Nie ma czasu co marnować, trzeba bimber degustować! PM2014 cz. 15

[czekooczekolada]

Napisane przez ijaa

Dlaczego dziwnie? Dla mnie normalnie przynajmniej każdy ma fair - pół roku od swojej daty.

W przypadku uruchomienia zapisów w pewnym momencie dopiero może być różnie.
Na przykład Ci którzy chcą się pobrać w styczniu będą mieć tylko 4,5 miesiąca, a Ci którzy się zaręczą po wrześniu np. w listopadzie, a będą się chcieli pobrać już w sierpniu mogą mieć problem z terminem, bo sierpień jest popularny i może być już sporo porezerwowane (ludzie się rzucą od razu jak ruszą zapisy).



Mniam.. uwielbiam.
Daj kawałek?



Widzę, że panieński na tapecie.
Ja mówię NIE! wszelkim penisom, rogom i innym podobnym - zwłaszcza w miejscach publicznych. Mogę wypić w domu drinka przez słomkę z penisem, ale jak wybędziemy do klubu to ma być rozrywkowo, ale z klasą, a nie kiczem!

Na szczęście moja przyjaciółka (świadkowa) jak i koleżanki to poważne i dojrzałe dziewczyny i nie boję się tego typu jak dla mnie lekko żałosnych atrakcji.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Rany, jaki mam dzisiaj zwałkowy dzień! Spałabym i spała. Głowa mnie pobolewa. Nie jest dobrze.

Zamiast się cieszyć, że jutro będziemy na morzem, to ja siedzę, zamulam i nic mi się nie chce - a najbardziej pakować.

huehuehue czyli ktos kto robi panienski z penisami jest niedojrzały i niepoważny ma sie rozumiec ?

nie mozna sobie zrobic smiechowego wieczoru bo jest sie zalosnym dobre

Napisane przez namisek1990

czekooczekolada

Dokładnie- umiar. Co za dużo to nie zdrowo . Ale tortu z penisem to bym nie chciała . Takie duże łóżko bo dostaliśmy, że tak powiem w spadku po rodzicach TŻ (bo po co matce takie wielkie łóżko jak śpi sama). Trochę ciężko jest z ustawieniem czegoś takiego w pokoju no ale... darowanemu koniowi nie zagląda się zęby.

ijaa

wpadnij albo prześlę Ci teleportem hehe. Już się piecze. Dodałam za dużo cynamonu i zbrakło mi margaryny no ale może będzie się dało zjeść. Poratowałam się odrobiną smalcu. Najwyżej będzie megakruche . Dodałam migdały bo nie miałam orzechów...

aa noto fajnie my chcemy sobie kupic lozko, szafe juz mamy bo nam prawdopodobnie zostanie w pokoju, na prawie cala sciane takze bynajmniej nie ma problemu z pomieszczeniem wszystkiego

[Nohemi]

Witam.

Przebiłam się przez 7 zamkniętych wątków, aby Was w końcu odnaleźć.

Rok 2014 to również mój rok.

[moooniaaaa]

Napisane przez Nohemi

Witam.

Przebiłam się przez 7 zamkniętych wątków, aby Was w końcu odnaleźć.

Rok 2014 to również mój rok.

Hejjj kiedy ślub? skąd jesteście, powiedz coś o sobie, jak wyglądały zaręczyny i w ogóle

[Nohemi]

Napisane przez moooniaaaa

Hejjj kiedy ślub? skąd jesteście, powiedz coś o sobie, jak wyglądały zaręczyny i w ogóle

Ślub 21.06.2014. Widziałam na liście, że nie jestem jedyna.

Na co dzień mieszkamy w stolicy, ślub robimy w swoich stronach, w górach.

Zaręczyny były zupełnie improwizowane, bo byłam wtedy chora i nie można było mnie nigdzie zabrać. Do końca się nie zorientowałam, nawet kiedy pierścionek był niemalże pod moim nosem. Typowe.

[Opiumalfa]

Napisane przez ijaa

Widzę, że panieński na tapecie.
Ja mówię NIE! wszelkim penisom, rogom i innym podobnym - zwłaszcza w miejscach publicznych. Mogę wypić w domu drinka przez słomkę z penisem, ale jak wybędziemy do klubu to ma być rozrywkowo, ale z klasą, a nie kiczem!

Na szczęście moja przyjaciółka (świadkowa) jak i koleżanki to poważne i dojrzałe dziewczyny i nie boję się tego typu jak dla mnie lekko żałosnych atrakcji.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Rany, jaki mam dzisiaj zwałkowy dzień! Spałabym i spała. Głowa mnie pobolewa. Nie jest dobrze.

