Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.18!

[Anulka_p]

Dobrze, że u Cynamonkowej wszystko dobrze.

[elaine-blath]

Teso: będzie wszystko dobrze, 3mam kciuki. Mały tak juz od dłuzszego czasu?

[rasha90]

Dziś mamy o wiele ładniejszy dzień

Witamy się w 36 tygodniu
Obudził mnie skurcz prawej łydki, ja nie wiem, Wy też je macie tak jak w szwajcarskim zegarku? Bo u mnie to zawsze parę minut po 5 rano - budzę się, ruszam bezwiednie palcami od stóp i na momencie siedzę wyprostowana z bólu no i ostatnio co noc budzę się o 3 i tak po 4 dopiero mogę zasnąć. Dziwne to takie...

Los mi chociaż dziwnych snów ostatnio oszczędził, bo te Wasze...

Surka, malutka jest śliczna, niech szybciutko wyskakuje z tego inkubatora prosto do swojego ślicznego łóżeczka

Chcę fasolki!

[sarna405]

elaine-blath raczej mały nie mała ale liczę ze moze bedzie mała hihi. Ale czy to syn czy córeczka i tak KOCHAM
Co do wagi to nie wiem taki sprzęt mają w przychodni

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez elaine-blath

Teso: będzie wszystko dobrze, 3mam kciuki. Mały tak juz od dłuzszego czasu?

Aha ... Czasem się przeciagnie ale tak wolno i nie ma tego za dużo... Nie wiem czy to kwestia jego wagi czy czego ...
Ja się do tego przyzwyczailiśmy i nie zwracaliśmy zbytnio na to uwagi ale teraz już nie wiem...

[surka]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595464]Aloha!!!

Już po śniadaniu i kawce
Chłopaki w pracy i przedszkolu a ja próbuje się umówić na wizytę do gina bo mój na urlopie a dostałam wyniki posiewu moczu i mam tam tez paciorkowca .... Nie wiem ale zeschizowalam się trochę bo mały od jakiegoś czasu nie przeciąga się często i jest takim bardzo dużym leniuszkiem bo całe noce przesyła w dzień tez ma w sumie mało ruchów... Nie wiem albo taki typ albo boje się ze mam jakaś wewnętrzna infekcje i ze pacior dostał się do niego.... Czekam na tel czy uda mnie się gdzieś wcisnąć ..
Rozmawiałam przed chwila z moja Polozna i plan jest taki ze próbuje się dostać na usg do luxmedu jak się nie uda a mały zbytnio się nie rusza to jadę na brochow i wymuszam ktg ...
No zobaczymy... Trochę się zmartwilam całością ...




Kciuki zacisniete



Super ze spróbowała... Będzie coraz lepiej, teraz pewnie nie ma siły
I nie martw się wypluwaniem wód, mój starszak tez tak miał jeszcze ponad dobę po porodzie i spoko.



Oooo czyżby.



Biednas ty z przeziebieniem.. A skurcze... Może przepowiadajace...
Ja teraz nie mam żadnych ani twardnienia brzucha a nie pamietam jak to było







Trzymam trzymam !!!



Za tydzień



Za ostatni dzień pracy i WOLNE




Szkoda ze zdjęć nie zrobiłas malemu

Trzymajcie kciuki żeby nic u mnie nie wyszło ...[/QUOTE]

lepiej to sprawdzić, ale pewnie wszystko ok tylko Leoś
śpiący

Napisane przez rasha90

Dziś mamy o wiele ładniejszy dzień

Witamy się w 36 tygodniu
Obudził mnie skurcz prawej łydki, ja nie wiem, Wy też je macie tak jak w szwajcarskim zegarku? Bo u mnie to zawsze parę minut po 5 rano - budzę się, ruszam bezwiednie palcami od stóp i na momencie siedzę wyprostowana z bólu no i ostatnio co noc budzę się o 3 i tak po 4 dopiero mogę zasnąć. Dziwne to takie...

Los mi chociaż dziwnych snów ostatnio oszczędził, bo te Wasze...

