Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-11, 20:39   #3481
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Insolito, Aniu dziękuję
Na USG wyglądało to nawet nieźle, ale lekarz polecil zrobić RTG i tu widać było jak na dłoni, że jest jeszcze źle..

Ale z dobrych wieści, Malutka jak położę ją przy przebieraniu bez szelek to przekręca się z plecków na brzuszek i złości się bo w drugą stronę już nie umie No i wczorajsza noc była piękna! Mała zasnęła o 19,45, jadła o 2,4 i 6 i wstała o 8.15. Każdą butelke dostawała na śpiocha. Moja słodzizna

Jedynie martwi mnie, bo często jeszcze kciuki chowa

Cała może Ci teściów podmienili???

Widzę, że rozmawiacie o domach. Ja wychowałam się w domu jednorodzinnym, ale zawsze chciałam mieszkać w bloku. Na szczęście mąż ma takie samo podejście. My żyjemy zbyt intensywnie, żeby np. kosić trawę i palić w piecu. Ale szczerze podziwiam wszystkic, którzy porywają się na budowę domu. Mimo wszystko, nie zarzekam się, może i kiedyś ja zamarzę o domku



aaa... wyjeżdżamy w sobotę po południu. Najpierw jedziemy do wawy, do babci TŻta, posiedzimy chwilkę, Małą uspimy i w drogę Czeka nas bagatela 1400km! Rozmawiałam z pediatrą i z ortopedą, obejrzeli fotelik i nie widzą przeciwwskazań.


jeszcze pytanie do Warszawianek, muszę usunąć ósemki dwie pod narkozą, polecicie jakąś klinikę i podpowiecie jaki jest koszt?
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 20:40   #3482
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
co to?
Taki sieciowy lump, ponoć 300m2 Na Ligocie jest ogromny, bywałam tam kiedyś jak jeszcze byłam młoda

Fewciu bardzo mi przykro ściskam Was mocno
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 20:41   #3483
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Odp: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Fewciu, tak mi przykro kochana nie napisze, ze to dla dobra Blanki, bo przeciez to wiesz

Marsi, wszystkiego dobrego

Mam pytanie-czy na poczatku rozszerzania diety po kazdym sloiczku robilyscie przerwe czy od razu nastepny lecial??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 20:48   #3484
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
aaa... wyjeżdżamy w sobotę po południu. Najpierw jedziemy do wawy, do babci TŻta, posiedzimy chwilkę, Małą uspimy i w drogę Czeka nas bagatela 1400km! Rozmawiałam z pediatrą i z ortopedą, obejrzeli fotelik i nie widzą przeciwwskazań.
oby szybko i bezproblemowo ta podróż Wam minęła

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Mam pytanie-czy na poczatku rozszerzania diety po kazdym sloiczku robilyscie przerwe czy od razu nastepny lecial??
u nas od razu
a jak tam plany na wakacje? zdecydowałyście się gdzie?

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

chwalę się ugotowałam pierwszy raz zupki dla Fifka i nawet wyszły, lepiej mi smakują niż te słoiczkowe, zobaczymy, czy młodemu też ale bajzel taki zrobiłam, jakbym dla wojska gotowała, a wyszły mi tylko 3 słoiczki po takiej zwykłej musztardzie ale następnym razem będzie lepiej
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 20:50   #3485
Authentic
Raczkowanie
 
Avatar Authentic
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!
__________________

Authentic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 20:52   #3486
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!
o jaaaaaaaaaa gratuluję
dwójka z jednego roku
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 20:55   #3487
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Marsi 100 lat kochana!!

Znalazłam fajne porównanie chusteczek do dupci i powiem wam że troszkę w szoku jestem
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html
O fajnie, zaraz sobie poczytam

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
też chcemy bez kredytu, bo jak pomyslę, że miałabym potem to na głowie przez 20-30 lat, to mam nadzieję, że się uda

wcale nie tak taniej, bo porównywalnie do innych no ale właśnie, rodzina - jakbysmy wzieli kogoś innego ,to by wielka obraza była, bo szwagier akurat nie miał pracy...a obcy robiłby szybciej, bo przecież lepiej uwinąć się z robotą, wziąć kasę i robić następne; a że tutaj się nie spieszy nigdzie, to jest jak jest

Rozumiem

Właśnie mnie też przerażają te kredyty na 30lat
Moja znajoma miała taką sytuacje: wzięli kredyt na 30 lat dodatkowo we frankach , rata ogromna ok 4 tyś miesięcznie, wystawili piękną willę w super standardzie i nagle jej mąż stracił pracę , więc bajubaj willa, wita malutkie mieszkanko w bloku 7

My mamy mieszkanie i zastanawiamy się czy lepiej je sprzedać i z tego wykończyć domek, czy dać na wynajem i wziąć trochę kredytu, który po części spłacał by się właśnie z wynajmu
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:08   #3488
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Czesc Wam troszke ponadrabiam

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Słuchajcie jeszcze tak trochę się pomartwię. Ogólnie moja Blanka 2 tyg skończyła 5 miesięcy i naa=dal ma czasem odruch moro...martwię się trochę. Waszym dzieciom już przeszło to?
Ogólnie bardzo sprawna jest, obkręca się non stop na brzuch z plecó, odwrotnie to średnio, ale na brzuchu to skaczę bardzo podnosi się do góry, nogami macha, no wygląda na zdrowe i szczęsliwe dziecko , tylko właśnie ten odruch moro... No iłapki często zaciśnięte, już nie mówi że mocno jakoś ale raczej trzyma zagięte paluchy niż otwarte, a neurolog dopiero we wrześniu.. eeeeh
odruch moro ostatecznie powinien wgasnac do 6 miesiaca zycia, a czesto go ma ? bo juz nie powinien byc napewno taki intensywny...

