|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
![]() U mnie wygląda to w ten sposób, że niby mam wiele pomysłów, jakieś bliższe plany, ale nie potrafie zrobić tego pierwszego kroku do realizacji. I podobnie jak koleżanki wyżej, brak wizji przyszłości. Mam jakiś pomysł, to jakbym specjalnie po drodze wymyślała 10000 innych rzeczy do zrobienia, byle tylko nie rozpocząć planu ![]() Nie wiem, może gdzieś tam boje się, że sie nie uda? I jakoś tak odkładając żyje sobie nadzieją, że kiedyś... ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4652 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]()
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4653 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Święte słowa. Chciałabym przejąć taki tok myślenia. Albo inaczej. Chciałabym ogólnie mniej myśleć. Zauważyłam, że za dużo myślę o tym co będzie później zamiast o tym co jest teraz. W tym różnie się od mojego TŻ. Dla niego teraz jest ważne, nie wychodzi myślami na "co by było gdyby" przez to nie zauważa problemów, które ja sobie sama tworzę w głowie. Nie myśleć obsesyjnie o przyszłości. Jak ja zazdroszczę takim osobom.. to myślenie jest dręczące. Szczególnie jeśli nie potrafisz podjąć żadnej decyzji, odwlekasz ją, bądź wyłącznie obsesyjnie o niej myślisz zamiast działać. Kolejne dni walki z nałogiem prokrastynacji są jak na razie owocne. Postanowiłam zrealizować kilka małych marzeń, zarezerwowałam wszystko co trzeba i już nie długo jadę do Szkocji na wielkie zwiedzanie ![]() Wiecie co, myślę, że aby zwyciężyć tą prokrastynację trzeba zmienić siebie. Czuję, że jeśli do pewnego stopnia nie zmienię samej siebie, swojego zachowania to nic nie zdziałam. Musze się nauczyć być bardziej efektywna, zorganizowana, pracowita i nie narzekająca. Popatrzeć na życie z innej strony. Nauczyć się żyć własnym życiem, nie TŻ i innych znajomych. Postawić siebie na pierwszym miejscu, choć raz. Na myśl przychodzi mi pewien cytat: "You can choose to blame your circumstances on fate or bad luck or bad choices. Or you can fight back. Things aren't always going to be fair in the real world. That's just the way it is. But for the most part, you get what you give. Rest of your life is being shaped right now. With the dreams you chase....The choices you make....and the person you decide to be. The rest of your life is a long time. And the rest of your life starts right now… " źródło : OTH (serial ale co tam, cytat prawdziwy)
__________________
if that is tragic… then give me tragedy. ![]() Edytowane przez Monii07 Czas edycji: 2013-07-13 o 21:28 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4654 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć Kochane
![]() ![]() Długo mnie tu nie było,ale wcale o Was nie zapominam ![]() Nie mam po prostu kiedy siedzieć na kompie, co w sumie mnie cieszy - zaczęłam podejrzewać u siebie początki uzależnienia ![]() Dopiero dziś wróciłam do domu z wojaży różnorakich. Zeszły weekend spędziłam m.in. na zlocie militarnym w Darłowie i jaram się bardzo! ![]() Poza tym zaczął się okres ślubowań, więc co i rusz próby + ceremonie ![]() Siedzę trochę nad morzem, trochę pracuję. Działkę uprawiam ![]() ![]() A od pn mam w planach gruntowne sprzątanie łącznie z myciem okien + pierogi w ilości hurtowej [ruskie, z jagodami, z truskawkami] i gołąbki ![]() Nie nudzę się więc ani trochę, że tak powiem ![]() Prokrastynacja daje o sobie znać [ chociaż może nie widać tego po tym, co napisałam wcześniej], jednak walczę cały czas i połykam żabki, żaby i żabska ![]() Chociażby sprawa z prawem jazdy - do czasu kiedy miałam testy [tj. jutra] wykorzystałam wszystkie możliwe szansy, by podejść do egzaminu praktycznego i cieszę się, że nie mam sobie w tej kwestii nic do zarzucenia. Niestety się nie udało się, jednak nie traktuję tego jako porażki. Wiem gdzie popełniłam błędy, podczas kolejnego podejścia będę uważniejsza. Fakt, że przede mną teraz nowe testy, ale myślę, że nic nie dzieje się bez przyczyny - widocznie jest to potrzebne, bym byłam jeszcze lepszym kierowcą [bo ponoć już jestem dobrym ![]() ![]() Bardzo się bałam tego egzaminu i myślałam nawet, żeby wyjść z tego zordu, nie podejść, a w domu powiedzieć, że nie zdałam. I wtedy stanęło mi przed oczami zdanie : "Never let the fear of striking out keep you from playing the game". Pomyślałam : 'Dziewczyno! I tak nie masz nic do stracenia. Nie zdasz trudno, ale nie bądź tchórzem!' I poszłam mimo całego strachu. Fakt - nie zdałam, ale jestem z siebie dumna, bo spróbowałam. Wszak zwycięzcą jest ten, kto mimo porażki się nie poddaje i walczy do końca ![]() Połknęłam też mnóstwo żab na uczelni- dziekanat, promotora, wykładowców i po raz kolejny statę ![]() ![]() ![]() ![]() No nic, nad rozlanym mlekiem płakać nie nada - we wrześniu będę się spinać. A póki co staram się ogarniać na bieżąco to co jest ważne i uczę się wypoczywać krótko [weekend], ale efektywnie ![]() Teraz długa kąpiel, długi sen, a jutro w ramach relaksu będę Was nadrabiać ![]() ![]() Dobrej nocy ![]() ![]() PS Aaa, z tego wszystkiego zapomniałam napisać najważniejszego ![]() ![]() ![]()
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
Edytowane przez Cindy28 Czas edycji: 2013-07-13 o 22:01 |
![]() ![]() |
![]() |
#4655 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() Byłabym idealna w prowadzeniu nie swojego domu, gdyby kot łapami nie postemplował czymś trwale obić na krzesłach. ![]() Zrobione: * praca nad zleceniem (naz_w i str) * upload wyników pracy * sałatka z kapusty pekińskiej * omlet z dżemem gruszkowym * praca nad zleceniem (ener) * warzywna przegryzka * zmywanie * kotlety kurczacze z razowym makaronem * karmienie zwierzaków * wieczór filmowy * kolacja dla TŻ * koktajl pomarańcza-jabłko-bazylia * ogarnianie kuchni * zabiegi okołokąpielowe
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Wow, Cindy - super
![]() ![]() Poczułam, że jestem nudziarą... X: Więc..masz jakieś hobby? Ja: Hmm...no wiesz, trochę rysuję...i to chyba wszystko. A ty? X: Gram w krykieta - jeździmy na mecze i w ogóle, uwielbiam to. Poza tym gotuję, ludzie chwalą moją indyjską kuchnię. No i od 16 lat ćwiczę jogę, jestem trenerem. Ja: ![]() Czasem myślę...że jestem najnudniejszą osobą na świecie ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4657 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Dziewczyny ja sie musze wymiksowac z ewentualnego spotkania, siedze jeszcze u znajomych gdzies na odludziu, plus musze dzis ogarnac montowanie, bo nie mam innego czasu.
