Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

u nas szczepienia są w środę. Mały dziś skończył 6 tyg tak jak Wasz
ale zastanawiam się czy iść w tą środę czy w następną ?

nas umówili po pierwszej wizycie jak mały miał 3 tygodnie

Napisane przez Mysia mysz

wrzucam Wam mojego cudnego synka

słodziak

Napisane przez lonely_lady

Ja zawsze małego odkładam do łóżeczka, tylko po drugim karmieniu (około 5) zostaje już z nami w łóżku. A ostatnio przy peirwszym karmieniu (o 2 w nocy) Tż półprzytomny, patrząc jak kot ze shreka mówi żebym nie była sadystką i zostawiła małego z nami
Tyle, że jak on śpi z nami to ja już prawie wcale nie śpię tylko czuwam.. a mojemu Tż to nic nie przeszkadza, więc o 4 w nocy sprzedałam mu łokcia w żeberko, bo się rozwalał za bardzo...
a ten zdziwiony- o co mi chodzi.. no to mu mówię, że przecież mały jest z nami i żeby uważał..
a on do mnie: trzeba było mi powiedzieć że wzięłaś go wcześniej do naszego łóżka

AAaaaa właśnie.. jakie oczy mają Wasze maluchy ?
Kiedy dzieciom ciemnieją oczka?
Nasz ma cały czas niebieskie, ja mam ciemne, Tż też i zastanawiam się czy mu jeszcze ściemnieją.. bo niebieskich to nie ma po kim mieć

Nasz mały też z nami zostaje po karmieniu nad ranem, najczęściej ląduje u mnie na brzuchu i tak śpimy dziś nakarmiłam go po 6:00 i spaliśmy tak prawie do 10:00

Nasz ma ciemnoniebieskie jak tatuś
A oczka Wiktorka chyba jeszcze mają czas aby ściemnieć

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Bartosz spał dziś ze mna do 10:00, miał krótką drzemkę po 11:00 w chuście, później jeszcze 3 dosłownie pięciominutówki - dwie w chuście i jedną u mojej koleżanki i padł nam dopiero o 18:00, więc w zasadzie nie spał 8 godzin, szok Teraz śpi nadal, przespał już kąpiel Mam nadzieję, że do 21:00 się obudzi, szybko go wykapię, nakarmię i pójdzie spać

[diabli]

Napisane przez happy blue

w lidlu mają takie fajne regaliki http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-...ndex_42885.htm może sobie taki zaprojektuję, bo nie mam teraz $ na niego.

super chyba się po niego jutro wybierzemy

[cloche]

Napisane przez lonely_lady

------------------
AAaaaa właśnie.. jakie oczy mają Wasze maluchy ?
Kiedy dzieciom ciemnieją oczka?
Nasz ma cały czas niebieskie, ja mam ciemne, Tż też i zastanawiam się czy mu jeszcze ściemnieją.. bo niebieskich to nie ma po kim mieć

a zaden z waszych rodzicow nie ma niebieskich oczu?
tak upraszczajac to jest tak, ze dostajemy podwojnie kod koloru oczu. i np. jesli ty dostalas od rodzicow niebieskie i brazowe, to brazowy zdominowal niebieski i masz brazowe. u meza tak samo. ale oboje jestescie "nosicielami" niebieskich genow takze, i jesli wasz dziedzic dostal od was obu niebieskiego gena, to nie ma on byc czym zdominowany i zostana mu niebieskie
ale jak dobrze kojarze, to nawet do pol roku kolor oczu sie moze klarowac...

[banka26]

Napisane przez cloche

dziewczyny, ja chyba maly kryzysik przezywam... w sensie laktacyjny kryzys... widze, ze mlody glodny, a z cycow juz nic nie leci i nie ze on wyssal tak duzo, nie... czasem waze go przed i po... i wyszlo mi np., ze zjadl marne 30ml. no to dorabiam mm, juz niby najlepsze pod sloncem, no i co? mlody najedzony, ale marudny... wiec grzeje misia z pestkami i lece zeby mu na brzuch polozyc, a ten juz spi!
tak wiec on sobie spi, a ja panikuje, jakie beznadziejne cycki mam...

magiusa, tak tylko dla uspokojenia ciebie... mielismy przerwe 4h od cyca, wiec myslalam, ze bede kraina mlekiem plynaca. mlody glodny, przystawiam, po dobrej pol godz wydudlal 30 ml i zaczal tak sie wiercic, marudzic przy cycku, ze co jedno ssanie wypluwal brodawke. to ja za pompe sie chwytam... i co? odciagnelam z drugiego cyca 30, a z tego co mlody pil 10 ml no normalnie smiech na sali............ nie wiem ile czasu potrzebujemy na rozkrecenie cyckow, ale za dlugo na takie zabawy to ja sobie nie moge pozwolic. mlody musi przybierac, a srednio mu to idzie. twoj Darek rosnie zdrowo, wiec ja bym powiedziala, ze twoje cycki sa calkiem wporzo. moje niet.

ale Cie Florek wykiwal heheheh

Napisane przez diabli

dwojek 72 sztuki? bo jeśli tak, to dady 78 sztuk sa w tej samej cenie

1) a miałam pytac, czy sa dady nie premium?

2) czy waszym dzieciom tez widać pulsujące ciemiączko? wcześniej pisalysmy, ze zapadnięte i pulsujące przy upałach i ze to odwodnienie... za oknem deszcz, upalow brak, a widze jak pulsuje i mysle o co chodzi. czy wcześniej tego nie zauwazalam, czy na tym etapie rozwoju glowki bardziej rzuca się w oczy? wczoraj jedna kupa była bardzo wodnista (sok jablkowy), ale dzisiaj wszytkie sa wyjatkowo ladne tz zaczyna cos przebakiwac o lekarzu.

3) i jeszcze przypomnijcie, jak się nazywal ten nasz najlepszy termometr?

mi dady 2 nie leza nie wiem czy sa inne rodzaje dady ale nie lubie ich maja krotka gore z przodu i mam wrazenie ze jak jest nasikane to mlodego uwiera bo takie sztywne...co do ciemiaczka jakos nigdy nei zwracalam na nie uwagi i nie wiem...

