Kopniak w lewo, kopniak w prawo, każda dzidzia kopie żwawo, mamy IX-X 2013, cz. XI

[butterfly20]

Bajka moi rodzice od lat przywożą mi z urlopów perfumy, zawsze wybieram jeszcze przed ich wyjazdem

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Susanna

Nosz kurna chyba znowu mam atak kolki nerkowej robiłam małżowi kanapki do pracy i jak mnie zaczęła prawa nerka napierniczać - ni z gruchy ni z pietruchy. Przestała boleć jak poszłam się kąpać ale teraz znów boli. Nie jest to jeszcze ten ból który miałam ostatnio przez całą noc ale zastanawiam się czy czekać aż się rozwinie czy już teraz jechać na IP?!

O widzisz, następna z problemami moczowo-nerowymi
I mówisz,że boli Cię z tyłu?Nie promieniuje na przód?To ja nie wiem co mnie boli...

[Snow_White1]

Misia, Kropla deszczu - dziekuje za zyczenia.

Mlody od godziny tak mnie kopie po pecherzu, ze masakra.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez Diorisha

Serdeczne gratki




Oj takkkkkk

ewacia uważaj na siebie i leż ile Ci tylko Adi pozwoli

Ja już po wizycie. Maleńka zdrowa i wszystko w jak najlepszym porządku. Waży już 1200g więc już dobry kawałek dzidzi
Szyjka długa i zamknięta i się nie skraca Z gorszych newsów to mam stan zapalny i dostałam globuły

Gratki - a zapalenie szybko minie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez Snow_White1

Misia, Kropla deszczu - dziekuje za zyczenia.

Mlody od godziny tak mnie kopie po pecherzu, ze masakra.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------



Gratki - a zapalenie szybko minie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mnie Tuśka tak kopie,że strasznie boli

I mam chyba zgagę...

[Susanna]

Napisane przez butterfly20

O widzisz, następna z problemami moczowo-nerowymi
I mówisz,że boli Cię z tyłu?Nie promieniuje na przód?To ja nie wiem co mnie boli...

NIe, na przód nie promieniuje ale jednym z charakterystycznych objawów jest to, ze gdy podnoszę prawą nogę zdejmując lub ubierając spodnie albo wstając z łóżka to czuję ból w prawej pachwinie. Dokładnie tak samo bolało mnie ostatnio tylko jeszcze mocniej.

[butterfly20]

Napisane przez Susanna

NIe, na przód nie promieniuje ale jednym z charakterystycznych objawów jest to, ze gdy podnoszę prawą nogę zdejmując lub ubierając spodnie albo wstając z łóżka to czuję ból w prawej pachwinie. Dokładnie tak samo bolało mnie ostatnio tylko jeszcze mocniej.

Mnie ostatnio przy kolce bolało z przodu, myślałam,że to wyrostek robaczkowy. I bolało kiedy podnosiłam nogę.

Teraz z kolei jak siedzę to boli mniej, ale jak chodzę to boli bardziej. Na szczęście jest już o wiele lepiej niż w sobotę, robię tak jak zalecił mi kuzyn i mam nadzieję,że piasek zejdzie.

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Diorisha też gratuluję badań, malutka już dużutka





Ja mam taki ból, ale boli cały dół brzucha. Zapalenie pęcherza i piasek w nerce.W jednej nerce więc nie wiem czemu boli cały brzuch,chyba,że od pęcherza tak pulsuje

A nie PĘDZIKIEM?

A nerki to nie powinny boleć z tyłu na środku pleców, bardziej na górze niż na dole?

[Brydzia_]

Napisane przez dirtymagic85

aaaa, juz wiem: Brydziu ja mam ostry ból taki kolkowy, rzadziej tępy, jakby jakieś uwieranie w prawym podżebrzu właśnie, może nie tyle problem z wątrobą, co z pęcherzykiem żółciowym (potocznie woreczek ehh), dolegliwośći mogą się nasilać w ciąży, jak u mnie, przy niewłaściwej diecie też, no i ogólnie jak masz jakieś złogi tam...w badaniach nie musi ci nic wyjść, tym bardziej próby wątrobowe, bo to wyjdzie już raczej przy konkretnym podrażnieniu i jakiejś tam niewydolności. Jak coś ci z opisu ten ból podchodzi pod twój, to zrób sobie usg brzucha, ale jak jest coś drobnego to też nie na każdym aparacie wyjdzie. A jak opisujesz to jako mrowienie to ja nie wiem, bo w moim mniemaniu z mrowieniem można wytrzymać, a ból o którym pisałam, zwłaszcza ostry jest ciężki do zniesienia, czasem muszę na szybko ratować się nospą. Ale wywód

