Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[whatIthink]

Melduję, że żyjemy, ale nie za bardzo mamy czas się odzywać.
Przeżyłam zapalenie obu piersi, a teraz wyszło, że mam za mało pokarmu, żeby wykarmić małego, więc dokarmiam go mm. Laktatorem ściągam najwyżej 25 ml. Mały już nie lubi ssać cyca - denerwuje się. Woli butlę Trochę mam doła w związku z tą całą sytuacją, nie wiem co dalej...
chciałam karmić piersią i taka byłam z tego dumna...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez ankaaa206

kompa mamy w salonie, a małego zawsze usypiam w sypialni i tam tylko suszarka pod ręką, ale grunt że działa

a no to lipa no ale tak jak mówisz, ważne, że działa

Napisane przez nuna2

Ogółem nie wiem, co się dzieje... dziś nic ją nie boli a ona najchętniej na rękach... Już usłyszałam, że ją przyzwyczajam, ale jak płacze, to co mam przeczekać?? Jak wy robicie??

ja nie zostawiam do wypłakania, nie mogłabym przytulam, noszę, uspokajam

Veronic gratulacje

===

Cześć

My po szczepieniu, trochę płakał ale zanim wyszliśmy z przychodni to już się uśmiechał pięknie w domu też był w wyśmienitym humorze ale później zaczął marudzić, ciągle przytulony musiał być, przysypiał, wybudzał się z piskiem dałam mu paracetamol w końcu, mam nadzieję, że będzie mu lepiej
No i zostajemy przy szczepionkach refundowanych + pneumokoki.

Bartuś waży już 4940g! przybrał prawie kilogram w 3 tygodnie

===

Byłam rano w mieście aby donieść brakujący papie do becikowego i co? Jak już dojechałam to zorientowałam się, że go nie wzięłam Jutro muszę znów jechać
zaliczyliśmy Bartkiem rossmanna, hm (dostał komplet ze snoopym a ja dwie bluzki, które nadają się do karmienia ) i lody

[humpback]

Napisane przez nuna2

Ogółem nie wiem, co się dzieje... dziś nic ją nie boli a ona najchętniej na rękach... Już usłyszałam, że ją przyzwyczajam, ale jak płacze, to co mam przeczekać?? Jak wy robicie??

ja się nie przejmuję takim mówieniem. myślę że maluszki oprócz potrzeby spania, jedzenia, zmiany pieluchy, potrzebują też bliskości. ja dziś mam dzień cycowo-noszony z małym, ale jak tylko zaczyna przysypiać to wraca do łóżeczka i tak robię sobie kilometry przy pielgrzymkach do łóżeczka jak młody zaczyna koncert ale nie zostawiam go płaczącego na dłużej niż 5 minut (to zazwyczaj gdy zaczęłam jeść), bo przecież on nie robi tego złośliwie

[nuna2]

Dzięki dziewczyny to będę robić dalej tak, jak do tej pory. Jakoś nie potrafię patrzeć się spokojnie, jak mała płacze. Owszem, zdarza jej się czasem bo do wc czy do kuchni muszę na chwilę wyjść, ale kiedy widzę, że uspakaja się u mnie przytulona, to chyba potrzebuje bliskości... Dopiero jutro kończy 2 tyg. Jest jeszcze taka maleńka...

I następny problem z serii skonsultuj z innymi

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

[humpback]

Napisane przez nuna2

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

ja karmię, ale to krótko i przynajmniej 10 minut przed rozpoczęciem kąpania. wtedy młody jest spokojniejszy, choć i tak wrzeszczy jakby go obdzierano ze skóry.

[kalka]

prodiament pewno chodzi o VITA-MINER DHA.
Axell oby to już był koniec wahań co do jego osoby. Przytulam mocno. Musisz być silna, a jego słowa to w ataku złości. Nie pozbawi Ciebie i córci srodków do życia. A jak twoja rana????

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez nuna2

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

Karmię przed kąpielą bo inaczej mam wrzaski na cały blok i po kąpieli też ale to w sumie dla poczucia bliskości bo już niewiele ciągnie

[prodiament]

Napisane przez Ashyshqa

Najlepiej cenowo I skladowo wychodza vita-miner z dha. Ja w aptece internetowej.placilam.jak ies 18pln za miesieczne opakowanie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez kalka

prodiament pewno chodzi o VITA-MINER DHA.

