Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[ola_offspring]

Napisane przez trupioblada

Można pójść do lekarza i uprzejmie poprosić wcześniej przedstawiając sytuację. Jak się dobrze ubierze w słowa to i najbardziej uparty ulegnie. A inne wynalazki to...? Nawet drobne zmniejszenie bólu dla mnie się liczy.

Moja koleżanka w studiu dostała jakieś znieczulenie w postaci maści, ale to raczej nie była emla, mówiła, że kompletnie nic nie poczuła, pochodź, popytaj w studiach, w niektórych dają, w niektórych nie. Może trafisz na takie gdzie to jest dostępne, chociaż zdolności piercera też się liczą, a co najważniejsze nienastawianie się na ból, bo jeżeli ktoś to zrobi szybko i sprawnie, bo kilka sekund i po bólu

[BlackBlueWhite]

proces pielegnacji powtarzam cały czas z noskiem wszystko jest w porządku

[motylek140]

ja przebiłam przed wczoraj i zapłaciłam 20 zł... Kleopatra Nowy Sącz

[snide]

powstrzymaj się od rad tego typu

[SweetCherryCoke]

Ja zrobiłam kolczyka w nosie jak miałam 17 lat i byłam głupia bo bałam się igły i poszłam do kosmetyczki i zrobiła mi to pistoletemza 11 zł .musiałam przyklejać jakiś plaster na noc kolczyk był do ucha a nie nosa bolało więc wkurzyłam się wyciągnełam kolczyka poczekałam dwa miesiące aż zarośnie akurat kończyłam 18 lat i wtedy poszłam już do studia . wszystko profesjonalnie igłą , bolało tylko kilka sekund , goiło mi się bardzo szybko nic się nie babrało , więc generalnie JAK KOLCZYK TO TYLKO W STUDIU jesli ktoś boi się igły to niech po prostu nie robi i tyle, bo przekłuwanie to tylko igłą.Ja swojego w nosie mam już 3 lata i nadal go uwielbiam nie żałuję że mam przekłuty nosek a płaciłam 60 złotych.Teraz planuje iść do tego samego studia zrobić tatuaż pełen profesjonalizm , polecam

[seedofwonder]

Niedługo chcę zrobić kolczyk w nosie.
Na początku byłam zupełnie pewna, a teraz jakoś się wystraszyłam.
Ile Wam się goiło?

Uszy mi się zazwyczaj słabo goją...

[franiapepe]

Septum! wazne!
przy przebiciu septum mam taka mała góreczke z lewej strony ani nie boli ani nic czy to cos powaznego
przebilam 3 tyg temu moge zmienic kolczyk?

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez franiapepe

Septum! wazne!
przy przebiciu septum mam taka mała góreczke z lewej strony ani nie boli ani nic czy to cos powaznego
przebilam 3 tyg temu moge zmienic kolczyk?

A jest całkowicie wygojony? Bo wydaje mi się, że 3 tyg. to zdecydowanie jeszcze nie pora na wymianę.

[manymanyways]

dziewczyny, a czy przekłuwanie nosa jako robienie pierwszego w życiu kolczyka jest dobrym pomysłem? Nie mam niczego przekłutego (nawet uszu) i jakis czas zastanawima się nad kolczykiem w nosie. Ale boję się, że skoro nie wiem jak moje ciało zareagowałoby a przekłuwanie, to może nierozsądnym jest robić pierwszy kolczyk w tak widocznym miejscu jak środek twarzy. Uzasadnione obawy?

[Whim]

Napisane przez manymanyways

dziewczyny, a czy przekłuwanie nosa jako robienie pierwszego w życiu kolczyka jest dobrym pomysłem? Nie mam niczego przekłutego (nawet uszu) i jakis czas zastanawima się nad kolczykiem w nosie. Ale boję się, że skoro nie wiem jak moje ciało zareagowałoby a przekłuwanie, to może nierozsądnym jest robić pierwszy kolczyk w tak widocznym miejscu jak środek twarzy. Uzasadnione obawy?

