Trymestr pierwszy, drugi, trzeci, już niedługo będą dzieci, mamy IX-X 2013, cz. XII

[angelikada]

Napisane przez misia332

Proszę.

Kaśka byłam u dwóch, tutaj w Hiszpanii i on mówił, że syn, na połówkowym potwierdzil. I w Polsce w kwietniu, on mówił wtedy, że na 80 % dziewczynka i teraz znów u niego byłam i powiedział, że chłopca nie widzi. Zdziwil się, że w karcie ciązy mam nawet płeć wpisaną.

cudnie... Gratuluje !! wyglądałaś bosko!! na prawde tak Ci zazdroszczę ja to ostatnio jak swoje wesele włączyłam to się popłakałam za każdym razem jak oglądam płytkę to płaczę a jeszcze nawet rok nie minął od naszego wesela :P jeszcze raz gratulacje

[Aaamelkaa]

ja to nie mogę się doczekać momentu jak rozstawimy łóżeczko
zakup planujemy w sierpniu

[kropla_deszczu]

Napisane przez matallewar

To ja Wam jeszcze zarzucę apartament Elenki 29t2d

duży ten brzuś


a dirty trzymam wszystko będzie dobrze trzymaj się tam w tym szpitalu :-*

[Diorisha]

matall a Twój Piękny kiedy ma się stawić na te konsultacje w sprawie wyników ?

[ladanseuse14]

dziewczyny nie mam już siły, czy którąś z was męczy biegunka?

[kaska87]

Ladan może to po lekach

[misia332]

Napisane przez kaska87

cześć witam imienniczke i Julke

mogę Ci trochę łachów wysłać jak coś

dla dziewczynki ?

[matallewar]

Napisane przez kaska87

budyńku

to się dzidzia pochwali wagą

robiłam sobie naleśniki i teraz zgaga jak diabli, ale trudno

wiecie co? nie cierpię prasować, a teraz się nie mogę doczekać aż Miczkowe ubranka wyschną żeby je poprasować i poukładać
tylko małż nie będzie zadowolony bo mu rzeczy z komody do drugiej przeniosłam, a on nie lubi zmian niech się cieszy, że łóżka nie dam rady przesunąć, bo już bym działała

Jestem dziś taką sierotą, że mi samej siebie szkoda

Napisane przez Diorisha

Ja jakoś w sierpniu ubiegłego roku byłam na diecie( heh pół życia jestem na diecie ) a dodatkowo codziennie robiłam dziennie 20km na rowerze i co drugi dzień 3-4km nordic walkingu i raz w tygodniu basen.
Dziewczyny ależ miałam figurę po miesiącu





kropelko

Skąd Ty miałaś na to czas?

Napisane przez misia332

Czarownice jak będą bliźniaki to sie dla drugiego migiem na wyprawkę będziecie zrzucać.

Napisane przez czaszka_

czesc dziewczyny, od dawna czytam wątek i w końcu postawiłam do Was dołączyć
Kaśka,26 lat, OM 10.01.13, TP 17.10.13
ma być córeczka Julia

Dopisanaś na listę

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez Diorisha

matall a Twój Piękny kiedy ma się stawić na te konsultacje w sprawie wyników ?

Jaki on tam piękny Taki żarcik

Jutro idzie po pracy, o 16 wychodzi z biura.
A w środę ma na 16:30 kolejną rozmowę o pracę...

[Aaamelkaa]

Napisane przez czaszka_

czesc dziewczyny, od dawna czytam wątek i w końcu postawiłam do Was dołączyć
Kaśka,26 lat, OM 10.01.13, TP 17.10.13
ma być córeczka Julia

witajcie dziewczyny

Napisane przez ladanseuse14

dziewczyny nie mam już siły, czy którąś z was męczy biegunka?

jagody zjedz, pomagają

[kaska87]

Napisane przez misia332

dla dziewczynki ?

dla dziewczynki mam jedne body i buciki, ale mam 80% unisexów więc dla dziołchy mogą być

[matallewar]

Napisane przez misia332

dla dziewczynki ?

