Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

[gosia261282]

Negrid mi włosy wypadały bardziej po porodzie. I jest to normalne. W ciąży raczej nie,więc tu nie wiem. Może kup sobie jakiś szampon wzmacniający,przeciw wypadaniu włosów.

[ejani]

Napisane przez Negrid

Witam w ten pogodny wieczór...
Ja dziś też się bardzo źle czułam i podejrzewam że to wina pogody... taka zależność
Jednak coś innego mnie zaniepokoiło, podczas dzisiejszej kąpieli włosy wychodziły mi dosłownie kępkami... a po rozczesaniu na szczotce było ich naprawdę mnóstwo... włosy wypadały mi wcześniej (zawsze na początku wiosny) ale nigdy nie w takiej ilości.
Spotkało którąś z Was coś takiego? Bo ja jestem przerażona, boje się głowy dotykać...

Oj, to skontaktuj się z lekarzem, bo chyba czegoś Ci brakuje (czytałam dziś na ten temat-chyba na mamazone w opisie tygodni 12,13 lub 14) albo po prostu taką masz urodę

A moje bóle to chyba mi brzuch się wywalał, bo rano był normalny a teraz wreszcie widać (ale to dobrze, bo mam jutro spotkanie z nowym szefem )

[lolita25]

Ale wczoraj dałam czadu haftowałam od 15 do 22 z małymi przerwami.Mam nadzieje że to się już nie powtórzy bo mój zołądek tego nie wytrzyma....czułam straszną gorycz.

[mezaga]

Napisane przez lolita25

Ja właśnie przechodzę katorge...jeszcze tak nie rzygałam w historii mojej ciąży...aź mnie brzuch boli...lekarka kazała wziąć aviomarin więc wziełam.

Napisane przez lolita25

Ale wczoraj dałam czadu haftowałam od 15 do 22 z małymi przerwami.Mam nadzieje że to się już nie powtórzy bo mój zołądek tego nie wytrzyma....czułam straszną gorycz.

Wytrzyma, wytrzyma Mój wytrzymuje już tak od 5 tygodni. Myślałam, ze wczorajszy dzień będzie lepszy ale ledwo weszłam do domu i się zaczęło. Ten dom na mnie strasznie źle działa. Już żadne odświeżacze nie pomagają. Ledwo małż otworzy drzwi do domu - bucha na mnie ten zapach i od razu musi otwierać drzwi do łazienki (jest zaraz przy drzwiach wejściowych). Obym wytrzymała jeszcze do przyszłego piątku (wizyta).

Napisane przez Cicici

Nie wiem jak tu w Niemczech podchodza do obaw pacjentek :/

Spodnie ciazowe przeciez moga byc fajne : http://www.hm.com/de/product/15941?article=15941-A
Ja narazie nie kupuje ale moze pozniej

Jak dla mnie to one wyglądają na za krótkie i podarte Ale ja zawsze miałam skrzywione spojrzenie na modę

Widzę, że zaczyna się powoli szaleństwo zakupowe U nas na razie spokój i pewnie tak będzie dopóki się nie przeprowadzimy.
Wczoraj małż włączył "Leksykon Ciąży" nagrany jeszcze chyba z 4 lata temu. Kiedyś leciało to na Planette (nie wiem czy tak to się pisze). Obejrzałam 6 odcinków i padłam

[PawMaj13]

Napisane przez gosia261282

O, to pochwal sie co kupilas! Uwielbiam ogladac rzeczy dla maluchow.
Co do rozumiarow to tak musi byc,wczesniaczki musza miec sie w co ubierac. Male dziecko to rozm 50,moje dzieci takich kilka mialy na poczatek,bo byly niewielkie,noworodek-56,a 0-3 to 62.

Dziękuję za rozkodowanie rozmiarów, pożyteczna informacja

Napisane przez em ma

Kochana to są pajacyki Piękne!

A już myślałam, że jednak nadal nie rozróżniam śpiochów od pajaców Ale jednak rozróżniam, uff

Z cyklu dziki sen:
Urodziłam dziecko, wcześniaka. Chwilę po tym mnie aresztowano zostałam skazana na 3 miesiące, nie wiem za co
Dziecko nie mogło być zarejestrowane (nie jesteśmy małżeństwem z TZtem, a ja nie mogłam się osobiście stawić w urzędzie z racji wakacji w więzieniu.) W celi byłam z moją koleżanką z podstawówki
Dzwoniłam zapłakana do mamy, żeby mi powiedziała cokolwiek o małym, jaki duży się urodził, gdzie jest, kto się nim opiekuje, ale powiedziała tylko 43 cm i że wszystko z nim OK, że go odwiedzają. Nic więcej, totalnie obojętna dla mnie była... KOSZMAR

Obudziłam się zlana potem. I ulżyło mi, że jednak nie jestem w więzieniu i że dzidzia nadal w brzuszku siedzi.

