Teściowo! schowaj swe marne oręże, Twój syn i tak będzie mym mężem ! PM2013, cz.57 !

[tusia0708]

Ja to się jednak cieszę że mąż za mnie zdecydował inaczej wypełniałabym wszystkie wnioski całymi dniami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez eszanka

Witam się
Byliśmy dziś w naszym nowym lokalu pomierzyliśmy wszystko, będziemy teraz próbować jakoś to wszystko sobie tam zorganizować
Mam rozrysowane rzuty pomieszczeń teraz trzeba pomierzyć nasz dotychczasowy dorobek i jakoś to wkomponować
Zmartwiło mnie to, że mam okno od zachodu Munż ma od wschodu i tak z rana to bardziej słonecznie będzie u niego niż u mnie

Aha, i była wczoraj rewolucja w sypialni - zgodnie z deklaracją i to podwójna
Mam nadzieję, że to przyspieszy @, bo już coś jakby ruszyło

za nowe biuro zawsze możesz u męża spędzać poranki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naiat]

Napisane przez perfuzja

A dzieci beda miec podwójne czy mezowskie?

Napisane przez biibi

Czyli dzieci też będą miały dwuczłonowe? U mnie to nie przeszło

Napisane przez agassek

A dzieci jakie nazwisko? Męża czy też dwuczłonowe?

Dzieci będą mieć jego, dlatego napisalam że mi trochę szkoda.
Jakbym się uparała to miałyby podwójne, ale większośc osób mi mówiła że dzieci róznie się z tym czuja - raczej nie najlepiej delikatnie mówiąc, a nie wiem czy moje brzdące będą mieć asertywnośc po mamusi więc wolałam ich nie narażać.

[biibi]

Napisane przez meg22

Mogą nie zdążyć Wam wyrobić.

No właśnie tego się boję... ale z drugiej strony jaki jest sens wyrabiać teraz na stare nazwisko?

Napisane przez cowie

A Ty będziesz miała w końcu dwuczłonowe?

Si Moje-TŻta

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez naiat

Dzieci będą mieć jego, dlatego napisalam że mi trochę szkoda.
Jakbym się uparała to miałyby podwójne, ale większośc osób mi mówiła że dzieci róznie się z tym czuja - raczej nie najlepiej delikatnie mówiąc, a nie wiem czy moje brzdące będą mieć asertywnośc po mamusi więc wolałam ich nie narażać.

Czyli wszystko tak jak u mnie Ech!

[eszanka]

Napisane przez Kruche Ciastko

Nie wiem o jakim milczeniu mowisz, w klubie wszystkie pochwalily

Kruche skończy temat po wczorajszym finale (z udziałem tusi) sama z siebie się już śmiałam

[Karoloo]

Napisane przez anius_7

pracuję w urzędzie miejskim i my nie zabieramy oryginału robimy ksero jak coś A to, że tu pracuję nie zmienia faktu, że nawet wniosku sobie nie wzięłam do wypełnienia ba, nawet zdjęcia nie zrobiłam

Wniosek to mam, gorzej ze zdjeciem

[cowie]

Napisane przez naiat

Dzieci będą mieć jego, dlatego napisalam że mi trochę szkoda.
Jakbym się uparała to miałyby podwójne, ale większośc osób mi mówiła że dzieci róznie się z tym czuja - raczej nie najlepiej delikatnie mówiąc, a nie wiem czy moje brzdące będą mieć asertywnośc po mamusi więc wolałam ich nie narażać.

Mój TŻ miał podwójne i go to strasznie męczyło.
Szczególnie, że w sumie jego oba nazwiska składały się z 20 liter

[tusia0708]

Napisane przez eszanka

Kruche skończy temat po wczorajszym finale (z udziałem tusi) sama z siebie się już śmiałam

??? Co znów ja???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naiat]

Napisane przez biibi

Czyli wszystko tak jak u mnie Ech!

