Panny Młode 2015 cz. 5

[iixi]

Napisane przez pejlin

Śmieję się przecież :P A z tego co mi wiadomo to Ty mnie tez masz w znajomych Poza tym starałam się tak poustawiać konto na fb żeby tylko znajomi widzieli większość Mało co mam publiczne

ano mam ale moich znajomych tylko moi znajomi mogą oglądać swoją drogą ja mam wszystko pod znajomych poustawiane

[pejlin]

Napisane przez iixi

ano mam ale moich znajomych tylko moi znajomi mogą oglądać swoją drogą ja mam wszystko pod znajomych poustawiane

Mam podobnie

[existence]

Napisane przez magda_mjt

Jak?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pewnie tak samo jak ja Ciebie znalazłam

iixi słabo szukałaś

[iixi]

Napisane przez existence

iixi słabo szukałaś

ej no w wyszukiwarce mi się nie pojawiło to co chciałam a przez 800 znajomych mi się przekopywać nie chciało

[magda_mjt]

O nie... A co mi widac w fb, bo chyba mam duzo rzeczy prywatnych, ale nie wiem czy całość .

Nareszcie przyszły moje okulary słoneczne! ale sie cieszę )) zamówiłam je w czwartek 4 lipca... W pt wysłali, ale jak sie okazało na zły adres ... W czw 11 lipca dostali je spowrotem i w pt mieli wysłać... A wczoraj ktos dzwoni i przeprasza, bo nie zostały wyslane, tylko na magazynie leżą i telefonicznie chce sie upewnić jeszcze o adres... I przed chwila dotarły normalnie chyba idę na miasto, bo słońce jest to przetestuje haha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiaczek87]

Cześć Laski
Wczoraj widziałam się z koleżanka z lo i gadałyśmy 4 godziny non stop

Wróciłam do domu oglądałam tv z rodzicami i słyszeliśmy odgłosy szarańczy. Święcie byłam przekonana, że to z dworu ale zagłuszało to telewizor nawet .
Weszłam do swojego pokoju na poddaszu- nie skojarzywszy że taka osobniczka może być w moim pokoju.
Zamykam drzwi a nad drzwiami ona. Ja mało co nie (nienawidzę wszelkich owadów i węży) i ostrożnie otwieram drzwi, biegiem na dół zlękniona i mówię co mam w pokoju. Ojciec że to pasikonik i mam go pacnąć łapką, ja że to dużo większe ;p i że skoro jest facet to niech zadziała to inaczej tam dzisiaj nie śpie .
Poszedł z łapką! po chwili wraca po spray na robaki, do góry, po chwili wraca i dopiero jak zapytałam to mówił że przez okno ją wywalił.
Ja i tak nie wierzę bo końca bo faceci to czasami głupki. Wysłałam mamę co by sprawdziła teren, odkryła moją kołderkę i sprawdziła pod poduszkami (wiem mam downa ale takie malusie wątpliwości się ma). Zero ale i tak lękliwie jeszcze przejrzałam pokój jeszcze ich opieprzyłam że taras zostawiają wieczorem otwarty i potem włażą takie dziwne stwory Dzisiaj do pracy wychodząc- zamknęłam drzwi od pokoju i przestrzegłam wszystkich by ich nie otwierają jak mnie nie ma ;D .
Powiem Wam że doceniam ogromnie to że TŻ mnie nie straszy i za każdym razem jak widzę robaczka to jakimś sposobem go złapie i wywali zamiast mnie straszyć jak mój brat miewał w młodości

[existence]

Napisane przez asiaczek87

Cześć Laski
Wczoraj widziałam się z koleżanka z lo i gadałyśmy 4 godziny non stop

Wróciłam do domu oglądałam tv z rodzicami i słyszeliśmy odgłosy szarańczy. Święcie byłam przekonana, że to z dworu ale zagłuszało to telewizor nawet .
Weszłam do swojego pokoju na poddaszu- nie skojarzywszy że taka osobniczka może być w moim pokoju.
Zamykam drzwi a nad drzwiami ona. Ja mało co nie (nienawidzę wszelkich owadów i węży) i ostrożnie otwieram drzwi, biegiem na dół zlękniona i mówię co mam w pokoju. Ojciec że to pasikonik i mam go pacnąć łapką, ja że to dużo większe ;p i że skoro jest facet to niech zadziała to inaczej tam dzisiaj nie śpie .
Poszedł z łapką! po chwili wraca po spray na robaki, do góry, po chwili wraca i dopiero jak zapytałam to mówił że przez okno ją wywalił.
Ja i tak nie wierzę bo końca bo faceci to czasami głupki. Wysłałam mamę co by sprawdziła teren, odkryła moją kołderkę i sprawdziła pod poduszkami (wiem mam downa ale takie malusie wątpliwości się ma). Zero ale i tak lękliwie jeszcze przejrzałam pokój jeszcze ich opieprzyłam że taras zostawiają wieczorem otwarty i potem włażą takie dziwne stwory Dzisiaj do pracy wychodząc- zamknęłam drzwi od pokoju i przestrzegłam wszystkich by ich nie otwierają jak mnie nie ma ;D .
Powiem Wam że doceniam ogromnie to że TŻ mnie nie straszy i za każdym razem jak widzę robaczka to jakimś sposobem go złapie i wywali zamiast mnie straszyć jak mój brat miewał w młodości

hehehe ja się w sumie takich robaków nie to, że boje ale mnie obrzydzają bardzo ale nie krzyczę na ich widok jak niektóre moje koleżanki ale rozumiem Cię

magda sama szukałaś a teraz "o nie..." ?