[_Shiloh_]

A ja dzisiaj mam wizytę o 18:45 dopiero. Ehh

[lolita25]

Napisane przez mezaga

Wytrzyma, wytrzyma Mój wytrzymuje już tak od 5 tygodni. Myślałam, ze wczorajszy dzień będzie lepszy ale ledwo weszłam do domu i się zaczęło. Ten dom na mnie strasznie źle działa. Już żadne odświeżacze nie pomagają. Ledwo małż otworzy drzwi do domu - bucha na mnie ten zapach i od razu musi otwierać drzwi do łazienki (jest zaraz przy drzwiach wejściowych). Obym wytrzymała jeszcze do przyszłego piątku (wizyta).




Jak dla mnie to one wyglądają na za krótkie i podarte Ale ja zawsze miałam skrzywione spojrzenie na modę

Widzę, że zaczyna się powoli szaleństwo zakupowe U nas na razie spokój i pewnie tak będzie dopóki się nie przeprowadzimy.
Wczoraj małż włączył "Leksykon Ciąży" nagrany jeszcze chyba z 4 lata temu. Kiedyś leciało to na Planette (nie wiem czy tak to się pisze). Obejrzałam 6 odcinków i padłam

I dziś znowu zapowiada się rzyganie..juz czuje się koszmarnie jak ty 5 tyg wytzymałas mi się chce płakac.

[mezaga]

Napisane przez lolita25

I dziś znowu zapowiada się rzyganie..juz czuje się koszmarnie jak ty 5 tyg wytzymałas mi się chce płakac.

Jak się chce płakać to trzeba płakać. Ja przeryczałam z tego powodu sporo godzin Teraz niby już się przyzwyczaiłam ale jak czasem widzę krew w ślinie po wszystkim tak jak wczoraj to mnie znowu dół łapie.
Najgorsze jest to, że czujesz się wywleczona na lewą stronę i czasem na nogach ustać się nie da. Ważne, żebyś dużo piła. Ja po wszystkim potrafię wypić prawie litr wody.

[magnusia]

Napisane przez _Shiloh_

A ja dzisiaj mam wizytę o 18:45 dopiero. Ehh

Bedzie wszystko dobrze

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez lolita25

I dziś znowu zapowiada się rzyganie..juz czuje się koszmarnie jak ty 5 tyg wytzymałas mi się chce płakac.

Kurcze żebyś się nie odwodniła tylko. Próbowałaś tego antybełtnego eliksiru z imbirem? Mi pomogło na nudności....

[AgatkaL]

Ja z powodu wymiotów też codziennie płaczę, po pierwsze, że łzy mi same lecą z wysiłku a po drugie, że mam już normalnie dość, bo od ponad miesiąca codziennie to samo.
Moja mama zadzwoniła do mnie wczoraj, że wyczytała w gazecie o takiej to nowości http://opaskinanudnosci.pl/o-opaskach/

Laski, czy pijecie kawę w ciąży? Ja wcześniej musiałam wypić sobie jedną kawkę, bo od razu mnie głowa bolała. Od 2 m-cy nie piję wcale, ale wczoraj strzeliłam sobie jedną i lepiej mi jakość było. Chyba jedna mała filiżanka dziennie to nie zaszkodzi..hę?

[OlusiaS]

Napisane przez mezaga

Jak się chce płakać to trzeba płakać. Ja przeryczałam z tego powodu sporo godzin Teraz niby już się przyzwyczaiłam ale jak czasem widzę krew w ślinie po wszystkim tak jak wczoraj to mnie znowu dół łapie.
Najgorsze jest to, że czujesz się wywleczona na lewą stronę i czasem na nogach ustać się nie da. Ważne, żebyś dużo piła. Ja po wszystkim potrafię wypić prawie litr wody.

