Rozstanie z facetem, część XXVII - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-16, 09:29   #3481
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
Gratuluję
Życzę Ci duuuuuużo szczęścia i spotakania na drodze swojego idola
o dziekuje Ci, zrobie wszystko zeby go spotkac zaczynam w sierpniu działania
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 09:45   #3482
Liriell87
Przyczajenie
 
Avatar Liriell87
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Dzięki za wsparcie, tak jakoś robi się troszkę lżej na sercu .

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
Wiem co czujesz, moja historia jest podobna do Twojej, też mnie boli to, że On nawet nie chce podjąć żadnej próby.
I to jest właśnie najgorsze. Inaczej byłoby gdybym wiedziała, że zrobiłam wszystko co mogłam ale po prostu nie wyszło... a tak nie miałam nawet szansy. Cały czas mam wrażenie, że to mogło się udać.

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość

bardzo przykro się robi jak się czyta bardzo podobną historię do swojej ...

powiem tylko jedno będziesz szczęśliwa ... uwierz.... na poczatku musisz przejść przez "żałobę" , wypłakac sie itp .... ale wiem że pewnego dnia już nic nie poczujesz i staniesz się wolna i napiszesz Nam tu że dobrze sie stało

daj sobie czas!!!
Też mam taką nadzieję , że kiedyś będzie dobrze. Musze sobie teraz znaleźć też nowych znajomych z którymi mogłabym gdzieś wyjść i pogadać... tylko gdzie ich teraz szukać...

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Witam kolejną rozstaniówkę Mamy trochę wspólnego - mój eks też był moim pierwszym, też byliśmy długo bo ponad 7 lat, też byliśmy zaręczeni ale ja oprócz tego miałam mieć ślub za dwa miesiące
Nie myśl teraz o innych, ja też sobie tego nie wyobrażam. Najwazniejsze to dojśc do siebie, zaakceptować tę sytuację, pokochać siebie a dopiero potem kogoś szukać Nie jesteś sama, zawsze możesz tutaj się wykrzyczeć, byle byś nie pisała do eksa.
My planowaliśmy ślub za rok... chociaż wygląda na to, że to tylko ja planowałam... Wydaje mi się, że sytuacje zaakceptowałam w końcu nikogo nie można zmusić do miłości, ale nie potrafie się z nią jeszcze pogodzić.
Mam też wrażenie, że on szybko dojdzie do siebie... w środę miał iść na imprezę z ludźmi z pracy, później wyjeżdża do znajomych na urlop gdzie też pewnie będzie się świetnie bawił... i zapomni. A ja w tym samym czasie będę już wrakiem emocjonalnym :P.

Wyprowadziłam się ze wspólnego mieszkania bo nie mogłam znieść sytuacji w której musiałam przebywać tak blisko człowieka, którego wciąż kocham ale bez wzajemności - jemu wydawało się to nie przeszkadzać. Tak samo jak nie wyobrażałam sobie spania w jednym łóżku z czym on nie miałby problemu - ale tutaj postawiłam na swoim i spał na podłodze.

Co do pisanie to nie mam zamiaru bo nic nie zostało już do powiedzenia. Na początek skasowałam wszystkie smsy jakie miałam od niego zmieniłam nazwę w kontaktach.
Staram się unikać jakiegokolwiek kontaktu, swoje rzeczy z mieszkania też postaram się zabrać jak go nie będzie. On zapytał się zaraz po oznajmieniu swojej decyzji czy będziemy utrzymywać kontakt... ale szczerze mówiąc nie wiem czy będę w stanie to zrobić... na pewno nie teraz.

Narazie nie mogę się jedynie powstrzymać od sprawdzania jego profilu na fb...