Napisane przez lonely_lady

Happy super ta dostawka, dla pomysłowego Męża
Vil Przemuś słodziudki i jaki on duży
Banka miny Michasia są the best


hehehe.. Twój tak jak mój
Ja zawsze małego odkładam do łóżeczka, tylko po drugim karmieniu (około 5) zostaje już z nami w łóżku. A ostatnio przy peirwszym karmieniu (o 2 w nocy) Tż półprzytomny, patrząc jak kot ze shreka mówi żebym nie była sadystką i zostawiła małego z nami
Tyle, że jak on śpi z nami to ja już prawie wcale nie śpię tylko czuwam.. a mojemu Tż to nic nie przeszkadza, więc o 4 w nocy sprzedałam mu łokcia w żeberko, bo się rozwalał za bardzo...
a ten zdziwiony- o co mi chodzi.. no to mu mówię, że przecież mały jest z nami i żeby uważał..
a on do mnie: trzeba było mi powiedzieć że wzięłaś go wcześniej do naszego łóżka


a może od proszku, czy jakiejś tkaniny.. albo od Przytulania skóra do skóry..
albo.. od Twoich hormonów.. Nasz ma wysypkę na twarzy i podobno część to potówki a część to moje hormony...


eee tam.. nie przejmuj się

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------



ale super nie wycierają Wam się włosy ?
Nasz też był taki "kudłaty" a teraz nad czołem mu się powycierały i zakola ma jak tatuś




------------------
AAaaaa właśnie.. jakie oczy mają Wasze maluchy ?
Kiedy dzieciom ciemnieją oczka?
Nasz ma cały czas niebieskie, ja mam ciemne, Tż też i zastanawiam się czy mu jeszcze ściemnieją.. bo niebieskich to nie ma po kim mieć




-----

Mój mały to leń nad lenie
nie mogę go już karmić jednym cyckiem..
nie dlatego że nie ma w nim mleczka.. ale dlatego że gorzej leci i mu się nie chce ssać i się wkurza
Cholercia no !!! próbowałam go już przetrzymać kilka razy ale się nie daje bo się denerwuje i ryczy.. a jak dam mu drugiego cyca to pięknie je..
no i teraz mam problem.. bo tym sposobem wypija to mleczko wodniste.. a do tego żółto-białego (czyli bardziej pożywnego) się nie dokopuje..

Leniem to on jest po tatusiu, na pewno nie po mamusi

moj ma takie jak wszystkie dzieci czyli granatowo-niebieskie - sa troche jazsniejsze niz przy urodzeniuu
wloski mojemu z tylu troszke sie wytarly reszta jest na miejscu

Napisane przez XxXJuSstiii

nas umówili po pierwszej wizycie jak mały miał 3 tygodnie
słodziak


Nasz mały też z nami zostaje po karmieniu nad ranem, najczęściej ląduje u mnie na brzuchu i tak śpimy dziś nakarmiłam go po 6:00 i spaliśmy tak prawie do 10:00

Nasz ma ciemnoniebieskie jak tatuś
A oczka Wiktorka chyba jeszcze mają czas aby ściemnieć

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Bartosz spał dziś ze mna do 10:00, miał krótką drzemkę po 11:00 w chuście, później jeszcze 3 dosłownie pięciominutówki - dwie w chuście i jedną u mojej koleżanki i padł nam dopiero o 18:00, więc w zasadzie nie spał 8 godzin, szok Teraz śpi nadal, przespał już kąpiel Mam nadzieję, że do 21:00 się obudzi, szybko go wykapię, nakarmię i pójdzie spać

oo jak ladnie a moj do teraz nie spi , spal praktycznie w sklepie z 1,5 godzinyy, ale widac ze padniety i ze sie meczy ...

[colorblue]

Napisane przez lonely_lady

też chcę coś w tym stylu
tylko nigdzie nie mogę znaleźć w takim malusim rozmiarze.. jak już mi się coś podoba to W. by się w tym utopił
a w sierpniu mamy weselicho więc mój elegancik zaprezentowałby się 2x w takim ubranku


u nas szczepienia są w środę. Mały dziś skończył 6 tyg tak jak Wasz
ale zastanawiam się czy iść w tą środę czy w następną ?



Ile dni po szczepieniu dzieci mogą forączkować i być niespokojne???




ooo masakra
oby Matyldzie szybko wyleczyła się buziulka i gardełko


Słuszne słowa
Ten tekst powinien być na pierwszej stronie i każda sfrustrowana mamusia powinna to sobie powtarzać jak mantrę !!!!


biedny Przemuś, ale troszkę cierpienia i będzie miał juz ząbki a stosujesz jakiś żel żeby mu ulżyć ?

My idziemy jutro bo chce mieć już to za nami;-)
Oczywiście,że inny nastrój i gorączka mogą wystąpić po szczepieniu,ale nie muszą. Ja w razie wu kupiłam dzisiaj czopki p.bólowe i p.gorączkowe

Napisane przez cloche

dziewczyny, ja chyba maly kryzysik przezywam... w sensie laktacyjny kryzys... widze, ze mlody glodny, a z cycow juz nic nie leci i nie ze on wyssal tak duzo, nie... czasem waze go przed i po... i wyszlo mi np., ze zjadl marne 30ml. no to dorabiam mm, juz niby najlepsze pod sloncem, no i co? mlody najedzony, ale marudny... wiec grzeje misia z pestkami i lece zeby mu na brzuch polozyc, a ten juz spi!
tak wiec on sobie spi, a ja panikuje, jakie beznadziejne cycki mam...

magiusa, tak tylko dla uspokojenia ciebie... mielismy przerwe 4h od cyca, wiec myslalam, ze bede kraina mlekiem plynaca. mlody glodny, przystawiam, po dobrej pol godz wydudlal 30 ml i zaczal tak sie wiercic, marudzic przy cycku, ze co jedno ssanie wypluwal brodawke. to ja za pompe sie chwytam... i co? odciagnelam z drugiego cyca 30, a z tego co mlody pil 10 ml no normalnie smiech na sali............ nie wiem ile czasu potrzebujemy na rozkrecenie cyckow, ale za dlugo na takie zabawy to ja sobie nie moge pozwolic. mlody musi przybierac, a srednio mu to idzie. twoj Darek rosnie zdrowo, wiec ja bym powiedziala, ze twoje cycki sa calkiem wporzo. moje niet.

