Aparaty ortodontyczne cz. XIV

[czekoladniczka]

Siemanko !
byłam wczoraj na wizycie .. przypomnę, że aparat noszę już około 6 miesięcy. Od początku słyszałam, że najlepiej będzie jak założę też aparat na dolne ząbki, ponieważ orto obawia się, że może nie uda mu się aż tak cofnąć mi górnych ząbków, żeby były równe z tylnymi i bla bla bla ..
oczywiście CHCIEĆ, nie zawsze znaczy MÓC (zwłaszcza w tym przypadku, jeśli chodzi o kasę) .. z 1 str bardzo bym chciała, żeby efekt był oszałamiający, a liczę się z tym, że sama góra może nie wystarczyć. Ale z 2 str słyszę opinie typu: "po co tyle kasy w błoto na dół wyrzucać, przecież dołu praktycznie wcale nie widać" (tym bardziej, że dołu nie mam jakiegoś krzywego czy coś, ale widocznie orto patrzy na to z innej perspektywy).
Nie wiem co robić .. obiecałam mu, że na kolejnej wizycie podejmę decyzję, ponieważ on musi dostosować sposób leczenia, jeśli będę chciała mieć aparat na dole lub nie.
Powiedzcie mi Kochane aparatki czy warto?



ech .. my kobiety, mamy zawsze dylematy - nawet z ząbkami

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Jestem jestem! Jak zawsze spóźniona, ale przeprowadzka wraz z pudłami zabrała mi internet
Za 3 tygodnie ściągamy!

[pixie088]

Hejhej, dawno mnie tutaj nie było. Dzisiaj nareszcie zdejmuje aparat *__*
Pani orto obiecywała, że jeśli zakupie aparat bezligaturowy nie zajmie to więcej niż 7 miesięcy. A zakładałam go w zeszłym roku pod koniec lipca.
Efekt chyba nie będzie taki jakbym tego chciała, ale na pewno będzie lepiej niż było wcześniej.

Myślę nad wybieleniem zębów, jak to jest? Czekałyście z tym około 3 miesięcy, czy zdecydowałyście się prędzej? Póki co muszę się zorientować co z kosztami... Jak nie to będą musiały wystarczyć mi paski wybielające

Napisane przez czekoladniczka

Siemanko !
byłam wczoraj na wizycie .. przypomnę, że aparat noszę już około 6 miesięcy. Od początku słyszałam, że najlepiej będzie jak założę też aparat na dolne ząbki, ponieważ orto obawia się, że może nie uda mu się aż tak cofnąć mi górnych ząbków, żeby były równe z tylnymi i bla bla bla ..
oczywiście CHCIEĆ, nie zawsze znaczy MÓC (zwłaszcza w tym przypadku, jeśli chodzi o kasę) .. z 1 str bardzo bym chciała, żeby efekt był oszałamiający, a liczę się z tym, że sama góra może nie wystarczyć. Ale z 2 str słyszę opinie typu: "po co tyle kasy w błoto na dół wyrzucać, przecież dołu praktycznie wcale nie widać" (tym bardziej, że dołu nie mam jakiegoś krzywego czy coś, ale widocznie orto patrzy na to z innej perspektywy).
Nie wiem co robić .. obiecałam mu, że na kolejnej wizycie podejmę decyzję, ponieważ on musi dostosować sposób leczenia, jeśli będę chciała mieć aparat na dole lub nie.
Powiedzcie mi Kochane aparatki czy warto?



ech .. my kobiety, mamy zawsze dylematy - nawet z ząbkami

Ja przy pierwszej wizycie usłyszałam, że dół "raczej nie będzie potrzebny, jest OK". A gdy wszystko było już ustalone i zakładałam aparat dostałam jakieś papiery do podpisania, że zostałam poinformowana, że zęby mogą się wykrzywić i biorę to na własną odpowiedzialność. Teraz przy każdej wizycie słyszę "ojjj, a drugiego aparatu to pani sobie nie zażyczyła?" Nie mogłam sobie pozwolić na oba 2500zł + wizyta 200/250zł... Już nie wspominając, że obiecywane było, że wizyta będzie odbywała się raz na 3 miesiące. Tymczasem okazało się, że jest ona raz na 4,5 tygodni. Po zdjęciu aparatu bd spała w... szynach ( nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa) i może to troszkę pomoże

[czekoladniczka]

Napisane przez pixie088

Hejhej, dawno mnie tutaj nie było. Dzisiaj nareszcie zdejmuje aparat *__*
Pani orto obiecywała, że jeśli zakupie aparat bezligaturowy nie zajmie to więcej niż 7 miesięcy. A zakładałam go w zeszłym roku pod koniec lipca.
Efekt chyba nie będzie taki jakbym tego chciała, ale na pewno będzie lepiej niż było wcześniej.