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Mam konkretnego doła. Jestem już chyba na skraju załamania nerwowego. Źle się dzieje między mną a tż. W sumie to bardzo źle. A we wrześniu ślub... Tak jak mu ostatnio napisałam w smsie - weźmiemy go tylko dla świętego spokoju, bo tak na razie to niestety wygląda... Beznadzieja.
skoro tak myslisz to po co ten slub
Kochana przemysl to dobrze! pogadaj z tzem..

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
kochane, przeczytałam wszystko.ale sie nie odwołuje, wybaczcie, spieprzony mam nastrój, z meżem nawet słowa od niedzieli nie zamieniłam i powiem, że nawet nie mam na to ochoty... jak juz przebywamy w jednym pomieszczeniu to plecami do siebie....
oj nie dobrze

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość

Ps.Tak,Tak....jestem uzależniona
hehe ale jest jeden plus - sama przyznajesz sie do tego

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
mam pytanko odnosnie siadania...
poniewaz jak doskonale wiecie bo zale sie Wam średnio co 3,5 min ze mlody nie siedzi i my z tym tematem daleko w czarnej jesteśmy to czy jak lezy na boczku i tak lapie sie jedna raczka o krawedz lozeczka i podciaga sie jakby chcial zobaczyc co jest nad ta krawedzia to moze swiadczyc to o jakichś mini mini probach, checiach siadania?
wyglada na to ze TAK

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ale to juz by bylo drugie skierowanie, mozna tak? bo w tamtej przychodni maja to moje skierowanie, jeszcze ze szpitala...
Ty piszesz o roznych miastach a u nas jest tak ze w jednej przychodni jest tylko jedna wizyta (akurat w tej mojej ) a w innej wiecej (pytalam sie kolezanki, ma 2 wizyty zalecane)
cycki opadaja normalnie!
a ciekawe jakby tfu tfu okazalo sie ze z bioderkami jest cos nie tak to co wtedy? kto wzialby za to odpowiedzialnosc?
u Nas jest tak ze na 1 skierowanie bylam 3 razy u ortopedy i jak by mi jeszcze mowil ze mam przyjsc to moglabym jeszcze ze 2 pewnie bo na tym 1 skierowaniu mozna miec kontynuacje "leczenie"
Myslalam ze tak jest wszedzie

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Dziewczyny które wyrabiały dowód dzieciowi: co podalyśćie w dokumentach? tylko odpis aktu ur dziecia czy coś jeszcze?
ja nic nie musialam podawac, tylko dane dziecka

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ewik Faceci powinni uważać co mówią

Dziewczyny u mnie też znów wypłynął temat ortopedy. Teściowa twierdzi, że jej znajoma z dzieckiem w wieku Julianny była już 3 razy na bioderkach i na innych badaniach też. Poczułam się jak wyrodna matka Moja pediatra nic mi nie mówi, zaglądałam wczoraj do książeczki a tam kontrola po 3 miesiącu Czyli 2 miesiące w plecy a zanim gdzieś się dostanę to jeszcze dłużej. Na pewno nic jej nie jest ale wiecie jak się teraz czuję ;/ Beznadzieja. Tą moją lekarkę o kant rozbić, wszystkiego muszę się sama domyślać.

Byłam dziś u gina, pierwszy raz po porodzie Wszystko ok ale dalej nie wiem dlaczego tak mnie napitala podbrzusze
Poza tym wisielczy humor, pada, nic mi się nie chce

eee nie smucaj sie pojdziesz za miesiac i nic Wam nie ucieknie, na pewno jest wszystko ok, a wlasnie co z ta szyja?? tesciowa dala juz sobie spokoj ?
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:09   #3489
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Insolito, Aniu dziękuję
Na USG wyglądało to nawet nieźle, ale lekarz polecil zrobić RTG i tu widać było jak na dłoni, że jest jeszcze źle..

Ale z dobrych wieści, Malutka jak położę ją przy przebieraniu bez szelek to przekręca się z plecków na brzuszek i złości się bo w drugą stronę już nie umie No i wczorajsza noc była piękna! Mała zasnęła o 19,45, jadła o 2,4 i 6 i wstała o 8.15. Każdą butelke dostawała na śpiocha. Moja słodzizna

Jedynie martwi mnie, bo często jeszcze kciuki chowa

Cała może Ci teściów podmienili???

Widzę, że rozmawiacie o domach. Ja wychowałam się w domu jednorodzinnym, ale zawsze chciałam mieszkać w bloku. Na szczęście mąż ma takie samo podejście. My żyjemy zbyt intensywnie, żeby np. kosić trawę i palić w piecu. Ale szczerze podziwiam wszystkic, którzy porywają się na budowę domu. Mimo wszystko, nie zarzekam się, może i kiedyś ja zamarzę o domku



aaa... wyjeżdżamy w sobotę po południu. Najpierw jedziemy do wawy, do babci TŻta, posiedzimy chwilkę, Małą uspimy i w drogę Czeka nas bagatela 1400km! Rozmawiałam z pediatrą i z ortopedą, obejrzeli fotelik i nie widzą przeciwwskazań.


jeszcze pytanie do Warszawianek, muszę usunąć ósemki dwie pod narkozą, polecicie jakąś klinikę i podpowiecie jaki jest koszt?
Oby więcej takich nocek

Widzisz, Blanka spryciula pomimo szelek sobie świetnie radzi

Ja całe życie mieszkałam w domu z podwórkiem, po przeprowadzce do bloku super sie odnalazłam, ale teraz jak jest Piotrek widzę jakie ogromne plusy ma dom. Poza tym moj tż spełni swoje marzenie i będzie miał staw z rybami. Co do palenia w piecu, to t eraz są takie rozwiązania, że podkłada sie raz na kilka dni i w domu ciepło

Szczęśliwej podróży kiedy wracacie?

