|
|||||||
| Notka |
|
| Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
![]() ej moment a czy ja napisalam gdzies,że mi przeszkadzaja? Napisalam tylko zeby wypytac, bo wiadomo dzieci od rana potrafia byc na nogach, biegac, lomotac za sciana czy po suficie. To zalezy tez od budownictwa. Nie kazdy za tym przepada, ja sobie nie wyobrazam, ze wracam powiedzmy po dwoch 12 w pracy a za sciana do bialego rana mi dziecko placze a ja spac nie moge. To jest moje osobiste odczucie. Jeli komus to nie przeszkadza to spoko. Edytowane przez xXxKYLIExXx Czas edycji: 2013-07-10 o 09:56 |
|
|
|
|
#2522 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
pewnie zadziałam, wiem tylko,że jeszcze nieraz tę czerń sciagne.. cała ja ![]() spoko spoko, ja tam mimo wszytsko zawsze wolałam (nawet gdy nie miałam sama dziecka ) biegające dziecko niz drących mi sie pod oknami małolatów np z browarem i fajami , a to w blokowiskach czeste niestety
__________________
|
|
|
|
|
#2523 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
![]() wtedy mam +100 do sluchu, a ponadto mam bardzo lekki sen, nigdy nie przespalam calej nocy , budze sie po kilka razy, jest to meczace ale juz sie do tego przyzwyczailam wiadmo wole dziecko placzace niz dziki melanz za sciana, ale tak na prawde w nocy to pragne ciszy![]() Zastanow sie nad ta czernia, bo wiesz walnac czern to prosto ale potem jak Ci sie odwidzi to moze byc problem
|
|
|
|
|
#2524 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Hej
![]() Sąsiedztwo małych dzieci to koszmar Przerabiałam to przez wiele lat mieszkania w bloku Podobnie koszmarnie jest, gdy w klatce jest "melina" - też to przerobiłam W czym przeszkadzają dzieci? Ja miałam takich, którzy mieszkali nade mną: 4 dzieciaków w różnym wieku. Gonią tak, że wszytko mi dudniło w mieszkaniu, czasami był płacz, ale płaczu to aż tak nie słychać, jak tego dudnienia Nie wspominam już o jeżdżeniu na rolkach po schodach (mieszkali na 3 piętrze) Później przyszedł wiek dojrzewania: to znowu siedzieli na schodach z kolegami/koleżankami. I wielki problem, jak muszą wstać i kogoś przepuścić. Rozumiem, że każdej matce się wydaje, że jej dziecko jest najpiękniejsze, najmądrzejsze i najlepiej wychowane I zaraz tu chórem wszystkie napiszecie, że wasze dzieciaki tego nie robią ![]()
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2525 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
![]() Mi ta Garnier Morela wogóle nie przypasowała, za to karite uwielbiam ![]() Co do wynajmowania mieszkania ja też właśnie będę niedługo wynajmować ale jakoś dopiero od września tam zamieszkamy z Tżtem.... Klucze już co prawda dostałam do mieszkania juz 1lipca, ale to jest trochę na innej zasadzie bo to moja ciocia kupiła to mieszkanie i bedzie nam wynajmować a mój tata będzie je remontować mi i mojemu Tż-towi a że jest tam sporo roboty to podejrzewam, że wprowadzimy sie dopiero jakoś w połowie września.... szkoda że nie jest to nasze własne mieszkanko, ale od czegoś trzeba zacząć no nie? ---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ---------- Cytat:
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
||
|
|
|
#2526 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
![]()
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
|
|
|
|
#2527 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Babcie też są niezłe
Na szczęście w moim bloku przed klatką nie było ławeczek, ale po innych blokach już tak. I od 7 rano babcie siedziały obok na kocyku albo w koszyczku upasiony piesek Przerwa od 12 do 14, pewnie na obiad chodziły I później znowu do 20- druga zmiana
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2528 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
