Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.18!

[b a r b a r a]

Ja kobitki moje kochane wymiekam. Dzisiaj jak nic nie zrobia to jade do mamy.
Plan mojego tescia na dzis :
przymocowanie lampy u nas w kuchni
przywiezienie scianek gipsowych - zamontowanie
polozenie kafelek jak starczy czasu.

Wykonane prace
przymocowanie lampy w kuchni . I cisza .
Szlak mnie wezmie

[jakierka]

Napisane przez magdalennne

Właśnie nic Od jakiegoś czasu przechodzę przez dołek i ryczę... Jakaś depresja przedporodowa mnie złapała
.

To tylko ciaza i hormony, nie smutaj sie za duzo
Najwazniejsze aby nie bylo realnych problemow wokol, cala reszta to drobiazg

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez b a r b a r a

Ja kobitki moje kochane wymiekam. Dzisiaj jak nic nie zrobia to jade do mamy.
Plan mojego tescia na dzis :
przymocowanie lampy u nas w kuchni
przywiezienie scianek gipsowych - zamontowanie
polozenie kafelek jak starczy czasu.

Wykonane prace
przymocowanie lampy w kuchni . I cisza .
Szlak mnie wezmie

No to ladnie panowie pracuja, przymocowanie lampy zajmuje jakies 5-10min

[aremalgos]

Napisane przez sarna405

co do tego kompletu to tesciowa miała podobny kupiła uzywany ALE po 2 latach się pozbyła raz że wielki zajmował duzo miejsca dwa ze niw wygodny i trzy ze czarny. Skura jest nie wygodna do siedzenia a zwłaszcza latem jak się ciało do niej klei kocem nie zaścielisz bo sie bedzie ślizgać ja bym odradzała ale to wasz wybór
Surka

no własnie nie, skóra jest bardzo wygodna- tylko skóra nie tworzywo skóropodobne. Mamy skórzany narożnik i latem i zmią sie super sprawdza

[Margosia__]

Surka Kochana Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!


Raptowna i Tobie też!!!!!!!!

[dzoan]

Napisane przez sammi24

Apajat mi się naładował, tzn baterie więc wrzucam Wam tę kołyskę od teściów. Wymiary coś ok 40x90. Buja się na boki ale można to zablokować i jest sztywna. Jest na kółeczkach, które też można zablokować na sztywno. Nie ma materaca - pewnie ładniej by się prezentowała - ale Tż w tym całym wczorajszym "szczęściu" już nie ryzykował ponownego wyjścia z mieszkania do samochodu po niego Póki co łóżeczka nie wstawiamy, jak mały zacznie się podnosić to wtedy zrobimy cyk myk. Ogólnie to jesteśmy z Tż zachwyceni bo strasznie poręczna ta kołyska. W zasadzie kołysko-łóżeczko

I chciałam Wam jeszcze napisać, że mój mąż odczuwa ciśnienie . Jak wczoraj na tę kołyskę sobie położyłam przewijak sztywny to mówię do niego, że wygodnie mi będzie, na co on mi "no ale ja też małego będę przewijał". I to z takim wyrzutem, jakbym mu zabroniła w tym jednym zdaniu w sobotę leżymy rano w łóżku i Tż mówi, że w tym tygodniu to chyba trzeba będzie podokupywać resztę rzeczy co mówiłaś, parę flanelek, pampersy, zobaczyć te nawilżacze powietrza,... ja byłam w szoku, bo co jakiś czas mu napomknęłam o jakiejś pojedynczej rzeczy, a on to wszystko pamięta i mówił, że zasnąć nie mógł, bo myślał o mnie i dziecku, o pracy i ogólnie ciągle chodzi za mną i mnie przytula, mówi, że kocha (na co dzień kilka razy u nas pada to słowo ale teraz to jest jak nieraz u nas na wątku, tak słodkopierdząco do przesady ). No i przed rodzicami tak się fajnie mądrował, ja nie dałam rady nic powiedzieć, bo on wyjaśniał, że mały kopie o swoich porach, że po słodkim się przewala najbardziej, że to, że tamto śmiesznie Wam powiem. Ale i uroczo

dokładnie..uroczy
kołyska śliczna i w ogóle kolor na ścianach macie fajny..wybacz, ze tak bezczelnie się po pokoju rozglądam

