Pokażcie pazurki... Ale te naturalne - cz. XX + przeogromna dawka plotek!

[lolli_pop]

Nie tu

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Zrobiłam sobie koktajl wiśniowo jabłkowy z mleka od krowy. Mniam.

Serio gdzie ta dziewczyna z linku miała oczy. Toż jak coś zaczęło się dziać powinna to odstawić, a nie dalej.

Chyba zaraz na rower z Tż wyruszę jak tylko skończy dzisiejsze praktyki.

[izaa29]

Napisane przez Hanan26

o masz

No niestety

Babeczki wyszły o dziwo pyszne wszyscy się zajadali i byli w ciężkim szoku że to ja sama tymi moimi rENcami zrobiłam

W załączniku straty jakie poniósł mój biedny kciuk A także flejkowe mani po równym tygodniu, cały czas pięknie się trzyma, zero odprysków, nic nie skubałam, aż szkoda zmywać
I oczywiście wirtualne babeczki dla was

[patrycjazuzanna]

Napisane przez Śniegowa

Gdzie ona głowę miała???
Jak to sied ziało przez kilka miesięcy... Nie mogę... No jakbym miała pierwsze objawy, zę coś jest nie tak, to bym odstawiła! A nie czekała kilka miesięcy i cały czas używała produktu kóry mi szkodzi...
Nie rozumiem takiego zachowania

Kurczę, po tej odżywce zawsze miałam długie i mocne paznokcie, które jednak kruszyły się w momencie, kiedy odstawiałam produkt. No i płytka też była dosyć sucha. Ostatnio zauważyłam, że końcówka jednego paznokcia zaczęła mi się dziwnie mi się odbarwiać i wtedy odstawiłam to to definitywnie, obcięłam paznokcie maksymalnie i zaczęłam olejować. Jest ok, noszę krótkie, sama nie wiem czy bez tej odżywki mogę coś więcej zapuścić, bo przed nią nigdy się nie udało.
Jednak wolę krótkie i zdrowe

[zivit]

Napisane przez Śniegowa

Gdzie ona głowę miała???
Jak to sied ziało przez kilka miesięcy... Nie mogę... No jakbym miała pierwsze objawy, zę coś jest nie tak, to bym odstawiła! A nie czekała kilka miesięcy i cały czas używała produktu kóry mi szkodzi...
Nie rozumiem takiego zachowania

Macie rację dziewczyna, której historię z 8w1 opublikowałam na blogu powinna odstawić ją O WIELE szybciej, ale nie ma co jej oceniać. Sama w mailach, które wymieniłyśmy przyznała, że to po części jej wina. Postanowiłam wrzucić te zdjęcia na bloga także dlatego, że wiele osób stosuje Eveline miesiącami a nawet latami mimo tego, że producent zaleca jedyne trzytygodniową kurację. Moim zdaniem szokujące jest to, że szeroko i łatwo dostępna odżywka (nawet podczas niewłaściwego stosowania) może spowodować taką masakrę. Nie jest to przecież lek na receptę, a nie jest to niestety pierwsza taka osoba ;/

Poza tym, dziewczyna przez długi czas nie łączyła onycholizy z Eveline, ponieważ dermatolog zawyrokował grzybicę (którą później jednak wykluczono)

[cooone]

Napisane przez zivit

Macie rację dziewczyna, której historię z 8w1 opublikowałam na blogu powinna odstawić ją O WIELE szybciej, ale nie ma co jej oceniać. Sama w mailach, które wymieniłyśmy przyznała, że to po części jej wina. Postanowiłam wrzucić te zdjęcia na bloga także dlatego, że wiele osób stosuje Eveline miesiącami a nawet latami mimo tego, że producent zaleca jedyne trzytygodniową kurację. Moim zdaniem szokujące jest to, że szeroko i łatwo dostępna odżywka (nawet podczas niewłaściwego stosowania) może spowodować taką masakrę. Nie jest to przecież lek na receptę, a nie jest to niestety pierwsza taka osoba ;/

Poza tym, dziewczyna przez długi czas nie łączyła onycholizy z Eveline, ponieważ dermatolog zawyrokował grzybicę (którą później jednak wykluczono)