Nie .
Jeśli pójdziesz do porządnego studia to nic złego się nie powinno stać. Nie ma różnicy, że to pierwszy kolczyk, nie ma co porównywać uszu do nosa, bo to zupełnie inne miejsca.

[manymanyways]

dzięki za odpowiedź.
a jak to jest z kolczykiem i niezbyt ciekawą cerą? A raczej powiedzmy szczerze, zanieczyszczoną i problematyczną? Mam nieco wągrów i na nosie najgorzej. Najbardziej na wągry pomagają mi regularne parówki i ostrożne wyciskanie wągrów przez czystą chusteczkę. Czy z kolczykiem w nosie można w ogóle tego typu "zabieg" przeprowadzić? Oczywiście nie od razu po przekłuciu, tylko jakoś, powiedzmy, 3 miesiące po? Głupie pytanie, wiem

[Perfekcj0nistka]

Jak już będzie wygojony to owszem. Ja codziennie minimum dwa razy go wyciągam z nosa (przy myciu twarzy) bo kiedyś mi w ten sposób "wypadł" i o mało co go nie zgubiłam Nic się nie dzieje, wszystko cacy.
Niestety początki nie były takie piękne, ale na szczęście mam to już za sobą

[manymanyways]

A jeszcze spytalabym o mycie twarzy gdy kolczyk sie goi? Myje twarz 2 razy dziennie zelem. Czy "mydliny" nie moga sie w ogole dostac do gojacej sie dziurki? Plus jak plukac dziurke w nosie pod biezaca woda?

[Mysza_89]

Witam! Zrobiłam sobie kolczyka w nosie pod koniec kwietnia w studiu piercingu, dostałam zakręconego, po miesiącu zmieniłam na prostego z kulką. W połowie czerwca po silnym kilkudniowym katarze i ciągłym podrażnianiu miejsca przekłucia zrobiła mi się prawdopodobnie ziarnina, psikałam Octeniseptem 3xdziennie, ale nie schodziło w ogóle. Kilka dni temu kolczyk wypadł mi w nocy i już nie dałam rady go włożyć, bo leciała krew, ale od czasu, kiedy go wyjęłam, ta kulka na nosie się zmniejsza. Wyczytałam w wątku, że właśnie po wyjęciu kolczyka goi się szybciej, jednak z kolczykiem też da się to wygoić. Nie chcę, żeby dziurka się zarosła, bo chcę dalej mieć tego kolczyka, a przebijanie dość mocno mnie bolało. I teraz zastanawiam się czy próbować go jednak włożyć czy poczekać aż wygoi się całkiem i liczyć na to, że dziurka nie zarośnie tak szybko?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Mysza_89

Witam! Zrobiłam sobie kolczyka w nosie pod koniec kwietnia w studiu piercingu, dostałam zakręconego, po miesiącu zmieniłam na prostego z kulką. W połowie czerwca po silnym kilkudniowym katarze i ciągłym podrażnianiu miejsca przekłucia zrobiła mi się prawdopodobnie ziarnina, psikałam Octeniseptem 3xdziennie, ale nie schodziło w ogóle. Kilka dni temu kolczyk wypadł mi w nocy i już nie dałam rady go włożyć, bo leciała krew, ale od czasu, kiedy go wyjęłam, ta kulka na nosie się zmniejsza. Wyczytałam w wątku, że właśnie po wyjęciu kolczyka goi się szybciej, jednak z kolczykiem też da się to wygoić. Nie chcę, żeby dziurka się zarosła, bo chcę dalej mieć tego kolczyka, a przebijanie dość mocno mnie bolało. I teraz zastanawiam się czy próbować go jednak włożyć czy poczekać aż wygoi się całkiem i liczyć na to, że dziurka nie zarośnie tak

Moim zdaniem juz potem nie wsadzisz. Ja tez mialam ziarnine, ale wyleczylam ja nie wyciagajac kolca z nosa (zmienilam na bioplast, uzywalam octeniseptu i aspiryny).