Babcie chodzily bo za mocno slonce grzało od 12 do 14 ![]() A najlepiej to mieszkać w domku Nic Wam nie przeszkadza jakos szczególnie![]() ---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ---------- Ale wiecie co, coś Wam napisze, akurat nawiązując do tematu przeprowadzki. Osttanio dostałam nieśmiala propozycje przeprowadzki, znaczy mój partner (a niektóre z Was wiedza jakie mamy przeboje..) w końcu coś napomknął nawiązując do mojej rozmowy ze może by tak we wrześniu, po wakacjach wynająć razem mieszkanie i zamieszkac razem. I jak myslalam ze będę cała w skowronkach to nie jestem...Głupio zabrzmi, ale mieszkam w domku, dość dużym, z ogrodem, kuchnia wielka, jasna, salon, jadalnia itd. I jestem przyzwyczajona do tego. Mamy zwierzęta, rosliny. A teraz tak-przenos się kurcze do bloku, 2 małe pokoje, niewiadomo jaka kuchnia (a ja lubie duza, jasna). I może jestem dziwna, ale mimo tego ze jednak chciałabym z tym moim facetem pomieszkać i zobaczyć jak nam będzie, to jakos mam za duzy sentyment do rodzinnego domu i chyba się jednak nie zdecyduje na taki krok przez najbliższy czas. Może coś poradzicie na to? Może napiszecie ze jestem gupia? ![]() ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ---------- A wiecie co, kupiłam sobie takie smieszne spodnie w mohito, rybaczki z tylu czarne z przodu biale
|
|
|
|
|
#2529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Agata ja podobnie jak ty teraz mieszkam w domu. Mam ogród, psa, swoje kwiatki, drzewka itp
Gdy muszę pomieszkać w bloku to mnie rozrywa - duszno, ciasno, a wychowałam się w bloku- co prawda na weekendy, ferie, wakacje jeździłam "na wieś" i uważałam, że jestem pokrzywdzona przez los. Teraz doceniam ciszę, zieleń, własny taras, gdzie mogę w piżamie napić się kawy Tż też ma swój dom, ale powody żeby nie zamieszkać razem są inne , ale nie będę się publicznie o nich rozwodzić A nie możesz zamieszkać z nim w swoim domu rodzinnym?
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2530 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
przynajmniej u mojego ciężko jest mu ogrzać zimą cały dom i jest tam bardzooo zimno, dach przeciekał itd. no ale takie są "uroki"domków. Poza tym kolejna zaleta bloku - w domku masz zawsze masę rzeczy do zrobienia, jest pełno ogarniania, sprzątania, koszenia trawy, robienia w ogródku itd. a w małym mieszkaniu w bloku ci to odchodzi, poza tym wiadomo są mniejsze opłaty za wszystko.My w przyszłości chcemy mieć swój własny mały domek z ogródkiem, z psem - takie jest nasze marzenie... ale na chwile obecną nas na to nie stać i uważamy, że obecnie opcja wynajmu w bloku jest dla nas najlepszym rozwiązaniem. I moj Tz uwazał podobnie do Ciebie na początku, ale potem stwierdził, że grunt, to że będziemy razem mieszkać, będziemy mieć prywatność i nie będziemy musieli być zależni od rodziców i sprawdzimy się na nowym etapie związku więc jak się kogoś kocha warto się poświęcic wg mnie....
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA Edytowane przez Lavia15 Czas edycji: 2013-07-10 o 11:38 |
|
|
|
|
#2531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Minusy też są
odśnieżanie, grabienie liści, pielenie grządek, podlewanie kwiatków , koszenie tec. Segregowanie śmieci, wystawianie tego wszystkiego kilka razy w miesiącu, a w bloku to na bieżąco się wynosi. ---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ---------- A co do opłat, są dokładnie takie same: to, co wydajesz na czynsz odkładasz na ogrzewanie np. gazem. U mnie w mieście małe mieszkanie ok. 40 metrów prawie 400 zł na czynsz (w tym woda) osobno gaz i prąd.
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
A ja ma wypłate wiec...
|
|
|
|
#2533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
idziesz w miasto?
