SBL2: Nieprzeciętne, wolne, chętne... :D Jesteś w związku? Drzwi zamknięte!!!

[girl99]

Napisane przez annlynn_

Ma rację!


Moja pani pedagog mówi, że taka zabawa w uciekającego króliczka strasznie kręci facetów. Najpierw jesteś otwarta, flirtujecie i nagle znikasz, ignorujesz, po czym po kilku godzinach np. od ostatniego sms'a od niego piszesz: "Wybacz, nie mogłam odpisać, byłam zajęta" .


Dorcia Nie myśl tak, jesteś młoda, ładna, całe życie przed Tobą. Chciałabyś już być z tym jednym jedynym do końca? Wpaść w taką monotonię-praca, dom, rodzina. Sądzę, że lepiej poflirtować troszkę, uśmiechać się do obcych na ulicy . Będzie dobrze !


Specjalnie zostawiłam sobie ten post na koniec, żeby powiedzieć Wam co odwaliłam dziś i przyznać koledze rację . Wyszłam z kina i usiadłam z Agatą na scenie w parku u nas. Gadamy, śmiejemy się i nagle dwóch facetów przechodzi. Ja nie widzę z daleka (mała wada wzroku, troszkę rozmazany był ), więc zaczęłam się im przyglądać, jeden z nich spojrzał się, ja się uśmiechnęłam, odwzajemnił uśmiech, pomachał mi i powiedział "Siemka!" .
A przed filmem wstąpiłyśmy do biedronki (dobrze, że nie miałam dużo kasy, bo kupiłabym jeszcze jedwab i podkład, prócz jedzenia i picia do kina ). Wychodzimy, a jeden koleś z grupki (do którego się uśmiechnęłam wcześniej, bo zabawną minę zrobił, gdy wchodziłyśmy) do nas "kolega chce numer". Śmieszne, bo oni mieli z 16 lat, a mi się przypomniało, że ja na 15 wyglądam .
Taak, ociekam za☠☠☠istością jednak

Ooo Jesteś na fali

Napisane przez doriiska

Te moje przyjaciółki to echh.. w sumie żadnej nie mogę się wyżalić. Raz zrobiłam to jednej, w bardzo ważnej dla mnie sprawie, a ona to olała... bardzo sie zawiodłam.
Inne koleżanki mają facetów, wiec co ja się komuś będę wcinać w paradę.
Wiesz, można się trochę podłamać, kiedy znajome zaczynają wychodzić za mąż (do czego mi w tym wieku absolutnie nie spieszno), a ja nawet na impreze typu wesele/komunia nie miałabym z kim iść.

Takie ,,przyjaciółki" na których nie można polegać niestety przyjaciółkami nazwać nie można.

A czy trzeba iść z kimś? Ja wychodzę z założenia, że równie dobrze można bawić się idąc samej

Napisane przez annlynn_

Hm.. Wiesz co? Ja też nie będę miała z kim iść na studniówkę (jako z "moim chłopakiem"), a na tą chwilę wiem już, że pójdzie ze mną mój kolega, którego poznałam w grze, jest z z Łodzi, więc blisko i się spotkaliśmy. To mój przyjaciel, do niego dzwonię po północy, on odbiera zaspany "No co tam Justynka?", a ja mu wyjeżdżam z tekstem "Popłakałam się oglądając anime" i mu ryczę, a ten się śmieje jak debil . Szkoda tylko, że teraz wyjechał do pracy w Anglii do września .
Także to, że inne dziewczyny mają faceta, wcale nie znaczy, że nie możesz się z nimi przyjaźnić i im zwierzać. Ja raz popełniłam błąd i rezygnowałam ze wszystkich znajomości dla faceta, bo "mu nie odpowiadały" i "to nie jest odpowiednie towarzystwo dla mnie". Teraz mówię-nigdy nie będę się poświęcała dla faceta i powiem Ci, że odkąd się rozstałam zaczęłam naprawdę żyć, chociaż początkowo wydawało mi się, że to koniec świata. Niedawno koleżanka Kasia powiedziała "Wiesz co? Teraz widzę, że jesteś szczęśliwa, dobrze, że się rozstałaś." A ja pytam czemu, a ona na to "Bo nie było dnia w ostatnim czasie, żebyś w szkole nie płakała przez niego. Gdybym go spotkała, to bym go gołymi rękami zabiła". Więc nie łam się, tylko ciesz życiem