Napisane przez Rockyyy

Sammi specjalnie dla Ciebie mój Dzidziuś pieskowy
moze ten Wasz piesek ma troszke cech Kaukazia...sama nie wiem ale jest śliczny i słodki

ale się uśmiałam z tego zdjęcia, gdzie na misce zasnął świetny piesek..bykol

Napisane przez sarna405

DZOAN ja mam taką posciel bardzo mi się spodobała. Muszę tylko wyprać
100% bawełny troche taka slizga jakby ale wypiore to moze bedzie inna ale wsumie bawełna jest taka, moja była też taka a jak wyprałam to git

ładna i pasuje do koloru ścian znowu muszę przeprosić za bezczelne rozglądanie się po kątach

Napisane przez jakierka

Dzoan, za 37tc i zauwazylam, ze czesto pieczesz chclebek, nie ma to jak wlasnej roboty

co tydzień

[b a r b a r a]

Napisane przez jakierka

To tylko ciaza i hormony, nie smutaj sie za duzo
Najwazniejsze aby nie bylo realnych problemow wokol, cala reszta to drobiazg

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------



No to ladnie panowie pracuja, przymocowanie lampy zajmuje jakies 5-10min

Zajelo tesciowi 10 minut i pojechal na dzialke kosic trawke. I pi***li ze juz jest prawie 35 tydzien . Teraz lezy po obiadku odpoczywa.

[tysia222]

Napisane przez surka

pochwałę się tylko , że Lilka jest już z nami. poród sn i waży 2300. ją jeszcze jestem na sali porodowej, a mała zabrali na lampy, bo jest jeszcze za malutka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super! Gratulacje dla mamusi i córeczki! Ty odpoczywaj, a mała niech szybciutko rośnie

[idzia111]

surka Ty odpoczywaj kochana, zaraz Ci na pewno mała przyniosa
dzieki za odp.

[dzoan]

Byłam taka głodna, że zrobiłam coś z niemal niczego Miałam mąkę, drożdże z datą do wczoraj, 2 jajka, przyprawy, olej, cebulę, czosnek.. i co wykombinowałam? cebulaczki tzn. z przepisu en uklepałam ciasto pizzowe (tylko o połowę mniej składników), porozkładałam na blaszkach takie mini pizzerki, oblałam każdą keczupem, posypałam oregano i ziołami prowansalskimi, na to podsmażoną wcześniej cebulkę z czosnkiem, sól, pieprz, upiekłam i niebo w gębie

[idzia111]

Napisane przez dzoan

Byłam taka głodna, że zrobiłam coś z niemal niczego Miałam mąkę, drożdże z datą do wczoraj, 2 jajka, przyprawy, olej, cebulę, czosnek.. i co wykombinowałam? cebulaczki tzn. z przepisu en uklepałam ciasto pizzowe (tylko o połowę mniej składników), porozkładałam na blaszkach takie mini pizzerki, oblałam każdą keczupem, posypałam oregano i ziołami prowansalskimi, na to podsmażoną wcześniej cebulkę z czosnkiem, sól, pieprz, upiekłam i niebo w gębie

Macgyver Przez Ciebie jestem teraz głodna

[surka]

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez idzia111

Macgyver Przez Ciebie jestem teraz głodna

kurde ja żrę jak prosię.. ciągle jestem głodna.. a tych pizzerek już 4 pochłonęłam a wrócimy do domu i jeszcze gulasz wczorajszy czeka z ziemniaczkami i surówką.. a później deser przepisu czarowniczki, a jeszcze arbuz w lodówce.. pęknę, beknę, rzygnę i nie chcę wiedzieć co jeszcze

[tysia222]

Napisane przez sammi24

Apajat mi się naładował, tzn baterie więc wrzucam Wam tę kołyskę od teściów. Wymiary coś ok 40x90. Buja się na boki ale można to zablokować i jest sztywna. Jest na kółeczkach, które też można zablokować na sztywno. Nie ma materaca - pewnie ładniej by się prezentowała - ale Tż w tym całym wczorajszym "szczęściu" już nie ryzykował ponownego wyjścia z mieszkania do samochodu po niego Póki co łóżeczka nie wstawiamy, jak mały zacznie się podnosić to wtedy zrobimy cyk myk. Ogólnie to jesteśmy z Tż zachwyceni bo strasznie poręczna ta kołyska. W zasadzie kołysko-łóżeczko