Jak coś, to ja się mogę podzielić, bo mam aż nadto
i czarna chyba pisała, że ma całe mnóstwo

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

Ladan może to po lekach

kurcze ale biorę je od 24 tc i nic mi nie było
a z neta nic się nie dowiem, bo wszędzie pisze, że to oznaka porodu :/ a przecież ja nie rodzę i nie mam zamiaru

[bajka1807]

jeszcze nie skonczylyscie watku ? bylam pewna ze bedzie czekala na mnie kolejna czesc

witam sie i nie wiem czy nadrobie, bo strasznie mi sie nie chce zabiegane dni mamy strasznie. na pocieszenie dzis kupilismy naroznik, plytki juz wszystkie sa czyli juz blizej konca remontu jak dalej i przez to zaczynam sie bac, bo to rowniez znaczy ze jestem co raz blizej porodu buuuu

ide czytac

[kaska87]

Napisane przez bajka1807

witam sie i nie wiem czy nadrobie, bo strasznie mi sie nie chce zabiegane dni mamy strasznie. na pocieszenie dzis kupilismy naroznik, plytki juz wszystkie sa czyli juz blizej konca remontu jak dalej

pokazuj narożnik

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

pokazuj narożnik

właśnie, właśnie!

[matallewar]

Boli mnie ręka

[Diorisha]

Napisane przez matallewar

Skąd Ty miałaś na to czas?

Kochana wstawałam codziennie o 5.30

Napisane przez matallewar

Jaki on tam piękny Taki żarcik

Jutro idzie po pracy, o 16 wychodzi z biura.
A w środę ma na 16:30 kolejną rozmowę o pracę...

heh mój też nie za piękny co mi w ogóle nie przeszkadza Go tak nazywać

Fajnie,że tak szybko
Pamiętam,że jak chciałam w lutym zarejestrować Natalię do kardiologa dziecięcego to babka w recepcji podała mi termin na październik


To ile On tych etatów bierze? Niedawno chyba gdzieś zaczął pracować...


bajka pokazuj zakupy


Właśnie najadłam się frytkami Chodziły za mną już od dłuższego czasu ale nie takie z piekarnika (zawsze takie robię ale są suche ) teraz mi się zachciało takich z oleju

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez matallewar

Boli mnie ręka

Uderzyłaś się ?

[Figulina987]

Napisane przez Asiek84

hej

jesteśmy po wizycie, poproszę o wpisanie na pierwszą stronę synka

Madziuchna jaki już duży Twój synek!!

Ja swojego zobaczę pt Pewnie tak z 1,5 kg będzie miał (ostatni było 900g w 26 t)

Misia wszystkiego naj na nowej drodze życia z TŻ śliczne zdjęcia


Kaśka przede wszystkim udanego wieczoru z małżem i naciesz się nim Jak Ty to robisz że już 33t i tylko +5 kg ??!! a co czytam to same pyszności wcinasz...

Cytat:
Napisane przez papalinka83
Właśnie dzwonił tż, że są już nasze meble do pokoju dziecięcego. Mieliśmy czekać 4-6 tygodni, a minęły dopiero 2. Ale super Musimy dzisiaj pojechać zapłacić i się umówić na dostawę


śliczne te Wasze mebelki

Napisane przez Brydzia_

ja się zastanawiam
już pomijając że sala w tym szpitalu gdzie chce rodzić 1 osobowa jest bardzo fajna to mąż może zostać z Tobą tam ile chce
no i komfort że jesteś sama na sali i nikt nie przychodzi odwiedzać innych...
ale jednak to kosztuje i się zastanawiam czy to nie zbędny wydatek

właśnie z jednej strony spory wydatek bo 150 zł/dobę, ale z drugiej to tylko 3 doby (jak będzie wszystko ok a tak zakładam), a to na prawdę spory komfort - pełna swoboda i własna łazienka. My z TŻ jesteśmy na tak
choć dzisiaj się dowiedziałam, że jest możliwość, żebyśmy z TŻ byli w szpitalu razem cały czas -ale lekarz powiedział, że 1-dynka lepsza bo odremontowana

