Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 19!

[lachryma]

Napisane przez tweedledee

Jak tżta nie ma, to siedzę i wyczekuję godziny jego powrotu, a jak tylko wróci, to aż mnie nosi, tak mnie irytuje

czasami mam podobnie

En- super fotka w tym foteliku, mały jest faktycznie malutki

[idzia111]

Napisane przez dzoan

Tej nocy w swoim łóżeczku spałam jak zabita do 4 nad ranem.. Później ciężko było zasnąć taka mnie swędziawka złapała Udało mi się dopiero przed 6 i spałam jeszcze 2 godzinki.
Mimo tego czuję się ciągle strasznie zmęczona i osłabiona. Powiedziałam mężowi i mamie, że szpital wykańcza człowieka. Dosłownie i brzydko pisząc czuję się zorana od wewnątrz przez co nie mogę się poruszać, ciągle jakieś kłucia/bóle się rozchodzą, od rana znowu jakieś glutki podbarwione krwią i do tego ta meeega swędzaiwa, gdzie w weekend odczuwałam sporą poprawę. Normalnie wszystko przez szpital.
Jakbym miała w nim zostać i po raz kolejny mieliby mnie badać w ten bezlitosny sposób, to bym ich wszystkich pogryzła Tak samo żadne okłady z samca w grę nie wchodzą, po prostu sobie nie wyobrażam by mi tam jeszcze ktoś/coś zaglądało

Teraz jest u mnie siostra..przyjechała mnie pilnować Mama strasznie się martwi i też z rana przyszła zobaczyć jak wyglądam.. a ja jak zombi, oczy podpuchnięte..nawet nie wspominałam o tych wczorajszych i dzisiejszych krwistych glutkach, zaraz by mi kazała jechać do szpitala

Napisane przez dzoan

No dobra, znalazłam 2 plusy całej sytuacji:
1. od tego maltretowania mnie przez lekarzy wreszcie odszedł/odchodzi prawdziwy czop
2. mama przyniosła obiad, żebym nie musiała w kuchni zalegać

Jest super a poza tym do bani

hormony szaleją

Napisane przez tweedledee

No co ty, chyba z tego podniecenia, a nie strachu Chociaż nie wiem jak bym się zachowywała, gdybym miała wyznaczony termin cc
Ja w ogóle jak myślę o porodzie to jest to dla mnie totalna abstrakcja i dopiero jak sobie przysiądę i głębiej przeanalizuję temat to do mnie wszystko dociera: że to JA urodzę, że to JA będę miała SWOJE dziecko no kosmos

A co do czkawek i kolki!!! To oby, oby idzia Ale byśmy miały raj, jak tak, to niech mały czka, ile wlezie!

[dzoan]

Tweed gdybyś została ostatnia do porodu, to wiesz jak byśmy Tobie kibicowały..? chyba jeszcze bardziej niż pierwszemu porodzikowi To byłby szał i oczekiwanie nas wszystkich Zamknięcie wątku to bardzo wielka sprawa

[idzia111]

Napisane przez dzoan

Tweed gdybyś została ostatnia do porodu, to wiesz jak byśmy Tobie kibicowały..? chyba jeszcze bardziej niż pierwszemu porodzikowi To byłby szał i oczekiwanie nas wszystkich Zamknięcie wątku to bardzo wielka sprawa

i oprócz sms-ow od rodziny i znajomych dostawałabys tez od nas ,,urodziłaś?"



Ja takie teraz dostaje, ani ,,cześć" ani ,,pocałuj mnie w d..." tylko od razu z grubej rury ,,urodziłaś?"

