Piękne piersi, krągłe brzuchy- tak się czeka na maluchy! Mamy IX-X 2013, cz. XIII

[karolson]

Napisane przez papalinka83

Nie no ja wiem, że to jest jedno imię Chodziło mi o to, że formę Aleksandra uwielbiam, ale to do dorosłęgo, bo małej dziewczynki raczej nie będziemy tak nazywać, a ten skrót jakoś mi tak średnio pasuje. Im dalej, tym bardziej jestem niezdecydowana, ale chyba tak zostanie

Moja kolezanka mowi do swojej malej coreczki Aleksandra od urodzenia mloda ma 18 mcy i predzej reaguje na Aleksandre niz na Ole ale to zalezy oczywiscie od indywidualnych upodoban. To tak jak z Alicja. Alicja super, ale mniej.

[agusiamaskota]

Napisane przez logoasia

zapomniałam.. przecież dziś zaczynam 7 miesiąc <jupi> już coraz poważniej brzmi

Matal - też tak myślę.

Tancerka - czy możesz podrzucić mi linka do sprzedawcy u którego kupowałaś na allegro X-landera?

[passion80]

wizyta:
ktg miałam, dzieciak rusza się jak szalony a ja praktycznie tego nei czuję aż mi było tam głupio
badanie ok, wzięła m wymaz na czystość
usg szyjki, długa, twarda, zamknięta
usg dziewczynka jest na pewno, chociaż teraz na zmianę bym się mocno zdziwiła mam pić więcej wody bo mało wód płodowych mam
na moje wyniki glukozy powiedziała, że na dietę na 2 tygodnie, powtórzyć krzywą po tym czasie i przez to brzuszek jest trochę za duży w stosunku do reszty ciała a niby wyniki w normie, wg mojej gin na nfz ok
ciśnienie pierwszy raz miałam wysokie, w górnej granicy i kontrolować
no i w takiej sytuacji(ostatnie twardnienia) fenoterol biorę dalej, ale sama bym nie chciała odstawić
rachunek konkretny za tę 1,5 godzinną wizytę

teraz biorę się za nadrabianie
od 75 postu

[Figulina987]

Ale mi się ułożyło:

[ATTACH][/ATTACH]

[kaska87]

Napisane przez passion80

wizyta:
ktg miałam, dzieciak rusza się jak szalony a ja praktycznie tego nei czuję aż mi było tam głupio
badanie ok, wzięła m wymaz na czystość
usg szyjki, długa, twarda, zamknięta
usg dziewczynka jest na pewno, chociaż teraz na zmianę bym się mocno zdziwiła mam pić więcej wody bo mało wód płodowych mam
na moje wyniki glukozy powiedziała, że na dietę na 2 tygodnie, powtórzyć krzywą po tym czasie i przez to brzuszek jest trochę za duży w stosunku do reszty ciała a niby wyniki w normie, wg mojej gin na nfz ok
ciśnienie pierwszy raz miałam wysokie, w górnej granicy i kontrolować
no i w takiej sytuacji(ostatnie twardnienia) fenoterol biorę dalej, ale sama bym nie chciała odstawić
rachunek konkretny za tę 1,5 godzinną wizytę

teraz biorę się za nadrabianie
od 75 postu

może masz łożysko na przdniej ścianie tak jak ja- niby powinnam czuć mniej, ale moje dziecko chyba jakiś paker i i tak daje czadu

super, że Maja jest Mają

ja też mam wyższe ciśnienie u gina zawsze ale zawsze się stresuję samolotem więc pewnie dlatego

[agusiamaskota]

Napisane przez Figulina987

Ale mi się ułożyło:

[ATTACH][/ATTACH]

