Trymestr pierwszy, drugi, trzeci, już niedługo będą dzieci, mamy IX-X 2013, cz. XII

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

A ile sztuk? Bo ja mam dwie po 43 szt. I to powinno starczyć na jakiś tydzień, 8 dni Matall, za dużo dwie takie paczki? Jak byliśmy w Auchan to wrzuciłam jedną do kosza, a potem jeszcze dorzuciłam drugą

O te miałam:
http://nokautimg1.pl/p-d3-3d-d33df0e...orn-78-szt.jpg

[Madziuchna27]

Matall, to ile sztuk tych pampków 1 zużyłaś, jak napisałaś 1,5 paczki?

Ok, dzięki

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

my to jesteśmy super mega hiper wytrzymałe w porównaniu z płcią "brzydką"

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



mi w 13 tc USG pokazało 5.09

Właśnie i te nasze cudne geny musimy przekazać kolejnym dziewuszkom

Uuu to niezła rozbieżność.

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

no rejczel nie żartuję, ja się wstydzę i przeważnie milczę tylko jak z małżem jestem hojraczę

to ja jestem jeszcze lepsza - nagadam staremu i później jemu każę kozaczyć

[Larysa88]

Napisane przez katarzyna2811

Larysa gratki . Duży twój maluch.

A ja stwierdziłam że hormony ciążowe biorą górę nad rozumem. Przed chwilą pisała moja przyjaciółka czy jedziemy jak co roku na mały urlop nad morze z rodzinką. A ja się zdołowałam bo wiem że w tym roku mnie nie stać, no i się poryczałam. Oj głupia ja...

nie przejmuj się, wiele z nas ominą tegoroczne wakacje szkoda, bo też bym chciała strasznie

Napisane przez Madziuchna27

Napisane przez bajka1807

hihi to moja Amelka przybija piatke bo tez ma byc ponoc kudlata

hehe piona!

Napisane przez passion80

super

ale i tak nei ogarniam swoim małym rozumkiem twierdzeń, że 36/37tc to już ciąża donoszona, przecież to miesiąc przed terminem

po prostu tak mi tłumaczył dzisiaj gin, a tak samo w tamtym tygodniu położna mi tłumaczyła - że właśnie płuca są już na tyle rozwinięte w 35 tyg, a właściwie kończą się rozwijać, że już wszystko jest w porządku w razie porodu, natomiast ostatni miesiąc, to jest rozwój emocjonalny malucha, do przyjścia na świat

Napisane przez Diorisha

Serdeczne gratki Jaka duża dziewczynka



Mąż jest niepoprawnym życiowym optymistą i wierzy,że tym razem wszelkie problemy nas ominą. Mam ogromną nadzieję,że tak właśnie będzie

dziękuję
musi być ok! już raz to przechodziliście, więc limit macie wykorzystany!

Napisane przez ladanseuse14

mi gin powiedział, że od 35 tc pęcherzyki płucne są już na tyle rozwinięte, że gdy zdarzy się poród to nie ma komplikacji i bobo będzie zdrowie i ogólnie że już wtedy robimy wielki UUUUUUFFFFFFFFFFFF

no dokładnie, mi mówił tak samo

Napisane przez kaska87

Larysa uuuu jaka panna

Napisane przez Madziuchna27

Bajka, Larysa -> też dziś widziałam włoski na główce mego Księciunia

piona

[ladanseuse14]

no i D. znów zaciesza, bo w środę zaczyna urlop i na Polsacie leci parodia "300"

[matallewar]

Napisane przez tancerka212

melduję że żyję
komp nam padł pożyczamy sobie od teściowej lapka ale jak już go dorwiemy w ręce to sklepy z artykułami do budowy aby fruwają po monitorze i na wizaż nie ma jak wejść... nie wpisujcie mnie tylko do mamuś zaginionych plissssss jak tylko mąż zreanimuje kompa to będę się częściej odzywać tylko nie wiem jak on to zrobi jak codziennie od świtu do nocy siedzi na budowie i przez najbliższy miesiąc na pewno z niej nie wróci bo robimy już ocieplenie domku i elewację no to do usłyszenia- trzymajcie się mamuśki