[lachryma]

Napisane przez dzoan

No dobra, znalazłam 2 plusy całej sytuacji:
1. od tego maltretowania mnie przez lekarzy wreszcie odszedł/odchodzi prawdziwy czop
2. mama przyniosła obiad, żebym nie musiała w kuchni zalegać

Jest super a poza tym do bani

[malaczarnakejt]

Napisane przez aremalgos

to może my tez się ciut wcześniej wyrwiemy? ja chciałabym na końcówce lipca właściwie od następnego tygodnia mogę już rodzić, także z terminem się dopasuje

No ok to rodzimy razem ja najchętniej 24... lubię tę cyfrę:-P

Napisane przez tweedledee

Aaa i czy wasze dzieciaczki też ciągle mają czkawki? Bo mój tak ze 3,4 razy dziennie to minimum, ładnie się tam wodami płodowymi zajada

moj ma rzadko. Najczęściej jak leze na plecach i "cwicze", czyli przekladam zgiete nogi na jedną i drugą stronę. Wtedy się opije wód i czkawka na pół godziny:-P

Napisane przez kubus puchatek

Ja się pochwalę,choć dla większości udzielających się tutaj mam to nic specjalnego,bo zrobiłam pierwsze pranie ciuszków Szkodnika i właśnie schnie i mam w planach fotkę pamiątkową pamiętam,jak dziewczyny kilka wątków wcześniej wrzucały takie foty,a teraz cieszą się swoimi Skarbami u boku

Życzę miło spędzonego dnia

super! wrzucaj foto miałas wrzucić zakupowe, ale w chyba tego nie zrobiłas też? chwal się chwal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Guuusiaa]

Napisane przez d0tkaaa

Ja tak na szybko...chcialam sie pochealic ze nasza cudowna corcia jest juz na swiecie...mial byc klocek a mala wazy 3300 i56cm wiec maluszek jest slodka i kochana...niestety nir ma jej przy mnie...jest w inkubatorku bo miala duzo mazi i plynow w nosku i plucach...jutro bede wiedziec cos wiecej...jitro juz napewno bedzie z nami..oby:-*

ide spac bo padam na ryj nic nie jadlam od rana...jakos jutro sie odezwe..:-*

---------- Dopisano o 02:33 ---------- Poprzedni post napisano o 02:31 ----------

No i mala wyszla rowno o 00... pytaly sie ktora data mi bardziej odpowiada czy 15czy 16...no i napisaly 15

tez jestem z 15...a tz z 25...hehe..ale kapa i tylek boli auc...

Gratulacje kochana
I malutką na pewno będziesz miała jutro przy sobie
Buziaki


A ja robie wypad zakupowy
sama, bez Męża w końcu (puścił mnie samą pierwszy raz od 2 tygodni)

[magolina]

Przyjechał kurier i przywiózł łóżeczko z materacykiem Tż będzie dziś składał, sam wydzwaniał już od rana czy był kurier bo się chyba nie może doczekać składania

Dzoan bo tak się zastanawiam, czy oni w szpitalu zwrócili uwage na Twoje swędzące stopy i tą wysypkę??

Napisane przez tweedledee

I jak fajnie, że chociaż jedna chce do mnie dołączyć! Serio, poczułam się jak lost, chociaż ty mi mago zostałaś
Ale spróbuj urodzić przede mną

Wrzuc na luz tweed wcześniej nie chce rodzić bo po pierwsze niech se Młody jeszcze w brzuszku ,,dojrzeje", a po drugie to 24.07 dopiero mi ginka zdejmie pessar (mam nadzieję, bo jak jej na ostatniej wizycie o tym powiedziałam to stwierdziła, że zobaczymy czy to jednak nie za wcześnie ). więc nie mam szans na rozwarcie czy skracanie się szyjki wcześniej.....

Napisane przez idzia111

i oprócz sms-ow od rodziny i znajomych dostawałabys tez od nas ,,urodziłaś?"

Chyba zmieniłaby numer tel

Napisane przez malaczarnakejt

moj ma rzadko. Najczęściej jak leze na plecach i "cwicze", czyli przekladam zgiete nogi na jedną i drugą stronę. Wtedy się opije wód i czkawka na pół godziny:-P

A na co te ćwiczenia???