Moim zdaniem jest i powinnaś napisać na blogu, że nie zastosowała się do zaleceń producenta. Każde użycie jej niezgodnie z ulotką jest stosowaniem produktu na własną rękę i ewentualne skutki uboczne są jedynie winą osoby, która stosowała preparat niezgodnie z przeznaczeniem.
Owszem, nie twierdzę, że odżywki Eveline są dla każdego, bo czasami przy pierwszym użyciu moją pojawić się problemy. Jednak z tego co czytam na blogach to większość dziewczyn stosowała je niezgodnie z przeznaczeniem i same są sobie winne.

[zivit]

Napisane przez cooone

Moim zdaniem jest i powinnaś napisać na blogu, że nie zastosowała się do zaleceń producenta. Każde użycie jej niezgodnie z ulotką jest stosowaniem produktu na własną rękę i ewentualne skutki uboczne są jedynie winą osoby, która stosowała preparat niezgodnie z przeznaczeniem.
Owszem, nie twierdzę, że odżywki Eveline są dla każdego, bo czasami przy pierwszym użyciu moją pojawić się problemy. Jednak z tego co czytam na blogach to większość dziewczyn stosowała je niezgodnie z przeznaczeniem i same są sobie winne.

Zgadzam się z Tobą, pisałam o tym w osobnym poście po zakończeniu mojej kuracji. O możliwych negatywnych skutkach, działaniu formaldehydu i stosowaniu jej na własną odpowiedzialność. Może masz rację, że powinnam wyraźniej napisać o tym, że odżywka była stosowana dłużej. Jednak podklinkowałam post, pod którym znajdują się wszystkie komentarze a wklejony mail to jedynie ogólna historia ze zdjęciami.

PS po trzech tygodniach odżywka była stosowana tylko jako baza, już nie codziennie, czyli niestety tak, jak stosuje ją większość osób i to długo

PPS Wkleiłam istotny fragment, ponieważ faktycznie, nie każdy trafi do tej informacji w komentarzach.

[cooone]

Napisane przez zivit

Zgadzam się z Tobą, pisałam o tym w osobnym poście po zakończeniu mojej kuracji. O możliwych negatywnych skutkach, działaniu formaldehydu i stosowaniu jej na własną odpowiedzialność. Może masz rację, że powinnam wyraźniej napisać o tym, że odżywka była stosowana dłużej. Jednak podklinkowałam post, pod którym znajdują się wszystkie komentarze a wklejony mail to jedynie ogólna historia ze zdjęciami.

PS po trzech tygodniach odżywka była stosowana tylko jako baza, już nie codziennie, czyli niestety tak, jak stosuje ją większość osób i to długo

Ja też ją stosuję z przerwami jako bazę, zdarzyło się, że poparzyła mi płytkę. Jednak tylko zobaczyłam pierwszy objaw i ją odstawiłam, a problemy się nie pogłębiły. Cóż, też uważam, że sama jestem sobie winna. Po jakimś czasie powróciłam do diamentowej, używam jej jako bazy z powodzeniem, lecz dokładnie oglądam moje paznokcie po każdym zmyciu lakieru i jeśli znowu pojawi się choćby najmniejszy niepokojący objaw, to ją odstawię. Nigdy jednak nie przyszło by mi do głowy bojkotowanie firmy Eveline, tak jak ma to miejsce w blogosferze...

[zivit]

Napisane przez cooone

Ja też ją stosuję z przerwami jako bazę, zdarzyło się, że poparzyła mi płytkę. Jednak tylko zobaczyłam pierwszy objaw i ją odstawiłam, a problemy się nie pogłębiły. Cóż, też uważam, że sama jestem sobie winna. Po jakimś czasie powróciłam do diamentowej, używam jej jako bazy z powodzeniem, lecz dokładnie oglądam moje paznokcie po każdym zmyciu lakieru i jeśli znowu pojawi się choćby najmniejszy niepokojący objaw, to ją odstawię. Nigdy jednak nie przyszło by mi do głowy bojkotowanie firmy Eveline, tak jak ma to miejsce w blogosferze...