Postaram się pamiętać
Ale mam ciążowy budyń, więc gdybym uczyniła tak haniebną rzecz, bij mnie po głowie bez krępacji

Napisane przez shure

Czy taki zestaw wystarczy na poczatek czy lepiej kupic TT te male bez tej rurki w srodku?
http://allegro.pl/tommee-tippee-zest...373544094.html

Ja bym brała antykolkowe.

Napisane przez passion80

wiesz, Twój dopiero zaczyna więc masz szansę


tak mi się właśnie oś kojarzyło, wspomniałam o tym mężowi, ale wszystkiego wiedzieć nei musi,później będzie marudził

Ale może nie każdy tak źle znosi i tak lipne są efekty

[butterfly20]

Napisane przez shure

Czy taki zestaw wystarczy na poczatek czy lepiej kupic TT te male bez tej rurki w srodku?
http://allegro.pl/tommee-tippee-zest...373544094.html

Wiesz co, kiedyś nad tym myślałyśmy i nic nie wymyśliłyśmy. Ile osób tyle opinii odnośnie butelek.
I też nie do końca wiadomo,czy te antykolkowe coś dają. Ja kupiłam jedną 150 ml antykolkową na początek, ale trzymam sięmyśli,że to na wszelki wypadek a i tak nie będę jej zbytnio używać. A w razie w zawsze można dokupić.
A też czasem bywa,że butelki jakiejś firmy nie pasują dziecku, a pasują z innej firmy.

[Madziuchna27]

Matall, to 86 sztuki "1" wystarczą, czy może być za dużo?

[kaska87]

Ladan leje

wiem! ja mojego zestresuję najbardziej na świecie tym, jak mu powiem, że ukradli mu rower i go zgwałcę i na bank X rzuci- toż on ten rower bardziej niż mnie kocha

Shure ja mam TT z tą rureczką fajna

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

Matall, to ile sztuk tych pampków 1 zużyłaś, jak napisałaś 1,5 paczki?

Ok, dzięki

Tak napisałam?
Nie panuję dziś nad własną klawiaturą
1 paczkę, 78 sztuk jedynek miałam. Potem już miałam 2, też białe. Od 3 zwykłe zielone.

[Aaamelkaa]

no i gdzie są moje wyniki,zawsze były o 20

[Brydzia_]

Napisane przez kaska87

Lola super

o dobrze, że przypominacie o tym planie porodu ja też muszę powoli wziąć się za pisanie, wielkimi literami im napiszę, że TAK CHCĘ ZZO

no i też myślę czy brać salę jednoosobową? bo z jednej strony fajnie, bo się rozwalę i nara nikt nie patrzy, ale z drugiej wyjdę do łazienki (są w każdym pokoju osobne) i kto na Mika spojrzy hmmm nie wiem
ale małż mówi, żebym brała jedynkę- on i tak będzie pewnie siedział ze mną cały dzień

ja bym chciała jednoosobową a jak będę chciała iść pod prysznic czy do łazienki to zawsze można poprosić na chwile pielegniarke żeby zajrzała do dziecka zresztą ja chcę jedynkę właśnie ze względu na tż - żeby mógł z nami być cały czas więc problem zostawienia dziecka samego nie istnieje... tylko właśnie się zastanawiam czy nie szkoda mi kasy...
zadecyduje co i jak gdy zobaczę szpital itd

Napisane przez Aaamelkaa

150 zł za dobę to jeszcze w miarę
u mnie w w szpitalu oszaleli , zobaczcie na cenniki :
USŁUGI KOMERCYJNE W ODDZIALE