Surka, malutka jest śliczna, niech szybciutko wyskakuje z tego inkubatora prosto do swojego ślicznego łóżeczka

Chcę fasolki!

za tc. ją miałam tylko w2 skurcze podczas ciąży, więc nic nie mogę powiedzieć o ich regularności

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

Napisane przez sarna405

elaine-blath raczej mały nie mała ale liczę ze moze bedzie mała hihi. Ale czy to syn czy córeczka i tak KOCHAM
Co do wagi to nie wiem taki sprzęt mają w przychodni

oojej,, przepraszam.. nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mi się pomyślało, że będziesz miała dziewczynkę

Napisane przez rasha90

Dziś mamy o wiele ładniejszy dzień

Witamy się w 36 tygodniu
Obudził mnie skurcz prawej łydki, ja nie wiem, Wy też je macie tak jak w szwajcarskim zegarku? Bo u mnie to zawsze parę minut po 5 rano - budzę się, ruszam bezwiednie palcami od stóp i na momencie siedzę wyprostowana z bólu

brawa za tygodnie..!
Niestety, nie połączę się w bólu ze skurczami łydek, bo nie mam. miałam może w całej ciąży z 3-4 razy.

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595554]Aha ... Czasem się przeciagnie ale tak wolno i nie ma tego za dużo... Nie wiem czy to kwestia jego wagi czy czego ...
Ja się do tego przyzwyczailiśmy i nie zwracaliśmy zbytnio na to uwagi ale teraz już nie wiem... [/QUOTE]

hm.. no to może lepiej sprawdź. Chociaż wiesz, mój Mały genrealnieprzez cały czas był mega aktywny.. a ok 3 tyg też jakoś się uspokoił.. i 2 tygodni był dość senny itd... ale ktg wyszło ok, usg też..i tak od tygodnia znowu wrócił na swoje tory.. tyle że te ruchy są inne... wypinanie, przepychanie.. strasznie mało takiego typowego walenia..

[surka]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595554]Aha ... Czasem się przeciagnie ale tak wolno i nie ma tego za dużo... Nie wiem czy to kwestia jego wagi czy czego ...
Ja się do tego przyzwyczailiśmy i nie zwracaliśmy zbytnio na to uwagi ale teraz już nie wiem... [/QUOTE]

Moja była mała, ale przez ostatni miesiąc to tylko czasami mi plecy wypychała innych ruchów nie miała
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sarna405]

elaine-blath nic nie szkodzi no co ty...bo ja cały czas piszę dzidziuś mamy kłopot z wyborem imienia

[jakierka]

Ale macie sny dziewczyny

Magdalenne, duzo zdrowka zycze

Anulka, no chyba nie ma wyjscia, urodzic w koncu musisz

Teso, moze Leos ma juz za ciasno Dobrze, ze jednak wybierasz sie do lekarza, lepiej dmuchac na zimne

Cynamonowa, super, ze u Was ok, bo juz sie martwilismy

Ciekawi mnie czy rzeczywiscie Domciatko urodzi, bo z tym inieni tak Idzia trafila, wiec kto wie, kto wie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Napisane przez Anulka_p

Daj Boże.

Moja wczorajsza rozmowa z z Panią doktor po KTG:
D: Zapis KTG prawidłowy. Nic się nie dzieje. A jak się Pani czuje? Coś Panią "bierze"?
Ja: No, właśnie nic. Jakieś tam przepowiadacze, ból jak ten miesiączkowy w dole brzucha, ale mało intensywny, zawsze krótki.
D: Tak, to przepowiadacze.
Ja: Więc ja nie urodzę.
D; Urodzi Pani.
Ja: Nie urodzę.
D: Zapewniam, urodzi Pani.
Ja: No nie wiem. Chyba jednak nie urodzę
D: (śmiech.) No widzę po Pani, że Pani w końcu urodzi.

No cóż, nie pozostało mi nic innego jak jej zaufać.

to ja Ci też mówie ,,urodzi Pani" ... wczesniej czy później, ale urodzi

[Rockyyy]

Siemka żabeczki

Pospałam do 9,wstawałam tylko 3 razy na siku
Moze bym jeszcze spała ale natrętna mucha nade mną skutecznie krążyła az mnie zbudziła
Plany na dzis: jakis obiados,pospedzam czas w ogrodku z Tzem i futrzakami no i sie zobaczy.......

[jakierka]

Aha, Sarna, nie forsuj sie!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez elaine-blath

hm.. no to może lepiej sprawdź. Chociaż wiesz, mój Mały genrealnieprzez cały czas był mega aktywny.. a ok 3 tyg też jakoś się uspokoił.. i 2 tygodni był dość senny itd... ale ktg wyszło ok, usg też..i tak od tygodnia znowu wrócił na swoje tory.. tyle że te ruchy są inne... wypinanie, przepychanie.. strasznie mało takiego typowego walenia..