Po mojej studniówce wiem, że lepiej bym zrobiła idąc sama Dlatego rada - jeżeli macie iść z kimś na siłę - idźcie same

Dobrze, że dostrzegłaś, że facet nie może przesłonić reszty świata

Napisane przez Elfia4

Ja go tak od paru miesięcy wodzę za nos i wydaje mi się, że nic go nie zrazi



Chyba zdejmę z nosa moje piękne kujońskie bryle i zacznę mętnym wzrokiem zerkać na facetów. Ciekawe ilu podejdzie, by pomachać mi przed nosem i powiedzieć cześć

Zgadzam się - trzeba zastosować metodę ,,na spojrzenie"

[annlynn_]

Wstawię Wam coś na poprawę humoru (ja się śmiałam, ale podobno mam dziwne poczucie humoru, więc wiecie ). Znalazłam na fejsie:

i komentarz: ".. przygoda z lodami KORAL"

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

girl, my to się tak dobraliśmy, że chętnie razem pójdziemy. Dwa głupki-hit imprezy

[Elfia4]

Napisane przez annlynn_

No to zrób tak, będziemy testowały obie

Możemy testować, tylko obawiam się, że bez okularów będę trochę ślepa, więc będę szczerzyć zęby nawet do najgorszych "pasztetów", które znajdą się w zasięgu mego ślepego wzroku

A jak film?

[annlynn_]

Powiem Ci, że ja też nie widzę bez okularów z daleka dobrze, ale mam wadę tylko na jedno oko, więc ich nie noszę, bo nie lubię (szlak mnie trafia jak pomyślę, że będę musiała prowadzić w nich...), więc może on też był pasztetem? Ważne, że poczułam dziś, że "ociekam za☠☠☠istością" . Tak mi się spodobało, że chyba podpis zmienię na wizażu .

A film świetny, jest niesamowity. Gorąco Wam polecam dziewczyny, zwłaszcza tym, które lubią troszkę psychologiczne filmy, thrillery. W pewnym momencie nie wiadomo, czy to nadal wytwór wyobraźni głównego bohatera, czy tak się naprawdę wydarzyło .
Chyba sobie ściągnę ten film z torrentów i nagram . Jedyne co mnie drażniło to język oryginału-francuski, no nie lubię i już .

[Seline16]

Napisane przez girl99

Takie ,,przyjaciółki" na których nie można polegać niestety przyjaciółkami nazwać nie można.

Hm moja jak powiedziałam jej, że oczekiwałam wsparcia, a nie olewki powiedziała, że 'ona nie umie pocieszać i tyle'- od tego czasu ma taką wymówkę, więc w sumie jestem sama..
A propos przysłonięcia facetem- odkąd ma nowych męskich kumpli oraz jednego prawie chłopaka - nie można pogadać o niczym. Przykład- powiedziałam dzisiaj, że mam pewien poważny problem i nie wiem ile mi zajmie wykurowanie się- napisała 'mm' i zaczęła gadać o swoich kumplach

Napisane przez annlynn_

Powiem Ci, że ja też nie widzę bez okularów z daleka dobrze, ale mam wadę tylko na jedno oko, więc ich nie noszę, bo nie lubię (szlak mnie trafia jak pomyślę, że będę musiała prowadzić w nich...), więc może on też był pasztetem? Ważne, że poczułam dziś, że "ociekam za☠☠☠istością" . Tak mi się spodobało, że chyba podpis zmienię na wizażu .

A film świetny, jest niesamowity. Gorąco Wam polecam dziewczyny, zwłaszcza tym, które lubią troszkę psychologiczne filmy, thrillery. W pewnym momencie nie wiadomo, czy to nadal wytwór wyobraźni głównego bohatera, czy tak się naprawdę wydarzyło .
Chyba sobie ściągnę ten film z torrentów i nagram . Jedyne co mnie drażniło to język oryginału-francuski, no nie lubię i już .

Jaki to film, bo nie wiem czy nie pisałaś czy jestem ślepa? Ja kocham francuski- co od niego chcesz?