Myślę nad wybieleniem zębów, jak to jest? Czekałyście z tym około 3 miesięcy, czy zdecydowałyście się prędzej? Póki co muszę się zorientować co z kosztami... Jak nie to będą musiały wystarczyć mi paski wybielające




Ja przy pierwszej wizycie usłyszałam, że dół "raczej nie będzie potrzebny, jest OK". A gdy wszystko było już ustalone i zakładałam aparat dostałam jakieś papiery do podpisania, że zostałam poinformowana, że zęby mogą się wykrzywić i biorę to na własną odpowiedzialność. Teraz przy każdej wizycie słyszę "ojjj, a drugiego aparatu to pani sobie nie zażyczyła?" Nie mogłam sobie pozwolić na oba 2500zł + wizyta 200/250zł... Już nie wspominając, że obiecywane było, że wizyta będzie odbywała się raz na 3 miesiące. Tymczasem okazało się, że jest ona raz na 4,5 tygodni. Po zdjęciu aparatu bd spała w... szynach ( nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa) i może to troszkę pomoże

Masz rację, też właśnie mój orto poinformował mnie, że na kolejnej wizycie wręczy mi papier do podpisania w zależności co zadecyduje, to on wpisze to w tą kartę, a ja podpisze, czyli w sumie biorę odpowiedzialność na siebie. Kompletnie nie wiem co robić .. z 1 str. słyszę, że warto, z 2 str. że nie ! wiem, że to sporo kasy znów, ale jak już zaczęłam inwestować w ząbki, to może warto zrobić to na 100%, a potem cieszyć się hollywoodzkim uśmiechem ?

[Irish184]

Napisane przez Vinnga

Tak, te granatowe z Rossmanna Ja akurat używam tych z grubszą końcówką o różnej grubości. Są jeszcze takie mniejsze, gdzie końcówka cały czas ma tę samą grubość.


Dziękuję

Ja mam też te o różnej grubości Właśnie mi się ostała ostatnia sztuka i muszę jakieś kupić. Ale muszę powiedzieć, że dla mnie one nie były takie najgorsze, trochę czasu je miałam

[pixie088]

Napisane przez czekoladniczka

Masz rację, też właśnie mój orto poinformował mnie, że na kolejnej wizycie wręczy mi papier do podpisania w zależności co zadecyduje, to on wpisze to w tą kartę, a ja podpisze, czyli w sumie biorę odpowiedzialność na siebie. Kompletnie nie wiem co robić .. z 1 str. słyszę, że warto, z 2 str. że nie ! wiem, że to sporo kasy znów, ale jak już zaczęłam inwestować w ząbki, to może warto zrobić to na 100%, a potem cieszyć się hollywoodzkim uśmiechem ?

Gdybym miała taką możliwość nawet bym się nie zastanawiała. Ale póki co jestem zależna od rodziców, więc nie mam na to zbytnio wpływu.
A znam osoby, które zdecydowały się na samą górę i zęby dość szybko zaczęły się delikatnie wykrzywiać. Chyba lepiej nie ryzykować ;(

[Kusum]

Napisane przez czekoladniczka

Masz rację, też właśnie mój orto poinformował mnie, że na kolejnej wizycie wręczy mi papier do podpisania w zależności co zadecyduje, to on wpisze to w tą kartę, a ja podpisze, czyli w sumie biorę odpowiedzialność na siebie. Kompletnie nie wiem co robić .. z 1 str. słyszę, że warto, z 2 str. że nie ! wiem, że to sporo kasy znów, ale jak już zaczęłam inwestować w ząbki, to może warto zrobić to na 100%, a potem cieszyć się hollywoodzkim uśmiechem ?

Ortodonci widzą świat inaczej. Ja już dawno to stwierdziłam. Proste zęby w łuku to tylko część zabawy. Ważniejsze jest jeszcze dopasowanie obu do siebie. Dlatego nosi się wyciągi i inne dodatki. Zastanów się czy nie będzie tak, że zostaniesz póżniej z np. wysuniętą czy cofniętą brodą. Twarz będzie wyglądała niesymetrycznie, a przez to nieładnie. Dlatego w większości przypadków zakłada się aparat na górę i dół.