Napisane przez surka

Moja była mała, ale przez ostatni miesiąc to tylko czasami mi plecy wypychała innych ruchów nie miała
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No dokładnie to jest takie bardziej wypychanie cialka raz po raz po bokach brzucha... Ale i tak rzadko... Czasem jak wypije kawę... W sumie nie ma określonych pór kiedy się rusza..
Dzwonili, mam wizytę dzisiaj więc się zbieram i jadę..
Dziękuje dziewczyny

[enlevee]

Dzien dobry wszystkim
Kciuki za wizyty i za tygodnie!


Paulinka- jesteś niczym moja babcia, jej również śnił się mój poród

Anulka- w koncu musisz urodzić, nie masz wyboru

Magdalennne- oj biedaku zdrówka!

Myszolka- z tego co pamiętam to jak Cię badano miałaś zgładzoną szyjkę, a Ty śmigasz to tu to tam.. nic dziwnego, że masz skurcze tylko szkoda, że nas nie posłuchałaś i nie odpoczywasz, bo dla dzidzi każdy tydzien jest wazny, a obecnie jest jeszcze trochę dla Adasia za wcześnie na poród. Może warto by było nas posłuchać?




Dziewczyny, wczoraj w koncu tak męczyłam Tżta, ze się zdecydował na przytulanki zeby mi pomóc wykurzyć Tomka, no ale jak już doszło co do czego to chyba źle coś sobie trafił i mi poleciała krew od razu i to taka żywa jakby, potem jeszcze było jej trochę, a dzisiaj rano już taka brązowawa.. oczywiście natychmiast przerwaliśmy i trochę mnie piekło przy sikaniu, więc myślę, że właśnie coś tam jakby uszkodził lekko, no ale się martwię.. ehhhh i tak to jest prosić chłopa o przysługę, zapomniał czy co jak się to robi

[Rockyyy]

Napisane przez mela1234

Spac nie moge!!! Chyba oszaleje. A mam od rana ambitnty plan jechac na rynek po truskawki i dzemy porobic swojskie. Myslicie ze sa na tyle slodkie ze bez cukru sie uda? W zeszlym roku tak ale ten rok raczej chlodny. Moze ewetualnie z xylitolem?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zalezy od tego u kogo kupisz.Nam sie ostatnio udało zdobyc mega słodkie a na drugi dzien Tz kupił takie jałowe.....

Napisane przez surka

wczoraj przynieśli mi mała , żeby dać cyca, ale nawet usteczek nie chciała otworzyć. ale za to mogłyśmy się trochę poprzytulać

Dziś już też była u mnie i jest poprawa raz dała sobie wsadzić pierś, zassała i koniec. Potem jeszcze ulała.



.

faaajniee słodko przytulac takiego kurczaczka tez czujesz ten specyficzny cudowny zapach? Taki jak dziewczyny opisywały?

Napisane przez jakierka

Dzis moj ostatni dzien w pracy i z tego powodu chyba zwariuje ze szczescia


)

Napisane przez czarownica1

Dzien dobry,

Dziewczynki nie odpisuje, nie komentuje - jestem po wczorajszym dniu wypluta, po nocy niewyspana a dziś od rana mam do zrobienia kilka rzeczy a potem wizytacja.

Proszę o kciuki


ostatnia wizytacja przed urlopem gina, biorę torbę na wszelki wypadek gdyby mu się coś nie podobało. Liczę, że wszystko ok i dotrwam do poniedziałku
Lece się szykować, dopakować i kierunek stolica...

Prosze Czarowniczko

Napisane przez Agrafka86

[
Wizytę mam jutro, ale pójdę dzisiaj, nie będę się zamartwiać do jutra.

En En Kochana zmień mi wizytę na dzisiaj, a nie na jutro.

