie zrobiłam. A tak się zarzekał że będzie robił w weekendy. Zrobił raz. Ale chyba za dużo wymagam.

Fajnie było jak na przedostatniej wizycie u gin poprosiła go do gabinetu i powiedziała, że żona ma nic nie robić w domu, on ma sprzątać, gotować i wszystko inne. No to się przestraszył i przez jakieś 4 dni się zajmował. A potem olewka. Teraz gin powiedziała to samo, tylko nie do niego a do mnie, ale mu powtórzyłam. I co? Gówno.
Sorry, mam dni żalenia się na tż ale ostatnio jedyne co robi to mnie rozczarowuje.

[madi82]

Napisane przez arrabbiata

Dzień dobry

Żadna nie urodziła? Łee

Ej wiecie co, głupio to zabrzmi ale ja dalej nie ogarniam tego, że będę miała dziecko. No kosmos jakiś. Smutno mi, dzisiaj będzie płaczliwy dzień. I mąż mnie dalej wkurza. Liczyłam dzisiaj sobie po cichu na śniadanie, ale jak zwykle się przeliczyłam i sama sobie zrobiłam. A tak się zarzekał że będzie robił w weekendy. Zrobił raz. Ale chyba za dużo wymagam.

Fajnie było jak na przedostatniej wizycie u gin poprosiła go do gabinetu i powiedziała, że żona ma nic nie robić w domu, on ma sprzątać, gotować i wszystko inne. No to się przestraszył i przez jakieś 4 dni się zajmował. A potem olewka. Teraz gin powiedziała to samo, tylko nie do niego a do mnie, ale mu powtórzyłam. I co? Gówno.
Sorry, mam dni żalenia się na tż ale ostatnio jedyne co robi to mnie rozczarowuje.

o kurcze...współczuję...
mój chyba coraz bardziej sobie zdaje sprawę, że ja nie mogę, nie mam siły ....
Wczoraj posprzątał cały dom...ja dyrygowałam, ciut pomogłam na tyle ile dałam radę...potem pojechał, zrobił zakupy...no kochany mój...a dziś nie mam sumienia go jeszcze budzic

[b a r b a r a]

Hej laseczki. Dzis dalam czadu wstalam o 10 . Mojemu Tz sie snilo ze zaczelam rodzic. Wiec jak wstal jak mi o tym powiedzial to kazalaszybko konczyc remont . Zaraz za druga warstwe farby sie zabiera. A jak nie on to ja bo mnie juz szlak trafia. Ile mozna mieszkac w takim remoncie.

[elaine-blath]

Witam późnym rankiem...

Samanta: kiedy masz babyshower? ale lubie TjMaxxa w USa szczególnie właśnie tego z rzeczami do domku! U nas Tk mAxxy są jakieś takie niedorobione i wcale nie takie tanie... (przynajmniej moje zdanie). A zdjęcia może za duże i dlatego nie chcą sie załadować?

Ita: wszystkiego wszystkiego najlepszego!! Oby się wszystko poukładało, bezbolesnego porodu i szczęśliwego dzieciaczka!

czarownica: super teściowa! i fajnie że już końcówka z remontem oczywiście czekamy na zdjecia

Envl: 3mam za słowo, że będzie Cie wiecej dzisiaj. A te dwa psy o koty to brzmi jak mały hardcore

fiazo: a ten brat od narzeczonej to jest ten sam brat od matury? tak mi się przypomniało...

magolinka: za tygodnie!

Margosia: listopadówki już Cię nie przyjmą możesz się ewentualnie do czerwcówek zgłosić

moon: z tymi brodawkami, na SR babecza mówiła żeby je smarować w ostatnim miesiącu - np Purelanem lub tego typu specyfikami

arabiatta: przytul

dziabniętym zazdroszczę, mnie wczoraj tak podbrzusze bolało, że nie było mowy o żadnym dziabaniu

[b a r b a r a]

A kobitki moglabym poprosic o linka z allegro od lisci malin. Bede wdzieczna . Nawet w wiadomosci prywatnej. Bardzo dziekuje