[Vinnga]

Napisane przez Irish184

Ja mam też te o różnej grubości Właśnie mi się ostała ostatnia sztuka i muszę jakieś kupić. Ale muszę powiedzieć, że dla mnie one nie były takie najgorsze, trochę czasu je miałam

A czyścisz nimi przestrzenie międzyzębowe czy tylko pod łukiem ? Bo ja używam ich też do przestrzeni z tyłu, gdzie nie daję rady już nicią manewrować, czyli między 6. a 7. oraz do kieszonki obok mojej nieszczęsnej dolnej szóstki.

[czekoladniczka]

Napisane przez Kusum

Ortodonci widzą świat inaczej. Ja już dawno to stwierdziłam. Proste zęby w łuku to tylko część zabawy. Ważniejsze jest jeszcze dopasowanie obu do siebie. Dlatego nosi się wyciągi i inne dodatki. Zastanów się czy nie będzie tak, że zostaniesz póżniej z np. wysuniętą czy cofniętą brodą. Twarz będzie wyglądała niesymetrycznie, a przez to nieładnie. Dlatego w większości przypadków zakłada się aparat na górę i dół.

Właśnie to samo powiedział mój orto - ważne jest dopasowanie góry do dołu. Moja góra jest wysunięta do przodu - orto powiedział, że ciężko będzie za pomocą tylko górnego aparatu wsunąć ją tak, aby była odpowiednia do dołu.

Muszę to przemyśleć, bo każdy doradza mi coś innego, a nie ukrywam, że chodzi tylko i wyłączni o kasę ..

[Vinnga]

Napisane przez czekoladniczka

Właśnie to samo powiedział mój orto - ważne jest dopasowanie góry do dołu. Moja góra jest wysunięta do przodu - orto powiedział, że ciężko będzie za pomocą tylko górnego aparatu wsunąć ją tak, aby była odpowiednia do dołu.

Muszę to przemyśleć, bo każdy doradza mi coś innego, a nie ukrywam, że chodzi tylko i wyłączni o kasę ..

Dyskutowałyśmy niedawno właśnie o tym czy zakładanie dwóch aparatów jest zawsze konieczne. Moim zdaniem w takim przypadku, gdzie naprawdę góra nie będzie pasowała do dołu i będzie to niezbyt dobrze wyglądać, to warto zainwestować te pieniądze. Jak wyprostujesz górę, to na pewno będziesz miała piękny uśmiech, ale góra w pełni kompatybilna z idealnym dołem i zgryzem na pewno zrobi jeszcze większe wrażenie Poza tym ortodoncja to nie tylko kwestia estetyki uśmiechu, więc naprawdę przemyśl to porządnie. Osobiście założyłam oba aparaty, pomimo iż dół miałam prosty... Miałam jakby poszerzaną szczękę na górze, nie mogłam zostawić dołu takiego jaki był, bo by nie pasował, do tego jakoś trzeba było leczyć wadę zgryzu. Nie ukrywam, że jestem w pełni zadowolona ze swojej decyzji. Oczywiście, gdyby całkowicie nie było mnie na to stać i gdybym nie miała szans na to, by na ten aparat uzbierać czy chociażby wziąć pożyczkę, to bym pewnie sobie odpuściła... Jednak jeśli możesz zaoszczędzić chociaż trochę, to na pewno warto.
Koszty wizyty wzrosną Tobie przy dwóch łukach czy będą takie same?

[lala2506]

Nadrobiłam

Jak będę w Ross to oblukam te wyciorki

Co do zakładania drugiego łuku: są wakacje, więc można iść do pracy i coś odłożyć i ja bym założyła drugi łuk. Czemu? Żeby później gdybym wyglądała jak koń z wysuniętą szczęką orto nie mógł umyć rąk i powiedzieć, że wzięłam za to odpowiedzialność.

Wczoraj miałam wizytę - na górze wymieniony łuk (14) na dole został ten sam. Orto mi dołączyła do łuku górną siódemkę (prawą), bo lewa już była (nie mam szóstki) i założyła metalową rurkę. Jedynki mnie nawalają, a tu trzeba w pracy siedzieć Ale może przez to coś się ruszy szybciej

[Vinnga]

Lala, na wątku są też osoby pracujące, które wakacji nie mają i dla których pomimo pracy koszty drugiego aparatu nadal są duże. Jednak to prawda, przy wadach zgryzu naprawdę warto w ten drugi aparat zainwestować...