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!
Aż mnie ciarki przeszły, super Po cichutku Ci zazdroszczę , ale tak pozytywnie Na kiedy masz dokładnie termin? Ach i znów te cudowne ruchy, aż się łezka w oku kręci
Też chciałabym, żeby życie zdecydowało za mnie I chyba chciałabym córeczkę Dziś kupowałam sukieneczkę dla córki koleżanki i nie omieszkałam ustroić w nią Piotrka No, dziewczynką też byłby śliczną
Jeszcze raz Ci gratuluję, uważaj teraz na siebie i odzywaj sie do nas



Co do rozszerzania diety, to ja kupiłam książkę Bobas Lubi Wybór i chya będę stosować tę metodę Przeczytam całą, przyjdzie krzesełko do karmienia i po wczasach będziemy działać
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:18   #3490
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
Odp: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Hej ostatnio malo się odzywam ale praca i rehabilitacja a pozniej cwiczenia w domu jakos cala energie ze mnie wysysaja postaram sir byc na bierzaco ale zvdobrych wiesci chodzimy juz tydzien na rehabilitację i juz widsc efekty , we wtorek jefxiemy na kknsultacje do kielc wiec trzymajcie kciuki mam nadzieje ze bedzie ok , choc wczoraj bylismy u logopedy i julek nie ma odruchu optyczno twarzowego , a akustyczno twarzowy ok zna sie ktos na tym co to oznacza..? Nie moge nic w necie znalesc sorry za literowki ale z tableta piszę i jeszcze go nie ogarniam

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Marsi sto lat!,
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:20   #3491
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Tez bylam ciekawa co to takiego

A co do ikei to ja bym w niej chyba mogla zamieszkac Lubie baaardzo
ja też mogłabym zamieszkać w ikei ale mój tż już nie bardzo. Jemu raczej rzeczy z ikei nie odpowiadają
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
aż się zaczynam obawiać, że za dużo, bo jakiś ogromny mi sie ten dom wydaje jak już stoi dodatkowo wzięliśmy wersję dwugarażową, bo jeden garaż przerobiliśmy na pralnię spiżarkę i coś tam jeszcze, a drugi to już normalnie miał garażem zostać; a teraz się TŻowi usr.ało, że to jednak nie będzie garaż, tylko "miejsce spotkań dla uciśnionych mężów" i zamiast bramy garażowej wstawi okna, w środku bedzie stół bilardowy i penis jeszcze wie co ja już za nim nie nadążam, co przyjeżdża, to nowe pomysły ma



nie mam pojęcia, bo nie wiem gdzie TŻ ma te całe wyliczenia; z tego co ostatnio kojarzę, to dach nas wyniesie jakieś 25 tys.



o cholerka, jeszcze się będziecie biedactwa męczyć
oooo jakie pomysły ma Twój tż, a może właśnie miejsce dla uciśnionych żon? z dużą szafką pełną słodyczy, pięknymi fotelami, dywanami itd
Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
dziewczyny,
odezwała się do mnie na fejsie sarah67 i prosi bym przekazała, że nie będzie jej jakiś czas na forum, przebywa poza domem i nie ma dostępu do netu, cieszy się obecnoscią męża i przygotowują się do niedzielnych chrzcin. tęskni i pamięta.

no to przekazałam
właśnie dzisiaj o niej myślałam
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
oby szybko i bezproblemowo ta podróż Wam minęła



u nas od razu
a jak tam plany na wakacje? zdecydowałyście się gdzie?

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

chwalę się ugotowałam pierwszy raz zupki dla Fifka i nawet wyszły, lepiej mi smakują niż te słoiczkowe, zobaczymy, czy młodemu też ale bajzel taki zrobiłam, jakbym dla wojska gotowała, a wyszły mi tylko 3 słoiczki po takiej zwykłej musztardzie ale następnym razem będzie lepiej
oo a zdradzisz przepis na taką zupkę?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:20   #3492
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez mikakrolikowa Pokaż wiadomość
Hej ostatnio malo się odzywam ale praca i rehabilitacja a pozniej cwiczenia w domu jakos cala energie ze mnie wysysaja postaram sir byc na bierzaco ale zvdobrych wiesci chodzimy juz tydzien na rehabilitację i juz widsc efekty , we wtorek jefxiemy na kknsultacje do kielc wiec trzymajcie kciuki mam nadzieje ze bedzie ok , choc wczoraj bylismy u logopedy i julek nie ma odruchu optyczno twarzowego , a akustyczno twarzowy ok zna sie ktos na tym co to oznacza..? Nie moge nic w necie znalesc sorry za literowki ale z tableta piszę i jeszcze go nie ogarniam

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Marsi sto lat!,
Hej, super, że rehabilitacja przynosi efekty

Pierwsze słyszę o tych odruchach


Lecę poćwiczyć. Jak mi sie nie chce No ale nic sie samo nie wydarzy
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:20   #3493
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!
super, że dobrze się czujesz
i w sumie trochę zazdroszczę
bezproblemowej ciąży i łatwego porodu Ci życzę
Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
O fajnie, zaraz sobie poczytam




Rozumiem

Właśnie mnie też przerażają te kredyty na 30lat
Moja znajoma miała taką sytuacje: wzięli kredyt na 30 lat dodatkowo we frankach , rata ogromna ok 4 tyś miesięcznie, wystawili piękną willę w super standardzie i nagle jej mąż stracił pracę , więc bajubaj willa, wita malutkie mieszkanko w bloku 7