Dzięki to chyba właśnie o te witaminy chodziło

[axella]

Juz go nie ma ani większości jego rzeczy. Tym razem to koniec. Wiem ze nie wierzycie ale ja to wiem

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[XxXJuSstiii]

Napisane przez nuna2

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

różnie, jeśli akurat spał to muszę go nakarmić ale tak.. podkarmiam nie do syta, tyle, żeby wytrzymał po kąpieli je konkretnie

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

roblem z serii skonsultuj z innymi

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

zawsze bo inaczej jest wrzask w kąpieli

[colorblue]

Napisane przez XxXJuSstiii

różnie, jeśli akurat spał to muszę go nakarmić ale tak.. podkarmiam nie do syta, tyle, żeby wytrzymał po kąpieli je konkretnie

U nas ten patent nie przejdzie
Jak dam mu pocyckać a nie doje to dopiero mam wrzask;-)


Tfu odpukać mały to anioł dzisiaj ładnie je z piersi i śpi po niej po 3 godziny:-D np teraz jadł coś o 16-17 i śpi do teraz. Kąpiel naszykowana ale nie chcę go takiego zaspanego pchać do wanienki bo się jeszcze wystraszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maarchewka]

Napisane przez nuna2

I następny problem z serii skonsultuj z innymi

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

karmie przed, staram się go tak z 5 minut trzymac, tak zeby coś tam zjadła ale nie nazarł się do syta bo potem się boje ze mi się zwymiotuje w kąpieli ale ze mu bedzie źle z takim pełnym brzuchem... ale czasami to odrywanie po 5 minutach nie wychodzi i je ile wlezie... także jak wyjdzie...no i z reguly karmie też po...

[Mysia mysz]

Napisane przez maarchewka

Mysia - jedno zdjecie z sesji ale jakie fajne...a jak działa ten podkład to lezy na podlodze?? jakos nie moge zaczaic perspektywy..

to jets tło które ma i ścianę i podłogę, a młody leży na podłodze na futerku

byłam na manicure i umówiłam się na serię masaży bańką chińską na brzuch, ciekawe czy coś pomoże

młody dzisiaj nie schodzi z cyca zjadł 60 ml jak został z tatą, ciągnął 20 minut jednego cyca i dalej marudził, dostał smoka i wodę i dupa i tak się skończyło drugim cycem na kolejne 20 minut i się dalej kręci w łóżeczku

[Magiusa]

Napisane przez axella

Przezylam koszmar. Totalny. Nigdy więcej nie chce go widziec. Nigdy

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

Napisane przez axella

M sie pakuje. Ja z Z wyszlam. Nigdy nikt mnie nie zranil. Uderzylam go. Poniosło mnie strasznie. Powiedzial ze zglosi do zis lewa firme bym nie miala kasy, wtedy wygra dziecko. Ze powie ze ja bije. Ze wymysli wszystko by kazdy sie ode mnie odwrocil. Czuje sie martea. Zagrozona. Bezsilna. Nie tak mialo smakowac zwyciestwo. Ale nie chce znac kohos kto mi grozil, szantazowal, obrazal. Kogos kto cjce zniszczyc mi zycie

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

Powiedziałabym że trzymam za słowo, ale Ax, tak wiele razy to mówiłaś, że nie wiem czy tym razem dasz radę ostatecznie.
Tak czy inaczej jeśli tylko chciałabyś pozwolić mu wrócić bo zaczniesz się bać, że będziesz sama to odrzuć te myśli. Bo tak na pewno nie będzie. A jeśli z innych powodów to już Twój wybór.
I nie daj się zaszantażować.
Po pierwsze, nawet jak zrobi jakąś aferę to pamiętaj, że na wszystko trzeba mieć dowody, a z tego co wiem to:
1. Jego argument o biciu- po pierwsze z tego co wiem go nie bijesz, po drugie danie komuś raz w twarz ( jakkolwiek mało chwalebne) jeszcze nie zalicza się pod tzw. bicie. I z całą pewnością możesz powiedzieć, że to nieprawda.
2. Co do ZUS'u to nie wiem co może zrobić, ale jestem pewna, że skoro dotychczas to głównie Ty utrzymywałaś tą rodzinę to jesteś w stanie udowodnić, że dalej będziesz to robić, a bez utrzymywania jego będziesz miała jeszcze lepsze możliwości
3. Pamiętaj, że w razie czego w sądzie na Twoją korzyść prócz rodziny może np. zeznawać położna środowiskowa, która przecież do Was przychodzi i widzi jak zajmujesz się Zu ( a to ważne) i że głównie Ty.