[magda_mjt]

Napisane przez existence

hehehe ja się w sumie takich robaków nie to, że boje ale mnie obrzydzają bardzo ale nie krzyczę na ich widok jak niektóre moje koleżanki ale rozumiem Cię

magda sama szukałaś a teraz "o nie..." ?

Oj, bo Wy i tak sie "ujawnilyscie", wiec niektóre forumowe dziewczyny juz Was znają :P. No, ale nie ważne .

Jak u Was pogoda?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiaczek87]

Napisane przez existence

hehehe ja się w sumie takich robaków nie to, że boje ale mnie obrzydzają bardzo ale nie krzyczę na ich widok jak niektóre moje koleżanki ale rozumiem Cię

Ja nie krzyczę ale wyzwalają we mnie obrzydzenie i lęk.

[magda_mjt]

Napisane przez asiaczek87

Ja nie krzyczę ale wyzwalają we mnie obrzydzenie i lęk.

A w ogole jaki to dźwięk wydaje, ze zaglusza TV?! Troche przerażająco to brzmi :P


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iixi]

ja już się do robaków przyzwyczaiłam przez nasze zwierzaki.. na początku jak jakiś uciekł z terrarium albo pudła to piszczałam i wrzeszczałam, a teraz już spokojnie mówie Tż że ma go złapać albo sama do jakiejś szklanki go łapię choćby dzisiaj w nocy jak szłam do łazienki to się natknęłam na świerszcza i go złapałam do szklanki a Tż rano go wziął i dał spowrotem do terrarium

click właśnie ogladałam serial i ta piosenka "wpadła w ucho" jakby jej tak słuchać w kółko to można chyba oszaleć (swoją drogą w tym serialu to ją w psychiatryku pacjentom puszczają )

swoją drogą joasia Ty znasz francuski, nie? Bo ta piosenka chyba po francusku jest, a nie umiem znaleźć tłumaczenia a mnie ciekawi o czym śpiewają - ten fragment :
Dominique, nique, nique s'en allait tout simplement aż do Il ne parle que du bon Dieu
byłabym wdzięczna za tłumaczenie

[pejlin]

Jakiś czas temu chyba joasia-a o parce zabawiającej się wieczorem na ławce to co powiecie na TO

[asiaczek87]

Napisane przez magda_mjt

A w ogole jaki to dźwięk wydaje, ze zaglusza TV?! Troche przerażająco to brzmi :P


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wieczorem jak słyszysz takie wrzaski w trawie dosyć głośne to to
nie znalazłam na you tubie no i na dworze się niesie a jak takie coś wydaje dźwięki w zamkniętym pokoju (zamknęli jak już wlazło) to już inaczej
Ewentualnie mógł to też być większy pasikon bo też pewnie różne gatunki są ale wyglądał strasznie
http://www.youtube.com/watch?v=sQjzwnKIu7k

o taki fajny był czyli pasikonik gigant

[magda_mjt]

I jednak, w ostatni dzien, mnie w Polsce pogryzlo . Byłam ze znajomymi na rynku i całe nogi mi pogryzlo mam ze 3-4 miejsca, ktore swedza jak nie wiem aczkolwiek ogolnie naprawdę nie było złe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez pejlin

Jakiś czas temu chyba joasia-a o parce zabawiającej się wieczorem na ławce to co powiecie na TO

widziałam ten artykuł mnie już nic nie zdziwi

iixi przyjemna nawet ta piosenka taka faktycznie wkręcająca się

[iixi]

Napisane przez existence

iixi przyjemna nawet ta piosenka taka faktycznie wkręcająca się

no nie powiem, że nie
Tż jak powiedziałam komu ją puszczają to też stwierdził, że chyba chcą pogorszyć ich stan psychiczny

[existence]

Napisane przez magda_mjt

I jednak, w ostatni dzien, mnie w Polsce pogryzlo . Byłam ze znajomymi na rynku i całe nogi mi pogryzlo mam ze 3-4 miejsca, ktore swedza jak nie wiem aczkolwiek ogolnie naprawdę nie było złe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

miałam kiedyś taki "płyn" w kulce jak się posmaruje ugryzienie to nie swędzi

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez iixi

no nie powiem, że nie
Tż jak powiedziałam komu ją puszczają to też stwierdził, że chyba chcą pogorszyć ich stan psychiczny

koleżanka pisała pracę o muzykoterapii schizofreników to serio pomaga

[magda_mjt]