Widze plus u siebie, znajomi gadaja o swoich zainteresowaniach, a ja nie czuje zazdrosci (zajmij sie swoim zyciem dziala, mam to zdanie na pulpicie). Kocurko nie przejmuj sie, ja uwazam, ze jestes interesujaca, a takie chwalenie sie jak mi wszystko wychodzi swietnie moze swiadczyc o kompleksach. Glowa do gory, jestes ciekawa i madra osoba, nie ogladaj sie na innych, a rob co chcesz robic ![]() ---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- Cindy gratulacje! Ciesze sie z Toba ![]()
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
![]() ![]() |
![]() |
#4658 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Bura głuptasku jesteś przecudowna, przeinteligentną i mega interesującą osobą
![]() ![]() ![]() Mam pytanie, sprzedawala z was ktoraś coś przez allegro? Mój tata ma konto i móglby mi je udostepnic, nie wiem jednak czy potem z tego sie trzeba jakoś rozliczyć? Wymysliłam kreatywne podjescie do usuwania wspomnien po wiadomokim. Mam bilet z podpisami zespołu i płyte. Dwóch panów jest baaaardzo znanymi muzykami,dorwanie ich osobiscie jest praktycznie niemozliwe, grzech wyrzucać to do kosza. A jest to koncert, ktory przywoluje duzo niepotrzebnych wspomnien, chce sie go pozbyc. Wymyslilam, ze jesli uda sie cokolwiek dostac za niego to przekaze te pieniadze na schronisko... Cindy gratuluje! ![]() ![]()
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg ![]() II) 10 kg ![]() Edytowane przez change Czas edycji: 2013-07-14 o 18:16 |
![]() ![]() |
![]() |
#4659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
dziewczyny wracam po dłuuuugiej prokrastynacji ze spuszczoną głową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie z powrotem
![]() ![]() Dziś chcę się choć trochę już zacząć poprawiać, bo nie chcę zaczynać od jutra, które nigdy nie następuje. |
![]() ![]() |
![]() |
#4660 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Lilith, witaj na lonie corko marnotrawna
![]() ![]()
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
![]() ![]() |
![]() |
#4661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() chlebek już się piecze i śmieci wyniesione ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4662 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Ma ktoś może ochotę na pokaz filmu Kumare w Wwa Powiśle o 20.30 jutro? Godzina normalna jak na początek tygodnia.
![]() Film zapowiada się zabawnie, ale chyba może też skłaniać do refleksji. Opis filmu http://planetedocff.pl/2012/index.php?page=film&i=958 trailer http://www.youtube.com/watch?v=OXUzG6YKuvo (kiedyś wrzucałam) |
![]() ![]() |
![]() |
#4663 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Lil, zawsze krok do przodu
![]() A ja mam dziwną właściwość, jak tylko mam fajny czas to zawsze potem muszę się poryczeć. Ten weekend był super, naprawdę odpoczęłam, ale jak tylko dojechałam do domu poryczałam się w niebogłosy... zupełnie nie rozumiem tego schematu ![]()
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
![]() ![]() |
![]() |
#4664 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Zrobione:
* omlet z dżemem gruszkowym * praca nad zleceniem (cm) * wyjazd z G. do lekarza * spacer po parku dworskim * obiad dla 5 osób * posiadówa z O. i M. * bukiet - żółte lilie * pieczenie schabu * narada CG * kisiel ze świeżych porzeczek * kuracja antybakteryjna - twarz * zmywanie * ogarnianie kuchni * karmienie zwierząt * przekazanie dokumentacji U. * mani * mail do E.
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
![]() ![]() |
![]() |
#4665 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() I tak, za allegro będzie się trzeba rozliczyć w momencie gdy rachunek przekroczy 10 zł to się upomną ![]() ![]() Cytat:
![]() Ogólnie dziewczyny to nie chodziło mi o to, że czuję się całościowo beznadziejna (nie ma marudzenia!), tylko ludzie są tacy jacyś ciekawi...mają takie różne zainteresowania, a ja się coś nie potrafię niczym zafascynować. Czy to nie jest coś w moim charakterze co nie pozwala mi wejść w stan totalnej fascynacji czymś czy też jeszcze tego czegoś nie znalazłam...nie mam pojęcia ![]() Cytat:
![]() ![]() To pogrubione - to chyba najgorsza rzecz dla proskrastynatorów ![]()
__________________
|
|||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4666 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Kocur, Twoje "nie ma marudzenia" mnie rozczula i bardzo mi sie podoba
![]() Zaczelam grzebac dlaczego po fajnym czasie chce mi sie plakac, do czegos sie dogrzebalam i chce mi sie plakac tak strasznie, ze ledwo sie powstrzymuje, bo siedze w tramwaju. Ogolnie chodzi o poczucie bezpieczenstwa. Wiem, ze te czasy juz za mna, ze teraz mam swoja przystan, ale reakcja emocjonalna pozostala. Generalnie smutek nad dziecinstwem mam na wierzchu, czasem mam wrazenie, ze potrzeba zaopiekowania sie mna nigdy mi nie minie. Dzis wybieram sie na zakupy kosmetykowe o 17 do hebe na jerozolimskich, moze ktoras chce dolaczyc? Haalima chetnie bym poszla z Toba na film, ale nie wiem jak to pogodzic z postanowieniem pisania pracy, plus montowanie wciaz lezy i juz sie zaczynam bac, ze nie zechca mnie do radia dalej (oby nie).