A co lekarz na to?bierzesz jakieś leki?kolezanka wymiotowala cała ciążę i musiała brać syrop (vomex).to nawet ma jakaś nazwę

[mezaga]

Napisane przez OlusiaS

A co lekarz na to?bierzesz jakieś leki?kolezanka wymiotowala cała ciążę i musiała brać syrop (vomex).to nawet ma jakaś nazwę

Na razie jeszcze nic nie brałam. Bo do poprzedniej wizyty wszystko przebiegało "standardowo" czyli jakieś wymioty rano a potem spokój, żadnych mdłości, bóli głowy. Dopiero niedawno zaczęło się nasilać i wymioty są kilka razy dziennie, do tego mdłości i bóle głowy. Właśnie przed chwilą wzięłam apap, bo już trzeci dzień boli mnie głowa. Tylko, ze wiem, ze zrobiłam głupotę, bo na mnie paracetamol nie działa. No ale już nie wiedziałam co mam zrobić. Nie wiem czy w piątek się nie wybiorę do lekarza, bo to nie idzie wytrzymać. Robale dają mi mocno w kość

[em ma]

Napisane przez gosia261282

Ja sobie nie wyobrażam na tym etapie ich zakładać. Były dla nie szalenie wygodne,ale nosiłam dopiero od 6 miesiąca. I teraz też wstrzymam się z tym ile się da.
I ja całą ciążę nosiłam mój rozmiar przedciążowy. Wcale ciasne się nie zrobiły.

Widzisz Gosiu a już nie wiem co zakładać (17t4dz) brzuszek nadal nie za duży, w swoje normalne spodnie się mieszczę, ale nie wiem czy ja jakaś nienormalna jestem czy nadwrażliwa-wszystko co uciska w jakikolwiek sposób na okolice pęcherza i podbrzusza sprawia mi straszny dyskomfort...a normalnie noszę rurki biodrówki więc one są dość przylegające i obcisłe. Myślałam, że ciążowe będą rozwiązaniem na ten problem-faktycznie nic nie uciska w te okolice, tylko ten pas jest dziwny, bo wysoki...ale może się przyzwyczaję do niego w domu chodzę w dresach, ale do ludzi jednak muszę coś normalniejszego założyć.

Napisane przez Negrid

Jednak coś innego mnie zaniepokoiło, podczas dzisiejszej kąpieli włosy wychodziły mi dosłownie kępkami... a po rozczesaniu na szczotce było ich naprawdę mnóstwo... włosy wypadały mi wcześniej (zawsze na początku wiosny) ale nigdy nie w takiej ilości.
Spotkało którąś z Was coś takiego? Bo ja jestem przerażona, boje się głowy dotykać...

A który tydzień u Ciebie? Ja na początku tak do 7 tygodnia miałam tak, a potem zmiana..włosy przestały wypadać i się przetłuszczać i najbardziej odpowiada im szampon dziecięcy.

Napisane przez lolita25

Ale wczoraj dałam czadu haftowałam od 15 do 22 z małymi przerwami.Mam nadzieje że to się już nie powtórzy bo mój zołądek tego nie wytrzyma....czułam straszną gorycz.

Strasznie współczuję

Napisane przez mezaga

Wytrzyma, wytrzyma Mój wytrzymuje już tak od 5 tygodni. Myślałam, ze wczorajszy dzień będzie lepszy ale ledwo weszłam do domu i się zaczęło. Ten dom na mnie strasznie źle działa. Już żadne odświeżacze nie pomagają. Ledwo małż otworzy drzwi do domu - bucha na mnie ten zapach i od razu musi otwierać drzwi do łazienki (jest zaraz przy drzwiach wejściowych). Obym wytrzymała jeszcze do przyszłego piątku (wizyta).

O jaa..no to jesteś mega wrażliwa na zapachy. Ciekawe co to za zapach że aż tak na Ciebie działa. Rozumiem, że przewietrzenie domu nic nie daje?

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez AgatkaL

Laski, czy pijecie kawę w ciąży? Ja wcześniej musiałam wypić sobie jedną kawkę, bo od razu mnie głowa bolała. Od 2 m-cy nie piję wcale, ale wczoraj strzeliłam sobie jedną i lepiej mi jakość było. Chyba jedna mała filiżanka dziennie to nie zaszkodzi..hę?

Ja akurat nie piję (przed ciążą też nie piłam, więc dla mnie to bez różnicy), ale wiele moich koleżanek piło w ciąży kawę z mlekiem-lekarz pozwolił. Ważne, żeby nie pić już więcej w ciągu dnia napojów z kofeiną (coli, mocnej herbaty).