Dobrze, że już jestem po śniadaniu Smacznego

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez passion80

wizyta:
ktg miałam, dzieciak rusza się jak szalony a ja praktycznie tego nei czuję aż mi było tam głupio
badanie ok, wzięła m wymaz na czystość
usg szyjki, długa, twarda, zamknięta
usg dziewczynka jest na pewno, chociaż teraz na zmianę bym się mocno zdziwiła mam pić więcej wody bo mało wód płodowych mam
na moje wyniki glukozy powiedziała, że na dietę na 2 tygodnie, powtórzyć krzywą po tym czasie i przez to brzuszek jest trochę za duży w stosunku do reszty ciała a niby wyniki w normie, wg mojej gin na nfz ok
ciśnienie pierwszy raz miałam wysokie, w górnej granicy i kontrolować
no i w takiej sytuacji(ostatnie twardnienia) fenoterol biorę dalej, ale sama bym nie chciała odstawić
rachunek konkretny za tę 1,5 godzinną wizytę

teraz biorę się za nadrabianie
od 75 postu

Dobrze, że wszystko okk Miłego nadrabiania

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez kaska87

ja też mam wyższe ciśnienie u gina zawsze ale zawsze się stresuję samolotem więc pewnie dlatego

A ja mam zawsze niskie... A to gin wam mierzy ciśnienie, waży itd.? Mnie zawsze położna jak przychodzę. W piątek będzie chwila prawdy - ile kg na plusie

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Nie wiem, o co Wam chodzi z tymi pępkami, ja chcę taką fajną antenkę, a nie chce wyjść bardziej


Zmobilizowałam się z rana i poprasowałam trochę, teraz chwila przerwy i lecę dalej z tym koksem, bo mam sporo dziś do zrobienia. Ale nie zamierzam się przemęczać, jak wczoraj :nonono:

Bo mój pępek wygląda tak

[inwersja]

Napisane przez kaska87

no wolałam teraz mimo, że szybko- nie wiem kiedy synuś zechce wyjść i jak się będę czuła

A ja wcale nie mówię, że za wcześnie. Też jestem zdania, że lepiej wcześniej niż za późno. Mówię tylko, że ja już teraz mam zakaz żeby takie rzeczy robić, i leżą ciuchy w szafie przywiezione z domu. Chciałabym je poprać, popracować i nie mogę. No i nie ma kto tego zrobić, bo mąż też nie ma na to czasu, bo wciąż jest coś innego do zrobienia,a czas zapierdziela jakby się szaleju najadł.

[butterfly20]

Napisane przez rusałka_1

ale witam się z mojej 100 do porodu




Jak miałam zatrucie pokarmowe na początku lekarz też polecił mi węgiel - pomógł (wtedy bez przerwy przez 2 dni wymioty i biegunka).

Ja miałam styczność tylko z dwiema moimi siostrzenicami, ale jak były takie malutkie to trzymałam je z raz. A drugą siostrzenicę jak miałam nakarmić z butelki, zawsze się krztusiła. Stres okropny
Mój mąż to nie miał żadnej styczności z dziećmi.




Super że mała zdrowa

Brawo, coraz bliżej!!
Pocieszam się,że z cudzymi dziećmi większy stres niż ze swoim


prestań bo mój też- to jest ochydne jeszcze jest wklęsły, ale już nie mam dziurki takiej fajnej ale trudno, nic nie poradzimy

[/QUOTE]

Mi już została taka mała dziureczka, a pępek wyrównuje się z brzuchem.Nie chcę,żeby wystawałA mój mąż się cieszy jak głupi.

Napisane przez agusiamaskota

Byłam wczoraj u przyjaciółki - auto do kasacji, mieli szczęście, że im się nic nie stało poważnego (wracali o 2 w nocy w 4 osoby z pracy - trzeźwi). Zakręt w Sosnowcu na jakimś odludziu był nieoznakowany, ciemno jak w tyłku, nie miała więcej niż 50km/h na liczniku no i się stało, wypadli z zakrętu i uderzyli w betonowy płot jakiejś firmy, dobrze, że był tam stróż nocny to od razu na pomoc im przyszedł. Jak się okazało w tym miejscu co chwilę są wypadki, dwa dni wcześniej też był... Firma od takich rzeczy już ubezpieczona jest. Dodatkowo w tym miejscu jest połączenie starej i nowej nawierzchni i ich wyrzuciło w powietrze. Przyjaciółka ma złamaną rękę z przemieszczeniem w dwóch miejscach - jeszcze się okazało w szpitalu, że od 3 lat nie ma ubezpieczenia Bo pani, która ją wyrejestrowywała z pracy, usunęła jej także ubezpieczenie, które miała na mamę... A ubezpieczenie z uczelni niby tego nie pokrywa. Ważne, że żyje...