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
![]() ![]() |
![]() |
#4667 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Witam! Świetnie Cię widzieć Cindy
![]() ![]() U mnie zdrowotnie-lekarzowo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Hej kochane, nie mam czasu na wizaż, zwiedzam Warszawę, ślę pozdrowienia i ściskam Was mocno
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4669 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() Jestem w domu rodzinnym na tygodniowych (w założeniu) wakacjach ![]() Mam za sobą spotkanie z przyjaciółkami z liceum - ale spróbuje powstrzymać się od porównań... To w ogóle wielkie wyzwanie - nie porównywać się z innymi a skupić na sobie... W tym tygodniu zamierzam : wysypiać się , czytać romanse i kryminały (potrzebuję troche banalnej bajki w życiu), w miare zdrowo się odżywiać i ruszać, robic rzeczy które sprawiaja mi przyjemność oraz ... połknąć jedna,jedyna odkładaną od roku żabe ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4670 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cześć poniedziałkowo!
Cytat:
![]() W tych chwilach szukania czynności zastępczych trzeba się zatrzymać i podjąć decyzję. Kiedyś miałam na to takie zapytanie: "czy czynność, za którą się biorę, jest czynnością zastępczą, czy właściwą?". Czasem taka "jasność", demaskacja - pomaga wrócić na właściwy tor. Cytat:
![]() ![]() Twój post to przykład na to, jak nie tylko pozytywne, ale i te mniej pozytywne zdarzenia, mogą być odbierane jako cenne, potrzebne i niezałamujące! Super! Cieszę się również szczególnie z ostatniej informacji ![]() Cytat:
![]() ![]() Zgadzam się z tym, co o Tobie napisała Change ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Moim zdaniem jesteś ciekawą osobą, przede wszystkim dlatego, że... wiesz czego chcesz i co myślisz - umiesz bronić swoich racji, asertywnie reagujesz na uwagi, co sprawia, że nie jesteś nijaka. Cytat:
Z drugiej strony zastanawia mnie, czy poznanie i zrozumienie źródeł schematu faktycznie może doprowadzić do modyfikacji reakcji teraz, czy też do usprawiedliwiania określonych swoich zachowań, obrony przed koniecznością modyfikacji? Edytowane przez emi_lka Czas edycji: 2013-07-15 o 07:45 |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
#4671 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Zmiana planow, mam dzis wolne w pracy, wiec troche pozalatwiam spraw i wracam do domu.
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
![]() ![]() |
![]() |
#4672 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() witam się w zupełnym lesie, idę zrobić kawę i zmienić chociaż kawałek swojej rzeczywistości, dam znać później ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4673 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() U mnie problem polega też na tym, że robię 100 rzeczy na raz i tak naprawde ani jednej dobrze. A dlaczego robie wiele rzeczy na raz? Bo mam wrażenie że wykonywanie jednej czynności szybko mnie nudzi? ![]() Cytat:
![]() Nie wiem czy w ogóle coś dziala na mnie :P:P:P Edytowane przez Asik_ Czas edycji: 2013-07-15 o 11:32 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4674 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Emilko mysle, ze podejscie do tego co wygrzebiemy zalezy od samej osoby zainteresowanej. Mozna sie usprawiedliwiac, ze w zyciu mi nie wychodzi, bo rodzice mi czegos nie dali, bo ktos kiedys mi cos zlego powiedzial itd. Tylko mi nie o to chodzi. Ja grzebie zeby siebie lepiej poznac, odpuscic rozne emocje, ktore mnie rozwalaja na krocej lub dluzej, usprawiedliwianie sie nic nie da, ale sa tacy, ktorzy ida ta droga i to jest ich wybor.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- To tak jakby odkryc, ze siedzisz w blocie, bo ktos cie tam wepchnal i mowic, ze siedzisz tam, bo to czyjas wina. Humor to moze i poprawi, ale stanu rzeczy nie zmieni. Mowie tak ogolnie nie majac na mysli, ze Ty sie usprawiedliwiasz ![]() Wysłane z aplikacji mo cbnej Wizaz Forum.