Dorisha ale twoja Ewunia juz jest duuuża!

no u mnie ten ból jest różny czasami takie mrowienie/drętwienie czasami kłucie, czasami uciskanie
zazwyczaj jak się położyłam to mi przechodziło.... ale dzisiaj mnie tak zakuło mocno że się wystarszyłam
a jeśli to coś z woreczkiem to co wtedy ? jakoś się to leczy w ciąży ?
zobaczę jutro jak wstanę jak się będę czuć... cały czas sobie ten ból tłumaczyłam tym że mi uciska żołądek bo przeważnie mnie bolało jak się najadłam albo długo siedziałam... w sumie dzisiaj może to też są skutki jedzenia weselnego ale wczoraj mi nic nie było...
mam wizytę za tydzień to powiem o tym lekarzowi, chyba że ból będzie nie do wytrzymania to polecę do rodzinnego po skierowanie na usg

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

A nerki to nie powinny boleć z tyłu na środku pleców, bardziej na górze niż na dole?

Jak widac mnie zawsze bolą z przodu. Taka moja uroda i tak mi to promieniuje.

[Susanna]

Napisane przez butterfly20

Mnie ostatnio przy kolce bolało z przodu, myślałam,że to wyrostek robaczkowy. I bolało kiedy podnosiłam nogę.

Teraz z kolei jak siedzę to boli mniej, ale jak chodzę to boli bardziej. Na szczęście jest już o wiele lepiej niż w sobotę, robię tak jak zalecił mi kuzyn i mam nadzieję,że piasek zejdzie.

No to może dzieciak udziska nerkę czy coś? Jak siedzę to też jest lepiej tzn. nadal boli ale znośniej. A jak się położę to łooo matko.

[Snow_White1]

Napisane przez Susanna

NIe, na przód nie promieniuje ale jednym z charakterystycznych objawów jest to, ze gdy podnoszę prawą nogę zdejmując lub ubierając spodnie albo wstając z łóżka to czuję ból w prawej pachwinie. Dokładnie tak samo bolało mnie ostatnio tylko jeszcze mocniej.

Jak nie przejdzie, to moze pojedz...

Ja mialam czeste złogi w nerkach, ale jak mnie jakis kamyk schodzil, to no-spe kazali brac plus goraca kapiel (i grzane piwo, ale teraz odpada, chyba ze 0%). I czekalam, az kamien zejdzie.

Raz jakas ziolowa obrzydliwa paste dostalam, ale nie pamietam co.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dirtymagic85]

Napisane przez matallewar

Mniam

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


Ooo, ja też mam często taki ból, już przed ciążą miałam, ale na USG mi nic nie wychodziło. A teraz w ciąży to masakra, idę 10 minut i już tak boli, że chodzę jak kaczka

Matal, ale ten ból nie jest związany z wysiłkiem fizycznym, no może rzadko, ale ogólnie może złapać nawet z niczego, jak to się mówi. Jak masz tez na przykłąd tylko drobne złogi, jakiś niby piasek, to na usg też nie wyjdzie, a szef mi też powiedział dwie rzeczy: pierwsze to to, że jak mi wyszedł na usg rzekomo polip, to w 90% śródoperacyjnie to się nie okazuje polip tylko złogi podśluzówkowe, a w obrazie USG po prostu tak wygląda, bo luzem nic po pęcherzyku nie lata. A druga sprawa, to takie kolki, czy bóle pęcherzykowe mogą też łapać jak nic nie ma w nim i nazywa się to jakaś dyskineza, ale przyznam, że nie zgłębiałam tematu

[bajka1807]

dziewczyny wspolczuje bardzo tych boli

susanna a co ci ostatnim razem poradzili w szpitalu? jakas kroplowa czy cos? moze nie warto czekac?

