Skurcze łapią,czop odchodzi..Tu szykuje się porodzik!Mamusie VII-VIII 2013,cz.18!

[iwona335]

Agrafka za 2 kg szczęścia

[Rockyyy]

Wogóle byłam z Tzem w miescie.On załatwiał swoje sprawy,wstąpił jeszcze do sklepu rozjerzec sie za piecem a ja zostałam w aucie.I rozbolał mnie brzuch jak na okre ale tak mocno i pulsująco.I tak chyba ze trzy razy pobolał i przestał.Juz miałam nadzieje ze cos z tego bedzie ale wrócilismy do domu i jak ręką odjął-wszystko minęło Mam za to jakies obfitsze zólte upławy.Miałam nadzieje ze to czop ale to jest takie...zwyczajne

[eveewe]

Napisane przez sarna405

a na kiedy strawberry162 miała termin bo na początku jej nie ma ?

jest na poczatku w mamusiach zaginionych

[dzoan]

Zła jestem.. do dzisiaj materac mi nie przyszedł, gdzie w poniedziałek po 8 dostałam informację na maila, że wysyłają towar. A zamawiałam kurierem za pobraniem.. to jakim cudem tak długo idzie?

[Anulka_p]

Napisane przez sarna405

a na kiedy strawberry162 miała termin bo na początku jej nie ma ?

Za 8 dni.

[fiazo]

Oliath dzięki za super info

czerwony_balonik za tc

b a r b a r a za wizytę

domciatkoza wizytę

Ghia ma być pod kątem 30 stopni chyba, najlepiej podłożyć segregator tak u mnie położne w SR mówiły

skylie za wizytę

[Rockyyy]

Napisane przez dzoan

Zła jestem.. do dzisiaj materac mi nie przyszedł, gdzie w poniedziałek po 8 dostałam informację na maila, że wysyłają towar. A zamawiałam kurierem za pobraniem.. to jakim cudem tak długo idzie?

ale wściec sie mozna

[sarna405]

aha dzięki nie zauważyłam

[b a r b a r a]

lece odpoczac moze mi przejdzie

[Rockyyy]

Ide policzyc ruchy mojej małej kaczuchy pojadłam ach jak sie najadłam...powinna to docenic i szalec

[Anulka_p]

Napisane przez Rockyyy

Ide policzyc ruchy mojej małej kaczuchy pojadłam ach jak sie najadłam...powinna to docenic i szalec

Ja bym sobie właśnie coś pojadła, ale nie wiem na co mam ochotę.

[ita83]

witamy kolejne dzieciatko - gratuluje Antosi

teraz to sie juz posypie dzieciaczkow....

[katarzynkajg]

Napisane przez Anulka_p

Ja bym sobie właśnie coś pojadła, ale nie wiem na co mam ochotę.

Ja też bym pojadła ale chce mi się borówek amerykańskich a u mnie na działce jeszcze nie urosły

[ita83]

aaa male info dla zainteresowanych\


13/14 lipca rusza wielka letnia wyprzedaz w sklepach NEXT

[Neni1984]

Napisane przez Agrafka86

Cześć Brzusie!
Zanim nadrobię zdam relacje z wizyty.
Malutki waży 2kg. Szyjka zamknięta, więc nie ma co się obawiać. Łożysko między 1/2 stopniem, trochę zwapień, ale lekarz mówi, że to normalne. Serduszko ładnie bije, na dzień dzisiejszy z Maleńkim wszystko dobrze. Następna wizyta za dwa tygodnie i już skierowanie do szpitala.
Położna tylko mówiła, że jak mi tak puchną nogi to leżeć i odpoczywać, żeby czasem nie było zatrucia.
Idę nadrabiać.

Brawa za wizytę

[ita83]

Ona - twoj Franus bedzie swietowal razem ze mna bo sie urodzil w moje urodziny

[enlevee]

Strawberry- ogromne gratulacje dla Ciebie i witamy malenka Antosię na świecie
Teraz odpoczywaj, a jak będziesz miała siły to nam wszystko opowiesz

Agrafka- za wizytę, ładną wagę ma już Twój synuś


Wiem dziewczyny, wiem jak to bywa z tymi prognozami.. ale on mnie juz na początku wkurzył tą swoją opalenizną tak, że potem już nie dało się żebym zła na niego nie była jest bardzo w porządku, bo w zasadzie to mi mógł powiedziec ze za tydzien sie widzimy prywatnie, a tego nie zrobił i zrobi mi całą jakby wizytę w szpitalu i to za darmo, wiec naprawde sie cieszę tylko juz miałam taką małą malenka nadzieję wygonić tego gnojka z brzucha upartego