My mamy mieszkanie i zastanawiamy się czy lepiej je sprzedać i z tego wykończyć domek, czy dać na wynajem i wziąć trochę kredytu, który po części spłacał by się właśnie z wynajmu
my mamy na 30 lat tzn już na 27 lat i 8 m-cy i faktycznie cały czas człowiek myśli, że musi dbać o pracę bo wtedy byłoby ciężko ale cóż takie czasy... niestety.


pisałyście o domach, ja marzę o domku, sama wychowałam się z domu i jakoś tak lepiej się czuję mając ogród, podwórko miejsce gdzie można wyjść i posiedzieć na ławce może kiedyś wybudujemy domek a mieszkanie spróbujemy wynająć

fewciu współczuję tych tygodni ale zobaczysz szybko minie i wreszcie zdejmiecie szelki
nawijko była marcheweczka , co teraz podasz Kubusiowi?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:21   #3494
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
nooo, dziwna sprawa to jest

moj dzisiejszy półroczniaczek
piekna, wszystkiego naj

a no i dla Marsi Najlepszego

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zauważyłam, że Ola przekreca sie na brzuszek tylko przez lewe ramie. Przez prawe nigdy. I jak położę koło niej coś po lewej stronie to sie męczy, próbuje obrócić, ale nie skuma że przez prawe można. Czy to źle?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
staraj sie czesciej stymulowac jej tamta strone pewnie jest slabsza ale zawsze tak jest ze ktoras strone bardziej sie "lubi" my tez jestesmy prawo lub leworeczni

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
dziewczyny, wiecie że schizuję, że Kubuś się nie przewraca? Jak leży na brzuszku to tak się chwieje i leci tak jakby upadał (ale nie upada) czy to jest znak, że niedługo coś się podzieje w kwestii przewracania? I moje pytanie, czy skoro 3 razy się przewrócił sam to czemu teraz w ogóle się nie przewraca?
U Nas tez tak bylo, kilka przewrotow a pozniej cisza... aa po jakims czasie jak sie rozkrecil to konca nie widac

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość

jak ja za Wami tęsknię! Przepraszam, ale mam gorsze dni, TŻ jutro wraca więc jestem sama z moim upiorkiem
Mam złe wieści... Wczoraj byłyśmy u ortopedy i jeszcze minimum 6 tyg w tym cholerstwie!!!!!!!!! ;(;( rozpłakałam się normalnie jak wyszłam. wiem,że dysplazja to nie koniec świata, ale już myślałam, że koniec.
Oj wspolczuje ale Dacie rade, silne dziewczyny jestescie

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!

o jaaaa, super ze samopoczucie masz ok, piersia nadal karmisz???? no i na kiedy masz termin wlasnie?? daj nam znac jak juz poznasz plec no i odzywaj sie czesciej
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:25   #3495
Authentic
Raczkowanie
 
Avatar Authentic
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
o jaaaaaaaaaa gratuluję
dwójka z jednego roku
Przetrzymam do stycznia Agatkę przenosiłam o tydzień, "młodego" (bo czuję, że to syn) też przetrzymam

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
Aż mnie ciarki przeszły, super Po cichutku Ci zazdroszczę , ale tak pozytywnie Na kiedy masz dokładnie termin? Ach i znów te cudowne ruchy, aż się łezka w oku kręci
Też chciałabym, żeby życie zdecydowało za mnie I chyba chciałabym córeczkę Dziś kupowałam sukieneczkę dla córki koleżanki i nie omieszkałam ustroić w nią Piotrka No, dziewczynką też byłby śliczną
Jeszcze raz Ci gratuluję, uważaj teraz na siebie i odzywaj sie do nas
Termin wychodzi koło 28.12. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by dotrwać do stycznia, bo dzieci z jednego roku........ tak dziwnie

Żałuję tylko, że nie zgłosiłam się do lekarza prędzej, jak tylko 2-3 tygodnie okres się spóźniał, ale kto mógł wiedzieć, że to TO. Ominęło mnie badanie usg w 13-tyg. i się boję, ale lekarz mówi, że wszystko wygląda w porządku...

Aha... i już na pewno nie posłucham "forumowych cioć" aby jechać do szpitala nawet jak wydaje mi się, że wody odchodzą. Wywoływaniu porodu mówię stanowcze- NIE bo to chyba najgorsze co mogło być. Dopiero jak będę miała skurcze co 10 minut to się ruszę z du**.

A tak na marginesie... teraz jak wiem czym jest poród, to się boję. Przy Agatce byłam taka odważna, a ter
__________________

Authentic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:25   #3496
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Ja ostatnio jestem mega zalatana, siostra przyjechala wiec od poniedzialku zaraz z rana wychodze z dziecmi do niej, czyli tak: wstajemy karmie dzieci, przygotowuje sobie cos na obiad, obieram ziemniaczi, rozmrazam miesko czy rybke itd itp i wychodze z domu najpozniej o 9, pozniej wracam, karmie najpierw core zupka pozniej synka zupka, dokonczam ten obiad zjadamy, znow karmienie core i spowrotem lecimy do siostry, nie wiem jak ja to ogarniam ale na dluzsza mete wykonczylabym sie
__________________


Edytowane przez eff8
Czas edycji: 2013-07-11 o 21:27
eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:31   #3497
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
piekna, wszystkiego naj

a no i dla Marsi Najlepszego



staraj sie czesciej stymulowac jej tamta strone pewnie jest slabsza ale zawsze tak jest ze ktoras strone bardziej sie "lubi" my tez jestesmy prawo lub leworeczni



U Nas tez tak bylo, kilka przewrotow a pozniej cisza... aa po jakims czasie jak sie rozkrecil to konca nie widac