ja sie wlasnie biore za sprawdzanie ciuszkow po Blance i powiem wam ze ilosc mnie przeraza

[kaska87]

a mi brzuch twardniej, ale dzisiaj się 2x zdenerwowałam i mam wyrzuty sumienia

Motyl jak piszesz "Tusia/Tuśka" to mam przed oczami od razu królika dziewczyny mojego brata hehe


a w czwartek małż jedzie i będę Wam buczeć - lepiej udawajcie, że Wam się ma

kupiłam migdały- zobaczymy czy działają na zgagę

[butterfly20]

Napisane przez Susanna

No to może dzieciak udziska nerkę czy coś? Jak siedzę to też jest lepiej tzn. nadal boli ale znośniej. A jak się położę to łooo matko.

Właśnie w sobotę gin robił to usg i mówi,że mała nie leży tak,że mogłaby uciskać.
No nic, jestem dziwna i tyle

To u mnie się pogarsza jak chodzę...

Nospy brałaś?Apapy?

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez kaska87

a mi brzuch twardniej, ale dzisiaj się 2x zdenerwowałam i mam wyrzuty sumienia

Motyl jak piszesz "Tusia/Tuśka" to mam przed oczami od razu królika dziewczyny mojego brata hehe


a w czwartek małż jedzie i będę Wam buczeć - lepiej udawajcie, że Wam się ma

kupiłam migdały- zobaczymy czy działają na zgagę

W sumie fajne imię dla królika
Moja króliczka jest Mania

[Snow_White1]

Napisane przez matallewar

A nerki to nie powinny boleć z tyłu na środku pleców, bardziej na górze niż na dole?

Ja bardziej czulam z przodu - ale bolalo zwykle dopiero, jak kamien schodzil juz z nerki. Natomiast, lekarz sprawdzal mi wlasnie, uderzajac lekko z tylu plecy, wtedy wlasnie zabolalo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Jak widac mnie zawsze bolą z przodu. Taka moja uroda i tak mi to promieniuje.

Ja po prostu z dzieciństwa pamiętam, bo miałam z nerkami problemy Ale chyba może promieniować.

Napisane przez dirtymagic85

Matal, ale ten ból nie jest związany z wysiłkiem fizycznym, no może rzadko, ale ogólnie może złapać nawet z niczego, jak to się mówi. Jak masz tez na przykłąd tylko drobne złogi, jakiś niby piasek, to na usg też nie wyjdzie, a szef mi też powiedział dwie rzeczy: pierwsze to to, że jak mi wyszedł na usg rzekomo polip, to w 90% śródoperacyjnie to się nie okazuje polip tylko złogi podśluzówkowe, a w obrazie USG po prostu tak wygląda, bo luzem nic po pęcherzyku nie lata. A druga sprawa, to takie kolki, czy bóle pęcherzykowe mogą też łapać jak nic nie ma w nim i nazywa się to jakaś dyskineza, ale przyznam, że nie zgłębiałam tematu

No, ale czasem mnie łapało i bez wysiłku, nie mówię tu o takiej normalnej kolce, tylko, że czasem mnie tak łapie, a teraz czasem złapie samo, a jak idę dłużej niż kilka minut, mega wolno i serio się nie wysilam, to zawsze mnie boli
Ale myślałam, że tak po prostu mam, bo nic mi nie znaleźli

[dirtymagic85]

Jeśli chodzi o kolkę nerkową, to charakterystyczne jest to, ze ból promieniuje z pleców na przód aż do pachwiny właśnie. Tydzień temu byłam z teściową na IP z tym....

[kaska87]

a ja jutro znowu idę na pobranie krwi- tym razem na tarczycę bleee

[dirtymagic85]

Napisane przez matallewar

Ja po prostu z dzieciństwa pamiętam, bo miałam z nerkami problemy Ale chyba może promieniować.