Dziewczyny proszę o radę - jestem uparta jak osioł na wózek X-lander Xa, jednak jak się rzekomo okazało to w sklepie z wózkami takim miejscowym koszt tego wózka 3w1 z fotelikiem samochodowym to około 2300zł (coś mi śmierdzi, bo na allegro są za 1800zł, a to duża różnica). Pani chciała mi na siłę wcisnąć wózek rzekomo mega podobny Espiro enzo evo 3w1 za 1700-1800zł z fotelikiem, ale miała tylko kolor fioletowy, ściągnięcie innego koloru to znów dodatkowy koszt. Czy któraś coś wie o tym wózkach? Aaa i mówiła niby, że to tańszy odpowiednik X-landera mhmm Wklejam linki:

http://www.google.pl/imgres?q=espiro...19&tx=79&ty=64

http://www.google.pl/imgres?q=espiro...5&tx=156&ty=65

Kolor taki jak na dwóch pierwszych zdjęciach...

http://wozki-dzieciece.pl/shop_item/...wozek-wie.html

Biedna ta Twoja koleżanka. Rozumiem,że widziałaś te Espiro na żywo?Bo my widzieliśmy w sklepie i jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. A trzeszczało to niemiłosiernie.Myślę,że lepszy X-lander.
Co do ceny to wcale mnie to nie dziwi- jak kupowaliśmy bratu 4 lata temu to w sklepach stał za jakieś 3000 (bez fotelika) a my kupiliśmy na All za jakieś 2300. Z fotelikiem wyszło łącznie jakoś koło 3200.

Napisane przez karolson

Motylku.
Navington - polska firma
Maxi cosi - holenderska
Besafe - norweska.

Mysle ze sprzedawcy to sciemniacze gadaja co im pasuje

No widzisz, wszyscy nam pościemniali

Napisane przez passion80

wizyta:
ktg miałam, dzieciak rusza się jak szalony a ja praktycznie tego nei czuję aż mi było tam głupio
badanie ok, wzięła m wymaz na czystość
usg szyjki, długa, twarda, zamknięta
usg dziewczynka jest na pewno, chociaż teraz na zmianę bym się mocno zdziwiła mam pić więcej wody bo mało wód płodowych mam
na moje wyniki glukozy powiedziała, że na dietę na 2 tygodnie, powtórzyć krzywą po tym czasie i przez to brzuszek jest trochę za duży w stosunku do reszty ciała a niby wyniki w normie, wg mojej gin na nfz ok
ciśnienie pierwszy raz miałam wysokie, w górnej granicy i kontrolować
no i w takiej sytuacji(ostatnie twardnienia) fenoterol biorę dalej, ale sama bym nie chciała odstawić
rachunek konkretny za tę 1,5 godzinną wizytę

teraz biorę się za nadrabianie
od 75 postu

Ojć powtarzania glukozy współczuję. No i dbaj o siebie!Dobrze,że z malutką wszystko ok.
Jak to możliwe,że jej nie czujesz?

Napisane przez Figulina987

Ale mi się ułożyło:

[ATTACH][/ATTACH]

Noooo artystycznie

Agusia moja gin nie ma położnej i sama mnie waży i mierzy ciśnienie.
Ale u poprzedniej gin była położna i robiła to wszystko

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Madziuchna to pewnie wypadniesz z naszego klubu 13stki, bo ty nie chciałaś w piątek 13stego
A czemu masz się zgłosić w klinice tak wcześnie?


Za godzinę będę działać z ciastem, jak mi wyjdzie to się Wam do czegoś przyznam. A jak nie wyjdzie to spalę się ze wstydu i schowam do szafy

[ladanseuse14]

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

[kropla_deszczu]

witam się ponownie jednak mi się oko zamknęło jeszcze na 2 godzinki wstawiłam kolejne dzieciowe pranie

Napisane przez 83monia

wczoraj mialam wizyte u gina. Referuje: raczej dziewczynka, wyniki ksiazkowe, brak cukrzycy, malenstwo glowka w dol, szyjka dluga i zamknieta. Zrobil usg. Sliczne ma serduszko. Kolejna wizyta 14.08

Napisane przez rusałka_1

ale witam się z mojej 100 do porodu

coraz bliżej

Napisane przez agusiamaskota

Aktualnie mieszkam jeszcze u rodziców, ale lada dzień przeprowadzam się do TŻ na Strzybnicę.