Nikt nie bojkotuje całej firmy, ewentualnie konkretny produkt ja ze swojej strony napisałam, że odżywka działa, bo tego jej odmówić nie można, a jeśli chociaż jedna osoba, której przytrafi się onycholiza trafi na post i wyleczy ją za sprawą olejku z drzewa herbacianego, osiągnę swój cel. Bo nie mam na celu bojkotowania Eveline Mnie jedynie martwi, że takich głosów i sytuacji pojawia się coraz więcej. Nie słyszałam nigdy o przypadkach onycholizy po zastosowaniu przykładowo NailTeka, który także zawiera formaldehyd.

[cooone]

Napisane przez zivit

Nikt nie bojkotuje całej firmy, ewentualnie konkretny produkt ja ze swojej strony napisałam, że odżywka działa, bo tego jej odmówić nie można, a jeśli chociaż jedna osoba, której przytrafi się onycholiza trafi na post i wyleczy ją za sprawą olejku z drzewa herbacianego, osiągnę swój cel. Bo nie mam na celu bojkotowania Eveline Mnie jedynie martwi, że takich głosów i sytuacji pojawia się coraz więcej. Nie słyszałam nigdy o przypadkach onycholizy po zastosowaniu przykładowo NailTeka, który także zawiera formaldehyd.

Skrót myślowy
Rozumiem o co Ci chodzi i rzeczywiście, miejmy nadzieję, że dziewczyny którym przydarzyła się taka przykra niespodzianka natrafią na Twój post.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego żadna z blogerek nie przestrzega wielkimi literami przed nieużywaniem tej odżywki niezgodnie z zaleceniem i stosowanie jej na własną rękę może się tak skończyć.
Odżywka zła i niedobra, narobiła krzywdy, tylko nie jest wyraźnie napisane, że z winy używającej...

Nie odbierz tego jako ataku, nie chodzi mi stricte o Ciebie, tylko o całą tę otoczkę wokół "afery odżywkowej""D

[zivit]

Napisane przez cooone

Skrót myślowy
Rozumiem o co Ci chodzi i rzeczywiście, miejmy nadzieję, że dziewczyny którym przydarzyła się taka przykra niespodzianka natrafią na Twój post.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego żadna z blogerek nie przestrzega wielkimi literami przed nieużywaniem tej odżywki niezgodnie z zaleceniem i stosowanie jej na własną rękę może się tak skończyć.
Odżywka zła i niedobra, narobiła krzywdy, tylko nie jest wyraźnie napisane, że z winy używającej...

Nie odbierz tego jako ataku, nie chodzi mi stricte o Ciebie, tylko o całą tę otoczkę wokół "afery odżywkowej""D

Rozumiem trudno wymagać od osób ze złażącą płytką paznokcia obiektywizmu

[DMkAnia]

Napisane przez zivit

Nikt nie bojkotuje całej firmy, ewentualnie konkretny produkt ja ze swojej strony napisałam, że odżywka działa, bo tego jej odmówić nie można, a jeśli chociaż jedna osoba, której przytrafi się onycholiza trafi na post i wyleczy ją za sprawą olejku z drzewa herbacianego, osiągnę swój cel.

A ja mam pytanie, bo zainteresowała mnie kuracja olejkiem jak dokładnie ją przeprowadzić? Dziewczyna stosowała go nawet na zdrowe paznokcie, ale w jaki sposób? wcierać olejek w płytkę, zakraplać pod paznokcie...? Raz w tygodniu, codziennie...?

[zivit]

Napisane przez DMkAnia

A ja mam pytanie, bo zainteresowała mnie kuracja olejkiem jak dokładnie ją przeprowadzić? Dziewczyna stosowała go nawet na zdrowe paznokcie, ale w jaki sposób? wcierać olejek w płytkę, zakraplać pod paznokcie...? Raz w tygodniu, codziennie...?