W tym wszystkim pociesza mnie jedynie to, że udało mi się zachować te resztki godności i po jego "to koniec" nie błagałam... :/
Właściwie myślę, że gdyby pod koniec okazał się dupkiem było by mi łatwiej :P... ale starał się zachować w porządku...
Liriell87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 10:16   #3483
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
Tindo, ostatnie dwa posty jak bym o sobie czytała
Mozna kopnac siebie samego w tylek i nie ryczec, ale jak skreslic te cholerne uczucia A psycholog w sumie nic nie wywnioskuje z mojego dziecinstwa, bo bylo wzorowe :P Wiec nie wiem, czemu taka jestem...
Sory za chaos, pisze napredce :P
No właśnie..
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 10:55   #3484
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Liriell87 Pokaż wiadomość
My planowaliśmy ślub za rok... chociaż wygląda na to, że to tylko ja planowałam... Wydaje mi się, że sytuacje zaakceptowałam w końcu nikogo nie można zmusić do miłości, ale nie potrafie się z nią jeszcze pogodzić.
Mam też wrażenie, że on szybko dojdzie do siebie... w środę miał iść na imprezę z ludźmi z pracy, później wyjeżdża do znajomych na urlop gdzie też pewnie będzie się świetnie bawił... i zapomni. A ja w tym samym czasie będę już wrakiem emocjonalnym :P.

Wyprowadziłam się ze wspólnego mieszkania bo nie mogłam znieść sytuacji w której musiałam przebywać tak blisko człowieka, którego wciąż kocham ale bez wzajemności - jemu wydawało się to nie przeszkadzać. Tak samo jak nie wyobrażałam sobie spania w jednym łóżku z czym on nie miałby problemu - ale tutaj postawiłam na swoim i spał na podłodze.

Co do pisanie to nie mam zamiaru bo nic nie zostało już do powiedzenia. Na początek skasowałam wszystkie smsy jakie miałam od niego zmieniłam nazwę w kontaktach.
Staram się unikać jakiegokolwiek kontaktu, swoje rzeczy z mieszkania też postaram się zabrać jak go nie będzie. On zapytał się zaraz po oznajmieniu swojej decyzji czy będziemy utrzymywać kontakt... ale szczerze mówiąc nie wiem czy będę w stanie to zrobić... na pewno nie teraz.

W tym wszystkim pociesza mnie jedynie to, że udało mi się zachować te resztki godności i po jego "to koniec" nie błagałam... :/
Właściwie myślę, że gdyby pod koniec okazał się dupkiem było by mi łatwiej :P... ale starał się zachować w porządku...
Mój też mi powiedział, że mnie nie kocha... Powiedział też, że może zrozumie, że jednak czuje do mnie miłość, dopiero jak się rozstaniemy... Żenada. W takich przypadkach jak nasze wszystko już pozamiatane, czyli szans na jakikolwiek powrót nie ma, bo tak jak napisałaś - "nikogo nie zmusi się do miłości". Mój eks nie kocha mnie, ale to mu zupełnie nie przeszkadzało, żeby proponować mi seks po rozstaniu na który oczywiście się nie zgodziłam i ochrzaniłam go za takie propozycje, kiedy najpierw mówi, że nic do mnie nie czuje, a za tydzień "chce się przytulać".
Też chciał utrzymywać kontakt, snuł plany wspólnych wyjazdów, wyjść itp., a już trzeci tydzień jak się nie widzieliśmy i jak w ogóle się do mnie nie odzywa (tel., sms), odpisał jedynie na moje wiadomości w miniony weekend.
Mnie też by było łatwiej, gdyby okazał się totalną świnią, ale rozstaliśmy się po ludzku. Ja już byłam zmęczona jego zachowaniem, jednak nie spowodowało to, że zaczęłam go nienawidzić

Nie rozumiem, a jednocześnie podziwiam facetów, bo po rozstaniu szybko przechodzą do porządku dziennego, imprezują i zachowują się tak, jakby w ich życiu się nic szczególnego nie wydarzyło, jakby czas spędzony z byłą nie istniał. Owszem są wyjatki wśród facetów, którzy potrafią latami rozpaczać po zakończonej relacji, ale są to wyjątki...
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.

Edytowane przez k-n
Czas edycji: 2013-07-16 o 10:59
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 10:58   #3485
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Mój też mi powiedział, że mnie nie kocha... Powiedział też, że może zrozumie, że jednak czuje do mnie miłość, dopiero jak się rozstaniemy... Żenada. W takich przypadkach jak nasze wszystko już pozamiatane, czyli szans na jakikolwiek powrót nie ma, bo tak jak napisałaś - "nikogo nie zmusi się do miłości". Mój eks nie kocha mnie, ale to mu zupełnie nie przeszkadzało, żeby proponować mi seks po rozstaniu na który oczywiście się nie zgodziłam i ochrzaniłam go za takie propozycje, kiedy najpierw mówi, że nic do mnie nie czuje, a za tydzień "chce się przytulać".
Też chciał utrzymywać kontakt, snuł plany wspólnych wyjazdów, wyjść itp., a już trzeci tydzień jak się nie widzieliśmy i jak w ogóle się do mnie nie odezwa (tel., sms), odpisał jedynie na moją wiadomości w miniony weekend.
Mnie też by było łatwiej, gdyby okazał się totalną świnią, ale rozstaliśmy się po ludzku. Ja już byłam zmęczona jego zachowaniem, jednak nie spowodowało to, że zaczęłam go nienawidzić