ty tam mama się nie stresuj bo akurat Tobie już tego stresu styka:-* nie najada się cycem?robisz butle i po temacie. Mały musi przybrać do kolejnej operacji i to się liczy:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

oo jak ladnie a moj do teraz nie spi , spal praktycznie w sklepie z 1,5 godzinyy, ale widac ze padniety i ze sie meczy ...

no Bartek też już się męczył, płakał bo był zmęczony a nie mógł zasnąć bidulek

[vil84]

pół dnia przepłakane i przemarudzone, położyliśmy Młodego spać a ten się teraz cieszy w łóżeczku

Napisane przez becik_4

Dziewczyny które mają już sprawdzone lozeczka turystyczne proszę o linki do nich bo na szybko muszę się zaopatrzyć w jakieś lozeczko bo jesteśmy u rodziców i zostajemy na dłużej z góry dziękuję

http://allegro.pl/bardzo-solidne-lad...367883788.html
mamy takie w salonie, w dzień Młody jak spał to w nim (czas przeszły bo teraz albo nie śpi w dzień albo pada na kanapie i się boję go ruszać żeby się nie obudził ) a jak jedziemy gdzieś to zabieramy je ze sobą.

Napisane przez banka26

czesc dalsza

słodziak

Napisane przez lonely_lady

t
biedny Przemuś, ale troszkę cierpienia i będzie miał juz ząbki a stosujesz jakiś żel żeby mu ulżyć ?

Calgel, ale on działa tylko jakiś czas ... pomógł jednego dnia jak się wyrżnął pierwszy ząbek, ale z tym jest masakra bo ma całe dziąsło poranione ;( kupiłam Ibum Forte malinowy i mu podaje, działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie więc może pośpi w nocy i odpocznie bo biedak ma dość

Napisane przez lonely_lady

a mojemu Tż to nic nie przeszkadza, więc o 4 w nocy sprzedałam mu łokcia w żeberko, bo się rozwalał za bardzo...
a ten zdziwiony- o co mi chodzi.. no to mu mówię, że przecież mały jest z nami i żeby uważał..
a on do mnie: trzeba było mi powiedzieć że wzięłaś go wcześniej do naszego łóżka



AAaaaa właśnie.. jakie oczy mają Wasze maluchy ?

oczka ciemnoniebiesko-szaro-stalowe
ja mam brązowe, mąż licho wie jakie, zależy jak światło pada, od niebieskich do brązowych

Napisane przez XxXJuSstiii

nadrobiłam Was w końcu
Bartkowi podobało się u nowej ciotki, był bardzo grzeczny i dostał super prezent - robota z Lamaze

fajny my mamy motylka i lewka Lamaze

Napisane przez diabli

dwojek 72 sztuki? bo jeśli tak, to dady 78 sztuk sa w tej samej cenie

1) a miałam pytac, czy sa dady nie premium?

2) czy waszym dzieciom tez widać pulsujące ciemiączko? wcześniej pisalysmy, ze zapadnięte i pulsujące przy upałach i ze to odwodnienie... za oknem deszcz, upalow brak, a widze jak pulsuje i mysle o co chodzi. czy wcześniej tego nie zauwazalam, czy na tym etapie rozwoju glowki bardziej rzuca się w oczy? wczoraj jedna kupa była bardzo wodnista (sok jablkowy), ale dzisiaj wszytkie sa wyjatkowo ladne tz zaczyna cos przebakiwac o lekarzu.

3) i jeszcze przypomnijcie, jak się nazywal ten nasz najlepszy termometr?

1. yyy nie wiem w sumie ile dwójek, patrzyłam na 3 i 4 ale fakt, wychodzą tak samo cenowo jak Dady, a Przemkowi jest obojętnie co ma na dupce bo i te i te nam służą i nie przeciekają, więc dla urozmaicenia dostał pampki (w ramach oszczędzania kupujemy zwykle dady)
2. nie wiem
3. nie zwróciłam uwagi
4. hmmmm microlife nt100? my mamy z brauna i jest świetny

[diabli]

Napisane przez happy blue

Ash, nastawienie to brakujący puzzel, ja już to wiem. Tylko ja sama wiem, jak zluzowałam, jak zmieniło się moje podejście i jak bardzo to wyszło na korzyść naszej relacji. Nie wyobrażam sobie ( w sumie wcześniej też nie) płakać trzymając dziecko. Śmieję się= Helena się śmieje, śpiewam= ona śpiewa oczami. I w ogóle pięknie jest, a jak brzuszek boli albo coś nie tak to terapia przytulaniem. Pierwszy raz w życiu doświadczam jak boli kręgosłup. Czuję , że wysiądzie na dniach, ale tak bardzo nie mogę się powstrzymać od noszenia jej Przestałam sobie zaprzątać głowę sprawami, które sprawiały, że się obwiniałam. Dlatego bye bye Tracy H, witaj szczęśliwe macierzyństwo. Wiem, że wierząc w siebie poradzę sobie w każdej sytuacji, nawet jak przyjdzie mi usypiać 15 kilowe dziecko na rękach Co oczywiście nie nastąpi, bo w odpowiednim momencie moje szczęśliwe dziecko samo zdecyduje, że jest już w stanie zasypiać samemu

nie zaczelam czytac i chyba odpuszczę bo baaardzo podoba mi się to co napisalas

dzisiaj znajoma fizjoterapeutka przyniosła mi zestaw cwiczen po porodzie, glownie po cc dolaczyla tez ćwiczenia na odcinek ledzwiowy, które przydadzą nam się, by wzmocnić miesnie i nosic te nasze kochane kluseczki, a niebawem klocki jutro zeskanuje i się z Wami podzielę.
no i jutro będzie tez gimnastyka z Nelcia jeśli macie jakies pytania (jak co wzmocnić itd.) to proszę pisac priv. my jesteśmy umówione na masażyk karku, choć Nelki przykurcz już chyba znika

[MoTyleKsw]

Napisane przez maarchewka

W ogole to w tym szpitalu wychodzę na jakąs komputerową kosmitkę.. nudzę się tu jak mops.. ileż można się na ściany patrzeć..
jak maly się nażre to idzie w kim.. wiec co mam robic?? co raz wychodzę sobie pootwierać internet na korytarzu i wracam do sali coś czytac... i ciągle kogoś spotykam jak albo siedze z kompem na korytarzu.. albo w kuchni siedzę z kompem.. albo chodzę z kompem zeby zasięg zlapac.. no wariatka po prostu...