To olejek eteryczny, dziewczyna stosowała go solo, wmasowując codziennie na całe paznokcie, czyli chcąc nie chcąc pod płytkę też Możesz zobaczyć osobny wątek na temat olejowania paznokci tutaj, taka kuracja tym z drzewa herbacianego nie odbiega od każdej innej tam opisanej ja dwa tygodnie temu zrobiłam swoją własną mieszankę olejków z dodatkiem keratyny, gliceryny, maceratu aloesowego i aloesu zatężonego a przedwczoraj do tego co w buteleczce zostało (jakieś 30 ml) wkropiłam ok 20 kropel olejku z drzewa herbacianego.

Ale ostrzegam, ma intensywny zapach

[Maliniarka]

Część dziewczyny. Wróciłam z obozu:-D
Było ciężko... Opowiem jak się wyspie
Nie miałam w ogole chwili na pisanie:-(

Zapraszam na konkurs na blogu. Została godzina tylko

[smoothly]

kurcze, widzę że linkiem wzbudziłam nie-małą sensację wybaczcie...

Napisane przez zivit

Macie rację dziewczyna, której historię z 8w1 opublikowałam na blogu powinna odstawić ją O WIELE szybciej, ale nie ma co jej oceniać. Sama w mailach, które wymieniłyśmy przyznała, że to po części jej wina. Postanowiłam wrzucić te zdjęcia na bloga także dlatego, że wiele osób stosuje Eveline miesiącami a nawet latami mimo tego, że producent zaleca jedyne trzytygodniową kurację. Moim zdaniem szokujące jest to, że szeroko i łatwo dostępna odżywka (nawet podczas niewłaściwego stosowania) może spowodować taką masakrę. Nie jest to przecież lek na receptę, a nie jest to niestety pierwsza taka osoba ;/

Poza tym, dziewczyna przez długi czas nie łączyła onycholizy z Eveline, ponieważ dermatolog zawyrokował grzybicę (którą później jednak wykluczono)

ja też stosowałam odżywki Eveline niezbyt zgodnie z zaleceniami... jednak przy pierwszych niepokojących objawach odstawiłam ją.
o wiele lepiej gdyby te odżywki Eveline z formaldehydem były dostępne tylko w aptekach...

szkoda mi dziewczyny, ale fakt - sama jest sobie winna.
a takiemu dermatologowi to ja podziękuję....





Malinka

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

aaa.. i K. zrobił mi niespodziankę i specjalnie dzisiaj przyjechał, nic się nie uprzedził... to było słodkie. a w sobotę rodzice mnie wyganiają do Niego na noc
w końcu jego tata się ucieszy już nie raz mówił, żebym została

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez izaa29

W załączniku straty jakie poniósł mój biedny kciuk A także flejkowe mani po równym tygodniu, cały czas pięknie się trzyma, zero odprysków, nic nie skubałam, aż szkoda zmywać
I oczywiście wirtualne babeczki dla was

Eee, nie jest tak źle z kciukiem
A babeczki super wyglądają.

Napisane przez zivit

Moim zdaniem szokujące jest to, że szeroko i łatwo dostępna odżywka (nawet podczas niewłaściwego stosowania) może spowodować taką masakrę.

Nie wiem co w tym szokującego. Denaturat też sprzedają powszechnie i bez recepty, tak samo benzynę którą się można oblać i podpalić, czy choćby tabletki przeciwbólowe. Zdolny człowiek wszystkim sobie krzywdę zrobi jak będzie chciał.

Napisane przez zivit

Nikt nie bojkotuje całej firmy, ewentualnie konkretny produkt

No ale ten bojkot to już zakrawa na paranoję.

Najbardziej rozwalił mnie tekst:

"na początku chciałam lakierem zatuszować rzecz... byłam przekonana, że to samo przejdzie... oczywiście nie stało się to z dnia na dzień - onycholiza rozwijała się sukcesywnie kilka miesięcy"

Litości...

Tak wiem, dziewczyna nie skojarzyła że to na paznokciach to od tego co kładzie na paznokcie... No cóż... A ile jest takich (krzyczących w necie) które wiedziały albo podejrzewały, że to od Eveline, ale "chciały się przemęczyć w imię mocnych i długich pazurków".