No, ale czasem mnie łapało i bez wysiłku, nie mówię tu o takiej normalnej kolce, tylko, że czasem mnie tak łapie, a teraz czasem złapie samo, a jak idę dłużej niż kilka minut, mega wolno i serio się nie wysilam, to zawsze mnie boli
Ale myślałam, że tak po prostu mam, bo nic mi nie znaleźli

No to to co cię łapie kochana, to musi być coś innego

[Snow_White1]

Napisane przez kaska87

a ja jutro znowu idę na pobranie krwi- tym razem na tarczycę bleee

Ja wlasnie dzis bylam - ft4 wzroslo, ale jeszcze jest lekko ponizej normy. Zobaczymy, co endo jutro powie.
Morfologia i siusiu ok. Hemoglobina wzrosla i jest w normie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez Snow_White1

Ja wlasnie dzis bylam - ft4 wzroslo, ale jeszcze jest lekko ponizej normy. Zobaczymy, co endo jutro powie.
Morfologia i siusiu ok. Hemoglobina wzrosla i jest w normie

ja wszystko co związane z ciążą mam ok, teraz jeszcze endo w czwartek

[Susanna]

Bajka nie byłam ostatnio w szpitalu - meczyłam się całą noc, chodziłam do ubikacji co 5 minut i potem nad ranem zasnęłam czyli ból musiał przejść. Rano poszłam do naszego lekarza, zrobił usg i przepisał antybiotyk bo miałam zastój w nerce. To było 1,5 miesiąca temu.

No-spę brałam ale to jest za słabe na taki ból.

[dirtymagic85]

racja Motyl - PĘDZIKIEM

ja ugrzęzłam w wycenianiu wyprawki...na dniach trzeba pozamawiać, czas ucieka

[Makrela w kapeluszu]

mam pytanko,
czy bedzie Waszym maleństwom po porodzie podawana wit K?
czy decydujecie sie na zastrzyk czy w kropelkach?
nie wiem dokładnie jak to tu w UK wygląda i np na ile zastrzyk jest bezpieczny ...

[kaska87]

tak patrzę i na TP 5.09 jest nas 6 ciekawe, która się pierwsza rozpakuje

[Larysa88]

Napisane przez dirtymagic85

racja Motyl - PĘDZIKIEM

ja ugrzęzłam w wycenianiu wyprawki...na dniach trzeba pozamawiać, czas ucieka

no ja po wczorajszych zakupach u rp teraz też właśnie zrobiłam aktualizację w mojej liście wyprawkowej, pozaznaczałam co mam i za ile zł i co jeszcze brakuje

Napisane przez Makrela w kapeluszu

mam pytanko,
czy bedzie Waszym maleństwom po porodzie podawana wit K?
czy decydujecie sie na zastrzyk czy w kropelkach?
nie wiem dokładnie jak to tu w UK wygląda i np na ile zastrzyk jest bezpieczny ...

o zastrzykach nie słyszałam, natomiast wiem że dzieciaczkom się podaje wit D i K tylko nie pamiętam jak to było... bo którejś się nie podawało albo przy karmieniu piersią albo przy mm, trzeba by było doczytać
i z tego co czytałam mamy styczniowo lutowe kiedyś to one miały kropelki

[bajka1807]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

mam pytanko,
czy bedzie Waszym maleństwom po porodzie podawana wit K?
czy decydujecie sie na zastrzyk czy w kropelkach?
nie wiem dokładnie jak to tu w UK wygląda i np na ile zastrzyk jest bezpieczny ...

ja swojej dawalam w kroplach, ale tylko do momentu karmienia piersia i to od 8 doby bo wczesniej w szpitalu jakas tam dawke dostala.


dzizas.... nie mam co kupowac szmat na rozmiar wiekszy jak 62 mam tego tyleeee ze nie wiem gdzie ja to upychalam wczesniej i tak do rozmiaru aktualnie 92-98 jak to dobrze jednak miec dzieci tej samej plci chociaz tz ostatnio mowil ze Amelka bedzie biedna bo bedzie musiala znaszac ciuchy po siostrze

[Larysa88]

Napisane przez kaska87

tak patrzę i na TP 5.09 jest nas 6 ciekawe, która się pierwsza rozpakuje

niby z OM też mam wpisany termin w karcie na 5.09, lecz jednak gin przyjmuje ten na 11.09 i ja też, bo wiem kiedy była owulka mniej więcej

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez bajka1807

ja swojej dawalam w kroplach, ale tylko do momentu karmienia piersia i to od 8 doby bo wczesniej w szpitalu jakas tam dawke dostala.