Mów żeś uzalezniona od nas

Napisane przez becik_4

Dziewczyny które mają już sprawdzone lozeczka turystyczne proszę o linki do nich bo na szybko muszę się zaopatrzyć w jakieś lozeczko bo jesteśmy u rodziców i zostajemy na dłużej z góry dziękuję

Czyżby Pan Mąż nabroił?

Napisane przez banka26

ostatnie nsjlepsze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Myślałam, że to ten starszak
Bardzo powaznie wyszedł

Napisane przez Mysia mysz

Hump, happy może w środę multibaby kino? my się wybieramy na 12 na iluzję

wrzucam Wam mojego cudnego synka

Cudny

Napisane przez XxXJuSstiii

u nas to samo


nam pampersy nie przeciekały za to dady owszem
a nasze dziecko lubi cudze mieszkania, zawsze to coś nowego to pooglądania no i my nie chodzimy na paluszkach, oj nie

chyba tak ma być


ja mam wrażenie, że moje dziecko mogłoby się nie obudzić

super

a czy przypadkiem ta stronka nie jest już na pierwszej stronie wątku? ja ją znam od daaawna
ło jej bidul... super foty!


a dlaczego za mała?

===

nadrobiłam Was w końcu
Bartkowi podobało się u nowej ciotki, był bardzo grzeczny i dostał super prezent - robota z Lamaze Załącznik 5327252

Za mała i się wyślizgnie i nie będzie za co łapać.
Świetny ten robot.



A nasza Młoda śpi. Non stop. Tylko budzi się na jedzenie. Mam nadzieję, że to przez choróbsko i nabiera sił

[Magiusa]

Napisane przez banka26

Magiusa ta wysypka moze byc kontaktowa, albo tzw. tradzik niemowlecy moj tez ma

Nie wiem w sumie skąd to, ale, że mam kilka tych herbatek laktacyjnych to sobie spróbuję innej bez tej lipy i zobaczymy czy zniknie. Może tak.
Innych pomysłów nie mam, bo wszystko miał tak samo jak ma...acha a tą wysypkę to nie ma na całej buzi tylko na kawałkach skroni i kawałkach policzków z obu stron.
No przetestujemy

Napisane przez happy blue

Magiusa- a jadłaś może jakiekolwiek surowe warz/ owo? uważaj też na pierze i wełnę

On ma to już od 11.07 bo wtedy wychodziliśmy ze szpitala, a wtedy nie jadłam surowych warzyw, dopiero dziś ogórka, ale piłam już tą herbatkę więc kto wie.

Napisane przez becik_4

Dziewczyny które mają już sprawdzone lozeczka turystyczne proszę o linki do nich bo na szybko muszę się zaopatrzyć w jakieś lozeczko bo jesteśmy u rodziców i zostajemy na dłużej z góry dziękuję

Napisane przez Mysia mysz

mamy to i jestem zadowolona
http://www.smyk.com/babyono-lozeczko...t-niemowlaka-p

ma dość gruby materacyk jak na turystyczne,a le dla mnie to dalej jak koc więc dokupiłam też turystyczny materac

No my u rodziców mamy podobne więc też polecam. Ja generalnie chciałam by na takim łóżeczku był przewijak, miał kilka wysokości i jakieś zabawki. Te spełniają te normy

Napisane przez lonely_lady

a może od proszku, czy jakiejś tkaniny.. albo od Przytulania skóra do skóry..
albo.. od Twoich hormonów.. Nasz ma wysypkę na twarzy i podobno część to potówki a część to moje hormony...

ale super nie wycierają Wam się włosy ?
Nasz też był taki "kudłaty" a teraz nad czołem mu się powycierały i zakola ma jak tatuś

Mojemu też się wytarły z przodu ;p

Napisane przez cloche

dziewczyny, ja chyba maly kryzysik przezywam... w sensie laktacyjny kryzys... widze, ze mlody glodny, a z cycow juz nic nie leci i nie ze on wyssal tak duzo, nie... czasem waze go przed i po... i wyszlo mi np., ze zjadl marne 30ml. no to dorabiam mm, juz niby najlepsze pod sloncem, no i co? mlody najedzony, ale marudny... wiec grzeje misia z pestkami i lece zeby mu na brzuch polozyc, a ten juz spi!
tak wiec on sobie spi, a ja panikuje, jakie beznadziejne cycki mam...

magiusa, tak tylko dla uspokojenia ciebie... mielismy przerwe 4h od cyca, wiec myslalam, ze bede kraina mlekiem plynaca. mlody glodny, przystawiam, po dobrej pol godz wydudlal 30 ml i zaczal tak sie wiercic, marudzic przy cycku, ze co jedno ssanie wypluwal brodawke. to ja za pompe sie chwytam... i co? odciagnelam z drugiego cyca 30, a z tego co mlody pil 10 ml no normalnie smiech na sali............ nie wiem ile czasu potrzebujemy na rozkrecenie cyckow, ale za dlugo na takie zabawy to ja sobie nie moge pozwolic. mlody musi przybierac, a srednio mu to idzie. twoj Darek rosnie zdrowo, wiec ja bym powiedziala, ze twoje cycki sa calkiem wporzo. moje niet.

Ja normalnie to chyba daje mu jakieś 60-80 ml jak go czasami waże, ale rano to przeszedł samego siebie. Z jednego cycka 100 ml a że marudził to dałam mu drugiego i jak poszłam z nim na wage to miał 140g na plusie. Ale oczywiście nie zasnął.