[eveewe]

kallisto zrobiła nam niespodziankę (za moim posrednictwem) - fotka Dominiczka w Klubie

[idzia111]

Napisane przez malaczarnakejt

No ok to rodzimy razem ja najchętniej 24... lubię tę cyfrę:-P

ej no weź

[enlevee]

Napisane przez tweedledee

Jest 16.07., a nam z tż skończyły się już całkiem pieniądze na ten miesiąc tak więc muszę znowu pożyczyć... A póki co tż zabrał mi ostatnie klepaki, jakie miałam, w lodówce nie ma praktycznie nic do żarcia, więc chyba serio zacznę wyjadać lód z zamrażarki a na jakieś zakupki jedziemy dopiero po pracy. Żyć, nie umierać

Spojeniem mnie mega pocieszasz, bo mam wrażenie, że to już boli od zawsze i zawsze będzie... tak sobie myślę, że może przez te nasze boleści te miednice będą super rozszerzone i będę miała nieco łatwiejszy poród, jak ty?

Rozstępów niet Tutaj co najwyżej ty możesz pozazdrościć mi, bo chyba nikt nie ma takich tygrysich cycków, jak Tweed

1) dla Tzta za to, że wziął ostatnie pieniądze cięzarnej kobiecie !!! Mam nadzieję, że się odkujecie finansowo, my dopiero zaczynamy i droga dłuuuga, ale jestem dobrej mysli, również dzięki Wam
2) No powiem Ci, że z tego co piszesz masz figurę podobną do mnie, tzn rozłożyste biodra a podobno taka figura jest stworzona do rodzenia
3) tygrysie cycki miażdżą!

Napisane przez tweedledee

Omnomnom
Ależ jestem przesłodką bezą, wszystkie laski na mnie lecą
Przesłodziak En, chyba tak dziwnie ci patrzeć na to cudo i pomyśleć, że niedawno miałaś go w brzuchu, co?
A w tym foteliku już nie wygląda na taką kluskę Taki w sam raz Bez

Własnie wczoraj Tz tak sie na niego patrzył i tak usmiechał, ja sie pytam co, a on: no nic, w koncu widac kto tam w Twoim brzuszysku siedział te 9 msc..
On jest malutki, tylko buźkę ma pucatą.. a tak to straszna kruszynka!

Napisane przez mela1234

Enleve a takie trzymanie w nosidełku to jest chyba niezdrowe dla kręgosłupa dzieciaczka. Tak mi się wydaje.

W ogóle to o 4 rano nie wytrzymałam i poszłam siku. Po drodze wstąpiłam do Małgosi zobaczyć czy przykryta, a ta owszem przykryta poduszką Zwinęła się w kłębek i cała pod poduszką się schowała (ma taką dużą ale prawie płaską). A kołdra z boku. Poprawiłam ją to się obudziła i powiedziała, że tak było jej lepiej. No ale kurcze stopy lodowate

Ale on jest w tym co najwyzej 20-30 minut, bo wtedy się w tym uspokaja.. potem go biorę do łóżeczka i juz tam spi

Małgosia Cię zbeształa

Napisane przez Charlize89

En: Zakochałam się w twoim Tomusiu. Słodziak z niego!

Dziękujemy!

Napisane przez malaczarnakejt

mąż się mnie pyta, czy coś mi się śniło, bo stęknęłam przez sen. Nic mu nie mówię, bo śniło mi się, że jestem w sklepie z ciuchami i staram się wciągnąć bluzkę na brzuch

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahahahahahahahaha. tyle napiszę!

Napisane przez jakierka

Sorry, nie jestem w stanie Was nadrobic, postaram sie jedynie na szybko przeleciec. Od wczoraj tapetujemy, mamy wiekszosc pokoju gotowa i nareszcie pokoj zaczyna wygladac ladnie Niestety przez to mam gorsze samopoczucie (nogi mam od wczoraj jak klody i ciagle lapia mnie w nich skurcze), ale dzis powinnismy ten pokoj skonczyc.

Super, że remont zbliża się ku końcowi! ale mała odpoczywaj, pamiętaj- jak najwięcej przerw

Napisane przez kubus puchatek

Ja się pochwalę,choć dla większości udzielających się tutaj mam to nic specjalnego,bo zrobiłam pierwsze pranie ciuszków Szkodnika i właśnie schnie i mam w planach fotkę pamiątkową. pamiętam,jak dziewczyny kilka wątków wcześniej wrzucały takie foty,a teraz cieszą się swoimi Skarbami u boku

Życzę miło spędzonego dnia

nooo, to teraz nic tylko prasowanko i później czekanie na malenstwo!