• indywidualna opieka położnej przy porodzie (koszt 1500 zł)
• indywidualna opieka lekarza przy porodzie lub operacji (według cennika)
• indywidualna opieka położnej w Oddziale (400 zł/dyżur)
• pobyt w pokoju jednoosobowym (doba 400 zł)
• porada psychologa (100 zł)

u mnie nie lepiej

Pobyt na sali o podwyższonym standardzie 800,00 PLN Cały pobyt

Dodatkowa indywidualna opieka położnej przy porodzie 1 000,00 PLN

Napisane przez butterfly20

Nooo to masz pewniejsze


W ogóle spotkaliśmy dzisiaj znajomego, który ma mieć chłopca. I strasznie się tym jarał. Ogólnie zauważyliśmy z mężem,że Ci faceci, którzy mają mieć synów są dumni jak pawy i wszystkim o tym mówią. No i w sumie mi przykro bo widziałam,że mój mąż jest taki trochę nieswój i raczej też by tak chciał...

to u nas się ta teoria wcale nie sprawdza... tż chciał córkę a ja syna

[passion80]

Matall, a długo dochodziłaś do siebie?

ciekawe co zrobi z treningami mma i boks więc po nosie dostaje ale musi to zrobić

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

Matall, to 86 sztuki "1" wystarczą, czy może być za dużo?

To zależy, jakie dziecko się urodzi i ile będziesz zużywać

Edi urodził się 3,5 kg i 51 cm, robił 13-14 razy kupkę w ciągu doby, więc ok. 15 pieluch na dobę mi szło.

Jak się dziecko urodzi 4,5 kg, to pewnie od 2 trzeba będzie zacząć. A jak 2,9 kg, to pewnie i grubo ponad miesiąc się zejdzie na 1

[tancerka212]

te buteleczki z rurką antykolkową nie wiem czy coś dają ale chyba za wygodne do mycia to nie są co? przynajmniej ja jakoś niekoniecznie widzę siebie myjącą po raz setny danego dnia jakąś wąską rurkę po kolejnym posiłku niuni oprócz butelek i smoczków i innych zapapcianych mlekiem rzeczy

[tassia]

ehh u nas deszczowe wakacje, bylam tylko dwa razy z psem na spacerze pomiedzy ulewami...ale wlasnie sie rozpogodzilo, jutro ma byc piekna pogoda...
zaraz bedziemy grillowac

powiem wam ze dobry dla mnie taki dzien...czytalam ksiazke i robilam na szydełku... juz dawno tak nie miałam
a książkę czytam Lew-Starowicz "O mężczyznie"
wreszcie zabrałam sie za ksiązki slubne (w zamian za kwiaty dostalismy tone ksiazek )

cały czas mam w głowie to czy sn czy cc...

rozmawiałam z poloznymi i kazda zna rozne przypadki jesli chodzi o zachodzenie w ciaze po cc
opowiadaja ze kobieta zaszla po 4 miesiacach i ze ok, a kolejna po 6 (czy wiecej nie pamietam) i jak robili cesarke to dziecko bylo w worku owodniowym poza macica; jakby zglosila sie dzien pozniej na cesarke to pewnie skonczyloby sie krwotokiem wewnetrznym i smiercia...
znow mysle o tym zeby zaryzykowac to sn

ale z drugiej strony chciałabym nie zostac kaleka na wózku

nadrabiam was powoli, jakies jaja z internetem tu sa bo z tableta nie jestem w stanie odpisac, zreszta dzis probowałam i wyslalam wam pusta wiadomosc bo zjadlo tekst

[Aaamelkaa]

Napisane przez kaska87

Ladan leje

wiem! ja mojego zestresuję najbardziej na świecie tym, jak mu powiem, że ukradli mu rower i go zgwałcę i na bank X rzuci- toż on ten rower bardziej niż mnie kocha

Shure ja mam TT z tą rureczką fajna

[Asiek84]

Napisane przez matallewar

Niech ktoś za mnie pranie powiesi
Nie mam siły się ruszyć

ja powinnam jedno pranie wstawić i tak się zbieram od południa... jutro to zrobię...