[Elfia4]

Napisane przez annlynn_

A film świetny, jest niesamowity. Gorąco Wam polecam dziewczyny, zwłaszcza tym, które lubią troszkę psychologiczne filmy, thrillery. W pewnym momencie nie wiadomo, czy to nadal wytwór wyobraźni głównego bohatera, czy tak się naprawdę wydarzyło .
Chyba sobie ściągnę ten film z torrentów i nagram . Jedyne co mnie drażniło to język oryginału-francuski, no nie lubię i już .

Teraz żałuję, że nie spięłam tyłka i nie poszłam na film. Mnie akurat francuski nie drażni, lubię słuchać tego języka (w przeciwieństwie do nielubianego niemieckiego). W liceum nawet uczyłam się francuskiego, chociaż niewiele pamiętam, to samo brzmienie języka podoba mi się.
W ramach DKFów regularnie oglądam jakieś filmy francuskojęzyczne, czasem hiszpańskie.

[annlynn_]

Napisane przez Seline16

Hm moja jak powiedziałam jej, że oczekiwałam wsparcia, a nie olewki powiedziała, że 'ona nie umie pocieszać i tyle'- od tego czasu ma taką wymówkę, więc w sumie jestem sama..
A propos przysłonięcia facetem- odkąd ma nowych męskich kumpli oraz jednego prawie chłopaka - nie można pogadać o niczym. Przykład- powiedziałam dzisiaj, że mam pewien poważny problem i nie wiem ile mi zajmie wykurowanie się- napisała 'mm' i zaczęła gadać o swoich kumplach

Jaki to film, bo nie wiem czy nie pisałaś czy jestem ślepa? Ja kocham francuski- co od niego chcesz?

Ja sądzę, że "schłopiałam" przez moich męskich kumpli. Jakoś tak prosto do wszystkiego zaczęłam podchodzić-nie analizuję, nie jestem zbytnio uczuciowa. Z jednej strony to plus, z drugiej minus. Ale nie doszło do tego, żeby nie można było ze mną o niczym innym pogadać, bo jestem wyciągana przez koleżanki na miasto i miejmy nadzieję, że tak zostanie .

Bo ten jeżyk jakiś taki inny, za dużo w nim tego "ż" i dziwnego "chr"
Pisałam, film ma tytuł U niej w domu .

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Elfia, ja się uczę niemieckiego w szkole i zdecydowanie wolę ten język

[Seline16]

Napisane przez annlynn_

Ja sądzę, że "schłopiałam" przez moich męskich kumpli. Jakoś tak prosto do wszystkiego zaczęłam podchodzić-nie analizuję, nie jestem zbytnio uczuciowa. Z jednej strony to plus, z drugiej minus. Ale nie doszło do tego, żeby nie można było ze mną o niczym innym pogadać, bo jestem wyciągana przez koleżanki na miasto i miejmy nadzieję, że tak zostanie .

Bo ten jeżyk jakiś taki inny, za dużo w nim tego "ż" i dziwnego "chr"
Pisałam, film ma tytuł U niej w domu .

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Elfia, ja się uczę niemieckiego w szkole i zdecydowanie wolę ten język

Musiałam przeoczyć tytuł
Francuski ze względu na wymowę jest specyficzny, ale jak dla mnie jest piękny Za to niemiecki też ma dziwne brzmienie i mi się totalnieee nie podoba

[annlynn_]

Niemiecki ma niektóre fajne zwroty, np. "so lala" Tylko, że znaczenie wcale nie pasuje do niego...

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Idę spać, dobranoc ociekające za☠☠☠istością laseczki
dorcia, kochamy Cię

[Fantaghiro7]

Napisane przez bosky_Roman

Mniemam, że właśnie wróciłaś z imprezy.
Jak wrażenia? Udało się dobrać strój?

Tak, to było po powrocie z imprezy. Bałam się o swoją stylówę, a wyszło super. Byłam chyba najlepiej wystylizowana na imprezce, gospodyni mi dziękowała, że się postarałam (szczegół, że zaczęłam kompletować ubiór tego samego dnia ) Nigdy nie malowałam się tak jak wtedy, ale o dziwo tak mi pasowało

Napisane przez Zaczarowany__Olowek

Witaj
Widzę, że mamy pokrewne usposobienia i wspólne zainteresowania.