Wiesz, ja TŻ nazwisko wzięłam też tylko ze względu na dzieci, żeby się źle nie czuły z tym że mama ma zupełnie inne nazwisko. Gdyby nie przyszłe dzieci to sprawa nazwisk wyglądałaby zupełnie inaczej. Na bank miałabym tylko swoje.

[cowie]

Napisane przez biibi

No właśnie tego się boję... ale z drugiej strony jaki jest sens wyrabiać teraz na stare nazwisko?


Si Moje-TŻta

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------



Czyli wszystko tak jak u mnie Ech!

Dobrze, że zostawiłaś swoje.

[anius_7]

Napisane przez biibi

Ej dziewczyny a jak z paszportem? Chcemy gdzieś wyjechać we wrześniu, ,ślub 23 sierpnia. Oboje nie mamy ważnych paszportów. Ryzykować wyrabianie po ślubie?

ja bym nie ryzykowała. A będą Wam na wyjazd paszporty na pewno potrzebne?

[eszanka]

Napisane przez cowie

Dzień dobry

Udało mi się dziś rano wreszcie złożyć wniosek o dowód

I pani w urzędzie podprowadziła mi akt ślubu

Z tym aktem to: a nie mówiłam...

[naiat]

Napisane przez cowie

Mój TŻ miał podwójne i go to strasznie męczyło.
Szczególnie, że w sumie jego oba nazwiska składały się z 20 liter

Tak właśnie slyszalam od wielu osób. I odpuścilam chociaż u nas podwójne nazwisko to 6+5 więc krotko.

[meg22]

Napisane przez naiat

Dzieci będą mieć jego, dlatego napisalam że mi trochę szkoda.
Jakbym się uparała to miałyby podwójne, ale większośc osób mi mówiła że dzieci róznie się z tym czuja - raczej nie najlepiej delikatnie mówiąc, a nie wiem czy moje brzdące będą mieć asertywnośc po mamusi więc wolałam ich nie narażać.

O, to tak jak u mnie piona!

[tusia0708]

Napisane przez cowie

Mój TŻ miał podwójne i go to strasznie męczyło.
Szczególnie, że w sumie jego oba nazwiska składały się z 20 liter

Znów nie jestem w temacie zmienił po ślubie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eszanka]

Napisane przez tusia0708

??? Co znów ja???

Mowa o 50-letniej winowajczyni zamieszania

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez tusia0708

To muszę zrobić ksero

Napisane przez Kyiia

To normalne że zabrała...

Bo w urzędzie musi zostać oryginał. Dlatego właśnie przy wydawaniu aktu ślubu dostajemy 3 a nie 1

Bo takie wymagania są

Napisane przez cowie

Nie do końca, bo niektórym dziewczynom nie zabierali...
Co urząd to inne wymysły

U mnie wystarczyło podskoczyć do USC (mam w jednym budynku) i na wniosku Pani z USC napisała nr aktu opieczętowana i wszystkie akty mam u siebie

[cowie]

Napisane przez tusia0708

Znów nie jestem w temacie zmienił po ślubie??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie. Zmienił ze trzy lata temu na panieńskie matki (tak, tak - noszę nazwisko teściowej ). Nie chciał mieć z ojcem nic wspólnego.

[tusia0708]

Napisane przez eszanka

Mowa o 50-letniej winowajczyni zamieszania

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------


U mnie wystarczyło podskoczyć do USC (mam w jednym budynku) i na wniosku Pani z USC napisała nr aktu opieczętowana i wszystkie akty mam u siebie

Aaa!tak, przypominam sobie

Ja niestety w jednym usc składam wniosek, w innym są akty...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[biibi]

Napisane przez naiat

Wiesz, ja TŻ nazwisko wzięłam też tylko ze względu na dzieci, żeby się źle nie czuły z tym że mama ma zupełnie inne nazwisko. Gdyby nie przyszłe dzieci to sprawa nazwisk wyglądałaby zupełnie inaczej. Na bank miałabym tylko swoje.

U mnie to samo

Napisane przez cowie

Dobrze, że zostawiłaś swoje.