[krolowa_nilu]

Napisane przez _Shiloh_

A ja dzisiaj mam wizytę o 18:45 dopiero. Ehh

A ja na 18 Tak sobie ustawiłam dzień, że nie będę miała chwili na rozmyślanie. W sumie to czuje się w miarę spokojnie, po prostu nie mogę się doczekać. Nie martwią mnie nawet dziwaczne kłująco/spinające bóle brzucha, za to martwi mnie trochę jego kompletny brak. No kurde! Połowa 17 tygodnia a brzuch to mi się chyba między żebrami schował Mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

[_Shiloh_]

Napisane przez krolowa_nilu

A ja na 18 Tak sobie ustawiłam dzień, że nie będę miała chwili na rozmyślanie. W sumie to czuje się w miarę spokojnie, po prostu nie mogę się doczekać. Nie martwią mnie nawet dziwaczne kłująco/spinające bóle brzucha, za to martwi mnie trochę jego kompletny brak. No kurde! Połowa 17 tygodnia a brzuch to mi się chyba między żebrami schował Mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

U mnie dopiero 16 tc za chwilkę, dobrze się czuję. I właśnie to mnie martwi, czy nie za dobrze. Brzuch tez taki mało widoczny, jedynie wieczorami mnie wywala. Nie wiem co to za dziwny objaw

[Negrid]

Ja jestem w 11 tyg. Rano na poduszce też pełno włosów było... po południu wybiorę się do ośrodka, ale z tego co już się dowiedziałam dermatolog ma urlop do końca lipca (to mała miejscowość, innego musiałabym szukać 20 km dalej) a normalną wizytę u gina będę miała 30 lip. Tylko nie wiem czy do tego czasu nie wyłysieje
zanim dowiedziałam się o ciąży, to uwielbiałam stosować Jantar (płyn bursztynowy który się wcierało w skórę głowy) włosy były po tym super, miłe, gładkie, fajnie rosły i nie przetłuszczały się nawet po 4 dniach, ale boje się tego zacząć teraz używać, chociaż buteleczka stoi...
Poczytałam trochę w necie i to pewnie spowodowane hormonami i powinno się zdrowo odżywiać, wiadomo... ale ja, tak jak moje przedmówczynie póki co "zdrowo" wymiotuje. Błędne koło

[malgos_87]

Widzę, że dużo dziewczyn ostatnio miało usg genetyczne.
Ja też się doczekałam i wczoraj miałam.
Według lekarza wszystko jest w porządku. Przezierność karkowa ok. 1,7mm, przepływy ok, budowa też ok. Dzieciaczek już spory bo 81 mm i wg. tego jestem niby w 14w0d ciąży a wg. ostatniej miesiączki dopiero w 13w4d. Na określanie płci według doktora było za wcześnie i dopiero na połówkowy. Badanie miałam przez brzuszek i TŻ mógł być ze mną i obserwować nasz Maleństwo. Tylko jakoś tako mało ruchliwe się wydawało, leżało sobie i chyba machało trochę rączkami i nóżkami - może spało?

Ja niby dobrze się czuję ale chyba gorzej niż wcześniej, mam mdłości ale na szczęście do kibelka leciałam tylko raz. Bardziej dokuczają mi duszności jak muszę stać w kościele czy autobusie. Brzuszek na razie ciągle wygląda jakbym tylko więcej zjadła, ciekawe kiedy zacznie się ładnie zaokrąglać.

Dzieciaczkowi na razie ubranek nie kupuję, na razie tylko dla siebie zamówiłam bluzkę i spodnie ciążowe, ciekawe jak będą leżeć i jak się z tym pasem będę czuć.

Dziewczynom które źle się czują życzę szybkiego polepszenia zdrówka. W końcu wszędzie piszą, że w drugim trymestrze powinniśmy czuć się kwitnąco.

[em ma]

Napisane przez krolowa_nilu

Nie martwią mnie nawet dziwaczne kłująco/spinające bóle brzucha, za to martwi mnie trochę jego kompletny brak. No kurde! Połowa 17 tygodnia a brzuch to mi się chyba między żebrami schował Mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

Mojej siostrze brzuch pojawił się dopiero w 23 tygodniu (wcześniej miewała tylko wzdęcia) i potem już z dnia na dzień rósł, rósł i rósł urodziła ponad 3 kilo faceta Każda z nas jest inna, ma inną budowę-widocznie póki co twoje wnętrzności wystarczają, by maluch mógł się rozpychać