Napisane przez czaszka_

czesc dziewczyny, od dawna czytam wątek i w końcu postawiłam do Was dołączyć
Kaśka,26 lat, OM 10.01.13, TP 17.10.13
ma być córeczka Julia

Witaj

Idziemy z mężulkiem na spacer

[kaska87]

Napisane przez Figulina987

Kaśka przede wszystkim udanego wieczoru z małżem i naciesz się nim Jak Ty to robisz że już 33t i tylko +5 kg ??!! a co czytam to same pyszności wcinasz...

no zaraz będzie wyjeżdżał już i gnał do swej ukochanej- czyli mnie

[Figulina987]

Napisane przez kaska87

no zaraz będzie wyjeżdżał już i gnał do swej ukochanej- czyli mnie

[Aaamelkaa]

150 zł za dobę to jeszcze w miarę
u mnie w w szpitalu oszaleli , zobaczcie na cenniki :
USŁUGI KOMERCYJNE W ODDZIALE

• indywidualna opieka położnej przy porodzie (koszt 1500 zł)
• indywidualna opieka lekarza przy porodzie lub operacji (według cennika)
• indywidualna opieka położnej w Oddziale (400 zł/dyżur)
• pobyt w pokoju jednoosobowym (doba 400 zł)
• porada psychologa (100 zł)

[matallewar]

Napisane przez Diorisha

Kochana wstawałam codziennie o 5.30

heh mój też nie za piękny co mi w ogóle nie przeszkadza Go tak nazywać

Fajnie,że tak szybko
Pamiętam,że jak chciałam w lutym zarejestrować Natalię do kardiologa dziecięcego to babka w recepcji podała mi termin na październik

To ile On tych etatów bierze? Niedawno chyba gdzieś zaczął pracować...

bajka pokazuj zakupy

Właśnie najadłam się frytkami Chodziły za mną już od dłuższego czasu ale nie takie z piekarnika (zawsze takie robię ale są suche ) teraz mi się zachciało takich z oleju

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------



Uderzyłaś się ?

Ja wstawałam o 6 do pracy, szłam spać o 0:00, a ledwo miałam czas cokolwiek poćwiczyć

No tylko on idzie do tego szpitala, do tej swojej przychodni, gdzie są tylko NZJ i tam takie dodatkowe szybko załatwiają, a na normalne 2-3 m-ce czekania.

Oparzyłam się żelazkiem Mam szramę na pół ręki I jeszcze kolano o stolik rozwaliłam przed chwilą

[ladanseuse14]

Napisane przez Aaamelkaa

150 zł za dobę to jeszcze w miarę
u mnie w w szpitalu oszaleli , zobaczcie na cenniki :
USŁUGI KOMERCYJNE W ODDZIALE

• indywidualna opieka położnej przy porodzie (koszt 1500 zł)
• indywidualna opieka lekarza przy porodzie lub operacji (według cennika)
• indywidualna opieka położnej w Oddziale (400 zł/dyżur)
• pobyt w pokoju jednoosobowym (doba 400 zł)
• porada psychologa (100 zł)

mdleje: mdleje:

[kaska87]

Amelka bo u Was ceny warszawskie, ale masakra

[matallewar]

A co do sal - u nas jenoosobowe porodowe są za darmo i nie ma innych, a poporodowej nie chcę jedynki, bo jak pójdę pod prysznic, to musiałabym same dziecko zostawić, a tak zawsze któraś mamuśka rzuci okiem, da smoka czy zawoła, jakby dziecko płakało.
A nawet po sikaniu trzeba się chociaż podmyć

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez Aaamelkaa

150 zł za dobę to jeszcze w miarę
u mnie w w szpitalu oszaleli , zobaczcie na cenniki :
USŁUGI KOMERCYJNE W ODDZIALE

• indywidualna opieka położnej przy porodzie (koszt 1500 zł)
• indywidualna opieka lekarza przy porodzie lub operacji (według cennika)
• indywidualna opieka położnej w Oddziale (400 zł/dyżur)
• pobyt w pokoju jednoosobowym (doba 400 zł)
• porada psychologa (100 zł)

A gdzie Ty będziesz rodzić??