Noooo! Nie wyobrażam sobie siebie TYLKO z nazwiskiem TŻta

Napisane przez anius_7

ja bym nie ryzykowała. A będą Wam na wyjazd paszporty na pewno potrzebne?

Jeszcze nie wiem

[naiat]

Napisane przez meg22

O, to tak jak u mnie piona!

No piona

A swoją drogą... dzieci jeszcze nie ma a ja już podejmuje decyzje na zasadzie co by było gdyby bylo jakby były

[tusia0708]

Napisane przez cowie

Nie. Zmienił ze trzy lata temu na panieńskie matki (tak, tak - noszę nazwisko teściowej ). Nie chciał mieć z ojcem nic wspólnego.

Ja też mam nazwisko po teściowej właśnie to sobie uświadomiłam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naiat]

Napisane przez biibi

Noooo! Nie wyobrażam sobie siebie TYLKO z nazwiskiem TŻta

Ja też. W ogóle to wzięłam je tak na doklejkę, a i tak przedstawiać się będę swoim

[tusia0708]

Napisane przez naiat

Ja też. W ogóle to wzięłam je tak na doklejkę, a i tak przedstawiać się będę swoim

Ja nadal przedstawiam się swoim ciekawe kiedy zacznę bez oporów używać nowego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eszanka]

Napisane przez tusia0708

za nowe biuro zawsze możesz u męża spędzać poranki

Właśnie zapowiedziałam, że kupię sobie laptopa do firmy i rano będę kursować między pokojami

[naiat]

Napisane przez cowie

Nie. Zmienił ze trzy lata temu na panieńskie matki (tak, tak - noszę nazwisko teściowej ).

Napisane przez tusia0708

Ja też mam nazwisko po teściowej właśnie to sobie uświadomiłam...

Mój drugi człon też po Teściówce, a raczej po jej panienskim bo Ona nazywa się inaczej

[cowie]

Napisane przez tusia0708

Ja też mam nazwisko po teściowej właśnie to sobie uświadomiłam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W ogóle jego matka mu bez sensu nadawała te nazwiska.
Dała mu nazwisko po swoim pierwszym mężu i po drugim - jego ojcu.
Ja się pytam - na cholerę mu było nosić człon nazwiska jej byłego męża?

Powinna sama sobie nosić dwuczłonowe, jak była tak z nim związana, a dziecku dać tylko nazwisko jego ojca

[eszanka]

Napisane przez naiat

Wiesz, ja TŻ nazwisko wzięłam też tylko ze względu na dzieci, żeby się źle nie czuły z tym że mama ma zupełnie inne nazwisko. Gdyby nie przyszłe dzieci to sprawa nazwisk wyglądałaby zupełnie inaczej. Na bank miałabym tylko swoje.

Naiat - dokładnie tylko z tego samego powodu szorowałam do urzędu zmieniać deklarację

[cowie]

Napisane przez naiat

Mój drugi człon też po Teściówce, a raczej po jej panienskim bo Ona nazywa się inaczej

Moja na szczęście też.

[tusia0708]

Napisane przez cowie

W ogóle jego matka mu bez sensu nadawała te nazwiska.
Dała mu nazwisko po swoim pierwszym mężu i po drugim - jego ojcu.
Ja się pytam - na cholerę mu było nosić człon nazwiska jej byłego męża?

Powinna sama sobie nosić dwuczłonowe, jak była tak z nim związana, a dziecku dać tylko nazwisko jego ojca

Faktycznie śmieszne...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eszanka]

Napisane przez tusia0708

Ja nadal przedstawiam się swoim ciekawe kiedy zacznę bez oporów używać nowego

A ja jak mi wygodnie hahaha

[meg22]

Napisane przez naiat

No piona

A swoją drogą... dzieci jeszcze nie ma a ja już podejmuje decyzje na zasadzie co by było gdyby bylo jakby były

dziwne jest takie gdybanie. Namówię kiedyś swoje dzieci, żeby zmieniły na moje jakieś takie fajniejsze jest hahaha