Napisane przez Negrid

Ja jestem w 11 tyg. Rano na poduszce też pełno włosów było... po południu wybiorę się do ośrodka, ale z tego co już się dowiedziałam dermatolog ma urlop do końca lipca (to mała miejscowość, innego musiałabym szukać 20 km dalej) a normalną wizytę u gina będę miała 30 lip. Tylko nie wiem czy do tego czasu nie wyłysieje
zanim dowiedziałam się o ciąży, to uwielbiałam stosować Jantar (płyn bursztynowy który się wcierało w skórę głowy) włosy były po tym super, miłe, gładkie, fajnie rosły i nie przetłuszczały się nawet po 4 dniach, ale boje się tego zacząć teraz używać, chociaż buteleczka stoi...
Poczytałam trochę w necie i to pewnie spowodowane hormonami i powinno się zdrowo odżywiać, wiadomo... ale ja, tak jak moje przedmówczynie póki co "zdrowo" wymiotuje. Błędne koło

Hormony strasznie mieszają w naszym organizmie. Jedne mają piękne włosy i super cerę w ciąży, inne kupę wyprysków i łamiące się paznokcie. Wydaje mi się, że tylko jakiś zestaw witamin dla kobiet w ciąży coś tu może pomóc, dużo warzyw i owoców.

[magnusia]

Napisane przez AgatkaL

Ja z powodu wymiotów też codziennie płaczę, po pierwsze, że łzy mi same lecą z wysiłku a po drugie, że mam już normalnie dość, bo od ponad miesiąca codziennie to samo.
Moja mama zadzwoniła do mnie wczoraj, że wyczytała w gazecie o takiej to nowości http://opaskinanudnosci.pl/o-opaskach/

Laski, czy pijecie kawę w ciąży? Ja wcześniej musiałam wypić sobie jedną kawkę, bo od razu mnie głowa bolała. Od 2 m-cy nie piję wcale, ale wczoraj strzeliłam sobie jedną i lepiej mi jakość było. Chyba jedna mała filiżanka dziennie to nie zaszkodzi..hę?

Ja pije jedną kawę dziennie tak jak piłam wcześniej

[perfuzja]

Napisane przez AgatkaL

Ja z powodu wymiotów też codziennie płaczę, po pierwsze, że łzy mi same lecą z wysiłku a po drugie, że mam już normalnie dość, bo od ponad miesiąca codziennie to samo.
Moja mama zadzwoniła do mnie wczoraj, że wyczytała w gazecie o takiej to nowości http://opaskinanudnosci.pl/o-opaskach/

Laski, czy pijecie kawę w ciąży? Ja wcześniej musiałam wypić sobie jedną kawkę, bo od razu mnie głowa bolała. Od 2 m-cy nie piję wcale, ale wczoraj strzeliłam sobie jedną i lepiej mi jakość było. Chyba jedna mała filiżanka dziennie to nie zaszkodzi..hę?

Wolno pić 200 mg kofeiny dziennie. Odpowiada to mniej wiecej 2 kawom. Ale uwaga: kofeiny jest tez w herbacie na przyklad. 3 kubki mocnej czarnej herbaty tez wyczerpują dozwolony limit.

[magnusia]

Napisane przez malgos_87

Widzę, że dużo dziewczyn ostatnio miało usg genetyczne.
Ja też się doczekałam i wczoraj miałam.
Według lekarza wszystko jest w porządku. Przezierność karkowa ok. 1,7mm, przepływy ok, budowa też ok. Dzieciaczek już spory bo 81 mm i wg. tego jestem niby w 14w0d ciąży a wg. ostatniej miesiączki dopiero w 13w4d. Na określanie płci według doktora było za wcześnie i dopiero na połówkowy. Badanie miałam przez brzuszek i TŻ mógł być ze mną i obserwować nasz Maleństwo. Tylko jakoś tako mało ruchliwe się wydawało, leżało sobie i chyba machało trochę rączkami i nóżkami - może spało?