Nie rozumiem, a jednocześnie podziwiam facetów, bo po rozstaniu szybko przechodzą do porządku dziennego, imprezują i zachowują się tak, jakby w ich życiu się nic szczególnego nie wydarzyło, jakby czas spędzony z byłą nie istniał. Owszem są wyjatki wśród facetów, którzy potrafią latami rozpaczać po zakończonej relacji, ale są to wyjątki...
oni chyba tak zabijaja ten stres po rozstaniach. ida w miasto i inne dupy ale to czasem tylko maska bo tak naprawde sa to 'miętkie" chlopczyki ktore nie wiedza jak sobie radzic z taka sytuacja, wiec ida na latwizne
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:09   #3486
apolonja
Raczkowanie
 
Avatar apolonja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Dokładnie. Najpierw udają twardzieli, a potem wydzwaniają z płaczem. Idioci
__________________
apolonja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:11   #3487
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez apolonja Pokaż wiadomość
Dokładnie. Najpierw udają twardzieli, a potem wydzwaniają z płaczem. Idioci
udawani twardziele albo poprostu debile a my placzemy czemu on tak latwo to przeszedl
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:12   #3488
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
oni chyba tak zabijaja ten stres po rozstaniach. ida w miasto i inne dupy ale to czasem tylko maska bo tak naprawde sa to 'miętkie" chlopczyki ktore nie wiedza jak sobie radzic z taka sytuacja, wiec ida na latwizne
Ja zawsze myślałam, że facet po 30-stce jest już dojrzały emocjonalnie i wie, czego chce od życia, umie określać swoje priorytety, ma swoje zdanie i jest odpowiedzialny, a nie jest "miętkim" chłopczykiem
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:14   #3489
apolonja
Raczkowanie
 
Avatar apolonja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Ja zawsze myślałam, że facet po 30-stce jest już dojrzały emocjonalnie i wie, czego chce od życia, umie określać swoje priorytety, ma swoje zdanie i jest odpowiedzialny, a nie jest "miętkim" chłopczykiem

Ooooooj, niekoniecznie...
__________________
apolonja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:15   #3490
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez apolonja Pokaż wiadomość
Dokładnie. Najpierw udają twardzieli, a potem wydzwaniają z płaczem. Idioci
No coś w tym jest - najpierw twardziel, a później płaczek.
Mój eks na bank nie zadzwoni do mnie z płaczem, więc przynajmniej taka żenująca sytuacja mnie ominie
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:16   #3491
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Ja zawsze myślałam, że facet po 30-stce jest już dojrzały emocjonalnie i wie, czego chce od życia, umie określać swoje priorytety, ma swoje zdanie i jest odpowiedzialny, a nie jest "miętkim" chłopczykiem
zaden facet niezaleznie od wieku nie jest tak naprawde twardzielem. Psychologia mowi nawet ze sa slabsi psychicznie i daja upust emocjom inaczej niz my, a my sie tym przejmujemy. wiek nie gra tu roli, tylko wychowanie, kultura. czasem widze jak faceci po 50tce strzelaja fochy kobiety sa silne wlasnie przez to co musza przezywac, bo wiekszosc z tego wychodzi i jak wyjdzie to moze gory zdowbywac, a facet..............kolejn e dupy co najwyzej. oczywiscie nie mowie o 100% populacji męskiej tylko o jakichś 85%
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:16   #3492
lovecranberries
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Mogę dołączyć?
lovecranberries jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:18   #3493
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?
dawaj

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
No coś w tym jest - najpierw twardziel, a później płaczek.
Mój eks na bank nie zadzwoni do mnie z płaczem, więc przynajmniej taka żenująca sytuacja mnie ominie
moze sobie w poduche poplakal
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:21   #3494
apolonja
Raczkowanie
 
