Piękne piersi, krągłe brzuchy- tak się czeka na maluchy! Mamy IX-X 2013, cz. XIII

[Madziuchna27]

Dziewczyny, a będziecie kupować wit. K + D dla dzidziusiów ? Ponoć trzeba ją podawać od pierwszych dni życia i można kupić w wygodnych kapsułkach twist-off.

[papalinka83]

Napisane przez karolson

Lubie praktyczne prezenty


Co do Ladan to dziewczyny naprawdę byście tak zrobily uciekły przed problemem?
po to brala kredyt na mieszkanie, ma faceta żeby uciekać do mamy 200 km, a za kilka lat wspominać że pierwsze dni życia Jula spedziła bez taty??
Ladan musi się wyprowadzić do końca sierpnia, zabrać gdzieś cały swój dobytek, który zgromadziła i się przenieść do nowego skończonego mieszkania...

rozmowa, rozmowa, rozmowa...


a jak nie to baty a co!

Wiesz co, ja myślę, że to nie chodzi o uciekanie, ale o to, że kobieta po porodzie oraz dziecko potrzebują jednak spokoju, a nie kurzu i brudu poremontowego i bałaganu, że nic nie można znaleźć. Takie remonty się strasznie ciągną, a przeprowadzka to też nie przelewki i nie wyobrażam sobie jak Ladan w 38 tc przenosi kartony, więc myślę, że wyjazd do mamy w razie czwego to jest jakaś opcja. A jak D zdąży z remontem, to tym lepiej

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, a będziecie kupować wit. K + D dla dzidziusiów ? Ponoć trzeba ją podawać od pierwszych dni życia i można kupić w wygodnych kapsułkach twist-off.

Ja dostałam te kapsułki w SR i podobno od 8 doby się daje po porodzie, bo na pierwszy tydzień życia jest zastrzyk w szpitalu. Ale to dotyczy chyba tylko kp, bo jak dziecko je mleko modyfikowane, to ono powinno zawierać te witaminy, a tylko naturalny pokarm ma ich za mało

[karolson]

Napisane przez ladanseuse14

dzięki kochana za pełne zrozumienie...
jestem bezsilna i bezradna...

ehh dobrze, że masz mamę, przyjaciółki i nas
dużo zalezy też od charakteru, jesteś oazą spokoju, ale to akurat dobrze dla Julki więc trzymam kciuki za dokończenie remontu i Julkę o czasie...

ps. ja bym rozniosła w drobny pył i tych budowlańców i TŻa

[ladanseuse14]

Napisane przez maharet1092

No ale co ma zrobić, jak nie ma warunków do mieszkania z dzieckiem ?Jak rozmowa nic nie daje.A facet może się wreszcie wtedy ogarnie....

noo niestety nic.

[logoasia]

Napisane przez karolson

Lubie praktyczne prezenty


Co do Ladan to dziewczyny naprawdę byście tak zrobily uciekły przed problemem?
po to brala kredyt na mieszkanie, ma faceta żeby uciekać do mamy 200 km, a za kilka lat wspominać że pierwsze dni życia Jula spedziła bez taty??
Ladan musi się wyprowadzić do końca sierpnia, zabrać gdzieś cały swój dobytek, który zgromadziła i się przenieść do nowego skończonego mieszkania...

rozmowa, rozmowa, rozmowa...


a jak nie to baty a co!

Ladan.. ja mam szeregówkę 106m.. jak wykańczaliśmy dom mieliśmy nóż na gardle bo mieszkanie wynajmowaliśmy do końca listopada. W dwa tygodnie trzech majstrów wykonało wszystko: cekolowanie, malowanie, podłoga - panele i terakota, dwie łazienki - terakota i glazura, plus kominek, zamontowanie sanitarki i drzwi. zgarnęli za to 9tys ale było warto. po dwóch tygodniach wprowadziliśmy się, zamontowaliśmy kuchnię i meblowaliśmy się. Postaw na swoim i sama pogoń tych majstrów.

