Rozstanie z facetem, część XXVII - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-14, 17:36   #3271
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Wiecie co, chocbym chciała nie wiem gdzie mogę kogoś poznać. Do klubów bardzo rzadko chodzę bo większość moich znajomych ma już kogoś i wyjścia są bardzo sporadyczne. Psa nie mam, więc na spacerze też odpada. Teoretycznie przez znajomych, ale większośc jest sparowanych i zawsze spotykaliśmy się wspólnie. Poza tym nie wiem jak mam zaufac facetowi, ex się zawsze starał, był dla mnie bardzo dobry a jednak zostawił. Z każdym następnym może byc to samo, pozory mylą. Mam kocioł w głowie
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:37   #3272
may_be
Przyczajenie
 
Avatar may_be
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 24
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Dla mnie też już jest jasne, ale jestem pewna że nadal mnie kocha, po prostu wiem to, ale widocznie nie tak bardzo aby dac nam szanse. Muszę sobie jakoś z tym poradzic, ale póki co nie ogarniam. Gdybym pracowała byłoby mi łatwiej nie myślec, ale jestem w trakcie szukania, póki co bez rezultatów. Całe dnie siedzę w domu, wieczorami ewentualnie wychodzę, ale i tak myślę o tym. Przeraża mnie wizja poznawania kogoś nowego. Poza tym mam wrażenie że to ze mną jest coś nie tak, skoro w żadnym kilkuletnim związku mi nie wyszło. Nie wiem już co mam ze sobą zrobić, nic mi się nie chce Dobrze, że chociaż obronę mam za sobą bo bym chyba teraz nie dała rady uczyc się. Oczywiście to też kojarzy mi się z nim bo był ze mną i wspierał. Zdecydowanie za dużo wspomnień, tych dobrych, bo złych było kilka, można wymienic na palcach jednej ręki ale to też mało istotne sprawy.
happywomen, wiem, że to nie pomaga, ale tak Cię dobrze z tym wszystkim rozumiem. I to tak cholernie boli. Kolejny dłuugi związek, kolejne rozczarowanie. Ile jeszcze można? A nawet nie tyle ile jeszcze można, bo już się po prostu nie chce.

Wszystko boli, wszędzie wokół jest coś co przypomina. Muzyki nawet nie mogę słuchać, bo to była nasza największa wspólna pasja

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Wiecie co, chocbym chciała nie wiem gdzie mogę kogoś poznać. Do klubów bardzo rzadko chodzę bo większość moich znajomych ma już kogoś i wyjścia są bardzo sporadyczne. Psa nie mam, więc na spacerze też odpada. Teoretycznie przez znajomych, ale większośc jest sparowanych i zawsze spotykaliśmy się wspólnie. Poza tym nie wiem jak mam zaufac facetowi, ex się zawsze starał, był dla mnie bardzo dobry a jednak zostawił. Z każdym następnym może byc to samo, pozory mylą. Mam kocioł w głowie
Albo to ja piszę z dwóch kont, albo miałyśmy tego samego mężczyznę...
__________________
If you've got nothing to dance about, find a reason to sing.

Edytowane przez may_be
Czas edycji: 2013-07-14 o 17:39
may_be jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:39   #3273
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Wiecie co, chocbym chciała nie wiem gdzie mogę kogoś poznać. Do klubów bardzo rzadko chodzę bo większość moich znajomych ma już kogoś i wyjścia są bardzo sporadyczne. Psa nie mam, więc na spacerze też odpada. Teoretycznie przez znajomych, ale większośc jest sparowanych i zawsze spotykaliśmy się wspólnie. Poza tym nie wiem jak mam zaufac facetowi, ex się zawsze starał, był dla mnie bardzo dobry a jednak zostawił. Z każdym następnym może byc to samo, pozory mylą. Mam kocioł w głowie
Ja też rzadko gdziekolwiek wychodzę. Myślę, że długo będę sama. Staram się nawet o takich rzeczach nie mysleć bo to wszystko wydaje mi się teraz jedną wielką abstrakcją Mam wrażenie, że wszyscy normalni faceci są już zajęci.
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:42   #3274
may_be
Przyczajenie
 
Avatar may_be
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 24
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość

Kochana nie poniżaj się. Zrazisz go do siebie jeszcze bardziej. Jeśli powiedział, że nie kocha to nie miej złudzeń.
Pomimo tego, że to powiedział prosto w oczy to tak ciężko to sobie uświadomić
__________________
If you've got nothing to dance about, find a reason to sing.
may_be jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:42   #3275
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez may_be Pokaż wiadomość
happywomen, wiem, że to nie pomaga, ale tak Cię dobrze z tym wszystkim rozumiem. I to tak cholernie boli. Kolejny dłuugi związek, kolejne rozczarowanie. Ile jeszcze można? A nawet nie tyle ile jeszcze można, bo już się po prostu nie chce.