[lala2506]

Napisane przez Vinnga

Lala, na wątku są też osoby pracujące, które wakacji nie mają i dla których pomimo pracy koszty drugiego aparatu nadal są duże. Jednak to prawda, przy wadach zgryzu naprawdę warto w ten drugi aparat zainwestować...

No to jak pracują to może mogą dostać pożyczkę? Ja bym szukała rozwiązania, bo orto potem może umyć ręce i ktoś będzie niezadowolony z efektu.

P.S. Też nie mam jako takich wakacji

[czekoladniczka]

Napisane przez Vinnga

Dyskutowałyśmy niedawno właśnie o tym czy zakładanie dwóch aparatów jest zawsze konieczne. Moim zdaniem w takim przypadku, gdzie naprawdę góra nie będzie pasowała do dołu i będzie to niezbyt dobrze wyglądać, to warto zainwestować te pieniądze. Jak wyprostujesz górę, to na pewno będziesz miała piękny uśmiech, ale góra w pełni kompatybilna z idealnym dołem i zgryzem na pewno zrobi jeszcze większe wrażenie Poza tym ortodoncja to nie tylko kwestia estetyki uśmiechu, więc naprawdę przemyśl to porządnie. Osobiście założyłam oba aparaty, pomimo iż dół miałam prosty... Miałam jakby poszerzaną szczękę na górze, nie mogłam zostawić dołu takiego jaki był, bo by nie pasował, do tego jakoś trzeba było leczyć wadę zgryzu. Nie ukrywam, że jestem w pełni zadowolona ze swojej decyzji. Oczywiście, gdyby całkowicie nie było mnie na to stać i gdybym nie miała szans na to, by na ten aparat uzbierać czy chociażby wziąć pożyczkę, to bym pewnie sobie odpuściła... Jednak jeśli możesz zaoszczędzić chociaż trochę, to na pewno warto.
Koszty wizyty wzrosną Tobie przy dwóch łukach czy będą takie same?

Bardzo chcę, aby efekt był WOW Jestem w stanie mieć te pieniążki - ewentualnie pożyczka, ale tylko i wyłącznie u babuszki czy rodziców, bez prowizji heh
Wiesz co, wizyty z tego co wyczytałam na stronie mojego orto, to jest kwestia zaledwie 20zł różnicy z 2 łukami, więc nie źle
Moja znajoma zakładając górę i potem dół zapłaciła ponoć połowę ceny za 2 łuk .. musiała trafić na bardzo miłego ortodontę Mój nic o takich super zniżkach nie mówił, więc przypuszczam, że ten 1000 zł minimum muszę szykować. Za górę płaciłam 1200zł + 100zł za łuk na podniebienie.

A co do łuków na podniebienie - czy na dole też takie coś zakładają? Bo aż się boje pomyśleć, że i na górze i na dole miałabym mieć coś takiego .. ciężko było mi się przyzwyczaić do tego u góry i nie ukrywam, że nadal nie czuje się super komfortowo z nim.

[angell93]

Napisane przez czekoladniczka

Właśnie to samo powiedział mój orto - ważne jest dopasowanie góry do dołu. Moja góra jest wysunięta do przodu - orto powiedział, że ciężko będzie za pomocą tylko górnego aparatu wsunąć ją tak, aby była odpowiednia do dołu.

Muszę to przemyśleć, bo każdy doradza mi coś innego, a nie ukrywam, że chodzi tylko i wyłączni o kasę ..

hm..zgadzam się z Kusum w kwestii takiej, że niedopasowanie góry i dołu może dać przeciwne skutki- zmiana rysów twarzy, profil itp. Ale nie dziwie się że masz też duży dylemat, bo jak wiadomo pieniądze w kwestii aparatów są chyba najważniejsze ;/ w końcu za aparat płaci się nie małe pieniądze a do tego trzeba liczyć koszty wizyt, które też są spore.
Ja na twoim miejscu wybrałabym opcję dwóch aparatów. Spróbuj zaoszczędzić jakoś, poprosić rodziców o małą zapomogę Ja aparat zakładam za pieniądze rodziców, więc pomyślicie, że może łatwo mi tak powiedzieć, ale "bycie na ich łasce" też nie jest dla mnie wygodą ;/