Także o 13:00 idę na wizytę, więc bardzo proszę o kciuki, bo na poród za wcześniej.

i dla Ciebie

Napisane przez surka

Z masażem brzucha to akurat ma rację, że może powodować to skurcze. Mi jak twardniał brzuch w 20 tc to miałam zakaz dotykania brzucha.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to ja bd intensywniej masowac

Napisane przez yevele

Cześć

trzymam kciuki za wizytujące bo widzę że sporo dziś idzie
my zaczynamy 38 tc więc ciąża donoszona

surka, albo ktoś kto nadrabiał () jak Ci wody odeszły to dużo tego było? W sensie nie idzie się pomylić?

mela, zależy jakie trafisz, ja wczoraj miałam słodziuteńkie i bez niczego zeżarłam

za tc

[Oliath]

Napisane przez Anulka_p

Mnie się śniło, że bardzo pokłóciłam się z mężem. Płakałam, biłam go pięściami, wrzeszczałam. Obudziłam się ze łzami w oczach i taka wściekła na niego, że szok. Musiałam sobie wytłumaczyć, że to był tylko sen, bo miałam takie nerwy, że już miałam do niego dzwonić z awanturą.

Napisane przez Anulka_p

Daj Boże.

Moja wczorajsza rozmowa z z Panią doktor po KTG:
D: Zapis KTG prawidłowy. Nic się nie dzieje. A jak się Pani czuje? Coś Panią "bierze"?
Ja: No, właśnie nic. Jakieś tam przepowiadacze, ból jak ten miesiączkowy w dole brzucha, ale mało intensywny, zawsze krótki.
D: Tak, to przepowiadacze.
Ja: Więc ja nie urodzę.
D; Urodzi Pani.
Ja: Nie urodzę.
D: Zapewniam, urodzi Pani.
Ja: No nie wiem. Chyba jednak nie urodzę
D: (śmiech.) No widzę po Pani, że Pani w końcu urodzi.

No cóż, nie pozostało mi nic innego jak jej zaufać.

Anulka, kochana, skwiczalam sie do lez

TESO, pchaj sie do lekarza, przynajmniej Cie uspokoi
Ja bym jechala na Brochow na Twoim miejscu, sobie oblookasz przy okazji.
Powiem Ci, ze mi sie stres zminimalizowal porodowy wlasnie dlatego, ze jechalam rodzic dzien po tym, jak mnie wypisali z pato
I przyjmowal mnie lekarz, ktory mnie wypisal - i mowi: Pania drzwiami wyprosic, to Pani Z DRZWIAMI powraca

[kooocur]

Napisane przez surka

ją poproszę kawę choć mi nie wolno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Delikatna chyba wolno

Jak się czujesz fizycznie??

Napisane przez iwona335

ja poprosze kawe i czereśnie też mozesz dorzucic jeszcze w tym roku nie jadłam

To zapraszam

Jedz czereśnie bo zaraz nie bedzie

Napisane przez magdalennne

Jestem z wami na bieżąco, ale będę się żalić na swój marny los Otóż rozłożyło mnie kompletnie W środku nocy robiłam sobie inhalacje, bo nie mogłam oddychać, tak mnie zatkało TŻ biedny siedział ze mną... Jak się w końcu położyłam, to mały zaczął zapinkalać mi po brzuchu i walił po jakiś narządach tak, że mnie skręcało

Oj tak znam to uczucie...boli jak cholerka. Madzia, ale my zaraz rodzimy i będzie po wszytskim

Napisane przez Anulka_p

Daj Boże.

Moja wczorajsza rozmowa z z Panią doktor po KTG:
D: Zapis KTG prawidłowy. Nic się nie dzieje. A jak się Pani czuje? Coś Panią "bierze"?
Ja: No, właśnie nic. Jakieś tam przepowiadacze, ból jak ten miesiączkowy w dole brzucha, ale mało intensywny, zawsze krótki.
D: Tak, to przepowiadacze.
Ja: Więc ja nie urodzę.
D; Urodzi Pani.
Ja: Nie urodzę.
D: Zapewniam, urodzi Pani.
Ja: No nie wiem. Chyba jednak nie urodzę
D: (śmiech.) No widzę po Pani, że Pani w końcu urodzi.

No cóż, nie pozostało mi nic innego jak jej zaufać.