Hej To fajnie, dobrze wiedzieć, że się nie jest alienem

[annlynn_]

Dzień dobry

Fanta, świetnie, że bardzo dobrze wyglądałaś! A jak się pomalowałaś? W ogóle co to za impreza była? Pewnie pisałaś, ale Justynka jest ślepa

Nic mi się nie śniło , a Wam? I zimno mi, i nic mi się nie chce, i będę marudzić .

[absurdalna89]

annlynn_, też zamarzam i miałam bezsenną noc. Możemy pomarudzić razem.

Za to muszę się pochwalić, że wczoraj dostałam wymarzoną płytę od kolegi. Uwielbiam ludzi, którzy wręczają prezenty bez okazji, a to taka rzadkość dzisiaj.

Dzisiaj pierwsze mycie włosów po ostatnim ścięciu u fryzjera, ciekawe czy będą się ładnie kręciły, czy utworzy się na głowie spuszone sianko.

Francuski jest cudowny. Ale jestem dziwna, bo niemiecki też bardzo lubię. Może znacie jakieś ciekawe programy do nauki języków? Chętnie bym się podszkoliła w w.w. właśnie.

Miłego dnia Panie i Panowie!

[annlynn_]

absurdalna, świetny prezent! Teraz rzeczywiście brakuje takich osób, ale jak widać jednak są i dobrze .

Też mam zawsze takie obawy jak myję włosy po wizycie u fryzjera. Ale o dziwo umiem sobie je ułożyć tak samo i byłam z siebie taka dumna za pierwszym razem, że jejuuu .
Tobie włosy się naturalnie kręcą?

[absurdalna89]

Nie mam kręconych, tylko fale. Uświadomiły mi to oczywiście wizażanki, bo dotychczas katowałam je żelazkiem. Dlatego też musiałam ściąć.

A jakie plany na dzisiaj? I na wakacje w ogóle? Ja w połowie lipca wyjeżdżam w góry do pewnego klasztoru, chcę się wyciszyć i odpocząć w samotności. A po powrocie szukam pracy, najlepiej na weekendy. Wiem, że jest z tym ciężko, ale skoro rok temu się udało, to może i teraz...

[annlynn_]

Ja mam naturalnie kręcone, ale teraz właśnie katuję je żelazkiem i lakierem, bo przegięłam ostatnio ze skróceniem ich i gdy im pozwolę żyć własnym życiem to wyglądam jak Einstein .
Ja złożyłam kilka CV, ale nie wiem, czy coś z tego będzie... Poza tym to Mała Liga Baseballowa, prawko no i chcę troszkę zacząć przygotowania do matury

[absurdalna89]

annlynn_, a byłaś kiedyś na Zakręconym forum? Bo nie przypominam sobie Ciebie, ale dziewczyny pewnie by coś poradziły. Ja póki co jestem jestem zbyt niedoświadczona w tych kwestiach, ale szkoda mi na samą myśl katowania kręciołków. Chyba, że rzeczywiście lepiej czujesz się w prostych... Tak czy siak zerknij kiedyś, warto.

No to widzę, że dobre plany. Ja w tym wieku przepijałam całe wakacje i nie robiłam niczego pożytecznego , więc popieram Ciebie jak najbardziej.

[annlynn_]

Nie byłam nigdy tam. Co to za forum? Może bym wpadła

No moje rówieśniczki sądzą, że jestem nienormalna . Chociaż są wyjątki, które mnie popierają. Tylko, że ja jestem osobą, która od jakiegoś czasu przestała zwracać uwagę na opinię innych

[absurdalna89]

Podaję linka:

https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=126

Skarbnica wiedzy jak dbać o locze, zwłaszcza Pigułka i FAQ dla kręconowłosych.

I bardzo dobrze, że się nie przejmujesz! Ja na siłę próbowałam być jak inni, ale wyrosłam z tego. Tak trzymać!

[annlynn_]

Dziękuję, poczytam wieczorkiem

[Seline16]

Napisane przez absurdalna89

Nie mam kręconych, tylko fale. Uświadomiły mi to oczywiście wizażanki, bo dotychczas katowałam je żelazkiem. Dlatego też musiałam ściąć.