Wszystko boli, wszędzie wokół jest coś co przypomina. Muzyki nawet nie mogę słuchać, bo to była nasza największa wspólna pasja



Albo to ja piszę z dwóch kont, albo miałyśmy tego samego mężczyznę...
Ta sytuacja mnie przerosła zrozumiałabym gdyby było między nami ch**wo, gdybyśmy się kłócili, ale było zawsze dobrze. Jedna sprzeczka, bo kłótnią nie można tego nazwac i koniec. Naprawdę gdyby mnie kochał to by walczył o nas i próbował to naprawic widząc że mi zależy i chcę zaryzykowac. Widocznie tak musiało byc, ale wizja przyszłości przytłacza mnie.

killka ja nie potrafię nie myślec. Chcę się wrwac z domu, piszę do jednej koleżanki- nie może bo jest z mężem u rodziców na obiedzie, do drugiej- nie może bo jest z TŻ nad jeziorem, do trzeciej-nie może bo jutro jedzie z TŻ nad morze i robią zakupy i pakują się. Naprawdę ŻADNA z moich koleżanek nie jest wolna.

Wiecie co, maksymalny czas mojej "samotności" to były chyba ze trzy miesiące, zawsze kogoś znajdywałam, ktoś kręcił się przy mnie, adorował. Niby mój wcześniejszy ex pisze, ale nie byłabym w stanie chyba spróbowac

Edytowane przez happy woman
Czas edycji: 2013-07-14 o 19:05
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:49   #3276
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez may_be Pokaż wiadomość
Pomimo tego, że to powiedział prosto w oczy to tak ciężko to sobie uświadomić
Domyślam się Ja mimo tego co ex mi robił wiem, że mnie kocha ale nie wiem czy nie byłoby prościej gdyby mnie nie kochał i nie chciał ze mną być. Miałabym przynajmniej jasną sytuację. Z drugiej strony niby mnie kocha ale widocznie nie na tyle, żeby o mnie powalczyć Po prostu pogodził się z tym i woli się nad sobą użalać
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:51   #3277
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Do końca sierpnia..martwię się,że nie podołam temu..
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:51   #3278
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Domyślam się Ja mimo tego co ex mi robił wiem, że mnie kocha ale nie wiem czy nie byłoby prościej gdyby mnie nie kochał i nie chciał ze mną być. Miałabym przynajmniej jasną sytuację. Z drugiej strony niby mnie kocha ale widocznie nie na tyle, żeby o mnie powalczyć Po prostu pogodził się z tym i woli się nad sobą użalać
Wiecie co, jak dla mnie jeśli się kocha to wykazuje się chęc bycia z drugą osobą (chyba że miała miejsce zdrada, przemoc, wyzwiska, lub po prostu częste kłótnie i niedogadywanie się). Mnie też boli to, że TŻ mi pisał dziś, że brakuje mu mnie, ciężko beze mnie itp, ale gdyby tak było to by walczył (trzeba sobie tak to tłumaczyc )
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:52   #3279
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Ta sytuacja mnie przerosła zrozumiałabym gdyby było między nami chujowo, gdybyśmy się kłócili, ale było zawsze dobrze. Jedna sprzeczka, bo kłótnią nie można tego nazwac i koniec. Naprawdę gdyby mnie kochał to by walczył o nas i próbował to naprawic widząc że mi zależy i chcę zaryzykowac. Widocznie tak musiało byc, ale wizja przyszłości przytłacza mnie.

killka ja nie potrafię nie myślec. Chcę się wrwac z domu, piszę do jednej koleżanki- nie może bo jest z mężem u rodziców na obiedzie, do drugiej- nie może bo jest z TŻ nad jeziorem, do trzeciej-nie może bo jutro jedzie z TŻ nad morze i robią zakupy i pakują się. Naprawdę ŻADNA z moich koleżanek nie jest wolna.