Co do wagi to go dziś znów ważyliśmy u pediatry, mamy 4550 więc daje nam to jakiś dzienny przyrost około 55-60 g Nie jest źle, choć oczywiście wiadomo, że ta waga to zależy w którym momencie dnia jest ważony.
W każdym razie jak tak dalej pójdzie to podwoi swoją wagę nim skończy 3ci miesiąc a może i dużo wcześniej ( jakby liczyć obecny przyrost to za 22 dni ) A słyszałam, że podwoić trza między 4, a 6mc.

Widać się chłopak bardzo stara nadrobić to, że urodził się taki malutki

[diabli]

Napisane przez colorblue

Brokuł nie ma właściwości wzdymających jak kalafior tak wyczytałam w google wpisując brokuły i kp;-) więc jem je normalnie.

a fasolka szparagowa? wie ktoś cos o niej? bo jadlam do obiadu, młodej nic nie dolega, ale pierdziala az milo

Napisane przez colorblue

lekarz przy badaniu by napewno Ci powiedział więc to nie to:-*
.

biale dziaselka i jezyk sa chyba ok. pleśniawki to taki twarozkowy nalot.

fotka znaleziona w necie
http://navelgazingmidwife.squarespac...=1223046896910

i art. http://www.plesniawki.com.pl/4-plesniawki-u-noworodkow/

[maluska88]

Napisane przez vil84

1. Jak widac
2. Pozycja wyjsciowa do spania
3. U babci najlepiej
4. Taka wielka wanna i taki maly ja.... ale pluskania i chlapania bedzie ;p
5. Mmmm pycha
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


omg a teraz ryk bo oball za duży żeby go do dzioba włożyć i się po nosie bije

btw dzwoni tel męża ... na tel się wyświetla że siostra więc mąż odbiera słowami "no co tam do ch... zaś mi du.pę zawracasz mendo?" (żartem) - i tylko słyszę "yyyyyy aaa to ty mamo? eeee..."

fajne fotki widac kapiel z tata
właśnie a propos pampersów bo moj mały ważył 24 czerwca 5700 i używam teraz papmpy 3+od 5do10kg i nie wiem czy zostawić 3i kupić wkrótce 4 bo sa od 7kg a teraz u nas w Tesco promocja 8f paczka a mój już bedzie waży powyżej 6kg

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

fajny my mamy motylka i lewka Lamaze

no pamiętam, tanio kupiłaś draniu oni mają świetne zabawki!

Napisane przez MoTyleKsw

Za mała i się wyślizgnie i nie będzie za co łapać.
Świetny ten robot.

eee nie będzie tak źle choć ja codziennie się boję, kiedy wyciągam młodego z wanienki i przenoszę na przewijak, że mi spadnie
świetny, serio! ma lusterko i głowę można przekręcać dookoła

Napisane przez diabli

a fasolka szparagowa? wie ktoś cos o niej? bo jadlam do obiadu, młodej nic nie dolega, ale pierdziala az milo

skoro mlodej nic nie dolega to wiem tyle, że Ty możesz jeść

[diabli]

jaka super pielucha z lwem to pampersy? dady maja male zwierzaczki :P
Przemus to już wielki chlop! konkretny dzidziuś i mamuska baciki za pisanie o jego "niekumowatosci"! na każdym zdjęciu inteligentny wzrok pelne skupienie na czynności...slodziak!
aaa i jaka cudna meska kapiel! zaluje trochę przeprowadzki, bo tutaj tylko kabina

wpadka z mama niezla mój chrześniak przyniosl z przedszkola tekst "ciooociuuu powiedz halo" halo "kopyta ci wala" dopiero później mnie siostra uswiadomila, ze to reklama jakiejś sieci komórkowej i ze miało być kopyta ci się pala, ale przedszkolaki zrobily sobie swoja wersje

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

też chcę coś w tym stylu
tylko nigdzie nie mogę znaleźć w takim malusim rozmiarze.. jak już mi się coś podoba to W. by się w tym utopił
a w sierpniu mamy weselicho więc mój elegancik zaprezentowałby się 2x w takim ubranku

no właśnie mam problem z rozmiarami :/ młody niedawno co zaczął wyglądać jak człowiek w rozmiarze 56, za 2 tygodnie może dorośnie do 62 i coś znajdę..

Napisane przez Mysia mysz

Hump, happy może w środę multibaby kino? my się wybieramy na 12 na iluzję

wrzucam Wam mojego cudnego synka

cudny jest co do kina to może następnym razem-na 14 w środę idę na kontrolę do gina

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Pisecie, ze najwazniejszy jest spokoj mamy i ja sie z Wami zgadzam tylko , no ja np nie umiem byc na sile spokojna. Staram sie ale w ktoryms momencie zaczynam juz watpic gdy placze i placze i nie daje rady.
No i powiem to wprost, choc chyba juz to mowilam, mi sie wydaje ze ja po prostu umiem operowac tylko na faktach, a nie na instynkcie i jesli po kolei rozne pomysly padaja to ja nie umiem (poki co) instynktownie do czegos wrocic tylko glupieje w stylu "co dalej robic jak juz wszystko przetestowalam".
No ale ciagle wierze ze bedzie lepiej...
A teraz sprzedam wam hit. Bylismy u pediatry. No Młody musi miec zakraplane te oczka i bedziemy tez masowac, ale to nic. Najlepsze ze na buzi ma mala wysypke uczuleniowa, zauwazylismy ja z TZ'tem ost.dnia w szpitalu. I teraz zonk...od czego. Ja jak jadlam gotowane tak jem, nic nie dodalam. zmienilam tylko herbatke laktacyjna bocianek na ta herbapolu, ale ona ma mniej skladnikow wiec nie wiem od czego.