Oj wspolczuje ale Dacie rade, silne dziewczyny jestescie




o jaaaa, super ze samopoczucie masz ok, piersia nadal karmisz???? no i na kiedy masz termin wlasnie?? daj nam znac jak juz poznasz plec no i odzywaj sie czesciej
a po jakim czasie się rozkręcił? Bo u mnie pierwsze dwa razy jakieś 2 miesiące temu, trzeci raz ze 2-3 tyg temu i od tamtej pory cisza, tylko się chwieje ale w ogóle nie wie chyba o co chodzi z tym przewracaniem
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:31   #3498
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!
Super Spokojnej i bezproblemowej ciąży

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
Co do rozszerzania diety, to ja kupiłam książkę Bobas Lubi Wybór i chya będę stosować tę metodę Przeczytam całą, przyjdzie krzesełko do karmienia i po wczasach będziemy działać
Do nas dziś przyszło krzesełko, młodemu się spodobało, bo mógł się podciągnąć i siedział sam. Powiedz mi jak powinno wyglądać to BLW? To znaczy, czy dać dziecku np ugotowanego brokuła i marchew i niech się tym bawi i ładuje sobie do buzi? Nie zakrztusi się? (tego się boję najbardziej) Bardzo bym tak chciała. Muszę rozejrzeć się za tą książką.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:32   #3499
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
a po jakim czasie się rozkręcił? Bo u mnie pierwsze dwa razy jakieś 2 miesiące temu, trzeci raz ze 2-3 tyg temu i od tamtej pory cisza, tylko się chwieje ale w ogóle nie wie chyba o co chodzi z tym przewracaniem
hmmm chyba tez gdzies tak po kilku tygodniach ale dokladnie juz nie pamietam.. na pewno sie i u Was to rozkreci
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:36   #3500
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość

Ale z dobrych wieści, Malutka jak położę ją przy przebieraniu bez szelek to przekręca się z plecków na brzuszek i złości się bo w drugą stronę już nie umie No i wczorajsza noc była piękna! Mała zasnęła o 19,45, jadła o 2,4 i 6 i wstała o 8.15. Każdą butelke dostawała na śpiocha. Moja słodzizna


Authentic jeszcze raz gratuluje
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:37   #3501
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Ja mieszkałam w domu jednorodzinnym, teraz w bloku i niby jest ok, fajnie, żadnych zmartwień, ale no właśnie...........jak teraz jest Zuzia to mi brakuje, że nie mogę wyjśc na podwórko, posiedzieć na trawie , wejśc do domu, nakrmić i wyjść itp. Tak tu też idę na spaceer, ale jednak to miasto, mało zieleni - no to nie to samo



Marsi 100 lat

Edytowane przez Aga8484
Czas edycji: 2013-07-11 o 21:40
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:40   #3502
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
hmmm chyba tez gdzies tak po kilku tygodniach ale dokladnie juz nie pamietam.. na pewno sie i u Was to rozkreci
dzięki
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Ja mieszkałam w domu jednorodzinnym, teraz w bloku i niby jest ok, fajnie, żadnych zmartwień, ale no właśnie...........jak teraz jest Zuzia to mi brakuje, że nie mogę wyjśc na podwórko, posiedzieć na trawie , wejśc do domu, nakrmić i wyjść itp. Tak tu też idę na spaceer, ale jednak to miasto, mało zieleni - no to nie to samo
dokładnie, znam ten ból
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:43   #3503
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
dzięki

dokładnie, znam ten ból
No i na wiosce wszystkich znam :d jak byłam u mamy i poszłam na spacer to zawsze się kogos spotkało, porozmawiało i jakoś tak inaczej.
Tu jestem sama, nie mam żadnej koleżanki, może to też moja wina, bo nie potrafię z nikim nawiązać bliższej więzi ehh skomplikowane to wszystko
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:47   #3504
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
jak ja za Wami tęsknię! Przepraszam, ale mam gorsze dni, TŻ jutro wraca więc jestem sama z moim upiorkiem
Mam złe wieści... Wczoraj byłyśmy u ortopedy i jeszcze minimum 6 tyg w tym cholerstwie!!!!!!!!! ;(;( rozpłakałam się normalnie jak wyszłam. wiem,że dysplazja to nie koniec świata, ale już myślałam, że koniec..

meduzza proszę o streszczenie, bo ktoś tu mnie wprowadził w błąd (Cała ) i mam 13stron do nadrobienia, wybaczcie, ale nie dam rady. Poczytam po łebkach

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Marsi dużo miłości

Deli nie ma jak u siebie, wiem co mówię!

Ewik trzymam kciuki,żeby się poukładał

Meneq gratuluje męskiej decyzji Udanego spotkania!

Cała wielkie buziaki dla Julaska! A tak w ogóle dogadajcie się z Charlizz i załóżcie kabaret

Szajka super, że wszystko ok z Dorotką

Piękne zdjęcia w K. Zazdroszczę spotkania

Kochana a gdzie jedziesz? bo ja nie wiem, tyle mnie omineło rozmow ((((((((( abuuuuuuuuu
a co do noszenia jeszcze w szelkach. Kochana! 6 tygodni minie tak ze sie nawet nie obejrzysz! zleci moment i spalisz to choelrstwo w ☠☠☠☠u! a dzidzia bedzie zdrowiutka ! ach ucaluj Blanusie od cioci Kasi

[QUOTE=fewcia;41746040]


Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja

Witam się z Wami trzymając na kolanach 6- miesięczną Agatkę i będąc w 15 tygodniu ciąży

Nie mam żadnych objawów, moje ciało póki co nic się nie zmienia (poprzednio byłam gruba od początku ) i ogólnie rewelacja na samą myśl, że w grudniu znów będzie mnie rozrywało od środka A tak na serio, to się bardzo cieszymy Za 4 tygodnie wizyta i poznamy płeć, a może już za dwa poczuję ruchy (lekarz tak mówi). Fajnie, bo poszłam do lekarza, a tu już drugi trymestr Miałam nadzieję, że nie jestem w ciąży, a tu szok Myślałam, że laktacja "wstrzymuje" płodność Jednak... NIE!
gratulacje kochana!! bedzie dobrze!!

