Drastyczne oszczednosci ;))))

[cattt]

Napisane przez ilo16na

Jak kupil zonie na urodziny jogurt( ona tez skapa) to go wyzwala ze marnuje kase na glupoty-cale 1 zl

Serio?
Czy to jakies wolne żarty?

[rzyrafka]

Napisane przez Luba

JBo jeśli oszczedza na cos, no powiedzmy na auto, mieszkanie, czy cokolwiek innego, to tak, jestem w stanie zrozumieć takie skąpstwo.

Źle to ujęłam ale własnie o to mi chodziło, że pieniądze są rzeczywiste i do przeznaczenia na duży zakup Bo jeżeli on tych pieniędzy nie posiada a chwali się samymi obliczeniami to już zupełnie jest nie do pojęcia

[calkiem-spoko]

Napisane przez cattt

Serio?
Czy to jakies wolne żarty?

Ilona, mi też aż trudno uwierzyć w takie skąpstwo, które reprezentuje Twój brat.
To co oni jedzą, jak jogurt jest prezentem urodzinowym i to w dodatku taka rozpusta?

[biiibiii]

Napisane przez cattt

Serio?
Czy to jakies wolne żarty?

właśnie...! Jogurt...? na urodziny...?
ja bym miała pretensje ze tylko jogurt... pozatym to nie wyrzucenie pieniedzy ale dbanie o siebie...
ale dobrze ze sie przyajmmniej z zona dobrali, bo jeżeli jedna strona jest ekstremalnie skapa to druga strona moze oszalec i nie wrozy to takiemu zwiazkowi nic dobrego.

[Sweet_21]

Nie no nie wierzę, nie wierze,że w tym wieku jeszcze takie cuda się dziejąRozumiem oszczędność, ale w granicach rozsądku.W dzisiejszych czasach woda droga, więc się nie przelewano ale..bez przesady.
A co do okresu:
Miałam znajomą, która uważała, że w czasie okresu nie można się kąpać,więc ona się nie kąpie

Przypomniało mi się jedno zdanie pasujące do sytuacji:
"Jedni lubią pomarańcze, drudzy jak im nogi śmierdzą"

[amistad.k.m.s]

Przerażające... jak tam musi śmierdzieć

[biiibiii]

Napisane przez Sweet_21

która uważała, że w czasie okresu nie można się kąpać,więc ona się nie kąpie

o matko !!!!!!!! wolalabym nie siedziec obok niej w autobusie...czy gdziekolwiek....

[Sweet_21]

Napisane przez biiibiii

o matko !!!!!!!! wolalabym nie siedziec obok niej w autobusie...czy gdziekolwiek....

Dlatego ja starałam się trzymać z nią na dystans
Najdziwniejsze jest to, że w dzisiejszych czasach ludzie mają takie zacofane poglądy, co niektórzy rzecz jasna.

[ilo16na]

Napisane przez cattt

Serio?
Czy to jakies wolne żarty?

Nie-akurat to prawda

Napisane przez biiibiii

właśnie...! Jogurt...? na urodziny...?
ja bym miała pretensje ze tylko jogurt... pozatym to nie wyrzucenie pieniedzy ale dbanie o siebie...
ale dobrze ze sie przyajmmniej z zona dobrali, bo jeżeli jedna strona jest ekstremalnie skapa to druga strona moze oszalec i nie wrozy to takiemu zwiazkowi nic dobrego.

Prawda.Nie znacie mojego brata
Pewnie jak facet w reklamie pierze prezerwatywy i wiesza w lazience.

[ilo16na]

Napisane przez calkiem-spoko

Ilona, mi też aż trudno uwierzyć w takie skąpstwo, które reprezentuje Twój brat.
To co oni jedzą, jak jogurt jest prezentem urodzinowym i to w dodatku taka rozpusta?

Oni jedza .. u nas tylko..Zostawie to bez komentarza bo te temat na inny watek a nie bede smiecic wizazu

[Luba]

Napisane przez Fresa

-turlam się ze śmiechu .

Lubo,a to mi humor poprawiłaś .

Cały czas się śmieję .

Miło mi, ze Ci poprawiłam nastrój.

I dziekuje za pozdrowienia, kark mam cały.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Już gdzieś, dawno temu, wspominałaś o tym swoim bracie i jego skąpstwie

Są tacy ludzie, aczkolwiek nie wyobrażam sobie codzienności z kimś takim.