Zamiast się cieszyć, że jutro będziemy na morzem, to ja siedzę, zamulam i nic mi się nie chce - a najbardziej pakować.

dobrze, ze nie jestem odosobniona w tym mysleniu

Napisane przez Nohemi

Ślub 21.06.2014. Widziałam na liście, że nie jestem jedyna.

Na co dzień mieszkamy w stolicy, ślub robimy w swoich stronach, w górach.

Zaręczyny były zupełnie improwizowane, bo byłam wtedy chora i nie można było mnie nigdzie zabrać. Do końca się nie zorientowałam, nawet kiedy pierścionek był niemalże pod moim nosem. Typowe.

MOja data

[ijaa]

Napisane przez czekooczekolada

huehuehue czyli ktos kto robi panienski z penisami jest niedojrzały i niepoważny ma sie rozumiec ?

nie mozna sobie zrobic smiechowego wieczoru bo jest sie zalosnym dobre

Śmiechowy wieczór - oczywiście. Tyle, że osobiście nie potrzebuję do tego penisów.

A odpowiadając na Twoje pytanie: tak! widząc kilka razy podobne akcje na mieście, śmiem twierdzić, że latanie z panisami na głowie, piski i tym samym szczególne zwracanie na siebie uwagi szczytem powagi nie jest. Rozumiem bawić się - sama lubię to robić i również z okazji panieńskiego tej przyjemności nie am zamiaru sobie odawiać, ale dlaczego zaraz w tak średnio elegancki sposób.

Oczywiście to jest moja opinia - absolutnie subiektywna. Nie musisz się z nią zgadzać.

[Nohemi]

Napisane przez Opiumalfa

MOja data

Ten sam stres w dwóch miejscach w Polsce.

Napisane przez ijaa

Rany, jaki mam dzisiaj zwałkowy dzień! Spałabym i spała. Głowa mnie pobolewa. Nie jest dobrze.

U mnie to samo. :/

[ijaa]

Napisane przez Nohemi

Ślub 21.06.2014. Widziałam na liście, że nie jestem jedyna.

Na co dzień mieszkamy w stolicy, ślub robimy w swoich stronach, w górach.

Zaręczyny były zupełnie improwizowane, bo byłam wtedy chora i nie można było mnie nigdzie zabrać. Do końca się nie zorientowałam, nawet kiedy pierścionek był niemalże pod moim nosem. Typowe.

Witaj.

[Nohemi]

Napisane przez ijaa

Witaj.

Witaj.

[ijaa]

Ikonka mi wróciła! Widzę ją, widzę ją! love: love:

[Nohemi]

Napisane przez ijaa

Ikonka mi wróciła! Widzę ją, widzę ją! love: love:

Gdzie śmiała zniknąć?

[handzia600]

Napisane przez Nohemi

Witam.

Przebiłam się przez 7 zamkniętych wątków, aby Was w końcu odnaleźć.

Rok 2014 to również mój rok.

no hej witaj

[Nohemi]

Napisane przez handzia600

no hej witaj

Witaj.

[ijaa]

Napisane przez Nohemi

Gdzie śmiała zniknąć?

Właśnie nie wiem. Polazłam gdzieś i nie było jej jakiś czas.

A tak na serio: nie było jej widać w niektórych przeglądarkach. Widocznie naprawili ten błąd.

[handzia600]

Napisane przez Nohemi

Witaj.

co macie już załatwione i zakupione?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez ijaa

Właśnie nie wiem. Polazłam gdzieś i nie było jej jakiś czas.

A tak na serio: nie było jej widać w niektórych przeglądarkach. Widocznie naprawili ten błąd.

dlatego ja kocham firefox'a

[ijaa]

Napisane przez handzia600

co macie już załatwione i zakupione?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------



dlatego ja kocham firefox'a

Też kochałam, ale go zdradziłam bo dla odmiany miał problemy z kolorowaniem tekstu.
Widać zdrada mi wyszła bokiem.

[ana909]

Napisane przez czekooczekolada

o to dobrze



w tych wieczorach panienskich to jakis umiar trzeba miec
ja tez bym nie chciała żeby gdzie sie nie popatrze był penis i zebym była poobwieszana penisami, ale jakas pojedyncza sztuka czy cos sie może trafić, nie róbmy z młodej aniołka

Łóżko 2x2 ? łoo . ja chce kupić 160x200, myśle ze wystarczy :d
w tym że sypialnie będziemy mieć małą to większego wziąc nie mogę, a jesli jeszcze dojdzie kiedys łóżeczko to nie wiem jak sie pomieścimy

my mamy 160x200 i posciel 200x220 i jest idealnie mamy bardzo duzo miejsca dla siebie, wieksze to juz 3 osobowe :P a z dzieckiem spac nie bedziemy

[Nohemi]

Napisane przez handzia600

co macie już załatwione i zakupione?