Więc szantażu się też nie bój, na pewno wyjdziesz z tego obronną ręką.

Napisane przez nuna2

Dzięki dziewczyny to będę robić dalej tak, jak do tej pory. Jakoś nie potrafię patrzeć się spokojnie, jak mała płacze. Owszem, zdarza jej się czasem bo do wc czy do kuchni muszę na chwilę wyjść, ale kiedy widzę, że uspakaja się u mnie przytulona, to chyba potrzebuje bliskości... Dopiero jutro kończy 2 tyg. Jest jeszcze taka maleńka...

I następny problem z serii skonsultuj z innymi

Karmicie przed kąpielą?? Słyszałam, że się nie powinno i staram się z godzinę przed nie... Ale potem jest taka głodna, że przy ubieraniu się wścieka.

Ja karmie po. Jakkolwiek moje dziecie też się wścieka, bo głodne, ale jakoś nie wyobrażam sobie przed, bo on się przy kąpieli i tak strasznie wybudza ( to jeszcze u nas nie ten etap gdy dzieci podobno kąpiel cieszy i nie chcą z niej wyjść) więc my wolimy wykąpać, osuszyć, przebrać, zawinąć w kokonik i karmić, a później jest kima nocna

Zaczynam się łamać z tym pokarmem, nie wiem o co chodzi, ale to już naprawdę 5ty dzień ( od soboty) gdy Młody głównie wisi na cycku, wszystko byłoby ok gdyby chociaż wisiał i spał później na mnie, ale dziś np. tak udało się raz, a za drugim razem już się dobudził i nic nie dawało rady go uspokoić tylko cyc ( no i później spacer). Naprawdę zaczynam powoli się łamać, że mam za mało pokarmu, no bo kurcze 5 dni to długo jak na takie poprawienie ilości.

[Mysia mysz]

Napisane przez maarchewka

karmie przed, staram się go tak z 5 minut trzymac, tak zeby coś tam zjadła ale nie nazarł się do syta bo potem się boje ze mi się zwymiotuje w kąpieli ale ze mu bedzie źle z takim pełnym brzuchem... ale czasami to odrywanie po 5 minutach nie wychodzi i je ile wlezie... także jak wyjdzie...no i z reguly karmie też po...

my nie raz kąpaliśmy napchanego pod korek i nigdy nie ulewał bardziej niż zwykle

[axella]

Dzieki magiusa mamq siedzi z Z a ja sie przechadzam tu i tam. To będzie ciezki czas..

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[XxXJuSstiii]

Napisane przez colorblue

]
Tfu odpukać mały to anioł dzisiaj ładnie je z piersi i śpi po niej po 3 godziny:-D np teraz jadł coś o 16-17 i śpi do teraz. Kąpiel naszykowana ale nie chcę go takiego zaspanego pchać do wanienki bo się jeszcze wystraszy

to ładnie
my dziś chyba nie kąpiemy, Bartek jest bardzo nerwowy po tym szczepieni, teraz śpi u tatki na ramieniu...


a w ogóle to mieliśmy cudną noc, Młody spał 6 godzin, zjadł, odłożyłam go do łóżeczka, włączyłam karuzelę i sam zasnął <a nawet sam sobie włączył karuzelę przypadkiem oczywiście ale i tak byłam w szoku> cud nie dziecko

[colorblue]

Napisane przez XxXJuSstiii

to ładnie
my dziś chyba nie kąpiemy, Bartek jest bardzo nerwowy po tym szczepieni, teraz śpi u tatki na ramieniu...


a w ogóle to mieliśmy cudną noc, Młody spał 6 godzin, zjadł, odłożyłam go do łóżeczka, włączyłam karuzelę i sam zasnął <a nawet sam sobie włączył karuzelę przypadkiem oczywiście ale i tak byłam w szoku> cud nie dziecko

Po szczepieniu jak marudny to daruj mu kąpiel. Nic się nie stanie

A ja co mam robić??? On dalej śpi i ani myśli sam się budzić. Pierwszy raz śpi tak długo i to po piersi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

M sie pakuje. Ja z Z wyszlam. Nigdy nikt mnie nie zranil. Uderzylam go. Poniosło mnie strasznie. Powiedzial ze zglosi do zis lewa firme bym nie miala kasy, wtedy wygra dziecko. Ze powie ze ja bije. Ze wymysli wszystko by kazdy sie ode mnie odwrocil. Czuje sie martea. Zagrozona. Bezsilna. Nie tak mialo smakowac zwyciestwo. Ale nie chce znac kohos kto mi grozil, szantazowal, obrazal. Kogos kto cjce zniszczyc mi zycie

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

Trzymam kciuki byś się juz nie złamała.