Napisane przez arrabbiata

W ogóle od kilku dni nie mam nastroju i nie wiem, zamknę się w sobie chyba na razie, nie będę tu żali wylewać, jak tu tyle radości na wątku. Oczywiście chodzi o męża i jego $#$%^ mamusię.

Ech. Miłego dnia kochane.

Pisz i nawet nie myśl żeby dusić to wszystko w sobie Pomożemy!

Napisane przez dzoan

Tej nocy w swoim łóżeczku spałam jak zabita do 4 nad ranem.. Później ciężko było zasnąć taka mnie swędziawka złapała Udało mi się dopiero przed 6 i spałam jeszcze 2 godzinki.
Mimo tego czuję się ciągle strasznie zmęczona i osłabiona. Powiedziałam mężowi i mamie, że szpital wykańcza człowieka. Dosłownie i brzydko pisząc czuję się zorana od wewnątrz przez co nie mogę się poruszać, ciągle jakieś kłucia/bóle się rozchodzą, od rana znowu jakieś glutki podbarwione krwią i do tego ta meeega swędzaiwa, gdzie w weekend odczuwałam sporą poprawę. Normalnie wszystko przez szpital.
Jakbym miała w nim zostać i po raz kolejny mieliby mnie badać w ten bezlitosny sposób, to bym ich wszystkich pogryzła Tak samo żadne okłady z samca w grę nie wchodzą, po prostu sobie nie wyobrażam by mi tam jeszcze ktoś/coś zaglądało

Teraz jest u mnie siostra..przyjechała mnie pilnować Mama strasznie się martwi i też z rana przyszła zobaczyć jak wyglądam.. a ja jak zombi, oczy podpuchnięte..nawet nie wspominałam o tych wczorajszych i dzisiejszych krwistych glutkach, zaraz by mi kazała jechać do szpitala

Kochana, jeszcze momencik i Lolek będzie z Wami. strasznie mi Cię żal, w tym szpitalu to lekarze masakra z tego co piszesz..

dla siostry i Mamy!

Napisane przez idzia111

Ja takie teraz dostaje, ani ,,cześć" ani ,,pocałuj mnie w d..." tylko od razu z grubej rury ,,urodziłaś?"

a potem po porodzie będzie codziennie "no i jak, urósł?"


Zjadłam śniadanko, młody najedzony śpi, zawiozłam Tzta do tramwaju z tej wsi i biorę się za rozkładanie wiekszosci rzeczy. trzymajcie kciuki zebym sie nie załamała w połowie, bo tyle tego jest ze koszmar

[aremalgos]

Napisane przez malaczarnakejt

No ok to rodzimy razem ja najchętniej 24... lubię tę cyfrę:-P

mi pasuje

Napisane przez magolina

A na co te ćwiczenia???

no własnie miałam o to pytać, na co te ćwiczenia?

[idzia111]

Napisane przez eveewe

kallisto zrobiła nam niespodziankę (za moim posrednictwem) - fotka Dominiczka w Klubie

widziałam już, słodziak, tak spokojnie sobie śpi

en codziennie? to sobie zrobie szablon i bede wysylala, ze od wczoraj urósł cały milimetr

[aremalgos]

Napisane przez eveewe

kallisto zrobiła nam niespodziankę (za moim posrednictwem) - fotka Dominiczka w Klubie

czy ja moge sie dostać do tego klubu?

[domciatko]

Napisane przez aremalgos

czy ja moge sie dostać do tego klubu?

aby się dostać do klubu musisz najpierw wstawić kilka swoich zdjęć, porządne z twarzą i brzuchem ))
nie ma nic za darmo)

chcesz nas widzieć, pokaż się sama najpierw

[aremalgos]

Napisane przez domciatko

aby się dostać do klubu musisz najpierw wstawić kilka swoich zdjęć, porządne z twarzą i brzuchem ))
nie ma nic za darmo)

chcesz nas widzieć, pokaż się sama najpierw

aha, to dzięki
jakoś nie lubię się pokazywać wszem i wobec, nawet na fb nic nie wstawiam