Dziewczyny proszę o radę - jestem uparta jak osioł na wózek X-lander Xa, jednak jak się rzekomo okazało to w sklepie z wózkami takim miejscowym koszt tego wózka 3w1 z fotelikiem samochodowym to około 2300zł (coś mi śmierdzi, bo na allegro są za 1800zł, a to duża różnica). Pani chciała mi na siłę wcisnąć wózek rzekomo mega podobny Espiro enzo evo 3w1 za 1700-1800zł z fotelikiem, ale miała tylko kolor fioletowy, ściągnięcie innego koloru to znów dodatkowy koszt. Czy któraś coś wie o tym wózkach? Aaa i mówiła niby, że to tańszy odpowiednik X-landera mhmm

sąsiadka ma ten wózek enzo i powiem szczerze, że wygląda jak dla lalek mi się osobiście nie podoba, wolałabym xlandera

Napisane przez logoasia

zapomniałam.. przecież dziś zaczynam 7 miesiąc <jupi> już coraz poważniej brzmi

Napisane przez papalinka83

Witam się w 31 tc Za tydzień 8 miesiąc Ale leci ten czas. A wczoraj na SR oglądaliśmy masakryczny film o porodzie. Chyba wolałabym go nie oglądać, bo tylko się zestresowałam, a przeżyć to i tak muszę. Aż się dziecko w brzuchu tak ruszało, że szok, chyba wyczuło mój stres. A poza tym na 95% mamy imię Ola. Zastanawialiśmy się pomiędzy Pauliną a Aleksandrą, ale Paulina to moja siostra, więc chyba lepiej inne imię. Tylko problem w tym, że mi się bardziej podoba Aleksandra niż ola, za to mąż na maksa napalony na Olę, a ja już bym chciałą jakoś mówić do dziecia po imieniu. A w ogóle to na maksa mnie bolą pachwiny i boki brzucha, bobo sobie powiększa domek i pewnie zaraz mnie wywali jeszcze bardziej

mi się nie podoba męska wersja Olek, ale wiadomo co kto lubi ale Ola bardzo ładnie

Napisane przez karolson

Moja kolezanka mowi do swojej malej coreczki Aleksandra od urodzenia mloda ma 18 mcy i predzej reaguje na Aleksandre niz na Ole ale to zalezy oczywiscie od indywidualnych upodoban. To tak jak z Alicja. Alicja super, ale mniej.

moja będzie Alicja, i jakos bardziej mi się widzi mówić do Niej Alicja niż Ala

Napisane przez passion80

wizyta:
ktg miałam, dzieciak rusza się jak szalony a ja praktycznie tego nei czuję aż mi było tam głupio
badanie ok, wzięła m wymaz na czystość
usg szyjki, długa, twarda, zamknięta
usg dziewczynka jest na pewno, chociaż teraz na zmianę bym się mocno zdziwiła mam pić więcej wody bo mało wód płodowych mam
na moje wyniki glukozy powiedziała, że na dietę na 2 tygodnie, powtórzyć krzywą po tym czasie i przez to brzuszek jest trochę za duży w stosunku do reszty ciała a niby wyniki w normie, wg mojej gin na nfz ok
ciśnienie pierwszy raz miałam wysokie, w górnej granicy i kontrolować
no i w takiej sytuacji(ostatnie twardnienia) fenoterol biorę dalej, ale sama bym nie chciała odstawić
rachunek konkretny za tę 1,5 godzinną wizytę

jakby sie zmieniła płeć to byś też przeżyła

[maharet1092]

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

Gratuluję.Mnie też to czeka za 2 dni

[agusiamaskota]

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

[kropla_deszczu]

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

no to teraz się już bój 8 miesiąc to poważna sprawa

[ladanseuse14]

Napisane przez kropla_deszczu

no to teraz się już bój 8 miesiąc to poważna sprawa

szczerze - boję się

[agusiamaskota]

Co chwilę chce mi się siku...