I chciałam Wam jeszcze napisać, że mój mąż odczuwa ciśnienie . Jak wczoraj na tę kołyskę sobie położyłam przewijak sztywny to mówię do niego, że wygodnie mi będzie, na co on mi "no ale ja też małego będę przewijał". I to z takim wyrzutem, jakbym mu zabroniła w tym jednym zdaniu w sobotę leżymy rano w łóżku i Tż mówi, że w tym tygodniu to chyba trzeba będzie podokupywać resztę rzeczy co mówiłaś, parę flanelek, pampersy, zobaczyć te nawilżacze powietrza,... ja byłam w szoku, bo co jakiś czas mu napomknęłam o jakiejś pojedynczej rzeczy, a on to wszystko pamięta i mówił, że zasnąć nie mógł, bo myślał o mnie i dziecku, o pracy i ogólnie ciągle chodzi za mną i mnie przytula, mówi, że kocha (na co dzień kilka razy u nas pada to słowo ale teraz to jest jak nieraz u nas na wątku, tak słodkopierdząco do przesady ). No i przed rodzicami tak się fajnie mądrował, ja nie dałam rady nic powiedzieć, bo on wyjaśniał, że mały kopie o swoich porach, że po słodkim się przewala najbardziej, że to, że tamto śmiesznie Wam powiem. Ale i uroczo

Bardzo mi się podoba kołyska! Aż mi się zachciało takiej
Mój TZ też widzę, że się zmienia. Co chwilę pyta jak Mały, jak leżymy to dotyka brzuszek i "bawi" się z Małym, dużo mówi do brzucha (mi jakoś głupio) i go całuje. Ale zauważyłam, że to się zaczęło dziać, jak brzuch stawał się większy- czyli od ok 2 miesięcy.

[iwona335]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kluska?? chyba okruszek słodki

[dzoan]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

jaka maciupcia
w inkubatorku leży?

[Katerine2]

Napisane przez Rockyyy

Kobitki po porodzie sn pytanko mam: jak juz zostałyście bez łozyska,pozszywane to was przenieśli na inne łóżko-tj.nie bylyscie na porodowym tylko na normalnym juz? I polozna Was jakoś ,,oporządziła"tzn. pomogła załozyc podkład???I kangurowałyście sobie te 2 h a w miedzyczasie polozna czy lekarz sprawdzali jak tam i co tam u Was???? I po 2 h poszlyscie sie z grubsza umyc? A dziecko z kim zostało?
Opiszcie,niby takie techniczne sprawy a bardzooo istotne ....

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------


co za ludzie


Nie wiemy nic,jeszcze sie nie oddzywała wiec moze rodzi albo odpoczywa PO

Jak urodziłam niunia i lozysko to nie przenosili mnie na inne lozko tylko lezalam na tym samym, karmiłam niunia i w tym czasie zaczeli mi szyc nacięcie za chwile go zabrali na pomiary. Jak już zaszyli to polozna pomogla wstać z lozka i zaprowadzila pod prysznic i została tam ze mna umyla plecy polewala woda, potem zalozyla mi pizame dala ligninę zebym wlozyla sobie miedzy nogii kazala usiasc i zjeść bo jedzenie przyjechalo a niunio w tym czasie był w innej sali ale zaraz mi go przywieźli. Potem przyprowadzila fotel na kolkach i kazala usiasc i odtransportowala nas na sale poporodowa - niunio był w tym wozeczko na kolkach (nie wiem jak to się nazywa )

Napisane przez surka

pochwałę się tylko , że Lilka jest już z nami. poród sn i waży 2300. ją jeszcze jestem na sali porodowej, a mała zabrali na lampy, bo jest jeszcze za malutka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jeszcze raz gratulacje

Napisane przez Rockyyy

Sammi specjalnie dla Ciebie mój Dzidziuś pieskowy
moze ten Wasz piesek ma troszke cech Kaukazia...sama nie wiem ale jest śliczny i słodki

Jaki fajniutki

[Anulka_p]

Surka- Wcale na takie maleństwo nie wygląda, ale na silną dziewuszkę. Masz już swój skarb- to najważniejsze.

[tysia222]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Śliczności!!!!!

[stokrotka24]

Napisane przez b a r b a r a

Ja kobitki moje kochane wymiekam. Dzisiaj jak nic nie zrobia to jade do mamy.
Plan mojego tescia na dzis :
przymocowanie lampy u nas w kuchni
przywiezienie scianek gipsowych - zamontowanie
polozenie kafelek jak starczy czasu.