Super że wszystko ok. Duży ten ludź w tobie

[Muminek1991]

Hey dziewczyny ja znowu musiałam nadrobić, i ogólnie to nie wiem kiedy będę ze wszystkim na czas . U mnie w miarę, czuję się tylko totalnie zmęczona i dzisiaj ledwo ale to ledwo chwilę przed 10 wstałam. Jeszcze jutro i piątęk od 10-20 w pracy i potem 4 dni wolnego, a w poniedziałek wizyta mam nadzieję ,że tym razem TŹ będzie mógł być ze mną w gabinecie Iiii zaczynamy z groszkiem dzisiaj 9 tydzień wg USG .
Witam nową mamusie

Pisałyście o porodzie rodzinnym. My zanim zaczęliśmy starania o dzidziusia to TŻ od razu mi uświadomił ,że samej mnie nie zostawi i będzie nawet pępowinę przecinał , z czego nie powiem cieszę sie ogromnie bo ja panikara jestem i to bardzo .
Jeśli chodzi o zakupy dla dzidziusia , to my ciuchów będziemy mieć pełno bo obie siostry maja już dzieciaczki i obie miały ubrań tyle ,że niektóre nawet raz nie były na maluchach. Ale i tak chcemy kilka kupić ,żeby było nowe od rodziców . No i jeśli nam się spodoba kupujemy już teraz. Mamy zamiar kupić coś na pewno po poniedziałkowej wizycie .
Szefowa zaproponowała mi w sierpniu już inny rozkład dnia i zajęć w pracy ,żeby nie męczył mnie zbytnio bo to dla maluszka też nie dobrze.będę chodzić częściej ale na mniej godzin Co mi pasuje.


Wczoraj znowu dostałam ogromną ochotę na cheesburgera więc jak tylko TŻ z pracy wróci mamy wypad do mc donaldsa a puki co zabieram się za robienie murzynka

[gosia261282]

Napisane przez AgatkaL

Laski, czy pijecie kawę w ciąży? Ja wcześniej musiałam wypić sobie jedną kawkę, bo od razu mnie głowa bolała. Od 2 m-cy nie piję wcale, ale wczoraj strzeliłam sobie jedną i lepiej mi jakość było. Chyba jedna mała filiżanka dziennie to nie zaszkodzi..hę?

Ja piję. Nie wyobrażam sobie zacząć dzień bez kawy. Piję jednak słabszą niż przed ciążą. Czasem nawet na drugą sobie pozwalam popołudniu jak mam słaby dzień. No ale innych napoi kofeinowych nie piję,bo herbaty tylko owocowe i ziołowe,ale też niewiele w te upały,bo głównie wodę piję.

Napisane przez _Shiloh_

U mnie dopiero 16 tc za chwilkę, dobrze się czuję. I właśnie to mnie martwi, czy nie za dobrze. Brzuch tez taki mało widoczny, jedynie wieczorami mnie wywala. Nie wiem co to za dziwny objaw

Przestań,ciesz się że jest OK. Ja już wolałam jak czułam się świetnie,teraz ciągle mi niedobrze,słabo,zmęczona jestem.

Napisane przez malgos_87

Widzę, że dużo dziewczyn ostatnio miało usg genetyczne.
Ja też się doczekałam i wczoraj miałam.
Według lekarza wszystko jest w porządku. Przezierność karkowa ok. 1,7mm, przepływy ok, budowa też ok. Dzieciaczek już spory bo 81 mm i wg. tego jestem niby w 14w0d ciąży a wg. ostatniej miesiączki dopiero w 13w4d. Na określanie płci według doktora było za wcześnie i dopiero na połówkowy. Badanie miałam przez brzuszek i TŻ mógł być ze mną i obserwować nasz Maleństwo. Tylko jakoś tako mało ruchliwe się wydawało, leżało sobie i chyba machało trochę rączkami i nóżkami - może spało?

Super,że wszystko w porządku

Moje też nie bardzo się ruszało na badaniu. Pewnie,że mogło spać,albo odpoczywało po prostu.

[upadly_aniol00]

Napisane przez OlusiaS

Każdy lekarz inaczej prowadzi ciążę.ja przez brzuch miałam chyba tylko 2 razy (20 i 30 tc),a dopochwowo sprawdzała szyjke.dziecko było już za duże i widać było tylko kawałek obrysu główki.
Trzymam kciuki,żeby zrobił usg .kiedy masz wizytę?pewnie pisałas,ale nie pamietam

Ja przez brzuch też już miałam dwa razy . W sumie z tym właśnie wkurza mnie mój lekarz .
Nie należę do szczupłych osób i za każdym razem mówi... no spróbujmy przez brzuch ale jestem pewien , że nic nie będzie widać ...
A TU ZONK ! Dzidzie było bardzo dobrze widać i całe badanie prawie wykonał aż go zamurowało chwile przemilczał a później zaczął opowiadać o dziecku co widzi itp.