[kiss12550]

Napisane przez magolina

Zjadłam już śniadanko - kanapeczki z jajeczkiem, serkiem żółtym i manojezem poprawiłam rogalikami domowej roboty mojej siostry i kawą standardowo jestem obżarta już z samego rana

Twee ja mogę z Tobą rodzić na początku sierpnia byłoby superancko moj Mały też ma czkawkę często

ale jedzonko

Twee - ja też chętnie sie przyłączę, tp na 6 sierpnia ,a jak już pisałam wcześniej teściowa zażyczyła sobie 3 bo wtedy pracuje ( w tym szpitalu którym chce rodzić)

[malaczarnakejt]

Napisane przez magolina

A na co te ćwiczenia???

Na moje zbolałe kości :P Nic pomagającego porodowo :P Przecież o takich sztuczkach bym Wam powiedziała

Napisane przez idzia111

ej no weź

Idzia, rodzimy razem, ale kto wie, czy nie 24 :P Ty ustaliłaś datę 30, ja 24, więc może gdzieś w połowie się spotkamy? jakiś kompromis z koleżankom poproszę :P

[domciatko]

Napisane przez aremalgos

aha, to dzięki
jakoś nie lubię się pokazywać wszem i wobec, nawet na fb nic nie wstawiam

no to teraz rozumiesz dlaczego mamy klub, wiekszosc dziewczyn tez nie lubi sie pokazywac, czy swoje gole cialo, brzuchy czy dzieci.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

OGŁOSZENIE
szukam pary do porodu, ktoś chętny? na kiedy??

[aremalgos]

Napisane przez domciatko

no to teraz rozumiesz dlaczego mamy klub, wiekszosc dziewczyn tez nie lubi sie pokazywac, czy swoje gole cialo, brzuchy czy dzieci

no własnie i dlatego nie chcę nic wstawiać na ogólnym forum

jedno wyklucza drugie, czyli najpierw mam sie wszystkim pokazać a potem sie utajnić?

[kiss12550]

Napisane przez domciatko

aby się dostać do klubu musisz najpierw wstawić kilka swoich zdjęć, porządne z twarzą i brzuchem ))
nie ma nic za darmo)

chcesz nas widzieć, pokaż się sama najpierw

hmm a więc to tak działa w takim razie w najbliższym czasie wstawie kilka swoich zdjęć ,bo co chwile coś ciekawego isę dzieje w klubie a tu nawet nie mam jak zajrzeć!

En- bezik jest PRZECUDOWNY ! Masz aniołka w domu

[magolina]

Napisane przez malaczarnakejt

Na moje zbolałe kości :P Nic pomagającego porodowo :P Przecież o takich sztuczkach bym Wam powiedziała

No to masz szczęście

[domciatko]

Napisane przez aremalgos

no własnie i dlatego nie chcę nic wstawiać na ogólnym forum

jedno wyklucza drugie, czyli najpierw mam sie wszystkim pokazać a potem sie utajnić?

)))))))
zawsze mozna wstawic i za 5 minut usunąć:P
a tak poważnie to cierpliwości, szefowa napewno cię za chwilę zaprosi do klubu, tylko musimy przegadać))

[idzia111]

Napisane przez domciatko

aby się dostać do klubu musisz najpierw wstawić kilka swoich zdjęć, porządne z twarzą i brzuchem ))
nie ma nic za darmo)

chcesz nas widzieć, pokaż się sama najpierw

Ty dzis rodzisz ... lub na dniach ... aaaa trzymam

Napisane przez malaczarnakejt

Na moje zbolałe kości :P Nic pomagającego porodowo :P Przecież o takich sztuczkach bym Wam powiedziała


Idzia, rodzimy razem, ale kto wie, czy nie 24 :P Ty ustaliłaś datę 30, ja 24, więc może gdzieś w połowie się spotkamy? jakiś kompromis z koleżankom poproszę :P

no dobrze ... to mozemy nadal sie kolezankować

[malaczarnakejt]

Napisane przez idzia111

Ty dzis rodzisz ... lub na dniach ... aaaa trzymam



no dobrze ... to mozemy nadal sie kolezankować

[tweedledee]

Napisane przez enlevee

1) dla Tzta za to, że wziął ostatnie pieniądze cięzarnej kobiecie !!! Mam nadzieję, że się odkujecie finansowo, my dopiero zaczynamy i droga dłuuuga, ale jestem dobrej mysli, również dzięki Wam
2) No powiem Ci, że z tego co piszesz masz figurę podobną do mnie, tzn rozłożyste biodra a podobno taka figura jest stworzona do rodzenia
3) tygrysie cycki miażdżą!