A jakie plany na dzisiaj? I na wakacje w ogóle? Ja w połowie lipca wyjeżdżam w góry do pewnego klasztoru, chcę się wyciszyć i odpocząć w samotności. A po powrocie szukam pracy, najlepiej na weekendy. Wiem, że jest z tym ciężko, ale skoro rok temu się udało, to może i teraz...

Ja dla odmiany mam proste włosy, ale zawsze chciałam mieć lekko kręcone

Co do planów- dzisiaj praca + leniuchowanie, a w wakacje ogólnie- w lipcu jadę pozwiedzać woj.lubelskie, w sierpniu pewnie do wrocławia i może gdzieś z rodziną, a we wrześniu chciałabym do Bułgarii ponownie

[annlynn_]

Chyba każdy miał okres, w którym mając proste włosy chciałby kręcone, a mając kręcone chce proste . Sama też tak miałam, ale pogodziłam się z loczkami i je uwielbiam .

Teraz idę oglądać film, potem się pouczę, a następnie na wykłady z prawka (niedługo się kończą ). Pewnie dopiero wieczorkiem się pojawię, więc miłego dnia życzę .

[Fantaghiro7]

Napisane przez annlynn_

Dzień dobry

Fanta, świetnie, że bardzo dobrze wyglądałaś! A jak się pomalowałaś? W ogóle co to za impreza była? Pewnie pisałaś, ale Justynka jest ślepa

Nic mi się nie śniło , a Wam? I zimno mi, i nic mi się nie chce, i będę marudzić .

Nie pisałam w tym wątki o tej imprezie, także spokojnie, z Twoim wzrokiem wszystko jest ok Byłam na urodzinach w stylu Rock'n'Roll. Byłam ubrana w rozkloszowaną spódnicę, bluzkę w groszki, skarpetki , adidasy, do tego chustka na szyi, natapirowana i ułożona taka fryzurka z opaską Pomalowałam dosyć mocno oczy i do tego miałam ciemne usta i czerwone pazurki. Normalnie praktycznie nie maluję ust, a już na pewno nie tak ciemno, bo myślałam, że mi nie pasuje, ale komponowało się super
Chciałam uzyskać look w tym stylu http://www.google.pl/search?um=1&hl=...ca%3B561%3B900

Napisane przez annlynn_

Chyba każdy miał okres, w którym mając proste włosy chciałby kręcone, a mając kręcone chce proste . Sama też tak miałam, ale pogodziłam się z loczkami i je uwielbiam .

Prawda. Ja się pogodziłam ze swoimi prostymi

[Seline16]

Napisane przez Fantaghiro7

Nie pisałam w tym wątki o tej imprezie, także spokojnie, z Twoim wzrokiem wszystko jest ok Byłam na urodzinach w stylu Rock'n'Roll. Byłam ubrana w rozkloszowaną spódnicę, bluzkę w groszki, skarpetki , adidasy, do tego chustka na szyi, natapirowana i ułożona taka fryzurka z opaską Pomalowałam dosyć mocno oczy i do tego miałam ciemne usta i czerwone pazurki. Normalnie praktycznie nie maluję ust, a już na pewno nie tak ciemno, bo myślałam, że mi nie pasuje, ale komponowało się super
Chciałam uzyskać look w tym stylu http://www.google.pl/search?um=1&hl=...ca%3B561%3B900

To taki styl a la pin-up girl Po opisie musiałaś fajnie wyglądać + sama baardzo lubię rock'n'roll, więc super, że impreza się udała

[Fantaghiro7]

Napisane przez Seline16

To taki styl a la pin-up girl Po opisie musiałaś fajnie wyglądać + sama baardzo lubię rock'n'roll, więc super, że impreza się udała

No byłam bardzo pozytywnie zaskoczona efektem

[Seline16]

Napisane przez Fantaghiro7

No byłam bardzo pozytywnie zaskoczona efektem

U kobiety to najważniejsze!