Ja mam alergię na pomidory. Jak je wpieprzam, mimo że mi szkodzą... to wiem, że robię to z własnej głupoty/na własne życzenie i nie będę potem bojkotować produkcji pomidorów i tego, że sprzedają je legalnie na każdym targu!

I komentarze poniżej "O boże!! nigdy jej nie użyję". Popadanie ze skrajności w skrajność i tyle.

Fajnie, że dziewczynie udało się wrócić do normalności z paznokciami.

Napisane przez Maliniarka

Część dziewczyny. Wróciłam z obozu:-D
Było ciężko... Opowiem jak się wyspie
Nie miałam w ogole chwili na pisanie:-(

Hej Malinko

Napisane przez smoothly

o wiele lepiej gdyby te odżywki Eveline z formaldehydem były dostępne tylko w aptekach...

szkoda mi dziewczyny, ale fakt - sama jest sobie winna.
a takiemu dermatologowi to ja podziękuję....

Smoo... proszę...

A lekarz idiota, ale niestety takich nie brakuje... To jest najsmutniejsze, że jak już się dziewczyna namyśliła (po pół roku ) to trafiła na konowała.

[AnulaPPP]

Napisane przez meeow

dawno nie jadłam leczo najbardziej mi smakuje takie, jak się doda też świeże pomidory

pomidory obowiązkowo!

Napisane przez izaa29

W załączniku straty jakie poniósł mój biedny kciuk A także flejkowe mani po równym tygodniu, cały czas pięknie się trzyma, zero odprysków, nic nie skubałam, aż szkoda zmywać
I oczywiście wirtualne babeczki dla was

straty nie takie straszne a lakier się super trzyma.
Babeczki robiłam takie kiedyś i niedawno dałam przepis koleżance i zadowolona
jak dobrze że właśnie zjadłam do kawy swoją wczorajszą muffinkę bo bym pewnie szalała za czymś słodkim

Napisane przez zivit

Mnie jedynie martwi, że takich głosów i sytuacji pojawia się coraz więcej. Nie słyszałam nigdy o przypadkach onycholizy po zastosowaniu przykładowo NailTeka, który także zawiera formaldehyd.

No właśnie. Fakt faktem, że wiele osób nie używa jej zgodnie z zaleceniem, ale nie wierzę że wszystkie u których wystąpiły jakieś objawy. Wg mnie z tym produktem jest ewidentnie coś nie tak

Dziewczyny szkoda, sama sobie winna niby. Ale patrząc z drugiej strony, nie była pazuromaniaczką wtedy, nie czytała blogów. Nie wiedziała tyle co my wiemy... i jeszcze trafiła na konowała lekarza. Szczerze to aż tak jej się nie dziwię.

Napisane przez DMkAnia

A ja mam pytanie, bo zainteresowała mnie kuracja olejkiem jak dokładnie ją przeprowadzić? Dziewczyna stosowała go nawet na zdrowe paznokcie, ale w jaki sposób? wcierać olejek w płytkę, zakraplać pod paznokcie...? Raz w tygodniu, codziennie...?

Sam olejek solo to chyba może wysuszyć zbyt... ale myślę że dokapanie do oleju jakiegoś może być niegłupie. (tylko śmierdzące )

Napisane przez Maliniarka

Część dziewczyny. Wróciłam z obozu:-D
Było ciężko... Opowiem jak się wyspie
Nie miałam w ogole chwili na pisanie:-(

Zapraszam na konkurs na blogu. Została godzina tylko

heeej

[Śniegowa]

Napisane przez Yenotek

ja zauważyłam, że ta 8w1 mi nie służy - chyba mi wysuszyła za mocno i się troszkę rozdwajają i łatwo łamią (kruche są) :/
Mojej mamie natomiast chyba korzystnie wpływa.. Ale też jej pilnuje, by nie stosowała zbyt długo, zmienia odżywki i ogląda pazurki.

Ja nie mam z nią problemu, dla mnie jest świetna. Młoda nie może jej natomiast używać.

Napisane przez lolli_pop

Nie tu

??