[Susanna]

Tu nie chodzi o ucieknie przed problemem bo Ladan ten problem wałkuje kolejny tydzień , miesiąc i się wkurza. Jak facet nie widzi problemu to trzeba mu go nakreślić. Są takie przypadki. Może to go zmusi do większego zaangażowania się w prace remontowe albo przynajmniej pogoni ekipę. Wiem jak to jest mieszcać przez 9 miesiecy w syfie podczas kapitalnego remontu. Z małym dzieckiem to sobie tego nie wyobrażam tym bardziej a Ladan tak się kreśli przyszłość jeśli D. się nie pospieszy. Uważam, ze takiemu małemu dziecku lepiej będzie w czystym, suchym miejscu niż w pyle i kurzu i hałasie. Niestety mozę to uprzytomni tatusia.
U mojej koleżanki to zadziałało tylko, że im sypało się małżeństwo. Gdyby nie jej wyjazd przypuszczam, że już od dawna nie byliby małżeństwem.
Wiem, wiem jestem hardcorową babą ale nie znoszę półśrodków

[logoasia]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, a będziecie kupować wit. K + D dla dzidziusiów ? Ponoć trzeba ją podawać od pierwszych dni życia i można kupić w wygodnych kapsułkach twist-off.

o witaminach dla dziecka dowiesz się przy wypisie ze szpitala, wszystko Ci powiedzą, napiszą jak podawać. Sama nic narazie nie kupuj.takie moje zdanie

[butterfly20]

Napisane przez karolson

Lubie praktyczne prezenty


Co do Ladan to dziewczyny naprawdę byście tak zrobily uciekły przed problemem?
po to brala kredyt na mieszkanie, ma faceta żeby uciekać do mamy 200 km, a za kilka lat wspominać że pierwsze dni życia Jula spedziła bez taty??
Ladan musi się wyprowadzić do końca sierpnia, zabrać gdzieś cały swój dobytek, który zgromadziła i się przenieść do nowego skończonego mieszkania...

rozmowa, rozmowa, rozmowa...


a jak nie to baty a co!

No to dlatego wypytuję czy nie da się czegoś przyspieszyć lub wymyślić. Jeśli urodziłaby po 20 sierpnia a wszystko byłoby już w miare gotowe i tylko pozostałoby przenieść rzeczy to myślę,że D. z kimś do pomocy dałby sobie radę. Mnie tylko dobija ta niepewność, bo to masakra siedzieć na walizkach kiedy nie wiesz, kiedy się dzieć urodzi. I myślę,że trzeba to jakoś z głową zorganizować.

Ladan może popierz te najważniejsze rzeczy na początek, bo jeśli zamierzasz dopiero po przeprowadzce to może być za późno. A jak teraz przygotujesz kilka rzeczy na początek, to w swoim mieszkanku już spokojnie sobie dokończysz pranie.

[ladanseuse14]

Napisane przez karolson

ehh dobrze, że masz mamę, przyjaciółki i nas
dużo zalezy też od charakteru, jesteś oazą spokoju, ale to akurat dobrze dla Julki więc trzymam kciuki za dokończenie remontu i Julkę o czasie...

ps. ja bym rozniosła w drobny pył i tych budowlańców i TŻa

wiesz co oazą spokoju nie jestem ale jak tylko zaczynam temat to ten się wścieka, mówi, że jeszcze ogrom czasu, że on nic nie poradzi na to itp

a teraz pakuje wózek w wory i zakleja - wywozi do rodziców do piwnicy... i rozwalił mnie pytaniem: ale zdjęcia wózka masz? a ja mówię, że tak a co? a on - no bo wiesz jak rodzina przyjedzie na wesele i chcieliby zobaczyć to żeby pokazać... no wybaczcie ale to już mnie rozbawiło - chyba wyczerpałam limit łez

[Madziuchna27]

Napisane przez papalinka83

Ja dostałam te kapsułki w SR i podobno od 8 doby się daje po porodzie, bo na pierwszy tydzień życia jest zastrzyk w szpitalu. Ale to dotyczy chyba tylko kp, bo jak dziecko je mleko modyfikowane, to ono powinno zawierać te witaminy, a tylko naturalny pokarm ma ich za mało

Napisane przez logoasia

o witaminach dla dziecka dowiesz się przy wypisie ze szpitala, wszystko Ci powiedzą, napiszą jak podawać. Sama nic narazie nie kupuj.takie moje zdanie

Ok, dzięki

[karolson]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, a będziecie kupować wit. K + D dla dzidziusiów ? Ponoć trzeba ją podawać od pierwszych dni życia i można kupić w wygodnych kapsułkach twist-off.