[Elfia4]

Napisane przez Seline16

Ja dla odmiany mam proste włosy, ale zawsze chciałam mieć lekko kręcone

Co do planów- dzisiaj praca + leniuchowanie, a w wakacje ogólnie- w lipcu jadę pozwiedzać woj.lubelskie, w sierpniu pewnie do wrocławia i może gdzieś z rodziną, a we wrześniu chciałabym do Bułgarii ponownie

W zeszłe wakacje byłam w Lublinie i Wrocławiu. Oba miasta warte zobaczenia, chociaż na wschodzie bardziej widać biedę moim zdaniem. Wrocław jest za to piękny i klimatyczny, zaskoczył mnie na plus

Jeśli chodzi o włosy, to ja mam mocno falowane i nigdy z nimi nie walczyłam. Jeśli już, to podkreślałam skręt, ale nie prostowałam (poza kilkoma okazjami). Najlepiej się dogaduję z włosami, kiedy pozwalam im żyć trochę własnym życiem, za próby ułożenia potrafią się zemścić

Napisane przez Fantaghiro7

Nie pisałam w tym wątki o tej imprezie, także spokojnie, z Twoim wzrokiem wszystko jest ok Byłam na urodzinach w stylu Rock'n'Roll. Byłam ubrana w rozkloszowaną spódnicę, bluzkę w groszki, skarpetki , adidasy, do tego chustka na szyi, natapirowana i ułożona taka fryzurka z opaską Pomalowałam dosyć mocno oczy i do tego miałam ciemne usta i czerwone pazurki. Normalnie praktycznie nie maluję ust, a już na pewno nie tak ciemno, bo myślałam, że mi nie pasuje, ale komponowało się super
Chciałam uzyskać look w tym stylu http://www.google.pl/search?um=1&hl=...ca%3B561%3B900


Prawda. Ja się pogodziłam ze swoimi prostymi

Fajny image

Zmykam na siłkę

[annlynn_]

Napisane przez Fantaghiro7

Nie pisałam w tym wątki o tej imprezie, także spokojnie, z Twoim wzrokiem wszystko jest ok Byłam na urodzinach w stylu Rock'n'Roll. Byłam ubrana w rozkloszowaną spódnicę, bluzkę w groszki, skarpetki , adidasy, do tego chustka na szyi, natapirowana i ułożona taka fryzurka z opaską Pomalowałam dosyć mocno oczy i do tego miałam ciemne usta i czerwone pazurki. Normalnie praktycznie nie maluję ust, a już na pewno nie tak ciemno, bo myślałam, że mi nie pasuje, ale komponowało się super
Chciałam uzyskać look w tym stylu http://www.google.pl/search?um=1&hl=...ca%3B561%3B900


Prawda. Ja się pogodziłam ze swoimi prostymi

Musiałaś świetnie wyglądać! Sama bym poszła z chęcią na taką imprezkę

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

peggy, co się z Tobą dzieje? Tak zniknęłaś nam

[flawless2903]

Cześć Dziewczyny!
Tak dawno nie zaglądałam na wizaż, przypadkiem wpadłam i proszę - znalazłam miejsce dla siebie
Jestem Beata, 22 letnia studentka inżynierii środowiska, od lutego singielka. Mam za sobą 3-letni związek, który wydawał siębyć największym szczęsciem na świecie, a teraz okazał się kupą nieporozumień i kłamstwa.
Cóż mogę więcej powiedzieć o sobie? Jestem straszną piekarą, uwielbiam piec, straaaasznie mnie to uspokaja
Teraz właśnie wyjęłam z piekarnika świeże drożdżówki i świat jest od razu piękniejszy
Przyjmiecie mnie do siebie?

[tajkuna]

Uwielbiam słodkie. Podaj przepis na te bułeczki.

[Zaczarowany__Olowek]

Napisane przez flawless2903

Cześć Dziewczyny!
Tak dawno nie zaglądałam na wizaż, przypadkiem wpadłam i proszę - znalazłam miejsce dla siebie
Jestem Beata, 22 letnia studentka inżynierii środowiska, od lutego singielka. Mam za sobą 3-letni związek, który wydawał siębyć największym szczęsciem na świecie, a teraz okazał się kupą nieporozumień i kłamstwa.
Cóż mogę więcej powiedzieć o sobie? Jestem straszną piekarą, uwielbiam piec, straaaasznie mnie to uspokaja
Teraz właśnie wyjęłam z piekarnika świeże drożdżówki i świat jest od razu piękniejszy
Przyjmiecie mnie do siebie?

Witaj Beato
Przyjmujemy cię