[lala2506]

Napisane przez czekoladniczka

Bardzo chcę, aby efekt był WOW Jestem w stanie mieć te pieniążki - ewentualnie pożyczka, ale tylko i wyłącznie u babuszki czy rodziców, bez prowizji heh
Wiesz co, wizyty z tego co wyczytałam na stronie mojego orto, to jest kwestia zaledwie 20zł różnicy z 2 łukami, więc nie źle
Moja znajoma zakładając górę i potem dół zapłaciła ponoć połowę ceny za 2 łuk .. musiała trafić na bardzo miłego ortodontę Mój nic o takich super zniżkach nie mówił, więc przypuszczam, że ten 1000 zł minimum muszę szykować. Za górę płaciłam 1200zł + 100zł za łuk na podniebienie.

To masz taniej niż większość na wątku Ja mam 100 zł od łuku za wizytę, dwa łuki-> 200 Powodzenia w zbieraniu pieniążków i podejmij dobrą (dla Ciebie) decyzję

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez angell93

hm..zgadzam się z Kusum w kwestii takiej, że niedopasowanie góry i dołu może dać przeciwne skutki- zmiana rysów twarzy, profil itp. Ale nie dziwie się że masz też duży dylemat, bo jak wiadomo pieniądze w kwestii aparatów są chyba najważniejsze ;/ w końcu za aparat płaci się nie małe pieniądze a do tego trzeba liczyć koszty wizyt, które też są spore.
Ja na twoim miejscu wybrałabym opcję dwóch aparatów. Spróbuj zaoszczędzić jakoś, poprosić rodziców o małą zapomogę Ja aparat zakładam za pieniądze rodziców, więc pomyślicie, że może łatwo mi tak powiedzieć, ale "bycie na ich łasce" też nie jest dla mnie wygodą ;/

A ja jestem z siebie dumna, że udało mi się założyć aparat za swoje i za swoje płacę za wizyty Takie moje samodzielnie spełnione marzenie gdybym miała decydować jeszcze raz to te pieniądze spozytkowałabym tak samo

[Elekta]

Napisane przez czekoladniczka

Siemanko !
byłam wczoraj na wizycie .. przypomnę, że aparat noszę już około 6 miesięcy. Od początku słyszałam, że najlepiej będzie jak założę też aparat na dolne ząbki, ponieważ orto obawia się, że może nie uda mu się aż tak cofnąć mi górnych ząbków, żeby były równe z tylnymi i bla bla bla ..
oczywiście CHCIEĆ, nie zawsze znaczy MÓC (zwłaszcza w tym przypadku, jeśli chodzi o kasę) .. z 1 str bardzo bym chciała, żeby efekt był oszałamiający, a liczę się z tym, że sama góra może nie wystarczyć. Ale z 2 str słyszę opinie typu: "po co tyle kasy w błoto na dół wyrzucać, przecież dołu praktycznie wcale nie widać" (tym bardziej, że dołu nie mam jakiegoś krzywego czy coś, ale widocznie orto patrzy na to z innej perspektywy).
Nie wiem co robić .. obiecałam mu, że na kolejnej wizycie podejmę decyzję, ponieważ on musi dostosować sposób leczenia, jeśli będę chciała mieć aparat na dole lub nie.
Powiedzcie mi Kochane aparatki czy warto?



ech .. my kobiety, mamy zawsze dylematy - nawet z ząbkami

Hej!
W sumie to zależy jakiego typu masz wadę. Ja np oprócz stłoczeń mam spory tyłozgryz i w moim przypadku aparaty na oba łuki są obowiązkowe. Jeżeli Ty masz prawidłowy zgryz i dolne zęby są równe, to może faktycznie można sobie dół darować. Jednak ekspertem nie jestem i się na tym nie znam. Wiadomo, że dla ortodonty oba łuki to dodatkowa kasa, ale też nie można patrzeć na to, że oni tylko tę kasę od nas ciągną na darmo.