![]()
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2534 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
teraz może już TZ chce mieszkac ze mna, wcześniej ja chciałam, on się wzbranial...u nas przeboje u mnie odpada, raz ze ja nie chce tak, dwa ze moja Mama mowi ze powinnam sobie zycie ulozyc mieszkając z facetem samodzielnie a nie z nimi;D a poza tym mój TZ jest wiele starszy niż ja wiec byłoby niezręcznie :PCytat:
dużo by pisać...wiem ze jak ludzie się kochają "najważniejsze być razem". Może ja do tego nie dorosłam. Wydawało mi się ze jestem taka dorosła...choć moja Mama mowi ze już powinnam się zdomu przeprowadzić i zycie sobie ulozyc oczywiście w zartach, bo mamy bardzo dobry kontakt ze sobą ale jednak smieje się ze już "Ona w moim wieku już miała mnie, i to kilkuletnią":P
|
||
|
|
|
#2535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Edytowane przez xXxKYLIExXx Czas edycji: 2013-07-10 o 11:54 |
|
|
|
#2536 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
|
#2537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Ja tez ide do miasta, musze coś zalatwic a potem do Dziadków wpadam bo Dziadek ma urodziny i Babcia powiedziała ze zamówimy pizze
także będę pewnie ok 17![]() ---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ---------- Ale mój WIELE starszy chyba sobie nawet nie wyobrazasz
|
|
|
|
#2538 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
udanych zakupków ale nie przesadz z wydawaniem
![]() ---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- Cytat:
Ja miałam opcję mieszkania w domku z Tżtem, jego teściami i siostrami i wolałam wybrać blok ale za to mieszkanie tylko we dwoje... bo jednak jacy by nie byli najlepsi ci teściowie i cała rodzina to jest już ten wiek, że chce być niezależna i mieć prywatność...teraz nawet jak na weekendy przyjezdzam do Tżta to są jakieś nieporozumienia bo np. wzielismy do gotowania nie ten garnek co trzeba.... i już teściowa sie krzywo patrzy na nas...po prostu wiem, że każdy ma swoje własne zdanie i poglądy a do tego dochodzi jeszcze różnica pokoleń... i wole mieć mieszkanie jak to mówią "ciasne ale własne" bez innych współlokatorów poza mną i Tż-tem ![]() ---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Cytat:
My z Tżtem oboje mamy po 23lata
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
||
|
|
|
#2539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
No ja wiem ze samemu mieszkac lepiej
wlasnie bez rodziców. A ze mojaj Mama zna mojego TZta to z racji na jego wiek smieje się ze prawie z równolatkiem by mieszkala![]() znaczy TZ ma swoje mieszkanie, ale dużo by pisać...to już ewentualnie na priva. Z roznica nooo...prawie 20 lat:P wiec jak widać wiem co pisze mowiac spora ![]() ---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- Dziewczyny poodpisuje Wam na wszystko jak wróce bo jade zaraz do Dziadków
|
|
|
|
#2540 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Ja niestety przy wyborze mieszkania do wynajecia kierowalam sie cena, no coz takie czasy teraz mamy. Ale jak bedziemy kupowac to wszystkie za i przeciew bedziemy brac pod uwage, dzieci, babcie i mlodziez. Ogolnie na obecnym mieszkaniu mam wszystkiego po trochu
dobrze ze z mieszkania obok sasiadka wyrzucila w koncu jakis czas temu lokatorow bo mialam co chwile pijackie awantury, a to mloda para ludzi z dwojka dzieci![]() ja mam porownanie domu i bloku, bo wychowalam sie w domu, ale zawszew chcialam do blokow. Na stare lata pewnie jakis domek sobie z tz kupimy ale teraz tylko bloki, glownie z powodu wygody...jak np mieszkalam u tz mamy pomijajac wszystkie inne problemy to niby bylo podworko a nie ogrodzone wiec nic nawet nie moglas robicc, dlugo sie nad psem zastanawialismy, zeby nie uciekal jak tylko wyjdziemy na podworko...ale moja Luna to jest cos czego nigdy zalowac nie bede i teraz mieszkajac w bloku wiem ze miejsce nie jest problemem jak ktos kocha zwierzeta to moze je miec w kazdym miejscu![]() ---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Kylie udanych zakupow, ja w piatek szaleje choc za bardzo nie ma z czego :P Agatka wazne to ze sie dogadujecie a nie roznica wieku ![]() ja po moich przejsciach z tesciowa kazdemu rade, chocby jak dobrzy tesciowie byli nie ma jak na swoim... ja tez jade do babci bo nie odwiedzalam ja chyba z dwa miesiace tak jestem zawalona robota w pracy, a ona w innym miescie mieszka...