Avatar apolonja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?
zapraszamy
__________________
apolonja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:22   #3495
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
zaden facet niezaleznie od wieku nie jest tak naprawde twardzielem. Psychologia mowi nawet ze sa slabsi psychicznie i daja upust emocjom inaczej niz my, a my sie tym przejmujemy. wiek nie gra tu roli, tylko wychowanie, kultura. czasem widze jak faceci po 50tce strzelaja fochy kobiety sa silne wlasnie przez to co musza przezywac, bo wiekszosc z tego wychodzi i jak wyjdzie to moze gory zdowbywac, a facet..............kolejn e dupy co najwyzej. oczywiscie nie mowie o 100% populacji męskiej tylko o jakichś 85%
Dlatego wkurza mnie, jak o kobietach mówi się "słaba płeć", my znosimy o wiele więcej niż oni. Oni są tylko silniejsi fizycznie bo potrafią wnieść meble na IV piętro, kiedy trzeba. Ale zwialiby przy porodzie
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:24   #3496
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Dlatego wkurza mnie, jak o kobietach mówi się "słaba płeć", my znosimy o wiele więcej niż oni. Oni są tylko silniejsi fizycznie bo potrafią wnieść meble na IV piętro, kiedy trzeba. Ale zwialiby przy porodzie
o to to, a powiem Ci ze nawet fizycznie to czasem................... .ja sama w domu wszystko robilam, nawet meble przenosilam metodami kreatywnymi bo na goscia nie bylo co liczyc, tak wiec dla mnie to sa tylko mile czasem dodatki do zycia , a juz w romantyczna dozgonna milosc nie uwierze bo mam za duzo lat zeby w bajki wierzyc fajnie bedzie jak sie znajdzie taki ktorego bede lubic i dzielic pasje i ktory mnie bedzie szanowal , motyli juz nie chce bo i tak wiecznie nie trwaja
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:24   #3497
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?
Nie pytaj, tylko pisz, co Ci na sercu leży (wątrobie?)


Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość

moze sobie w poduche poplakal
Na bank nie . Ale akurat jego płacz w żaden sposób nie byłby dla mnie satysfakcjonujący ani wzruszający...
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:25   #3498
lovecranberries
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Dziewczyny, macie rację, faceci to słabeusze

Mój zostawił mnie właśnie dlatego, że nie był w stanie udźwignąć naszych problemów. Łatwiej było odejść.
A jeszcze dzień wcześniej byłam dla niego najwspanialsza
lovecranberries jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:27   #3499
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
o to to, a powiem Ci ze nawet fizycznie to czasem................... .ja sama w domu wszystko robilam, nawet meble przenosilam metodami kreatywnymi bo na goscia nie bylo co liczyc, tak wiec dla mnie to sa tylko mile czasem dodatki do zycia , a juz w romantyczna dozgonna milosc nie uwierze bo mam za duzo lat zeby w bajki wierzyc fajnie bedzie jak sie znajdzie taki ktorego bede lubic i dzielic pasje i ktory mnie bedzie szanowal , motyli juz nie chce bo i tak wiecznie nie trwaja
Bardzo fajnie to napisałaś.
Ja z motylami miałam ostatni raz do czynienia w podstawówce, wtedy chyba wyczerpałam swój limit ale nie narzekam na to.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:29   #3500
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Dziewczyny, macie rację, faceci to słabeusze

Mój zostawił mnie właśnie dlatego, że nie był w stanie udźwignąć naszych problemów. Łatwiej było odejść.
A jeszcze dzień wcześniej byłam dla niego najwspanialsza
bo to debile nawet jest takie naukowe okreslenie w psychologii debil musze doczytac z jak duzym uposledzeniem to sie wiąże to debile emocjonalne

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Bardzo fajnie to napisałaś.
Ja z motylami miałam ostatni raz do czynienia w podstawówce, wtedy chyba wyczerpałam swój limit ale nie narzekam na to.
wiesz napewno jest to miłe acz bardzo surrealistyczne potem trzeba zadbac o obowiazki bla bla itp wiec wole kogos z kim mi poprostu przyjemnie

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Nie pytaj, tylko pisz, co Ci na sercu leży (wątrobie?)