Wiecie co, maksymalny czas mojej "samotności" to były chyba ze trzy miesiące, zawsze kogoś znajdywałam, ktoś kręcił się przy mnie, adorował. Niby mój wcześniejszy ex pisze, ale nie byłabym w stanie chyba spróbowac
Ja w mojej zapyziałej dziurze nie mam koleżanki, z która mogłabym wyjśc na spacer czy na piwo Mam jedną koleżankę ale 100km ode mnie i rzadko się widujemy, poza tym ona ma męża, dom, swoje sprawy
A co do powrotu do exa to ja bym się bała wejśc ponownie w taką relację. skoro kiedyś się rozstaliście to znaczy, ze coś między Wami nie grało i chyba nic w tej kwestii by się nie zmieniło.
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:55   #3280
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Ja w mojej zapyziałej dziurze nie mam koleżanki, z która mogłabym wyjśc na spacer czy na piwo Mam jedną koleżankę ale 100km ode mnie i rzadko się widujemy, poza tym ona ma męża, dom, swoje sprawy
A co do powrotu do exa to ja bym się bała wejśc ponownie w taką relację. skoro kiedyś się rozstaliście to znaczy, ze coś między Wami nie grało i chyba nic w tej kwestii by się nie zmieniło.
Dlatego też staram się go zbywać, ale wiecie co, dziwne uczucie wiedząc, że po tylu latach nadal coś do mnie czuje. Mój aktualny ex wkurzał się jak pisał do mnie i był mega zazdrosny o niego.
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:56   #3281
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Dlatego też staram się go zbywać, ale wiecie co, dziwne uczucie wiedząc, że po tylu latach nadal coś do mnie czuje. Mój aktualny ex wkurzał się jak pisał do mnie i był mega zazdrosny o niego.
A dlaczego się rozstaliście?
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 17:59   #3282
may_be
Przyczajenie
 
Avatar may_be
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 24
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Wiecie co, jak dla mnie jeśli się kocha to wykazuje się chęc bycia z drugą osobą (chyba że miała miejsce zdrada, przemoc, wyzwiska, lub po prostu częste kłótnie i niedogadywanie się). Mnie też boli to, że TŻ mi pisał dziś, że brakuje mu mnie, ciężko beze mnie itp, ale gdyby tak było to by walczył (trzeba sobie tak to tłumaczyc )
Z moim exex były właśnie wieczne kłótnie, brak porozumienia. Idealny powód do zerwania, nikt nie miał do siebie pretensji. Oczywiście, nie było łatwo, ale bardzo szybko się pozbierałam.

A teraz kiedy stwarzał pozory, że jest dobrze, że mnie kocha, snuliśmy plany na przyszłość... Trzeci dzień płaczę, nigdzie nie wychodzę. Jestem blada, ledwo chodzę. Gdybym nie była zobowiązana do wyjazdu to nie wiem jakby dalej to wyglądało.
__________________
If you've got nothing to dance about, find a reason to sing.
may_be jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 18:00   #3283
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
A dlaczego się rozstaliście?
Bo okłamywał mnie, wolał kolegów niż mnie, przyjeżdżał tylko na noclegi jak musiał, nie dbał o mnie, nie czułam się kochana. Mogłabym wymieniac w nieskończonośc. Ale teraz żałuje tego i chce żeby znowu coś było między nami. Srutu tutu
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 18:16   #3284
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Bo okłamywał mnie, wolał kolegów niż mnie, przyjeżdżał tylko na noclegi jak musiał, nie dbał o mnie, nie czułam się kochana. Mogłabym wymieniac w nieskończonośc. Ale teraz żałuje tego i chce żeby znowu coś było między nami. Srutu tutu
No to tym bardziej bym się nie miała nad czym zastanawiać
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 18:47   #3285
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
No to tym bardziej bym się nie miała nad czym zastanawiać
Opcji powrotu nawet nie rozważam, ale popisac mogę. Myślę sobie że obecny ex też będzie żałował jak ten wcześniejszy na dziś chyba już wystarczająco się wypłakałam. Wiecie co, dołuje mnie moja mama. Zamiast mnie wspierac to mówi mi, że ex pewnie mnie zdradzał, nie był dla mnie, od początku mi to mówiła itp itd.
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 18:51   #3286
may_be
Przyczajenie
 