To ja też mam przepowiadacze

Już za chwileczkę, już za momencik...bądźmy cierpliwe

Napisane przez sarna405

Hejka dziewczyny
Właśnie wróciłam od ginekologa miałam pobierany wymaz GBS to chyba na paciorka co mówiłyscie.
Przebadała mnie bo mam upławy straszne zrobiła mi zasypkę jutro mam isć jeszcze raz.
Powiedziałam o bólu krocza i więć mówi ze dziecko jest ustawione głowką i napiera. Głowka nisko ale nad ujsciem nie w ujściu kanał zamkniety szyjka miekka wsumie jakby gotowa do porodu no ale niech poczeka jeszcze chociaż do połowy sirpnia ta moja dzidzia. Juz nie dokładnie pamietam ale 2,5 cm od kosci biodrowej czy coś mam głowke czy jakos tak nie wiem juz zapomniałam cos jeszcze tam pisala o 1 cm ale nie wiem ...Kazała wiecej leżeć wypoczywać, no a ja poszłam po chleb a wryciłam z tobołami...kupiłam kg jabłek, czeresni, ogórki, rzodkiew, seler, ziemniaki itd

Nie dziwgaj

Niech dzieć jeszcze trochę posiedzi w brzuszku

Napisane przez yevele

dokładnie, choć mi tż zabronił bo niby "jeszcze nie jest gotowy" hehe nawet za 100 lat nie będzie

Ja też nie jestem gotowa

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595464]Aloha!!!

Już po śniadaniu i kawce
Chłopaki w pracy i przedszkolu a ja próbuje się umówić na wizytę do gina bo mój na urlopie a dostałam wyniki posiewu moczu i mam tam tez paciorkowca .... Nie wiem ale zeschizowalam się trochę bo mały od jakiegoś czasu nie przeciąga się często i jest takim bardzo dużym leniuszkiem bo całe noce przesyła w dzień tez ma w sumie mało ruchów... Nie wiem albo taki typ albo boje się ze mam jakaś wewnętrzna infekcje i ze pacior dostał się do niego.... Czekam na tel czy uda mnie się gdzieś wcisnąć ..
Rozmawiałam przed chwila z moja Polozna i plan jest taki ze próbuje się dostać na usg do luxmedu jak się nie uda a mały zbytnio się nie rusza to jadę na brochow i wymuszam ktg ...
No zobaczymy... Trochę się zmartwilam całością ...
[/QUOTE]

Koniecznie wszystko trzeba sprawdzić. Zwłaszcza przepływy

Napisane przez Anulka_p

Dobrze, że u Cynamonkowej wszystko dobrze.

Ale Ancymonek daje Jej popalić

Napisane przez rasha90

Witamy się w 36 tygodniu

klask i: za tygodnie!

[Rockyyy]

Napisane przez Anulka_p

Daj Boże.

Moja wczorajsza rozmowa z z Panią doktor po KTG:
D: Zapis KTG prawidłowy. Nic się nie dzieje. A jak się Pani czuje? Coś Panią "bierze"?
Ja: No, właśnie nic. Jakieś tam przepowiadacze, ból jak ten miesiączkowy w dole brzucha, ale mało intensywny, zawsze krótki.
D: Tak, to przepowiadacze.
Ja: Więc ja nie urodzę.
D; Urodzi Pani.
Ja: Nie urodzę.
D: Zapewniam, urodzi Pani.
Ja: No nie wiem. Chyba jednak nie urodzę
D: (śmiech.) No widzę po Pani, że Pani w końcu urodzi.

No cóż, nie pozostało mi nic innego jak jej zaufać.

kiedys urodzimy ,spokoo luzzz

Napisane przez sarna405

Hejka dziewczyny
Właśnie wróciłam od ginekologa miałam pobierany wymaz GBS to chyba na paciorka co mówiłyscie.
Przebadała mnie bo mam upławy straszne zrobiła mi zasypkę jutro mam isć jeszcze raz.
Powiedziałam o bólu krocza i więć mówi ze dziecko jest ustawione głowką i napiera. Głowka nisko ale nad ujsciem nie w ujściu kanał zamkniety szyjka miekka wsumie jakby gotowa do porodu no ale niech poczeka jeszcze chociaż do połowy sirpnia ta moja dzidzia. Juz nie dokładnie pamietam ale 2,5 cm od kosci biodrowej czy coś mam głowke czy jakos tak nie wiem juz zapomniałam cos jeszcze tam pisala o 1 cm ale nie wiem ...Kazała wiecej leżeć wypoczywać, no a ja poszłam po chleb a wryciłam z tobołami...kupiłam kg jabłek, czeresni, ogórki, rzodkiew, seler, ziemniaki itd