Barwineczek kiedyś pisala, ze przydalaby się instrukcja obsługi niemowlaka...niestety takowej nie ma, wiec musimy funkcjonować trochę na czuja nie da się obslugiwac niemowlaka jak lalki w dzieciństwie: karmienie, pieluszka, smoczek, spacer i do domu. i znow ten sam schemat. niby jest podobnie, ale to już zywe stworzonko i kazde inne! to jest wlasnie ten cud natury...nudno byłoby gdybyśmy wszyscy funkcjonowali jak tamagotchi.
a wysypka może być z wszystkiego, u nas pojawily się kropeczki na buzi pod obwodka smoczka. i zagadka: potówki? zle umyta buzia z mleczka, jakiś nowy krem, cos zjadlam? nie analizowałam za długo. posmarowałam i tyle. następnego dnia już nie było po nich sladu. gdybym zaczela zamartwiac się skad to i co to pewnie wyladowalibysmy u lekarza, wydali 300zl w aptece, a one bylyby jeszcze ze 2 tyg. hehe.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

jaka super pielucha z lwem to pampersy? dady maja male zwierzaczki :P
Przemus to już wielki chlop! konkretny dzidziuś i mamuska baciki za pisanie o jego "niekumowatosci"! na każdym zdjęciu inteligentny wzrok pelne skupienie na czynności...slodziak!
aaa i jaka cudna meska kapiel! zaluje trochę przeprowadzki, bo tutaj tylko kabina

wpadka z mama niezla mój chrześniak przyniosl z przedszkola tekst "ciooociuuu powiedz halo" halo "kopyta ci wala" dopiero później mnie siostra uswiadomila, ze to reklama jakiejś sieci komórkowej i ze miało być kopyta ci się pala, ale przedszkolaki zrobily sobie swoja wersje

dady 3 maja dużego zwierzaka

ale w reklamie jest "kopyta Ci walo"

[Magiusa]

Napisane przez diabli

a fasolka szparagowa? wie ktoś cos o niej? bo jadlam do obiadu, młodej nic nie dolega, ale pierdziala az milo



biale dziaselka i jezyk sa chyba ok. pleśniawki to taki twarozkowy nalot.

fotka znaleziona w necie
http://navelgazingmidwife.squarespac...=1223046896910

i art. http://www.plesniawki.com.pl/4-plesniawki-u-noworodkow/

O super, że dałaś zdjęcia bo ja też się zastanawiałam jak to wygląda.

[maluska88]

dziewczyny ile wasze maluchy śpią w dzień?Bo moj tak z 6h dziś wstał po 1drzemce o 14 i do 18 nie spał teraz padł i muszę go o 21 pomęczyć z 2h żeby spał w nocy ehh.

[banka26]

Napisane przez vil84

pół dnia przepłakane i przemarudzone, położyliśmy Młodego spać a ten się teraz cieszy w łóżeczku



http://allegro.pl/bardzo-solidne-lad...367883788.html
mamy takie w salonie, w dzień Młody jak spał to w nim (czas przeszły bo teraz albo nie śpi w dzień albo pada na kanapie i się boję go ruszać żeby się nie obudził ) a jak jedziemy gdzieś to zabieramy je ze sobą.



słodziak



Calgel, ale on działa tylko jakiś czas ... pomógł jednego dnia jak się wyrżnął pierwszy ząbek, ale z tym jest masakra bo ma całe dziąsło poranione ;( kupiłam Ibum Forte malinowy i mu podaje, działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie więc może pośpi w nocy i odpocznie bo biedak ma dość




oczka ciemnoniebiesko-szaro-stalowe
ja mam brązowe, mąż licho wie jakie, zależy jak światło pada, od niebieskich do brązowych



fajny my mamy motylka i lewka Lamaze




1. yyy nie wiem w sumie ile dwójek, patrzyłam na 3 i 4 ale fakt, wychodzą tak samo cenowo jak Dady, a Przemkowi jest obojętnie co ma na dupce bo i te i te nam służą i nie przeciekają, więc dla urozmaicenia dostał pampki (w ramach oszczędzania kupujemy zwykle dady)
2. nie wiem
3. nie zwróciłam uwagi
4. hmmmm microlife nt100? my mamy z brauna i jest świetny

Napisane przez XxXJuSstiii

no Bartek też już się męczył, płakał bo był zmęczony a nie mógł zasnąć bidulek

moj nadal nie spi wrr kiwamy go na zmiane z tz masakraaa.... kazdy dzien inny... dobrze ze nie placze i nie robi wantur tylko marudzi ..

a widzialam rozmowe o smoczkach .. wymieniac co miesiac??? hmmm nie wymienialam tak czesto u syarszego tez... a co do wygotowywania butelek to robie to rzadko napewno nie po kazdym karmieniu... myje i plucze w przegotowanej wodzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez ankaaa206

właśnei jadłam ciastko <chyba za karę że nie trzymam diety> i odpadła i plomba w 1 wyglądam jak szczerbata, jutro na 8 do dentysty i kilka stówek nie moje bo odrazu będę ją wybielała, bo jest po kanałowym leczeniu.
mały to maruder, byłam z nim na spacerze, weszliśmy do biedronki po pampki no i przy kasie jak wózek sie zatrzymał to rzopłakal się na dobre i nas wpuscili w kolejkę potem kimnał na 15 min i tak sobie nie śpi od 14, teraz leży na macie i gada ze swoją gąsienica ze swiatelkami, tż mu ją na chwilę wyłączył i się rozpłakał więc gąsienica musi grać

następne genialne dziecko zalatwia mamie lepsza miejscowe w kolejce

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez banka26

a tu tz robil sesje heee

super zdjęcia Misiu robi miny jak prawdziwy model. ciekawe czy papuguje od starszego brata

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

dady 3 maja dużego zwierzaka

ale w reklamie jest "kopyta Ci walo"

heee moj starszy juz wymysla
rozne koncowki , to moje ulubione reklamy, michas smieje sie jak mowie halo kopyta ci sie pala hiii

Napisane przez maluska88

dziewczyny ile wasze maluchy śpią w dzień?Bo moj tak z 6h dziś wstał po 1drzemce o 14 i do 18 nie spał teraz padł i muszę go o 21 pomęczyć z 2h żeby spał w nocy ehh.

moj roznie raz 9 godzin a raz tylko 2

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez happy blue

tylko ten projekt zakłada, że od strony dostawki śpi mama, żeby mogła karmić na leżąco tak, że pokaż tż jak się karmi

jak w poznaj moich rodzicow...sztuczny cyc

aaa, przypomniały mi się MIGUSIE!!! czy ktoras będzie probowala? http://www.youtube.com/watch?v=XryErLvSM2Y

[cloche]

Napisane przez colorblue

ty tam mama się nie stresuj bo akurat Tobie już tego stresu styka:-* nie najada się cycem?robisz butle i po temacie. Mały musi przybrać do kolejnej operacji i to się liczy:-*

no, wlasnie takie podejscie mam, jak sie nie stresuje niepotrzebnie ale czasem mnie nachodzi... szczegolnie jak czytam przy jakich ilosciach mleka magiusa panikuje - ja bym chciala tyle miec!