[domelcia94]

Witam . Mam kolczyk od okolo 3 tygodni . Jakies dwa dni temu zachaczyłam o niego przypadkowo .Rana nie jest napewno jeszcze wygojona , kolo dziurki gdy wychyle kolczyka do gory jest taka czerowna kropka mysle ze w niej znajduje sie krew. Nie wyciagalam kolczyka . Przemywam go rumiankiem, sola i czasem octaniseptem . Co powinnam jeszcze zrobic zeby to zaczerwienienie zniklo? wystepuje tylko z jednej strony kolczyka . Prosze od odpowiedz

[Perfekcj0nistka]

Uzywaj octenisept codziennie i obserwuj
Niestety bez zdjecia nie wiem za bardzo co sie dzieje z Twoim kolcem

[201604261006]

ja miałam robiony kolczyk w języku w marcu. nie bolalo nic a nic tym bardzij w nosie nie powinno bolec

[Perfekcj0nistka]

Mnie w jezyku malo bolalo a w nosie bardzo... Tak wiec kazdy odczuwa bol inaczej :p

[domelcia94]

a tribiotikiem moge tez posmarowac ;?

[Whim]

Napisane przez domelcia94

a tribiotikiem moge tez posmarowac ;?

Nie.
To jest antybiotyk, jeśli nie ma poważnych powodów to po co?

[domelcia94]

Mam zaczerwieniony nos wokol kolczyka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Whim]

Napisane przez domelcia94

Mam zaczerwieniony nos wokol kolczyka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zaczerwienienie przy niezagojonym kanale to nie jest powód by traktować to nieumiejętnie maścią z trzema antybiotykami.

[domelcia94]

a moze powinnam udac sie do studia zeby gosciu ktory przebijal mi nos ogladnal go?

[miss venflon]

Napisane przez domelcia94

a moze powinnam udac sie do studia zeby gosciu ktory przebijal mi nos ogladnal go?

To powinna byc twoja pierwsza myśl

[domelcia94]

zatem dzisiaj sie tam udam dzieki

[Mysza_89]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Moim zdaniem juz potem nie wsadzisz. Ja tez mialam ziarnine, ale wyleczylam ja nie wyciagajac kolca z nosa (zmienilam na bioplast, uzywalam octeniseptu i aspiryny).

Rzeczywiście już nie dałam rady go włożyć, nawet miejsca przekłucia nie widzę, być może jest jeszcze pod tą ziarniną, która wkrótce mi zniknie całkiem. Ciekawa jestem tylko, czy jak będę miała przekłuwane ponownie w tym samym miejscu po miesiącu nienoszenia kolczyka, to czy będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem.

[domelcia94]

Napisane przez Mysza_89

Rzeczywiście już nie dałam rady go włożyć, nawet miejsca przekłucia nie widzę, być może jest jeszcze pod tą ziarniną, która wkrótce mi zniknie całkiem. Ciekawa jestem tylko, czy jak będę miała przekłuwane ponownie w tym samym miejscu po miesiącu nienoszenia kolczyka, to czy będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem.

A mialas taka kuleczke z krwia pod kolczykiem? Bo ja wlasnie nie wiem co to jest czy to ta ziarnina czy nie.. Nie umiem poznac

[Perfekcj0nistka]

Nie radzilabym Sam octenisept i sol fizjologiczna powinny wystarczyc

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez domelcia94

A mialas taka kuleczke z krwia pod kolczykiem? Bo ja wlasnie nie wiem co to jest czy to ta ziarnina czy nie.. Nie umiem poznac

A mozesz zrobic zdjecie? Wtedy bedzie latwiej cos doradzic

[domelcia94]

Bylam dzisiaj w studiu i powiedzieli mi co i jak