[shure]

Czaszka witaj Mamy ten sam tp
misia slicznie wygladalas

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

A co do sal - u nas jenoosobowe porodowe są za darmo i nie ma innych, a poporodowej nie chcę jedynki, bo jak pójdę pod prysznic, to musiałabym same dziecko zostawić, a tak zawsze któraś mamuśka rzuci okiem, da smoka czy zawoła, jakby dziecko płakało.
A nawet po sikaniu trzeba się chociaż podmyć

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------


A gdzie Ty będziesz rodzić??

dokładnie
tam, gdzie mam zamiar rodzić poporodowe są 3 osobowe i w fajnym stanie

[Susanna]

Napisane przez misia332

Ok, w końcu mam czas Wam opisać co nie co.

Pomijając cała dwutygodniową atmosferę w domu u TŻ. Bo tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć.

W czwartek była już moja mama, i całe dnie spędzałam z nią a nie w domu TŻ. W piątek dzień przed ślubem, czułam sie już bardzo dobrze, rano zleciala mi ostatnia kroplówka, i stwierdziłysmy, że będę brała tylko lutka i nospe na czas wesela.

W piątek zrobiłam ostatnie zkupy z mamą, pojechałam z mamą i TŻ do Kościoła na mszę i spowiedź, dogadalismy ostatnie szczegóły z księdzem i wstąpiliśmy na cmentarz. Odwiozłam TZ do domu, a z mamą pojechałam do hotelu. Tam nadzorowałam dekorowanie sali, stołów, a TŻ z najlepszym kumpelem zwozili ciasta, wódkę i wędliny i sery na stół regionalny.
Ja pousadzałam gosci i była już 23 więc poszłam spać. Obudziłam się w sobotę o 4 rano, a wstałam o 8. TŻ przywiózl torty i kwiaty na stół, a ja pojechałam do fryzjera i makijażystki. W tym czasie mama dzwoniła do mnie ze kolejni goście dotarli do hotelu.

o 13.50 byłam już gotowa, wróciłam do tż domu i się trochę wykąpałam, a TŻ przystroił samochód, wyglądało pięknie. Wygoniłam go pod prysznic, a sama miałam już mega stresa. o 14.50 przyjechała fotografka i zaczęła nam robić zdjęcia jak się ubieramy w dwóch różnych pokojach.

Przyjechała moja mama, szwagierka, mój brat i dziadkowie na błogosławieństwo. Nagle w pokoju gdzie sie ubierałam stało 6 bab i ja, każda mnie pytała co i jak, nerwy mi puściły i się rozpłakałam. Fotografka podeszla do mnie i mnie uspokoiła, mama mnie powycierała, pomogła się ubrać do końca. TŻ czekał na dole.

Wszyscy zeszli na dół, odczekałam 5 min i zeszłam, wszyscy byli zachwyceni tym jak wyglądam. TZ podał mi kwiaty i uklękneliśmy do błogłosławieństwa.

Przy dziadkach było ok, przy TŻ mamie też, później chrzestny od TZ i podeszła moja mama, no to ja znów łzy w oczach i gula w gardle.

Pojechaliśmy do Kościoła, tam podpisaliśmy papierki i okazało się, że ślubu udzieli nam bardzo młody ksiądz który nas spowiadał. Msza była piękna. Ksiądz pierwszy raz udzielał ślubu i była równie przejęty jak my. Gdy TZ założył mi obrączkę, pocałował mnie w rekę.

Kościól był fajnie przystrojony. Później życzenia pod Kościołem i wszyscy pojechali na salę, my pojechaliśmy ostatni.

Przywitanie przez mamy chlebem i solą fajne. Pierwszy taniec wyszedł nam super, uczyliśmy sie całe 3 minuty. DJ nie zawiódł, było śmiesznie, wesoło, fajne zabawy. Poszliśmy spać o 4 ranem. Ostatni goście wyszli o 3.
Zostało nam masę jedzenia i wodki. Goście chyba się ze mną solidaryzowali i nie pili za dużo.