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa" Zapuszczam włosy: było (styczeń '13)-40cm ![]() jest (październik'13)-50cm będzie-55cm Farbuję: wella koleston 12/89 |
|
|
|
#2541 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Nine, ale to naprawde zależy od wychowania dzieci, przysięgam Ci
robicie mi metlik z tymi włosami ![]() KTO CHĘTNY DORADZIC ZAORASZAM DO ALBUMU I ZNAJOMYCH
__________________
|
|
|
|
#2542 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Lavia zgodzę się z Tobą
Bo to jest tak, że każda gospodyni ma swoją kuchnię i to jest jej królestwo, bez względu na to ile w niej czasu spędza, czy lubi gotować itp. Poza tym jesteś bardzo młoda i na pewno uznałaby, że trzeba cię wszystkiego nauczyć, bo nie umiesz Pewnie tak jest, ale każdy musi sam dorosnąć, dowiedzieć się co i jak zrobić, jak wyjdzie źle to będzie wiedział następnym razem. Trzeba się życia nauczyć na własnych błędach Mnie bardzo irytują starsze kobiety, które zaczynają pouczać, jak coś robić- np. gotowanie: najpierw się mnie pyta, jak robię, a później, że ona ma lepszy przepis i blablabla dyktuje.... Może i jest lepszy, ale ja mam SWÓJ W kwestii np. zachowania się w stosunku do partnera - od razu poucza, co on lubi, czego nie lubi i najczęściej ma być wszystko poddane pod nos Chociaż znam matki, które w stos. do swojego syna nie są takie i od małego uczą partnerskiego traktowania dziewczyny czy żony. U mnie jest jeszcze inna kwestia - duża różnica w kwestii finansów i np. mama wymyśla rzeczy typu "jest z tobą dla kasy i dla prestiżu" - trudno walczyć z takim argumentem
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2543 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
Cytat:
wyjdzie ci ciemny blond naturalny- powinien ![]() Cytat:
Cytat:
poldlugie to od szyi lekko za ramiona. ale drogo potwornie ![]() Cytat:
![]() dra japy non-stop, rodzice nie reaguja bo dziecko to dziecko i ma prawo ciagle becza- najchetniej w nocy albo o 5 rano zwrocisz uwage- to przeciez dziecko! mialam dzieci nad soba- 2ke, i pod soba nadal mam- jedno ale rozpieszczone jak zydowski bicz mamusia jak byla w ciazy- jakis 5 miesiac na oko- to niech lola nie biega po mieszkaniu bo ja jestem w zaawansowanej ![]() dzis niestety z sasiadami z dzieciaczkami pelna wojna, nei ma dzien dobry i jak tylko mi bachory dra ryja noca albo bawia sie o 4 rano w weekend to potem u mnie muzyka na full caly dzien do 21 minimum ale to taka z subwooferem, ze bas taki ze okna wszystkim w pionie dzwonia ![]() jak bog kubie tak kuba bogu... dziala jak najlepszy lek- potem z tydzien dwa bachory nawet nie pisna ![]() moze jestem sasiadka z piekla rodem ale sorry... moj pies nei wyje- nie szczeka, jakby go nie bylo. to skoro jak byla mala i z poczatku wyla jakies kilka minut po moim wyjsciu z domu i tak bardzo to przeszkadzalo mlodym rodzicom, to teraz mnie przeszkadza wszystko ja nie jestem dziecio-pozytywna i dla mnie nie ma nic gorszego w bloku- wiele zalezy odrodzicow ![]() a ludzie ktorzy sa swieci i nienaruszalni bo maja dziecko zawsze beda miec ze mna wojne, bo dla mnie to jacys kretyni z kosmosu- o moj boze ona ma dziecko! doprawdy niezwykłe wow! poloze sie krzyzem przed nia chyba z tego powodu Cytat:
![]() Cytat:
my z tz uwielbiamy...i mozna spedzac weekendy w lozku i wcale nie wychodzic ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Cytat:
__________________
blog blond bunny |
||||||||
|
|
|
#2544 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Jak się już żalimy na dzieci i ich matki.
Dziecko nie jest winne, ryczy z jakiegoś powodu, gdyby np. mama zamiast siedzieć na necie pobawiła się to by nie miało powodu do płaczu Dobija mnie jeszcze inna rzecz, w kwestii dziecko i pies Nie każdy piesek lubi, jak go obce dziecko maca, głaszcze, tuli itp. Znajomy ma owczarka, który po prostu nie lubi, jak ktoś obcy go dotyka. Chodzi po ulicy, nie gryzie, nie rzuca się tylko nie toleruje, jak podbiega dziecko i go tak z nienacka łapie. Pewnego razu jakaś Paniusia do swojego dzieciaka mówi idź pogłaszcz pieska, a on odpowiada, że nie może bo piesek tego nie lubi i od razu jakieś wyzwiska w jego stronę, bo przecież pieskowi nie ubędzie, jak go potarmosi trochę Renatka czemu mam nie wierzyć? Też przecież byłam dzieckiem i pamiętam, że mama nie pozwalała skakać w mieszkaniu i przeszkadzać innym- do biegania i wyżycia się było podwórko, plac zabaw itp. To kwestia wychowania i to dorosły ma dziecku wytłumaczyć
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2545 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Cytat:
Jestesmy w takim wieku, że no brakuje nam prywatności, nie możemy w pełni sie wyszaleć bo ciągle nam ktoś przeszkadza....nawet jak sie w pokoju zamkniemy to nie jest to samo.... ostatnio np. matka do mnie jakieś chore pretensje że znalazła pudełko po prezerwatywach pod moim łózkiem.... boze ile my mamy lat, żebym musiala sie z tego jej tłumaczyć ;/ ?!