[kallisto89]

Napisane przez eveewe

katarzynka mnie przy Marysi jak za pierwszym razem zabrali na blok porodowy na ktg, to dwie rodzily - darly sie obie w nieboglosy. Jedna to juz wogole, az ja polozna opierniczyla, ze nie jest sama i kazda tez to przezywa, a ja lezalam za drzwiami, pod tym KTG i lzy same mi ciekly. Ale akcja sie u mnie zatrzymala i mnie zabrali stamtad. Urodzilam 3 dni pozniej i ladnie sobie klelam podczas silniejszych skurczy.

Dziewczyny zalamka odebralismy Marysie ze zlobka - kaszel straszny, z nosa cieknie i zwymiotowala podczas obiadu na stol bylismy u lekarza, jakies zmiany sie robia w oskrzelach, na razie nie jest zle, jesli sie zinhaluje to powinno przejsc. No i oczywiscie walka z inhalatorem - na sile ile sie da, ale wyjscia nie ma. Nie pojdzie ani jutro ani w piatek do zlobka, bo panie powiedzialy ze panuje angina ropna - a moja pierwsza do zlapania jak ja znam. Takze mam o czym jeszcze myslec w szpitalu i kombinowac opieke do niej - po 16 juz jest moja mama, ale do 16 jakos TZ musi to ogarnac.

Marysię też zabrało rzeczywiście jakaś epidemia Zdrówka dla Mery

Napisane przez sammi24

UWAGA!!!
Info od czarowniczki naszej:

"Trzymajcie za mnie mocne kciuki. Mam albo kolkę nerkową albo nerwoból. Boli od kilku godzin. Jedziemy na IP. Zdycham z bólu aż do wymiotów. Odezwe się. Pewnie mnie zatrzymają."

Trzymajmy mocno nasze magiczne kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!

mocno zaciśnięte, trzymaj się Czarowniczko

Napisane przez enlevee

ale dupaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

Byłam na wizycie- nie miałam usg, bo coś tam się popsuło czy coś.. ale po zbadaniu ręcznym stwierdził, że poród nie nastąpi szybko na co liczyłam
W zasadzie to wpisał wyniki badan do karty ciąży, dobił mnie swoją mega opalenizną i biało śnieżną koszulą na tym i skasował 120 zł

Ale.. powiedział zebym w poniedziałek podjechała na klinikę do szpitala, zapisała się na ktg i dała mu cynk, że jestem żeby nie czekać w kolejce i on po mnie wyjdzie i zrobi mi ktg, badanie szyjki usg dopochwowym i usg normalne dzidziusia zeby go zwazyc za darmo.. chociaz tyle, bo ta dzisiejsza wizyta to o d*pe rozbić

Odnośnie bóli w nocy i w ogóle- przepowiadacze..

No i nie muszę Wam mówić, że oczywiście się poryczałam że jeszcze tyyyyyyyyyle zostało

Szkoda, że zawiodłaś się dzisiejszą wizytą ale za to w poniedziałek będziesz dokładnie przebadana, może lepiej na tym wyjdziesz

Napisane przez strawberry162

Antosia urodzila sie o 16.25 sn wazy 2810 i ma 53 cm Ma duzo czarnych włosków i w ogole nie placze. Co do porodu to bol byl kosmiczny. Nie sadzilam ze to moze tak zaje.biscie bolec. Caly oddzial mnie chyba slyszal. A szwow mam chyba z 20 szwow bo popekalam w srodku. Ale to i tak jest nie wazne. Najwazniejsze ze nasz ksiezniczka jest juz z nami.