dzizas.... nie mam co kupowac szmat na rozmiar wiekszy jak 62 mam tego tyleeee ze nie wiem gdzie ja to upychalam wczesniej i tak do rozmiaru aktualnie 92-98 jak to dobrze jednak miec dzieci tej samej plci chociaz tz ostatnio mowil ze Amelka bedzie biedna bo bedzie musiala znaszac ciuchy po siostrze

no ale wózeczek i fotelik ma nowiutki
a z ubrań ile oszczędności wyjdzie! możesz za to kupić fajną matę edu czy tam karuzelkę czy nawet konika z fisher price na którego i ja choruję

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez kaska87

tak patrzę i na TP 5.09 jest nas 6 ciekawe, która się pierwsza rozpakuje

konkretna ekipa na 5go zobaczymy....

a tą witaminę sie podaje szczegolnie gdy dziecko karmione jest cyckiem (bo w sztucznym mleku ona jest) i podobno od niedawna standardowo podaje sie zaraz po urodzeniu w zastrzyku, ale na zastrzyk mozna sie nie zgodzić tylko kropelki.. muszę sie popytac jeszcze znajomych mamusiek które niedawno rodziły jak to było u nich..

[rusałka_1]

cześć

Witam po całym dniu, wyszliśmy po 13 wróciliśmy po 20
ale... wybraliśmy wózek
Decydujemy się na Tako City Move (kolor Sydney) + fotelik Cybex Aton 3 Teraz tylko przekazać dziadkom którzy obiecali sponsoring, i załatwione
Byliśmy w Askocie na ul. Sztabowej i tam nam świetnie doradzili i zaproponowali naprawdę sensowne ceny
A i widziałam twojego Tako Acoustic z bliska Motylku rzeczywiście fajne mają te tapicerki. Mojemu Mężowi bardzo się te tkaniny podobały, żałował że City Move nie jest z takich zrobiony

Napisane przez vea7

To od końca, zaczęłam na początku czerwca, czyli by wychodziło, że na początku 6 mc. większość dziewczyn też jak zaczynaliśmy była w 6 i 7 mc. I tak babki mówiły, ze jest w miarę optymalnie - jeszcze się kuma co do Ciebie mówią, zza brzucha jeszcze coś widać, a jest na tyle blisko, że nie pozapominasz wszystkiego

Wszystkie zajęcia - poza jednymi o połogu - są z partnerami. Te "babskie" są po to, żeby dziewczyny, które się o czymś krępują mówić przy chłopakach, mogły spokojnie dopytać. Na zajęciach można być z partnerem (bardzo do tego zachęcają), ale nie ma takiego obowiązku - część dziewczyn chodziła sama. Chłopa trzeba przyprowadzić na zajęcia z masażu i polecają na praktyczne czyli kąpanie noworodka.

Wizyty w szpitalu nie ma.

Jak praktyczne zajęcia będę wiedziała dzisiaj wieczorem - akurat w planie jest kąpiel i ubieranie noworodka A w ogóle kończę (chyba, bo musimy masaż odrobić) w tym tygodniu w środę, to mam nadzieję, że będę Ci w stanie już wrażenia z całości napisać

Dziękuję Ci bardzo
Jeszcze tylko dopytam na 100%, mówimy o Sage Femme?
Bo tam właśnie chciałam się zapisać, zaczęłam niedawno 6 miesiąc, i cały czas doradzają żebym zaczęła tak 2 miesiące przed porodem. A mi się to późno/na styk wydaje.

Napisane przez misia332

Sukienka jak na mnie uszyta. Piękna jest. A pan powiedział, że nawet jak jestem teraz obcięta to slicznie w niej wyglądam.

jestem taka szczęsliwa

Super widać że jak stres odpuścił to od razu czujesz się lepiej

Napisane przez tancerka212

a mi się marzy tak położyć na łóżku i żeby ktoś się mną profesjonalnie zajął- peeling całego ciała, jakiś masażyk pachnącym olejkiem, odrobinka balsamu brązującego na koniec, włosy by mi mógł ktoś umyć i jakoś fajnie ułożyć... takie skromne marzenie

oo mam podobne marzenia