Kupie napewno

mało tego jak byłam u endokrynolog to ona zaleciła mi badanie poziomu witaminy d3 i mam hipowitaminoze czyli zupelny brak tej witaminy (mimo łykania witamin dla kobiet w ciązy z dha w jej składzie jest ta witamina d3- co prawda łykam połowe zalecanej dawki ) wiec mam teraz już brać dodatkowo witaminę d3, żeby do Filipa już teraz docierała...

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

No to dlatego wypytuję czy nie da się czegoś przyspieszyć lub wymyślić. Jeśli urodziłaby po 20 sierpnia a wszystko byłoby już w miare gotowe i tylko pozostałoby przenieść rzeczy to myślę,że D. z kimś do pomocy dałby sobie radę. Mnie tylko dobija ta niepewność, bo to masakra siedzieć na walizkach kiedy nie wiesz, kiedy się dzieć urodzi. I myślę,że trzeba to jakoś z głową zorganizować.

Ladan może popierz te najważniejsze rzeczy na początek, bo jeśli zamierzasz dopiero po przeprowadzce to może być za późno. A jak teraz przygotujesz kilka rzeczy na początek, to w swoim mieszkanku już spokojnie sobie dokończysz pranie.

najgorsza jest niepewność i czekanie

[logoasia]

Napisane przez Susanna

Tu nie chodzi o ucieknie przed problemem bo Ladan ten problem wałkuje kolejny tydzień , miesiąc i się wkurza. Jak facet nie widzi problemu to trzeba mu go nakreślić. Są takie przypadki. Może to go zmusi do większego zaangażowania się w prace remontowe albo przynajmniej pogoni ekipę. Wiem jak to jest mieszcać przez 9 miesiecy w syfie podczas kapitalnego remontu. Z małym dzieckiem to sobie tego nie wyobrażam tym bardziej a Ladan tak się kreśli przyszłość jeśli D. się nie pospieszy. Uważam, ze takiemu małemu dziecku lepiej będzie w czystym, suchym miejscu niż w pyle i kurzu i hałasie. Niestety mozę to uprzytomni tatusia.
U mojej koleżanki to zadziałało tylko, że im sypało się małżeństwo. Gdyby nie jej wyjazd przypuszczam, że już od dawna nie byliby małżeństwem.
Wiem, wiem jestem hardcorową babą ale nie znoszę półśrodków

A ja uważam, że to że Ladan ucieknie do mamy jeszcze pogorszy sytuację i tżtowi nie będzie zależało na szybszym ukończeniu roboty. Faceci są krótkowzroczni, działanie na okrętke nic tu nie da, trzeba działać wprost. Tupnąć, krzyknąć i tyle.

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, a będziecie kupować wit. K + D dla dzidziusiów ? Ponoć trzeba ją podawać od pierwszych dni życia i można kupić w wygodnych kapsułkach twist-off.

Tak, na wypisie mówią, co i jak podawać


No, ogarnęłam. TADAM. Ciasno jak cholera, ale nic nie poradzę, nie ma więcej miejsca...