Napisane przez Magiusa

Ja normalnie to chyba daje mu jakieś 60-80 ml jak go czasami waże, ale rano to przeszedł samego siebie. Z jednego cycka 100 ml a że marudził to dałam mu drugiego i jak poszłam z nim na wage to miał 140g na plusie. Ale oczywiście nie zasnął.

Co do wagi to go dziś znów ważyliśmy u pediatry, mamy 4550 więc daje nam to jakiś dzienny przyrost około 55-60 g Nie jest źle, choć oczywiście wiadomo, że ta waga to zależy w którym momencie dnia jest ważony.
W każdym razie jak tak dalej pójdzie to podwoi swoją wagę nim skończy 3ci miesiąc a może i dużo wcześniej ( jakby liczyć obecny przyrost to za 22 dni ) A słyszałam, że podwoić trza między 4, a 6mc.

Widać się chłopak bardzo stara nadrobić to, że urodził się taki malutki

kochana, i ty mowisz o kryzysie laktacyjnym??? pieknie ci leci mleczko, a mlody pieknie ciagnie! 140 wyssane... marzenie! no i przybiera super

[diabli]

Napisane przez maarchewka

W ogole to w tym szpitalu wychodzę na jakąs komputerową kosmitkę.. nudzę się tu jak mops.. ileż można się na ściany patrzeć..
jak maly się nażre to idzie w kim.. wiec co mam robic?? co raz wychodzę sobie pootwierać internet na korytarzu i wracam do sali coś czytac... i ciągle kogoś spotykam jak albo siedze z kompem na korytarzu.. albo w kuchni siedzę z kompem.. albo chodzę z kompem zeby zasięg zlapac.. no wariatka po prostu...

uważaj, bo Cie skierują na odwyk na oddziale zamkniętym

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez Mysia mysz

nasz też ma tylko na buzi krostki, byliśmy w czwartek u pediatry i mówiłą że potówki, a że młody śpi na brzuchu non stop to mi to pasowało, też zauważyłam, że jakby się łuszczy za jendym uchem i dzwoniłam do położnej i mówi, że to może być lekka nietolerancja laktozy (tylko my nie mamy problemów z brzuchem żadnych) i żeby delicol ze 3 x dziennie dawać, więc dzięki Wam zamówiłam za 19 zł i zobaczymy

delicol jest chyba obecnie lekiem na cale zlo od nietolerancji laktozy, poprzez kolki i wysypki :P profilaktycznie można podac, nie zaszkodzi, a może akurat pomoze, hehe. dzisiaj pierwszy dzień go podaje, bo chce w końcu napic się mleka, efekt nr 1 ladne kupy.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez lonely_lady

u nas szczepienia są w środę. Mały dziś skończył 6 tyg tak jak Wasz
ale zastanawiam się czy iść w tą środę czy w następną ?

idz jutro na wzw, popros o rozlozenie szczepien na raty i wtedy skojarzona albo te na nfz weźmiesz za tydzień/dwa - nasz pediatra wolal za dwa. podoba mi się takie rozwiązanie, bo nie obciążam dziecka wszystkim naraz, ograniczam ilość wkluc za jednym zamachem... spróbuj.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez Mysia mysz

wrzucam Wam mojego cudnego synka

maly marynarz i jak zawsze musze się pozachwycać jego fryzura! kto go stylizuje? piękne ma te wloski, taaakie długie.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez lonely_lady

hehehe.. Twój tak jak mój
Ja zawsze małego odkładam do łóżeczka, tylko po drugim karmieniu (około 5) zostaje już z nami w łóżku. A ostatnio przy peirwszym karmieniu (o 2 w nocy) Tż półprzytomny, patrząc jak kot ze shreka mówi żebym nie była sadystką i zostawiła małego z nami
Tyle, że jak on śpi z nami to ja już prawie wcale nie śpię tylko czuwam.. a mojemu Tż to nic nie przeszkadza, więc o 4 w nocy sprzedałam mu łokcia w żeberko, bo się rozwalał za bardzo...
a ten zdziwiony- o co mi chodzi.. no to mu mówię, że przecież mały jest z nami i żeby uważał..
a on do mnie: trzeba było mi powiedzieć że wzięłaś go wcześniej do naszego łóżka

chyba mamy jednego faceta u nas tatuś już mi oznajmil, ze powie kiedyś Neli jaka bylam niedobra i jak ja wyganialam z naszego lozka i ze jeszcze będę ja prosić żeby się przyszla do mnie poprzytulać :P
i wygląda to tak:
gdzie nelka dzisiaj spi? "w lozeczku". no i siup ja do lozeczka. ide się myc, wracam, a oni spia sobie razem, mloda trzyma tate za reke... cale lozko zajęte, a dla matki miejsce chyba już tylko w nogach "no bo zimno jest" albo "jej tam będzie samotnie"

oczka chyba do pol roku...

a cyc - karm tym gorszym w nakladce. później stopniowo ja sciagaj podczas karmienia az nie będzie Wam potrzebna. ja miałam problem z jednym cycem, a teraz mala kaprysna często się myli i jeczy na drugiego...nakładki pomagają. czasem ich nie potrzebujemy, czasem jej za szybko leci to zakładam na początek żeby nie krzyczała i niepotrzebnie wciagala powietrze. innym razem zakładam w trakcie jak się krztusi, albo jak placze bo za mocno musi ciagnac, a tak wpada jej do zbiorniczka wedlug mnie sa lekiem na cale cycowe zlo hehe.