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
super, że dobrze się czujesz
i w sumie trochę zazdroszczę
bezproblemowej ciąży i łatwego porodu Ci życzę

my mamy na 30 lat tzn już na 27 lat i 8 m-cy i faktycznie cały czas człowiek myśli, że musi dbać o pracę bo wtedy byłoby ciężko ale cóż takie czasy... niestety.


pisałyście o domach, ja marzę o domku, sama wychowałam się z domu i jakoś tak lepiej się czuję mając ogród, podwórko miejsce gdzie można wyjść i posiedzieć na ławce może kiedyś wybudujemy domek a mieszkanie spróbujemy wynająć

fewciu współczuję tych tygodni ale zobaczysz szybko minie i wreszcie zdejmiecie szelki
nawijko była marcheweczka , co teraz podasz Kubusiowi?

ja tez bede brala kredyt i powiem Wam ze on chyba bedzie na mnie bo ja moge miec zdolnosc kredytową a tzt z dzialanoscia gospodarcza juz nie.. i powiem Wam ze troche sie boje. Mam wizje ze zostane z nim kiedys sama... i zgasne. ;]


Kobiety! mam pytanie. Czy jest szansa, mozliwosc pieczenia ciast w takich mini piekarnikach? tesciowa mi wypucowała całą chate, moge wejsc i mieszkac mowila ze z piekarnikiem lipa, bo tam trzeba miec butle i no lipa piec w takim piekarniku, lepiej sobie kupic taki maly na prąd. Więc pytam, mozna piec ciasto w takim czyms -------> http://allegro.pl/mini-piekarnik-opi...366723958.html
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:49   #3505
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość

jak ja za Wami tęsknię! Przepraszam, ale mam gorsze dni, TŻ jutro wraca więc jestem sama z moim upiorkiem
Mam złe wieści... Wczoraj byłyśmy u ortopedy i jeszcze minimum 6 tyg w tym cholerstwie!!!!!!!!! ;(;( rozpłakałam się normalnie jak wyszłam. wiem,że dysplazja to nie koniec świata, ale już myślałam, że koniec..
Kochana, przykro mi ale mam nadzieję, że to ostatnie 6 tygodni a potem już bez
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
aż się zaczynam obawiać, że za dużo, bo jakiś ogromny mi sie ten dom wydaje jak już stoi dodatkowo wzięliśmy wersję dwugarażową, bo jeden garaż przerobiliśmy na pralnię spiżarkę i coś tam jeszcze, a drugi to już normalnie miał garażem zostać; a teraz się TŻowi usr.ało, że to jednak nie będzie garaż, tylko "miejsce spotkań dla uciśnionych mężów" i zamiast bramy garażowej wstawi okna, w środku bedzie stół bilardowy i penis jeszcze wie co ja już za nim nie nadążam, co przyjeżdża, to nowe pomysły ma
:
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:50   #3506
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość

Nie umiem się ogarnąć, jak mój mąż wyjeżdża. Przed chwilą skończyłam jeść obiad, karmić Ewcię (właściwie sama się karmiła), czytać wizaż i jeszcze jednym okiem na ER patrzyłam - jednocześnie
O kurde. A ja wręcz przeciwnie, jak jestem sama to wszystko jest porobione, w łikend jakoś ciężko śniadanie nawet zjeść.
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
fajne te projekty Wasze mnie sie podobają takie -> http://extradom.pl/projekt-domu-ariel-BSA1929 tylko bez garazu. No ale w gre tez wchodzi domek z dwuspadowym dachem. Jeju na fox life leca powtórki gotowych na wszystko i chirurgów
Dlaczego bez garażu? Mój TŻ życzy sobie podwójny
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
meduzza proszę o streszczenie, bo ktoś tu mnie wprowadził w błąd
)
Fewciu jam nie godna, bo ostatnio opuściłam się na forum Nominuję Całą do streszczenia, czuję, że to będzie odpowiednia osoba
Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Znalazłam fajne porównanie chusteczek do dupci i powiem wam że troszkę w szoku jestem
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html
Ooo też to sprawdzałam, super blog, chyba Szajka wrzucała
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
wcale nie tak taniej, bo porównywalnie do innych no ale właśnie, rodzina - jakbysmy wzieli kogoś innego ,to by wielka obraza była, bo szwagier akurat nie miał pracy...a obcy robiłby szybciej, bo przecież lepiej uwinąć się z robotą, wziąć kasę i robić następne; a że tutaj się nie spieszy nigdzie, to jest jak jest
A idź Ty, z rodziną taka robota
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Insolito, Aniu dziękuję
Na USG wyglądało to nawet nieźle, ale lekarz polecil zrobić RTG i tu widać było jak na dłoni, że jest jeszcze źle..