[angell93]

Napisane przez lala2506

To masz taniej niż większość na wątku Ja mam 100 zł od łuku za wizytę, dwa łuki-> 200

:O Matko..200 ? jak jak się cieszę że mój ortodonta jest tak łaskawy xD 80zł za dwa łuki i w to wliczone są ewentualne wymiany drucików

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez lala2506

A ja jestem z siebie dumna, że udało mi się założyć aparat za swoje i za swoje płacę za wizyty Takie moje samodzielnie spełnione marzenie gdybym miała decydować jeszcze raz to te pieniądze spozytkowałabym tak samo

no i bardzo dobrze ja z wielką chęcią posżłabym do pracy..ale w domu trzyma mnie mały szkrab ;D

[czekoladniczka]

Napisane przez lala2506

To masz taniej niż większość na wątku Ja mam 100 zł od łuku za wizytę, dwa łuki-> 200 Powodzenia w zbieraniu pieniążków i podejmij dobrą (dla Ciebie) decyzję

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------




A ja jestem z siebie dumna, że udało mi się założyć aparat za swoje i za swoje płacę za wizyty Takie moje samodzielnie spełnione marzenie gdybym miała decydować jeszcze raz to te pieniądze spozytkowałabym tak samo

W tej chwili za 1 łuk płacę 60-70 zł, za dwa ponoć do 100 zł max !
Aparat też będzie w pełni za moje pieniążki, ale pamiętam jak bolało, gdy wręczałam orto 1300 zł - czułam, jakby pieniążki przykleiły mi się do ręki i nie chciały mnie puścić Drugi również założę ze swoich pieniędzy, ale myślałam o pożyczce, żeby rozłożyć na raty u rodziców - wtedy nie stracę naraz aż tyle

Nie bardzo ogarniam moją wadę - orto mówi co to jest itp., ale to nie na moją głowę heh . Mówi, że przód jest wysunięty do przodu, coś o tylozgryzie i że jeden łuk może nie wystarczyć. Już od początku była mowa, że najlepiej jakby były założone 2 łuki, dlatego byłam przygotowana, że przyjdzie ta wizyta, kiedy będę musiała podjąć decyzję i założyć.

Chyba jednak się zdecyduje jak inwestować, to na 100 % !

[skyman]

Ale mnie długo nie było ^^ nie wiem czy pisałem, ale aparatu nie mam już ze 3 lata . Aktualnie nie jest źle, zęby chyba białe bo znajoma mi chwaliła, ale muszę iść na darmowe odkamienianie bo dziennie piję 2-3 litry herbaty wiec osad się robi po tych biedro-herbatach . Potem może jakieś wybielanie bo efekt po white strips chyba lekko zanikł.

[czekoladniczka]

Chciałam Wam pokazać tą górę z dołem po naturalnym zagryzieniu.



uchh ;/ na zdjęciu nie wygląda to ciekawie .. na żywo wydawało mi się, że wygląda to lepiej :P

[pirisand]

ja póki co mam aparat tylko na górze i na podniebieniu. Cały czas żyłam w świadomości, że niebawem orto założy mi również na dół. Na ostatniej wizycie powiedziała mi że po nowym roku możemy już ściągać wszystko a na dół wystarczy aparat ruchomy. Do teraz nie mogę wyjść z szoku bo widzę ile jeszcze mam do zrobienia.. efekt wcale mnie jeszcze nie zadowala i boję się że nie osiągnę takich ząbków o jakich marzę.. :/ co prawda zostało jeszcze pół roku ale czy to wystarczy...? czuję się trochę skołowana, muszę na następnej wizycie pogadać z orto jak ona to wszystko widzi..

także Czekoladniczka ja nawet bym się nie zastanawiała i brała również drugi łuk dla wymarzonego efektu

[misz_masz]

Napisane przez czekoladniczka

W tej chwili za 1 łuk płacę 60-70 zł, za dwa ponoć do 100 zł max !
Aparat też będzie w pełni za moje pieniążki, ale pamiętam jak bolało, gdy wręczałam orto 1300 zł - czułam, jakby pieniążki przykleiły mi się do ręki i nie chciały mnie puścić Drugi również założę ze swoich pieniędzy, ale myślałam o pożyczce, żeby rozłożyć na raty u rodziców - wtedy nie stracę naraz aż tyle

Nie bardzo ogarniam moją wadę - orto mówi co to jest itp., ale to nie na moją głowę heh . Mówi, że przód jest wysunięty do przodu, coś o tylozgryzie i że jeden łuk może nie wystarczyć. Już od początku była mowa, że najlepiej jakby były założone 2 łuki, dlatego byłam przygotowana, że przyjdzie ta wizyta, kiedy będę musiała podjąć decyzję i założyć.