Był to bardzo piękny dzień, pełen emocji i radości. a TŻ chodzi i woła za mna teraz "żono moja".

W poniedziałek musiałam zacząć brać fenoterol, bo znów zaczęły się skurcze. Teraz czuję się dobrze. Ale wróce chyba w nowym wątku, bo ciocia u nas jest.
całuje Was wszystkie

Piękna elacja, piękny ślub i wesele mieliście A Fenoterol bierz, on nie taki straszny

Napisane przez Diorisha

Naszło mnie na wspominki i przeglądanie fotek. Wrzucę Wam najświeższe zdjęcie mojej Natalci

Śliczna dziewczyna, uśmiech ma od ucha do ucha

Napisane przez kaska87

o dobrze, że przypominacie o tym planie porodu ja też muszę powoli wziąć się za pisanie, wielkimi literami im napiszę, że TAK CHCĘ ZZO

Ja też... błagam mojego lekarza, zeby byl ze mną przy porodzie i żeby mnie znieczulał

Napisane przez misia332

Proszę.

Kaśka byłam u dwóch, tutaj w Hiszpanii i on mówił, że syn, na połówkowym potwierdzil. I w Polsce w kwietniu, on mówił wtedy, że na 80 % dziewczynka i teraz znów u niego byłam i powiedział, że chłopca nie widzi. Zdziwil się, że w karcie ciązy mam nawet płeć wpisaną.

Przepięknie wyglądaliście! Wiadomo Panna Młoda najpiękniejsza ale Pan Młody także niczego sobie

Napisane przez butterfly20

Ulubiony focisz mojego Taty, pewnie dlatego,że facjaty mężowskiej nie widać Nie nooo żartuję, lubią się

haha dobre Ślicznie wygladałaś

Napisane przez butterfly20

Nie dość,że to ZD to jeszcze to https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3218

Straszne Wielka tragedia

[Natala84]

Napisane przez Aaamelkaa

byłam dziś w TESCO i są wyprzedaże na ubranka niemowlęce, głównie -30 %, nie było dużego wyboru, przecenione są kolory pastelowe, takie ładne żywe kolorki są w normalnych cenach, ale zawsze coś można wybrać,ja kupiłam 2 zestawy pajacy, pakowane po 3, za 38,50 zł z 55zł

byłam wczoraj i choć w sumie nie powinnam nic kupować, bo nawet jeszcze rzeczy po Marysi nie przejrzałam, to skusiłam się na fajną ciepłą bluzę dwustronną i najważniejsze - bez kaptura! fajna jest i tez przeceniona

Napisane przez butterfly20

Nie dość,że to ZD to jeszcze to https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3218

wada serca jest bardzo częsta przy ZD mnie tylko dziwi, że lekarza na usg nic nie zaniepokoiło... przecież i wadę serca i rozszczep podniebienia/wargi widać na zwykłym badaniu usg

Napisane przez czaszka_

czesc dziewczyny, od dawna czytam wątek i w końcu postawiłam do Was dołączyć
Kaśka,26 lat, OM 10.01.13, TP 17.10.13
ma być córeczka Julia

hej

Misia - piekny opis i cudowne zdjęcia ślicznie wyglądaliście

byłam dziś w lidlu po pieluchy, kupiłam 2 paczki bo fajna cena ale upocona wróciłam jak mysz, bo jeszcze Maryśka przecież... w wózek ją wpakowałam pierwszy raz od nie wiem jak dawna, bo przecież inaczej bym tego nie przytargała

może w tym tygodniu facet przyjedzie montować szafę, to wezmę się za przeglądanie i pranie ubranek, bo w sumie może mi mało czasu zostać ... za chwilę zaczynam 34tc a wg wszystkich usg - 35

Madziuchna - super że wizyta udana i waga taka ładna ! mój bąbel w takim tc miał bardzo zbliżoną wagę :tak:

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

dziewczyny nie mam już siły, czy którąś z was męczy biegunka?

Mnie, od wczoraj. Ale nie jakoś strasznie. A oprócz tego raz za jakiś czas też, ale nie jest to takie jak na typowe problemy żołądkowe. Jutro o to zapytam ginki.