[Larysa88]

Napisane przez kropla_deszczu

W takim razie oszczędzaj się
fajnie że już prawie 2 kg i ja też bym chciała żeby nasza mała urodziła się z włoskimi

ja tam nie myślałam do dzisiaj o tych włoskach, ale fajnie wsumie że niby coś tam ma bo ja to mam cienkie włosy druty, mało ich, może po tatusiu odziedziczyła, choć on też ma raczej średniawe ;p

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Larysa88

hej
ja po wizycie, szyjka znów niestety skrócona, ale nadal nie panikujemy, dalej się jako tako oszczędzamy, podobno spokojnie mam wytrzymać do 35tyg a później to już nie ma stresu i będzie ok ale mówił, że mogę nawet przenosić bo różnie się zdarza, może taki po prostu urok mojej szyjki.
Aaaa i moja malutka ponoć nie będzie łysolkiem mówił że czuprynkę ma niezłą
a waży hm oczywiście znów końcówki zapomniałam ;p na pewno 1900... ale bodajże 1930gram także prawie 2 kg klocuś mój


jutro może więcej z Wami popiszę bo nie mam w ogóle nastroju od wczoraj, może za pare dni mi przejdzie

duża juz ciekawe skad wie ze ma wloski
mnie ostatnio ginek zaskoczyl bo mowil ze na samolocie jak badal to czul ze glowka jes do dolu o.O

[matallewar]

Napisane przez passion80

Matall, a długo dochodziłaś do siebie?

ciekawe co zrobi z treningami mma i boks więc po nosie dostaje ale musi to zrobić

2 tygodnie zwolnienia ze szkoły i 6 m-cy zakazu uprawiania sportu
Na świadectwie maturalnym mam w rubryce w-f "zwolniona"

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez tancerka212

te buteleczki z rurką antykolkową nie wiem czy coś dają ale chyba za wygodne do mycia to nie są co? przynajmniej ja jakoś niekoniecznie widzę siebie myjącą po raz setny danego dnia jakąś wąską rurkę po kolejnym posiłku niuni oprócz butelek i smoczków i innych zapapcianych mlekiem rzeczy

TT mają specjalną dołączoną "szczoteczkę" do tego, a poza tym butelki i rurki myje się raz-dwa, potem całość wyparza
Wg mnie sporo dają, odprowadzają nadmiar powietrza, młody miał po nich mniejsze kolki niż po tych "zwykłych"

Napisane przez Asiek84

ja powinnam jedno pranie wstawić i tak się zbieram od południa... jutro to zrobię...

Ja powiesiłam, ale jeszcze poprzednie muszę poskładać...

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez logoasia

nie kupuj tyle!! ja miałam jedną paczkę newborna i więcej nie trzeba

napisałam do tej kolezanki by wziela jak moze zamienic jeszcze to 2 zamiast jedynek, ale tak sie zastanawialam ze wagowo niby te 1 od 2 roznia sie 1 kg wiec nie jest to taka duza roznica... dla mnie to w ogóle czary i mary

[Asiek84]

Napisane przez ladanseuse14

ej laski ale ja nie uważam plemników mojego Dawidka za upośledzone - cieszę się, że trafiły córeczkę

mój tż kiedyś powiedział że to sztuka zrobić dziurkę w dziurce, więc dzisiaj jak dzwoniłam do niego to powiedziałam " nie popisałeś się kochanie, dziurki w dziurce nie zrobiłeś"

[matallewar]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

duża juz ciekawe skad wie ze ma wloski
mnie ostatnio ginek zaskoczyl bo mowil ze na samolocie jak badal to czul ze glowka jes do dolu o.O

No pozycję da się ustalić dotykając brzucha i badając na samolocie
W ciąży z Edim próowałam rozkminić, jak, ale nie czaję

[Diorisha]

Napisane przez katarzyna2811

A ja stwierdziłam że hormony ciążowe biorą górę nad rozumem. Przed chwilą pisała moja przyjaciółka czy jedziemy jak co roku na mały urlop nad morze z rodzinką. A ja się zdołowałam bo wiem że w tym roku mnie nie stać, no i się poryczałam. Oj głupia ja...