[bojatoja]

Hej.
Właśnie zjadłam praktycznie całą bombonierkę i mi niedobrze

Napisane przez 83monia

wczoraj mialam wizyte u gina. Referuje: raczej dziewczynka, wyniki ksiazkowe, brak cukrzycy, malenstwo glowka w dol, szyjka dluga i zamknieta. Zrobil usg. Sliczne ma serduszko. Kolejna wizyta 14.08

Super, że wszystko ok
Następną wizytę masz w moją 3 rocznice ślubu

Napisane przez kaska87

prestań bo mój też- to jest ochydne jeszcze jest wklęsły, ale już nie mam dziurki takiej fajnej ale trudno, nic nie poradzimy

E tam, wystający pępek jest sexy

Napisane przez logoasia

zapomniałam.. przecież dziś zaczynam 7 miesiąc <jupi> już coraz poważniej brzmi

Napisane przez ladanseuse14

witam się w 32 tc czyli 8 miesiącu

Napisane przez Brydzia_

chwalę się pierwszymi zakupami dla młodego

Fajniutkie ciuszki
Ja muszę wybrać się jeszcze po jakieś, chociaż mam tego trochę Ale takie małe ciuszki są urocze.

Napisane przez Snow_White1

:
Ja dziś zaliczyłam nieplanowaną wizytę u mojej gin, ale od 3 dni jakoś nasiliły się te skurcze B-H. Brzuch mnie na szczęście nie boli, ale tych skurczy było zdecydowanie więcej niż 10 dziennie. I jakiś ten brzuch często twardy. Więc poszłam dziś spr, czy aby mi się dziecko na świat nie wyrywa...na szczęście wszystko w środku ok. Niemniej, wracam do fenka 4xdziennie. bo może to efekt zmniejszenia dawki. Jeśli tak, to się trochę obawiam, co będzie, jak przestanę go w ogóle brać Może trochę też efekt przeprowadzki, większość rzeczy robi mąż, ale trochę starałam mu się pomóc i ze dwa dni też robiłam tam porządki
Poza tym, wszystko ok - ciśnienie mam cały czas dobre, waga zatrzymała się na 52 kg, no i paciorkowca nie wyhodowano - dobrze, bo musiałabym jakiś antybiotyk brać
Serduszko pięknie bije i oczywiście były dwa solidne kopy podczas badania. Powiem Wam, że ja bardzo czuję te ruchy, mimo że mam dużo tych wód, co teoretycznie powinno dać skutek odwrotny. Przez ubranie widać, jak się np.noga przesuwa nie mówiąc, że potrafi tak zaboleć, że aż mam łzy w oczach oczywiście, lepiej, że się rusza niż odwrotnie

Masz rację, że trzeba wszystko kontrolować. I super, że wszystko wporządku
Jaka Ty jesteś chudzinka, 52 kilo wow

Napisane przez Susanna

A my dziś mamy 3 rocznicę ślubu ahhhhh w sumie razem to ponad 9 lat się uzbierało Ale ten czas leci Z tej okazji potem strzele sobie fotę brzusia w 34 tygodniu

Gratulacje

Napisane przez teacherka

Wg babystrology WITAM SIĘ W 7 MIESIĄCU A WIĘC 3 TRYMESTRZE!!!!

[m.a.r.t.a]

Cześć Dziewczyny chciałam się tylko przywitać w nowym wątku. Dzisiaj jedziemy do teściowej na ploty, obejrzeć filmik z małą z 3d/4d i odebrać ciuszki, bo jakieś nakupowała.
Wczoraj małą słabo czułam przez cały dzień, ale w nocy postanowiła to solidnie nadrobić i dzisiaj jest już ok. Ale za to miałam zbyt częste twardnienie brzucha, choć mijało po nastu sekundach, wziełam pierwszy raz nospe, położyłam się i jest lepiej.