Ale z dobrych wieści, Malutka jak położę ją przy przebieraniu bez szelek to przekręca się z plecków na brzuszek i złości się bo w drugą stronę już nie umie No i wczorajsza noc była piękna! Mała zasnęła o 19,45, jadła o 2,4 i 6 i wstała o 8.15. Każdą butelke dostawała na śpiocha. Moja słodzizna

aaa... wyjeżdżamy w sobotę po południu. Najpierw jedziemy do wawy, do babci TŻta, posiedzimy chwilkę, Małą uspimy i w drogę Czeka nas bagatela 1400km! Rozmawiałam z pediatrą i z ortopedą, obejrzeli fotelik i nie widzą przeciwwskazań.
Dla Blaneczki za spokojną noc i przytulasy na te 6 tyg jeszcze
A gdzie się wybieracie bo mi umknęło???
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
chwalę się ugotowałam pierwszy raz zupki dla Fifka i nawet wyszły, lepiej mi smakują niż te słoiczkowe, zobaczymy, czy młodemu też ale bajzel taki zrobiłam, jakbym dla wojska gotowała, a wyszły mi tylko 3 słoiczki po takiej zwykłej musztardzie ale następnym razem będzie lepiej
Bo to nie takie hop siup, co? Bajzel jeeeest. I co, masz ochotę na więcej?
Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Cześć
To znowu ja
WSPANIALE!!! No i fajnie, że tak późno trafiłaś do lekarza Szybko Ci minie ta ciąża bo będziesz zajmować się Agatką. I co? Zapisujesz się do listopadowo-grudniowych mamuś? Będziemy zazdrosne....
Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
eee nie smucaj sie pojdziesz za miesiac i nic Wam nie ucieknie, na pewno jest wszystko ok, a wlasnie co z ta szyja?? tesciowa dala juz sobie spokoj ?
No niby nic nie mówi ale już ja ją znam. Dlatego wybiorę się do ortopedy w przyszłym tyg, będzie spokój
Aha miałam dawno pisać. Miko ma przepiękne oczy!!! Ciekawe jaki z niego przystojniak wyrośnie, chyba taki lowelas, co?
Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość


Dziś kupowałam sukieneczkę dla córki koleżanki i nie omieszkałam ustroić w nią Piotrka No, dziewczynką też byłby śliczną
O nie!

Żrem popcorn i można powiedzieć, że odzywamy się do siebie z TŻtem. Tak byle jak ale się odzywamy...
Co do Ikeji, byłam raz-w Atenach ale pamiętam z tego tylko darmowe cukierki, ołówki i pyszne hotdogi za 1 euro
Ej, a to nie czasem o ikejowskich meblach się mówi, że badziew? Tak się mówi, przynajmniej u mnie:d Ja tam bym chętnie pobuszowała ale najbliższy mam 250km stąd, w Berlinie.
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:55   #3507
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
No i na wiosce wszystkich znam :d jak byłam u mamy i poszłam na spacer to zawsze się kogos spotkało, porozmawiało i jakoś tak inaczej.
Tu jestem sama, nie mam żadnej koleżanki, może to też moja wina, bo nie potrafię z nikim nawiązać bliższej więzi ehh skomplikowane to wszystko
no właśnie, jak jesteśmy u moich rodziców to na spacerze zawsze ktoś zagada, zupełnie inne jest życie. A w mieście... niby jest fajnie ale też mam problem żeby z kimś się zaprzyjaźnić, jakoś tak się wstydzę zagadać, także znam to doskonale
[QUOTE=Delicjanka;41747532]Kochana a gdzie jedziesz? bo ja nie wiem, tyle mnie omineło rozmow ((((((((( abuuuuuuuuu
a co do noszenia jeszcze w szelkach. Kochana! 6 tygodni minie tak ze sie nawet nie obejrzysz! zleci moment i spalisz to choelrstwo w ☠☠☠☠u! a dzidzia bedzie zdrowiutka ! ach ucaluj Blanusie od cioci Kasi

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość




gratulacje kochana!! bedzie dobrze!!




ja tez bede brala kredyt i powiem Wam ze on chyba bedzie na mnie bo ja moge miec zdolnosc kredytową a tzt z dzialanoscia gospodarcza juz nie.. i powiem Wam ze troche sie boje. Mam wizje ze zostane z nim kiedys sama... i zgasne. ;]


Kobiety! mam pytanie. Czy jest szansa, mozliwosc pieczenia ciast w takich mini piekarnikach? tesciowa mi wypucowała całą chate, moge wejsc i mieszkac mowila ze z piekarnikiem lipa, bo tam trzeba miec butle i no lipa piec w takim piekarniku, lepiej sobie kupic taki maly na prąd. Więc pytam, mozna piec ciasto w takim czyms -------> http://allegro.pl/mini-piekarnik-opi...366723958.html
o kurczę, sama to bym się bała brać kredyt, szczególnie taki co to się ciągnie do emerytury
a co do piekarnika to niestety nie pomogę
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-11, 21:57   #3508
Authentic
Raczkowanie
 
Avatar Authentic
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość

WSPANIALE!!! No i fajnie, że tak późno trafiłaś do lekarza Szybko Ci minie ta ciąża bo będziesz zajmować się Agatką. I co? Zapisujesz się do listopadowo-grudniowych mamuś? Będziemy zazdrosne....
No właśnie nie zapisuję się, bo to już nie będą rozmowy z Wami, tylko jakieś obce kobity. Poza tym to o czym tam piszą, to już dobrze wiem i jeszcze pamiętam te wszystkie badania, terminy itd.

Szkoda, że "glukoza" mnie nie ominęła :/ to badanie chętnie odstąpię.

Dzięki za gratulacje, ale póki co będę pisała o Agatce.

Nocki miałyśmy już przespane, a tu od nowa 2 nocne karmienia. Wrrr... No i jednak męczymy się z cholernym AZS... Już nie wiem co robić. Emolienty nic nie dają, bo ona wiecznie się drapie do krwi. A ostatnio przez ząbkowanie wyssała sobie rączkę do krwi i ma ranę. Masakra... Wampir jeden, jak poczuła krew to ssała jeszcze mocniej, a za chwilę płacz, bo bolało. Daję jej krople Fenistil na odczulanie. Niby miałyśmy Bebilon Pepti, ale to wyglądało, że alergia nie jest od mleka. Teraz sama nie wiem czy znów nie wrócić na Pepti.
__________________

Authentic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 21:59   #3509
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Przetrzymam do stycznia Agatkę przenosiłam o tydzień, "młodego" (bo czuję, że to syn) też przetrzymam



Termin wychodzi koło 28.12. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by dotrwać do stycznia, bo dzieci z jednego roku........ tak dziwnie

Żałuję tylko, że nie zgłosiłam się do lekarza prędzej, jak tylko 2-3 tygodnie okres się spóźniał, ale kto mógł wiedzieć, że to TO. Ominęło mnie badanie usg w 13-tyg. i się boję, ale lekarz mówi, że wszystko wygląda w porządku...