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
![]() ![]() |
![]() |
#4675 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4676 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
Myślę też, że pomocne może być poprzyglądanie się sposobom, w jaki próbujemy na siebie oddziaływać. Zrobienie katalogu sposobów i porozważanie przyczyn ich nieskuteczności może sprowokować do eksperymentów z innymi sposobami ![]() Cytat:
Cytat:
Znów sposobem (dla mnie) najczęściej okazuje się powiedzenie sobie, jaką decyzję podejmuję (wybieram, co robię) i wytrwanie w czynności mimo sprzecznych uczuć. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4677 | ||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Odp: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ---------- Cytat:
![]() Jestes czadowa, modna, piękna, zgrabna i powabna, w moim odczuciu jestes pewna siebie, charyzmatyczna, inteligentna, rozgadana, uśmiechnięta, śmiała, otwarta, z poczuciem humoru i masz swoje zdanie we wszelkich tematach. Nawet jeśli nie interesujesz się niczym na zabój, to nadal można z Tobą porozmawiać i nie zanudzić się na śmierć. Gdzieś blisko jest mi to co mielisz tu ostatnio, bo też nie czuję, żeby coś mnie pochłonęło na amen i też czuję się z tym źle. Zajmuję się czymś chwilę, stwierdzam, że spoko, albo że nie spoko, i tyle. Nic nie zatrzymało mnie na dłużej, niczego nie poznałam dogłębnie, nie potrafię rozmawiać z ludźmi, bo nie mam nic do powiedzenia. Beznadziejność jakaś. Hobby? Spanie. ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Cytat:
Może i ja tego potrzebuję... Otóż to Kocurko, Emi zawsze wie jak to ująć. ![]() ---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- Cytat:
Nie wypowiem się jakoś pięknie, ale spróbuje przykładem. Gdy ktoś był mały, bal się wąsatego wujka, który wydawał gruby głos i śmiał się szatańsko. Czas mija, wujka już dawno nie ma, a nazwijmy go pacjent reaguje emocjonalnie w kontakcie z wąsatymi ludźmi z grubym głosem, a pech chce, że takiego ma szefa. Dogrzebuje się do wspomnienia wujka i połączenia reakcji emocjonalnej z tym wujkiem a nie z każdym wąsatym mężczyzną. Wtedy dzieje się coś takiego jakby ktoś zdjął czar i pacjent jest w stanie spojrzeć na wąsatego bez uprzedzeń jakie narzucił czas dzieciństwa. Dzięki temu kontakt z wąsatymi przestaje być naznaczony. ---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ---------- Cytat:
A poza tym tez mam tak jak piszesz... ![]() ---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ---------- Cytat:
![]() I podziwiam Cię, że raz za razem wyłazisz z tego błota!! ![]() ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Cytat:
Nie wiem czy samo dopuszczenie wspomnień do głosu, mozna się przeciez na wspomnieniach zafiksować aż do utraty rzeczywistości. Chodzi o sytuacje, w których przeżycia dzieciństwa blokują poprawne odbieranie rzeczywistości. Są jak jakiś brud na okularach, zniekształcają rzeczywistość. Widzisz nie to co jest, ale to co Tobie się zdaje, ze jest i tak na to reagujesz czyli niepoprawnie. Nikt nie prostuje dobrych przekonań, które są wzmacniające, mimo iż nie są prawdziwe. "Mam szczęście do ludzi" - prawdopodobieństwo może zada temu kłam, ale moje osobiste odczucie jest pozytywne i łatwiej mi iść przez życie z takim przekonaniem niż przeciwnym. Co do emocji dopuszczonych do głosu... próbuję sobie przypomnieć jakąś sesję, która uwolniła spazmy płaczu, jakąś blokowaną reakcję na poczucie odrzucenia. Po tym zaczęłam siebie lepiej traktować. Ale nie do tego zmierzam kurka. Chodzi mi o to, że nie wiem czy nie potrzebna