Wykonane prace
przymocowanie lampy w kuchni . I cisza .
Szlak mnie wezmie

nie dziwię się, że jesteś zła, ja nie cierpię takiej roboty, jak robiliśmy pierwszy remont w mieszkaniu to u nas było podobnie, teściu miał rano przychodzić, cały dzień robić a przychodził po 18 jak wracaliśmy z pracy, dlatego do dalszego remontu wzięliśmy kogoś do roboty bo jak komuś zapłacisz to przynajmniej ( w większości) robi a nie takie ociąganie się. Tylko wiadomo, że wtedy kasy więcej pójdzie. A co jeszcze do końca remontu wam zostało?

Napisane przez dzoan

Byłam taka głodna, że zrobiłam coś z niemal niczego Miałam mąkę, drożdże z datą do wczoraj, 2 jajka, przyprawy, olej, cebulę, czosnek.. i co wykombinowałam? cebulaczki tzn. z przepisu en uklepałam ciasto pizzowe (tylko o połowę mniej składników), porozkładałam na blaszkach takie mini pizzerki, oblałam każdą keczupem, posypałam oregano i ziołami prowansalskimi, na to podsmażoną wcześniej cebulkę z czosnkiem, sól, pieprz, upiekłam i niebo w gębie

brzmi pysznie, fajnie to sobie wymyśliłaś

mój mały dzisiaj bardzo spokojny jest, od czasu do czasu się przeciągnie i wypnie a tak to cisza, za to wczoraj wieczorem to tak szalał, że cały brzuch bolał

[b a r b a r a]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

piekna

[stokrotka24]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale śliczna i wcale na bardzo mała nie wygląda

[idzia111]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cudo

[magdalennne]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Cudo

[iwona335]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Surka moze wrzuc do klubu żeby nam dzieciaczek nei zniknął w gąszczu spamu??

[magolina]

Napisane przez surka

mała urodziła się 01.07.2013 r. o godz. 12:20, waży 2300 i ma 47 cm długości.

Jeszcze raz gratuluję

Napisane przez b a r b a r a

Ja kobitki moje kochane wymiekam. Dzisiaj jak nic nie zrobia to jade do mamy.
Plan mojego tescia na dzis :
przymocowanie lampy u nas w kuchni
przywiezienie scianek gipsowych - zamontowanie
polozenie kafelek jak starczy czasu.

Wykonane prace
przymocowanie lampy w kuchni . I cisza .
Szlak mnie wezmie

No to się teść nie popisał

Napisane przez dzoan

Byłam taka głodna, że zrobiłam coś z niemal niczego Miałam mąkę, drożdże z datą do wczoraj, 2 jajka, przyprawy, olej, cebulę, czosnek.. i co wykombinowałam? cebulaczki tzn. z przepisu en uklepałam ciasto pizzowe (tylko o połowę mniej składników), porozkładałam na blaszkach takie mini pizzerki, oblałam każdą keczupem, posypałam oregano i ziołami prowansalskimi, na to podsmażoną wcześniej cebulkę z czosnkiem, sól, pieprz, upiekłam i niebo w gębie

Ejjj dobre....ślinka mi pociekła

Napisane przez surka

a oto moja kluska

[idzia111]

Napisane przez magdalennne

Cudo

hehe, takie same odp dalysmy, na dodatek w tym samym czasie i mamy takie same imiona

[kooocur]

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

słodziutka

Pewnie z 2 dni poleży i Was wypuszcza

[b a r b a r a]

Napisane przez stokrotka24

nie dziwię się, że jesteś zła, ja nie cierpię takiej roboty, jak robiliśmy pierwszy remont w mieszkaniu to u nas było podobnie, teściu miał rano przychodzić, cały dzień robić a przychodził po 18 jak wracaliśmy z pracy, dlatego do dalszego remontu wzięliśmy kogoś do roboty bo jak komuś zapłacisz to przynajmniej ( w większości) robi a nie takie ociąganie się. Tylko wiadomo, że wtedy kasy więcej pójdzie. A co jeszcze do końca remontu wam zostało?