Aha... i już na pewno nie posłucham "forumowych cioć" aby jechać do szpitala nawet jak wydaje mi się, że wody odchodzą. Wywoływaniu porodu mówię stanowcze- NIE bo to chyba najgorsze co mogło być. Dopiero jak będę miała skurcze co 10 minut to się ruszę z du**.

A tak na marginesie... teraz jak wiem czym jest poród, to się boję. Przy Agatce byłam taka odważna, a ter
hehe... aż mi się wszystko przypomniało... Ja to na drugi poród pojechałam, jak miałam skurcze co 4 minuty i po drodze ryczałam, ze ja nie chcę bo tak się bałam na pocieszenie Ci powiem, że drugi poród jest łatwiejszy i życzę Ci zebyś wytrwała do stycznia... Ja tak chciałam dotrwać, ale Maja się pośpieszyła... i zamiast 3 lat różnicy jest 2
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 22:01   #3510
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
super, że dobrze się czujesz
i w sumie trochę zazdroszczę
bezproblemowej ciąży i łatwego porodu Ci życzę

my mamy na 30 lat tzn już na 27 lat i 8 m-cy i faktycznie cały czas człowiek myśli, że musi dbać o pracę bo wtedy byłoby ciężko ale cóż takie czasy... niestety.


pisałyście o domach, ja marzę o domku, sama wychowałam się z domu i jakoś tak lepiej się czuję mając ogród, podwórko miejsce gdzie można wyjść i posiedzieć na ławce może kiedyś wybudujemy domek a mieszkanie spróbujemy wynająć

fewciu współczuję tych tygodni ale zobaczysz szybko minie i wreszcie zdejmiecie szelki
nawijko była marcheweczka , co teraz podasz Kubusiowi?
No właśnie w bloku fajnie zimą bo nic Cię nie obchodziAle ja teraz jeżdżę często do rodziców, rozkładam młodemu kocyk kładę się koło niego, on spokojny nawet żadnych zabawek nie potrzebuje , podziwia listki na drzewie, a ja się relaksuję. jak zgłodnieje to bach cyca na wierzch, bez krępacji A wmieście to wiadomo, ja muszę się zgramolić z trzeciego piętra przejdę się po chodniku obok auta, prawdziwego parku u nas w mieście niestety niet, zaraz trzeba wracać , bo albo sikać mi się chce, albo zgłodnieję albo dziecko sie rozwrzeszczy i zapierdzielam jak głupia z wywieszonym ozorem: dziecko pod pachą w drugiej ręce prowadzę, nieporadnie wózek, cała mokra i jeszcze z powrotem po schodach Oczywiście trochę demonizuję, ale co tam

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
Przetrzymam do stycznia Agatkę przenosiłam o tydzień, "młodego" (bo czuję, że to syn) też przetrzymam



Termin wychodzi koło 28.12. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by dotrwać do stycznia, bo dzieci z jednego roku........ tak dziwnie

Żałuję tylko, że nie zgłosiłam się do lekarza prędzej, jak tylko 2-3 tygodnie okres się spóźniał, ale kto mógł wiedzieć, że to TO. Ominęło mnie badanie usg w 13-tyg. i się boję, ale lekarz mówi, że wszystko wygląda w porządku...

Aha... i już na pewno nie posłucham "forumowych cioć" aby jechać do szpitala nawet jak wydaje mi się, że wody odchodzą. Wywoływaniu porodu mówię stanowcze- NIE bo to chyba najgorsze co mogło być. Dopiero jak będę miała skurcze co 10 minut to się ruszę z du**.

A tak na marginesie... teraz jak wiem czym jest poród, to się boję. Przy Agatce byłam taka odważna, a ter
Wiesz z tym wywoływaniem to różnie bywa. Ja miałam wywoływany i supr go wspominam serio, serio
A drugie ponoc łatwiej się rodzi

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Do nas dziś przyszło krzesełko, młodemu się spodobało, bo mógł się podciągnąć i siedział sam. Powiedz mi jak powinno wyglądać to BLW? To znaczy, czy dać dziecku np ugotowanego brokuła i marchew i niech się tym bawi i ładuje sobie do buzi? Nie zakrztusi się? (tego się boję najbardziej) Bardzo bym tak chciała. Muszę rozejrzeć się za tą książką.
Ja dopiero dziś popołudniu dostałam tę książkę, także jeszcze leży n ie tknięta, zostawię sobie na weekend Właśnie tak jak napisałaś to ma być na zasadzie zabawy Też się boję ewentualnego zakrztuszenia, ale zobaczę co tam piszą na ten temat. Jeśli chcesz to w przyszłym tygodniu mogę Ci podesłać książkę to nie będziesz musiała kupować

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Ja mieszkałam w domu jednorodzinnym, teraz w bloku i niby jest ok, fajnie, żadnych zmartwień, ale no właśnie...........jak teraz jest Zuzia to mi brakuje, że nie mogę wyjśc na podwórko, posiedzieć na trawie , wejśc do domu, nakrmić i wyjść itp. Tak tu też idę na spaceer, ale jednak to miasto, mało zieleni - no to nie to samo

Właśnie, właśnie
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.