Napisane przez _Shiloh_

A ja dzisiaj mam wizytę o 18:45 dopiero. Ehh

ojej późno ja wole wcześniej wizyty .
Bo później cały dzień chodze i się denerwuje

Napisane przez mezaga

Jak się chce płakać to trzeba płakać. Ja przeryczałam z tego powodu sporo godzin Teraz niby już się przyzwyczaiłam ale jak czasem widzę krew w ślinie po wszystkim tak jak wczoraj to mnie znowu dół łapie.
Najgorsze jest to, że czujesz się wywleczona na lewą stronę i czasem na nogach ustać się nie da. Ważne, żebyś dużo piła. Ja po wszystkim potrafię wypić prawie litr wody.

Jak mi się chcę płakać to nie ma bata i tak zaraz się rozpłaczę muszę się wypłakać bo nawet nie mam jak to powstrzymać .

Napisane przez em ma

Widzisz Gosiu a już nie wiem co zakładać (17t4dz) brzuszek nadal nie za duży, w swoje normalne spodnie się mieszczę, ale nie wiem czy ja jakaś nienormalna jestem czy nadwrażliwa-wszystko co uciska w jakikolwiek sposób na okolice pęcherza i podbrzusza sprawia mi straszny dyskomfort...a normalnie noszę rurki biodrówki więc one są dość przylegające i obcisłe. Myślałam, że ciążowe będą rozwiązaniem na ten problem-faktycznie nic nie uciska w te okolice, tylko ten pas jest dziwny, bo wysoki...ale może się przyzwyczaję do niego w domu chodzę w dresach, ale do ludzi jednak muszę coś normalniejszego założyć.

.

Ja kupoiłam sobie rybaczki takie materiałowe i w nich sobie chodze są luźniejsze i wygodniejsze. Moja mama też trochę szyję i ostatnio mi uszyła też zwykła czarną spódnice troszkę szerszą która też jest super.

Napisane przez malgos_87

Widzę, że dużo dziewczyn ostatnio miało usg genetyczne.
Ja też się doczekałam i wczoraj miałam.
Według lekarza wszystko jest w porządku. Przezierność karkowa ok. 1,7mm, przepływy ok, budowa też ok. Dzieciaczek już spory bo 81 mm i wg. tego jestem niby w 14w0d ciąży a wg. ostatniej miesiączki dopiero w 13w4d. Na określanie płci według doktora było za wcześnie i dopiero na połówkowy. Badanie miałam przez brzuszek i TŻ mógł być ze mną i obserwować nasz Maleństwo. Tylko jakoś tako mało ruchliwe się wydawało, leżało sobie i chyba machało trochę rączkami i nóżkami - może spało?

Ja niby dobrze się czuję ale chyba gorzej niż wcześniej, mam mdłości ale na szczęście do kibelka leciałam tylko raz. Bardziej dokuczają mi duszności jak muszę stać w kościele czy autobusie. Brzuszek na razie ciągle wygląda jakbym tylko więcej zjadła, ciekawe kiedy zacznie się ładnie zaokrąglać.

Dzieciaczkowi na razie ubranek nie kupuję, na razie tylko dla siebie zamówiłam bluzkę i spodnie ciążowe, ciekawe jak będą leżeć i jak się z tym pasem będę czuć.

Dziewczynom które źle się czują życzę szybkiego polepszenia zdrówka. W końcu wszędzie piszą, że w drugim trymestrze powinniśmy czuć się kwitnąco.

Super , że z maleństwem wszystko dobrze

Witam
pierwsza noc na poduszce za mną jest mega wygodna ale fakt w nocy ciężko ją przekręcić więc jak chce się odwrócić na drugi bok po prostu się odwracam i poduszkę mam z tyłu i też mi jest wygodnie

[patrycjja]

Napisane przez em ma

Mojej siostrze brzuch pojawił się dopiero w 23 tygodniu (wcześniej miewała tylko wzdęcia) i potem już z dnia na dzień rósł, rósł i rósł urodziła ponad 3 kilo faceta Każda z nas jest inna, ma inną budowę-widocznie póki co twoje wnętrzności wystarczają, by maluch mógł się rozpychać

Hormony strasznie mieszają w naszym organizmie. Jedne mają piękne włosy i super cerę w ciąży, inne kupę wyprysków i łamiące się paznokcie. Wydaje mi się, że tylko jakiś zestaw witamin dla kobiet w ciąży coś tu może pomóc, dużo warzyw i owoców.