Napisane przez Magiusa

Powiedziałabym że trzymam za słowo, ale Ax, tak wiele razy to mówiłaś, że nie wiem czy tym razem dasz radę ostatecznie.
Tak czy inaczej jeśli tylko chciałabyś pozwolić mu wrócić bo zaczniesz się bać, że będziesz sama to odrzuć te myśli. Bo tak na pewno nie będzie. A jeśli z innych powodów to już Twój wybór.
I nie daj się zaszantażować.
Po pierwsze, nawet jak zrobi jakąś aferę to pamiętaj, że na wszystko trzeba mieć dowody, a z tego co wiem to:
1. Jego argument o biciu- po pierwsze z tego co wiem go nie bijesz, po drugie danie komuś raz w twarz ( jakkolwiek mało chwalebne) jeszcze nie zalicza się pod tzw. bicie. I z całą pewnością możesz powiedzieć, że to nieprawda.
2. Co do ZUS'u to nie wiem co może zrobić, ale jestem pewna, że skoro dotychczas to głównie Ty utrzymywałaś tą rodzinę to jesteś w stanie udowodnić, że dalej będziesz to robić, a bez utrzymywania jego będziesz miała jeszcze lepsze możliwości
3. Pamiętaj, że w razie czego w sądzie na Twoją korzyść prócz rodziny może np. zeznawać położna środowiskowa, która przecież do Was przychodzi i widzi jak zajmujesz się Zu ( a to ważne) i że głównie Ty.

Więc szantażu się też nie bój, na pewno wyjdziesz z tego obronną ręką.



Ja karmie po. Jakkolwiek moje dziecie też się wścieka, bo głodne, ale jakoś nie wyobrażam sobie przed, bo on się przy kąpieli i tak strasznie wybudza ( to jeszcze u nas nie ten etap gdy dzieci podobno kąpiel cieszy i nie chcą z niej wyjść) więc my wolimy wykąpać, osuszyć, przebrać, zawinąć w kokonik i karmić, a później jest kima nocna

Zaczynam się łamać z tym pokarmem, nie wiem o co chodzi, ale to już naprawdę 5ty dzień ( od soboty) gdy Młody głównie wisi na cycku, wszystko byłoby ok gdyby chociaż wisiał i spał później na mnie, ale dziś np. tak udało się raz, a za drugim razem już się dobudził i nic nie dawało rady go uspokoić tylko cyc ( no i później spacer). Naprawdę zaczynam powoli się łamać, że mam za mało pokarmu, no bo kurcze 5 dni to długo jak na takie poprawienie ilości.

Pięknie Ci przybiera, wiec mleka akurat, a może Darek potrzebuje bliskości



W ogóle ciężko wydębić od mojej córki uśmiech ech a tak bym chciała by strzelała nimi na lewo i prawo...

[axella]

Tak mi zle. Karmie z i blagam by zasnela. Chce sie wyplakac w wannie.
Musze znalezc jakies zajecie by nie myśleć.

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

Tak mi zle. Karmie z i blagam by zasnela. Chce sie wyplakac w wannie.
Musze znalezc jakies zajecie by nie myśleć.

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

Słuchawki w uszy i muza. Zagłuszają wszystko.



Mój Syn Matyldeusz z kwiatem we włosach na dzisiejszym spacerku

[axella]

Nie bo nie usłysze Z..
Musze sxukac innego mieszkania

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[Magiusa]

Napisane przez axella

Juz go nie ma ani większości jego rzeczy. Tym razem to koniec. Wiem ze nie wierzycie ale ja to wiem

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

A jak rodzice zareagowali na cala sytuacje? Wyobrazam sobie jak bardzo sa przejeci ze ic mloda corka taka ma w zyciu sytuacje. Bo wyobraz sobie jakbu Zu tak miala...