GRATULACJE!!! całusy dla malutkiej Antosi

Napisane przez Agrafka86

Cześć Brzusie!
Zanim nadrobię zdam relacje z wizyty.
Malutki waży 2kg. Szyjka zamknięta, więc nie ma co się obawiać. Łożysko między 1/2 stopniem, trochę zwapień, ale lekarz mówi, że to normalne. Serduszko ładnie bije, na dzień dzisiejszy z Maleńkim wszystko dobrze. Następna wizyta za dwa tygodnie i już skierowanie do szpitala.
Położna tylko mówiła, że jak mi tak puchną nogi to leżeć i odpoczywać, żeby czasem nie było zatrucia.
Idę nadrabiać.

za udaną wizytę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[enlevee]

Najpierw Tz mówi: "No pomęczysz się jeszcze 2 tyg i juz bedzie", taki madry normalnie mama zadzwoniła i pyta "no i jak" .. Mamę jeszcze zniosę, ale za chwilę zadzwoniła przyjaciółka która mi powiedziała ze jeszcze 2 tygodnie i koniec to co ja sie przejmuje to juz mnie tym porządnie wkurzyła mimo, ze przyjaciołka..
a jak juz zobaczyłam na telefonie Mame Tzta to po prostu nie odebrałam bo bym mogła juz wybuchnąć

[fiazo]

katarzynkajg zeby się rozkręciło

elaine-blath żeby się rozkręciło

eveewe żeby marysi szybko przeszło i wracała do zdrówka

czarownica mocne

dzoan za ujemny wynik

enlevee za wizytę, mimo że bez usg, ale będziesz miała w poniedziałek full wypas

strawberry162 gratulacje , wracaj do sił i czekamy na relację oraz foteczkę

Agrafka86 za wizytę


nadrobiłam i nie śpicie jeszcze

[elaine-blath]

Napisane przez enlevee

ale dupaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

Byłam na wizycie- nie miałam usg, bo coś tam się popsuło czy coś.. ale po zbadaniu ręcznym stwierdził, że poród nie nastąpi szybko na co liczyłam

Przytul lepiej że tak powiedział niż jakby Cie nastawiał, że już lada moment, a tu lipa

Napisane przez Anulka_p

Mam poziomeczki w ogródku, ale jakoś nie mam na nie ochoty.

to ja poprosze

Napisane przez strawberry162

Antosia urodzila sie o 16.25 sn wazy 2810 i ma 53 cm Ma duzo czarnych włosków i w ogole nie placze. Co do porodu to bol byl kosmiczny. Nie sadzilam ze to moze tak zaje.biscie bolec. Caly oddzial mnie chyba slyszal. A szwow mam chyba z 20 szwow bo popekalam w srodku. Ale to i tak jest nie wazne. Najwazniejsze ze nasz ksiezniczka jest juz z nami.

GRATULACJE!!!!! suuuper, czyli mogę kciuki juz puścić

Napisane przez Agrafka86

Cześć Brzusie!
Zanim nadrobię zdam relacje z wizyty.
Malutki waży 2kg. Szyjka zamknięta, więc nie ma co się obawiać. Łożysko między 1/2 stopniem, trochę zwapień, ale lekarz mówi, że to normalne. Serduszko ładnie bije, na dzień dzisiejszy z Maleńkim wszystko dobrze. Następna wizyta za dwa tygodnie i już skierowanie do szpitala.
Położna tylko mówiła, że jak mi tak puchną nogi to leżeć i odpoczywać, żeby czasem nie było zatrucia.
Idę nadrabiać.

brawa za wizyte!

Napisane przez roxi1980

Gratuluję kruszynki

Fajnie, że masz to już za sobą i możesz cieszyć oczy maleństwem... ja powoli wymiękam, pogoda mnie dobija, gorąc okropny, nic tylko w domu siedzę pod wentylatorem. Zrobiłam sobie małą drzemkę taką godzina z hakiem i lepiej mi. Mąż dzisiaj cały dzień niańczył Norberta, który po tej "ciekawej" nocce jest mega niegrzeczny i zmierzły Dobrze, że już idzie spać i błagam, życzcie nam spokojnej nocy, bo drugiej takiej nie dam rady...

<przytul>

Napisane przez ita83

aaa male info dla zainteresowanych\


13/14 lipca rusza wielka letnia wyprzedaz w sklepach NEXT

fajnie, szkoda że nie ma jak zrobić zakupów

[Agrafka86]

Paulinka za 40!

Lachryma za pedicure.

ONA GRATULACJE SYNUSIA!

Oli dziękujemy za bardzo cenne informacje, na pewno się przydadzą.

Baloniku za tydzień.

Paulinka no ja się nie dziwię, że jesteś z siebie dumna. Bardzo dużo rzeczy dziś zrobiłaś.

En za paznokcie!

Eve niech Dziecina wraca do zdrowia.

Strawberry GRATULACJE!