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
||
|
|
|
#2546 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Lavia to kiedy się przeprowadzacie?
__________________
Umysł w stanie blond |
|
|
|
#2547 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
ja np uwielbiam gotować, nie zawsze moze super extra mi to wychodzi ale ważne że próbuje i lubie sama gotować. a jak mi się ktoś wcina, doradza to juz z reguły nic z tego nie wychodzi i mi sie odechciewa.... tak samo pretensje że " dlaczego wzięliście tą patelnie do smażenia a nie inną" itd itp :P ehh ręce opadają....
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
|
|
|
|
#2548 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Macie dużo racji w kwestii dzieci, ale jeżeli rodzice wychowuja dzieci to krzyku naprawde nie ma
Ewentualnie mały noworodek może miec kolke np i płakac.. Ale to inna sprawa niż bieganie, walenie po scianach/podłodze/ sypanie piachem z balkonu czy lanie wodą czy jeszcze innego harce- moje dziecko ma coprawda dopiero 13mscy, ale już wie czego jej nie wolno, bawi sie grzecznie.. chodź duze znaczenie ma charakter dziecka, juz od narodzin , i jest bardzo nieśmiała, spokojna, wstydliwa. Druga rzecz, że mało które jedno dziecko zrobi tyle hałasu co juz nawet dwójka- no chyba,że własnie moze wszystko.. Wiec reasumujac jezeli rodzice wychowują dziecko od narodzin, a nie tylko odklepią co trzeba, to i majac sąsiadów z dziecmi jest spokoj ) No a blok to blok, zawsze ma jeden zasadniczy minus- sąsiadów i tak naprawde nigdy nie wiadomo na kogo trafimy.Moja siostra ma sąsiadke nad soba, która kazała jej monitor i tv odstawic od ściany bo ponoc jej drżą te ściany ide przyjmowac zapro, komp mi tak muli,ze zeby sie nie zawiesił musze pokolei wszystko robic:P
__________________
|
|
|
|
#2549 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
ojj jesli chodzi o przeprowadzkę to tak jak juz wcześniej pisałam jeszcze długa droga....dopiero w sierpniu remont zaczniemy bo mój ojciec ma nam pomagać to mieszkanie remontować bo on sie tym zajmuje na codzień i ma swoja firme remontową, a teraz ma sporo pracy akurat więc wszystko sie troche opózni....
ale mysle że jakoś we wrzesniu sie wprowadzimy.... tylko nie wiem czy to bedzie poczatek czy koniec wrzesnia ![]()
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
|
|
|
#2550 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
akurat moja lole tak chowalam ze calymi dniami by sie dawala dzieciom macac ale nie kazdy pies musi to lubic ![]() ja tylko ciagle slysze; przestaniesz k*rwa plakac czy nie? coś gdzies ☠☠☠utnie...wrzask wiekszy... no k*rwa przestaniesz w koncu????!!!! albo dziecko chce cos czy nie chce sie kapac i wrzask do 22 ![]() ja tez mam swoje zycie i wytrzymalosc, rozumiem ze chore dziecko placze czy jak zabkuje...ale bez przesady nei godzinami tez czasem zle sie czuje i chce ciszy a nie poczucia, ze mieszkam w jakims przedszkolu ja nigdy nie zrobilam matce wstydu, wiochy w sklepie, komunikacji miejskiej itp. raz tylko pod kioskiem zrobilam afere o zabawke jak widac rodzice umieli mnie wychowac zebym innym nie przeszkadzala... jak mielismy gosci to tez nie bylo mowy ze dziecko bedzie przy stole czy cos- ja z siostra i innymi dziecmi osobny stolik, osobno sie bawic, rodzice osobno ![]() wszystko tak naprawde zalezy od rodzicow... ich czasu dla dziecka i checi
__________________
blog blond bunny |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:48.





mam metlik, bo szkoda mi blondu, bo wlasnie z czerni do niego schodziłam.. ale z drugiej strony jak oglądnełam swoje stare foty w czerni to fajna laska byłam haha nawet 

wiadmo wole dziecko placzace niz dziki melanz za sciana, ale tak na prawde w nocy to pragne ciszy


) i sciecie grzywki a koles do mnie:






boze ile my mamy lat, żebym musiala sie z tego jej tłumaczyć ;/ ?!