My też w tym roku nigdzie nie jedziemy. Wiadomo,że by się chciało ale jednak kasa to podstawa a my się na tym majowym remoncie spłukaliśmy dokumentnie....
Głowa do góry-odbijemy to sobie w przyszły roku

[ladanseuse14]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

duża juz ciekawe skad wie ze ma wloski
mnie ostatnio ginek zaskoczyl bo mowil ze na samolocie jak badal to czul ze glowka jes do dolu o.O

[Madziuchna27]

Napisane przez matallewar

To zależy, jakie dziecko się urodzi i ile będziesz zużywać

Edi urodził się 3,5 kg i 51 cm, robił 13-14 razy kupkę w ciągu doby, więc ok. 15 pieluch na dobę mi szło.

Jak się dziecko urodzi 4,5 kg, to pewnie od 2 trzeba będzie zacząć. A jak 2,9 kg, to pewnie i grubo ponad miesiąc się zejdzie na 1

U mnie z tych centyli, w których nie wiem, o co chodzi , wychodzi, że 3330-3500 gramów i tak dziś gin sugerował

Napisane przez tassia

ehh u nas deszczowe wakacje, bylam tylko dwa razy z psem na spacerze pomiedzy ulewami...ale wlasnie sie rozpogodzilo, jutro ma byc piekna pogoda...
zaraz bedziemy grillowac

powiem wam ze dobry dla mnie taki dzien...czytalam ksiazke i robilam na szydełku... juz dawno tak nie miałam
a książkę czytam Lew-Starowicz "O mężczyznie"
wreszcie zabrałam sie za ksiązki slubne (w zamian za kwiaty dostalismy tone ksiazek )

cały czas mam w głowie to czy sn czy cc...

rozmawiałam z poloznymi i kazda zna rozne przypadki jesli chodzi o zachodzenie w ciaze po cc
opowiadaja ze kobieta zaszla po 4 miesiacach i ze ok, a kolejna po 6 (czy wiecej nie pamietam) i jak robili cesarke to dziecko bylo w worku owodniowym poza macica; jakby zglosila sie dzien pozniej na cesarke to pewnie skonczyloby sie krwotokiem wewnetrznym i smiercia...
znow mysle o tym zeby zaryzykowac to sn

ale z drugiej strony chciałabym nie zostac kaleka na wózku

nadrabiam was powoli, jakies jaja z internetem tu sa bo z tableta nie jestem w stanie odpisac, zreszta dzis probowałam i wyslalam wam pusta wiadomosc bo zjadlo tekst

Tassia, a gdzie wyjechaliście?
Co do wyboru porodu to bym zdrowiem nie ryzykowała Mam wskazanie do cc od okulisty, gin mnie utwierdził w tym i nie biorę w ogóle pod uwagę sn.

[butterfly20]

Tassia ale dlaczego kaleką na wózku? Zarówno poród sn jak i cc mogą nieść za sobą jakieś nieprzyjemne konsekwencje.Musimy myśleć,że wszystko będzie ok.

[ladanseuse14]

Napisane przez Diorisha

My też w tym roku nigdzie nie jedziemy. Wiadomo,że by się chciało ale jednak kasa to podstawa a my się na tym majowym remoncie spłukaliśmy dokumentnie....
Głowa do góry-odbijemy to sobie w przyszły roku

my się właśnie płuczemy..