[calkiem-spoko]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;4164930]
Są tacy ludzie, aczkolwiek nie wyobrażam sobie codzienności z kimś takim.[/quote]

Ja także.
Przecież wtedy całe życie kręci się wokół pieniędzy. Wyrzuty sumienia, bo dzisiaj skąpiec wydał 50 groszy za dużo, prezenty urodzinowe w stylu jogurtu...
Mnie takie rzeczy nie bardzo śmieszą, ale raczej denerwują. Bo to już nie jest zdrowe, normalne. Takie skąpstwo uniemożliwia radość z życia i jeszcze psuje tę radość najbliższym. Zaoszczędzenie paru groszy staje się ważniejsze od LUDZI, ważniejsze od samego siebie, swojego komfortu życia.
Bo co to za żywot z facetem, co żonie na urodziny kupi jogurt - ten przykład moim zdaniem przebił wszystko.
Żadnych udanych wakacji z nim nie będzie, bo nawet na frytki nad morzem będzie skąpił i dzieciom 2 złotych na loda. Ciuszka żonie kupić nie pozwoli. I non stop zadręczanie ludzkości o złotówkę.
Jak najdalej z dala od takich ludzi!

[Rena]

Napisane przez hecate

Wkleje fragment czyjejs wypowiedzi - znalazlam ja cytowana na jednym blogu i poprostu musze! musze sie z Wami tym podzielic.

Powiedzcie mi, jakie u was wywolalo to reakcje
Bo ja sikalam ze smiechu z opisu sposobu na życie pewnej pani, która zresztą zarabia 11 tysięcy

'Kąpie się raz w tygodniu (jeszcze się tym chwali), w wannie, bo prysznic za dużo wody ciągnie, potem zlewa wiadrami wodę z wanny do pralki, ładowanej od góry i robi w tym pranie. Wąż odpływowy z pralki zlewa tę wodę nazad do wanny, gdzie wybierana jest wiadrami. Wiadra przechowuje się na balkonie, potem myje się tą wodą podłogę. Po myciu podłogi wiadro wstawia się do wucetu, do spłukiwania sedesu.
Opowiada o swojej oszczędności chętnie. Cały wieczór cerowała rajstopy (widać to potem, bo ma szew na łydce na 20cm długości), upolowała buty za 29zł (rozpadły się pierwszego dnia noszenia), ma majtki od czasów studenckich, rano się nie myje, bo woda kosztuje, a w nocy się nie można pobrudzić, włosy myje raz na 10 dni, w ten sposób tylko trzy razy w miesiącu i szampon starcza jej na rok, na jednym skrzydełku można ugotować zupę na tydzień.'

wiecie - ja bym tej wody nie marnowala do spuszczania w sedesie - na niej ugotowalabym zupke

1. Skąd wiesz ile dokladnie ta pani zarabia? To tez podaje na blogu? (moze gdzies jeszcze pisze gdzie pracuje ).
2. Na jednym skrzydelku mozna ugotowac zupe na tydzien pod warunkiem, ze dorzuci sie jeszcze 1 kg wolowiny i warzywa
3. Prosze o link do blogu - bo widze ze zacna lektura

[Sathi]

Niedobrze mi...........

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Współczuję dzieciom takich ludzi Nawet do kina z klasą nie pójdzie, bo to "aż" 10zł... Też nie znoszę takich ludzi, nie wytrzymałabym za długo z ta moją koleżanką o której wpomniałam. Zauważcie, że zazwyczaj ludzie, którzy mają więcej pieniędzy skąpczą...

[agness86]

Napisane przez hecate

wiecie - ja bym tej wody nie marnowala do spuszczania w sedesie - na niej ugotowalabym zupke

No też prawda, marnotrastwo

[ilo16na]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja także.
Przecież wtedy całe życie kręci się wokół pieniędzy. Wyrzuty sumienia, bo dzisiaj skąpiec wydał 50 groszy za dużo, prezenty urodzinowe w stylu jogurtu...
Mnie takie rzeczy nie bardzo śmieszą, ale raczej denerwują. Bo to już nie jest zdrowe, normalne. Takie skąpstwo uniemożliwia radość z życia i jeszcze psuje tę radość najbliższym. Zaoszczędzenie paru groszy staje się ważniejsze od LUDZI, ważniejsze od samego siebie, swojego komfortu życia.
Bo co to za żywot z facetem, co żonie na urodziny kupi jogurt - ten przykład moim zdaniem przebił wszystko.
Żadnych udanych wakacji z nim nie będzie, bo nawet na frytki nad morzem będzie skąpił i dzieciom 2 złotych na loda. Ciuszka żonie kupić nie pozwoli. I non stop zadręczanie ludzkości o złotówkę.
Jak najdalej z dala od takich ludzi!