Napisane przez zivit

Macie rację dziewczyna, której historię z 8w1 opublikowałam na blogu powinna odstawić ją O WIELE szybciej, ale nie ma co jej oceniać. Sama w mailach, które wymieniłyśmy przyznała, że to po części jej wina. Postanowiłam wrzucić te zdjęcia na bloga także dlatego, że wiele osób stosuje Eveline miesiącami a nawet latami mimo tego, że producent zaleca jedyne trzytygodniową kurację. Moim zdaniem szokujące jest to, że szeroko i łatwo dostępna odżywka (nawet podczas niewłaściwego stosowania) może spowodować taką masakrę. Nie jest to przecież lek na receptę, a nie jest to niestety pierwsza taka osoba ;/

Poza tym, dziewczyna przez długi czas nie łączyła onycholizy z Eveline, ponieważ dermatolog zawyrokował grzybicę (którą później jednak wykluczono)

Uważam jak Coon, że można ją oceniać.
Było głośno na temat negatywnych skutków używania tego preparatu.
Jeśli dodatkowo używała jej stale, malując paznokcie, "by nie było widać" to jest to co najmniej nierozsądne.

Czy jakby dostała mega uczylenia od np kremu nivea, pokrzywki i czerwonych plam, to używałaby nadal i zakrywała makijażem aby nie byo widać?

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173237 7]
Nie wiem co w tym szokującego. Denaturat też sprzedają powszechnie i bez recepty, tak samo benzynę którą się można oblać i podpalić, czy choćby tabletki przeciwbólowe. Zdolny człowiek wszystkim sobie krzywdę zrobi jak będzie chciał.

No ale ten bojkot to już zakrawa na paranoję.

Najbardziej rozwalił mnie tekst:

"na początku chciałam lakierem zatuszować rzecz... byłam przekonana, że to samo przejdzie... oczywiście nie stało się to z dnia na dzień - onycholiza rozwijała się sukcesywnie kilka miesięcy"

Litości...

Tak wiem, dziewczyna nie skojarzyła że to na paznokciach to od tego co kładzie na paznokcie... No cóż... A ile jest takich (krzyczących w necie) które wiedziały albo podejrzewały, że to od Eveline, ale "chciały się przemęczyć w imię mocnych i długich pazurków".


Ja mam alergię na pomidory. Jak je wpieprzam, mimo że mi szkodzą... to wiem, że robię to z własnej głupoty/na własne życzenie i nie będę potem bojkotować produkcji pomidorów i tego, że sprzedają je legalnie na każdym targu!

I komentarze poniżej "O boże!! nigdy jej nie użyję". Popadanie ze skrajności w skrajność i tyle.

Fajnie, że dziewczynie udało się wrócić do normalności z paznokciami.

Hej Malinko


Smoo... proszę...

A lekarz idiota, ale niestety takich nie brakuje... To jest najsmutniejsze, że jak już się dziewczyna namyśliła (po pół roku ) to trafiła na konowała.[/QUOTE]
Podpisuję się wszystkimi kończynami!

Jakoś nam dość szybko udało się z Młodą znależć przyczynę uczulenia, pokrzywki na rękach i nie używa jej teraz....

[DMkAnia]

Napisane przez zivit

To olejek eteryczny, dziewczyna stosowała go solo, wmasowując codziennie na całe paznokcie, czyli chcąc nie chcąc pod płytkę też Możesz zobaczyć osobny wątek na temat olejowania paznokci tutaj, taka kuracja tym z drzewa herbacianego nie odbiega od każdej innej tam opisanej ja dwa tygodnie temu zrobiłam swoją własną mieszankę olejków z dodatkiem keratyny, gliceryny, maceratu aloesowego i aloesu zatężonego a przedwczoraj do tego co w buteleczce zostało (jakieś 30 ml) wkropiłam ok 20 kropel olejku z drzewa herbacianego.