Neni miałaś rację co do porodów. Jakiś prorok z Ciebie.

Nadrobiłam i idę na telefon Was czytać.

Super, że coraz więcej Dzieciaczków mamy!

[surka]

Przez całą ciążę nie miałam rozstępów, a teraz patrzę na brzuch a tam brzydkie paski :banghead: czyżby podczas porodu wyskoczył

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[enlevee]

Napisane przez surka

Przez całą ciążę nie miałam rozstępów, a teraz patrzę na brzuch a tam brzydkie paski :banghead: czyżby podczas porodu wyskoczył

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Surka kochanie rozstępy mogą wyjść tak samo po ciąży, bo nagle zmienia się wielkość brzucha, napięcie..

[magdalennne]

Dziewczyny gratuluję serdecznie I witam na świecie kolejną parkę - Franusia i Antosię Ach jak wam zazdroszczę, że macie już swoje skarby obok siebie

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez mela1234

Kolejna z cicha pek Gratulacje.

Teso o uodparnianiu wiem juz chyba wszystko. Jestesmy swiezo po terapii Ismigenem. Tran u nas na porzadku dziennym od sierpnia do marca. I tak nie jest zle bo chyba od lutego katar tylko byl wiec narzekac nie moge.

Ja wiem ze to wasza wina bo was czytam ale krzyz mnie zaczal bolec! Nic dzis nie robie. Zrobilam 8 sloikow dzemu truskawkowego ale on sie robil od wczoraj i wcale sie nie nameczylan.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aaa widzisz... Myślałam ze pomogę

Napisane przez strawberry162

Antosia urodzila sie o 16.25 sn wazy 2810 i ma 53 cm Ma duzo czarnych włosków i w ogole nie placze. Co do porodu to bol byl kosmiczny. Nie sadzilam ze to moze tak zaje.biscie bolec. Caly oddzial mnie chyba slyszal. A szwow mam chyba z 20 szwow bo popekalam w srodku. Ale to i tak jest nie wazne. Najwazniejsze ze nasz ksiezniczka jest juz z nami.

Gratulacje !!!! W takim razie Bardzo się cieszę ze już to masz za sobą!!! usciskaj Tośkę

Cynamonka - trzymam kciuki oby pomogli!!!

[iwona335]

Rockyy wspolczuje tych przepowiadaczy, one przynoszą taaaką nadzieje, ze moze to juz ...

[kooocur]

Jestem i nie rodze


Odebraliśmy pojazd Marcelka

Zaraz zmykam bo mam babskie spotkanie

Napisane przez strawberry162

Antosia urodzila sie o 16.25 sn wazy 2810 i ma 53 cm Ma duzo czarnych włosków i w ogole nie placze. Co do porodu to bol byl kosmiczny. Nie sadzilam ze to moze tak zaje.biscie bolec. Caly oddzial mnie chyba slyszal. A szwow mam chyba z 20 szwow bo popekalam w srodku. Ale to i tak jest nie wazne. Najwazniejsze ze nasz ksiezniczka jest juz z nami.

: jupi:

Gratuluje!!!!!!!!!

[Anulka_p]

Napisane przez iwona335

Rockyy wspolczuje tych przepowiadaczy, one przynoszą taaaką nadzieje, ze moze to juz ...

To prawda. Nie miałam ich sporo, ale była taka noc pod koniec zeszłego tygodnia (chyba z czwartku na piątek) która narobiła mi nadziei. Bolało, puszczało, bolało, zaczęłam liczyć czas. 9 minut i skurcz, znowu 9 i skurcz. No to już byłam pewna, że pojadę na IP. Kolejny skurcz...i koniec. Wszystko się rozmyło.

[magolina]

Napisane przez eveewe

Dziewczyny zalamka odebralismy Marysie ze zlobka - kaszel straszny, z nosa cieknie i zwymiotowala podczas obiadu na stol bylismy u lekarza, jakies zmiany sie robia w oskrzelach, na razie nie jest zle, jesli sie zinhaluje to powinno przejsc. No i oczywiscie walka z inhalatorem - na sile ile sie da, ale wyjscia nie ma. Nie pojdzie ani jutro ani w piatek do zlobka, bo panie powiedzialy ze panuje angina ropna - a moja pierwsza do zlapania jak ja znam. Takze mam o czym jeszcze myslec w szpitalu i kombinowac opieke do niej - po 16 juz jest moja mama, ale do 16 jakos TZ musi to ogarnac.