Chyba jednak się zdecyduje jak inwestować, to na 100 % !

Czyli masz bardzo podobną wadę do mojej, szczęka za bardzo wysunięta. Jeżeli masz możliwość zakladaj dolny aparat. U mnie teraz kompletnie góra nie pasuje do dołu, po korekcji zgryzu zęby oparte są o 6 i 5 z prawej strony, a reszta wisi w powietrzu nie wyobrażam sobie układu zębów gdybym nie miała dołu, górę miałabym prostą, ale nie pasującą do dołu, a tak wszystko się wyciągami wyrówna. Tylko dodatkowo usuwałam 4 górne, by przód trochę cofnąć.

Mam mały problem, orto podlaczyla mi górne 7 i chyba zapomniała mi drucika przyciąć, bo czasami mnie rani. Mialyscie taka sytuacje ze nie poszlyscie przyciąć go, a jakoś do tego się przyzwyczailyscie? Nie przeszkadza mi to za bardzo, czasami tylko przy ruszaniu buzią zaczepi się o policzek, i nie wiem czy jest sens jechać

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez czekoladniczka

Chciałam Wam pokazać tą górę z dołem po naturalnych zagryzieniu.



uchh ;/ na zdjęciu nie wygląda to ciekawie .. na żywo wydawało mi się, że wygląda to lepiej :P

Specjalista ze mnie żaden, co podkreślam, ale posłuchałabym się orto co do 2 łuku, bo przód rzeczywiście jest wysunięty trochę za bardzo. Też jestem zdania, że jesli robić, to porządnie.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez pirisand

ja póki co mam aparat tylko na górze i na podniebieniu. Cały czas żyłam w świadomości, że niebawem orto założy mi również na dół. Na ostatniej wizycie powiedziała mi że po nowym roku możemy już ściągać wszystko a na dół wystarczy aparat ruchomy. Do teraz nie mogę wyjść z szoku bo widzę ile jeszcze mam do zrobienia.. efekt wcale mnie jeszcze nie zadowala i boję się że nie osiągnę takich ząbków o jakich marzę.. :/ co prawda zostało jeszcze pół roku ale czy to wystarczy...? czuję się trochę skołowana, muszę na następnej wizycie pogadać z orto jak ona to wszystko widzi..

także Czekoladniczka ja nawet bym się nie zastanawiała i brała również drugi łuk dla wymarzonego efektu

Aparat noszę już ho ho długo. Orto w ciągu miesiąca potrafiła wyciągnąć moją jedynkę, która przekrzywiła się w procesie leczenia, więc PÓŁ ROKU to czas absolutnie wystarczający, by wszystko dopiąć.

[Vinnga]

Napisane przez czekoladniczka

Bardzo chcę, aby efekt był WOW Jestem w stanie mieć te pieniążki - ewentualnie pożyczka, ale tylko i wyłącznie u babuszki czy rodziców, bez prowizji heh
Wiesz co, wizyty z tego co wyczytałam na stronie mojego orto, to jest kwestia zaledwie 20zł różnicy z 2 łukami, więc nie źle
Moja znajoma zakładając górę i potem dół zapłaciła ponoć połowę ceny za 2 łuk .. musiała trafić na bardzo miłego ortodontę Mój nic o takich super zniżkach nie mówił, więc przypuszczam, że ten 1000 zł minimum muszę szykować. Za górę płaciłam 1200zł + 100zł za łuk na podniebienie.

A co do łuków na podniebienie - czy na dole też takie coś zakładają? Bo aż się boje pomyśleć, że i na górze i na dole miałabym mieć coś takiego .. ciężko było mi się przyzwyczaić do tego u góry i nie ukrywam, że nadal nie czuje się super komfortowo z nim.

Napisane przez czekoladniczka

W tej chwili za 1 łuk płacę 60-70 zł, za dwa ponoć do 100 zł max !
Aparat też będzie w pełni za moje pieniążki, ale pamiętam jak bolało, gdy wręczałam orto 1300 zł - czułam, jakby pieniążki przykleiły mi się do ręki i nie chciały mnie puścić Drugi również założę ze swoich pieniędzy, ale myślałam o pożyczce, żeby rozłożyć na raty u rodziców - wtedy nie stracę naraz aż tyle

Nie bardzo ogarniam moją wadę - orto mówi co to jest itp., ale to nie na moją głowę heh . Mówi, że przód jest wysunięty do przodu, coś o tylozgryzie i że jeden łuk może nie wystarczyć. Już od początku była mowa, że najlepiej jakby były założone 2 łuki, dlatego byłam przygotowana, że przyjdzie ta wizyta, kiedy będę musiała podjąć decyzję i założyć.