Kochana odpoczywaj a po jakbłak itp. niech ktos inny sie pofatyguje

[idzia111]

co do ruchow to moj maly mial przed pobytem w szpitalu taki czas wypychania, az nie protestowalam przed pobytem w szpitalu, bo bylam z lekka zmartwiona ... w szpitalu sie uaktywnil znowu ... czasami tak fika, ze wszystko boli. Wczoraj na ktg znowu szalał

W ogóle juz znowu nie jest głowa w kanale rodnym, tylko lezy w poprzek brzucha Gin mówi, ze skrecone dziecko mam

Teraz to juz na serio nic nie wiem, teoretycznie szanse na ponowne prawidlowe ulozenie sa marne, no ale z moim Michasiem juz lepiej takich sadów nie wyciągać, u niego wszystko jest mozliwe.

Wczesniej miał główke w kanale, bardzo nisko i na usg bylo widac jak nia kreci i ,,próbuje sie wydostac", jak zwierzatko w potrzasku ... no i sie udalo, teraz glowa jest z lewej strony, a nogi z prawej

[Rockyyy]

Napisane przez rasha90

Dziś mamy o wiele ładniejszy dzień

Witamy się w 36 tygodniu


Chcę fasolki!

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595554]Aha ... Czasem się przeciagnie ale tak wolno i nie ma tego za dużo... Nie wiem czy to kwestia jego wagi czy czego ...
Ja się do tego przyzwyczailiśmy i nie zwracaliśmy zbytnio na to uwagi ale teraz już nie wiem... [/QUOTE]

Teso sprawdzic nie zaszkodzi

[madi82]

Napisane przez elaine-blath

co można kupić tacie na dzień ojca i na urodziny za jednym razem? nadal nie dostał prezentu, bo nie mam pomysłu..

karnet na basen,
bilet do kina,
bon do jakiegoś sklepu z narzędziami,
hmmmm....

[Anulka_p]

Napisane przez enlevee

Dziewczyny, wczoraj w koncu tak męczyłam Tżta, ze się zdecydował na przytulanki zeby mi pomóc wykurzyć Tomka, no ale jak już doszło co do czego to chyba źle coś sobie trafił i mi poleciała krew od razu i to taka żywa jakby, potem jeszcze było jej trochę, a dzisiaj rano już taka brązowawa.. oczywiście natychmiast przerwaliśmy i trochę mnie piekło przy sikaniu, więc myślę, że właśnie coś tam jakby uszkodził lekko, no ale się martwię.. ehhhh i tak to jest prosić chłopa o przysługę, zapomniał czy co jak się to robi

Przypomniałam sobie nasze pierwsze przytulanki po dłuuuugiej przerwie. Musiałam męża instruować. Biedaczek też zapomniał jak się to robi. I tylko moje: Niżej, wyżej, nie tutaj, dalej troszkę...

[Rockyyy]

Ide na śniadanko i kawe bo mnie głowa boli i zamulona jestem......

[katarzynkajg]

Dzień dobry witam się w dwupaku
U mnie ładnie świeci słońce co oznacza że dzień spędzę w domu , zjadam śniadanko i muszę nadrobić wasze ploty .
Enleve twój kryzys chyba przeszedł na mnie , wczoraj już miałam serdecznie dosyć ciąży, zresztą dziś jest niewiele lepiej, dolegliwości dają już mi nieźle do wiwatu

A tym czasem ide poczytać was

[madi82]

Napisane przez jakierka

Ale macie sny dziewczyny



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fajnie, ze masz ost. dzień pracy

Ja się zastanawiam gdzie jest ONA....może nam robi niespodziankę?

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595554]Aha ... Czasem się przeciagnie ale tak wolno i nie ma tego za dużo... Nie wiem czy to kwestia jego wagi czy czego ...
Ja się do tego przyzwyczailiśmy i nie zwracaliśmy zbytnio na to uwagi ale teraz już nie wiem... [/QUOTE]

hmmm mój to od początku do dzieci z ADHD nie należy, ale teraz się nawet przeciąga co jakiś czas...ale też nie jest to czeste...

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41595464]Aloha!!!