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez ladanseuse14

szczerze - boję się

Ja też, bo zdaję sobie z tego sprawę, że zawsze można urodzić wcześniej...

[Brydzia_]

chwalę się pierwszymi zakupami dla młodego

P170713_10.09.jpgP170713_10.10.jpgP170713_10.11.jpgP170713_10.12.jpgP170713_10.12_[01].jpgP170713_10.13.jpgP170713_10.13_[01].jpg

[ladanseuse14]

Napisane przez agusiamaskota

Co chwilę chce mi się siku...

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------



Ja też, bo zdaję sobie z tego sprawę, że zawsze można urodzić wcześniej...

oj, ktoś naciska na pęcherz

ja za 3 tyg. mam mieć odstawionego fenka więc muszę być na wszystko gotowa! a najlepsze jest to, że my się chyba będziemy przeprowadzać dopiero pod koniec sierpnia i wtedy będę prać i układać rzeczy

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

normalnie zaczęłam rozważać pakowanie torby

[Snow_White1]

Napisane przez 83monia

wczoraj mialam wizyte u gina. Referuje: raczej dziewczynka, wyniki ksiazkowe, brak cukrzycy, malenstwo glowka w dol, szyjka dluga i zamknieta. Zrobil usg. Sliczne ma serduszko. Kolejna wizyta 14.08

[agusiamaskota]

Napisane przez ladanseuse14

oj, ktoś naciska na pęcherz

ja za 3 tyg. mam mieć odstawionego fenka więc muszę być na wszystko gotowa! a najlepsze jest to, że my się chyba będziemy przeprowadzać dopiero pod koniec sierpnia i wtedy będę prać i układać rzeczy

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

normalnie zaczęłam rozważać pakowanie torby

Haha ja o pakowaniu torby myślę kilka razy na dzień Już prawie wszystkie moje rzeczy są u TŻ, oprócz mnie oczywiście, kosmetyków i ubrań w które się teraz mieszczę... No i planuję się do połowy sierpnia już definitywnie przeprowadzić.

[Snow_White1]

Napisane przez passion80

wizyta:
ktg miałam, dzieciak rusza się jak szalony a ja praktycznie tego nei czuję aż mi było tam głupio
badanie ok, wzięła m wymaz na czystość
usg szyjki, długa, twarda, zamknięta
usg dziewczynka jest na pewno, chociaż teraz na zmianę bym się mocno zdziwiła mam pić więcej wody bo mało wód płodowych mam
na moje wyniki glukozy powiedziała, że na dietę na 2 tygodnie, powtórzyć krzywą po tym czasie i przez to brzuszek jest trochę za duży w stosunku do reszty ciała a niby wyniki w normie, wg mojej gin na nfz ok
ciśnienie pierwszy raz miałam wysokie, w górnej granicy i kontrolować
no i w takiej sytuacji(ostatnie twardnienia) fenoterol biorę dalej, ale sama bym nie chciała odstawić
rachunek konkretny za tę 1,5 godzinną wizytę

teraz biorę się za nadrabianie
od 75 postu

Ty masz za mało wód, ja za dużo ale dobrze, że z mała wszystko dobrze

[kaska87]

Ladan graty

my po śniadanku chyba zaraz małża nad jezioro wyciągnę
ale powiem Wam, że jak jest małż to mnie brzuszek pobolewa, bo wiadomo, że więcej chodzę itd. ale mu się nie przyznam bo mi reżim zrobi

no i dzisiaj o 18:00 jedzie już ale chyba 24-26 znowu przybiegnie

[papalinka83]

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

Jeszcze max 2 miesiące i zobaczysz Julcię

Napisane przez kropla_deszczu

moja będzie Alicja, i jakos bardziej mi się widzi mówić do Niej Alicja niż Ala

jakby sie zmieniła płeć to byś też przeżyła

Mi też się Alicja bardzo podoba, a Ala mniej. Ja w ogóle lubię chyba bardziej pełne imiona niż zdrobnienia