Własnie wczoraj Tz tak sie na niego patrzył i tak usmiechał, ja sie pytam co, a on: no nic, w koncu widac kto tam w Twoim brzuszysku siedział te 9 msc..
On jest malutki, tylko buźkę ma pucatą.. a tak to straszna kruszynka!

Zjadłam śniadanko, młody najedzony śpi, zawiozłam Tzta do tramwaju z tej wsi i biorę się za rozkładanie wiekszosci rzeczy. trzymajcie kciuki zebym sie nie załamała w połowie, bo tyle tego jest ze koszmar

Jeeezu, ja też mam nadzieję, bo osiwieję przez to, serio
No figurę mam iście gruszkową, w związku z tym mam nadzieję, że Ali wyskoczy jak z procy (czyli jak twój Bezik )
A tygrysie cycki faktycznie miażdżą, moje oczy póki co

Ech, ja już też tak tego chcę, zobaczyć tego kruszona mojego i nie czekać na bóg wie co (czyli poród ), tż też już ciągle do małego gada, żeby się powolutku zbierał, bo już tam miejsca nie ma, a tutaj ma takie duże łoże

Za rozpakowywanie trzymam kciuki i nie zazdroszczę Wiem, ile przy tym jest roboty, oby Bez ładnie ci spał w tym czasie!

Aaa no i właśnie miałam spytać, jak tam się mieszka u teściów? Namolni? Czy pomocni i życzliwi?

Napisane przez kiss12550

Twee - ja też chętnie sie przyłączę, tp na 6 sierpnia ,a jak już pisałam wcześniej teściowa zażyczyła sobie 3 bo wtedy pracuje ( w tym szpitalu którym chce rodzić)

Ooo, no to git, w trójkę raźniej Tylko nie wiem czy to dla mnie jeszcze nie za szybko No ale zobaczymy co tam mój klusek sobie wymyśli

[Anulka_p]

Napisane przez malaczarnakejt

mąż się mnie pyta, czy coś mi się śniło, bo stęknęłam przez sen. Nic mu nie mówię, bo śniło mi się, że jestem w sklepie z ciuchami i staram się wciągnąć bluzkę na brzuch

[domciatko]

żeby nie myśleć o masażu szyjki macicy który mam za 4 godziny wstawiam Wam zdjęcia pokoju mojej buby.
znów dostałam coś na półeczki
fajnie wygląda? może być?

[aremalgos]

Napisane przez domciatko

żeby nie myśleć o masażu szyjki macicy który mam za 4 godziny wstawiam Wam zdjęcia pokoju mojej buby.
znów dostałam coś na półeczki
fajnie wygląda? może być?

a tak nawiązując do pokoiku, ile wcześniej odfoliowałaś materac? Bo u mnie łóżeczko stoi ale materac w folii, nie chcę żeby się zakurzył

ściągnę pomysł ze zdjęciami usg w ramce bo mamy kilka fajnych prawie portretowych

[domciatko]

Napisane przez aremalgos

a tak nawiązując do pokoiku, ile wcześniej odfoliowałaś materac? Bo u mnie łóżeczko stoi ale materac w folii, nie chcę żeby się zakurzył

ściągnę pomysł ze zdjęciami usg w ramce bo mamy kilka fajnych prawie portretowych

materac dalej się wietrzy, nie założyłam jeszcze nic na niego, lezy w łóżeczku, codziennie okno otwarte i się wietrzy.
odfoliowałam tuz po zakupie, aby się wypachniał fabryką.
ale już jak wącham to nie pachnie fabryką.