Chyba jednak się zdecyduje jak inwestować, to na 100 % !

To bardzo mało płacisz za aparat i za wizyty Dlatego tym bardziej na Twoim miejscu bym się zdecydowała, zwłaszcza jak masz od kogo pożyczyć pieniądze. 1200 zł za aparat - powiedzmy, że co miesiąc możesz oddawać po 100 zł,a to już aż tak bardzo nie boli

Myślę, że podejmujesz dobrą decyzję. Po zdjęciu, które wkleiłaś, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że aparat na dół by Ci się przydał Tak jak mówi Kamillah, ten przód jest jednak wysunięty i warto to skorygować

[Kusum]

Napisane przez czekoladniczka

Chciałam Wam pokazać tą górę z dołem po naturalnych zagryzieniu.



uchh ;/ na zdjęciu nie wygląda to ciekawie .. na żywo wydawało mi się, że wygląda to lepiej :P

Wygląda to na tyłozgryz. I przy takiej wadzie oba łuki dadzą sporą różnicę w wyglądzie twarzy. Możesz pooglądać zdjęcia na necie.

Ja u siebie widzę dużą różnice w wyglądzie zewnętrznym. Dół się schował, przez co usta są symetryczne (zawsze dolna warga wydawala się nieco większa), bródka też mi się cofnęła, co daje łagodniejsze rysy.

[czekoladniczka]

Napisane przez Kusum

Wygląda to na tyłozgryz. I przy takiej wadzie oba łuki dadzą sporą różnicę w wyglądzie twarzy. Możesz pooglądać zdjęcia na necie.

Ja u siebie widzę dużą różnice w wyglądzie zewnętrznym. Dół się schował, przez co usta są symetryczne (zawsze dolna warga wydawala się nieco większa), bródka też mi się cofnęła, co daje łagodniejsze rysy.

Dziewczyny, przekonałyście mnie .. na tą chwilę jestem zdecydowana !

niech będzie Nas więcej .. nas, czyli gwiazd z uśmiechem z Hollywood !
uhuu !

[Kusum]

Napisane przez czekoladniczka

Dziewczyny, przekonałyście mnie .. na tą chwilę jestem zdecydowana !

niech będzie Nas więcej .. nas, czyli gwiazd z uśmiechem z Hollywood !
uhuu !

no pewnie! Lepiej teraz działać niż później żałować, że się nic zrobiło

[inga_iga]

Dziewczyny po ile średnio montuje się zamków? Ja mam po 6 a z tego co wczesniej czytałam raczej wszystkie z Was maja 7,8. Od czego zależy ilość wklejanych zamków?

[luniaska]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;41596190]Jestem jestem! Jak zawsze spóźniona, ale przeprowadzka wraz z pudłami zabrała mi internet
Za 3 tygodnie ściągamy! [/QUOTE]

super! zazdroszcze mam nadzieję, że pochwalisz się efektami bo z tego co pamiętam Twoje zęby są przykładem idealnego uśmiechu

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez misz_masz

Mam mały problem, orto podlaczyla mi górne 7 i chyba zapomniała mi drucika przyciąć, bo czasami mnie rani. Mialyscie taka sytuacje ze nie poszlyscie przyciąć go, a jakoś do tego się przyzwyczailyscie? Nie przeszkadza mi to za bardzo, czasami tylko przy ruszaniu buzią zaczepi się o policzek, i nie wiem czy jest sens jechać

ja też tak mam ale wydaje mi się, że po prostu ten drut się przesuwa, bo zęby się ustawiają. Mnie już przycinał dwa razy a i tak mi się wbija jak pare dni o to podbam i posmasuje sacholem to potem się aż tak nie zahacza

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez inga_iga

Dziewczyny po ile średnio montuje się zamków? Ja mam po 6 a z tego co wczesniej czytałam raczej wszystkie z Was maja 7,8. Od czego zależy ilość wklejanych zamków?

też mam po 6 i wcale nie narzekam na niedosyt Pewnie zależy to od wady i od tego czy 7 i 8 wymagają prostowania. Moje na szczęście są ok, bo nie wyobrażam sobie naklejania tam zamków