brzmi pysznie, fajnie to sobie wymyśliłaś

mój mały dzisiaj bardzo spokojny jest, od czasu do czasu się przeciągnie i wypnie a tak to cisza, za to wczoraj wieczorem to tak szalał, że cały brzuch bolał

u nas przeniesc babcie do tescia . umalowac Wiktorii pokój i przeniesc ja pozniej u nas pomalowac i ustawic niby u nas nie duzo ale zamin przeniesie sie babcie tesc musi u siebie lazienke skaczyc a lazienka u niego kompletnie nie przygotowana bo nawet nie ma plyty dzielacej lazienki od kuchni . pozniej musi kafelki polozyc , zamontowac kabine do prysnica i kibelek zlewozmywak . zamontowac drzwi do lazienki . I dopiero moze babcie wprowadzac (babcia to tescia matka ja z nia juz tez dluzej nie wytrzymam )

[sammi24]

dziękuję za wszystkie miłe słowa odnośnie kołyski mnie nią teściowie przekupili

Napisane przez b a r b a r a

Ja kobitki moje kochane wymiekam. Dzisiaj jak nic nie zrobia to jade do mamy.
Plan mojego tescia na dzis :
przymocowanie lampy u nas w kuchni
przywiezienie scianek gipsowych - zamontowanie
polozenie kafelek jak starczy czasu.

Wykonane prace
przymocowanie lampy w kuchni . I cisza .
Szlak mnie wezmie

O oł...też bym się wkurzyła

Napisane przez aremalgos

no własnie nie, skóra jest bardzo wygodna- tylko skóra nie tworzywo skóropodobne. Mamy skórzany narożnik i latem i zmią sie super sprawdza

Potwierdzam, moi rodzice mają narożnik ze skóry cielęcia i jest boski latem - wszyscy się na niego pchają bo jest taki chłodniutki. A zimą kocyk na nim leży, ale sam z siebie też ciepło trzyma jak się na nim poleży

Napisane przez dzoan

dokładnie..uroczy
kołyska śliczna i w ogóle kolor na ścianach macie fajny..wybacz, ze tak bezczelnie się po pokoju rozglądam

ładna i pasuje do koloru ścian znowu muszę przeprosić za bezczelne rozglądanie się po kątach

A proszę dzoan rozglądaj się bezczelnie, grunt, że bałaganu nie złapało

Napisane przez dzoan

Byłam taka głodna, że zrobiłam coś z niemal niczego Miałam mąkę, drożdże z datą do wczoraj, 2 jajka, przyprawy, olej, cebulę, czosnek.. i co wykombinowałam? cebulaczki tzn. z przepisu en uklepałam ciasto pizzowe (tylko o połowę mniej składników), porozkładałam na blaszkach takie mini pizzerki, oblałam każdą keczupem, posypałam oregano i ziołami prowansalskimi, na to podsmażoną wcześniej cebulkę z czosnkiem, sól, pieprz, upiekłam i niebo w gębie

matko, ale bym zjadła takiej pizzerinki

Napisane przez katarzynkajg

Wróciłam KTG w porządku raczej porodu się nie spodziewam, wyszedł mi tylko jeden skurczyk. Sprzęt u mnie w szpitalu to jakaś porażka nie wspominając o uprzejmości położnych, myślałam że mnie wzrokiem zjedzą jak przyszłam po pieczątkę

Szkoda, że skurczyków nie było

Napisane przez jakierka

Sammi, sliczna kolyska (w UK obok koszykow sa dosc popularne dla niemowlat), piekny kolor, dla rodzicow
Wasza podloga i kolor scian tez mi sie bardzo podobaja

O rany, dziękuję a właśnie myślałam, żeby ten kosz kupić ale tu się kołyska trafiła

Napisane przez surka

a oto moja kluska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale okruszek kochany Surka gratulacje raz jeszcze !!! nie mogę w to uwierzyć, że już urodziłaś ale trochę chyba się namęczyłaś, skoro wczoraj odeszły Ci wody, a dzisiaj przed 13.00 wyszła mała

[Neni1984]

Surka gratulacje!!!
Mała nie wygląda na malutką-jest idealna

A mnie tak zmogło, że wyprawiłam męża do pracy, a sama wcisnęłam się pod kocyk i sobie spałam. Czuję się teraz o niebo lepiej
Sprawdziłam jeszcze dzisiejsze wyniki krwi i moczu i są idealne Hemoglobina przez ostatni miesiąc mi nawet podskoczyła, choć i tak była wysoka

Idę nadrabiać-teraz na serio