jest jakaś profesjonalna pomoc przy tym wypuszczaniu emocji, żeby się nie okazało, że rozwalą system, choć pewnie podświadomość na to nie pozwoli, nie dopuści emocji do głosu. Jeśli dopuści, to znaczy, że świadomość jest w stanie sobie poradzić z tym bagażem teraz. Warto przy takich przejściach mieć wsparcie i mieć zapewnioną atmosferę bezpieczeństwa, zaufania, akceptacji. A to powinien dawać profesjonalista. Przez 8 psychologów zastanawiałam się na czym właściwie polega terapia. Pierwsze takie olśnienie miałam gdy wyrzucałam z siebie lęk pt "nie radzę sobie". Byłam bardzo o tym przekonana, że sobie nie radzę. Psycholog racjonalną rozmową opartą na faktach unaocznił mi, że JAKOŚ SOBIE RADZĘ. Mimo, że te fakty były w moim życiu zanim odwiedziłam psychologa, to dopiero jego pomoc w ujrzeniu tych faktów miała wpływ na moje postrzeganie siebie w rzeczywistości. Wcześniej ignorowałam ich istnienie. Wyszłam na przystanek i patrzyłam na wszystkich ludzi jak na równych sobie, a nie jak na królów i władców, którym do pięt nie sięgam. Zupełnie inna jakość życia, mimo, że życie dokładnie to samo. Tak dużo robią nasze umysłowe zniekształcenia. Przy tej pani obecnie mam sporą liczbę takich wglądów. Niby życie to samo, ale moje postrzeganie inne - jakościowa poprawa życia. ---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- Z ciężką siatą z zakupami do domu, iść, iść, iść. <3
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2013-07-15 o 19:08 |
||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#4678 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Oooo, Patri
![]() ![]() Lubię Twój styl pisania. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4679 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Dla Was znalezione - krótki post:
http://manufaktura-radosci.blogspot....41878317912533 I to, też krótki. http://www.aniamaluje.com/2013/07/ma...log+urodowy%29 ![]() ![]()
__________________
FILIŻANKA ![]() Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2013-07-15 o 19:48 |
![]() ![]() |
![]() |
#4680 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.III
Cytat:
![]() ![]() ![]() To nie była sucha autoprezentacja, bo gościu rzeczywiście gra w krykieta. Wiecie, czasem myślę sobie, że jak ktoś nie ma sportowego hobby, to dla innych to znaczy, że nie zajmuje się niczym. Zastanawiam się czy ja sama tego tak trochę nie czuję. A ja od dziecka nie cierpię sportów i żadnym nie jestem w stanie się zafascynować (na to już nic nie poradzę ![]() ![]() Ciekawa jestem jak rozwinęłabyś listę moich zainteresowań ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() A akurat masz o sobie inne mniemanie niż np. ja o Tobie, bo Ty właśnie bardzo entuzjastyczna jesteś w stosunku do nowych rzeczy - to jest to, czego mi brakuje. Ja się nie zapalam, a Ty świecić sobie pełnym blaskiem i zajmujesz się daną rzeczą bez opamiętania (mooooże...trochę się za szybko wypalasz, fakt, ale chociaż świecisz ![]() Spanie to i moje hobby...ale nie przyznaję się do tego ![]() W sumie to wolałabym, żeby ludzie nie pytali o takie rzeczy...w zasadzie to g***o ich to obchodzi co ja lubię robić "po godzinach". Może i spać, i co? Zabroni mi ktoś? ![]() ![]() ![]() I zaczęłam się zastanawiać czy ja nie mam jakiegoś "wąsatego wujka" w umyśle przywleczonego z dzieciństwa...kto wie, co mnie hamuje przed różnymi sytuacjami. Hmm...aż chyba nad tym pomyślę. A może lepiej nie grzebać w tym zbyt intensywnie? ![]() ---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ---------- Cytat:
![]()
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.