E tam witaminy biorę codzień, owoce i warzywka też wcinam niemal tonami bo mi najlepiej podchodzą a i tak moje hormony szaleją. Twarz i plecy mam zsypane aż patrzeć nie mogę. (swoją drogą macie na to jakiś sposób? Magiczne maści czy coś) włosy wypadają, ale jak wcześniej codzień myć musiałam to teraz i 4 dnia były "świeże". No i paznokcie - teraz to moja duma. Żadnego łamania, rozdwajania. Wyglądają jak sztuczne (samochwała)

Dzisiaj wybieram się z mamą na miasto. Muszę jakoś dzień zaplanować żeby szybko zleciał przed jutrzejszym usg i koniecznie muszę kupic staniki. Co najmniej dwa rozmiary w górę. Pocieszam się tym, że o ile wdałam się z mamę to po ciazy zostaną że mna w nienaruszonym niemal stanie

[_Kluska_]

Napisane przez krolowa_nilu

A ja na 18 Tak sobie ustawiłam dzień, że nie będę miała chwili na rozmyślanie. W sumie to czuje się w miarę spokojnie, po prostu nie mogę się doczekać. Nie martwią mnie nawet dziwaczne kłująco/spinające bóle brzucha, za to martwi mnie trochę jego kompletny brak. No kurde! Połowa 17 tygodnia a brzuch to mi się chyba między żebrami schował Mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

zupełnie nic to nie oznacza, jedne mają szybciej inne wolniej
tak po prostu.
ja za to mam 15tc (wg usg 16tc) a mam brzuch na tyle widoczny, że już w właściwie wszyscy wiedzą i nawet starają się mnie po nim głaskać

Dziewczyny strasznie mi dziś głowa pęka wczoraj miałam dzień pełen nerwów, nie mogłam spać i jeszcze w nocy tż dostał alergii i mnie budził smarkaniem. dziś też ciężki dzień a ja nie wyrabiam, czuję się koszmarnie

[lolita25]

Dziewczyny kiedyś któraś z was pisała ze bierze tabletki na wymioty, pamiętacie co to za tabletki?

[forester]

Jejku, bardzo Wam współczuje tego bełtanka. Na pocieszenie powiem tyle, pewnie kiedyś minie.

U mnie oprósz zgagi piekielnej i przychodzącej bez ostrzeżenia, objawy gastryczne są w wyciszeniu. Tzn. mdli mnie popołudniami, ale nie mam odruchu wymiotnego. Niestety odstawiłam kawę zupełnie (jestem kawoholiczką), bo po niej miałam straszne mdłości. Pije herbatę, ale słabą, czasem łyknę coli. Brzuch mnie zakuje, poboli, ale mija.

W pracy mam taki młyn, że ledwo wyrabiam, w domy syf na maxa, psisko nie wybiegane. Boję się, że jak pojawi się bejbi, to przepadniemy

[23Paula23]

Napisane przez lolita25

Dziewczyny kiedyś któraś z was pisała ze bierze tabletki na wymioty, pamiętacie co to za tabletki?

Torecan czopki według mojego lekarza jedyne bezpieczne w ciąży bo leki typu aviomarin nie są wskazane.

[Lusso]

Napisane przez senira666

Ja byłam taka podniecona widokiem naszej kropeczki że nawet nie spytałam o wymiary i w sumie to nie wiem ile nasza kropka ma ale ruszał nóżkami i rączkami i fikołki robił w trakcie badania bo jak zaczęliśmy to miał głowę po prawej stronie a na koniec już po lewej. Ale nie chciał dać sobie zdjęć zrobić bo jak doktorka go mierzyła to był grzeczny a jak próbowała zdjęcie zrobić to się zaczynał wiercić

u mnie na zdjęciu usg są podane wymiary wszystkie i dlatego wiem ile ma ja mam wspaniałą doktor jestem bardzo ciekawska wiec pytam o wszystko ona się tylko smieje i mi tłumaczy a nawet rysuje na kartce
dostałam dokument po badaniu i tam pisze CRL 6cm

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez Sheperdess

Tak mi wydęło przed chwilą lewą część brzucha, że nie ma bata, musiał tam mój dzieć się ulokować. Prawa strona zrobiła się dużo mniejsza. Też tak czasem macie?

Proszę, moje śpiochy. Urzekły mnie szczególnie zwierzątka.

Ja mam tak bardzo często ostatnio miałam tak jakbym pod skóra miała kiwi chciałam zrobić zdjęcie ale nachyliłam się po telefon i się schował