Ehh współczuje akurat teraz musiało się coś znów przyplątać jak Ty do szpitala idziesz. Oby Marysia szybko wyzdrowiała

Napisane przez sammi24

UWAGA!!!
Info od czarowniczki naszej:

"Trzymajcie za mnie mocne kciuki. Mam albo kolkę nerkową albo nerwoból. Boli od kilku godzin. Jedziemy na IP. Zdycham z bólu aż do wymiotów. Odezwe się. Pewnie mnie zatrzymają."

Trzymajmy mocno nasze magiczne kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to trzymam mocno

Napisane przez dzoan

Odebrałam wyniki- GBS ujemny

Napisane przez enlevee

ale dupaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

Byłam na wizycie- nie miałam usg, bo coś tam się popsuło czy coś.. ale po zbadaniu ręcznym stwierdził, że poród nie nastąpi szybko na co liczyłam
W zasadzie to wpisał wyniki badan do karty ciąży, dobił mnie swoją mega opalenizną i biało śnieżną koszulą na tym i skasował 120 zł

Ale.. powiedział zebym w poniedziałek podjechała na klinikę do szpitala, zapisała się na ktg i dała mu cynk, że jestem żeby nie czekać w kolejce i on po mnie wyjdzie i zrobi mi ktg, badanie szyjki usg dopochwowym i usg normalne dzidziusia zeby go zwazyc za darmo.. chociaz tyle, bo ta dzisiejsza wizyta to o d*pe rozbić

Odnośnie bóli w nocy i w ogóle- przepowiadacze..

No i nie muszę Wam mówić, że oczywiście się poryczałam że jeszcze tyyyyyyyyyle zostało

no to sobie nagrabił u Ciebie.
A tak na serio to tak jak dziewczyny pisały - co on może wiedzieć o tym, kiedy urodzisz. A w poniedziałek będziesz miała full wypas serwis

Napisane przez strawberry162

Antosia urodzila sie o 16.25 sn wazy 2810 i ma 53 cm Ma duzo czarnych włosków i w ogole nie placze. Co do porodu to bol byl kosmiczny. Nie sadzilam ze to moze tak zaje.biscie bolec. Caly oddzial mnie chyba slyszal. A szwow mam chyba z 20 szwow bo popekalam w srodku. Ale to i tak jest nie wazne. Najwazniejsze ze nasz ksiezniczka jest juz z nami.

Wow gratulacje witamy Antosie na świecie

Napisane przez Agrafka86

Cześć Brzusie!
Zanim nadrobię zdam relacje z wizyty.
Malutki waży 2kg. Szyjka zamknięta, więc nie ma co się obawiać. Łożysko między 1/2 stopniem, trochę zwapień, ale lekarz mówi, że to normalne. Serduszko ładnie bije, na dzień dzisiejszy z Maleńkim wszystko dobrze. Następna wizyta za dwa tygodnie i już skierowanie do szpitala.
Położna tylko mówiła, że jak mi tak puchną nogi to leżeć i odpoczywać, żeby czasem nie było zatrucia.
Idę nadrabiać.

za wizytę

Napisane przez roxi1980

Gratuluję kruszynki

Fajnie, że masz to już za sobą i możesz cieszyć oczy maleństwem... ja powoli wymiękam, pogoda mnie dobija, gorąc okropny, nic tylko w domu siedzę pod wentylatorem. Zrobiłam sobie małą drzemkę taką godzina z hakiem i lepiej mi. Mąż dzisiaj cały dzień niańczył Norberta, który po tej "ciekawej" nocce jest mega niegrzeczny i zmierzły Dobrze, że już idzie spać i błagam, życzcie nam spokojnej nocy, bo drugiej takiej nie dam rady...

dobrej nocki, żeby Norbert ładnie całą przespał i Ty tez żebyś odpoczęła

Napisane przez dzoan

Zła jestem.. do dzisiaj materac mi nie przyszedł, gdzie w poniedziałek po 8 dostałam informację na maila, że wysyłają towar. A zamawiałam kurierem za pobraniem.. to jakim cudem tak długo idzie?

Może jutro będzie, poczekaj a jak nie będzie jutro to pisz.dzwoń do niech

Napisane przez b a r b a r a

lece odpoczac moze mi przejdzie

Oby przeszło