[logoasia]

Napisane przez ladanseuse14

wiesz co oazą spokoju nie jestem ale jak tylko zaczynam temat to ten się wścieka, mówi, że jeszcze ogrom czasu, że on nic nie poradzi na to itp

a teraz pakuje wózek w wory i zakleja - wywozi do rodziców do piwnicy... i rozwalił mnie pytaniem: ale zdjęcia wózka masz? a ja mówię, że tak a co? a on - no bo wiesz jak rodzina przyjedzie na wesele i chcieliby zobaczyć to żeby pokazać... no wybaczcie ale to już mnie rozbawiło - chyba wyczerpałam limit łez

wybacz Ladan ale zachowanie tż jest żałosne

[butterfly20]

No właśnie, a problem jeszcze taki,że ten brud,syf i kurz trzeba posprzątać, potem kilka dni przewietrzyć takie mieszkanie, bo przecież dziecka do takiego nie weźmiesz. Ladanku powiedz o tym wszystkim D. może ktoś Cię też w tym wesprze?Koniec sierpnia to zdecydowanie za późno.
A może da się później odstawić tego fenka?Nie wiem, nie znam się

[Brydzia_]

my też mamy jeden wielki rozpieprz... i nawet mi się śni wyprowadzać się na jakiś tam czas do rodziców czy teściów... nie ma mowy...
i mój tż dobrze o tym wie, ciągle tylko słyszałam - jeszcze 8 miesięcy spokojnie zdązymy jeszcze 6 miesięcy... itd itp a teraz zostały 2 miesiące i chyba mu się oczy otwierają...
z tym że ja sobie dałam spokój z marudzeniem i przejmowaniem się że się nie wyrobimy... mam to gdzieś... nie ma 5 lat i doskonale wie że jak się nie wyrobi to jego problem... to jego broszka zapewnić dziecku jakieś warunki mieszkalne
Ladan olej to... wiem że nie łatwo... ale nic nie zrobisz a tylko możesz se zaszkodzić

[ladanseuse14]

Napisane przez logoasia

wybacz Ladan ale zachowanie tż jest żałosne

dobrze, że Ty też tak uważasz, bo już myślałam, że przesadzam...

Napisane przez butterfly20

No właśnie, a problem jeszcze taki,że ten brud,syf i kurz trzeba posprzątać, potem kilka dni przewietrzyć takie mieszkanie, bo przecież dziecka do takiego nie weźmiesz. Ladanku powiedz o tym wszystkim D. może ktoś Cię też w tym wesprze?Koniec sierpnia to zdecydowanie za późno.
A może da się później odstawić tego fenka?Nie wiem, nie znam się

też się nie znam
ale ja mu o tym od miesiąca trąbię!

[logoasia]

Napisane przez matallewar

Tak, na wypisie mówią, co i jak podawać


No, ogarnęłam. TADAM. Ciasno jak cholera, ale nic nie poradzę, nie ma więcej miejsca...

wow zielono mi jak to ktoś powiedział... im mniej miejsca w domu, tym mniej się miłość rozchodzi po kątach

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

wiesz co oazą spokoju nie jestem ale jak tylko zaczynam temat to ten się wścieka, mówi, że jeszcze ogrom czasu, że on nic nie poradzi na to itp

a teraz pakuje wózek w wory i zakleja - wywozi do rodziców do piwnicy... i rozwalił mnie pytaniem: ale zdjęcia wózka masz? a ja mówię, że tak a co? a on - no bo wiesz jak rodzina przyjedzie na wesele i chcieliby zobaczyć to żeby pokazać... no wybaczcie ale to już mnie rozbawiło - chyba wyczerpałam limit łez

Dla niego chyba zdanie rodziny jest najważniejsze.

Napisane przez matallewar

Tak, na wypisie mówią, co i jak podawać


No, ogarnęłam. TADAM. Ciasno jak cholera, ale nic nie poradzę, nie ma więcej miejsca...

No i jest ok. Ja będę miała ciaśniej z łóżeczkiem, bo będzie mało miejsca obok łóżka. A gdzie łoże Edzika?

[karolson]

Ladan ale kto ma poradzić jak nie on...
niewiem ja sama bym jeździła poganiać tych fachowców, bo w połowie było by też to moje mieszkanie, z tym że ja dużo rzeczy lubie robic SAMA, bo wtedy mam pewność że zostanie to zrobione jak trzeba..

a ekipy budowlane różne są więc czasami potrzebują takiego bacika, doglądacza za plecami.. a chyba TŻ niema zbyt dużej siły przebicia...

co do tekstu a zdjęcia masz to faktycznie

moze ma plan że zamieszkacie u teściów jak nie zdążycie skoro tam wywozi rzeczy, ale zapomniał Cie poinformować o swoim pomyśle...
a Ty mu mówiłaś, że jakby co spadasz do mamy, żeby się trochę wystraszył

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

dobrze, że Ty też tak uważasz, bo już myślałam, że przesadzam...



też się nie znam
ale ja mu o tym od miesiąca trąbię!