Napisane przez colorblue

Po szczepieniu jak marudny to daruj mu kąpiel. Nic się nie stanie

A ja co mam robić??? On dalej śpi i ani myśli sam się budzić. Pierwszy raz śpi tak długo i to po piersi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jakie wy macie grzeczne dzieci. Moj moze ladnie w nocy spi ogolnie ale budzi mnie co 2 h max na karmienie, zadne tam 4 czy 6 a dnie ostatnio to jedno wilke marudzenie i placz s krotkimi


Pięknie Ci przybiera, wiec mleka akurat, a może Darek potrzebuje bliskości
[/QUOTE]

Motylku no uwierzylabym w to i nawet bylabym zadowolona z tego gdyby nie fakt ze on ma takie momenty i to dlugie gdy na rekach placze i np kladzenie go na klatce piersiowej jak lonely tez nie daje rady...i tylko cyc go uspokaja...stad moja obawa.
W ogole go nie rozumiem trochr bo np. Rano mam cycki pelne i on mimo ze z nich opije sie jak bak( tak mi sie wydaje skoro sa takie nabrzmiale) to spac nie chce, a wieczorem po calym rytuale tj. Kapiel z rykiem, pdzewujanie, cyc zasypia na te 2h mimo ze ten moj cyc wieczotem naprawde ma duzo mniej mleczka bo miekki i wymeczony calym dniem wiszenia na nim...wiec ja nic nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[axella]

Mag-oni od poczatku mowili ze zwiewac poki czas..
Wspieraja. Sa cudni..
A Z lezy uśmiechnięta.. Jeszcze bardziej chce mi sie plakac

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[Ashyshqa]

Muszę się Wam pochwalić. Udało nam się wreszcie zamotać w chustę z sukcesem Wcześniejsze 3 próby okupione były wielkim wrzaskiem i powoli zaczynałam się obawiać, że nic z chustowania nie będzie. Ale dziś rano poszłyśmy w chuście po jabłka, a teraz wieczorem zamotałam się na szybko bo Sofia miała mega atak płaczu. Po pół godzinie spacerków po domu zasnęła i jakoś udało nam się rozplątać bez obudzenia jej i odłożyć do łóżeczka. I śpi! Jestem pod wrażeniem.

Więc wiem już, że moje dziecko chustę lubi Jeszcze trochę muszę poćwiczyć dociąganie. Ale im Sofia będzie cierpliwsza, tym lepsze ku temu warunki.

Veronic! Wielkie gratulacje Pani Magister Pielęgniarstwa

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ashyshqa

Muszę się Wam pochwalić. Udało nam się wreszcie zamotać w chustę z sukcesem Wcześniejsze 3 próby okupione były wielkim wrzaskiem i powoli zaczynałam się obawiać, że nic z chustowania nie będzie. Ale dziś rano poszłyśmy w chuście po jabłka, a teraz wieczorem zamotałam się na szybko bo Sofia miała mega atak płaczu. Po pół godzinie spacerków po domu zasnęła i jakoś udało nam się rozplątać bez obudzenia jej i odłożyć do łóżeczka. I śpi! Jestem pod wrażeniem.

Więc wiem już, że moje dziecko chustę lubi Jeszcze trochę muszę poćwiczyć dociąganie. Ale im Sofia będzie cierpliwsza, tym lepsze ku temu warunki.

super rozumiem, że mowa o tkanej? z każdym razem bedzie lepiej!


uciekam spać

[Veronic]

Napisane przez axella

Mag-oni od poczatku mowili ze zwiewac poki czas..
Wspieraja. Sa cudni..
A Z lezy uśmiechnięta.. Jeszcze bardziej chce mi sie plakac

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

axella- musisz się wypłakać, na pewno trochę Ci ulży ...
musisz wierzyć, że po burzy zawsze przychodzi słońce
teraz jest Ci ciężko, ale to minie
ciesz się, że skończyłaś ten toksyczny związek raz na zawsze


===
nuna- ja karmię zazwyczaj przed, czekam spokojnie aż odbije, potem jeszcze jakieś 10-15min no i do wanienki
wcześniej karmiłam też po kąpaniu, bo widziałam, że Młody się domaga (chyba szukał uspokojenia) , ale potem niestety był przekarmiony, ulewał, i długo nie mógł zasnąć, bo chyba go brzuszek bolał

dzisiaj po kąpieli dałam mu herbatki koperkowej ,wypił ok30ml , i długo nie trwało zanim spokojnie zasnął w łóżeczku
oby spał jak najdłużej i nie wybudziły go wzdęcia:pro si:

ash- super, że Ci się udało z chustą

no i dziękuję Wam Kochane za wszystkie gratulacje:ro za:

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Słuchawki w uszy i muza. Zagłuszają wszystko.