Napisane przez existence

miałam kiedyś taki "płyn" w kulce jak się posmaruje ugryzienie to nie swędzi

Juz w Edi jestem, a tutaj komarow nie znają, wiec i środków przed i po ugryzieniu łatwo nie uswiadczysz . Ale staram sie nie drapac, wiec powinno szybko przejść hehe do wesela sie zagoi hahah


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez magda_mjt

Juz w Edi jestem, a tutaj komarow nie znają, wiec i środków przed i po ugryzieniu łatwo nie uswiadczysz . Ale staram sie nie drapac, wiec powinno szybko przejść hehe do wesela sie zagoi hahah


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

łaaaaaaaaał!
ale jakby coś to na przyszłość znalazłam to klik

[asiaczek87]

Napisane przez pejlin

Jakiś czas temu chyba joasia-a o parce zabawiającej się wieczorem na ławce to co powiecie na TO

Pewnie ich kręciło to że w miejscu publicznym albo nie mieli się gdzie podziać i dziewczyna wracała jakimś pociągiem do domu

Dziewczyny rozumiem że kąpiel w jeziorku/ morzy już zaliczona? My nie mamy kiedy nad jezioro

[pejlin]

Napisane przez asiaczek87

Pewnie ich kręciło to że w miejscu publicznym albo nie mieli się gdzie podziać i dziewczyna wracała jakimś pociągiem do domu

Obstawiam raczej jakiś "mądry zakład" bo gdyby im się poprostu chciało to nie koniecznie byliby nadzy

[existence]

Napisane przez asiaczek87

Dziewczyny rozumiem że kąpiel w jeziorku/ morzy już zaliczona? My nie mamy kiedy nad jezioro

jakoś niebardzo lubię pływać w jeziorach wejdę bo wejdę, przepłynę się kawałek ale tam jest taaak brudnoooo

[pejlin]

Napisane przez existence

jakoś niebardzo lubię pływać w jeziorach wejdę bo wejdę, przepłynę się kawałek ale tam jest taaak brudnoooo

Zależy jakie jezioro i w jakim roku
Ja np do jeziora nyskiego za żadne skarby świata bym nie weszła ale już np niedaleko mnie co roku bez problemowo wchodzę do jeziorka i pływam

[existence]

Napisane przez pejlin

Zależy jakie jezioro i w jakim roku
Ja np do jeziora nyskiego za żadne skarby świata bym nie weszła ale już np niedaleko mnie co roku bez problemowo wchodzę do jeziorka i pływam

ja ostatnio w jeziorze pływałam na Pogorii w Dąbrowie ale niedużo bo też brudne

[viva91]

Napisane przez asiaczek87

Dziewczyny rozumiem że kąpiel w jeziorku/ morzy już zaliczona? My nie mamy kiedy nad jezioro

Nie było mnie tam jeszcze i nie wiadomo czy w te wakacje będę, bo mozliwe, że remont pochłonie pieniążki...

Zresztą ja jedynie siedzę na brzegu, do wody nie wchodzę przez uczulenie

[pejlin]

Napisane przez existence

ja ostatnio w jeziorze pływałam na Pogorii w Dąbrowie ale niedużo bo też brudne

To ja w drugą stronę nad jezioro jeżdżę Za Gliwice A na Pogorii to której tak brudno ? Kiedyś to III była najlepsza ale teraz to nie wiem

[existence]

Napisane przez pejlin

To ja w drugą stronę nad jezioro jeżdżę Za Gliwice A na Pogorii to której tak brudno ? Kiedyś to III była najlepsza ale teraz to nie wiem

my byliśmy jakby od "dzikiej" strony bo było mniej ludzi i robiliśmy grilla i %%

[iixi]

Napisane przez asiaczek87

Dziewczyny rozumiem że kąpiel w jeziorku/ morzy już zaliczona? My nie mamy kiedy nad jezioro

w jeziorach nie mam zwyczaju się kąpać bo są zazwyczaj brudne i beee. nad morze jadę za 1.5 tygodnia a w międzyczasie jak dopisze pogoda to na jakiś otwarty basen czy kąpielisko się przejdziemy

[pejlin]

Napisane przez existence

my byliśmy jakby od "dzikiej" strony bo było mniej ludzi i robiliśmy grilla i %%

Na świeżym powietrzu zawsze najlepiej smakuje I obstawiam że na IV zawitaliście

Napisane przez iixi

a w międzyczasie jak dopisze pogoda to na jakiś otwarty basen czy kąpielisko się przejdziemy

Będziecie Leśnie zwiedzać ??
iixi na pławkach nie jest źle i nawet glonów nie ma

[existence]

ja planuję wypróbować jeden basen po remoncie ale to jak będę w domu bo mam bliżej