Hehe to ja już nie mam słów na D.
Może pogadaj z ginem o ty fenku.A może reszta dziewczyn będzie wiedzieć.

[marysia_258]

Witam w 28 tyg

Cytowałam, opisałam się jak głupia i mi nie chciało wysłać odpowiedzi
Coś mi wizaż dziś świruje.

Matall wiedziałam,że coś wymyślisz i wszystko pomieścisz

Ladan jak tam Twój brzuś??? Jadłaś dziś coś???

Byłam dziś rano na pobraniu krwi, mała do czwartku u babci a ja leniuchuje. To znaczy mam co robić, ale taak mi się nie chce że szok

[maharet1092]

Apropo remontów właśnie u mnie chodzi wielka głośna wiertara

[matallewar]

Napisane przez logoasia

wow zielono mi jak to ktoś powiedział... im mniej miejsca w domu, tym mniej się miłość rozchodzi po kątach

Haha, oby to u nas miłości będzie całe mnóstwo

Napisane przez butterfly20

Dla niego chyba zdanie rodziny jest najważniejsze.



No i jest ok. Ja będę miała ciaśniej z łóżeczkiem, bo będzie mało miejsca obok łóżka. A gdzie łoże Edzika?

Edzika tam pod oknem za naszym

Eleny lozeczko się raczej nie zmieści, ale kołyska owszem. Jeszcze później ten regał wyleci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolson]

Napisane przez logoasia

A ja uważam, że to że Ladan ucieknie do mamy jeszcze pogorszy sytuację i tżtowi nie będzie zależało na szybszym ukończeniu roboty. Faceci są krótkowzroczni, działanie na okrętke nic tu nie da, trzeba działać wprost. Tupnąć, krzyknąć i tyle.

ehh dobrze że przynajmiej jedna osoba się ze mną zgadza

napewno bym się do brudu, syfu i kurzu z dzieckiem nie przeprowadziła, ale też napewno bez tupnięcia i krzyków by sie nie obeszlo..

Napisane przez matallewar

Tak, na wypisie mówią, co i jak podawać


No, ogarnęłam. TADAM. Ciasno jak cholera, ale nic nie poradzę, nie ma więcej miejsca...

ale wszytsko się zmieściło a Matal a gdzie masz rzeczy podręczne dla Elenki typu do zmiany pieluszki itd? bo ja niewiem czy to naprawde musi być w zasięgu ręki?? czy niemoże być schowane w półce.. ja tak nie lubie takiej wystawy

Napisane przez butterfly20

Hehe to ja już nie mam słów na D.
Może pogadaj z ginem o ty fenku.A może reszta dziewczyn będzie wiedzieć.

Właśnie właśnie może fenka nietrzeba będzie tak szybko odstawiać

[ladanseuse14]

Napisane przez marysia_258

Ladan jak tam Twój brzuś??? Jadłaś dziś coś???

kochana brzuś kłuje czasem a jeść nie jadłam

[agusiamaskota]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, a będziecie kupować wit. K + D dla dzidziusiów ? Ponoć trzeba ją podawać od pierwszych dni życia i można kupić w wygodnych kapsułkach twist-off.

W książeczce przy wypisie dostaje się podobno wskazania co i jak. Wiem, że witaminy K nie podaje się jak karmi się mlekiem modyfikowanym. Poprawcie mnie jeśli pomyliłam witaminy. Natomiast podaje się ją przy karmieniu naturalnym, chyba do 3 miesiąca życia, bo wtedy ciemiączko się rozrasta. Witaminy odstawia lekarz pediatra na wizycie.