Mój Syn Matyldeusz z kwiatem we włosach na dzisiejszym spacerku

śliczna
bardzo podobna do Wojtusia ale w jakbym ją zobaczyła w wózku na pewno nie powiedziałabym , że to chłopczyk w sukieneczce

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

Mój Syn Matyldeusz z kwiatem we włosach na dzisiejszym spacerku

śliczna

Napisane przez axella

Mag-oni od poczatku mowili ze zwiewac poki czas..
Wspieraja. Sa cudni..
A Z lezy uśmiechnięta.. Jeszcze bardziej chce mi sie plakac

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

powodzenia

Napisane przez Ashyshqa

Muszę się Wam pochwalić. Udało nam się wreszcie zamotać w chustę z sukcesem Wcześniejsze 3 próby okupione były wielkim wrzaskiem i powoli zaczynałam się obawiać, że nic z chustowania nie będzie. Ale dziś rano poszłyśmy w chuście po jabłka, a teraz wieczorem zamotałam się na szybko bo Sofia miała mega atak płaczu. Po pół godzinie spacerków po domu zasnęła i jakoś udało nam się rozplątać bez obudzenia jej i odłożyć do łóżeczka. I śpi! Jestem pod wrażeniem.

ja padam, także dobranoc
a że jutro mykamy na wieś, to nie będzie nas dłużej. trzymajcie się cieplutko

[ankaaa206]

Napisane przez nuna2

Dziewczyny dzięki za rady z kapustą. Nie wiedziałam o nich. Na razie się doje i masuje cycki... Boli jak ... Kupie jutro kapustę, bo akurat jadę do laryngologa (innego-może coś zaradzi na to ucho). I przeżywam, że muszę zostawić małą. Będzie z tatą, ale najchętniej to bym była przy niej non stop.

Ogółem nie wiem, co się dzieje... dziś nic ją nie boli a ona najchętniej na rękach... Już usłyszałam, że ją przyzwyczajam, ale jak płacze, to co mam przeczekać?? Jak wy robicie??

czytałam w książce : najszczęśliwsze niemowle w okolicy - bardzo polecam i tam pediatra wyjaśnial że maluchy do 3 miesiąca nie przyzwyczajają się, a teraz chcą na ręce bo tam czują się bezpiecznie, czują ciepło i bicie serca czyli to co przez 9 miesięcy więc tul ją ile wlezie a i kup koniecznie kapuste, mi cycki uratowała 2 razy

Napisane przez axella

M sie pakuje. Ja z Z wyszlam. Nigdy nikt mnie nie zranil. Uderzylam go. Poniosło mnie strasznie. Powiedzial ze zglosi do zis lewa firme bym nie miala kasy, wtedy wygra dziecko. Ze powie ze ja bije. Ze wymysli wszystko by kazdy sie ode mnie odwrocil. Czuje sie martea. Zagrozona. Bezsilna. Nie tak mialo smakowac zwyciestwo. Ale nie chce znac kohos kto mi grozil, szantazowal, obrazal. Kogos kto cjce zniszczyc mi zycie

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

jaa nie mogę, co za debil, on się zachowuje jak totalny niedojrzaly szczeniak :/ trzymaj się Ax jesteś silna, wypłacz się i ogarnij sobie na spokojnie teraz wszystko.


Kupiłam delicol, moje dziecko ma ewidentnie kolki, ataku dostał o 18, wiec wymasowałam mu brzuszek dobre 30 min dalam bobotic i delicol, po tym zaczął pierdzieć, kupa poszła i zasnął jak aniołek, teraz po kąpieli jadł spokojnie i śpi, bez wyrywania sie i prężenia

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez humpback

śliczna

powodzenia



ja padam, także dobranoc
a że jutro mykamy na wieś, to nie będzie nas dłużej. trzymajcie się cieplutko

miłego wypoczynku

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Słuchawki w uszy i muza. Zagłuszają wszystko.



Mój Syn Matyldeusz z kwiatem we włosach na dzisiejszym spacerku

ślicznotka

[lonely_lady]

a u mnie dalej masakra wrócę do Was jak ten cholerny skok rozwojwy się skończy

najlepszy jest Tż. Mówię mu- weż się nim zajmij na chwilę bo ja już nie mam siły.. a on po chwili: "on chce cyca, jest głodny" pomijam fakt że na cycu wisiał przed chwilką i już nic nie jadł