Avatar may_be
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 24
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Tak bardzo nie chce mi się żyć bez niego
Muszę Wam to napisać, a tak bardzo chciałabym jemu...
__________________
If you've got nothing to dance about, find a reason to sing.
may_be jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 18:59   #3287
czaroownica87
Wtajemniczenie
 
Avatar czaroownica87
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 545
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Wiecie co, chocbym chciała nie wiem gdzie mogę kogoś poznać. Do klubów bardzo rzadko chodzę bo większość moich znajomych ma już kogoś i wyjścia są bardzo sporadyczne. Psa nie mam, więc na spacerze też odpada. Teoretycznie przez znajomych, ale większośc jest sparowanych i zawsze spotykaliśmy się wspólnie. Poza tym nie wiem jak mam zaufac facetowi, ex się zawsze starał, był dla mnie bardzo dobry a jednak zostawił. Z każdym następnym może byc to samo, pozory mylą. Mam kocioł w głowie
Ech, rozumiem Cię nawet nie wiesz jak bardzo dobrze Jeśli znów ktoś się pojawi, będzie ładnie pięknie to skąd mam mieć pewność, że znów się nie posypie? aż mi się nie chce tego wszystkiego...

Boję się myśleć o przyszłości... mam wrażenie, że jestem nic nie warta Dziś kolejny babsztyl wych*jał mnie z mieszkaniem... obiecała mi wynajem, po czym dzwonię by omówić szczegóły a ta do mnie "no, właśnie miałam do Pani dzwonić, była dziś taka para obejrzeć mieszkanie i się okazało, że to moi znajomi i obiecałam im wynająć" - taaaak....ku*wa już jej wierzę! co ze mną jest nie tak, że nic mi się nie układa, wszystko się sypie nie mam już sił na to wszystko...chcę zamknąć oczy i się nie obudzić za 2 tyg mam się wynieść a ja nie mam gdzie .... co mnie jeszcze czeka? może strata pracy? nic by mnie już nie zdziwiło...
dobijcie mnie proszę....
__________________
happines depends upon ourselves
czaroownica87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:06   #3288
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

A ja wróciłam z imprezowego Mielna.Tylu fajnych facetów poznałam razem z przyjaciółka.Trzy dni z rzędu impreza,i wypoczynek nad woda.Tego mi było trzeba
Jutro miestety do pracy,to co dobre szybko się kończy
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:10   #3289
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez czaroownica87 Pokaż wiadomość
Ech, rozumiem Cię nawet nie wiesz jak bardzo dobrze Jeśli znów ktoś się pojawi, będzie ładnie pięknie to skąd mam mieć pewność, że znów się nie posypie? aż mi się nie chce tego wszystkiego...

Boję się myśleć o przyszłości... mam wrażenie, że jestem nic nie warta Dziś kolejny babsztyl wych*jał mnie z mieszkaniem... obiecała mi wynajem, po czym dzwonię by omówić szczegóły a ta do mnie "no, właśnie miałam do Pani dzwonić, była dziś taka para obejrzeć mieszkanie i się okazało, że to moi znajomi i obiecałam im wynająć" - taaaak....ku*wa już jej wierzę! co ze mną jest nie tak, że nic mi się nie układa, wszystko się sypie nie mam już sił na to wszystko...chcę zamknąć oczy i się nie obudzić za 2 tyg mam się wynieść a ja nie mam gdzie .... co mnie jeszcze czeka? może strata pracy? nic by mnie już nie zdziwiło...
dobijcie mnie proszę....
Mi też się nie chce i boję się. Jestem w podobnej sytuacji, nie mam mieszkania, dlatego jestem u rodziców, nie mam pracy, ciągle wysyłam cv bez odzewu. Przeraża mnie fakt, że po 5 latach studiów będę pracowała na słuchawkach albo w sklepie, no ale trzeba będzie jak coś. Z tego co ex dziś pisał u niego też nie jest za ciekawie.

Cytat:
Napisane przez may_be Pokaż wiadomość
Tak bardzo nie chce mi się żyć bez niego
Muszę Wam to napisać, a tak bardzo chciałabym jemu...
Mam podobnie zawsze miałam jakiś cel w życiu, żyłam od spotkania do spotkania, do wspólnego wyjazdu, a teraz? teraz żyję od rana do wieczora, na nic nie czekam, nic nie ma sensu, wszystko robię bez celu.
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:11   #3290
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Ja bym chętnie gdzieś wyjechała na wakacje a nawet nie mam z kim..
Mieliśmy w sierpniu razem wyjechać

I w domu też mam nieciekawie - mama gada mi że to on mnie zostawił i że ona to czula - zero zrozumienia..
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:12   #3291
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez czaroownica87 Pokaż wiadomość
Ech, rozumiem Cię nawet nie wiesz jak bardzo dobrze Jeśli znów ktoś się pojawi, będzie ładnie pięknie to skąd mam mieć pewność, że znów się nie posypie? aż mi się nie chce tego wszystkiego...