Sala, menu, orkiestra. Właśnie wybiera się sukienka i garnitur.
W sierpniu dociągniemy jeszcze sprawy ślubu kościelnego, no poza dokumentami, bo to i tak za wcześnie.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez ana909

my mamy 160x200 i posciel 200x220 i jest idealnie mamy bardzo duzo miejsca dla siebie, wieksze to juz 3 osobowe :P a z dzieckiem spac nie bedziemy

My również mamy 200x220 a i tak mi się zdarza bezczelnie pozbawić narzeczonego przykrycia.

[ijaa]

Napisane przez Nohemi

Sala, menu, orkiestra. Właśnie wybiera się sukienka i garnitur.
W sierpniu dociągniemy jeszcze sprawy ślubu kościelnego, no poza dokumentami, bo to i tak za wcześnie.

Powiedz coś więcej o sukienkach.
W jakie celujesz?

[ana909]

Napisane przez Nohemi

Sala, menu, orkiestra. Właśnie wybiera się sukienka i garnitur.
W sierpniu dociągniemy jeszcze sprawy ślubu kościelnego, no poza dokumentami, bo to i tak za wcześnie.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------



My również mamy 200x220 a i tak mi się zdarza bezczelnie pozbawić narzeczonego przykrycia.

a ja nie czesto zdarza mi sie zasypiac przytulona do niego, a nawet jesli spimy tyłkami do siebie to się dotykamy, bo lubimy swoją bliskość moze to głupie ale nie wyobrazam sobie zasypiac w jednym lozku a nawet się nie dotykac (a wielkość łózka nam na to pozwala).

[Nohemi]

Napisane przez ijaa

Powiedz coś więcej o sukienkach.
W jakie celujesz?

Ijaa, koronkowe plecy Znalazłam taką jaką sobie wymarzyłam (to i tak cud, bo myślałam, że jeszcze takiej nie uszyli :P) i jestem zakochana. Nie chcę przesadzonej, bez gorsetu (cycków i tak do niej nie mam ), bez falbanek, bez koła itp. Myślę, że jest raczej z tych skromnych, a jednocześnie nietuzinkowych.

[ana909]

pokaż

[Nohemi]

Napisane przez ana909

a ja nie czesto zdarza mi sie zasypiac przytulona do niego, a nawet jesli spimy tyłkami do siebie to się dotykamy, bo lubimy swoją bliskość moze to głupie ale nie wyobrazam sobie zasypiac w jednym lozku a nawet się nie dotykac (a wielkość łózka nam na to pozwala).

Ależ my także nie zasypiamy nie dotykając się. No, ale co się dzieje kiedy już śpię to nie wiem. Czasami, gdy się przebudzę, to się okazuje jaka ze mnie zła kobieta.

[Opiumalfa]

Napisane przez Nohemi

Ten sam stres w dwóch miejscach w Polsce.



U mnie to samo. :/

Ja biore slub w belgii


Sent from my iPad using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

My mamy 180x200 i dwie koldry po 150x200. Nie weim jak mozna spac pod jedna. Ja sie lubie opatulic


Sent from my iPad using Tapatalk

[Nohemi]

Napisane przez Opiumalfa

Ja biore slub w belgii

Oj tam, oj tam. Stres ten sam.

Napisane przez Opiumalfa

My mamy 180x200 i dwie koldry po 150x200. Nie weim jak mozna spac pod jedna. Ja sie lubie opatulic

Ja znowu nie wyobrażam sobie spania pod dwoma. :/ No chyba, że któreś z nas byłoby chore i ważne by było, żeby się wygrzać.

[Kishlaczkowa]

Witam nową PM

Wróciłam od rodziców i oglądam Kiepskich :-D tak aby myśleć nieważny trzeba :-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pysia1987]

Napisane przez moooniaaaa

Ja niestety nic a nic nie wydoroślałam i imprezować mogłabym co tydzień Więc nie wyobrażam sobie panieńskiego bez pompy. Może niekoniecznie gdzieś na mieście w klubie bo do klubu to przynajmniej raz w miesiącu wychodzimy, więc dla nas i dla znajomych to żadna nowość i atrakcja :P



Nie wiem co Ci poradzić. Najłatwiej byłoby gdzieś pójść na zwykłego sprzedawcę, ale pisałaś o zobowiązaniach finansowych ... A po zwolnieniu będzie Ci chociaż zasiłek przysługiwał?