Ale ostrzegam, ma intensywny zapach

Tak, tak, wiem, że to olejek eteryczny mam go zresztą w domu... chodziło mi o samą metodę...osobny wątek znamy doskonale dzięki.
Pytanie tylko czy można ten olejek tak stosować

Napisane przez smoothly

aaa.. i K. zrobił mi niespodziankę i specjalnie dzisiaj przyjechał, nic się nie uprzedził... to było słodkie. a w sobotę rodzice mnie wyganiają do Niego na noc
w końcu jego tata się ucieszy już nie raz mówił, żebym została

Ulala, ciekawe jakie plany mają Twoi Rodzice

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez AnulaPPP

Sam olejek solo to chyba może wysuszyć zbyt... ale myślę że dokapanie do oleju jakiegoś może być niegłupie. (tylko śmierdzące )

No właśnie, do wcierki też 'dokapuje' się tylko trochę, bo sam olejek może kuku zrobić przecież.

[AnulaPPP]

Napisane przez DMkAnia

No właśnie, do wcierki też 'dokapuje' się tylko trochę, bo sam olejek może kuku zrobić przecież.

no chyba że jako taka kuracja nie wysusza pewnie też zależy od danej osoby. Wiem że przy onycholizie się wkrapla olejek sam pod paznokieć. Natomiast nie wiem jak się sprawa ma z wcieraniem w paznokcia całego, ale myślę że rozsądniej z olejem bazowym, a działanie też powinno być.

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez Śniegowa

Czy jakby dostała mega uczylenia od np kremu nivea, pokrzywki i czerwonych plam, to używałaby nadal i zakrywała makijażem aby nie byo widać?


Podpisuję się wszystkimi kończynami!

Jakoś nam dość szybko udało się z Młodą znależć przyczynę uczulenia, pokrzywki na rękach i nie używa jej teraz....

Wcale by mnie to nie zdziwiło...



Ja nie wiem, czemu ludzie lubią myśleć, że coś się robi samo z siebie i równie chętnie zawsze "samo przejdzie".



Ale u nas wczoraj w nocy burza była. Meeega Pioruny strzelały z każdej strony.

[DMkAnia]

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4171854 3] i jeszcze raz [/QUOTE]

Aaale buziaków

Napisane przez ameljja

No nie- kłamałam Żartuję, są cudne Smukłe palce, piękne paznokcie- żyć nie umierać

MALINAAAAAAAAAAAA!!

Hihihi

O widzisz, podziałało, bo przyszła

Napisane przez smoothly

edit:
i z futurką

Bardzo fajne i kształt też w porządeczku jak na 'przejściowy'

Napisane przez meeow

a to nie wiem, nie śledziłam
może wyjechała gdzieś.. coś chyba o tym wspominała, nie?

Napisane przez cooone

Cevapcici dzisiaj na obiad Jadłyście kiedyś?

Nie, ale chcę! A dziś nie mam obiadu...znaczy nie mam pomysłu...a lodówka pustawa

Napisane przez AnulaPPP

ale masz sióstr!

Nareszcie! zawsze chciałam mieć siostrę

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4172198 4]He he, albo wypełzać z domu na nie dłużej niż pół godziny Ale nóżek nie filtrowałam a są prawie tak samo białe jak były... [/QUOTE]

Biała skóra też jest piękna <3

Napisane przez smoothly

http://www.urodaiwlosy.pl/2013/07/zm...o-kuracji.html

Temat już przewałkowany

Napisane przez izaa29

Zostawiłam

Bardzo dobra decyzja

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez AnulaPPP

no chyba że jako taka kuracja nie wysusza pewnie też zależy od danej osoby. Wiem że przy onycholizie się wkrapla olejek sam pod paznokieć. Natomiast nie wiem jak się sprawa ma z wcieraniem w paznokcia całego, ale myślę że rozsądniej z olejem bazowym, a działanie też powinno być.

Samego nie będę testować zwłaszcza na zdrowe paznokcie, ale parę kropelek do oleju dorzucę

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173289 4]Ale u nas wczoraj w nocy burza była. Meeega Pioruny strzelały z każdej strony.[/QUOTE]

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez DMkAnia

Biała skóra też jest piękna <3

Owszem, ale opalone łaty na białym ciele nie są
To nic, po buraku już śladu nie ma. Po "opaleniźnie" też niedługo nie będzie.