Boję się myśleć o przyszłości... mam wrażenie, że jestem nic nie warta Dziś kolejny babsztyl wych*jał mnie z mieszkaniem... obiecała mi wynajem, po czym dzwonię by omówić szczegóły a ta do mnie "no, właśnie miałam do Pani dzwonić, była dziś taka para obejrzeć mieszkanie i się okazało, że to moi znajomi i obiecałam im wynająć" - taaaak....ku*wa już jej wierzę! co ze mną jest nie tak, że nic mi się nie układa, wszystko się sypie nie mam już sił na to wszystko...chcę zamknąć
oczy i się nie obudzić za 2 tyg mam się wynieść a ja nie mam gdzie .... co mnie jeszcze czeka? może strata pracy? nic by mnie już nie zdziwiło...
dobijcie mnie proszę....


Nie pisz tak !!!
Nikt nie powiedział,ze będzie łatwo.Życie daje po dup*** każdego dnia ja się już uodpornilam na porażki.Bo jak się sypie to wszystko na raz.Tez tak miałam,ze w ciagu miesiąca stacilam prace,zostawił mnie facet,rodzice chcieli z domu wywalić i zdrowie mi szwankowalo,nabawilam się nerwicy.Wyszłam z tego,i jestem silniejsza ty tez dasz radę!!!
I nie pisz,ze chciałabys sie nie obudzić,ja mówiłam podobnie i docenilam to co mam i te całe ciężkie życie od momentu gdy mnie napadli,i strach o moje życie był nie wyobrazalny.
Wszystko sie odmieni zobaczysz,a każdego dnia mimo tych problemów usmiechnij sie i mów ze będzie dobrze,ze wszystko sie ułoży
Bo grunt to pozytwne myślenie
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:13   #3292
ergo_proxy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 59
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez may_be Pokaż wiadomość
Tak bardzo nie chce mi się żyć bez niego
Muszę Wam to napisać, a tak bardzo chciałabym jemu...
__________________
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają.

A przynajmniej ci, których spotkałam
ergo_proxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:18   #3293
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Mi też się nie chce i boję się. Jestem w podobnej sytuacji, nie mam mieszkania, dlatego jestem u rodziców, nie mam pracy, ciągle wysyłam cv bez odzewu. Przeraża mnie fakt, że po 5 latach studiów będę pracowała na słuchawkach albo w sklepie, no ale trzeba będzie jak coś. Z tego co ex dziś pisał u niego też nie jest za ciekawie.

Mam podobnie zawsze miałam jakiś cel w życiu, żyłam od spotkania do spotkania, do wspólnego wyjazdu, a teraz? teraz żyję od rana do wieczora, na nic nie czekam, nic nie ma sensu, wszystko robię bez celu.
No niestety teraz takie czasy,ze za dużo osób ma studia i nikt pracować fizycznie nie chce.W końcu prace znajdziesz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Cytat:
Napisane przez may_be Pokaż wiadomość
Tak bardzo nie chce mi się żyć bez niego
Muszę Wam to napisać, a tak bardzo chciałabym jemu...
Ja tez tak mówiłam,dobry rok nie mogłam sie pozbierać.Teraz prawie półtora roku minęło jak jestem sama,i już sie zaczynam do tego wszystkiego przyzwyczajać do samotności.Tylko i tak boje sie z kimś być bo nie chce żeby mnie znów ktoś zostawił
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:19   #3294
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 465
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez czaroownica87 Pokaż wiadomość
Ech, rozumiem Cię nawet nie wiesz jak bardzo dobrze Jeśli znów ktoś się pojawi, będzie ładnie pięknie to skąd mam mieć pewność, że znów się nie posypie? aż mi się nie chce tego wszystkiego...