Na bank nie . Ale akurat jego płacz w żaden sposób nie byłby dla mnie satysfakcjonujący ani wzruszający...
z płaczem czy bez niech idzie w piz du woszy ganiać jak to moja babcia mawiala
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:29   #3501
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Dziewczyny, macie rację, faceci to słabeusze

Mój zostawił mnie właśnie dlatego, że nie był w stanie udźwignąć naszych problemów. Łatwiej było odejść.
A jeszcze dzień wcześniej byłam dla niego najwspanialsza
Moją znajomą facet zaprosił do drogiej restauracji, dał jej kosz kwiatów, ukląkł przy wszystkich i wyznał, że jest jego kobietą życia i chce z nią spędzić resztę życia, a po 5 dniach spie-pszył, gdzie pieprz rośnie
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:30   #3502
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Moją znajomą facet zaprosił do drogiej restauracji, dał jej kosz kwiatów, ukląkł przy wszystkich i wyznał, że jest jego kobietą życia i chce z nią spędzić resztę życia, a po 5 dniach spie-pszył, gdzie pieprz rośnie
ahahahahahahahahahah to dopiero FACET w pełnej krasie
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:42   #3503
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Marycha1977 Pokaż wiadomość
ahahahahahahahahahah to dopiero FACET w pełnej krasie
Serio była taka sytuacja. Jak się dowiedziałam, to myślałam, że to głupi żart, ale później, jak go spotkałam przypadkowo, przyznał, że "słabo to rozegrał", więc potwierdził słowa mojej znajomej.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:43   #3504
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Serio była taka sytuacja. Jak się dowiedziałam, to myślałam, że to głupi żart, ale później, jak go spotkałam przypadkowo, przyznał, że "słabo to rozegrał", więc potwierdził słowa mojej znajomej.
kolejny dowod na to ze mysleniem nie grzeszą w tych kwestiach
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:57   #3505
apolonja
Raczkowanie
 
Avatar apolonja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Moją znajomą facet zaprosił do drogiej restauracji, dał jej kosz kwiatów, ukląkł przy wszystkich i wyznał, że jest jego kobietą życia i chce z nią spędzić resztę życia, a po 5 dniach spie-pszył, gdzie pieprz rośnie


Ja na jej miejscu jeszcze bym kopa mu sprzedała na pożegnanie

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Serio była taka sytuacja. Jak się dowiedziałam, to myślałam, że to głupi żart, ale później, jak go spotkałam przypadkowo, przyznał, że "słabo to rozegrał", więc potwierdził słowa mojej znajomej.

Pobiłabym go najchętniej
__________________
apolonja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:58   #3506
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez apolonja Pokaż wiadomość
Ja na jej miejscu jeszcze bym kopa mu sprzedała na pożegnanie

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------




Pobiłabym go najchętniej
eeee szkoda energii na takiego najlepiej to wysmiac i odejsc
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 11:59   #3507
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez apolonja Pokaż wiadomość
Ja na jej miejscu jeszcze bym kopa mu sprzedała na pożegnanie
Niestety, ona bardzo to przeżyła i bardzo długo nie mogła dojść do siebie.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 12:12   #3508
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez k-n Pokaż wiadomość
Niestety, ona bardzo to przeżyła i bardzo długo nie mogła dojść do siebie.
no nie dziwne. ja to bylam w takiej zlosci ze najpierw dalam mu przyslowieowego kopa a potam jak wyszedl to poszlam do kolezanki i tam dopiero sie rozbeczalam
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 12:22   #3509
xXxMagdaLena
Raczkowanie
 
Avatar xXxMagdaLena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 110
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Ja byłam wczoraj w klubie ze znajomymi i wszystko było fajnie dopóki nie przyszedł jakiś zje.b i złapał mnie za tyłek Oo jakiego strzała w pychol dostał, obrócił się o 180st. i więcej go nie widziałam co za jełopy
__________________
"W życiu nie zawsze jest kolorowo, dlatego powinniśmy się cieszyć z tego co mamy"
xXxMagdaLena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-16, 12:23   #3510
Marycha1977
Rozeznanie
 
Avatar Marycha1977
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez xXxMagdaLena Pokaż wiadomość
Ja byłam wczoraj w klubie ze znajomymi i wszystko było fajnie dopóki nie przyszedł jakiś zje.b i złapał mnie za tyłek Oo jakiego strzała w pychol dostał, obrócił się o 180st. i więcej go nie widziałam co za jełopy
total z☠☠☠
Marycha1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.