Wróciliśmy od rodziców, od razu torba żarcia do zamrażalnika poszła :P

Na szczescie bedzie mi przyslugiwal w razie czego, tyle dobrze
A i oczywiscie skladalam na sprzedawcow, ale znikad sie nie odzywaja powodem pewnie jest to, ze w cv mam kierownika, i nikt nie chce takich osob na sprzedawce bo sie bedzie mądrzył itp (wiem bo my tez tak robilyśmy ) ostatnio juz w jednym cv napisalam, ze jestem sprzedawca, a nie kierownikiem (do Biedronki), ale klamstwo i tak by wyszlo jak bym musiala przyniesc swiadectwo pracy, ale tym sie bede martwic pozniej. I tak znikad narazie nie dzwonia ale smutne to jest, zeby czlowiek musiał posuwać się do zanizania swoich kwalifikacji, zeby zdobyc prace

Napisane przez Nohemi

Witam.

Przebiłam się przez 7 zamkniętych wątków, aby Was w końcu odnaleźć.

Rok 2014 to również mój rok.

Witaj


My byliśmy z Tż tem po koszulki dla niego w CH. Oczywiscie ja na pocieszenie tez musialam sobie cos kupic: 3bluzki, 1bluze i kolczyki. Na szczęście wszystko z przeceny

[missmalezji]

Napisane przez anannke

a ja bym nie chciała takiego panieńskiego obawiam się że odrzuciłoby mnie od takiego tortu. Pobawić się potańczyć pośmiać - owszem i nie jestem jakaś pruderyjna ale nie rozumiem tego szaleństwa na tle penisów, seksu, golizny w aspekcie wieczoru panieńskiego i wg mnie panieński nie musi być zboczony żeby był udany... w ogóle co to ma do ślubu? jakiś akcent że oto będzie mieć od tej pory już tylko męża w łóżku? potem zdjęcia jak są wrzucane przez znajome z panieńskiego jak mają penisowe czułki wyglądają bardziej żałośnie niż rozrywkowo i śmiesznie tym bardziej jak nie pasują do nich bo np są to skromne spokojne wcale nie jakoś super imprezowe i nie obnoszące się ze swoim życiem dziewczyny...

Napisane przez ijaa

Widzę, że panieński na tapecie.
Ja mówię NIE! wszelkim penisom, rogom i innym podobnym - zwłaszcza w miejscach publicznych. Mogę wypić w domu drinka przez słomkę z penisem, ale jak wybędziemy do klubu to ma być rozrywkowo, ale z klasą, a nie kiczem!

Na szczęście moja przyjaciółka (świadkowa) jak i koleżanki to poważne i dojrzałe dziewczyny i nie boję się tego typu jak dla mnie lekko żałosnych atrakcji. [COLOR="Silver"]

Dokładnie zgadzam się i podpisuję pod tymi wypowiedziami Ja swój panieński będę mieć pewnie w domu i w klubie i moje przyjaciółki wiedzą że z ozdób to ewentualnie welonik czy jakaś szarfa, żadnych penisów, rogów i kiczu.. można się dobrze bawić bez dziwnych gadżetów

Napisane przez Nohemi

Ślub 21.06.2014. Widziałam na liście, że nie jestem jedyna.

Na co dzień mieszkamy w stolicy, ślub robimy w swoich stronach, w górach.

Zaręczyny były zupełnie improwizowane, bo byłam wtedy chora i nie można było mnie nigdzie zabrać. Do końca się nie zorientowałam, nawet kiedy pierścionek był niemalże pod moim nosem. Typowe.

witaj

Wróciłam od taty i poszłam w kimkę, głowa coś mnie bolała
Mama sprawiła mi w tk maxie na imieninki śliczną piżamkę: szara z różowymi kokardkami przy pasie i na dekolcie

[moooniaaaa]

My łóżko mamy normalne, chyba właśnie 200x160, ale za to pościel tylko 200x220. A i tak czasami pozbawiam tż kołdry albo on mnie bo całą zagrabi Pisałyście o przytulaniu w nocy. My chyba jeszcze nigdy nie zasnęliśmy inaczej. Zawsze nawaleni na siebie :P Dobre to bo nawet jak na fochu kładziemy się do łóżka to po kwadransie ktoś się przytula, gadamy i jest ok



Spadam pod prysznic, potem do łóżka, film i wino

Jutro pierwszy dzień w nowej pracy, muszę się jakoś odstresować bo cały czas o tym myślę. Głupia jestem, mam cykora jak nie wiem

[Nohemi]

Napisane przez ana909

pokaż

Proszę.