[Śniegowa]

Napisane przez DMkAnia

Tak, tak, wiem, że to olejek eteryczny mam go zresztą w domu... chodziło mi o samą metodę...osobny wątek znamy doskonale dzięki.
Pytanie tylko czy można ten olejek tak stosować

Myślę że spokojnie można
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173289 4]Wcale by mnie to nie zdziwiło...



Ja nie wiem, czemu ludzie lubią myśleć, że coś się robi samo z siebie i równie chętnie zawsze "samo przejdzie".



Ale u nas wczoraj w nocy burza była. Meeega Pioruny strzelały z każdej strony.[/QUOTE]


Prawda....



brrrr

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Co Wy takie strachliwe? Burze są piękne.

[ameljja]

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173314 9]Co Wy takie strachliwe? Burze są piękne. [/QUOTE]
Zgadzam się Ja uwielbiam burze

[patrycjazuzanna]

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173314 9]Co Wy takie strachliwe? Burze są piękne. [/QUOTE]
Piękne może i są, ale jak jestem sama w domu to razem z psem siedzę w łazience , a oczyma wyobraźni już widzę jak piorun kulisty wpada przez lufcik i krąży po mieszkaniu .

A w temacie evelinki powiem tyle - nasłuchałam się dobrodziejstw, napaliłam się, kupiłam, przeczytałam ulotkę, i teraz głowy nie dam czy informacji o tych trzech tygodniach tam nie było, czy jakimś magicznym sposobem tego nie zauważyłam (co jest bardziej prawdopodobne). To było, bo ja wiem, z dwa lata temu, po pierwszym użyciu już wywalałam ulotki bez czytania.
Pierwsze słyszę, serio.

[DMkAnia]

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173302 5]Owszem, ale opalone łaty na białym ciele nie są
To nic, po buraku już śladu nie ma. Po "opaleniźnie" też niedługo nie będzie. [/QUOTE]

Oj tam, ja mam na dekolcie 4 paski białe dziko to wygląda, ale przecież nie będę się zakrywać

Napisane przez Śniegowa

Myślę że spokojnie można

Hmm...wolę z bazowym jakimś zmieszać

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4173314 9]Co Wy takie strachliwe? Burze są piękne. [/QUOTE]

Może i są, ale jak najdalej ode mnie

[Yenotek]

Napisane przez Maliniarka

Część dziewczyny. Wróciłam z obozu:-D
Było ciężko... Opowiem jak się wyspie
Nie miałam w ogole chwili na pisanie:-(

Zapraszam na konkurs na blogu. Została godzina tylko

hej!
fajnie, że jesteś

Napisane przez Śniegowa

Ja nie mam z nią problemu, dla mnie jest świetna. Młoda nie może jej natomiast używać.

każdemu inaczej, ja ją odstawiam.

Napisane przez patrycjazuzanna

A w temacie evelinki powiem tyle - nasłuchałam się dobrodziejstw, napaliłam się, kupiłam, przeczytałam ulotkę, i teraz głowy nie dam czy informacji o tych trzech tygodniach tam nie było, czy jakimś magicznym sposobem tego nie zauważyłam (co jest bardziej prawdopodobne). To było, bo ja wiem, z dwa lata temu, po pierwszym użyciu już wywalałam ulotki bez czytania.
Pierwsze słyszę, serio.

no jeśli wywalasz ulotki bez czytania, to co się dziwisz, że pierwsze słyszysz

[zivit]

Napisane przez DMkAnia

Tak, tak, wiem, że to olejek eteryczny mam go zresztą w domu... chodziło mi o samą metodę...osobny wątek znamy doskonale dzięki.
Pytanie tylko czy można ten olejek tak stosować

Myślę, że w wypadku leczenia tego, do czego jest przeznaczony czyli grzybica, brodawki, onycholiza można próbować solo, bo wtedy najlepiej działa pewnie. W przypadku zastosowania pielęgnacyjnego faktycznie lepiej dodać go do jakiegoś bazowego albo mieszanki sorki, nie wiedziałam, że znacie, gubię się tu trochę strasznie szybko piszecie! :P