[ankaaa206]

moje dziecko nie spało od 14 do 20 i oczywiście po kąpieli histeria, nie chciał jeść i ciągle płakał, w szumie suszarki udało mu się wcisnąć cycka do buzi i odrazu padł ze zmęczenia, biedak mój mały, teraz go na śpiocha troche podkarmiłam, ale za dużo nie zjadł, więc będe musiała go wybudzić w nocy bo mi cycki pękną, codziennie rano budzę się z zastojami, tj takimi gulkami w cyckach, jak małego przystawię i trochę pomasuję to jest ok, coś czuje że wisi nade mną zapalenie piersi którego panicznie się boję

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez diabli

delicol jest chyba obecnie lekiem na cale zlo od nietolerancji laktozy, poprzez kolki i wysypki :P profilaktycznie można podac, nie zaszkodzi, a może akurat pomoze, hehe. dzisiaj pierwszy dzień go podaje, bo chce w końcu napic się mleka, efekt nr 1 ladne kupy.

-

jak u Ciebie wygląda "ładna" kupa nigdy się nie zastanawiałam nad tym szczerze, każdą biorę za normalną i nie wgłębiam się w temat a może powinnam się jej przypatrzeć?

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

nadrobiłam Was w końcu
Bartkowi podobało się u nowej ciotki, był bardzo grzeczny i dostał super prezent - robota z Lamaze Załącznik 5327252

ekstra robot my tez nie chodzimy na palcach...zawsze nam cos spadnie itd. mloda chyba nawet woli jak w mieszkaniu jest glosno. ostatnio padla jak tata ogladal jakas walke bokserska i darli się niemiłosiernie

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez cloche

dziewczyny, ja chyba maly kryzysik przezywam... w sensie laktacyjny kryzys... widze, ze mlody glodny, a z cycow juz nic nie leci i nie ze on wyssal tak duzo, nie... czasem waze go przed i po... i wyszlo mi np., ze zjadl marne 30ml. no to dorabiam mm, juz niby najlepsze pod sloncem, no i co? mlody najedzony, ale marudny... wiec grzeje misia z pestkami i lece zeby mu na brzuch polozyc, a ten juz spi!
tak wiec on sobie spi, a ja panikuje, jakie beznadziejne cycki mam...

magiusa, tak tylko dla uspokojenia ciebie... mielismy przerwe 4h od cyca, wiec myslalam, ze bede kraina mlekiem plynaca. mlody glodny, przystawiam, po dobrej pol godz wydudlal 30 ml i zaczal tak sie wiercic, marudzic przy cycku, ze co jedno ssanie wypluwal brodawke. to ja za pompe sie chwytam... i co? odciagnelam z drugiego cyca 30, a z tego co mlody pil 10 ml no normalnie smiech na sali............ nie wiem ile czasu potrzebujemy na rozkrecenie cyckow, ale za dlugo na takie zabawy to ja sobie nie moge pozwolic. mlody musi przybierac, a srednio mu to idzie. twoj Darek rosnie zdrowo, wiec ja bym powiedziala, ze twoje cycki sa calkiem wporzo. moje niet.

Twoje tez. młody zasnal, wiec maly glod go nie dopadl.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Magiusa

Co do wagi to go dziś znów ważyliśmy u pediatry, mamy 4550 więc daje nam to jakiś dzienny przyrost około 55-60 g Nie jest źle, choć oczywiście wiadomo, że ta waga to zależy w którym momencie dnia jest ważony.
W każdym razie jak tak dalej pójdzie to podwoi swoją wagę nim skończy 3ci miesiąc a może i dużo wcześniej ( jakby liczyć obecny przyrost to za 22 dni ) A słyszałam, że podwoić trza między 4, a 6mc.

Widać się chłopak bardzo stara nadrobić to, że urodził się taki malutki

naprawdę super przybiera. prawie 400 tygodniowo! Nelka wazyla w ubiegla srode 5100 a urodzila się prawie 4kg. zatem weź daj luz tym swoim cycom, bo spelniaja swoje zadanie

[cloche]

Napisane przez diabli

Twoje tez. młody zasnal, wiec maly glod go nie dopadl.

taaa... padl, bo wydudlil po moim marnym cycu 80ml humany...

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

skoro mlodej nic nie dolega to wiem tyle, że Ty możesz jeść

ja tez to wiem. chciałam tylko sprawdzić czy mam super odporne dziecko, bo po czekoladzie, orzechach, truskawkach tez nie zauwazylam rewolucji. moja mamuska jak jej mowie, ze cos uczula i nie powinno się jesc, mowi, ze za jej czasów to tylko fasoli, grochu i kapusty nie można było. a na wsiach to dzieciom mleko od krowy dawali jak matka nie miała pokarmu

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

dady 3 maja dużego zwierzaka

ale w reklamie jest "kopyta Ci walo"

no to mam glucha siostrę. ale młody mnie rozbroil. myslalam, ze się posikam ta jego mina i radość, ze ciotce dogryzł.
wczoraj meczyl mojego chomika jak nikt nie widział...probowal go wyciagnac z domku. w końcu grubcia go uzarla. dluuugo nikomu się nie przyznal. w końcu przyszedł i mowi "ciocia, a wiesz gruba mnie ugryzła. ale nie bolało i krew nie leci. bo ja jej tak od góry wkladalem patyczek do srodka, bo chciałem ja WYKURZYC i myslalem ze mnie nie dopadnie, a jej się udało"

[colorblue]

Napisane przez diabli

a fasolka szparagowa? wie ktoś cos o niej? bo jadlam do obiadu, młodej nic nie dolega, ale pierdziala az milo



biale dziaselka i jezyk sa chyba ok. pleśniawki to taki twarozkowy nalot.

fotka znaleziona w necie
http://navelgazingmidwife.squarespac...=1223046896910

i art. http://www.plesniawki.com.pl/4-plesniawki-u-noworodkow/

Ja jem i jest ok;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.