Wiesz co Ci powiem calkiem-spoko ze zgadzam sie z Toba
Cala rodzina sie z tego smiala i dziwila.
Bo ona go jeszcze wyzwala ze nie potrzebnie wydaje kase (cale 1 zl )
JA z bratem-bardzo sie roznimy nie tylko duza roznica wieku.

[kasiaberlin]

Nie wiem czy sie smiac czy plakac z litosci

[AniaWila]

HECATE DAWAJ LINKA! DAWAJ LINKA! DAWAJ LINKA! DAWAJ LINKA! jak przyzwoitosc nie pozwala Ci tutaj, to prosze na PW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[dziewczyna]

Toż to choroba. Rozumiem, że można oszczędnie gospodarować pieniędzmi bo zarabia się niewielezarabia, zbiera się na coś drogiego lub spłaca się kredyt na mieszkanie ale bez przesady. Tacy ludzie powinni pójść do specjalisty, choć pewnie tego nie zrobią bo ogromny wydatek. Spójczuję najbliższym takich ludzi.

[nekome]

Napisane przez dziewczyna

Toż to choroba. Rozumiem, że można oszczędnie gospodarować pieniędzmi bo zarabia się niewielezarabia, zbiera się na coś drogiego lub spłaca się kredyt na mieszkanie ale bez przesady. Tacy ludzie powinni pójść do specjalisty, choć pewnie tego nie zrobią bo ogromny wydatek. Spójczuję najbliższym takich ludzi.

Probem w tym, ze tym osobom to nie przeszkadza. Ba, sa z tego dumne!

[nebraska]

Straszne te wasze historie... Znałam różne skąpiradła, ale aż takich to nie.

[calkiem-spoko]

Napisane przez ilo16na

Wiesz co Ci powiem calkiem-spoko ze zgadzam sie z Toba
Cala rodzina sie z tego smiala i dziwila.
Bo ona go jeszcze wyzwala ze nie potrzebnie wydaje kase (cale 1 zl )
JA z bratem-bardzo sie roznimy nie tylko duza roznica wieku.

Pozostaje jedynie Wam w rodzinie się cieszyć, że swój na swego trafił
Bo inaczej prawdziwe dramaty by się rozegrały.
A mogę się dowiedzieć na co w takim razie POTRZEBNIE wydaje się kasę?

[margitta]

Oni sobie, a my cieszmy się życiem, bo mamy tylko jedno

[sugar_kitty]

a przypomnialam sobie jeszcze, tż opowiadal mi o swoim sasiedzie, ktory razem z nim pracuje.
w pracy zdejmuje skarpetki, bo przeciez moga sie zniszczyc, jezdzi 20km rowerem czy snieg czy deszcz, bo taniej, a z pracy by nie wychodzil, tylko liczyl nadgodziny...

[biiibiii]

mi sie przypomniało jak moj kolega chciał zaoszczedzic na bilecie miesiecznym i stwierdził, ze bedzie dojerzdzał rowerem ( ok 15 km w jedną stronę) wytrzymał zaledwie kilka dni...nie wzial pod uwage tego ze bedzie musial wstawac ok 5 a z plecakiem pelnym ksiazek (bo to w liceum bylo) raczej ciezko sie jedzie...no i zapomniał tez o warunkach atmosferycznych...skutek tego był taki ze zrezygnował z jazdy na rowerze i oszedzania i musiał przez 2 tygodnie kupowac bilety, bo juz miesiecznych nie sprzedawali..stracil wiec prawie 3 jak nie 4 razy tyle...
nie drastyczny aczkolwiek dajacy przyklad ze skapstwo nie zawsze poplaca przypadek

[margitta]

Napisane przez biiibiii

nie drastyczny aczkolwiek dajacy przyklad ze skapstwo nie zawsze poplaca przypadek

Mam podobny przykład - moja koleżanka chcąc zaoszczędzić na biletach i kartach, jeździła cały rok szkolny do liceum na gapę. Ani razy jej nie złapali, więc była bardzo zadowolona. Niestety w czerwcu, w ostatnim tygodniu roku szkolnego złapali ją trzy razy Dodam, ze kara w Krakowie wynosiła wtedy 100zł

[dziewczyna]

Napisane przez nekome

Probem w tym, ze tym osobom to nie przeszkadza. Ba, sa z tego dumne!

I to jest najgorsze - nie widzą problemu

[organizm]

Tak się zastanawiam.. czy nie szkoda jej było pieniędzy na te wiadra.. może w spadku jakimś dostała