[matallewar]

Napisane przez papalinka83

Nie no ja wiem, że to jest jedno imię Chodziło mi o to, że formę Aleksandra uwielbiam, ale to do dorosłęgo, bo małej dziewczynki raczej nie będziemy tak nazywać, a ten skrót jakoś mi tak średnio pasuje. Im dalej, tym bardziej jestem niezdecydowana, ale chyba tak zostanie

Można Aleksa, Olcia, Oliśka, Olka, Ola, się znajdzie coś dla każdego
Mi się bardziej podoba męska forma, ale z kolei Olek czy Alek już nie

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

Jest kryzys!!
Próbowałam wstawić kołyskę do sypialni, bo będą goście, a salon zawalony i co?? NIE MIEŚCI SIĘ
Ja nie wiem, jak ja to liczyłam, ale za nic nie wejdzie tam, gdzie miała stać. I teraz siedzę i myślę, co z tym zrobić i nie wiem, nie da rady, no po prostu się nie pomieścimy w małym pokoju

[ladanseuse14]

Napisane przez papalinka83

Jeszcze max 2 miesiące i zobaczysz Julcię

ale to leci

[kaska87]

mi się Alicja podoba, ale tak się nazywa szwagierka więc mam uraz

[karolson]

też myślę o pakowaniu torby którą swoją drogą mam plan jeszcze uprać tzn pralka upierze
i też mam pytanie Czy ktoś prał już rożki?? normalnie do pralki je wrzucić można?? na 30-40 st? mam biały i bialo- czarny to chyba dwa prania zrobię, znając moje szczęcie
i budyń w mózgu

[Snow_White1]

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

A kontaktowałaś się z ginem ws biegunki?

Ja dziś zaliczyłam nieplanowaną wizytę u mojej gin, ale od 3 dni jakoś nasiliły się te skurcze B-H. Brzuch mnie na szczęście nie boli, ale tych skurczy było zdecydowanie więcej niż 10 dziennie. I jakiś ten brzuch często twardy. Więc poszłam dziś spr, czy aby mi się dziecko na świat nie wyrywa...na szczęście wszystko w środku ok. Niemniej, wracam do fenka 4xdziennie. bo może to efekt zmniejszenia dawki. Jeśli tak, to się trochę obawiam, co będzie, jak przestanę go w ogóle brać Może trochę też efekt przeprowadzki, większość rzeczy robi mąż, ale trochę starałam mu się pomóc i ze dwa dni też robiłam tam porządki
Poza tym, wszystko ok - ciśnienie mam cały czas dobre, waga zatrzymała się na 52 kg, no i paciorkowca nie wyhodowano - dobrze, bo musiałabym jakiś antybiotyk brać
Serduszko pięknie bije i oczywiście były dwa solidne kopy podczas badania. Powiem Wam, że ja bardzo czuję te ruchy, mimo że mam dużo tych wód, co teoretycznie powinno dać skutek odwrotny. Przez ubranie widać, jak się np.noga przesuwa nie mówiąc, że potrafi tak zaboleć, że aż mam łzy w oczach oczywiście, lepiej, że się rusza niż odwrotnie

[ladanseuse14]

ja chyba na serio pomyślę nad spakowaniem torby hahahahah

[papalinka83]

Napisane przez matallewar

Można Aleksa, Olcia, Oliśka, Olka, Ola, się znajdzie coś dla każdego
Mi się bardziej podoba męska forma, ale z kolei Olek czy Alek już nie

Jest kryzys!!
Próbowałam wstawić kołyskę do sypialni, bo będą goście, a salon zawalony i co?? NIE MIEŚCI SIĘ
Ja nie wiem, jak ja to liczyłam, ale za nic nie wejdzie tam, gdzie miała stać. I teraz siedzę i myślę, co z tym zrobić i nie wiem, nie da rady, no po prostu się nie pomieścimy w małym pokoju

No to kiepsko Może jeszcze się da coś wymyślić, poprzestawiać?

W wolnej chwili wpisz mi pls Aleksandrę na 1 stronę. Najwyżej będę zmieniać