Boję się myśleć o przyszłości... mam wrażenie, że jestem nic nie warta Dziś kolejny babsztyl wych*jał mnie z mieszkaniem... obiecała mi wynajem, po czym dzwonię by omówić szczegóły a ta do mnie "no, właśnie miałam do Pani dzwonić, była dziś taka para obejrzeć mieszkanie i się okazało, że to moi znajomi i obiecałam im wynająć" - taaaak....ku*wa już jej wierzę! co ze mną jest nie tak, że nic mi się nie układa, wszystko się sypie nie mam już sił na to wszystko...chcę zamknąć oczy i się nie obudzić za 2 tyg mam się wynieść a ja nie mam gdzie .... co mnie jeszcze czeka? może strata pracy? nic by mnie już nie zdziwiło...
dobijcie mnie proszę....
Spoko, u mnie też się sypie.

Tak jak już reszta dziewczyn wyżej pisała nowego mężczyzny nigdzie znaleźć, bo same trepy na zasiłkach, knajp i innych rozrywkowych miejsc żadnych, a znajomych zero absolutne. już od tygodnia siedzę w domu. No life do sześcianu.

Z tymi uczuciami drugiej strony w rozmowie z osobą z mojej rodziny przyznał sie, że że jeszcze coś czuje, ale 'razem już raczej nie będziemy'. we wczesniejszych kłótniach kiedyś walczył, ale jakoś tak od ostatniego roku nic nie docierało do niego. Jak mi coś zarzucił i dostawał ode mnie odpowiedź dlaczego tak jest / nie jest chciał ucinać dyskusję, bo nie pozwalam mu się wypowiedzieć. A kto mu cholera bronił? Tylko o to mi chodziło, żeby wygłosił jakiś wykład co dokładnie miał na myśli. A nie rzucał myślnikami... Ostatnimi zaś czasy to już był tylko jeden argument - nie mamy o czym rozmawiać. Nic tylko za jajca powiesić.

Oczywiście też mam robotę do wykonania, bo pracy trzeba szukać, kompetencje rozwijać. Trzeba stworzyć portfolio, parę grafik do niego, przydałoby się parę książek programistycznych kupić, jakieś proste programiki popisać... a tu dupa sił brak.
A głupiego Assasin's Creeda ściągam już od pół roku i ściągnąć nie mogę, bo najpierw dyplomówka a potem chłop focha strzelił.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:21   #3295
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Ja bym chętnie gdzieś wyjechała na wakacje a nawet nie mam z kim..
Mieliśmy w sierpniu razem wyjechać

I w domu też mam nieciekawie - mama gada mi że to on mnie zostawił i że ona to czula - zero zrozumienia..
A może jakaś koleżanka tez sama spędza wakacje,i warto sie do niej odezwać odnowić stare znajomosci
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:32   #3296
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Nie wyobrażam sobie byc rok samej, jestem typem osoby antysamotnej. Ale czuje że też tak może się to skończyc
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:38   #3297
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 465
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez happy woman Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie byc rok samej, jestem typem osoby antysamotnej. Ale czuje że też tak może się to skończyc
u mnie między jednym związkiem a drugim było 6 lat... Oby się tyle nie powtórzyło.
A że prędko nie znajdę to pewne, bo w tym wieku ludzie z reguły kogoś już mają i snują poważniejsze plany. U mnie też były plany
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:45   #3298
happy woman
Raczkowanie
 
Avatar happy woman
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
u mnie między jednym związkiem a drugim było 6 lat... Oby się tyle nie powtórzyło.
A że prędko nie znajdę to pewne, bo w tym wieku ludzie z reguły kogoś już mają i snują poważniejsze plany. U mnie też były plany
U mnie góra 3 miesiące, ale to było za czasów studenckich gdzie częściej wychodziłam do ludzi. Co ma byc to będzie, boję się tylko że zostanę sama



Czy któraś z Was nagrywała może coś na płytę CD nie mając programu do nagrywania?

Edytowane przez happy woman
Czas edycji: 2013-07-14 o 19:46
happy woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:48   #3299
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

ile macie lat?
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:50   #3300
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 465
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Na studiach gdzie akurat jest dużo ludzi to wiadomo, zawsze ktoś na kimś oko zawiesi. U mnie wprawdzie grupa liczyła aż 8 osób, a le nie miało to znaczenia, bo chłop był. A teraz ani studiów ani chłopa. Może jak zaocznie pójdę na magisterkę to będzie lepiej. Tylko trzeba pracę znaleźć, by mieć z czego opłacić

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
ile macie lat?
24 niedługo, zresztą w profilu wisi co i jak.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.