Już po śniadaniu i kawce
Chłopaki w pracy i przedszkolu a ja próbuje się umówić na wizytę do gina bo mój na urlopie a dostałam wyniki posiewu moczu i mam tam tez paciorkowca .... Nie wiem ale zeschizowalam się trochę bo mały od jakiegoś czasu nie przeciąga się często i jest takim bardzo dużym leniuszkiem bo całe noce przesyła w dzień tez ma w sumie mało ruchów... Nie wiem albo taki typ albo boje się ze mam jakaś wewnętrzna infekcje i ze pacior dostał się do niego.... Czekam na tel czy uda mnie się gdzieś wcisnąć ..
Rozmawiałam przed chwila z moja Polozna i plan jest taki ze próbuje się dostać na usg do luxmedu jak się nie uda a mały zbytnio się nie rusza to jadę na brochow i wymuszam ktg ...
No zobaczymy... Trochę się zmartwilam całością ...

..[/QUOTE]

myślę, że wsio jest ok, ale lepiej to sprawdzić trzymaj się!

ja chyba muszę lekko przystopować z wizazem, bo cały dzien tylko komp i od kilku dni mi tak oczy łzawia...chyba za dużo komputera

[kooocur]

Napisane przez idzia111

W ogóle juz znowu nie jest głowa w kanale rodnym, tylko lezy w poprzek brzucha Gin mówi, ze skrecone dziecko mam

Teraz to juz na serio nic nie wiem, teoretycznie szanse na ponowne prawidlowe ulozenie sa marne, no ale z moim Michasiem juz lepiej takich sadów nie wyciągać, u niego wszystko jest mozliwe.

Wczesniej miał główke w kanale, bardzo nisko i na usg bylo widac jak nia kreci i ,,próbuje sie wydostac", jak zwierzatko w potrzasku ... no i sie udalo, teraz glowa jest z lewej strony, a nogi z prawej

Co na to lekarz? Bo mój właśnie leży tak samo

Czekam na poniedziałek na USG bo póki co cos wbija mi w biodro i pod żebro..

[madi82]

Napisane przez enlevee

Dzien dobry wszystkim
Kciuki za wizyty i za tygodnie!



Dziewczyny, wczoraj w koncu tak męczyłam Tżta, ze się zdecydował na przytulanki zeby mi pomóc wykurzyć Tomka, no ale jak już doszło co do czego to chyba źle coś sobie trafił i mi poleciała krew od razu i to taka żywa jakby, potem jeszcze było jej trochę, a dzisiaj rano już taka brązowawa.. oczywiście natychmiast przerwaliśmy i trochę mnie piekło przy sikaniu, więc myślę, że właśnie coś tam jakby uszkodził lekko, no ale się martwię.. ehhhh i tak to jest prosić chłopa o przysługę, zapomniał czy co jak się to robi

ewidentnie jakieś naczynko poszło..od zastoju
Skoro już dziś brąz więc spoko luz...obserwuj...w razie czego jakby znó krewka to dzwon do gina, ale jestem przekonana, ze nie ma co się obawiać!

Echhh z chłopami, teraz to się pewno wystraszył i juz nie bedzie wykurzał Tomcia

[Oliath]

O tak, Rocky, kofiiii tajm!!!

Ja jeszcze nie przywyklam do takiego poszatkowanego rytmu dnia, wieczorami jesli sie nie ruszam, zasypiam natychmiast - siedzac, lezac, stojac, wszystko jedno

Dziewczyny, czy ja MUSZE przyjac w domu polozna z przychodni, do ktorej bedzie zapisana Lilo???
Bo nie chce, niepotrzebna mi ona, nie lubie obcych w domu
A dzwonil do mnie na kom. nieznany numer stacjonarny i jak potem sprawdzilam z ciekawosci w necie, to to byla przychodnia wlasnie

No to musze?...

[madi82]

Napisane przez Oliath

Anulka, kochana, skwiczalam sie do lez

TESO, pchaj sie do lekarza, przynajmniej Cie uspokoi
Ja bym jechala na Brochow na Twoim miejscu, sobie oblookasz przy okazji.
Powiem Ci, ze mi sie stres zminimalizowal porodowy wlasnie dlatego, ze jechalam rodzic dzien po tym, jak mnie wypisali z pato
I przyjmowal mnie lekarz, ktory mnie wypisal - i mowi: Pania drzwiami wyprosic, to Pani Z DRZWIAMI powraca

Ola miałam pytać, Ty cały czas mówiłaś o Kamieńskim..co Cię przekonało by jechać na Brochów???